Polecamy:

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-10-26, 20:40

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22898389]No jo, to ich zadanie ale zapomniana tabletka zmniejsza skuteczność. Testa można zrobić, jak wspomniałam dla spokoju

Nie będzie nic

[/QUOTE]
Aaa, jeszcze a'propo płatków - musli wszelakie lepsze od tych fitnesowych?
Co do tabsów, zobaczymy czy okres dostanę normalnie, choć niekoniecznie będzie wyznacznikiem ;p

Przykro mi, zostałaś moim guru i będę Cię teraz nękać

I jeszcze muszę się pochwalić, że ubyło mi ciut pod biustem, pewnie pierwszy efekt ćwiczenia 8 min ABS od dwóch tygodni. Tam miałam najmniej, więc najszybciej mogło zniknąć...

ennostiel · 2010-10-26, 20:43

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22897851] Czerwona herbatka?

Mmmmm, muszę sobie kupić. Zamówię chyba z doz, kilka miechów już czerwonej nie piłam a dobra jest

Te płatki fitness to lepiej zużyj i więcej nie kupuj, owsiana lepsza niż to cholerstwo

Jak można, to trza unikać przetworzonych syfów

[/QUOTE]
A to nie można normalnie czerwonej kupić w sklepie?

CO do płatków trochę racja... zwłaszcza te z Nestle czy inne Fitelle. Chociaż ostatnio pojawiła się jedna wersja bez dodatku cukru i bez czekolady, za to z tymi pysznymi truskawkami liofilizowanymi!

Chai te łapki

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-10-26, 20:49

http://www.rajsmakosza.pl/figuera-1-...ek-p-1163.html tę herbatkę kupiłam
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html a płatki te, ale w tropikalnym wariancie, bez żadnych jogurtów czy czekolad - nie lubię takich sztuczności w tej formie

Ketamina · 2010-10-26, 21:03

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Ło matko. A ja myślałam, ze Ty mówisz, że ja już drugi raz o guzie na głowie opowiadam

I tak się zastanawiam kiedy ja o tym mówiłam

To się dogadałyście

Cytat:

Napisane przez mww

I oczywiście sklerotyczka mww nie zabrała ze sobą aparatu. Fociszek różowego pryjaciela będzie jutro....

Buuuu

Cytat:

Napisane przez ennostiel

A to nie można normalnie czerwonej kupić w sklepie?

CO do płatków trochę racja... zwłaszcza te z Nestle czy inne Fitelle. Chociaż ostatnio pojawiła się jedna wersja bez dodatku cukru i bez czekolady, za to z tymi pysznymi truskawkami liofilizowanymi!

Też mi się wydaje, że lepiej swoje zmontować. I z takimi dodatkami, jak się lubi

Labirynth · 2010-10-26, 21:25

Orli jak wczoraj zapomniałaś to dziś dwie bierz, dwa lata bierzesz bez przerw nic nie będzie

BS nabija się z mojego guza na czubku

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Ło matko. A ja myślałam, ze Ty mówisz, że ja już drugi raz o guzie na głowie opowiadam

I tak się zastanawiam kiedy ja o tym mówiłam

**9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8** · 2010-10-26, 21:35

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22898576]Aaa, jeszcze a'propo płatków - musli wszelakie lepsze od tych fitnesowych?
Co do tabsów, zobaczymy czy okres dostanę normalnie, choć niekoniecznie będzie wyznacznikiem ;p

Przykro mi, zostałaś moim guru i będę Cię teraz nękać

I jeszcze muszę się pochwalić, że ubyło mi ciut pod biustem, pewnie pierwszy efekt ćwiczenia 8 min ABS od dwóch tygodni. Tam miałam najmniej, więc najszybciej mogło zniknąć...[/QUOTE]
Hehe ok Naczytałam się o tym, stosowałam się i efekty były a potem wakacje, leń totalny i lipa.... Ta herbata, co dałaś linka - Skład: herbata pu-erh - czyli czerwona

No i dalej inne gratisy pomocne w spalaniu tłuszczu.
Jeżeli chodzi o te płatki, to rzecz w tym, że one są bardzo ulepszane, naładowane węglami, zakonserwowane. Lepiej kupić płatki owsiane i dorzucić sobie do nich owoca albo jogurta (moja wersja nr 1

).
Polecam szczególnie płatki błyskawiczne Melvit:
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Melvit.html

Otwórz sobie link tych, co kupiłaś i porównaj zawartość węglów, tłuszczu i białka http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html

Te, co podaję polecam szczególnie, bo w porównaniu do reszty mają najmniej węgli i więcej białka

Aż się napaliłam i sobie kupię, bo bez kitu tak się w wakacje rozleniwiłam i popuściłam, że nawet płatków mi się kupować nie chciało a taka owsiana z rana zapycha na kilka dobrych godzin, także na zajęciach nie będzie burczało na całą salę

Ennostiel można ale w mojej wiosze w sklepach ta herbata kosztuje duużo a jak jadę na uczelnię, to po drodze mam tylko leclerca złodziejskiego, co ma jeszcze wyższe ceny jak w małych sklepikach.... A pijam tylko sypaną czerwoną (ekspresowa nawet w Biedronie jest). Ale w sumie wybadam jak tam cena u złodziejskiego eklera, może chociaż ta herbata będzie w ludzkiej cenie (sknera jestem i jak coś kupuję, to zapamiętuje ceny w każdym sklepie

).

Labirynth · 2010-10-26, 21:38

Idę seks uprawiać... napaliłam się, 3 dni do okresu, Labol atakuje!!!!!!!!

BS szykuje pytonga

Iwa844 · 2010-10-26, 21:40

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22900041]Hehe ok Naczytałam się o tym, stosowałam się i efekty były a potem wakacje, leń totalny i lipa.... Ta herbata, co dałaś linka - Skład: herbata pu-erh - czyli czerwona

No i dalej inne gratisy pomocne w spalaniu tłuszczu.
Jeżeli chodzi o te płatki, to rzecz w tym, że one są bardzo ulepszane, naładowane węglami, zakonserwowane. Lepiej kupić płatki owsiane i dorzucić sobie do nich owoca albo jogurta (moja wersja nr 1

).
Polecam szczególnie płatki błyskawiczne Melvit:
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Melvit.html

Otwórz sobie link tych, co kupiłaś i porównaj zawartość węglów, tłuszczu i białka http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html

Te, co podaję polecam szczególnie, bo w porównaniu do reszty mają najmniej węgli i więcej białka

Aż się napaliłam i sobie kupię, bo bez kitu tak się w wakacje rozleniwiłam i popuściłam, że nawet płatków mi się kupować nie chciało a taka owsiana z rana zapycha na kilka dobrych godzin, także na zajęciach nie będzie burczało na całą salę

Ennostiel można ale w mojej wiosze w sklepach ta herbata kosztuje duużo a jak jadę na uczelnię, to po drodze mam tylko leclerca złodziejskiego, co ma jeszcze wyższe ceny jak w małych sklepikach.... A pijam tylko sypaną czerwoną (ekspresowa nawet w Biedronie jest). Ale w sumie wybadam jak tam cena u złodziejskiego eklera, może chociaż ta herbata będzie w ludzkiej cenie (sknera jestem i jak coś kupuję, to zapamiętuje ceny w każdym sklepie

).

[/QUOTE]
Moż eja też sobie jakiegoś owsianego zapychacza sprawię... Zima czy co, bo mam potworny apetyt. Zjadłam dziś około 14:00 5 parówek (wiem, świństwo, nie bijcie

ale taką miałam ochotę...

) z sosem czosnkowym, górą chleba, keczupem i dwoma pomidorami. Chwilę później bułkę z kreme czekoladowym. O 17 wielki talerz spaghetti carbonara. Godzinę temu wykończyłam resztę spaghetti, czyli kolejny talerz. W międzyczasie kilka lodów (z zamrażarki, żeby nie było). A teraz znowu czuję że mam pusto w żołądku

Masakra jakaś!!!

Labirynth · 2010-10-26, 21:43

Iwa a wiesz ile ja żrę??? bo jedzeniem tego nazwać nie można, na mase na mase, nawet nie wiem ile i czego, tony żarcia dziennie, BS mówi, ze jem więcej niż on, ale tylko brzuszki może porobię

pamiętam tylko, ze dziś na obiad zjadłam 12 wielkich pierogów i bułkę słodką
dobra, idę na loda

Iwa844 · 2010-10-26, 21:46

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Iwa a wiesz ile ja żrę??? bo jedzeniem tego nazwać nie można, na mase na mase, nawet nie wiem ile i czego, tony żarcia dziennie, BS mówi, ze jem więcej niż on, ale tylko brzuszki może porobię

Mój to już nawet nic nie mówi. Nawet jak dokańczam jego obiad. No ale to chyba tak na zimę tylko zbieram zapasy, bo w lecie tak nie miałam...
W ogóle to musze nauczyć się jeść wolniej. Bo teraz to nie jem tylko pochłaniam. Tak, ze po obiedzie mam wrażenie że się zaraz ocielę, a za godzinę i tak buszuję po kuchni...

black-bubu · 2010-10-26, 22:05

jej ja ostatnio tez tyle zre, masakra , a mialam sie odchudzac :P
no tekst mojego Bs byl mega chamski, ale wiecie jak maja kobiety, "wybacza" ale nie zapomna

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-10-26, 22:22

Ja właśnie też ostatnio tonami wszystko pochłaniałam, jadłam więcej niż BS, dlatego ciężko mi się teraz ograniczać... Ale dziś np. zjadłam mało jak dla mnie... Może ocenicie?
Wstałam ok. 10, o 12 zjadłam śniadanie - dwa kawałki chleba z dżemem i jajecznica z dwóch jaj.
Ok. 16 - obiad, trochę ziemniaków i surówki (były klopsy, których nie lubię, więc mięcha dziś niet

)
Ok. 18 - wielkie japco

Ok. 21 - ok. 60g tych fitnessów na sucho

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Aaa, zapomniałabym - ważyłam się dziś i padłam.
Ja mam kuźwa niedowagę!

ennostiel · 2010-10-26, 22:47

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Idę seks uprawiać... napaliłam się, 3 dni do okresu, Labol atakuje!!!!!!!!

BS szykuje pytonga

Yeah!

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Moż eja też sobie jakiegoś owsianego zapychacza sprawię... Zima czy co, bo mam potworny apetyt. Zjadłam dziś około 14:00 5 parówek (wiem, świństwo, nie bijcie

ale taką miałam ochotę...

) z sosem czosnkowym, górą chleba, keczupem i dwoma pomidorami. Chwilę później bułkę z kreme czekoladowym. O 17 wielki talerz spaghetti carbonara. Godzinę temu wykończyłam resztę spaghetti, czyli kolejny talerz. W międzyczasie kilka lodów (z zamrażarki, żeby nie było). A teraz znowu czuję że mam pusto w żołądku

Masakra jakaś!!!

Ło kurczę... to mi się chyba AŻ takie napady nie zdarzają. Ale jakie dobrości wymieniłaś, aj aj...

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Iwa a wiesz ile ja żrę??? bo jedzeniem tego nazwać nie można, na mase na mase, nawet nie wiem ile i czego, tony żarcia dziennie, BS mówi, ze jem więcej niż on, ale tylko brzuszki może porobię

pamiętam tylko, ze dziś na obiad zjadłam 12 wielkich pierogów i bułkę słodką
dobra, idę na loda

12 pierogów

to ja jednak mało jem

Dobrze, że na loda a nie na lody

chociaż ja nie gardzę jednym i drugim.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22900914]Ale dziś np. zjadłam mało jak dla mnie... Może ocenicie?
Wstałam ok. 10, o 12 zjadłam śniadanie - dwa kawałki chleba z dżemem i jajecznica z dwóch jaj.
Ok. 16 - obiad, trochę ziemniaków i surówki (były klopsy, których nie lubię, więc mięcha dziś niet

)
Ok. 18 - wielkie japco

Ok. 21 - ok. 60g tych fitnessów na sucho

Aaa, zapomniałabym - ważyłam się dziś i padłam.
Ja mam kuźwa niedowagę!

[/QUOTE]
Generalnie w miarę ok, ale: Czemu śniadanie dopiero o 12?? Między 10 a 16 jeden posiłek? Powinny być dwa

na przykład kanapki o tej 10-11, jajecznica 13-14.
Mięcho powinno być do obiadu, jakieś chude - zadbaj! Lepiej sobie połowę ziemniola odłożyć. Japco to nie posiłek, jak każdy owoc - mogłaś do niego dołożyć mały kubeczek jogurtu nat chociaż, albo gruby plaster białego sera, cokolwiek białkowego. No i te fitnessy mogłaś zamienić na jakieś białeczko, ale powiedzmy że mogą być

A, mało zieleniny!

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-10-26, 22:52

Cytat:

Napisane przez ennostiel

Yeah!

Ło kurczę... to mi się chyba AŻ takie napady nie zdarzają. Ale jakie dobrości wymieniłaś, aj aj...

12 pierogów

to ja jednak mało jem

Dobrze, że na loda a nie na lody

chociaż ja nie gardzę jednym i drugim.

Generalnie w miarę ok, ale: Czemu śniadanie dopiero o 12?? Między 10 a 16 jeden posiłek? Powinny być dwa

na przykład kanapki o tej 10-11, jajecznica 13-14.
Mięcho powinno być do obiadu, jakieś chude - zadbaj! Lepiej sobie połowę ziemniola odłożyć. Japco to nie posiłek, jak każdy owoc - mogłaś do niego dołożyć mały kubeczek jogurtu nat chociaż, albo gruby plaster białego sera, cokolwiek białkowego. No i te fitnessy mogłaś zamienić na jakieś białeczko, ale powiedzmy że mogą być

A, mało zieleniny!

Do obiadu zieleniny było sporo - sałata z ogórkiem i ziółkami różnymi

Śniadanie o 12, bo zaspałam i obudziłam się o 10, wybiegłam z domu, nie zdążyłam zjeść nic, ani wziąć na drogę. Zjadłam dopiero u BSa. Mięcho normalnie zjadam, ale nigdy nie lubiłam mielonego, a co za tym idzie - klopsów - boję się, co w tym może być

**Dama_pikowa** · 2010-10-26, 22:58

Cytat:

Napisane przez Chaigata

Damo mogę się łapkami tu pochwalić?

Cytat:

Napisane przez Chaigata

tylko pochwalę się łapkami dla Damy...

No właśnie miałam pisać, ze pewnie że możesz tymi cieplutkimi

, slicznymi

łapkami dla MNIE !!

Dogadamy się jeszcze PW odnośnie szczegółów

ale narazie nie mam siły i lecę spać. Dłuższe posty nadrobię jutro

buziaki!

**9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8** · 2010-10-26, 23:26

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22900914]Ja właśnie też ostatnio tonami wszystko pochłaniałam, jadłam więcej niż BS, dlatego ciężko mi się teraz ograniczać... Ale dziś np. zjadłam mało jak dla mnie... Może ocenicie?
Wstałam ok. 10, o 12 zjadłam śniadanie - dwa kawałki chleba z dżemem i jajecznica z dwóch jaj.
Ok. 16 - obiad, trochę ziemniaków i surówki (były klopsy, których nie lubię, więc mięcha dziś niet

)
Ok. 18 - wielkie japco

Ok. 21 - ok. 60g tych fitnessów na sucho

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Aaa, zapomniałabym - ważyłam się dziś i padłam.
Ja mam kuźwa niedowagę!

[/QUOTE]
Jednym słowem: tragicznie mało, bez kitu. Ile to jest? 600kcal? 700? Twoje zapotrzebowanie to minimum 1300

A z organizmem jest tak, że jak dostaje za mało, to sobie odkłada tłuszcz na zapas. Potem z kolei jak najdzie duży apetyt i będzie się jadło więcej niż te marne kilkaset kalorii, to organizm magazynuje to jako tłuszcz, broni się i to idzie x10 w dupe. Stąd tzw otłuszczone chudzielce

O tym, że żarcie słabe nie wspomnę ale tego nie komentuję, bo wiem jak to jest w domu rodzinnym... Tradycyjna polska rodzina wpieprza prawie codziennie ziemniaki i jakieś mięso... Białe pieczywo do tego i zapomina o warzywach i chudym mięsie. Grrrr też tak mam, bronię się jedynie ryżem... Chleba w mojej wiosze całkowicie żytniego nie dostanę... Jedynie mieszany

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-10-26, 23:53

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22901582]Jednym słowem: tragicznie mało, bez kitu. Ile to jest? 600kcal? 700? Twoje zapotrzebowanie to minimum 1300

A z organizmem jest tak, że jak dostaje za mało, to sobie odkłada tłuszcz na zapas. Potem z kolei jak najdzie duży apetyt i będzie się jadło więcej niż te marne kilkaset kalorii, to organizm magazynuje to jako tłuszcz, broni się i to idzie x10 w dupe. Stąd tzw otłuszczone chudzielce

O tym, że żarcie słabe nie wspomnę ale tego nie komentuję, bo wiem jak to jest w domu rodzinnym... Tradycyjna polska rodzina wpieprza prawie codziennie ziemniaki i jakieś mięso... Białe pieczywo do tego i zapomina o warzywach i chudym mięsie. Grrrr też tak mam, bronię się jedynie ryżem... Chleba w mojej wiosze całkowicie żytniego nie dostanę... Jedynie mieszany

[/QUOTE]
Dlatego mówię, że dziś wyjątkowo mało zjadłam, nawet ograniczając się zjadam więcej.

Dobra, idę poćwiczyć i spać, bo padam

Reeva, dzięki za mentorowanie

**9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8** · 2010-10-27, 00:00

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22901723]Dlatego mówię, że dziś wyjątkowo mało zjadłam, nawet ograniczając się zjadam więcej.

Dobra, idę poćwiczyć i spać, bo padam

Reeva, dzięki za mentorowanie

[/QUOTE]
Spoko, czytałam o tym kilka miechów i chociaż się przydaje

Sama zaczynam się ogarniać, także takie peplanie o tym motywuje i mnie

W sumie postaraj się ćwiczyć trochę wcześniej, tak będzie lepiej

Nie to, że źle, bo ćwiczenia są lekkie i nie ma potrzeby faszerować się jakimś posiłkiem potreningowym ale może być ciężej zasnąć

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-10-27, 00:06

hehe, w kupie już takie lekkie nie są, jak się nie ma kondycji

**9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8** · 2010-10-27, 00:42

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22901761]hehe, w kupie już takie lekkie nie są, jak się nie ma kondycji

[/QUOTE]
No jo, cisną nieźle mimo wszystko, testowałam

Ale to nie są jakieś spalacze, także luz.
Popedałowałam dzisiaj na rowerze hehe Porobiłam sobie interwałki a zmachałam się 100x bardziej niż normalnie

Co drugi dzień tak wystarczy, a co drugi normalnie a jeden dzień w tygodniu oczywiście wolny

Trza się ogarnąć

Zapuszczam też włosy

Ścięłam, żeby były równe i ogarnięte a teraz chce moje długie, proste druty

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ----------

Kocham to!!!!

Wizazanka5000 · 2010-10-27, 06:32

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22900041]Hehe ok Naczytałam się o tym, stosowałam się i efekty były a potem wakacje, leń totalny i lipa.... Ta herbata, co dałaś linka - Skład: herbata pu-erh - czyli czerwona

No i dalej inne gratisy pomocne w spalaniu tłuszczu.
Jeżeli chodzi o te płatki, to rzecz w tym, że one są bardzo ulepszane, naładowane węglami, zakonserwowane. Lepiej kupić płatki owsiane i dorzucić sobie do nich owoca albo jogurta (moja wersja nr 1

).
Polecam szczególnie płatki błyskawiczne Melvit:
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Melvit.html

Otwórz sobie link tych, co kupiłaś i porównaj zawartość węglów, tłuszczu i białka http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html

Te, co podaję polecam szczególnie, bo w porównaniu do reszty mają najmniej węgli i więcej białka

Aż się napaliłam i sobie kupię, bo bez kitu tak się w wakacje rozleniwiłam i popuściłam, że nawet płatków mi się kupować nie chciało a taka owsiana z rana zapycha na kilka dobrych godzin, także na zajęciach nie będzie burczało na całą salę

Ennostiel można ale w mojej wiosze w sklepach ta herbata kosztuje duużo a jak jadę na uczelnię, to po drodze mam tylko leclerca złodziejskiego, co ma jeszcze wyższe ceny jak w małych sklepikach.... A pijam tylko sypaną czerwoną (ekspresowa nawet w Biedronie jest). Ale w sumie wybadam jak tam cena u złodziejskiego eklera, może chociaż ta herbata będzie w ludzkiej cenie (sknera jestem i jak coś kupuję, to zapamiętuje ceny w każdym sklepie

).

[/QUOTE]

A ja tam kupuję musli z Tesco lub Lidla(jest prawie takie samo) w opakowaniu po 1 kg a tańsze niż te pakowane po 350g. Do tego łyżka otrębów i mam konkretne śniadanie, a do tego znakomicie poprawia trawienie

mww · 2010-10-27, 06:47

Dzień Dobry

Jakoś nie przepadam za musli, muszę mieć na śniadanie chleb (no chyba, że czasami w upalne lato zjem płatki z jogurtem lub kefirem)... Jak na szczupła osobe jem dość dużo - co 3 h, o stałych godzinach... do pracy biorę 6 skibek chleba (lub 3 bułki) jakieś warzywo, dużo piję ( w pracy ok. 5 kubków herbaty, kakao), w domu obiad, kawa, coś słodkiego i o 20 kolacja... I ostatni tydzień wciągam dużo orzechów arachidowych w czekoladzie..

Labirynth · 2010-10-27, 07:07

Helloł

a ja na śniadanko uwielbiam, np jabłko, banana pokrojone w kosteczkę z naturalnym jogurtem bez żadnych dodatków, taka prościzna a jest tak zapychająca i tak pyszna...
oczywiście w ramach rozsądku jeszcze coś bym doradzała

ale co sobie tam chcecie

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:

Napisane przez mww

Dzień Dobry

Jakoś nie przepadam za musli, muszę mieć na śniadanie chleb (no chyba, że czasami w upalne lato zjem płatki z jogurtem lub kefirem)... Jak na szczupła osobe jem dość dużo - co 3 h, o stałych godzinach... do pracy biorę 6 skibek chleba (lub 3 bułki) jakieś warzywo, dużo piję ( w pracy ok. 5 kubków herbaty, kakao), w domu obiad, kawa, coś słodkiego i o 20 kolacja... I ostatni tydzień wciągam dużo orzechów arachidowych w czekoladzie..

ja też ja też ja też, m&m, albo jakieś inne, michałki... ciągle

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-10-27, 07:37

a ja zawsze na śniadanko-żurek/barszcz biały

gorący z chlebkiem.

Zapomniałam dziś jedzonka do pracy

zostawiłam na stole a zrobiłam wczoraj sałatkę

Labirynth · 2010-10-27, 07:39

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22902463]a ja zawsze na śniadanko-żurek/barszcz biały

gorący z chlebkiem.

Zapomniałam dziś jedzonka do pracy

zostawiłam na stole a zrobiłam wczoraj sałatkę

[/QUOTE]

a ja właśnie jem chleb z serem żółtym i zielona herbata

ale polecam ten jogurt i jabłko banan - takie specyficzny kwaśno słodki smak wychodzi mmmmmmmm , sama wymyśliłam tez na studiach

a zupka zdrowa jest i dobra na śniadanko ja tak uwielbiam nagotować zupy na wieczór i rano zjeśc sobie

mww · 2010-10-27, 08:27

a ja piję kakao

zabciajs · 2010-10-27, 08:40

Cytat:

Napisane przez Wizazanka5000

A ja tam kupuję musli z Tesco lub Lidla(jest prawie takie samo) w opakowaniu po 1 kg a tańsze niż te pakowane po 350g. Do tego łyżka otrębów i mam konkretne śniadanie, a do tego znakomicie poprawia trawienie

Ja też musli kupuję w lidlu,ale nie 1kg tylko chyba coś ok350 tropikalne-mniem mniam i tak codziennie na śniadenie.

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22902463]a ja zawsze na śniadanko-żurek/barszcz biały

gorący z chlebkiem.

Zapomniałam dziś jedzonka do pracy

zostawiłam na stole a zrobiłam wczoraj sałatkę

[/QUOTE]

Ooo kurcze,a masz gdzie sobie coś kupić?

Cytat:

Napisane przez mww

a ja piję kakao

Pychota!

A ja dziś usypiam od rana, miałam ciężką noc. Praktycznie nie spałam.Wyryczałam się.
Z tym kolporterem nie wiem co będzie bo chcą mnie na sobotę też...

Jeszcze w dodatku wczoraj była u mnie koleżanka-dziewczyna mojego kumpla. Biorą za 9 miesięcy ślub,a wszystko wskazuje na to że się rozdzielą. Okropny ten tydzień...
A u Was jak tam?

Kmee · 2010-10-27, 09:35

Cześć

Kurcze, ale ja dziś zdycham z niewyspania i gigantycznego okresu

Byleby dotrwać do 16 i wleźć pod kołdrę..

Chaigata · 2010-10-27, 09:43

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Idę seks uprawiać... napaliłam się, 3 dni do okresu, Labol atakuje!!!!!!!!

BS szykuje pytonga

Szykuje pytonga

Eh.
Strasznie nie lubię słuchać jak ktoś jest mega długo, ślub i te spawy a tu mysli o rozejściu... strasznie mnie to smuci i jednocześnie straszy.

Labirynth · 2010-10-27, 09:47

Cytat:

Napisane przez Chaigata

Szykuje pytonga

Eh.
Strasznie nie lubię słuchać jak ktoś jest mega długo, ślub i te spawy a tu mysli o rozejściu... strasznie mnie to smuci i jednocześnie straszy.

Chai na pocieszenie - seksu nie było
jestem przed MD i wkurza mnie wszycho

Axa widze Cię robaczku

2010-10-26, 20:40	#4471
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22898389]No jo, to ich zadanie ale zapomniana tabletka zmniejsza skuteczność. Testa można zrobić, jak wspomniałam dla spokoju Nie będzie nic [/QUOTE] Aaa, jeszcze a'propo płatków - musli wszelakie lepsze od tych fitnesowych? Co do tabsów, zobaczymy czy okres dostanę normalnie, choć niekoniecznie będzie wyznacznikiem ;p Przykro mi, zostałaś moim guru i będę Cię teraz nękać I jeszcze muszę się pochwalić, że ubyło mi ciut pod biustem, pewnie pierwszy efekt ćwiczenia 8 min ABS od dwóch tygodni. Tam miałam najmniej, więc najszybciej mogło zniknąć...

2010-10-26, 20:43	#4472
ennostiel Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Pomorze Zachodnie Wiadomości: 7 913	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22897851] Czerwona herbatka? Mmmmm, muszę sobie kupić. Zamówię chyba z doz, kilka miechów już czerwonej nie piłam a dobra jest Te płatki fitness to lepiej zużyj i więcej nie kupuj, owsiana lepsza niż to cholerstwo Jak można, to trza unikać przetworzonych syfów [/QUOTE] A to nie można normalnie czerwonej kupić w sklepie? CO do płatków trochę racja... zwłaszcza te z Nestle czy inne Fitelle. Chociaż ostatnio pojawiła się jedna wersja bez dodatku cukru i bez czekolady, za to z tymi pysznymi truskawkami liofilizowanymi! Chai te łapki __________________ "Could you see, I could break? Did you notice all my mistakes? There were times I could feel you read my mind" Ślub Edytowane przez ennostiel Czas edycji: 2010-10-26 o 20:44

2010-10-26, 20:49	#4473
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI http://www.rajsmakosza.pl/figuera-1-...ek-p-1163.html tę herbatkę kupiłam http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html a płatki te, ale w tropikalnym wariancie, bez żadnych jogurtów czy czekolad - nie lubię takich sztuczności w tej formie

2010-10-26, 21:35	#4476
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 7 510	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22898576]Aaa, jeszcze a'propo płatków - musli wszelakie lepsze od tych fitnesowych? Co do tabsów, zobaczymy czy okres dostanę normalnie, choć niekoniecznie będzie wyznacznikiem ;p Przykro mi, zostałaś moim guru i będę Cię teraz nękać I jeszcze muszę się pochwalić, że ubyło mi ciut pod biustem, pewnie pierwszy efekt ćwiczenia 8 min ABS od dwóch tygodni. Tam miałam najmniej, więc najszybciej mogło zniknąć...[/QUOTE] Hehe ok Naczytałam się o tym, stosowałam się i efekty były a potem wakacje, leń totalny i lipa.... Ta herbata, co dałaś linka - Skład: herbata pu-erh - czyli czerwona No i dalej inne gratisy pomocne w spalaniu tłuszczu. Jeżeli chodzi o te płatki, to rzecz w tym, że one są bardzo ulepszane, naładowane węglami, zakonserwowane. Lepiej kupić płatki owsiane i dorzucić sobie do nich owoca albo jogurta (moja wersja nr 1 ). Polecam szczególnie płatki błyskawiczne Melvit: http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Melvit.html Otwórz sobie link tych, co kupiłaś i porównaj zawartość węglów, tłuszczu i białka http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html Te, co podaję polecam szczególnie, bo w porównaniu do reszty mają najmniej węgli i więcej białka Aż się napaliłam i sobie kupię, bo bez kitu tak się w wakacje rozleniwiłam i popuściłam, że nawet płatków mi się kupować nie chciało a taka owsiana z rana zapycha na kilka dobrych godzin, także na zajęciach nie będzie burczało na całą salę Ennostiel można ale w mojej wiosze w sklepach ta herbata kosztuje duużo a jak jadę na uczelnię, to po drodze mam tylko leclerca złodziejskiego, co ma jeszcze wyższe ceny jak w małych sklepikach.... A pijam tylko sypaną czerwoną (ekspresowa nawet w Biedronie jest). Ale w sumie wybadam jak tam cena u złodziejskiego eklera, może chociaż ta herbata będzie w ludzkiej cenie (sknera jestem i jak coś kupuję, to zapamiętuje ceny w każdym sklepie ).

2010-10-26, 21:38	#4477
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI Idę seks uprawiać... napaliłam się, 3 dni do okresu, Labol atakuje!!!!!!!! BS szykuje pytonga __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-10-26, 21:40	#4478
Iwa844 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 898	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22900041]Hehe ok Naczytałam się o tym, stosowałam się i efekty były a potem wakacje, leń totalny i lipa.... Ta herbata, co dałaś linka - Skład: herbata pu-erh - czyli czerwona No i dalej inne gratisy pomocne w spalaniu tłuszczu. Jeżeli chodzi o te płatki, to rzecz w tym, że one są bardzo ulepszane, naładowane węglami, zakonserwowane. Lepiej kupić płatki owsiane i dorzucić sobie do nich owoca albo jogurta (moja wersja nr 1 ). Polecam szczególnie płatki błyskawiczne Melvit: http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Melvit.html Otwórz sobie link tych, co kupiłaś i porównaj zawartość węglów, tłuszczu i białka http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html Te, co podaję polecam szczególnie, bo w porównaniu do reszty mają najmniej węgli i więcej białka Aż się napaliłam i sobie kupię, bo bez kitu tak się w wakacje rozleniwiłam i popuściłam, że nawet płatków mi się kupować nie chciało a taka owsiana z rana zapycha na kilka dobrych godzin, także na zajęciach nie będzie burczało na całą salę Ennostiel można ale w mojej wiosze w sklepach ta herbata kosztuje duużo a jak jadę na uczelnię, to po drodze mam tylko leclerca złodziejskiego, co ma jeszcze wyższe ceny jak w małych sklepikach.... A pijam tylko sypaną czerwoną (ekspresowa nawet w Biedronie jest). Ale w sumie wybadam jak tam cena u złodziejskiego eklera, może chociaż ta herbata będzie w ludzkiej cenie (sknera jestem i jak coś kupuję, to zapamiętuje ceny w każdym sklepie ). [/QUOTE] Moż eja też sobie jakiegoś owsianego zapychacza sprawię... Zima czy co, bo mam potworny apetyt. Zjadłam dziś około 14:00 5 parówek (wiem, świństwo, nie bijcie ale taką miałam ochotę...) z sosem czosnkowym, górą chleba, keczupem i dwoma pomidorami. Chwilę później bułkę z kreme czekoladowym. O 17 wielki talerz spaghetti carbonara. Godzinę temu wykończyłam resztę spaghetti, czyli kolejny talerz. W międzyczasie kilka lodów (z zamrażarki, żeby nie było). A teraz znowu czuję że mam pusto w żołądku Masakra jakaś!!! __________________ Free mail 10 Minute mail

2010-10-26, 21:43	#4479
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI Iwa a wiesz ile ja żrę??? bo jedzeniem tego nazwać nie można, na mase na mase, nawet nie wiem ile i czego, tony żarcia dziennie, BS mówi, ze jem więcej niż on, ale tylko brzuszki może porobię pamiętam tylko, ze dziś na obiad zjadłam 12 wielkich pierogów i bułkę słodką dobra, idę na loda __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-10-26 o 21:44

2010-10-26, 22:05	#4481
black-bubu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 586	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI jej ja ostatnio tez tyle zre, masakra , a mialam sie odchudzac :P no tekst mojego Bs byl mega chamski, ale wiecie jak maja kobiety, "wybacza" ale nie zapomna __________________ Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett

2010-10-26, 22:22	#4482
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI Ja właśnie też ostatnio tonami wszystko pochłaniałam, jadłam więcej niż BS, dlatego ciężko mi się teraz ograniczać... Ale dziś np. zjadłam mało jak dla mnie... Może ocenicie? Wstałam ok. 10, o 12 zjadłam śniadanie - dwa kawałki chleba z dżemem i jajecznica z dwóch jaj. Ok. 16 - obiad, trochę ziemniaków i surówki (były klopsy, których nie lubię, więc mięcha dziś niet ) Ok. 18 - wielkie japco Ok. 21 - ok. 60g tych fitnessów na sucho ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ---------- Aaa, zapomniałabym - ważyłam się dziś i padłam. Ja mam kuźwa niedowagę!

2010-10-26, 23:26	#4486
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 7 510	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22900914]Ja właśnie też ostatnio tonami wszystko pochłaniałam, jadłam więcej niż BS, dlatego ciężko mi się teraz ograniczać... Ale dziś np. zjadłam mało jak dla mnie... Może ocenicie? Wstałam ok. 10, o 12 zjadłam śniadanie - dwa kawałki chleba z dżemem i jajecznica z dwóch jaj. Ok. 16 - obiad, trochę ziemniaków i surówki (były klopsy, których nie lubię, więc mięcha dziś niet ) Ok. 18 - wielkie japco Ok. 21 - ok. 60g tych fitnessów na sucho ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ---------- Aaa, zapomniałabym - ważyłam się dziś i padłam. Ja mam kuźwa niedowagę! [/QUOTE] Jednym słowem: tragicznie mało, bez kitu. Ile to jest? 600kcal? 700? Twoje zapotrzebowanie to minimum 1300 A z organizmem jest tak, że jak dostaje za mało, to sobie odkłada tłuszcz na zapas. Potem z kolei jak najdzie duży apetyt i będzie się jadło więcej niż te marne kilkaset kalorii, to organizm magazynuje to jako tłuszcz, broni się i to idzie x10 w dupe. Stąd tzw otłuszczone chudzielce O tym, że żarcie słabe nie wspomnę ale tego nie komentuję, bo wiem jak to jest w domu rodzinnym... Tradycyjna polska rodzina wpieprza prawie codziennie ziemniaki i jakieś mięso... Białe pieczywo do tego i zapomina o warzywach i chudym mięsie. Grrrr też tak mam, bronię się jedynie ryżem... Chleba w mojej wiosze całkowicie żytniego nie dostanę... Jedynie mieszany

2010-10-26, 23:53	#4487
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22901582]Jednym słowem: tragicznie mało, bez kitu. Ile to jest? 600kcal? 700? Twoje zapotrzebowanie to minimum 1300 A z organizmem jest tak, że jak dostaje za mało, to sobie odkłada tłuszcz na zapas. Potem z kolei jak najdzie duży apetyt i będzie się jadło więcej niż te marne kilkaset kalorii, to organizm magazynuje to jako tłuszcz, broni się i to idzie x10 w dupe. Stąd tzw otłuszczone chudzielce O tym, że żarcie słabe nie wspomnę ale tego nie komentuję, bo wiem jak to jest w domu rodzinnym... Tradycyjna polska rodzina wpieprza prawie codziennie ziemniaki i jakieś mięso... Białe pieczywo do tego i zapomina o warzywach i chudym mięsie. Grrrr też tak mam, bronię się jedynie ryżem... Chleba w mojej wiosze całkowicie żytniego nie dostanę... Jedynie mieszany [/QUOTE] Dlatego mówię, że dziś wyjątkowo mało zjadłam, nawet ograniczając się zjadam więcej. Dobra, idę poćwiczyć i spać, bo padam Reeva, dzięki za mentorowanie

2010-10-27, 00:00	#4488
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 7 510	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22901723]Dlatego mówię, że dziś wyjątkowo mało zjadłam, nawet ograniczając się zjadam więcej. Dobra, idę poćwiczyć i spać, bo padam Reeva, dzięki za mentorowanie [/QUOTE] Spoko, czytałam o tym kilka miechów i chociaż się przydaje Sama zaczynam się ogarniać, także takie peplanie o tym motywuje i mnie W sumie postaraj się ćwiczyć trochę wcześniej, tak będzie lepiej Nie to, że źle, bo ćwiczenia są lekkie i nie ma potrzeby faszerować się jakimś posiłkiem potreningowym ale może być ciężej zasnąć

2010-10-27, 00:06	#4489
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI hehe, w kupie już takie lekkie nie są, jak się nie ma kondycji

2010-10-27, 00:42	#4490
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 7 510	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22901761]hehe, w kupie już takie lekkie nie są, jak się nie ma kondycji [/QUOTE] No jo, cisną nieźle mimo wszystko, testowałam Ale to nie są jakieś spalacze, także luz. Popedałowałam dzisiaj na rowerze hehe Porobiłam sobie interwałki a zmachałam się 100x bardziej niż normalnie Co drugi dzień tak wystarczy, a co drugi normalnie a jeden dzień w tygodniu oczywiście wolny Trza się ogarnąć Zapuszczam też włosy Ścięłam, żeby były równe i ogarnięte a teraz chce moje długie, proste druty ---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ---------- Kocham to!!!!

2010-10-27, 06:32	#4491
Wizazanka5000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 6 246	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22900041]Hehe ok Naczytałam się o tym, stosowałam się i efekty były a potem wakacje, leń totalny i lipa.... Ta herbata, co dałaś linka - Skład: herbata pu-erh - czyli czerwona No i dalej inne gratisy pomocne w spalaniu tłuszczu. Jeżeli chodzi o te płatki, to rzecz w tym, że one są bardzo ulepszane, naładowane węglami, zakonserwowane. Lepiej kupić płatki owsiane i dorzucić sobie do nich owoca albo jogurta (moja wersja nr 1 ). Polecam szczególnie płatki błyskawiczne Melvit: http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Melvit.html Otwórz sobie link tych, co kupiłaś i porównaj zawartość węglów, tłuszczu i białka http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...telle-fit.html Te, co podaję polecam szczególnie, bo w porównaniu do reszty mają najmniej węgli i więcej białka Aż się napaliłam i sobie kupię, bo bez kitu tak się w wakacje rozleniwiłam i popuściłam, że nawet płatków mi się kupować nie chciało a taka owsiana z rana zapycha na kilka dobrych godzin, także na zajęciach nie będzie burczało na całą salę Ennostiel można ale w mojej wiosze w sklepach ta herbata kosztuje duużo a jak jadę na uczelnię, to po drodze mam tylko leclerca złodziejskiego, co ma jeszcze wyższe ceny jak w małych sklepikach.... A pijam tylko sypaną czerwoną (ekspresowa nawet w Biedronie jest). Ale w sumie wybadam jak tam cena u złodziejskiego eklera, może chociaż ta herbata będzie w ludzkiej cenie (sknera jestem i jak coś kupuję, to zapamiętuje ceny w każdym sklepie ). [/QUOTE] A ja tam kupuję musli z Tesco lub Lidla(jest prawie takie samo) w opakowaniu po 1 kg a tańsze niż te pakowane po 350g. Do tego łyżka otrębów i mam konkretne śniadanie, a do tego znakomicie poprawia trawienie

2010-10-27, 06:47	#4492
mww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 4 736	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI Dzień Dobry Jakoś nie przepadam za musli, muszę mieć na śniadanie chleb (no chyba, że czasami w upalne lato zjem płatki z jogurtem lub kefirem)... Jak na szczupła osobe jem dość dużo - co 3 h, o stałych godzinach... do pracy biorę 6 skibek chleba (lub 3 bułki) jakieś warzywo, dużo piję ( w pracy ok. 5 kubków herbaty, kakao), w domu obiad, kawa, coś słodkiego i o 20 kolacja... I ostatni tydzień wciągam dużo orzechów arachidowych w czekoladzie..

2010-10-27, 07:37	#4494
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 387	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI a ja zawsze na śniadanko-żurek/barszcz białygorący z chlebkiem. Zapomniałam dziś jedzonka do pracyzostawiłam na stole a zrobiłam wczoraj sałatkę

2010-10-27, 07:39	#4495
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22902463]a ja zawsze na śniadanko-żurek/barszcz białygorący z chlebkiem. Zapomniałam dziś jedzonka do pracyzostawiłam na stole a zrobiłam wczoraj sałatkę[/QUOTE] a ja właśnie jem chleb z serem żółtym i zielona herbata ale polecam ten jogurt i jabłko banan - takie specyficzny kwaśno słodki smak wychodzi mmmmmmmm , sama wymyśliłam tez na studiach a zupka zdrowa jest i dobra na śniadanko ja tak uwielbiam nagotować zupy na wieczór i rano zjeśc sobie __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-10-27 o 07:41

2010-10-27, 08:27	#4496
mww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 4 736	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI a ja piję kakao

2010-10-27, 09:35	#4498
Kmee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: to tu to tam Wiadomości: 5 071	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI Cześć Kurcze, ale ja dziś zdycham z niewyspania i gigantycznego okresu Byleby dotrwać do 16 i wleźć pod kołdrę..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)