Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

[emememsik]

Chyba nie mogę. A bany automatycznie się aktywują po zebraniu odpowiedniej ilości punktów karnych.
Ja sprzątam na swoim forum, to nim nie jest.

[Dama_pikowa]

Dlaczego nie możesz?? Przecież skoro wg moderatorów Axa dostała te ostrzeżenia słusznie, to osoba, która dała bana tymczasowego i te wszystkie ostrzeżenia nie powinna się ukrywać. Przecież stała na straży porządku?? Moderatorzy są jawni...

Czyli Axa ma stałego...

[Callanthe]

Co? Axa ma stałego bana? Och, nie..

Ojojoj.. Ale się porobiło.
To w końcu od czego jest cenzura na forum i automatyczne gwiazdkowanie wulgarnych słów?

[meggara]

mnie brak slow na to.

[Callanthe]

Matko! Straciłyśmy siostrę!

[Dama_pikowa]

I to za takie g***.... yyy to znaczy w sesnie za taką kupę (określenie ilości) lub takiego odchoda ( jak kto woli ekstrementa)...

[AuraAure]

Siostrze powiedziałam, że strasznie mnie wkurza te ich zachowanie, że jej facet niech się nie panoszy i w ogóle. Odpowiedziała mi na to UWAGA UWAGA!! że ONA jest już gościem w tym domu i mam ją tak traktować ;]. Rzuciłam ryby na szafkę w kuchni i powiedziałam, że teraz sama niech sobie gotuje . Obiadu nie mieli . Trudno, mama powiedziała, że jestem zbyt wybuchowa i przesadzam, ale bez przesady. Zrobiłam potem obiad dla mamy, jak przyjechała z pracy.
A przed chwilą moja kochana siostrzyczka wyłączyła mi Internet [odłączyła zasilanie od routera] bo jej chłopak już przestał korzystać i światełka od routera (4 takie małe kropki) przeszkadzałyby mu w spaniu . Powiedziałam co myślałam, to się obrazili

Dobrze, że jutro rano już jadą. A siostra jest na pierwszym roku studiów

Ale chociaż BS mnie pocieszył . Zaraz opowiem, tylko uspokoję swoje nerwy po tym incydencie

[Callanthe]

Napisane przez AuraAure

Siostrze powiedziałam, że strasznie mnie wkurza te ich zachowanie, że jej facet niech się nie panoszy i w ogóle. Odpowiedziała mi na to UWAGA UWAGA!! że ONA jest już gościem w tym domu i mam ją tak traktować ;]. Rzuciłam ryby na szafkę w kuchni i powiedziałam, że teraz sama niech sobie gotuje . Obiadu nie mieli . Trudno, mama powiedziała, że jestem zbyt wybuchowa i przesadzam, ale bez przesady. Zrobiłam potem obiad dla mamy, jak przyjechała z pracy.
A przed chwilą moja kochana siostrzyczka wyłączyła mi Internet [odłączyła zasilanie od routera] bo jej chłopak już przestał korzystać i światełka od routera (4 takie małe kropki) przeszkadzałyby mu w spaniu . Powiedziałam co myślałam, to się obrazili

Dobrze, że jutro rano już jadą. A siostra jest na pierwszym roku studiów

Ale chociaż BS mnie pocieszył . Zaraz opowiem, tylko uspokoję swoje nerwy po tym incydencie

No i bardzo dobrze. I pownnaś jej jeszcze powiedzieć, że sobie nie życzysz takich incydentów jak wyłączanie routera, ponieważ jak sama powiedziała jest gościem w Twoim domu.

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez Dama_pikowa

I to za takie g***.... yyy to znaczy w sesnie za taką kupę (określenie ilości) lub takiego odchoda ( jak kto woli ekstrementa)...

[AuraAure]

Napisane przez Callanthe

No i bardzo dobrze. I pownnaś jej jeszcze powiedzieć, że sobie nie życzysz takich incydentów jak wyłączanie routera, ponieważ jak sama powiedziała jest gościem w Twoim domu.

Jak mi się ciśnienie i puls podniósł . Puls miałam 93 przy mierzeniu

[Callanthe]

Szczyt bezczelności

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Wróciłam z imprezy w baardzo kiepskim humorze. NIC, dokładnie NIC dziś chyba nie było pozytywnego. Myślałam, że nie mogę mieć gorszego humoru, dzwonię do BSa, który był na piwie i dialog taki:
- A z kim jesteś?
- Z S., D. i T.
- OK, pozdrów ich, a co robicie?
- Odprowadzamy Anię.
Szczęka mi opadła. Jak się domyślacie, Ania to ta laska, o której ostatnio Wam pisałam. Nie miałabym nic przeciwko, żeby z nią szedł razem z kumplami, ale powinien mi o tym powiedzieć (mówił tylko o kumplach). Zapomniał powiedzieć, nie mówiąc już o tym, że zapomniał też zaproponować mi, żebym szła. Klasowa impreza była tak beznadziejna, że chętnie bym z nimi poszła. Napisałam mu tylko smsa o treści "Zapomniałeś mi powiedzieć, że z nią też będziesz, tak? Myślałam, że nie można mi bardziej zepsuć humoru, dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu." - i cisza jak na razie. Zadzwoni pewnie jak wróci. Obym do tego czasu ochłonęła, bo teraz to tylko awantura się wywiąże.

[Dama_pikowa]

Czekaj, czekaj Aura. Ona przyjechała ze swoim chlopakiem do swojego rodzinnego domu?!? Bo czegoś tu chyba nie skleiłam

Orliczka idź weź sobie gorącą kapiel

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Dama_pikowa

Czekaj, czekaj Aura. Ona przyjechała ze swoim chlopakiem do swojego rodzinnego domu?!? Bo czegoś tu chyba nie skleiłam

Tak ja to rozumiem.

[AuraAure]

Orli nie martw się ;*. Też mam beznadziejny humor. Przez pół nocy będę słuchać od siostry dlaczego nie lubię jej faceta blablabla. A ja go nawet lubię, tylko zirytowało mnie jego zachowanie.

Napisane przez Dama_pikowa

Czekaj, czekaj Aura. Ona przyjechała ze swoim chlopakiem do swojego rodzinnego domu?!? Bo czegoś tu chyba nie skleiłam

Orliczka idź weź sobie gorącą kapiel

Tak
I dlatego się tak zirytowałam i zdenerwowałam.

[Dama_pikowa]

To za przeproszeniem, ale co za wychowanie?? Ty jesteś starszą siostrą czy młodszą? Bo nie pamiętam ile masz lat Mieszkam poza domem rodzinnym 4 rok, ale jak ja przyjechałam parę razy do swojego domu rodzinnego z TŻ, to wszystko ja robiłam, On był dla mnie gościem... Że Twoja mama tez jej nie przywróci do porządku... jak można powiedzieć, że się jest gościem teraz w swoim domu rodzinnym?? Żeby jej kiedyś ktoś tego nie przypomniał jak nie będzie np. miała się gdzie podziać...


A

zlosliwe_straszydelko

może coś w końcu napisze, a nie tak ciągle tylko podgląda?

[meggara]

Napisane przez Dama_pikowa

I to za takie g***.... yyy to znaczy w sesnie za taką kupę (określenie ilości) lub takiego odchoda ( jak kto woli ekstrementa)...

trzeba bedzie pisac posty ze słownikiem wyrazów bliskoznacznych lub synonimow
ale zabawa bedzie

[AuraAure]

Napisane przez Dama_pikowa

To za przeproszeniem, ale co za wychowanie?? Ty jesteś starszą siostrą czy młodszą? Bo nie pamiętam ile masz lat Mieszkam poza domem rodzinnym 4 rok, ale jak ja przyjechałam parę razy do swojego domu rodzinnego z TŻ, to wszystko ja robiłam, On był dla mnie gościem... Że Twoja mama tez jej nie przywróci do porządku... jak można powiedzieć, że się jest gościem teraz w swoim domu rodzinnym?? Żeby jej kiedyś ktoś tego nie przypomniał jak nie będzie np. miała się gdzie podziać...


A zlosliwe_straszydelko może coś w końcu napisze, a nie tak ciągle tylko podgląda?

Mama nie wie, że ona tak powiedziała. I jej nie powiem, bo myślę, że to by było dla niej wielkim ciosem. Jestem od niej rok młodsza. Mam wrażenie, że ona zrobiła się taką sierotą dopiero jak poznała obecnego faceta... Jest taka inna, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Zrobiła się taka nerwowa, nie widzi wad u swojego faceta, chociaż on ją trochę kontroluje i decyduje o tym, gdzie ona ma pracować . Daje mu się sobą opiekować aż za bardzo . A od lipca zamieszkają razem, więc nie wiem jak to będzie.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Może trochę na złość BSowi, ale zaraz wychodzę z kumplem na pogaduchy

[Dama_pikowa]

W końcu nick zobowiązuje do odpowiednich zachowań, Orli

Meg- a może niech na forum będzie link do synonimy.pl. Na przykład koło regulaminu

[Callanthe]

Napisane przez Dama_pikowa

W końcu nick zobowiązuje do odpowiednich zachowań, Orli

Meg- a może niech na forum będzie link do synonimy.pl. Na przykład koło regulaminu

[Dama_pikowa]

Aura- siostra w końcu się nauczy co to znaczy mieszkanie z facetem A teraz trzymaj się i miej dużo cierpliwości

Z synonimy.pl

g******o 1 gówienko , gie , kupa , kał , stolec , ekskrementy , fekalia , odchody , łajno 2 drobiazg , błahostka , pryszcz , posp. bzdet 3 coś bezwartościowego dziadostwo , tandeta , tanizna , bubel , buble , rupieć , śmieć , chała , chałtura , lipa , kicz , lichota , marnota , gniot , knot , szmira , marnizna , słabizna , koszmarek , plewy , posp. badziewie , posp. chłam , posp. szajs , wulg. syf , byle co 4 nic , nic a nic , zupełnie nic , ani trochę , guzik

[AuraAure]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19649492]Może trochę na złość BSowi, ale zaraz wychodzę z kumplem na pogaduchy [/QUOTE]

A potem gorący, pojednawczy seks
I będzie co tutaj opowiadać .

Dobra, to ja Wam opowiem swoje dzisiejsze odwiedziny u BSa

Gdy przyjechałam do BSa, to zastałam go samego w domu. Posiedzieliśmy, zrobił mi kolację, a potem włączył jakiś film i położyliśmy się na łóżku. Myślałam, że będziemy sobie grzeczniutko oglądać filmy, ale nie . BS zaczął powolutku gładzić mnie po plecach. Przesuwał rękę coraz bardziej do przodu i odpinał mi po kolei guziczki przy koszuli. Nie pozostałam mu dłużna i szybko zdjęłam z niego koszulkę. BS rozpiął mi stanik i zaczął pieścić moje dość duże piersi (75D). Ssał sutki, lekko przygryzał, nie sprawiając mi przy tym bólu. Gdy on zajmował się cycuszkami, odpięłam mu pasek i guziczki przy spodniach. BS zaczął schodzić rączką niżej pozbawiając mnie spódniczki a ja jego spodni. Zszedł niżej, zaczął pieścić mnie oralnie. Lizał, krążył jeżykiem trafiając w najczulsze punkty . Próbowałam pieścić jego przyjaciela ręką, jednak nie mogłam się skupić. Bardzo szybko doszłam. BS jednak nie dał mi ochłonąć i przyciągnął mnie do siebie. Szepnął do ucha czy mam ochotę na mocniejsze wrażenia. Kiwnęłam głową, że tak. Wtedy BS wziął mnie od tyłu . Poruszał się głęboko i mocno, wręcz krzyczałam z rozkoszy , gdy BS zobaczył, że już prawie dochodzę, przewrócił mnie na plecy, zarzuciłam mu nogi na ramiona, a on klęknął przed łóżkiem i wchodził we mnie szybko i gwałtownie . Doszliśmy niemal w tym samym czasie, a potem opadliśmy na łóżko .

Gdyby nie ten incydent z siostrą, byłabym w doskonałym humorze.

[Dama_pikowa]

Aura!!
Myślę, że możesz spokojnie być w doskonałym humorze!!

[AuraAure]

Napisane przez Dama_pikowa

Aura!!
Myślę, że możesz spokojnie być w doskonałym humorze!!

Niestety ja wybuchowa jestem i mam niezły temperament, więc na takie incydenty reaguję czasem nazbyt nerwowo .

Ale BS obiecał, że jeśli jutro da radę, to mnie pocieszy znowu

Wizaż mi się zacina
Lecę spać .
Dobranoc Nimfy ;*

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Oj, Aura! Obym i ja miała jutro co opowiadać
Właśnie wróciłam, w sumie wróciłam dawno, ale z kumplem siedziałam w kuchni i piłam herbatkę Już mi dużo lepiej, dzwonił BS, ja ochłonęłam... W ogóle ten kumpel to koleś, który wg BSa się we mnie kocha (starał się o mnie jednocześnie z BSem, ale to było tak daaawno...), więc kiedy dzwoniąc o 1:30 zapytał, gdzie jestem, z lekkimi obawami odpowiedziałam "A, siedzę sobie z Sz. i gadamy". Dodałam też, że naprawdę nie jestem naiwna (co wmawia mi za każdym razem, gdy tłumaczę mu, że Sz. nie czuje do mnie nic więcej poza sympatią). No, ale przyjął to w miarę ze spokojem, powiedział, że mi ufa i że mam go pozdrowić Domyślam się, że miało to być swego rodzaju ostrzeżenie, ale jestem mile zaskoczona jego reakcją Pogadaliśmy sobie z Sz. kilka godzin, oboje jesteśmy maniakami herbaty, więc zafundowałam mu degustację moich top3 Humor znacznie lepszy, zaraz kładę się do wyra i czekam na jutro

[madzia2306]

Napisane przez AuraAure

Siostrze powiedziałam, że strasznie mnie wkurza te ich zachowanie, że jej facet niech się nie panoszy i w ogóle. Odpowiedziała mi na to UWAGA UWAGA!! że ONA jest już gościem w tym domu i mam ją tak traktować ;]. Rzuciłam ryby na szafkę w kuchni i powiedziałam, że teraz sama niech sobie gotuje . Obiadu nie mieli . Trudno, mama powiedziała, że jestem zbyt wybuchowa i przesadzam, ale bez przesady. Zrobiłam potem obiad dla mamy, jak przyjechała z pracy.
A przed chwilą moja kochana siostrzyczka wyłączyła mi Internet [odłączyła zasilanie od routera] bo jej chłopak już przestał korzystać i światełka od routera (4 takie małe kropki) przeszkadzałyby mu w spaniu . Powiedziałam co myślałam, to się obrazili

Dobrze, że jutro rano już jadą. A siostra jest na pierwszym roku studiów

Ale chociaż BS mnie pocieszył . Zaraz opowiem, tylko uspokoję swoje nerwy po tym incydencie

bardzo dobrze zrobiłaś brawa i szacun normalnie ja też jestem wybuchowa i zaraz bym jej wszystko wygarnęła, migające światełka od routera nie no normalnie padłam jak to przeczytałam a twoja siostrzyczka by sie łaskawie nauczyła gotować jak się w wyprowadza bo ją facet rzuci jak będzie głodował non stop, chyba że będą non stop zamawiać pizzę

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez AuraAure

Jak mi się ciśnienie i puls podniósł . Puls miałam 93 przy mierzeniu

kochana ja puls w spokoju mam ponad 80 zawsze to wtedy by mi ponad stówę narusł

[Ravissante]

Napisane przez Iwa844

Jak dobrze pamiętam to poprzednim razem to się nawet cieszyłaś z md

hihi nom wtedy tak ale teraz chcialam sobie pouzywac
moze dzis cos bedzie

Orlica
często zdarzają się takie niedomówienia w związkach
ale dobrze że ty też się odgryzłaś i spotkałaś z tym kolegom

[Dama_pikowa]

Czee-eeeeeść!!

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Dama_pikowa

Czee-eeeeeść!!

[asiaczek87]

Witajcie

Aura brawo ja bym zareagowała jeszcze ostrzej ale po prostu taki mam charakterek wybuchowy Wszystkich bym poustawiała.. a mamie bym powiedziała jak jest rzeczywiście. Powinna znać prawdę
Odłączenie netu? Skoro jest gościem to czemu się rządzi? OD razu bym z ryjem na nią że ma włączyć, nawet gdyby ileś osób by się pobudziło Miałąbym to gdzieś... Nienawidzę takich ludzi.. co to nie wiedzą gdzie są granice grr

Orlica zrobiłabym również tak samo jeśli byłabym w Twojej sytuacji Spotkałabym się z jakimś swoim znajomym dziwi mnie trochę że masz go pozdrowić pd BSa ale ja bym to zinterpretowała w swoim wypadku tak że się wkurzył i że to jakaś aluzja że przegiełam
Ogółem podziwiam Cię że Twój BS tak szczerze powiedział że mu się ta znajoma nawet podoba. Nie wiem jak jab ym zareagowała na takie zdanie u swojego BSa o jakiejś dziewczynie

Aura ale masz fajnie. Chata wolna Ja się musiałam wczoraj cicho zachowywać bo teście non stop w chacie. Już mówiłam facetowi: Kup im jakieś bilety do kina cokolwiek

A u mnie co? Hmmm
od godziny 8 rano wyrównują mi po raz enty drogę Sąsiad z na przeciwka wrzuca w dziury w ziemii skoszoną trawę zamiast wrzucić na swojej działce i tam robić syf Przyjechali, działają i chcieli tą trawę najpierw wrzucić sąsiadowi obok nas a potem nam Ojciec zareagował że my oboje mamy kompostownik Co za bamber.. Jak można na coś takiego w ogóle wpaść