Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[Labirynth]

Napisane przez Dama_pikowa

jakie ona ma włosy!!! (te na głowie)

Także Labi- przyjeżdżaj do Wro!!! Musimy pogadać na spokojnie, bo takie pierwsze spotkanie w pociągu było dość osobliwe!!

A w opciagu jeszcze dzwonił dzwonkiem

Te na nogach skrzetnie ukrywałam....

Pewnie, że przyjadę - NIE ZNASZ DNIA ANI GODZINY


No!!! Dzwonił dzwonkiem, dzwonił... w ogóle jaki dziwny

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez Axaxax

Trójkącik tak tak tak!!!



Zobaczysz jak Ci w łóżku poprawię

Jenyyyyyyyyyyy Dziewczynooooooo..... daj polizac suta

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20494552]Właśnie obejrzałam ten odcinek Spartacusa, kiedy mu przywieźli żonę [/QUOTE]

Napisane przez Labirynth

Jenyyyyyyyyyyy Dziewczynooooooo..... daj polizac suta

Mrau...

[Labirynth]

A ja z seriali to tylko raczej Miasteczko Twin Peaks i i i i pierwsza seria Lost... a tak to się nie znam - mało oglądam tv

[Axaxax]

Napisane przez Labirynth

A ja z seriali to tylko raczej Miasteczko Twin Peaks i i i i pierwsza seria Lost... a tak to się nie znam - mało oglądam tv

Ja wszystkim polecam 2 seriale (moim skromnym zdaniem najlepsze pod słońcem):
Weeds oraz The Big Bang Theory

http://www.filmweb.pl/serial/Trawka-2005-190890
http://www.filmweb.pl/serial/Teoria+...wu-2007-402989

[qczelo]

Napisane przez Labirynth

Ja już postanowiłam swoje - jeśli mój BS zawiedzie mnie teraz w jakieś bardzo poważnej kwestii będzie właśnie - zerwij z nim....

czara goryczy już jest pełna

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



Wyspałam się super, miałam miłą noc, milutki poranek z czułym seksem.... Ogólnie jest spoko...

nie za zimno, nie za gorąco... odpoczynek po mega stresie na uczelni


Axa

Ja również, mam naprawdę dość i coraz cześciej czuje, że ten związek zamiast dawać mi radość mnie niszczy i powoduje, że nie jestem sobą

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20494012]A ja dziś niesłusznie napisałam BSowi soczystego SMSa, jak to po raz kolejny mnie zawiódł Był w nocy na posiadówie u kumpla i miał mi napisać esa, jak wróci. Wstaję dziś rano, esa nie ma, więc ja piszę. A teraz znalazłam wiadomość od niego z godziny 3 ileś tam, że już jest w domu i bardzo mnie kocha itd. Musiałam przeczytać w nocy i nie pamiętałam... [/QUOTE]

haha, skąd ja to znam!

Napisane przez Axaxax

Ja wszystkim polecam 2 seriale (moim skromnym zdaniem najlepsze pod słońcem):
Weeds oraz The Big Bang Theory

http://www.filmweb.pl/serial/Trawka-2005-190890
http://www.filmweb.pl/serial/Teoria+...wu-2007-402989

do oglądania Trawki się zabieram od dłuższego czasu,
osobiście bardzo polecam Gotowe na Wszystko - chyba mój ulubiony, choc oglądając pierwsze odcinki nie byłam zbyt przekonana

[Axaxax]

Napisane przez qczelo

do oglądania Trawki się zabieram od dłuższego czasu, osobiście bardzo polecam Gotowe na Wszystko - chyba mój ulubiony, choc oglądając pierwsze odcinki nie byłam zbyt przekonana

Ja widziałam jeden odcinek chyba i nastawiłam się jakoś negatywnie...

[Dama_pikowa]

Napisane przez Axaxax

Trójkącik tak tak tak!!!
Zobaczysz jak Ci w łóżku poprawię

tak będzie!!!

Napisane przez Labirynth

Te na nogach skrzetnie ukrywałam....

Pewnie, że przyjadę - NIE ZNASZ DNIA ANI GODZINY


No!!! Dzwonił dzwonkiem, dzwonił... w ogóle jaki dziwny

Jenyyyyyyyyyyy Dziewczynooooooo..... daj polizac suta

Nie, no na nogach akurat widziałam, ze nie miałaś

Napisane przez Axaxax

Ja widziałam jeden odcinek chyba i nastawiłam się jakoś negatywnie...

mój BS to uwielbia i to mnie nastawiło negatywnie, że przechwalił mi ten serial

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

Ja widziałam jeden odcinek chyba i nastawiłam się jakoś negatywnie...

Ja podobnie.
Ogólnie telewizji w ogóle nie oglądam, ale seriali kilka lubię, oglądam w necie, kiedy chcę, zajmują mniej czasu jednorazowo niż cały film... Jestem na bieżąco z Housem, Czystą Krwią, teraz nadrabiam Spartacusa.
Potem może spróbuję jeszcze raz podejść do Gotowych na Wszystko.

[qczelo]

Napisane przez Dama_pikowa

mój BS to uwielbia i to mnie nastawiło negatywnie, że przechwalił mi ten serial

Jeśli ktoś ma czas i poszukuje czegoś do oglądania to naprawde polecam bo serial, jak juz sie ktos wkręci czyli tak po 3-4 odcinkach jest naprawdę fajny, bo moim zdaniem idealnie wypośrodkowany tzn. jest tam i troche o seksie, i o miłości, i o przyjaźni, i trochę sensacji oraz filmu akcji a przy tym wszystkim można się niekiedy naprawdę uśmiać, a czasem też nieźle popłakać

za to do Skins nie mogę się przekonać, a też słyszałam, że są wychwalani

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20495781]Ja podobnie.
Ogólnie telewizji w ogóle nie oglądam, ale seriali kilka lubię, oglądam w necie, kiedy chcę, zajmują mniej czasu jednorazowo niż cały film... Jestem na bieżąco z Housem, Czystą Krwią, teraz nadrabiam Spartacusa.
Potem może spróbuję jeszcze raz podejść do Gotowych na Wszystko.[/QUOTE]


Czystą Krew muszę zaczać, choc jakos tak wampiry to chyba nie moja tematyka, a Spartacus też brzmi fajnie

Orlica - a mam pytanie, bo weszłam teraz na filmweb i tam są chyba 3 seriale o tym tytule, z którego roku jest ten którego oglądasz

bo są np:
http://www.filmweb.pl/film/Spartakus-2004-100047
http://www.filmweb.pl/serial/Spartak...ch-2010-526554

ok, to pierwsze to chyba jednak film (choc napisane jest "tv")

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez qczelo

Jeśli ktoś ma czas i poszukuje czegoś do oglądania to naprawde polecam bo serial, jak juz sie ktos wkręci czyli tak po 3-4 odcinkach jest naprawdę fajny, bo moim zdaniem idealnie wypośrodkowany tzn. jest tam i troche o seksie, i o miłości, i o przyjaźni, i trochę sensacji oraz filmu akcji a przy tym wszystkim można się niekiedy naprawdę uśmiać, a czasem też nieźle popłakać

za to do Skins nie mogę się przekonać, a też słyszałam, że są wychwalani




Czystą Krew muszę zaczać, choc jakos tak wampiry to chyba nie moja tematyka, a Spartacus też brzmi fajnie

Orlica - a mam pytanie, bo weszłam teraz na filmweb i tam są chyba 3 seriale o tym tytule, z którego roku jest ten którego oglądasz

bo są np:
http://www.filmweb.pl/film/Spartakus-2004-100047
http://www.filmweb.pl/serial/Spartak...ch-2010-526554

Ten nowy, u Ciebie podany jako drugi. Pierwszy to film.

[black-bubu]

Axa nasze spokanie krakowskie aktualne ? bo patrze na prognoze pogody i pobono w kraku dziś będzie niezła burza deszcz i te rzeczy

[Axaxax]

Napisane przez black-bubu

Axa nasze spokanie krakowskie aktualne ? bo patrze na prognoze pogody i pobono w kraku dziś będzie niezła burza deszcz i te rzeczy

No i? I tak będziemy siedzieć w Bonarce... Mnie tam burze nie zgroźne

[black-bubu]

ale ja z cukru jestem :P

bo taka słodziutka
a właśnie my do bonarki idziemy czy na pifoo

[Axaxax]

Napisane przez black-bubu

ale ja z cukru jestem :P

bo taka słodziutka
a właśnie my do bonarki idziemy czy na pifoo

Jak se słodzi

Się zobaczy jak się już spotkamy Może najpierw do Bonarki na kawę, a później pifo jakieś

[black-bubu]

mimo, że zwykle nie lubię pić kawy na miescie to dla was zrobie wyjatek ide lulu zeby wam tam nie zasnac z głową na waszych kolanach:P

[Axaxax]

Napisane przez black-bubu

mimo, że zwykle nie lubię pić kawy na miescie to dla was zrobie wyjatek ide lulu zeby wam tam nie zasnac z głową na waszych kolanach:P

śpij dobrze żebyś wypoczęta była

[czekoladowoo]

Napisane przez qczelo

zgadzam się, ale u nas już doszło do tego, że ja chcę pracować, wiele było takich sytuacji że zupełnie pokojowo nastawiona próbowałam porozmawiać, żeby coś zmienić, naprawić i słyszałam "mam to gdzieś", "przestań pieprzyć"

No ja bym w tym momencie też chyba zaczeła mieć to gdzieś. Nie ma sensu pracować nad zwiazkiem w pojedynke.

Napisane przez Axaxax

Moim zdaniem to, że ludzie się nie kłócą wcale nie oznacza, że związek jest super, a jak się kłócą to do kitu. Chodzi o to jakie mamy charaktery. Czasem związek powstaje dlatego, że ludzie są do siebie mega podobni i mogą porozmawiać o wszystkim, a czasem powstaje bo charaktery są całkowicie różne. I tak właśnie jest u mnie i mojego BSa. Ja jestem szalona, wszędzie mnie pełno, uwielbiam imprezy, uwielbiam znajomych, krzyczę, wrzeszczę, itd. Natomiast mój BS to oaza spokoju, bardzo rzadko krzyczy (chyba że już na prawdę jest wściekły), za imprezami nie przepada, woli posiedzieć w domku, jest jakiś dziki do ludzi. Więc żremy się jak nienormalni. Kłótnie są prawie codziennie o coś. Ale później następuje katharsis i jest już super. A sex na zgodę jest boski. Kłótni czasem nie da się uniknać...

Zgadzam sie w 100 %
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20494012]A ja dziś niesłusznie napisałam BSowi soczystego SMSa, jak to po raz kolejny mnie zawiódł Był w nocy na posiadówie u kumpla i miał mi napisać esa, jak wróci. Wstaję dziś rano, esa nie ma, więc ja piszę. A teraz znalazłam wiadomość od niego z godziny 3 ileś tam, że już jest w domu i bardzo mnie kocha itd. Musiałam przeczytać w nocy i nie pamiętałam... [/QUOTE]

No to wtopa

Ale ja też tak czasem mam. Ja potrafie nie tylko przeczytać sms'a i nie pamiętać, ale i sobie z tą osobą popisać dłużej, albo i oddzwonić i nie pamiętać

Wogóle laski zabójcze jesteście z tymi swoimi tekstami

[tusamolot]

Axa śniłaś mi sie dzisiaj . I któraś z was jeszcze ale nie pamietam juz Mieszkalysmy w ekskluzywnym burdelu ktorym bylo kartonowe pudelko ,ale tylko odbieralysmy seks-telefony i chodzilysmy caly czas na czworaka Pewnie miało to jakiś ład i skład ale po paru godzinach od wstania pamietam juz tylko to

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Ale ja też tak czasem mam. Ja potrafie nie tylko przeczytać sms'a i nie pamiętać, ale i sobie z tą osobą popisać dłużej, albo i oddzwonić i nie pamiętać

Ja często odpisuję jakieś durnoty. Mój eks kiedyś dzwonił do mnie codziennie żebym wstała do szkoły i potem relacjonował mi co mówię przez sen...kiedyś podobno kazałam mu szybko biec bo marihuana jest w zamrażalniku i mi rozsadzi lodówkę

[Axaxax]

Napisane przez tusamolot

Axa śniłaś mi sie dzisiaj . I któraś z was jeszcze ale nie pamietam juz Mieszkalysmy w ekskluzywnym burdelu ktorym bylo kartonowe pudelko ,ale tylko odbieralysmy seks-telefony i chodzilysmy caly czas na czworaka Pewnie miało to jakiś ład i skład ale po paru godzinach od wstania pamietam juz tylko to

O ja... Ale sen...

[Callanthe]

Napisane przez tusamolot

Ja często odpisuję jakieś durnoty. Mój eks kiedyś dzwonił do mnie codziennie żebym wstała do szkoły i potem relacjonował mi co mówię przez sen...kiedyś podobno kazałam mu szybko biec bo marihuana jest w zamrażalniku i mi rozsadzi lodówkę

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Przypomniał mi się wczorajszy zabójczy dialog z BSem Wracaliśmy ze sklepu i na klatce spotkaliśmy sąsiadów BSa, młode małżeństwo mieszkające za ścianą. Zaznaczam, że podczas seksu zwykle jestem naprawdę głośna...
BS - Wiesz, że to byli ci z mieszkania obok?
Orlica - No wiem, i co?
BS ze złośliwym uśmiechem - Na pewno musieli coś słyszeć...
Orlica - To ci od dzidziusia?
BS - Tak.
Orlica - No, to jestem niemal pewna, że choć raz kiedyś to robili.
I w tym momencie słychać chichot z dołu - najwyraźniej jeszcze zdołali nas usłyszeć

[tusamolot]

Orli cięta riposta

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20498153]Przypomniał mi się wczorajszy zabójczy dialog z BSem Wracaliśmy ze sklepu i na klatce spotkaliśmy sąsiadów BSa, młode małżeństwo mieszkające za ścianą. Zaznaczam, że podczas seksu zwykle jestem naprawdę głośna...
BS - Wiesz, że to byli ci z mieszkania obok?
Orlica - No wiem, i co?
BS ze złośliwym uśmiechem - Na pewno musieli coś słyszeć...
Orlica - To ci od dzidziusia?
BS - Tak.
Orlica - No, to jestem niemal pewna, że choć raz kiedyś to robili.
I w tym momencie słychać chichot z dołu - najwyraźniej jeszcze zdołali nas usłyszeć [/QUOTE]

dobre

[qczelo]

Napisane przez czekoladowoo

No ja bym w tym momencie też chyba zaczeła mieć to gdzieś. Nie ma sensu pracować nad zwiazkiem w pojedynke.


Zgadzam sie w 100 %

Tak, tak, ja też zgadzam się z tym co napisała Axa, chodziło mi o to, że często tu czytam że się kłócicie z BSami (tez uwazam, ze to normalne i samo w sobie nie jest wyznacznikiem jakości związku)
ja miałam na mysli to, ze po tym co piszecie widzę (i zazdroszczę) wam siły, ze potraficie np. obrazic się, poustawiac do pionu, ja mam z tym problem bo od razu zamiast się wkurzac jestem smutna, ale tez hodizlo mi o to ze wasi faceci potrafią przyznać się do błędu, przeprosić, przedyskutować, porozmawiac


[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20498153]Przypomniał mi się wczorajszy zabójczy dialog z BSem Wracaliśmy ze sklepu i na klatce spotkaliśmy sąsiadów BSa, młode małżeństwo mieszkające za ścianą. Zaznaczam, że podczas seksu zwykle jestem naprawdę głośna...
BS - Wiesz, że to byli ci z mieszkania obok?
Orlica - No wiem, i co?
BS ze złośliwym uśmiechem - Na pewno musieli coś słyszeć...
Orlica - To ci od dzidziusia?
BS - Tak.
Orlica - No, to jestem niemal pewna, że choć raz kiedyś to robili.
I w tym momencie słychać chichot z dołu - najwyraźniej jeszcze zdołali nas usłyszeć [/QUOTE]

hahaha

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Meggaro - odcinek z koniem jak u konia to nr 8 pierwszej serii

[Labirynth]

Napisane przez qczelo

Tak, tak, ja też zgadzam się z tym co napisała Axa, chodziło mi o to, że często tu czytam że się kłócicie z BSami (tez uwazam, ze to normalne i samo w sobie nie jest wyznacznikiem jakości związku)
ja miałam na mysli to, ze po tym co piszecie widzę (i zazdroszczę) wam siły, ze potraficie np. obrazic się, poustawiac do pionu, ja mam z tym problem bo od razu zamiast się wkurzac jestem smutna, ale tez hodizlo mi o to ze wasi faceci potrafią przyznać się do błędu, przeprosić, przedyskutować, porozmawiac

uwierz mi mój NIE , ajak już to baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaard zo rzadko, ma niezle opracowana opcje "obracania kota ogonem", czysta manipulacja - to ten z najniebezpieczniejszych typów facetów, ale jak jest dobrze to jest BOSKO
dobrze, że ja też jestem ostra, choć ulegam, ale dopiero po zawziętej walce...

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20498153]Przypomniał mi się wczorajszy zabójczy dialog z BSem Wracaliśmy ze sklepu i na klatce spotkaliśmy sąsiadów BSa, młode małżeństwo mieszkające za ścianą. Zaznaczam, że podczas seksu zwykle jestem naprawdę głośna...
BS - Wiesz, że to byli ci z mieszkania obok?
Orlica - No wiem, i co?
BS ze złośliwym uśmiechem - Na pewno musieli coś słyszeć...
Orlica - To ci od dzidziusia?
BS - Tak.
Orlica - No, to jestem niemal pewna, że choć raz kiedyś to robili.
I w tym momencie słychać chichot z dołu - najwyraźniej jeszcze zdołali nas usłyszeć [/QUOTE]

[Axaxax]

Napisane przez qczelo

Tak, tak, ja też zgadzam się z tym co napisała Axa, chodziło mi o to, że często tu czytam że się kłócicie z BSami (tez uwazam, ze to normalne i samo w sobie nie jest wyznacznikiem jakości związku)
ja miałam na mysli to, ze po tym co piszecie widzę (i zazdroszczę) wam siły, ze potraficie np. obrazic się, poustawiac do pionu, ja mam z tym problem bo od razu zamiast się wkurzac jestem smutna, ale tez hodizlo mi o to ze wasi faceci potrafią przyznać się do błędu, przeprosić, przedyskutować, porozmawiac

Ale ja też często nie mam siły już stawiać warunki, wkurzać się, itd. Mnie też czasem ręce opadają. Np dzisiaj...
I nie zawsze potrafią sami od siebie przeprosić, oj nie...

[qczelo]

Napisane przez Axaxax

Ale ja też często nie mam siły już stawiać warunki, wkurzać się, itd. Mnie też czasem ręce opadają. Np dzisiaj...
I nie zawsze potrafią sami od siebie przeprosić, oj nie...

ale tak jakos mam wrazenie, ze i tak są jacys tacy bardziej pokorni
bezsensu Ci faceci czasem to tylko do jednego sie nadaja niestety....

[Labirynth]

Napisane przez qczelo

ale tak jakos mam wrazenie, ze i tak są jacys tacy bardziej pokorni
bezsensu Ci faceci czasem to tylko do jednego sie nadaja niestety....

do seksu

[Axaxax]

Napisane przez Labirynth

do seksu

Nie da się ukryć... Tu można na nich liczyć zawsze.