Polecamy:

black-bubu · 2010-07-15, 23:47

a ja wiem czemu mniej

my się łączymy w bólu i boli mniej

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-07-15, 23:49

Dobra, kładę się do łóżeczka z albumem o RPA w łapce

Iwa844 · 2010-07-16, 06:58

Dzieńdoberek

Mykam do pracy - kolejny ciężki gorący dzień w szczycie sezonu...
A po południu jedziemy do Rodziców BS'a. Będę jutro wieczorem albo w niedzielę...
Paps

Ketamina · 2010-07-16, 07:06

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Dzieńdoberek

Mykam do pracy - kolejny ciężki gorący dzień w szczycie sezonu...
A po południu jedziemy do Rodziców BS'a. Będę jutro wieczorem albo w niedzielę...
Paps

Heeej

To miłej zabawy u teściów

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20708878]Dobra, kładę się do łóżeczka z albumem o RPA w łapce

[/QUOTE]

A czemu akurat RPA?

W tym momencie mam ochotę na zwiedzanie Norwegii

**5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a** · 2010-07-16, 07:25

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Dzieńdoberek

Mykam do pracy - kolejny ciężki gorący dzień w szczycie sezonu...
A po południu jedziemy do Rodziców BS'a. Będę jutro wieczorem albo w niedzielę...
Paps

milego weekendu

hehe wiercą mi od rana bo jest awaria rur , więc i tak bym juz nie spała

**Axaxax** · 2010-07-16, 08:07

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Axa where are You honey??? Kicccia kociaku???
W ogóle Orli!!!
Reeva

no nie wiem Megga poszła spac

a ja dopiero przyszła z pola eh

Oglądałam z BSem Rescue Me (świetny serial nota bene) i jakoś tak zasnęłam...

Cytat:

Napisane przez Labirynth

A tak aporpos wstawani, to ja 7.00

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

A widziałyście polski naprawdę mocny i dający do myślenia film Dom zły????

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

A ta piosenka http://www.youtube.com/watch?v=_8ufltP3Fyo, lubicie ją???

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ----------

eeeeeeeeeeee dobra nie to nie foch

Widziałam Dom zły i mnie się średnio podobał. Dawał do myślenia, sceny straszne miejscami, ale z drugiej strony przekombinowany.

mww · 2010-07-16, 08:08

Ja wczoraj całe popołudnie siedziałam i pisałam odwołanie od reklamacji, kupiłam biało czarną bluzke, wyprałam i co? cholerstwo pofarbowało tak, że białe zrobiło się szare. W odpowiedzi na rekalmację dowiedziałam sioe od mądrej pani mgr, że bluzki tej nie powinno sie prac w wybielaczu..nosz kurka wodna..jesli proszek Persil do kolorów i płyn Lenor maja wybielacz to ja jestem chyba niedowidząca i nie potrafię czytac i mało tego..nie umiem prać..a mam tyle ciuchów z tej ifirmy i nigdy nie było problemu...

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-16, 08:30

Dziewczyny nie wiem co mam zrobić.
Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie.
A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą...

co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-07-16, 08:32

Cytat:

Napisane przez Ketamina

Heeej

To miłej zabawy u teściów

A czemu akurat RPA?

W tym momencie mam ochotę na zwiedzanie Norwegii

Kupiłam wczoraj 4 takie albumy, o Chinach, Indiach, Brazylii i właśnie RPA - RPA pierwsze wpadło mi w łapska po prostu

tusamolot · 2010-07-16, 08:35

pozdrawiam nimfy z krakowa

!

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-07-16, 08:37

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710678]Dziewczyny nie wiem co mam zrobić.
Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie.
A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą...

co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?[/QUOTE]
Najważniejsze pytanie: Kochasz TŻa?

Labirynth · 2010-07-16, 08:42

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Dzieńdoberek

Mykam do pracy - kolejny ciężki gorący dzień w szczycie sezonu...
A po południu jedziemy do Rodziców BS'a. Będę jutro wieczorem albo w niedzielę...
Paps

czekamy

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Widziałam Dom zły i mnie się średnio podobał. Dawał do myślenia, sceny straszne miejscami, ale z drugiej strony przekombinowany.

Przekombinowany przekombinowany, podobnie jak Wesele tego samego reżysera... jednak daje po garze, to już wyższa filozofia jest... nie tylko zwykłe opowiadanko o brutalnej przeszłości szaroburej peerelowskiej Polski...

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20710701]Kupiłam wczoraj 4 takie albumy, o Chinach, Indiach, Brazylii i właśnie RPA - RPA pierwsze wpadło mi w łapska po prostu

[/QUOTE]

mam w domku o Indaich, moja sis tak się w nim zakochała, że aż pojechała na miech do Indii

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-16, 08:42

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20710796]Najważniejsze pytanie: Kochasz TŻa?[/QUOTE]
tak ale jest kilka rzeczy których nie mogę zaakceptować.

Labirynth · 2010-07-16, 08:43

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710678]Dziewczyny nie wiem co mam zrobić.
Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie.
A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą...

co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?[/QUOTE]

Nie i to stanowcze

najpierw zostaw BS, pobądź z rok sama, a potem brać się za nowego towara

**Axaxax** · 2010-07-16, 08:45

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710678]Dziewczyny nie wiem co mam zrobić.
Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie.
A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą...

co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?[/QUOTE]

Ja to akurat w tej kwestii za bardzo się nie wypowiem, ale powiem Ci jedną tylko rzecz: ja osobiście wolę żałować, że coś zrobiłam niż do końca życia pluć sobie w brodę, że coś przemknęło mi przed nosem.
Amen

Labirynth · 2010-07-16, 08:46

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710898]tak ale jest kilka rzeczy których nie mogę zaakceptować.[/QUOTE]

to najpierw zerwij z nim sama dla siebie, a nie dla innego

ja raz zerwałam z jednym dla innego - moja zyciowa poracha

mam świetna ksiązke na ten temat, tam jest napisane przez pewnego mądrego psychologa, że jesli tak kończy się związki, ten kolejny nie ma prawa się udać

mww · 2010-07-16, 08:51

Cytat:

Napisane przez Labirynth

to najpierw zerwij z nim sama dla siebie, a nie dla innego

ja raz zerwałam z jednym dla innego - moja zyciowa poracha

mam świetna ksiązke na ten temat, tam jest napisane przez pewnego mądrego psychologa, że jesli tak kończy się związki, ten kolejny nie ma prawa się udać

podaj tytuł, bo moje związki sa jakies takie cholernie nieudane

**Axaxax** · 2010-07-16, 08:55

Cytat:

Napisane przez Labirynth

to najpierw zerwij z nim sama dla siebie, a nie dla innego

ja raz zerwałam z jednym dla innego - moja zyciowa poracha

mam świetna ksiązke na ten temat, tam jest napisane przez pewnego mądrego psychologa, że jesli tak kończy się związki, ten kolejny nie ma prawa się udać

Mój kuzyn był ze swoją dziewczyną 5 lat, planowali przyszłość, dzieci, dom... Poznał Kasię, natychmiast zerwał z tamtą i po 3 miesiącach się jej oświadczył. Są po ślubie 4 lata, maja teraz ślicznego bobaska i są bardzo szczęśliwi...

Labirynth · 2010-07-16, 08:57

Cytat:

Napisane przez mww

podaj tytuł, bo moje związki sa jakies takie cholernie nieudane

B. Hellinger Porządki miłości

http://wysylkowa.pl/ks570025.html

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Mój kuzyn był ze swoją dziewczyną 5 lat, planowali przyszłość, dzieci, dom... Poznał Kasię, natychmiast zerwał z tamtą i po 3 miesiącach się jej oświadczył. Są po ślubie 4 lata, maja teraz ślicznego bobaska i są bardzo szczęśliwi...

Nie wierze w takie historie, zobaczymy co będzie dalej

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Mój kuzyn był ze swoją dziewczyną 5 lat, planowali przyszłość, dzieci, dom... Poznał Kasię, natychmiast zerwał z tamtą i po 3 miesiącach się jej oświadczył. Są po ślubie 4 lata, maja teraz ślicznego bobaska i są bardzo szczęśliwi...

w ogole dziewczyny dają się dymac na prawo i lewo, siedzą z kolesiami po 5, 6 , 7 lat bez żadnych deklaracji, co ze związkiem, a potem się tak kończy

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-07-16, 08:58

Aneszna, ja przede wszystkim nie umiem zrozumieć, jak można kochać i chcieć zerwać...
Tzn. załóżmy, że BS w jakiś sposób bardzo by mnie skrzywdził, a ja bym go nadal kochała. OK, zerwałabym, ale wcale bym tego nie chciała, skoro go kocham.
A dla mnie dziwne jest coś takiego, że "kocham tego, ale może z nim zerwę dla tamtego?".

Absolutnie nie krytykuję Ciebie, po prostu dla mnie to trochę niepojęte i rozumiem, że ktoś może to inaczej widzieć

A że ma cechy, których nie możesz zaakceptować... Cóż, wydaje mi się, że związek polega na tym, żeby zaakceptować, a jak nie da się - próbować zmienić i doskonalić się nawzajem...

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-16, 08:58

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Nie i to stanowcze

najpierw zostaw BS, pobądź z rok sama, a potem brać się za nowego towara

kochana ja dla aktualnego TŻ zostawiłam po 8 latach poprezedniego-w 1 wieczor, tak sie zakochalam.

Cytat:

Napisane przez Labirynth

to najpierw zerwij z nim sama dla siebie, a nie dla innego

ja raz zerwałam z jednym dla innego - moja zyciowa poracha

mam świetna ksiązke na ten temat, tam jest napisane przez pewnego mądrego psychologa, że jesli tak kończy się związki, ten kolejny nie ma prawa się udać

Labirynth · 2010-07-16, 09:00

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711225]kochana ja dla aktualnego TŻ zostawiłam po 8 latach poprezedniego-w 1 wieczor, tak sie zakochalam.

[/QUOTE]

no, i dziś chcesz zrobić to samo, widać, nie aż tak

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-07-16, 09:02

Cytat:

Napisane przez Labirynth

no, i dziś chcesz zrobić to samo, widać, nie aż tak

8 lat - 3 lata - a teraz ile? Rok?

Labirynth · 2010-07-16, 09:02

a zresztą, nie mam sił na moralizatorstwo, róbta co chceta......

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-16, 09:07

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Mój kuzyn był ze swoją dziewczyną 5 lat, planowali przyszłość, dzieci, dom... Poznał Kasię, natychmiast zerwał z tamtą i po 3 miesiącach się jej oświadczył. Są po ślubie 4 lata, maja teraz ślicznego bobaska i są bardzo szczęśliwi...

wiec to nie reguła.

orli ciebie tez rozumiem, ale ja nie chce zerwac, po prostu pytam, co byscie zrobily.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

dobrze, koniec tematu.

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-07-16, 09:07

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711369]wiec to nie reguła.

orli ciebie tez rozumiem, ale ja nie chce zerwac, po prostu pytam, co byscie zrobily.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

dobrze, koniec tematu.[/QUOTE]
Więc moją odpowiedź już znasz

Lecę do lekarza, wieczorkiem pewnie się odezwę, bo potem do BSa, a postanowił ograniczyć mi Wizaż

**Axaxax** · 2010-07-16, 09:10

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711369]wiec to nie reguła.

orli ciebie tez rozumiem, ale ja nie chce zerwac, po prostu pytam, co byscie zrobily.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

dobrze, koniec tematu.[/QUOTE]

Nie koniec, ja uważam, że sytuacja jest kontrowersyjna i dobrze poznać poglądy innych. Ja np. rozumiem o co Ci chodzi z nudą. Masz wrażenie, że nie idziesz do przodu, że stoisz w miejscu i chcesz coś zmienić. Ja uważam, że facetów można sobie zmieniać, nie ten to inny, zakochanie mija, często miłość też mija i pozostaje przywiązanie. Najciężej zostawić swoją pierwszą wielką miłość... Dlatego myślę, że 8 lat. Później 3 to już reguła jest.
Ja Ci mówię spróbuj. Jeśli tak bardzo kochasz się z aktualnym TŻem to i tak razem będziecie.

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-16, 09:13

Axax

gorzej jak się okaże po latach że ta PIERWSZA WIELKA MIŁOŚC wcale taką nie była.

**Axaxax** · 2010-07-16, 09:16

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711533]Axax

gorzej jak się okaże po latach że ta PIERWSZA WIELKA MIŁOŚC wcale taką nie była.[/QUOTE]

Wiem... Ehh... Moaj sytuacja też jest BARDZO skomplikowana... Kicccia wie co nieco...

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-16, 09:24

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Wiem... Ehh... Moaj sytuacja też jest BARDZO skomplikowana... Kicccia wie co nieco...

mozesz uchylić rąbka tajemnicy?

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:

Napisane przez mww

podaj tytuł, bo moje związki sa jakies takie cholernie nieudane

co ty?

ale przeciez mowilas ze masz TŻ

powiedz cos wiecej

2010-07-15, 23:47	#4411
black-bubu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 586	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) a ja wiem czemu mniej my się łączymy w bólu i boli mniej __________________ Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett

2010-07-15, 23:49	#4412
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Dobra, kładę się do łóżeczka z albumem o RPA w łapce

2010-07-16, 06:58	#4413
Iwa844 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 898	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Dzieńdoberek Mykam do pracy - kolejny ciężki gorący dzień w szczycie sezonu... A po południu jedziemy do Rodziców BS'a. Będę jutro wieczorem albo w niedzielę... Paps __________________ Free mail 10 Minute mail

2010-07-16, 08:08	#4417
mww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 4 736	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Ja wczoraj całe popołudnie siedziałam i pisałam odwołanie od reklamacji, kupiłam biało czarną bluzke, wyprałam i co? cholerstwo pofarbowało tak, że białe zrobiło się szare. W odpowiedzi na rekalmację dowiedziałam sioe od mądrej pani mgr, że bluzki tej nie powinno sie prac w wybielaczu..nosz kurka wodna..jesli proszek Persil do kolorów i płyn Lenor maja wybielacz to ja jestem chyba niedowidząca i nie potrafię czytac i mało tego..nie umiem prać..a mam tyle ciuchów z tej ifirmy i nigdy nie było problemu...

2010-07-16, 08:30	#4418
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 387	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Dziewczyny nie wiem co mam zrobić. Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie. A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą... co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?

2010-07-16, 08:35	#4420
tusamolot Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 773	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) pozdrawiam nimfy z krakowa ! __________________ when the day is long and the night is yours alone, when you think you've had enough of this life hang on 2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!

2010-07-16, 08:37	#4421
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710678]Dziewczyny nie wiem co mam zrobić. Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie. A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą... co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?[/QUOTE] Najważniejsze pytanie: Kochasz TŻa?

2010-07-16, 08:42	#4423
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 387	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20710796]Najważniejsze pytanie: Kochasz TŻa?[/QUOTE] tak ale jest kilka rzeczy których nie mogę zaakceptować.

2010-07-16, 08:43	#4424
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710678]Dziewczyny nie wiem co mam zrobić. Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie. A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą... co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?[/QUOTE] Nie i to stanowcze najpierw zostaw BS, pobądź z rok sama, a potem brać się za nowego towara __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-07-16, 08:45	#4425
Axaxax BAN stały Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 258	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710678]Dziewczyny nie wiem co mam zrobić. Poznałam świetnego gościa, 34 lata dyrektor w m/dzynarodowej firmie, superprzystojny, i co najważniejsze wolny, superinteligentny kręci mnie niesamowicie. A z drugiej strony mój TŻ, czasem wkurzający ale jednak jesteśmy razem już prawie 3 lata, bywały wzloty i upadki, lecz wiele deczko nudą... co byście zrobiły?zostawiły TŻ dla Pana nowego?[/QUOTE] Ja to akurat w tej kwestii za bardzo się nie wypowiem, ale powiem Ci jedną tylko rzecz: ja osobiście wolę żałować, że coś zrobiłam niż do końca życia pluć sobie w brodę, że coś przemknęło mi przed nosem. Amen

2010-07-16, 08:46	#4426
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20710898]tak ale jest kilka rzeczy których nie mogę zaakceptować.[/QUOTE] to najpierw zerwij z nim sama dla siebie, a nie dla innego ja raz zerwałam z jednym dla innego - moja zyciowa poracha mam świetna ksiązke na ten temat, tam jest napisane przez pewnego mądrego psychologa, że jesli tak kończy się związki, ten kolejny nie ma prawa się udać __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-07-16, 08:58	#4430
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Aneszna, ja przede wszystkim nie umiem zrozumieć, jak można kochać i chcieć zerwać... Tzn. załóżmy, że BS w jakiś sposób bardzo by mnie skrzywdził, a ja bym go nadal kochała. OK, zerwałabym, ale wcale bym tego nie chciała, skoro go kocham. A dla mnie dziwne jest coś takiego, że "kocham tego, ale może z nim zerwę dla tamtego?". Absolutnie nie krytykuję Ciebie, po prostu dla mnie to trochę niepojęte i rozumiem, że ktoś może to inaczej widzieć A że ma cechy, których nie możesz zaakceptować... Cóż, wydaje mi się, że związek polega na tym, żeby zaakceptować, a jak nie da się - próbować zmienić i doskonalić się nawzajem...

2010-07-16, 09:00	#4432
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711225]kochana ja dla aktualnego TŻ zostawiłam po 8 latach poprezedniego-w 1 wieczor, tak sie zakochalam. [/QUOTE] no, i dziś chcesz zrobić to samo, widać, nie aż tak __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-07-16, 09:02	#4434
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) a zresztą, nie mam sił na moralizatorstwo, róbta co chceta...... __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-07-16 o 09:03

2010-07-16, 09:07	#4436
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711369]wiec to nie reguła. orli ciebie tez rozumiem, ale ja nie chce zerwac, po prostu pytam, co byscie zrobily. ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ---------- dobrze, koniec tematu.[/QUOTE] Więc moją odpowiedź już znasz Lecę do lekarza, wieczorkiem pewnie się odezwę, bo potem do BSa, a postanowił ograniczyć mi Wizaż

2010-07-16, 09:10	#4437
Axaxax BAN stały Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 258	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711369]wiec to nie reguła. orli ciebie tez rozumiem, ale ja nie chce zerwac, po prostu pytam, co byscie zrobily. ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ---------- dobrze, koniec tematu.[/QUOTE] Nie koniec, ja uważam, że sytuacja jest kontrowersyjna i dobrze poznać poglądy innych. Ja np. rozumiem o co Ci chodzi z nudą. Masz wrażenie, że nie idziesz do przodu, że stoisz w miejscu i chcesz coś zmienić. Ja uważam, że facetów można sobie zmieniać, nie ten to inny, zakochanie mija, często miłość też mija i pozostaje przywiązanie. Najciężej zostawić swoją pierwszą wielką miłość... Dlatego myślę, że 8 lat. Później 3 to już reguła jest. Ja Ci mówię spróbuj. Jeśli tak bardzo kochasz się z aktualnym TŻem to i tak razem będziecie. Edytowane przez Axaxax Czas edycji: 2010-07-16 o 09:11

2010-07-16, 09:13	#4438
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 387	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Axax gorzej jak się okaże po latach że ta PIERWSZA WIELKA MIŁOŚC wcale taką nie była.

2010-07-16, 09:16	#4439
Axaxax BAN stały Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 258	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;20711533]Axax gorzej jak się okaże po latach że ta PIERWSZA WIELKA MIŁOŚC wcale taką nie była.[/QUOTE] Wiem... Ehh... Moaj sytuacja też jest BARDZO skomplikowana... Kicccia wie co nieco...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)