Nimfomanki ;), cz. 2

[sylvi_86]

Napisane przez madzia2306

pokażesz się?? w profilku chociaż

w albumiku juz jedno jest aby komorka robione..w piatek aparat bede miec

[madzia2306]

Napisane przez sylvi_86

w albumiku juz jedno jest aby komorka robione..w piatek aparat bede miec

fajnie wyglądasz...

[sylvi_86]

Napisane przez madzia2306

fajnie wyglądasz...

dziekowac

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez sylvi_86

dziekowac

ja tez chce zobaczyc, przyjmij moje zapr

[afrodytta]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18098022]
Także ja też wolę swój obecny wygląd, przybyło mi tam gdzie trzeba, a boczki to cóż, skutek uboczny Podobnie jak straszny cellulit, który pojawił się niemal z dnia na dzień. Ale trzeba się akceptować, prawda? [/QUOTE]
Prawda akceptacja przede wszystkim

Napisane przez Kmee

no.
Mój Pan w pełni zasługuje na miano BS
Wszystko było dopięte na ostatni guzik.. piękny dom, 12letnie wino, kominek, świece..

Jak w romantyczjej opowiesci

Napisane przez Kmee

Lepiej sobie tego nie mogłam wymarzyć, w sumie było w tym tyle uczucia, uwielbienia i iskry, że na samą myśl robi mi się ciepło i przyjemnie
A ten dom.. ten kominek... i śniadanie do łóżka.. czułam się jak księżniczka

Ty jestes ksiezniczka a ON ksieciem na bialym koniu

Napisane przez Kmee

Bardzo dobrze, nawet lepiej niż bardzo
Alek jest na prawdę kochanym, cudownym facetem, który rozpieszcza mnie i dba o mnie.. warto było czekać na kogoś takiego
Mam nadzieję, że mu to nie przejdzie

Takiego uczucia nie da sie zgasic no no

[meggara]

Napisane przez Callanthe

Noo.. Bierz, póki masz. A nie tak jak ja i na razie Megg U Megg zmieni się to w najbliższym czasie i zostanę tylko ja..!

Nie. Nie zmieni. Pozostaje Singielka jak i Ty. Facet okazał sie nie wart moich nimfomanskich staran i zainteresowan.
Okazalo sie ze potrzebuje obiekt do rucha.nia a nie przynajmniej przyjaźnienia [kochania!] (a pozniej ruchania)

Wszyscy chca mnie posówac ale nikt nie chce pokochac

Sylwi!!! moje tezzzz plizzzz

[sylvi_86]

sorki ze tak dlugo czekaliscie na przyjecie zaproszenia ale myllam autko i przy necie mnie nie bylo

[meggara]

Napisane przez afrodytta

Ty jestes ksiezniczka a ON ksieciem na bialym koniu

Tyle, ze Kmee wspominala, ze ma ciemną karnację Biały kon odpada...
Kmee moze jest różowy ten koń? Bedziesz jak Jola Rutowicz

[sylvi_86]

Napisane przez meggara

Nie. Nie zmieni. Pozostaje Singielka jak i Ty. Facet okazał sie nie wart moich nimfomanskich staran i zainteresowan.
Okazalo sie ze potrzebuje obiekt do rucha.nia a nie przynajmniej przyjaźnienia [kochania!] (a pozniej ruchania)

Wszyscy chca mnie posówac ale nikt nie chce pokochac

Sylwi!!! moje tezzzz plizzzz

Megg nie daj sie ..jak facet sam sobie ulzyc n ie potrafi tylko szuka naiwnej to krzyz mu na droge!

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

BS dziś opowiadał śmiejąc się, że gadał z kumplem na "intymne tematy" i zeszło na to, w ilu pozycjach są w stanie doprowadzić dziewczynę do orgazmu
Cały czas wydawało mi się, że pod tym względem to naprawdę wąski zakres w moim przypadku, ale jak mi tak zaczął wymieniać to faktycznie, trochę tego jest Ale i tak są chyba tylko dwie pozycje, które mi GWARANTUJĄ orgazm

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez meggara

Nie. Nie zmieni. Pozostaje Singielka jak i Ty. Facet okazał sie nie wart moich nimfomanskich staran i zainteresowan.
Okazalo sie ze potrzebuje obiekt do rucha.nia a nie przynajmniej przyjaźnienia [kochania!] (a pozniej ruchania)

Wszyscy chca mnie posówac ale nikt nie chce pokochac

Sylwi!!! moje tezzzz plizzzz

Dałaś mu do zrozumienia, że prysznic Cię przynajmniej kocha?

[madzia2306]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18114617]BS dziś opowiadał śmiejąc się, że gadał z kumplem na "intymne tematy" i zeszło na to, w ilu pozycjach są w stanie doprowadzić dziewczynę do orgazmu
Cały czas wydawało mi się, że pod tym względem to naprawdę wąski zakres w moim przypadku, ale jak mi tak zaczął wymieniać to faktycznie, trochę tego jest Ale i tak są chyba tylko dwie pozycje, które mi GWARANTUJĄ orgazm

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------


Dałaś mu do zrozumienia, że prysznic Cię przynajmniej kocha? [/QUOTE]

to mój kiedyś gadal ze swoim kolegą ile razy my się seximy w ciągu tygodnia... tamten kolega też jest w związku ale jak usłyszał ile my to razy robimy to zdębiał no i też gadali o pozycjach itp to on określił mojego BSa jako ruchacz no ja sie zgadzam w pełni... i ten kolega zazdrości nam że tak nam sie życie sexualne układa bo sam go zabardzo nie ma... ze swoją dziewczyną robia to może z raz w miesiącu... a ona zachowuje sie jakby go nie kochała...

[meggara]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18114617]
Dałaś mu do zrozumienia, że prysznic Cię przynajmniej kocha? [/QUOTE]
ladnie powiedziane Jeszcze mu tego nie powiedzialam, ale niedlugo to w pelni zrozumie

I tak dobrze, ze jakies pozycje Ci gwarantuja orgazm... Mnie tylko gwarantuja paluszki ale do tego trzeba chyba po prostu praktyki

[sylvi_86]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18114617]BS dziś opowiadał śmiejąc się, że gadał z kumplem na "intymne tematy" i zeszło na to, w ilu pozycjach są w stanie doprowadzić dziewczynę do orgazmu
Cały czas wydawało mi się, że pod tym względem to naprawdę wąski zakres w moim przypadku, ale jak mi tak zaczął wymieniać to faktycznie, trochę tego jest Ale i tak są chyba tylko dwie pozycje, które mi GWARANTUJĄ orgazm

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------


Dałaś mu do zrozumienia, że prysznic Cię przynajmniej kocha? [/QUOTE]
a jakie jesli mozna wiedziec? bo ja szukam z moim takiej ktora by mi dala orgazm i poki co dupa..chyba zaliczam sie do tych ktore nigdy tego nie zasmakuja

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez madzia2306

to mój kiedyś gadal ze swoim kolegą ile razy my się seximy w ciągu tygodnia... tamten kolega też jest w związku ale jak usłyszał ile my to razy robimy to zdębiał no i też gadali o pozycjach itp to on określił mojego BSa jako ruchacz no ja sie zgadzam w pełni... i ten kolega zazdrości nam że tak nam sie życie sexualne układa bo sam go zabardzo nie ma... ze swoją dziewczyną robia to może z raz w miesiącu... a ona zachowuje sie jakby go nie kochała...

No BS podsumował swoje opowiadanie "Cóż, lata wprawy..." - widząc szok na twarzy tamtego kumpla Tamten jest ze swoją chyba pół roku, ale widać, że świetnie do siebie pasują. A ja mam jakąś słabość do tego kolesia - nic zdrożnego, po prostu lubię go najbardziej ze wszystkich kumpli BSa, jest megasympatyczny

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez sylvi_86

a jakie jesli mozna wiedziec? bo ja szukam z moim takiej ktora by mi dala orgazm i poki co dupa..chyba zaliczam sie do tych ktore nigdy tego nie zasmakuja

Misjonarz na boczku i jak on siedzi, a ja na nim. Jak jeszcze pieści mi ustami piersi to już mnie spod sufitu musi ściągać

[meggara]

Sylvi... ty ślicznotko! kolejna Piekna Nimfa

[Ravissante]

Napisane przez Kmee

Jakich szczegółów :P ?
Jestem pod wrażeniem wszystkiego.. od organizacji całego wieczoru, bosko, romantycznie, praktycznie tak jak na filmach (że też są jeszcze tacy mężczyźni?!) po całą masę cudownych "O".. wieczorem, rano, w dzień..
Echhhh BS z pewnością wiedział do czego służy kobieta i z czym się ją je, jakie podaje przystawki i co powinno być na danie główne no i natura mu zdecydowanie ułatwiła zadanie

oj kochana nic tylko pozazdroscic

Napisane przez madzia2306

aha myślałam że ma swoj dom... ale tak czy inaczej nawet w swoim mieszkaniu jest fajnie kiedy sexić się można do woli i nie bać się że mama wejdzie i nas nakryje

mozna sie ile chce i kiedy chce to jest to
a ja niestety nie mam takiej swobody
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18110507]Dobra zakładka
Wiesz, że powstrzymywanie się od seksu jest niezdrowe? Tyle w tym temacie [/QUOTE]

zgadzam sie

[sylvi_86]

Napisane przez meggara

Sylvi... ty ślicznotko! kolejna Piekna Nimfa

jejku dziekuje az sie zarumienilam

[madzia2306]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18114943]No BS podsumował swoje opowiadanie "Cóż, lata wprawy..." - widząc szok na twarzy tamtego kumpla Tamten jest ze swoją chyba pół roku, ale widać, że świetnie do siebie pasują. A ja mam jakąś słabość do tego kolesia - nic zdrożnego, po prostu lubię go najbardziej ze wszystkich kumpli BSa, jest megasympatyczny [COLOR="Silver"]

[/QUOTE]

wiesz jak ja słyszę od BSa że ktoś nam zazdrości pożycia to normalnie duma mnie rozpiera, i pomyśleć że jak zaczynaliśmy to ja byłam dziewicą a BS prawiczkiem

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez madzia2306

wiesz jak ja słyszę od BSa że ktoś nam zazdrości pożycia to normalnie duma mnie rozpiera, i pomyśleć że jak zaczynaliśmy to ja byłam dziewicą a BS prawiczkiem

U nas tak samo, wszystkiego nauczyliśmy się od siebie nawzajem

[madzia2306]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18115652]U nas tak samo, wszystkiego nauczyliśmy się od siebie nawzajem [/QUOTE]

najśmieszniejsze były początki...

[sylvi_86]

moj BS jest moim pierwszym..oj duzo mnie nauczyl duzo po naszym pierwszym razie powiedzial mi zee nie wiedzial jak to ze mna zrobic bo ja dziewica a to krew sie leje(bo tak mial z poprzednia) no i myslal o tym zeby recznik ze soba nosic ale jakos tego dnia spytal sie czy moge recznik przyniesc a ja nie wiedzialam co sie dzieje..ku jego zaskoczeniu krwi nie bylo hehe i zadnego wiekszego bolu tez nie..a ze juz wtedy wykazywalam jakies nimfowe zachowania to zaraz na niego wskoczylam no i tu pojawil sie bol hehe..za duzo chcialam za pierwszym razem

[madzia2306]

Napisane przez sylvi_86

moj BS jest moim pierwszym..oj duzo mnie nauczyl duzo po naszym pierwszym razie powiedzial mi zee nie wiedzial jak to ze mna zrobic bo ja dziewica a to krew sie leje(bo tak mial z poprzednia) no i myslal o tym zeby recznik ze soba nosic ale jakos tego dnia spytal sie czy moge recznik przyniesc a ja nie wiedzialam co sie dzieje..ku jego zaskoczeniu krwi nie bylo hehe i zadnego wiekszego bolu tez nie..a ze juz wtedy wykazywalam jakies nimfowe zachowania to zaraz na niego wskoczylam no i tu pojawil sie bol hehe..za duzo chcialam za pierwszym razem

u mnie było zero krwi... nawet kropelki nie było. ale właśnie bolało mnie na jeźdźca

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

U mnie ani bólu, ani krwi, ani przyjemności Pierwszy raz nie był udany

[madzia2306]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18116842]U mnie ani bólu, ani krwi, ani przyjemności Pierwszy raz nie był udany [/QUOTE]

przyjemności to ja też nie miałam...

[FallenAnn]

moj pierwszy raz tez nie byl udany

widzialam sie z moim exBSem. wypilismy kawe, pogadalismy 2h o pierd**ach i nic. czulam sie beznadziejnie. znaczy dobrze sie bawilam, lecz brakowalo mi go tak 'blizej'. jezeli juz nic z tego nie bedzie, to mysle ze dam rady przyzwyczaic sie do niego jako do kumpla.

[Callanthe]

Napisane przez meggara

Nie. Nie zmieni. Pozostaje Singielka jak i Ty. Facet okazał sie nie wart moich nimfomanskich staran i zainteresowan.
Okazalo sie ze potrzebuje obiekt do rucha.nia a nie przynajmniej przyjaźnienia [kochania!] (a pozniej ruchania)

Wszyscy chca mnie posówac ale nikt nie chce pokochac

Sylwi!!! moje tezzzz plizzzz

No, ale znając Twoją przebojowość znajdziesz kogoś szybko.

Napisane przez madzia2306

najśmieszniejsze były początki...

Taaaak. Takie początki są najśmieszniejsze, dopóki Cię nie rzuci..



Właśnie wróciłam z kościoła i ksiądz gada kazanie i naglę słyszę: "Mieszkanie ze sobą przed ślubem jest grzechem, ponieważ tych dwoje osób jedynie skłania do pokusy"

[sylvi_86]

Napisane przez madzia2306

przyjemności to ja też nie miałam...

ja mialam mala przyjemnosc ale co z tego skoro do tej pory wielkiego O nie bylo..tzn takiego podczas Ssss bo podczas oralu to jak najbardziej

[FallenAnn]

Silvi zaprosilam Cie do przyjaciol

[sylvi_86]

Napisane przez Callanthe

Właśnie wróciłam z kościoła i ksiądz gada kazanie i naglę słyszę: "Mieszkanie ze sobą przed ślubem jest grzechem, ponieważ tych dwoje osób jedynie skłania do pokusy"

o tych panach to ja nie mam najlepszego zdania, sami grzesza a innych pouczaja.ojciec BS zna takich jednych ktorzy podczas scislego postu wcinali mięsko az im sie uszy trzesly a powiedzieli ze pozniej sie nawzajem wyspowiadaja no comment

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez FallenAnn

Silvi zaprosilam Cie do przyjaciol

przyjelam

[Callanthe]

Wiecie co? Chyba łapie mnie wiosenna deprecha.. Jakoś taka smutna chodzę, niewyżyta. Nic mi się ostatnio nie układa..