|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 7 913
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Zuss, nie myśl, tylko nie idź i już. Zaoszczędzisz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3122 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
Cytat:
Jeżeli BS będzie chciał spotkać się z koleżanką, to mam Mu zabronić? Dlaczego? Bo jest ładna? Wybacz ale ufam mojemu BSowi i to, co on zrobi będzie leżało na Jego sumieniu a nie moim a co wtedy bym zrobiła, gdyby odwalił mi świństwo? Nie wiem i nie myślę nad tym, bo jak wspomniałam darze go pełnym zaufaniem, nie jest dzieckiem, które trzeba prowadzić za rękę. Na początku, jak zjawiłaś się na tym wątku, mnóstwo Twoich wypowiedzi odnosiło się do tego, że jesteś starsza itd., co ja odczułam jako traktowanie mnie (a w sumie nas, bo wiele młodych dziewuch tutaj) jako gówniarę, na co zresztą zwróciłam uwagę. Chcesz do mnie zadzwonić za kilka lat? Nie ma sprawy ![]() Żeby nie było, że wyssałam to sobie z palca, to proszę przeczytaj to, co mój BS ma do powiedzenia, zapytałam się co o tym sądzi, ponieważ nie chcę wypowiadać się za Niego: Pewnego pięknego wieczora po obejrzeniu mojego nowego ulubionego serialu z TVP2 udałem się do komputera. Tam spotkało mnie pytanie mojej ukochanej co myślę o danej wypowiedzi. Pierwsza reakcja na treść - niezły ubaw, chyba zarejestruję się tam na forum i sam odpiszę. Później myślę...jednak nie! Wkleję mojej Lubej i niech wrzuci to na forum. Otóż jak wygląda życie moje - czyt. 23 letniego studenta: W moim życiu numerem jeden jest moja Kochana Ewka. W równym stopniu miłością obdarzam moją rodzinę. Kolejnym i jakże ważnym dla mnie w moim życiu jest towarzystwo ludzi, którzy mnie otaczają. Teraz krótki opis o nich. Jest to grupa ok. 10 osób z którymi mogę miło spędzić czas i zrobić wszystko. Znam ich bardzo dobrze, od małego, wiem czego mogę od nich oczekiwać, a czego oni ode mnie. Nie wyobrażam sobie życia bez nich. Ich towarzystwo, rozmowy, jest dla mnie czymś ważnym nie wspominając już o wspólnych wyjazdach . Wybiegnę trochę w przyszłość. Ot, żeby było ciekawiej przypuśćmy mam 27 lat (jak autorka tego irytującego postu). Co z moim życiem? Nie odkryję pewnie Ameryki jeśli będzie to wyglądało to tak: jestem z moją Ewką małżeństwem, korzystam z życia, w weekendy spotykam moich znajomych na piwku. Czy będą to jakieś wielkie zmiany? Raczej nie. Może mi przybyć jedynie na palcu obrączka i do konta bankowego dojdzie kilka cyferek. Do czego zmierzam? Do tego, że zostanę lojalny każdemu: czy to mojej Ukochanej czy znajomym. Moje przemyślenia odnośnie Twojej wypowiedzi: nie spotkałaś po prostu w swoim życiu ludzi z którymi chcesz utrzymywać kontakt. Byli to pewnie zwykli znajomi od 'cześć' i tyle. Druga myśl to, że jesteś pewnie domatorką i sprzyja Ci siedzenie na czterech literach na kanapie i oglądanie tv, ot z przerwą by poklikać na forum by poirytować innych, w tym przypadku mnie. Aaa i na sam koniec. Odnośnie tego, że 'jak zadzwoni koleżanka' żebym poszedł na piwo (sam w to nie wierzę, żeby coś takiego miało miejsce). Zadzwoni to spoko, powiem, że mam kobietę z którą mogę pić piwko. Na koniec życzę Tobie trochę rozumu, a innym miłej zabawy na forum Pozdrawiam, ikul Aż mnie zadziwił ![]() Bardzo bym prosiła, żebyś najpierw przemyślała sprawę zanim wyciągniesz błędne wnioski. Napisałaś jaki masz problem a ja stwierdziłam tylko, że sama go stwarzasz ale nie musiałaś od razu tak szybko i błędnie mnie scharakteryzować. Edytowane przez 9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Czas edycji: 2010-10-12 o 20:47 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3123 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Właśnie wróciłam z randki z BSem, jak za naszych początków
![]() ![]() ![]() Wybaczcie, że nie odnoszę się do Waszych postów o kłótniach i zgrzytach z BSami, ale jak pomyślę coś mądrego do napisania, to widzę to samo w kolejnym poście, napisane przez kogoś innego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 7 913
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
O kurczę, reeva.
Cytat:
Unikanie negatywnych emocji - hmm, zależy w jakim kontekście. Ja jestem wielką zwolenniczką wyjaśniania spraw na spokojnie, dyskutowania zamiast wrzasków i wyzwisk, i generalnie nie panikowania bez naprawdę udowodnionego powodu. Z drugiej strony jeśli coś mnie złości czy martwi to trzeba to przeżyć, poczuć i jakoś przepracować, a nie odsuwać od siebie z góry. Co najwyżej nie dowalać sobie negatywów ![]() Wypowiedź Twojego BSa - łaaa ![]() Orli ale super randka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Oho, widze, że poczułas się dotknięta, a tego się nie spodziewałam.
Po pierwsze nie zarzuciłam Tobie, że stawiasz znajomych na pierwszym miejscu, nie przypomiam sobie. Napisałam tylko, jaki ejst mój stosunek do znajomych. Po krótce, bo czasu mało, co do wieku: wierz mi każdy rok daje nowe doświadczenia. Kiedyś mi kładli do głowy, że mam za mało lat itd, ja się wkurzałam, a dziś już trochę inaczej na to patrzę. Co do twojego BS i jego wypowiedz. Ja napisałam w swoim poście każdy facet jest inny. Chwała za pełnie zaufania itd nie wiem co moge więcej napisać ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Acha reeva i jest mi niestety bardzo przykro, ze tak strasznie personalnie to odebrałaś... bo serio nie spodziewałam się.... z tym wybieganiem w przyszłośc, to bym nie ryzykowała... nigdy nie wiemy co nas spotka choćby jutro... że już nie wspomnę o 7, 8, 16 latach itd przyznam tez, ze wypowiedz Twojego Bs przeczytałam pobierznie, bo po prostu jestem zmęczona ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22634794]Nie jestem głazem bez uczuć lecz staram się unikać negatywnych emocji a to jest różnica. Wskaż mi wypowiedź, gdzie piszę, że znajomi są dla mnie numerem jeden, bo z pewnością o niczym takim nie pisałam. Pisałam, że nie wierzę w przyjaźń, tyle na ten temat. Uważam natomiast, że warto jest mieć dobrych znajomych i mam nadzieję, że tak pozostanie. Pisałam również, że przez własną głupotę zerwałam kontakt, pokłóciłam się ze swoimi znajomymi i zostałam sama, z kolei BS ma znajomych, którzy znają się od dzieciaka, czego cholernie Mu zazdroszczę i wierzę w to, że kontakt między nimi się nie urwie nawet jak będą zakładali rodziny, to są specyficzni ludzie, ceniący sobie swoje towarzystwo. Jeżeli BS będzie chciał spotkać się z koleżanką, to mam Mu zabronić? Dlaczego? Bo jest ładna? Wybacz ale ufam mojemu BSowi i to, co on zrobi będzie leżało na Jego sumieniu a nie moim a co wtedy bym zrobiła, gdyby odwalił mi świństwo? Nie wiem i nie myślę nad tym, bo jak wspomniałam darze go pełnym zaufaniem, nie jest dzieckiem, które trzeba prowadzić za rękę. Na początku, jak zjawiłaś się na tym wątku, mnóstwo Twoich wypowiedzi odnosiło się do tego, że jesteś starsza itd., co ja odczułam jako traktowanie mnie (a w sumie nas, bo wiele młodych dziewuch tutaj) jako gówniarę, na co zresztą zwróciłam uwagę. Chcesz do mnie zadzwonić za kilka lat? Nie ma sprawy ![]() Żeby nie było, że wyssałam to sobie z palca, to proszę przeczytaj to, co mój BS ma do powiedzenia, zapytałam się co o tym sądzi, ponieważ nie chcę wypowiadać się za Niego: [I]Pewnego pięknego wieczora po obejrzeniu mojego nowego ulubionego serialu z TVP2 udałem się do komputera. Tam spotkało mnie pytanie mojej ukochanej co myślę o danej wypowiedzi. Pierwsza reakcja na treść - niezły ubaw, chyba zarejestruję się tam na forum i sam odpiszę. Później myślę...jednak nie! Wkleję mojej Lubej i niech wrzuci to na forum. Otóż jak wygląda życie moje - czyt. 23 letniego studenta: W moim życiu numerem jeden jest moja Kochana Ewka. W równym stopniu miłością obdarzam moją rodzinę. Kolejnym i jakże ważnym dla mnie w moim życiu jest towarzystwo ludzi, którzy mnie otaczają. Teraz krótki opis o nich. Jest to grupa ok. 10 osób z którymi mogę miło spędzić czas i zrobić wszystko. Znam ich bardzo dobrze, od małego, wiem czego mogę od nich oczekiwać, a czego oni ode mnie. Nie wyobrażam sobie życia bez nich. Ich towarzystwo, rozmowy, Aaa i na sam koniec. Odnośnie tego, że 'jak zadzwoni koleżanka' żebym poszedł na piwo (sam w to nie wierzę, żeby coś takiego miało miejsce). Zadzwoni to spoko, powiem, że mam kobietę z którą mogę pić piwko. Na koniec życzę Tobie trochę rozumu, a innym miłej zabawy na forum [/QUOTE] no nie wiem co cytowac co nie ale naprawde lepiej pohamowac emocje bo ja spotkałam zarąbistych ludzi i ejstem z nich dumna, a dla każdego z nich najwazniejsza jest jego kobeita, facet... podobnie jak u Was więc w czym probem?? a co do rozumu??? mam go aż nad to ![]()
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
![]() ![]() |
![]() |
#3126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
a wiece co? Nie mam sily nadrabiac. Co wy tak maszynkujecie z tymi postami?
![]() Lubilam dni, kiedy byly max 3 strony postow. Nie mam czasu nawet nadrabiac. Niedawno przyszlam z roboty. Ide spac bo jutro na rano. Dobranoc!
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: ![]() Farmaceutka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22634794]
Moje przemyślenia odnośnie Twojej wypowiedzi: nie spotkałaś po prostu w swoim życiu ludzi z którymi chcesz utrzymywać kontakt. Byli to pewnie zwykli znajomi od 'cześć' i tyle. Druga myśl to, że jesteś pewnie domatorką i sprzyja Ci siedzenie na czterech literach na kanapie i oglądanie tv, ot z przerwą by poklikać na forum by poirytować innych, w tym przypadku mnie. [/QUOTE] tutaj jest mi przykro i czuję się dotknięta, a dlaczego???? bo jakże mylny ejst ten pogląd człowieka, który totalnie nie wie nic o mnie, bo reeva Ty chyba czytając forum mogłabyś jakieś wnioski mieć na temat każdej z dziewczyn który wyraża się tylko tak o, żeby dopiec, aby wyrazić irytację domatorką nie jestem ![]() ![]() ![]() ![]() (oczywiście to ironia) serio, trochu luzu reeva, bo za duzo irytacji z kolei w tym poście i to nie Twojej tylko (z całym szacunekiem) Twojego faceta, który nie ma zielonego pojęcia o mnie, bo doszedł sobie tak o nagle do komputera ![]() ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22634794] Bardzo bym prosiła, żebyś najpierw przemyślała sprawę zanim wyciągniesz błędne wnioski. Napisałaś jaki masz problem a ja stwierdziłam tylko, że sama go stwarzasz ale nie musiałaś od razu tak szybko i błędnie mnie scharakteryzować.[/FONT][/QUOTE] i Ciebie o to samo prosze, dokładniej czytaj, nie pobierznie, podkreslone to Twojego BSa ---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ---------- Cytat:
![]() a skończyło na .... no właśnie, na??? ![]() ![]()
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3128 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
![]() ![]() ![]() Labi odebrałam to w taki sposób a nie inny, bo po prostu nie lubię jak ktoś źle mnie postrzega, tzn inaczej niż jest w rzeczywistości. W naszym związku nie jest tak, że się olewamy. Przeciwnie ![]() Oczywiście BS jest dla mnie najważniejszy ale to nie oznacza, że w związku z tym, On czy ja, mamy rezygnować ze znajomych. Raz tak zrobiłam i to była jedna z najgłupszych decyzji jaką podjęłam w moim życiu... W swoim poglądach jestem dosyć konsekwentna, na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się we mnie na pewno to, że traktuję życie trochę z przymrużeniem oka. Chodzi mi o to, że staram się doszukiwać w nim pozytywów i nie przejmować pierdołami. I o dziwo uważam, ze byłam znacznie poważniejsza niż obecnie ale za to zbyt wiele spraw brałam do siebie, ponadto czepiałam się głupot a teraz? Teraz jest o niebo lepiej i nie widzę tego tylko w sobie ale również w innych, którzy ze mną rozmawiają i mnie znają. Lubię wyjść na piwo? Owszem ![]() Muszę przyznać, że BS zaskoczył mnie swoim opanowaniem w tym liście ( ![]() ![]() Edytowane przez 9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Czas edycji: 2010-10-12 o 21:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 7 913
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
![]() Labi, reeva, nie będę się wtrącać w Wasz konflikt. Wyjaśnijcie to między sobą. Tylko... mam wrażenie, że to jakieś gigantyczne nieporozumienie. Każda z Was w jakimś momencie wyciągnęła pochopne wnioski, a i mam wrażenie że niektóre wypowiedzi zostały zbyt poważnie zrozumiane i trochę wyjęte z kontekstu. Warto się jeszcze na siebie nawzajem tutaj wkurzać? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3130 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
Prawda, że nie jest to miłe? Jeżeli już, to tylko do Niego. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22635870]
Labi odebrałam to w taki sposób a nie inny, bo po prostu nie lubię jak ktoś źle mnie postrzega, tzn inaczej niż jest w rzeczywistości. W naszym związku nie jest tak, że się olewamy. Przeciwnie ![]() ![]() Oczywiście BS jest dla mnie najważniejszy ale to nie oznacza, że w związku z tym, On czy ja, mamy rezygnować ze znajomych. Raz tak zrobiłam i to była jedna z najgłupszych decyzji jaką podjęłam w moim życiu... W swoim poglądach jestem dosyć konsekwentna, na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się we mnie na pewno to, że traktuję życie trochę z przymrużeniem oka. Chodzi mi o to, że staram się doszukiwać w nim pozytywów i nie przejmować pierdołami. I o dziwo uważam, ze byłam znacznie poważniejsza niż obecnie ale za to zbyt wiele spraw brałam do siebie, ponadto czepiałam się głupot a teraz? Teraz jest o niebo lepiej i nie widzę tego tylko w sobie ale również w innych, którzy ze mną rozmawiają i mnie znają. Lubię wyjść na piwo? Owszem ![]() wiem o co Ci chodzi, ja tez nie lubie tego samego co Ty, sama napisałam w postach, że nie zamierzam nikomu nic zabraniac i kontrolowac, bo to jest bez sensu uważam, ze moja historyjka dziś to taka nawet zabawna była w porównaniu z tym, co dziewczyny pisały i szybko o niej zapomniałam ja na forum nie pisze wszystkiego ani o sobie, a ni o np BS, bo nie wiem, nie mam na razie potrzeby ostatnio sama się zdziwiłam, gdy napisałam o chwilach słabości ja tez nie lubię, jak chyba wszyscy, czuc się atakowana... a czasem czuję myślę: empatii trochu, wyobraźni, że ktoś ma inaczej, inny nie wiem tok myślenia i będzie chyba lepiej serio mam wrażenie czasem, że bardzo tak polotnie czytasz np moje posty, bo nie wiem jak inne, i za szybko stawiasz diagnoze - to moge z czystym sumieniem zarzucić, ale nic więcej co zasugerowałaś
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-10-12 o 21:40 |
![]() ![]() |
![]() |
#3132 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
Nie lubię kłótni i nie uważam tego za kłótnie, natomiast staram się wyjaśnić na czym polega moje postrzeganie życia i jak do niego podchodzi mój BS. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
reeva nikt Ci piwa nie broni pic, naprawdę zadzwiłaś mnie reakcją, bo z czystym sumieniem piszę, że sie nie spodziewałam, jakbym wiedziała, to pewnie inaczej bym posta napisała
ja to ja zresztą no ile mam pisać, co mam pisać?? bo chyba już tyle napisałam w tym forum, a mój BS: Labi Labi chodź do łózka, co se nerwy psujesz (oczywiście żartuje on) myślę, ze każde kolejne zdanie dziś o tej porze nie będzie sensowne ja mam przed sobą mega stres a cha - nie zarzuciłam Ci, że jesteś głazem czy coś.... nie wiem skąd to... widać dotknęło Cię nie wiem reeva witki mi lecą mam stresa ---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636046]Chodzi mi o to, że jeżeli ktoś widzi mnie jako szwędacza piwnego, który ma gdzieś wszystko dookoła niego, to mam prawo wyjaśnić jak jest naprawdę. Nie lubię kłótni i nie uważam tego za kłótnie, natomiast staram się wyjaśnić na czym polega moje postrzeganie życia i jak do niego podchodzi mój BS.[/QUOTE] bejbe a czy ktoś gdzies kiedyś tu coś takiego Ci napisał?????? ide chyba po okulary
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
![]() ![]() |
![]() |
#3134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 7 913
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Nie no, pewnie, wyjaśnijcie sobie. Najlepiej wyklarować o co komu chodziło. Tylko nie wydaje mi się, że któraś z was miała NA CELU kogoś obrazić.
A w ogóle Labi, na marginesie - "pobieŻnie". Błagam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- acha, no mi się tez tak wydaje, ale spoko....
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
Obserwując co się dzieje dookoła nas problemy typu nic mi się nie chce itp postrzegam jako naprawdę błahe sprawy i mam chyba prawo na publicznym forum tak napisać. Rozumiem problem w związku, gdzie coś poważnego się stało ale wyciąganie wniosków z niczego innego jak z własnych przypuszczeń i rozwijanie ich w oparciu o wyobraźnię jest bezpodstawnym roztrząsaniem sprawy, która nie miała miejsca i dlatego też mam takie zdanie w tym temacie. ---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ---------- Otóż to. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
każdy ma prawo napisać co chce
---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636188] Rozumiem problem w związku, gdzie coś poważnego się stało ale wyciąganie wniosków z niczego innego jak z własnych przypuszczeń i rozwijanie ich w oparciu o wyobraźnię jest bezpodstawnym roztrząsaniem sprawy, która nie miała miejsca i dlatego też mam takie zdanie w tym temacie.[/FONT][COLOR="Silver"] [/QUOTE] i tutaj widzę z kolei zarzut ja mam swój pogląd na jakieś tam tematy i też je chętnie wyrażam, ale napisałam coś zupełnie obiektywnego, a jak już to o moim stosunku do Np znajomych, a Ty odebrałaś to tak personalnie proszę aż nie wiem skąd, no jakbyś dokładnie nie przeczytała po prostu - takie mam wrażenie ---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22635870] Labi[/B] odebrałam to w taki sposób a nie inny, bo po prostu nie lubię jak ktoś źle mnie postrzega, tzn inaczej niż jest w rzeczywistości. [/QUOTE] ja tez tego bardzo nie lubie ![]() ---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ---------- myślę, że nikt
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
![]() ![]() |
![]() |
#3138 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Sęk w tym, że bardzo dokładnie przeczytałam. Skoro pytasz się czy mam wywalone i przytykasz do mojego wieku, to jak mam reagować? Tak jestem głupią gówniarą, która nic nie wie i ma wszystko w
![]() Pytałaś -> odpowiadam. Nie spodziewałaś się takiej odpowiedzi? Widocznie nie mam na wszystko wywalone... |
![]() ![]() |
![]() |
#3139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636625]Sęk w tym, że bardzo dokładnie przeczytałam. Skoro pytasz się czy mam wywalone i przytykasz do mojego wieku, to jak mam reagować? Tak jestem głupią gówniarą, która nic nie wie i ma wszystko w
![]() Pytałaś -> odpowiadam. Nie spodziewałaś się takiej odpowiedzi? Widocznie nie mam na wszystko wywalone...[/QUOTE] reeva wpadasz i ciagle piszesz "wyje bla bla bla..." takie więc robisz wrażenie, sama na nie pracujesz o co Ci więc chodzi??? do kogo masz żal??? ja zadałam zatem pytanie: zawsze??? i tyle a tu foch no sorki
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
![]() ![]() |
![]() |
#3140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 7 913
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Idę sobie pogimnastyczyć, pooglądać "Bartona Finka" i spać.
Mam nadzieję, ze jutro wszystko będzie już cacy Nimfy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
wyjeżdzasz z jakimś piciem, znajomymi... wkłądasz mi słowa w wypowiedz, ja pisze o moim obecnym stosunku, przeciez nie będe gonić starych znajomych na ławkę, jak jeden jedzie do afgana, drugi ma dziewczynę i wląsnie się przeprowadzają, trzeci chowa szczęsliwy córę, a kumpele idą sie wsypać do pracy, no sory
i Twój facet, który naprawde nie wie nic co tutaj piszemy na okrągło i w sumie jego reakcja, to tylko nerw, przychodzi pisze s taje w twojej obronie (chwała mu za t), no ale czy to jest obiektywne?? czy w ogóle to miało sens?? bo co?? bo nerwy??? ale Tobie się dziwie
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-10-12 o 22:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#3142 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Mam pisać, że tak to jest straszny problem, zakończ to, co za idiota
![]() Dlaczego mam to wszystko gdzieś? Pisałam tysiąc razy, ze po ludziach chodzą znacznie gorsze przypadki i szukanie dziury w całym jest śmieszne i bezsensu. Mam temu zaprzeczać? Wiele spraw tutaj poruszanych faktycznie miało nieciekawy przebieg i nie pisałam komuś tego, co ma robić a tylko co o tym sądzę a nie było to: zostaw go, zrób tak czy tak ani, że mam to gdzieś. Że wyrabiam sobie opinię? O kurde, nie wiedziałam, ze mogę stworzyć swój realny wizerunek w necie... Gdyby był foch nie dyskutowałabym z Tobą w ogóle. Dlaczego BS się wypowiedział? Żebyś wiedziała, że nie jest dla mnie tylko zabawką, którą mam gdzieś. |
![]() ![]() |
![]() |
#3143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
nie mogę spac, wiem 2 kawy i stres przed mgr
reeva Twój facet mógł Tobie to powiedzieć nie ważne co do twoich wypowiedzi i BSa Twego i moich tu nie trzeba filozofii ani nic to jest życie jak myslicie ile wasi znajomi z wami będa szaleć?? czas leci, studia się kończą i trza iśc do pracy Ty nie chcesz zakładac rodziny, ale może ktoś inny ją założy, a na przysłowiowej ławeczce będzie coraz więcej wolnych miejsc, bo alby Ty nie będziesz miała czasu albo im nie będzie stykało, albo sil nie będzie, albo kasy, a nie koniecznie u wsyztskich w tym samym czasie, komuś dziecko zachoruje, komuś będzie trza w drogę taka jest kolei rzeczy po prostu na mnie możesz fochować ale pewne myśli same przyjda Ci do głowy z czasem i takie pytanko: gdzie sa Twoi znajomi??? nie twego faceta, ale Twoi?? bo z tego co pisałaś rozpierzchli się , rozpadli czy coś... bo ja swoich mam, ale cieszę się, że jeden ma rodzinę , o której marzył, a drugi zarabia kupe kasy bo zawsze chciał itd a jest ich trochu mam przez to czuć się dziwnie??? bo ktoś nie ma czasu??? ja nawet czasu nie mam każdy polazł w swoją stronę i płakac z tego powodu nie będę, choć jak raz płakałam, to chopy jak to chopy zarzucili mi, ze zbyt senymenalna jestem ja tu nie piszę o jakichś z kosmosu rzeczach wziętych, patrz na mww (sorki, tylko przykład), która chce bawić, się ale sama pisze, że coraz mniej kompanów, bo kazdy już zaangażowany w życie na swój sposób i czy to jest złe, co ja piszę?? jakies nierzeczywiste??? byłam na studiach, piłam, szalałam, dziś nawet jakbym chciała, małe jest grono, no chyba, że coraz to młodszych ode mnie i szkoda mi kasy, a Ty rób se co chcesz, ale "nigdy nie mów nigdy" co do mojego posta o katechetce, tak mam malo problemów na głowie i stwarzam sobie nowe - jestes usatysfakcjonowana odp??? kilka razy się wczułam, a potem tylko myslałam, że zbędnie ja tutaj nawet staram się mało kwitowac ludzi, bo nie mam pojęcia kto co w zyciu przezył, jak to mój BS powiedział, to są zbyt poważne rozmowy, aby toczyc je na forum... o takich rzeczach trza w cztery oczy, czy 6 czy 8 jestem wrażliwa, smutno mi to płacze, nie umiem zlewać, i nie będę za to siebie jakoś kurde winić czy cos taka jestem nie mogę zasnąć podstawa: obiektywizm, empatia i WYOBRAŹnia - dziwne słowa, ale może jestem zbyt wczuta ja je w sobie po prostu mam ---------- Dopisano o 02:06 ---------- Poprzedni post napisano o 02:04 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636818] Że wyrabiam sobie opinię? O kurde, nie wiedziałam, ze mogę stworzyć swój realny wizerunek w necie... [/QUOTE] tzw pozory niekoniecznie właściwe ludzie oceniaja Cie czy tego chcesz czy nie po tym jak wyglądasz, tutaj: co mówisz - piszesz i uwierz mi, na mój temat tez pewnie jest jakieś wyobrażenie ---------- Dopisano o 02:08 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ---------- ![]() ja nie wiem jak ja dotrwam do czwartku ![]() ---------- Dopisano o 02:11 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636818] Dlaczego BS się wypowiedział? Żebyś wiedziała, że nie jest dla mnie tylko zabawką, którą mam gdzieś.[/FONT][/QUOTE] tego zdania nie kumam wcale, może zbyt późno a że co??? teraz mi powiesz, ze ja tak napisałam gdzieś???
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3144 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Niestety pustka, ale ostatni tydzień miałam taki szalony, że wracałam do domu ok.21, prysznic, mycie włosów i szybko w objęcia Morfeusza
![]() Cytat:
Dzień Dobry, widzę, że naskrobałyście trochę wieczorkiem, jak dobrze pójdzie to w weekend będę miała podłączony net w domu to będę tutaj częściej zaglądała. Miłego dnia, u mnie masakryczna mgła |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3145 | ||
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny, po kłótni (wiadomo) było super. Cały dzień BS był kochany, całował mnie, przytulał, zrobił obiad. Mówił, że tak bardzo mnie kocha i chce pracować nad sobą, bo wie że ma problem. A później zrobił mi jedna z najlepszych minetek jakie przeżyłam. Doszłam 3 razy! Za pierwszym razem słodko wślizgnął się pod kołderkę i po prostu języczkiem zrobił mi dobrze. Cudo ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
hej dziewczyny rany ale dyskusja...
axa ale nie zostawiaj tego tak bo teraz jest dobrze a za dwa dni znowu może być to samo... niech jego chwilowa przemiana nie przyćmiewa ci wszystkiego... ![]()
__________________
11.10.2005-RAZEM ![]() 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3147 |
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
|
![]() ![]() |
![]() |
#3148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 7 913
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
![]() Przepraszam, ale chyba zwykle są takie pokłótniowe przemiany na krótką metę? Ciesz się tym jak najbardziej, tylko nie daj się omamić. Sama oceń sytuację ![]() Cytat:
![]() Dzień dobry dziewczynki! Ale słoooonko świeci! Jako wierna fanka How I Met Your Mother dzisiaj wyjdę z domu na elegancko, bo jest International Suit Up Day ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3149 | ||
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
Cytat:
![]() Załącznik 3467617 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
Cytat:
![]() hehe dzisiaj BS znowu do mnie na śniadanko przyjeżdża ![]() ![]() wczoraj byłam po niego w pracy... wiecie co? jakoś dziwnie się poczulam jak weszłam na plac byłam w obcasach usłyszeli pókanie pantofla i momentalnie wszscy koledzy BSa ze wzrokiem na mnie i stoją i sie patrzą gdzie ja idę.. podeszłam do BSa dałam buzi a ci dalej jak sroka w gnat się na mnie gapią..poszłam do samochodu BSa a ci się go pytają co to za obca laska go całuje ![]() ![]()
__________________
11.10.2005-RAZEM ![]() 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:17.