Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Labirynth

spokojnie, zaraz sobie jakiegoś pornuska zarzucę ja juz wiem jak działąć w takich sytuacjach

ja tak sobie myślę czy oglądanie porunsków nie wpływa na poźniejsze odczucia?
sama po sobie widzę różnicę że gdy nie oglądałam, a gdy oglądam to znacznie trudniej mi dojść bez pobudzaczy...

[Dama_pikowa]

Napisane przez Labirynth

Idę robić tartęciekawe co mi wyjdzie. Obym nie skończyła tak a i tak na pewno BS będzie siedział i na jak zje to będzie się podlizywał ciekawe czy chociaż kupi wczoraj w nocy do mnie, i przeprosił ale jakoś nie miałam ochotyna rozmowę o 1:30, skoro miał dużo wcześniej. dziś jak wychodził do pracy to i powiedział, że pogadamy wieczorem i mam nadzieję, ze tym razem nie będzie
Podpuściłam go mówiąc, że co jeśli się umówiłam , a on to w takim razie pogadamy jak wrócisz
Tak czy siak ja mam dziś jak narazie sama ze sobą

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22096961]ja tak sobie myślę czy oglądanie porunsków nie wpływa na poźniejsze odczucia?
sama po sobie widzę różnicę że gdy nie oglądałam, a gdy oglądam to znacznie trudniej mi dojść bez pobudzaczy...[/QUOTE]
Tu się mogę z Panią Aneszną zgodzić

[Labirynth]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22096961]ja tak sobie myślę czy oglądanie porunsków nie wpływa na poźniejsze odczucia?
sama po sobie widzę różnicę że gdy nie oglądałam, a gdy oglądam to znacznie trudniej mi dojść bez pobudzaczy...[/QUOTE]

mówisz???

u mnie trudno stwierdzić, naprawdę, ja mam satysfakcję z partnera, On mnie zadowala w 100 %
naprawde mało kto mnie podnieca jak on

ale w sytuacjach awaryjnych wchodzi w grę czasem pornusek... i nie działa to na mnie jakoś później

ja nie widzę róznicy przy obecnym partnerze (ale to głupio brzmi )
serio

[Axaxax]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22096961]ja tak sobie myślę czy oglądanie porunsków nie wpływa na poźniejsze odczucia?
sama po sobie widzę różnicę że gdy nie oglądałam, a gdy oglądam to znacznie trudniej mi dojść bez pobudzaczy...[/QUOTE]

Ja oglądam sporo porno i nie uważam, że jakoś wpływa to na moje życie sexualne. Nadal lubię to samo, nadal lubię eksperymentować tak samo i dochodzić jest mi coraz łatwiej.
Ale do dnia dzisiejszego nie umiem dojść na jeźdźca...

Napisane przez Dama_pikowa

Idę robić tartęciekawe co mi wyjdzie. Obym nie skończyła tak a i tak na pewno BS będzie siedział i na jak zje to będzie się podlizywał ciekawe czy chociaż kupi wczoraj w nocy do mnie, i przeprosił ale jakoś nie miałam ochotyna rozmowę o 1:30, skoro miał dużo wcześniej. dziś jak wychodził do pracy to i powiedział, że pogadamy wieczorem i mam nadzieję, ze tym razem nie będzie
Podpuściłam go mówiąc, że co jeśli się umówiłam , a on to w takim razie pogadamy jak wrócisz
Tak czy siak ja mam dziś jak narazie sama ze sobą

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


Tu się mogę z Panią Aneszną zgodzić

Boże ile tu emotek...

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Labirynth

mówisz???

u mnie trudno stwierdzić, naprawdę, ja mam satysfakcję z partnera, On mnie zadowala w 100 %
naprawde mało kto mnie podnieca jak on

ale w sytuacjach awaryjnych wchodzi w grę czasem pornusek... i nie działa to na mnie jakoś później

ja nie widzę róznicy przy obecnym partnerze (ale to głupio brzmi )
serio

ale pornuski ogladacie w trakcie, razem czy osobno, czy jakos inaczej?

Napisane przez Axaxax

Ja oglądam sporo porno i nie uważam, że jakoś wpływa to na moje życie sexualne. Nadal lubię to samo, nadal lubię eksperymentować tak samo i dochodzić jest mi coraz łatwiej.
Ale do dnia dzisiejszego nie umiem dojść na jeźdźca...
...

ja sama po sobie widze że potrzebuje coraz mocniejszych doznac, boje sie ze w koncu zwykly sex mnie wogole nie zadowoli..

[Ketamina]

Napisane przez Dama_pikowa

zgadzam sie

A co fajnego upolowałaś? Ja się czaiłam na pedicure wykonywany przez rybki ale za późno się zdecydowałam a teraz mam kręgle

Napisane przez Iwa844

Następnym razem czaję się na kawowo - chałwowe, tylko BS się krzywi, bo on z rzeczy kawowych tylko kawę lubi

A ja się czaję na takie z masłem orzechowym uwielbiam je (ale mój malakser już przestaje )

Napisane przez meggara

ja czytalam sage dwa razy od dechy do dechy

Wez sobnie w bibliotece najblizszej wypozycz 1. Nie czytaj od razu dwojki. Moim zdaniem pierwsze tomy sa najlepsze.
Lubie Silie A Soll to juz pozniej wymiata zwlaszcza jak podgladala parzace sie konie

Ja też czytałam może z mini dziurkami W gim się zaczytywałyśmy (no i z koleżankami dalej mamy maile z wariacjami Sol, Vellimys, Dida, Saga.. ) Sol była super

Napisane przez meggara

a niech cie zerżnie tak, ze dobije sie do wątroby!

a może aż górą wyjdzie?

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22093006]Sol to moja idolka w tej sadze. I z późniejszych tomów Villemo i eee... nie pamiętam imienia, ta co się z demonem "zadawała" (najlepsiejszy tom! "Demon Nocy" zdaje się).[/QUOTE]

Ooo tak

Napisane przez Dama_pikowa

Ooo, a ja myślałam, że Orli tylko, a to już Was trzy!
Pratchetta też czytałam od dwójki czyta któraś Terry'ego?

I ja, i ja! Pratchetta też czytam (ale wyrywkowo, co mi wpadnie w bibliotece w ręce), niektóre teksty są genialnie absurdalne i ten styl.. pochłaniam je a nie czytam, jak już mam

.. tylko jeża przelecieć się nie da

Napisane przez Dama_pikowa

Cześć Babuszki!!
to na dziś!!
http://www.youtube.com/watch?v=gUyu5prWjTE
aaaame beliwe-e-e-e-e-e-eheeje!!!!!!!

nie ma to jak pozytywny początek dnia

[Labirynth]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22097074]ale pornuski ogladacie w trakcie, razem czy osobno, czy jakos inaczej?

ja sama po sobie widze że potrzebuje coraz mocniejszych doznac, boje sie ze w koncu zwykly sex mnie wogole nie zadowoli..[/QUOTE]

ja oglądam czasem sama, ale to jest rzadko... chwilowa stymulacja bardziej niż zboczenie i szukanie nowych doznań...
jednak nie lubię pornografii
uważam, że może zrobić tyle złego czyli tak jak napisałaś, na niektórych działa tak:

" ja sama po sobie widze że potrzebuje coraz mocniejszych doznac, boje sie ze w koncu zwykly sex mnie wogole nie zadowoli.." aneszna

[Ravissante]

Dama_pikowa
świetne emotikony

[mww]

Wczoraj dzwonił do mnie mój były, gdybyśmy byli razem, dzisiaj obchodzilibyśmy 7 rocznicę związku, rozstalismy się w grudniu 2009 r. I ten oto osobnik zaproponował zjedzenie kolacji z okazji rocznicy moja odpowiedź :"ale ja już nie mam czego z Tobą świętować"

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez mww

Wczoraj dzwonił do mnie mój były, gdybyśmy byli razem, dzisiaj obchodzilibyśmy 7 rocznicę związku, rozstalismy się w grudniu 2009 r. I ten oto osobnik zaproponował zjedzenie kolacji z okazji rocznicy moja odpowiedź :"ale ja już nie mam czego z Tobą świętować"

no i dobrze mu powiedzialas

[Dama_pikowa]

Napisane przez Ketamina

A co fajnego upolowałaś? Ja się czaiłam na pedicure wykonywany przez rybki ale za późno się zdecydowałam a teraz mam kręgle

I ja, i ja! Pratchetta też czytam (ale wyrywkowo, co mi wpadnie w bibliotece w ręce), niektóre teksty są genialnie absurdalne i ten styl.. pochłaniam je a nie czytam, jak już mam

.. tylko jeża przelecieć się nie da


nie ma to jak pozytywny początek dnia

Ja tam prawie ciągle jedzenie Z BSem jesteśmy żarłoki na wrocławskim często są jakieś bony za 100 wzwyż na które mnie nie stać :/ albo po prostu są mało interesujące.

Ja zapomniałam, ze ściągnęłam sobie cały Świat Dysku z chomika!!
Taaa
„Luz” to głupie słowo, używane przez osoby, których mózg mógłby się zmieścić w łyżce.

Napisane przez Axaxax

Boże ile tu emotek...

Napisane przez Ravissante

Dama_pikowa
świetne emotikony

Hmmm budzę skrajne uczucia
Ravi
to jest zilustrowane i niektóre emotki są zamiast słowa

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez mww

Wczoraj dzwonił do mnie mój były, gdybyśmy byli razem, dzisiaj obchodzilibyśmy 7 rocznicę związku, rozstalismy się w grudniu 2009 r. I ten oto osobnik zaproponował zjedzenie kolacji z okazji rocznicy moja odpowiedź :"ale ja już nie mam czego z Tobą świętować"

Brawa dla tej Pani Nimfy!!

[Kmee]

Dzień dobry )))

Ja Pratcheta też czytam mam całą półkę jego książek
No i mojego ukochanego Mastertona, ten to umie trzymać w napięciu

Damo, wszystkiego najlepszego
Daj znać jak Ci wyszła tarta!
Dobrze, że zapowiada się jakaś odwilż w tej "zimnej wojnie domowej"

Kurczak wyszedł PYSZNY!!!

[Axaxax]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22097074]ale pornuski ogladacie w trakcie, razem czy osobno, czy jakos inaczej?

ja sama po sobie widze że potrzebuje coraz mocniejszych doznac, boje sie ze w koncu zwykly sex mnie wogole nie zadowoli..[/QUOTE]

Napisane przez Kmee

Dzień dobry )))

Ja Pratcheta też czytam mam całą półkę jego książek
No i mojego ukochanego Mastertona, ten to umie trzymać w napięciu

Damo, wszystkiego najlepszego
Daj znać jak Ci wyszła tarta!
Dobrze, że zapowiada się jakaś odwilż w tej "zimnej wojnie domowej"

Kurczak wyszedł PYSZNY!!!

Też uwielbiam Mastertona

[Labirynth]

Ja kiedyś uwielbiałam Allana Edgara Poe z tych horrorowatych

[Chaigata]

Napisane przez black-bubu

łaaaa ja też już jestem!! piękna produkcja postów bardzo ładnie. No ja już po wakacjach ;( pojeździłąm konno ( piękne bieszczadzkie tereny - syn właściciela stadniny wziął mnie na takie rodeo po górach, że nie wiedziałam, że konie pokonują takie strome góry ) popływałam ( właśnie szaleje mi błędnik niesamowicie bo zeszłam z pokładu dosłownie kilka godzin temu ) ogółem ja chce znowu ;(

ah, zazdroszczę... konie, konie... marzenie!

Ja nie oglądam porno.
I jak mieszkamy razem to często się nie kochamy.
Ale w sumie jak się spotykaliśmy to było za każdym razem niemalże, tylko, że widywaliśmy się 2/tydzień, w wakacje do 2 dzień.
Więc w sumie wychodzi podobnie jak się mieszka razem.
Jakoś mocno mnie nie podnieca, ale jak zauważyłam, Ci którzy mnie mogą podniecać wyglądem, głosem etc. to chyba nie nadawaliby się do związku, ze mną szczególnie.
Więc coś za coś, tak już jest.

Ja jak skończę Baniewicza to się biorę za Sagę koniecznie!

[Dama_pikowa]

Napisane przez Kmee

Dzień dobry )))

Ja Pratcheta też czytam mam całą półkę jego książek
No i mojego ukochanego Mastertona, ten to umie trzymać w napięciu

Damo, wszystkiego najlepszego
Daj znać jak Ci wyszła tarta!
Dobrze, że zapowiada się jakaś odwilż w tej "zimnej wojnie domowej"

Kurczak wyszedł PYSZNY!!!

Wyspana i nie poobijana?? BS żyje? Nie leży w szpitalu??
Mastertona niestety nie znam jaki to rodzaj??

Dziękuję Kochana
Wyjęłam masło i patrzę po przepisach co polecają. Zrobię z cebulą, boczkiem, pieczarkami i pomidorami

Z czym kuraka robiłaś?? Ja planuje zrobić takiego nadzianego na piwo

Robicie kruche ciasto? tego lepiej nie zagniatać rękoma, prawda?
EDIT: i ile to jest 200g mąki??

[Labirynth]

No a się rozgadały i to wszystkie!!!
a ja tu szrajbolić muszę

[Dama_pikowa]

Napisane przez Labirynth

No a się rozgadały i to wszystkie!!!
a ja tu szrajbolić muszę

posty co 2, 3 minuty to rozgadały?? Słonko, wczorak w pewnym momencie, to ja ciągle odświeżając stronę nie nadążałam, bo było kilka postów w tej samej minucie

[Labirynth]

Napisane przez black-bubu

łaaaa ja też już jestem!! piękna produkcja postów bardzo ładnie. No ja już po wakacjach ;( pojeździłąm konno ( piękne bieszczadzkie tereny - syn właściciela stadniny wziął mnie na takie rodeo po górach, że nie wiedziałam, że konie pokonują takie strome góry ) popływałam ( właśnie szaleje mi błędnik niesamowicie bo zeszłam z pokładu dosłownie kilka godzin temu ) ogółem ja chce znowu ;(

ja to jak czytam to, to umieram z zazdrości

[Chaigata]

Napisane przez Dama_pikowa

posty co 2, 3 minuty to rozgadały?? Słonko, wczorak w pewnym momencie, to ja ciągle odświeżając stronę nie nadążałam, bo było kilka postów w tej samej minucie

dokładnie!

Ja wreszcie wstać muszę, zjeść coś i się za druty brać

Aj, Labi, niedługo nie będziesz sama z pisaniem...

[Labirynth]

Napisane przez Dama_pikowa

posty co 2, 3 minuty to rozgadały?? Słonko, wczorak w pewnym momencie, to ja ciągle odświeżając stronę nie nadążałam, bo było kilka postów w tej samej minucie

jesień idzie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Chaigata

Aj, Labi, niedługo nie będziesz sama z pisaniem...

czemu???

[Chaigata]

Napisane przez Labirynth

ja to jak czytam to, to umieram zza zazdrości

ja pięć razy już umarłam

kur....czaki no, czemu konie są tak drogie....

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Labirynth

jesień idzie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



czemu???

licencjat się kłania... aj, aj.

[Dama_pikowa]

Napisane przez Chaigata

licencjat się kłania... aj, aj.

witaj w klubie jeszcze nie oddałam tematu pracy, bo jeszcze go nie mam

[Labirynth]

Napisane przez Chaigata

ja pięć razy już umarłam

kur....czaki no, czemu konie są tak drogie....

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



licencjat się kłania... aj, aj.

mogę Ci napisać licencjat z palcem w du**
o! mam propozycję, Ty mi zrobisz czapę, szal i takie antenki a ja CI lic napiszę

[Chaigata]

Napisane przez Dama_pikowa

witaj w klubie jeszcze nie oddałam tematu pracy, bo jeszcze go nie mam

ja teoretycznie mam
badawcza...

Napisane przez Labirynth

mogę Ci napisać licencjat z palcem w du**
o! mam propozycję, Ty mi zrobisz czapę, szal i takie antenki a ja CI lic napiszę

ależ walnęła

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

minetki, antenki- ale żeście wymyśliły

[Dama_pikowa]

Napisane przez Labirynth

mogę Ci napisać licencjat z palcem w du**
o! mam propozycję, Ty mi zrobisz czapę, szal i takie antenki a ja CI lic napiszę

A mi na pewno nie napiszesz z palcem w w piczce tez nie
i nie będzie licencjatu za minetkę

[Chaigata]

Napisane przez Dama_pikowa

A mi na pewno nie napiszesz z palcem w w piczce tez nie
i nie będzie licencjatu za minetkę

a jaki masz kier?

[Labirynth]

Napisane przez Dama_pikowa

A mi na pewno nie napiszesz z palcem w w piczce tez nie
i nie będzie licencjatu za minetkę

no co TY, na gitarze umiem grać jako tako

[Kmee]

Chyba najlepsza jego książka, którą do tej pory przeczytałam to Ofiara.
Nie dość, że cały czas trzymała w napięciu, że były perwersje, to jeszcze jak przeczytałam ostatnią stronę to kołatała mi się w głowie jedna myśl "o kurna a jeśli to na prawdę tak by się ułożyło"

[Iwa844]

Napisane przez Axaxax

Ja oglądam sporo porno i nie uważam, że jakoś wpływa to na moje życie sexualne. Nadal lubię to samo, nadal lubię eksperymentować tak samo i dochodzić jest mi coraz łatwiej.
Ale do dnia dzisiejszego nie umiem dojść na jeźdźca...



Boże ile tu emotek...

Witam w klubie. Chyba nigdy w tej pozycji nie dojdę. Ja się muszę zrelaksować, a na jeźdźca to raczej niemożliwe, za dużo się tzreba naskakać

Napisane przez Ketamina

A co fajnego upolowałaś? Ja się czaiłam na pedicure wykonywany przez rybki ale za późno się zdecydowałam a teraz mam kręgle



A ja się czaję na takie z masłem orzechowym uwielbiam je (ale mój malakser już przestaje )

Nie znoszę masła orzechowego

Napisane przez Kmee

Dzień dobry )))

Ja Pratcheta też czytam mam całą półkę jego książek
No i mojego ukochanego Mastertona, ten to umie trzymać w napięciu

Damo, wszystkiego najlepszego
Daj znać jak Ci wyszła tarta!
Dobrze, że zapowiada się jakaś odwilż w tej "zimnej wojnie domowej"

Kurczak wyszedł PYSZNY!!!

Napisane przez Axaxax

Też uwielbiam Mastertona

Oooo tak! "Bezsenni" to był hicior, który czytałam niegdyś współlokatorkom na głos, aż kazały mi się zamknąć i stwierdziły że jestem straszna

Idę pracusiać