Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Mam kilka hobby, zmieniają się fazami, ale ciągle te same - raz jedno, raz drugie.
1 - lakiery *siurprajs*
2 - postcrossing, podróże, geografia itd.
3 - herbaty *.* mam całą półkę, z 40 rodzajów
4 - kosmetyki
5 - filmy - ale to równolegle z pozostałymi
6 - terrarystyka - trochę równolegle, trochę fazami (potworkami zajmuję się cały czas, ale czasem mam tak, że przez jakiś okres tylko kupowałabym nowe, rozmnażała, robiła nowe terraria itd )

[Chaigata]

Napisane przez Labirynth

rysunki ma stare i na wsi... ja głównie kopiowałam szkice róznych slawnych, z jednego jestem najbardziej dumna, bo najbliższy oryginałowi
chodziłam na plastyczne zajęcia
, ale chodziłam na lekcje gry na gitarze, jednak jak miałam wtedy 14 lat i mój wówczas 25 letni nauczyciel molestował mnie, wiecie serio, ale ucikelam z tych lekcji po roku, a dziś jestesmy znajomymi

przywieź kiedyś
a co to było?

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21790016]Mam kilka hobby, zmieniają się fazami, ale ciągle te same - raz jedno, raz drugie.
1 - lakiery *siurprajs*
2 - postcrossing, podróże, geografia itd.
3 - herbaty *.* mam całą półkę, z 40 rodzajów
4 - kosmetyki
5 - filmy - ale to równolegle z pozostałymi [/QUOTE]

oo jak ja ale herbat aż tyle nie mam, bo w domu została z połowa

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21790016]Mam kilka hobby, zmieniają się fazami, ale ciągle te same - raz jedno, raz drugie.
1 - lakiery *siurprajs*
2 - postcrossing, podróże, geografia itd.
3 - herbaty *.* mam całą półkę, z 40 rodzajów
4 - kosmetyki
5 - filmy - ale to równolegle z pozostałymi [/QUOTE]

ja też mam szajbe na punkcie filmów

jak byłam mniejsza np wszyscy mieli monopol (gra), mama mi nie byłą w stanie kupic, więc sama zrobiłam, pomalowałam wszytsko, wyprodukowałam pieniądze, domki z tektury, więcej mi to frajdy dało niż sama gra w monopol

albo wiedziałam, że nigdy nie będe miala domku dla barbie - to sama zrobiłam
malowanie, tapetki, okienka z firankami, mebelki
albo szyłam ciuchy dla lalel - to kochałam

albo z sisi nagrywałysmy pseudo audycje radiowe

[Iwa844]

Napisane przez Labirynth

ja nie umiem się wygiąć, w kościach mi strzela ja chyba spię na złym łóżku zresztą, takie koślawe, że hej
Iwa a jak Twój ajliner bo ja tez go mam i pierwsze krechy nawet spoko

U mnie też się sprawdza. Ale używam teraz tylko na wieczór, bo jednak do dziennego makijażu jest za intensywny. "Makijażu"... szumnie brzmi to określenie pudru na twarzy i tuszu na rzęsach

[Labirynth]

Napisane przez Chaigata

przywieź kiedyś
a co to było?
:

van Gogh - Sorrow - ale to jest łatwe, ja nie jestem wybitnie zdolna, raczej przeciętnie pod względem rysowania

http://upload.wikimedia.org/wikipedi...h_-_Sorrow.JPG oryginał
moje jest na wsi

[Chaigata]

A jakie filmy?
Ja mało oglądam, jakieś komedie rom., fantasy, kostiumowe, erotyczne. Ale to wszystko sporadycznie.

Ta, jak ja byłam mała to się bawiłam w piosenkarkę, i stałam na miednicy jako na scenie i śpiewałam do platikowego mikrofonu albo robiłam teatrzyki.
Ja jestem zbyt leniwa na naukę czegoś, bo jak widzę, że nie wychodzi to się momentalnie zrażam i nie próbuję dalej.

[Labirynth]

Napisane przez Chaigata

A jakie filmy?
Ja mało oglądam, jakieś komedie rom., fantasy, kostiumowe, erotyczne. Ale to wszystko sporadycznie.

Ta, jak ja byłam mała to się bawiłam w piosenkarkę, i stałam na miednicy jako na scenie i śpiewałam do platikowego mikrofonu albo robiłam teatrzyki.
Ja jestem zbyt leniwa na naukę czegoś, bo jak widzę, że nie wychodzi to się momentalnie zrażam i nie próbuję dalej.

ja też tylko mikrofon miałam z lakieru do włosów takiego wielkiego, bo był cięzki
i to było show

[Axaxax]

Napisane przez Chaigata

ooo pokaż



A na jakich?a masz jakieś rysuneczki czy coś? Chodzisz na zaj. z tańca?

Mogę wrzucić jak będę w domu.


Na blogu nowe zestawienie eyelinerów

[Chaigata]

Napisane przez Labirynth

ja też tylko mikrofon miałam z lakieru do włosów takiego wielkiego, bo był cięzki
i to było show

noo ja nawet jak czytałam kiedyś książki na głos to śpiewałam i na kasetę nagrywałam... i z sis robiłyśmy radio

[mww]

Napisane przez Labirynth

też tak mam
mww Ty to taka dobra ludka jesteś, nie?
powiem Ci, że ja mam podobne podejście jak Ty
w sense lubie bliskich obsypywać prezentami, czasami nawet drogimi, niecierpię spóźnialstwa
ale już zauwazyłam, że jak ktoś tylko czeka na te moje prezenty to z lekka przystopowuje i kupuje owszem, ale już tylko na urodziny i niedrogie

no niestety masz rację i ciągle trafiam na niezbyt dobre ludki, które próbują mnie wykorzystać (nie tylko seksualnie )

Napisane przez Chaigata

też tego nie cierpię

A ja pozmywałam, teraz pranie i może jakaś książka, albo gra

A Wy jakie macie hobby? [ps. Labi, nieźle ta sis się tam wygina]

Hobby:
- seks w każdej ilości
- książki
- ćwiczę, od dzisiaj zaczynam biegać
- wyszywanki (przeważnie jesienią i zimą)
- gotowanie

[Chaigata]

Ja:
-robótki ręczne i blog
-kosmetyki
-makijaże- koooocham się malować, nawet nie dla efektu ale dla samego malowania
-[jak mam fazę] to książki- tylko fantasy, albo jakieś głupotki dla kobiet na odmóżdzenie
-kiedyś trochę rysowałam
-koooocham słuchać muzyki, kooocham
-gotowanie, ale czasem mam fazę na desery, ciasteczka i herbatki

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Chaigata

przywieź kiedyś
a co to było?



oo jak ja ale herbat aż tyle nie mam, bo w domu została z połowa

Właśnie liczę - 36 rodzajów, w tym 5 sypanych

[Chaigata]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21790877]Właśnie liczę - 36 rodzajów, w tym 5 sypanych [/QUOTE]

ja mam chyba z 13 sypanych, czy jakoś tak

ps. Axa, trafiłam w sieci na pomadkę Bell Glam and sexy- myślisz, że ten róż pasuje? nr. 47

[Labirynth]

Napisane przez mww

no niestety masz rację i ciągle trafiam na niezbyt dobre ludki, które próbują mnie wykorzystać (nie tylko seksualnie )


Hobby:
- seks w każdej ilości
- książki
- ćwiczę, od dzisiaj zaczynam biegać
- wyszywanki (przeważnie jesienią i zimą)
- gotowanie

mww oficjalnie Ci się oświadczam

[Axaxax]

Napisane przez Chaigata

ja mam chyba z 13 sypanych, czy jakoś tak

ps. Axa, trafiłam w sieci na pomadkę Bell Glam and sexy- myślisz, że ten róż pasuje? nr. 47

Sprawdziłam - będzie pasować
http://www.zeberka.pl/img/b/27_1.jpg

[Chaigata]

Napisane przez Axaxax

Sprawdziłam - będzie pasować
http://www.zeberka.pl/img/b/27_1.jpg

dziękuję, to się za nią rozejrzę.

[mww]

Napisane przez Labirynth

mww oficjalnie Ci się oświadczam

zgadzam się na wszystko z Tobą Labi

oficjalnie mówię T A K

[Labirynth]

Napisane przez mww

zgadzam się na wszystko z Tobą Labi

oficjalnie mówię T A K

[mww]

Labi, ale będę Twoją żoną czy mężem? Bo nie dopytałam...

[Labirynth]

Napisane przez mww

Labi, ale będę Twoją żoną czy mężem? Bo nie dopytałam...

będziesz żoną, ale pod warunkiem, ze będę mogła Cię zdradzać, bo przeciez mężczyźni mogą

[Chaigata]

Napisane przez Labirynth

będziesz żoną, ale pod warunkiem, ze będę mogła Cię zdradzać, bo przeciez mężczyźni mogą

[Axaxax]

Napisane przez Labirynth

będziesz żoną, ale pod warunkiem, ze będę mogła Cię zdradzać, bo przeciez mężczyźni mogą

[mww]

Napisane przez Labirynth

będziesz żoną, ale pod warunkiem, ze będę mogła Cię zdradzać, bo przeciez mężczyźni mogą

będę się z Tobą kochała o każdej porze dnia i nocy, nawet przez sekundę nie pomyslisz o zdradzeniu mnie, kocico....

cholerka, jeszcze oficjalnie nie jestem Twoją żoną, a Ty już mi wspominasz o zdradzie?

[Labirynth]

Napisane przez mww

będę się z Tobą kochała o każdej porze dnia i nocy, nawet przez sekundę nie pomyslisz o zdradzeniu mnie, kocico....

cholerka, jeszcze oficjalnie nie jestem Twoją żoną, a Ty już mi wspominasz o zdradzie?

jak myśle o sobie jako facecie, to wydaje mi sie, że byłabym skroa do zdrad... kobiety sa zbyt piekne

ale na szczęście to jest tylko abstrakcja

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Labirynth

A ja wczoraj kupiłam sobie ten eyeliner Wibo, bo byłw promocji. Dziś testuje moje pierwsze krechy wyszły całkiem ok a tak sie bałama yelinerów.

Ha! Kolejna

Napisane przez mww

Nie smutaj mnie to też doprowadza do szału, jak ja się umawiam to wstaję wcześniej i robię wszystko żeby wyrobic się na umówioną godzinę. Nienawidzę ludzi, którym zegarek rdza zjadła i godzina poślizgi (lub więcej) to dla nich pikuś, ale z nimi się umówić i spóźnić się ho ho jaka wtedy obraza, foch..

Oo kurde Jak jechałam zobaczyć się z BSem kiedyś (teraz non stop razem jeździmy), to musiałam wcześniej się ogarnąć, bo do punktu, gdzie się spotykaliśmy (tam jest nasza uczelnia) ja mam 33km a on 47km Także nie miałam wyboru ale na spotkania z koleżankami zawsze się spóźniałam a z jedną miałam tak, że najpierw ona się spóźniała na miejsce spotkania, a że ja je widziałam z okna, to wychodziłam dopiero jak ją idącą widziałam

Napisane przez Chaigata

A Wy jakie macie hobby?

Kiedyś też coś bazgrałam, niby jakiś tam talent mam ale znudziło mi się no i potem nie miałam na to czasu... Dojeżdżanie do LO, późne powroty, mnóstwo roboty po przyjeździe (gnietli nas trochę). Talent bez rewelacji, niećwiczony, zapomniany. Mój ojcowy cały czas wypomina, że to zaprzepaściłam ale to nie dla mnie Nagadał o tym BSowi i BS chce, żebym Go naszkicowała, akurat to mi najlepiej wychodzi Z farbami miałam krótki okres styczności, nie wiem czy umiałabym się nimi teraz posługiwać....

Poza tym filmy!!! Prawie, że codziennie coś obejrzę, non stop coś z BSem ściągamy i oglądamy, albo w TV czasem nawet coś dobrego jest, przy tym czasem popijamy browara (heh) albo herbaty

Do tego od niedawna mam takie swoje niewielkie zajęcie dodatkowe - przerabiam VHSy na DVD, z czego tworzę do nich jeszcze menu, nadruk na płytce i okładkę własnej roboty w photoshopie, jakieś bardzo proste grafiki, często mieszane z jakimiś graficzkami z neta, co by nie było zbyt czasochłonne

W planach ma właśnie jakieś rysunki z użyciem kartki i photoshopa, bo wychodzą pięknie Ale póki co muszę napisać ten rozdział do pracy lic. -.-

Do tego standard: muzyka moja wspaniała

[Jemi91]

OoooO...ogólne poruszenie
U mnie z zainteresowań to:
- od siódmego roku zycia jazda konna, teraz mam przerwę, ale na pewno wróce do tego, tymbardziej, że BS też kiedyś jeździł i miał własne konie, ostatnio nawet byliśmy na mazurach w stadninie i pojechaliśmy w teren
- motocykle (dopiero zaczynam tak naprawdę, niby prawo jazdy zrobione, ale sprzętu brak tzn. mam nadzieję, że w przyszłym roku albo za 2 lata już będę miała własny motocykl)
- śpiew, teatr (długo uczęszczałam na wszelkie zajęcia, teraz była przerwa z braku finansów i czasu, ale chcę od października? jakoś znowu chodzić)
- kosmetyki, ciuchy.. tak tak tak
- ogólnie sport (rekreacyjnie) snowboard, czasem basen etc.
i strasznie chciałabym się nauczyć grać na jakimś instrumencie i chodzić na taniec, ale nie bardzo jest kiedy... :/

[Axaxax]

A ja byłam wczoraj na Incepcji

[Labirynth]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;21793531][FONT="Georgia"]

Kiedyś też coś bazgrałam, niby jakiś tam talent mam ale znudziło mi się no i potem nie miałam na to czasu... Dojeżdżanie do LO, późne powroty, mnóstwo roboty po przyjeździe (gnietli nas trochę). Talent bez rewelacji, niećwiczony, zapomniany. Mój ojcowy cały czas wypomina, że to zaprzepaściłam ale to nie dla mnie Nagadał o tym BSowi i BS chce, żebym Go naszkicowała, akurat to mi najlepiej wychodzi Z farbami miałam krótki okres styczności, nie wiem czy umiałabym się nimi teraz posługiwać....

Poza tym filmy!!! Prawie, że codziennie coś obejrzę, non stop coś z BSem ściągamy i oglądamy, albo w TV czasem nawet coś dobrego jest, przy tym czasem popijamy browara (heh) albo herbaty

Do tego od niedawna mam takie swoje niewielkie zajęcie dodatkowe - przerabiam VHSy na DVD, z czego tworzę do nich jeszcze menu, nadruk na płytce i okładkę własnej roboty w photoshopie, jakieś bardzo proste grafiki, często mieszane z jakimiś graficzkami z neta, co by nie było zbyt czasochłonne

W planach ma właśnie jakieś rysunki z użyciem kartki i photoshopa, bo wychodzą pięknie Ale póki co muszę napisać ten rozdział do pracy lic. -.-

Do tego standard: muzyka moja wspaniała [/QUOTE]

też dojeżdzałaś ???? JA TEŻ , koszmar moich lat właśnie liecalnych... dojeżdżanie tak wykańczało, że człowiek padał na pysk od razu po wejściu do domu, ja dojeżdżalam 45 km do szkoły codziennie, ciasno, rzadko kiedy siedzisz, eh

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Wczoraj oglądałam - Aż poleje sie krew - mieszane uczucia naprawdę 5/10

ale widziałam ostatnio tez Infiltrację, bo ja codziennie ogladam film jakiś - nie mój rodzaj kina, ale jak dla REWELACJA 10/10

[Chaigata]

Napisane przez Jemi91

OoooO...ogólne poruszenie
U mnie z zainteresowań to:
- od siódmego roku zycia jazda konna, teraz mam przerwę, ale na pewno wróce do tego, tymbardziej, że BS też kiedyś jeździł i miał własne konie, ostatnio nawet byliśmy na mazurach w stadninie i pojechaliśmy w teren
- motocykle (dopiero zaczynam tak naprawdę, niby prawo jazdy zrobione, ale sprzętu brak tzn. mam nadzieję, że w przyszłym roku albo za 2 lata już będę miała własny motocykl)
- śpiew, teatr (długo uczęszczałam na wszelkie zajęcia, teraz była przerwa z braku finansów i czasu, ale chcę od października? jakoś znowu chodzić)
- kosmetyki, ciuchy.. tak tak tak
- ogólnie sport (rekreacyjnie) snowboard, czasem basen etc.
i strasznie chciałabym się nauczyć grać na jakimś instrumencie i chodzić na taniec, ale nie bardzo jest kiedy... :/

Moje marzenie jeździć konno i mieć swojego. Te tereny boskie... Ale nie mam kasy, kiedyś troszkę jeździłam.

[Labirynth]

ja się boję koni, na 1 roku studiów w ramach wf'u zapisałam sie na konie, na lekcji trzeciej trener idiota zabrał nas już do lasu, koń mnie tam poniósł i prawie spadłam z niego, a był wielki Wenus się nazywał chyba

moje wargi sromowe były tak spuchnięte, nogi poobdzierane, że ledwo do domu wróciłam, a jeszcze zajęcia miałam na 18:30, dobrze, ze byłam wtedy sama

takie moje wspomnienie koni, na semestr 2 przeniosłam się na basen i to był czad Labi sie pluska Labi sie pluska Labi sie pluska

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Axaxax

A ja byłam wczoraj na Incepcji

i co??? fajjne?? widziałam same dobre oceny