Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Tadzieusz, dzięki tym rozpalonym nimfom moje libido jest chyba dwukrotnie większe bo jak się naczytam to się rzucam na BSa wiec mozna powiedziec ze ten temat dobrze działa na zaburzenia życia seksualnego

PS. kupiłam sobie dzisiaj okularki na straganie za 25 zł hehehe i moze zaraz pojade sobie jakies spodenki kupic ^^ potem sie pochwale i jeszcze strojem bo obiecałam tu choćby Labi

[Callanthe]

Napisane przez Tadzieusz

ehhh
pisałam i ten mój się napatoczyl i skasowałam...
więc od nowa
prawie 27latka z prawie 3 letnim stażem małżeńskim....
szczęśliwa, bo mąż mnie kocha a ja jego....
tylko....
nasze życie erotyczne nie jest takie jak na początku....
kiedyś bywało nawet 4 razy dziennie, biedak prosił o odpoczynek, a teraz.... raz w tygodniu, czasem częściej....
od kiedy? od ślubu, dokładniej od momentu, kiedyś teściowa z piekła rodem stała pod drzwiami i podsłuchiwała....
a że ja wstydliwa jestem to się zablokowałam.....
od października mieszkamy sami i staramy się odzyskać to, co straciliśmy...
tylko, że nadal to nie to samo co było....
nie wiem co ze mną nie tak, nie rozumiem tego....
dlatego tu czytam czasem, nie wiem, mam wrażenie, że może czegoś nowego się dowiem, może jakieś fluidy z Was przejdą na mnie i mi się w głowie polepszy....
nie wiem sama co o tym mam myśleć....

Może jakaś .. Romantyczna kolacja? Z winkiem, świeczki i inne gadżety Przygotuj sama romantyczną atmosferę jak Twój Romeo wróci z pracy, siądziecie do stołu, fajna muzyczka, romantic wrzucicie coś na ruszcik i .. bara-bara murowane
Mówię Ci. Spróbuj. Nic nie stracisz Najwyżej zyskasz



Czeeeść Lachony!

[Axaxax]

aaaa! jak ten glupi chłop mnie denerwuje!!!

[Labirynth]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;20692317]
PS. kupiłam sobie dzisiaj okularki na straganie za 25 zł hehehe i moze zaraz pojade sobie jakies spodenki kupic ^^ potem sie pochwale i jeszcze strojem bo obiecałam tu choćby Labi [/QUOTE]

pewnie

A ja dziś wracając do domu widziałąm śliczną sukieniunie, chyba nie droga była, ale nie mogłam znaleźć ceny na jakimś straganiku, biała lniana, krótka w sam raz na strój kapielowy...
i super torbe, taką dużą pakowną, idealna na ksiązki... ale ta już była droga...

jak tylko jakaś wypłata się wleje może kupie sobie choć jedną z tych rzeczy ........ hm will see

A tak w ogole zastanawiałam sie na czym by tu można zaoszczędzić, co jest takie mega niezbędne a bez czego mozna sie obejść. Każda z nas ma pewnie jakąś słabość i na jakąś część ciałą nie szczędzi sobie kasy (ja np buzia), na reszcie można zaoszczędzić.hmmmmmmmm

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez Axaxax

aaaa! jak ten glupi chłop mnie denerwuje!!!

który ????

[mww]

Chciałam cos napisac Tadzieuszowej , ale ja chyba zbyt zboczona jestem, bo ja biegałabym przed mężem w tak seksownym wdzianku, że facet już przy drzwiach dobierałby się do mnie, podczas ogladania tv przechodziłabym obok kręcąc zalotnie tyłeczkiem, w ten upał włozyłabym kostkę lodu do buzi i polizała go zimnym językiem po sutkach...

[Labirynth]

Napisane przez Callanthe

Czeeeść Lachony!

No hej Bobasku

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez mww

Chciałam cos napisac Tadzieuszowej , ale ja chyba zbyt zboczona jestem, bo ja biegałabym przed mężem w tak seksownym wdzianku, że facet już przy drzwiach dobierałby się do mnie, podczas ogladania tv przechodziłabym obok kręcąc zalotnie tyłeczkiem, w ten upał włozyłabym kostkę lodu do buzi i polizała go zimnym językiem po sutkach...

No baaaaaaa, u mnie to standarty takie jak tylko ejstemw domu, latam na golaska...

[Axaxax]

Napisane przez Labirynth

który ????

No BS P. jakbym mogła to bym po mordzie dała...

[mww]

Napisane przez Axaxax

No BS P. jakbym mogła to bym po mordzie dała...

nie denerwuj sie

[Labirynth]

Napisane przez Axaxax

No BS P. jakbym mogła to bym po mordzie dała...

Rozmyslił się z kinem???

[Axaxax]

Napisane przez Labirynth

Rozmyslił się z kinem???

nie, to nie to
po prostu mam dość chamskich textów w moją stronę. ja jestem grzeczna, nie obrażam go, a ten mnie wyzywa

[Labirynth]

Napisane przez Axaxax

nie, to nie to
po prostu mam dość chamskich textów w moją stronę. ja jestem grzeczna, nie obrażam go, a ten mnie wyzywa

walnij mu

[Axaxax]

Napisane przez Labirynth

walnij mu

jesteśmy w pracy... przecież nie pójdę do niego do działu i mu nie walnę przy wszystkich...

[Callanthe]

Napisane przez Axaxax

nie, to nie to
po prostu mam dość chamskich textów w moją stronę. ja jestem grzeczna, nie obrażam go, a ten mnie wyzywa

Jakich tekstów

Lutnij mu i po problemie

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

To w domu mu lutnij

[Labirynth]

Napisane przez Dama_pikowa

Meg!! Brakuje Cię tutaj!!

To fakt

[Axaxax]

Napisane przez Callanthe

Jakich tekstów

Lutnij mu i po problemie

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

To w domu mu lutnij

Nie będę pisać jakich bo bana dostane A obiecałam być grzeczna...
Lutnę mu w domu, tak że głowa mu się okręci wokół szyi

[Callanthe]

Albo zbierał zęby z podłogi

[Labirynth]

Napisane przez Axaxax

jesteśmy w pracy... przecież nie pójdę do niego do działu i mu nie walnę przy wszystkich...

Nerwusie, to był żart ....

[Axaxax]

Napisane przez Callanthe

Albo zbierał zęby z podłogi

Napisane przez Labirynth

Nerwusie, to był żart ....

wiem, wygłupiam się
bo tylko to teraz potrafię...
nerwusie mi będzie cisnąć....

[Callanthe]

To weź mu Ty raz tak pociśnij, żeby go zdziwko chwyciło i poczuł się tak ja Ty, kiedy Tobie ciśnie

[Axaxax]

Napisane przez Callanthe

To weź mu Ty raz tak pociśnij, żeby go zdziwko chwyciło i poczuł się tak ja Ty, kiedy Tobie ciśnie

Nie w tym rzecz, bo ja odszczekać to się potrafię. Ale stwierdziłam, że to lekka przesada, żebyśmy się tak wyzywali i zaczęłam się bardzo hamować. A ten &^$#@$ ani trochę nie przestał. I nasza rozmowa wygląda tak, że ja miło próbuję przemówić mu do rozsądku a ten mnie od ^%#

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Okularów sobie oczywiście nie znalazłam...
Ale kupiłam 4 albumowe książki o ciekawych miejscach, szampon, dwa lakiery i pastę do zębów Jestem w miarę usatysfakcjonowana
Przymierzałam kilka ciuszków w Outlecie, ale o dziwo nic nie kupiłam tym razem

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez Callanthe

Albo zbierał zęby z podłogi

Połamanymi rękami oczywiście.

[Tadzieusz]

Napisane przez mww

Chciałam cos napisac Tadzieuszowej , ale ja chyba zbyt zboczona jestem, bo ja biegałabym przed mężem w tak seksownym wdzianku, że facet już przy drzwiach dobierałby się do mnie, podczas ogladania tv przechodziłabym obok kręcąc zalotnie tyłeczkiem, w ten upał włozyłabym kostkę lodu do buzi i polizała go zimnym językiem po sutkach...

tylko że on prawie cały czas może... to ze mną jest/był problem....
jemu to wsio rawno co mam na sobie, co robię, on ma ochote prawie cały czas

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Axaxax

jesteśmy w pracy... przecież nie pójdę do niego do działu i mu nie walnę przy wszystkich...

razem pracujecie?to widzisz go pewnie co chwile...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ale śmieszna sytuacja dziś w ogóle. Zrobiliśmy dziś sobie z BSem wolne od siebie - ja miałam iść na te zakupy, a on jechać do kumpla za miasto. Idę więc sobie na te zakupy i po drodze dzwonię do BSa - cisza, nie odbiera. Nagle wpadam na kogoś, bo gapiłam się w telefon. Druga osoba też gapiła się w telefon. To był mój BS Spieszył się na PKSa

[Axaxax]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20694001]razem pracujecie?to widzisz go pewnie co chwile...[/QUOTE]

Właśnie nie, co mnie cieszy. Firma jest duża, on pracuje w zupełnie innym dziale w innej części budynku. Widzimy się może z 2 razy w ciągu dnia.

[Tadzieusz]

Napisane przez Callanthe

Może jakaś .. Romantyczna kolacja? Z winkiem, świeczki i inne gadżety Przygotuj sama romantyczną atmosferę jak Twój Romeo wróci z pracy, siądziecie do stołu, fajna muzyczka, romantic wrzucicie coś na ruszcik i .. bara-bara murowane
Mówię Ci. Spróbuj. Nic nie stracisz Najwyżej zyskasz



Czeeeść Lachony!

Skarbie ja ledwo oddycham, nie mam siły zrobić kanapki a jeszcze kolacje robić..... eeeee.... nie da rady.....
alkoholu nie pijemy, z pracy to on padnięty wraca, zwłąszcza teraz.... tak więc.... jak już coś jest to jest z przypadku...
zresztą ja nie lubię planować, bo już nie raz było, że ja się nastawiłam, napalałam przez pół dnia, a jak miało coś być to mi się już nie chciało

jestem nadal w domu, teściowej nie zobaczę dzisiaj, oszczędził mi tego

[Callanthe]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20694053]Ale śmieszna sytuacja dziś w ogóle. Zrobiliśmy dziś sobie z BSem wolne od siebie - ja miałam iść na te zakupy, a on jechać do kumpla za miasto. Idę więc sobie na te zakupy i po drodze dzwonię do BSa - cisza, nie odbiera. Nagle wpadam na kogoś, bo gapiłam się w telefon. Druga osoba też gapiła się w telefon. To był mój BS Spieszył się na PKSa [/QUOTE]


---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Tadzieusz

Skarbie ja ledwo oddycham, nie mam siły zrobić kanapki a jeszcze kolacje robić..... eeeee.... nie da rady.....
alkoholu nie pijemy, z pracy to on padnięty wraca, zwłąszcza teraz.... tak więc.... jak już coś jest to jest z przypadku...
zresztą ja nie lubię planować, bo już nie raz było, że ja się nastawiłam, napalałam przez pół dnia, a jak miało coś być to mi się już nie chciało

jestem nadal w domu, teściowej nie zobaczę dzisiaj, oszczędził mi tego

To może wieczorem kiedy leżycie już w łożu rozkoszy Zacznij się przytulać, miziać, niby "przypadkiem" bawić się jego drągalem I dalej powinno się już potoczyć bara-bara
Wypróbowałam

[Dama_pikowa]

Napisane przez Labirynth

ja miałam chłopaka, który miał mniejsza ochotę niż ja... przez dwa lata było w miare ok, ale kolejne 3 to już raz na tydzień... po jakims czasie czułam się sfrustrowana i i i i i zdradziłam... ale o tym już kiedyś było
nie chciałam tylko w wieku 24 lat czuć się jak czterdziestolatka, a tak się czułam, jeszcze jakby dziecko było i praca to inaczej, a to studia, imprezy i szał macicy
eh nie ma co

A mój znów zachowuje się jak ostatnia ciotka ja chce seksu!!!! zaczyna mnie to denerwować. dziś od rana byliśmy jakoś koło siebie, byliśmy na obiedzie, siedzieliśmy na ławce na rynku, wracaliśmy razem autobusem- ain jednego Kochanie, ani jednego czułego słówka, ani złapania za rękę... Nic!!! Przed wczoraj nocował u nas jego brat, od dziś do wyjazdu będą dwie osoby nocować, więc wczoraj była jedyna okazja na swobodny seksik. I co? on jest zmęczony... jak zwykle...
Bardzo źle się z tym czuję. Wczoraj jak leżeliśmy w łóżku, ja się do niego dobierałam, całowałam go, to się odsuwał mówiąc, że musi iść spać. Tak jest często. Wczoraj nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że żaden normalny facet tak by nie reagował, kiedy baba chce żeby ją zerżnął...
jak chcę z nim pogadać, on twierdzi, ze jest wszystko ok...

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20694053]Ale śmieszna sytuacja dziś w ogóle. Zrobiliśmy dziś sobie z BSem wolne od siebie - ja miałam iść na te zakupy, a on jechać do kumpla za miasto. Idę więc sobie na te zakupy i po drodze dzwonię do BSa - cisza, nie odbiera. Nagle wpadam na kogoś, bo gapiłam się w telefon. Druga osoba też gapiła się w telefon. To był mój BS Spieszył się na PKSa [/QUOTE]dobre

[mww]

Napisane przez Callanthe

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------


To może wieczorem kiedy leżycie już w łożu rozkoszy Zacznij się przytulać, miziać, niby "przypadkiem" bawić się jego drągalem I dalej powinno się już potoczyć bara-bara
Wypróbowałam

Tadzieuszowa chyba liczy na to, że napiszemy jej jak rozbudzic w niej demona seksu... a może ty jesteś tak zmęczona, ze nie masz ochoty na seks? a może potzrebujesz jakichś bodźców zewnętrznych żeby się pobudzić... ja oglądam filmiki ....

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez Axaxax

jesteśmy w pracy... przecież nie pójdę do niego do działu i mu nie walnę przy wszystkich...

czemu

Napisane przez Axaxax

Nie w tym rzecz, bo ja odszczekać to się potrafię. Ale stwierdziłam, że to lekka przesada, żebyśmy się tak wyzywali i zaczęłam się bardzo hamować. A ten &^$#@$ ani trochę nie przestał. I nasza rozmowa wygląda tak, że ja miło próbuję przemówić mu do rozsądku a ten mnie od ^%#

Biedna Axa będzie dobrze, przejdzie mu... a jak nie to odszczeknij tak by go zagiąć totalnie i umilknie i wtedy mu wygarnij cos w stylu "no i widzisz do czego to prowadzi? nie mozemy rozmawiac kulturalnie?"
Trzymamy kciuki a jak nie to

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20694053]Ale śmieszna sytuacja dziś w ogóle. Zrobiliśmy dziś sobie z BSem wolne od siebie - ja miałam iść na te zakupy, a on jechać do kumpla za miasto. Idę więc sobie na te zakupy i po drodze dzwonię do BSa - cisza, nie odbiera. Nagle wpadam na kogoś, bo gapiłam się w telefon. Druga osoba też gapiła się w telefon. To był mój BS Spieszył się na PKSa [/QUOTE]

hahaha padłam

Napisane przez Dama_pikowa

A mój znów zachowuje się jak ostatnia ciotka ja chce seksu!!!! zaczyna mnie to denerwować. dziś od rana byliśmy jakoś koło siebie, byliśmy na obiedzie, siedzieliśmy na ławce na rynku, wracaliśmy razem autobusem- ain jednego Kochanie, ani jednego czułego słówka, ani złapania za rękę... Nic!!! Przed wczoraj nocował u nas jego brat, od dziś do wyjazdu będą dwie osoby nocować, więc wczoraj była jedyna okazja na swobodny seksik. I co? on jest zmęczony... jak zwykle...
Bardzo źle się z tym czuję. Wczoraj jak leżeliśmy w łóżku, ja się do niego dobierałam, całowałam go, to się odsuwał mówiąc, że musi iść spać. Tak jest często. Wczoraj nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że żaden normalny facet tak by nie reagował, kiedy baba chce żeby ją zerżnął...
jak chcę z nim pogadać, on twierdzi, ze jest wszystko ok...

dobre

buuuu to słabo no nie wiem, albo rzeczywiście jest przemęczony, a może coś go martwi?


zaraz ide cykać focie dzisiejszych nabytków , chcecie?