Polecamy:

Ravissante · 2010-02-27, 20:50

Cytat:

Napisane przez Callanthe

Normalnie, odlecę tutaj za moment.
Od 2 dni śni mi się, że uprawiam seks z jakimś mega przystojnym facetem z niczego sobie sprzyntem. Wydało mi się to podejrzane, bo nigdy nie miewałam takich snów i właśnie przed chwilką sprawdziłam w senniku co to oznacza i wyczytałam:
"Uprawianie seksu czasami oznacza to, co oznacza. Częściej jednak akt płciowy symbolizuje psychiczną potrzebę zbliżenia z drugim człowiekiem, czy ludźmi (seks zbiorowy), pragnienie realizowania prawdziwych potrzeb życiowych, które są tłumione, chęć zerwania gorsetu przyzwyczajeń, przesądów, nawyków, wstydów."

Czułam się jak bym czytała o sobie

.

haha mi czesto sie sni ze sie bzykam z moim BS czyli jak to sie mowi glodnemu chleb na mysli

Callanthe · 2010-02-27, 20:57

Ale żebym miała aż taką chcicę, żeby mi się erotyczne sny pojawiały?
Nie mam nic przeciwko temu

.

Monia1748 - ukaż nam się. Widzę, że nas podczytujesz

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Padam z nóg, ale myślę, że pod prysznicem zdołam coś jeszcze wywinąć

.

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-02-27, 21:35

No dobra, szoł mast goł on.

Przyszłam do niego koło 10, w sumie od razu zaczęły się różniste pieszczoty i szybko się napaliłam, chociaż byli jeszcze teściowie. Przez jakiś czas się pieściliśmy, przez chwileczkę był seks na łyżeczkę, ale woleliśmy nie ryzykować pełną wersją

W pełni za to ubrani usiedliśmy, tzn. ja na nim i byłam już tak nakręcona, że wystarczało mi ocieranie się o niego i fakt, że pieścił ustami moje piersi, miałam więc wielkie O nr 1

Potem teściowie wyszli, a my z kuchni od razu śmignęliśmy do pokoju, choć ze mnie nagle cała ochota uleciała

Chwilę BS mnie całował po karku i szyi (nic tak na mnie nie działa

) i coś tam "zaiskrzyło", zaczęliśmy więc od 69 - on to ubóstwia, a ja średnio, choć sama uwielbiam go zaspokajać ustami

Potem grzecz(sz)ny misjonarz na boczku - mrrr. Chwilę mi to zajęło, ale ostatecznie udało się doprowadzić mnie do drugiego O

I tu okazało się, że dziś jest ten dzień 1 na rok, kiedy mam problemy z nawilżeniem.

BS i jego O musieli więc poczekać. Zjedliśmy obiad i BS wziął się znowu za mnie, po jakimś czasie starań przestałam być sucha jak wiór i dosiadłam go na jeźdźca. Było bosko, ale tym razem to on doszedł, a ja nie

Po jakimś czasie znowu zaczęłam się do niego dobierać, najpierw wskrzesiłam jego przyjaciela ustami, a potem znowu dosiadłam. Tym razem on też usiadł, a tę pozycję wręcz kocham ostatnimi czasy - szybko osiągnęłam wielki O nr 3 - naprawdę wielki, bo BSowi prawie kark przy tym skręciłam.

Skończyliśmy na pieska (też bardzo lubię, ale nie ma szans, żeby w tej pozycji był O dla mnie). Otarć chyba nie mam, zaspokojona jestem całkiem nieźle, jak na nimfomańskie warunki

Za tydzień nie będę miała Wam co opowiadać, bo zamiast dnia w domu, spędzimy go w autokarze i kościele - jedziemy do Częstochowy modlić się o maturę

meggara · 2010-02-27, 22:11

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;17507384]
Za tydzień nie będę miała Wam co opowiadać, bo zamiast dnia w domu, spędzimy go w autokarze i kościele - jedziemy do Częstochowy modlić się o maturę

[/QUOTE]
I tak to zdanie jest najlepsze!~

Tak, chocbyscie cos tam mieli wymodlic

Choc..... tonacy brzytwy sie chwyta. Wolalabym chwytac fallusa... ale coz....

FallenAnn · 2010-02-27, 22:16

jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma

**Axaxax** · 2010-02-28, 10:30

Dzień dobry, dziewczyny

Nie było mnie wczoraj prawie cały dzień, bo pojechałam z BS'em i rodzicami na 2 rodzinne imprezy. Pierwsza była całkiem ok, natomiast druga była upojna w alkohol, więc podobała mi się bardziej. Jako, że były to imprezy imieninowe, należało się ładnie ubrać. Ubrałam na siebie więc czarna obcisła spódnice, czarne legginsy, szpileczki bez palców, przeźroczystą koronkową bluzeczkę przez którą prześwitywał stanik i na to wyciętą z przodu bluzkę, tak że sporo było widać. Jak mnie BS w tym zobaczył, to nie mógł oderwać łapek ode mnie. Jako, że BS prowadził, to nic nie pił, ale ja sobie nie żałowałam

Na imprezce pisał mi pikantne smsy co by chciał ze mną zrobić, a ja z smsa na sms robiłam się coraz bardziej mokra. Koło północy wróciliśmy do domu, wpadliśmy do mojego pokoju, oczywiście nie świecąc światła i BS rzucił mnie na łóżko i zdarł praktycznie od razu ze mnie całe ubranie, zostawiając mnie TYLKO w samym podkoszulku z koronek (nawet udało mu się zdjąć stanik, nie zdejmując mi tej obcisłej koszulki). Wszedł we mnie agresywnie, ale ja byłam tak mokra, że to było tak strasznie przyjemne... A później mocno obrócił mnie na kolana, kazał się wypiąć i tak bzykał mnie dłuższą chwilę (uwielbiam), a kiedy już byłam na granicy, szarpnął mnie i skończyliśmy misjonarzem. Było bardzo mocno. Kiedy doszliśmy, zapytał mnie czy chcę jeszcze. Ja, że jasne. I dał mi nieziemski orgazm językiem i paluszkami (od razu!). Było cudownie, dziewczyny!

Ravissante · 2010-02-28, 10:31

Orlica alez ogniste relacje

ja wczoraj za to nie poszalalam ale moze dzis cos bedzie

a ja w pozycji na pieska zawsze odplywam

i tez uwielbiam gdy moj BS bawi sie moim piersiami mrrrrr

FallenAnn · 2010-02-28, 10:45

a ja mam taka ochote na BSa ze zaraz oszaleje. pojade do niego chyba i przy wspollokatorze go zgwalce

Callanthe · 2010-02-28, 11:37

Axa - zazdraszczam

opis cudowny.. zaszaleliście

**9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8** · 2010-02-28, 11:37

Cytat:

Napisane przez wojteklodz

co tam dziewczyny??

jak pogoda i plany na dzis??:P
aktualnie w lodzi swieci slonce i jest bvardzo przyjemnie , korzystajac z tej pieknej aury zaraz odpalam rower i ide na tzw, winorowery do parku:P
pełna kultura oczywiscie wino pite z odpowiednich kieliszkow;P zawsze jakos straz miejska wtedy łagodniej na to patrzy

Winorowery

Dobre

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-02-28, 13:23

Axa super

ja tez lubie pieska.

madzia2306 · 2010-02-28, 13:27

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;17507384]No dobra, szoł mast goł on.

Przyszłam do niego koło 10, w sumie od razu zaczęły się różniste pieszczoty i szybko się napaliłam, chociaż byli jeszcze teściowie. Przez jakiś czas się pieściliśmy, przez chwileczkę był seks na łyżeczkę, ale woleliśmy nie ryzykować pełną wersją