![]() |
#121 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 121
|
Dot.: potrawy na pozór niejadalne
moja babcia za to wcina ziemniaki z powidłami-> ziemniak młody macza w powidłach- najlepiej jabłkowych i na to koperek
![]() (w tym momencie przypomina mi sie historia jak babcia była u nas i przejeżdzaliśmy koło McDonalda - obok takiego dużego znaku M- na co babcia- o! to u was też jest radio Maryja?) ![]() pzdr serdecznie
__________________
if i'm not wasted, then the day is. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 66
|
Dot.: potrawy na pozór niejadalne
dla innych niejadalne, dla mnie pycha:
- pączki dopiero co rozwijajacej listki lipy, tylk ze wcinałam to jak mieszkałam jeszcze na wsi, wiem ze czyste ![]() - kanapka z masłem i surową posolona pieczarką, - sałata zrobona na taki niby barszczyk, czyli porwana sałata śmietana, sól, cukier, ocet i zimna woda, a to wszysko z ziemnaczkami mniam! no i teraz najlepsze, jak jesteście wrazliwe to nie czytajcie - móżdzek wieprzowy usmażony z cebulką. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
![]()
Czy macie jakieś dziwne zwyczaje podczas jedzenia, wynikające np. z nielubienia czegoś? Coś, z czego nabija się Wasza rodzinka? ;-)
Oto moje: - wydłubywanie rodzynek z sernika i zostawianie ich na talerzyku (nienawidzę rodzynek!) - wyjadanie tylko "środka" z gołąbków i papryki nadziewanej (papryki nie znoszę, a kapustę toleruję tylko kiszoną lub zasmażaną od babci ;-) ) - maczanie pierogów ruskich w kubku z kefirem zamiast popijania go. Coś pewnie jeszcze by się znalazło, ale z tego wszyscy najbardziej się nabijają ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 822
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Ja jak jem ptasie mleczko np. wedla to oskubuje je z czekolady i zjadam samą piankę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
O ja mam to samo z ptasim mleczkiem
![]() ![]() Teraz jakos szybko jem i nie zwracam uwagi na takie detale ,ale zdarza mi sie.. Do tych dziwactw nalezy tez schabowy,obskubuje go z tej panierki a pozniej jem srodek,nektarynke najpierw skorka pozniej reszta,roznordne ciastka -marmolade zostawiam na sam koniec,ciastka HIT to musze obgryzc te boczki a pozniej zabieram sie za wnetrze ![]() ![]()
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym." I learned that success and happiness are not values to pursue; they are values to develop Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 792
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Ja też nie znoszę rodzynek. Gdziekolwiek jestem po prostu musze je wyjąc, ewentualnie wypluć. Oprócz tego mam manię na punkcie robaków w owocach. Najśmieszniej to wygląda gdy jem czereśnie. Kiedy inni zjedzą ich 10, ja jestem przy drugiej sztuce, bo każdą z nich otwieram, wyciągam pestkę i prawie z lupa oglądam wnętrze, czy nie czai się tam jakaś paskudna glistka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 875
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Ja też mam sciśle opracowany system jedzenia ptasiego mleczka i delicji
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]() ![]() Poza tym mama zawsze mi mowi, ze nie jem gołąbkow normalnie jak czlowiek, bo ja rozdziabuje je prawie na papke polewam sosem i jem ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Coś jeszcze mi się przypomniało:
teraz już rzadko tak robię, bo zapominam, że tak można, ale jak byłam mała, to nie mogłam zjeść lodów z miseczki jak człowiek, tylko czekałam, aż trochę się rozpuszczą, łyżeczką robiłam z nich "zupkę" i wtedy dopiero zjadałam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Potłuczydło. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Hmm, ja przy jedzeniu zawsze panikuję, że tego się nie da połknąć tamtego się nie da połknąć
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy.." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 792
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
A brzoskwinki jecie w całości czy obieracie? Ja nie potrafię znieść tej owłosionej skórki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
kurka
![]() ![]() ![]() poza rodzynkami to chyba jeszcze tylko z ciastkami trochę zamieszania robię. jak jem markizy (i pochodne) to najpierw je "otwieram" ![]() ![]() ![]()
__________________
♥ Pani żonka ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 439
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
ja też nie jem rodzynek tylko je wyciągam
![]() A co jeszcze : - najpierw jem kapustę z gołąbków, a później mięso ![]() - najpierw obieram brzoskwinię, bo skórki włochatej nie nawidzę - wafelki rozdzielam, japierw jem nadzienie a później wafelek - wybieram natkę i koperek I na koniec to co robię z kanapkami... Najpierw zjadam skórkę ( tą od spodu...) później przenoszę się na środek.... zjadam środek, a na końcu skórkę chrupiącą.... Robię tak tylko w domu, bo u innych ludzi się zachowuję porządnie... ![]()
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Rozbieranie słodkości na czynniki pierwsze to również moja specjalność. Wafelki lubię rozdzielać na pojedyncze płatki, a np. Snickersa jadam jak następuje: wkładam do lodówki, żeby się zmroził. Potem dzielę na części. Najpierw obgryzam czekoladę, potem to białe ze spodu i na koniec orzeszki w karmelu
![]() ![]() Makowiec- lubię tylko w postaci zwijanej, typowego placka nie tykam ![]() Banan- najpierw obgryzam dookoła, potem jem środek. Podobnie z surową marchewką. Edytowane przez Lukrecja_Borgia Czas edycji: 2005-08-09 o 18:42 Powód: literówka i dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
*Ja nie nawidzę jak jakaś wędlina mażyły albo tłuszcz po boku. Zawsze to odkroje, czasem moja szynka jest cala poszarpana jak zacznę z niej wykrawać żyłki i tłuszczyk. Jak kroję schabowego to każdy kawałek dokładnie oglądam i sprawdzam czy nie ma żyłki albo tłuszczu. Jak mam złożoną kanapkę to zawsze przed jej ugryźieniem do niej zaglądam nawet jak wiem z czym jest. mam zboczenie na tym punkcie bo nawet jak jem filet z indyka, który nie ma tłuszczu to też go przed każdym kęsem muszę obejrzeć.
*W botwince nie lubie tego zielska co tam pływa (młode buraczki), wolę samą wodę (zupę)ale bez tego zielska to podobno zwykły barszcz a nie botwinka. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#144 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Delicje jem na najróżniejsze sposoby, ale nigdy nie zjem tak normalnie
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
![]() ![]() ![]() Herbatniki zawsze maczam w herbacie (może mało eleganckie ale inaczej nie przełknę). Jabłka i gruszki pochłaniam w całości - zostaje tylko ogonek, a z brzoskwiń tylko pestka ![]() Za to moja mama uwielbia wędzone sardynki - w całości (zostaje tylko łepek i ogonek) No cóż - ja kiedyś uwielbiałam surowe jajka ![]() PZDR ![]()
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Jestem kolejną osobą wydłubującą rodzynki z wszelkich ciast, szczególnie z sernika - są w nim takie rozmoczone, miękkie, bleee...
Co ciekawe - w płatkach rodzynki toleruję. ![]() Kiedys, w dzieciństwie odmawiałam jedzenia końcówek parówek ![]() Któraś z Was pisała wyzej o uklepywaniu jedzenia ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Oprocz tego ze na talerzu wszystko musi miec swoje miejsce. Ziemniaczki maja byc ulozone tylko na jednej czesci talerza. suruweczka rowno na przeciwko a miesko nie moze lezec na ziemniakach tylko obok. nie lubie balaganu na talerzu
![]() moj brat ma fioła na punkcie marchewki. W zupie łowi ja jakby to byla jakas trucizna. nawet takie super male kawaleczki co w wegecie sa.. ale jak jest marchewka z groszkiem to on tego nie je - tylko wpieprza za przeproszeniem ![]()
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziwactwa przy jedzeniu
Ja zawsze w dzieciństwie robiłam "paćkę" z lodów, bo mi się wydawało że wtedy one są jak lody włoskie i lepiej mi smakowały
![]() płatki w polewie miodowej zawsze zjem nim zdążą trafić do mleka ![]() Z każdego pożywienia potrafię wydłubać najmniejsze kawałki mięsa (z jajecznicy, z zupy... z wszystkiego). Nie żebym była wegetarianką czy coś takiego, po prostu nie lubię, a jak jem kotlety to tylko z piersi kurczaka, bo normalnie "żylastych" takich nie mogę przełknąć ![]() ![]() A co do ciastek to zawsze zjadam najpierw czekoladę ![]() ![]() ![]() Eh... takie juz dziwne przyzwyczajenia ![]()
__________________
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem." /Albert Camus/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:26.