|
|
#991 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Teraz panowie na dzień dobry są informowani, że nie zabezpieczam się więc pozostaje wyciąganie w najprzyjemniejszym momencie.
A ja Wam nie wspominałam o wczorajszej rozmowie tel z moim byłym... Zadzwonił wieczorem niby co robię itd..pogaduszki, pierdółki i w pewnym momencie wypalił "zawsze marzyłem o seksie w trójkącie z Tobą - obojętnie czy z dwoma facetami czy dwie kobiety, ale zebyś Ty też tam była"... |
|
|
|
#992 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
moj wczoraj napisał,że mu smutno. kiedy chciałam go wyciagnac dzisiaj na spacer powiedział,że nie chce miec ze mna nic wspolnego.. znam go,wiec widze,ze ma ciezka depresje skoro sie tak zachowuje,a nie moge mu pomoc,bo mnie odpycha i to jest w tym calym rozstaniu najgorsze. czy gdzies w umysle jest wtyczka 'wyłącz emocje'
__________________
when the day is long and the night is yours alone, when you think you've had enough of this life hang on 2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
|
|
|
|
|
#993 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Chaigata pij dużo żurawiny i jakieś globulki z kwasem mlekowym sobie zakup
mam tak często po okresie albo po braniu antybiotyków. Sama ostatnio kupowałam Ecovag bo nie mogłam stać z tego pieczenia grrrr :/---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21232695]No to ja mam szczęście z moim Cyprestem - 7zł za opakowanie [/QUOTE]Nie za mało jak na tabletki anty jak sądze?
__________________
|
|
|
|
#994 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#995 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
ja bym się bałą takich tanich tabletek że mi układ hormonalny rozwalą. Teraz nie biorę i jestem cała happy
nie stresuję się że zapomniałam, że może nie zadziałąć, że utyję, nie wydaję masy kasy na tabletki, nie muszę pamiętać o łażeniu po recepty, ogółem nie mam talbetkowych problemów - nie jestem sucha, nie boli mnie głowa, mma ochotę. Nie prędko wrócę do tabletek.
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett |
|
|
|
#996 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
pamiętam jak czasami zapomniałam wziąć jednej i wzięłam jedną rano i wieczorem - dawka hormonów dla żołądka była zabójcza - nocka nad kibelkiem... a teraz luzik..i wiecie czym jestem przerażona? nie wiem jak to wygląda u Was, ale u mnie jak szłam do lekarza po inne tabletki to nie miałam robionych żadnych badań tylko lekarz przepisywał na chybił trafił - na zasadzie - jak się będzie Pani źle czuła to zmienimy na inne... Edytowane przez mww Czas edycji: 2010-08-08 o 15:08 |
|
|
|
|
#997 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
tylko tyle.ale nie narzekam,są okay,czasami mam skutki uboczne w stylu sucha pipka czy lekko spuchnięte nogi,ale to mi sie zdarza rzadko i jestem w stanie to zniesc dla komfortu stosunku bo nienawidzę gumek (tylko unimile skyny jeśli już)
__________________
when the day is long and the night is yours alone, when you think you've had enough of this life hang on 2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
|
|
|
|
|
#998 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
![]() Cytat:
I dobre to, że praktycznie o każdej porze można się "chędożyć" Ja biorę codziennie, mam przypominajkę w tel. i 2 jako TŻ, a do tego mam inne leki, które muszę brać o tej samej porze, więc pamiętam. Czasem w przerwie idę do szafki, jak zapomnę, że nie biorę, bo md jest
__________________
|
||
|
|
|
#999 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
Nie używam, bo wiem co robi z włosami, zresztą moje po suszeniu wyglądają przez kilka godzin jak siano a normalnie tak nie wyglądają, są błyszczące i spokojne W tym roku suszarki użyłam z 3 razy, bo wyszła taka sytuacja, że nie zdążyłyby wyschnąć ![]() Dziękuję Cytat:
Ale moja siostra i ten cały jej mąż nie mieli NIC na wesele.... Nie wiem, czy oni liczyli, że zwróci im się to z prezentów czy co, no nie wiem... A ponaglać nie ma co, czasem jak ktoś przyjedzie z rodziny i się pyta, to mówię, że się uczę, nie pracuje a do ślubu aż tak nam nie spieszno Dla mnie z papierem czy bez nie robi różnicy a na wesele trzeba mieć kasę. Czasy kiedy się hajtało po byciu razem roku czy niewiele więcej minęły a tym bardziej, że wtedy nie wiązały się z tym takie koszty.Nie, bo są refundowane Tak samo jak rigevidon czy stediril, obie nazwy, co wymieniłam to jest dokładnie to samo a cena? 7zł i 3zł Kochany ![]() A z gumkami czy bez to ja nie czuję zbytniej różnicy Poza tym to stale pilnowanie czy się nie zapomniało, susza... Nie wiem, może kiedyś jakieś zacznę brać ale póki co nie zapowiada się Nie przesadzajmy I dajmy pracować organizmowi jak chce Niech sobie odpocznie
|
||
|
|
|
#1000 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1001 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
o własnie też mnie przeraża że lekarze przepisują tabletki jak im się podoba. Jak powiedziałam jednemu że chce zbadać hormony i żeby mi dał skierowanie to zrobił głupią minę i pyta - a po co ? ma pani problem z tarczycą ? w dodatku na siłę mi talbetki wciskał, mówię chce zbadać hormony bo mam problem z okresem, a to ja dam pani talbetki, no to mówie mu że nie chce tabletek - a ten do mnie - no jak pani się woli stresować. No szał myślałam że mu coś zrobie
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett |
|
|
|
#1002 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Ja biorę Diane jak narazie najlepiej te tably na mnie działają...
dziś czuję się coś fatalnie
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1003 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Chaigata - ubaw z tej rozmowy miałam niesamowity, nie spotykaliśmy się długo (ok.5 m-cy), ale to, że teraz jestem sama nie oznacza, że pójdę na jakieś chore układy byleby mieć w sobie jakiegoś kutaska... kurdencja, najbardziej to mi brakuje przytulania, bo ze mnie straszny przylepek, uwielbiam drapać faceta po plecach (właściwie po całym ciele), leżeć wtulona w jego klatę, plecki, nawet nogi
byleby czuć jego ciepło...Labi - fatalnie, bo coś ci dolega czy coś leży na serduszku? |
|
|
|
#1004 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
coś mnie na wymioty wzięło... bardziej fizycznie, tak mnie nagle wzięło.... poleżałam trochę... nie rzygałam, bo ja niecierpię rzygać
mww nie daj się byłemu... oni to tak chętnie, nawet mój bzykał swoją byłą przez półtora roku z braku laku jak twierdzi, tak mi mówi, że ona się dawała??? wogóle mam maksymalne obrzydzenie do facetów tak mnie drażnią mięczaki tchórze no brak mi słów unikają woja, robią wszytsko, żeby tylko tam nie iśc, a na ulicy przed słabszymi udają twardzieli, oczywiście nie mówię o wszystkich, ale przeważnie, ida takie delikwenty nie rzadko na studia i się nazywają intelektualistami, no padaczka mam dość facetów
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-08-08 o 17:45 |
|
|
|
#1005 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
A ja dzisiaj błogi relaks na słoneczku u rodziców - tylko przychodzę do stołu na imieninowe jedzonko i smyk na taras wygrzać się. |
|
|
|
|
#1006 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
![]() Mój BS stale powtarza, że jest idiotą i prostakiem Chociaż i to nie zawsze do końca ![]() Zaś jak miałabym wymieniać wady obu płci, to chyba kobiety wypadłyby gorzej, tysiąc razy wspominałam, że lepiej rozumiem kolesi i wolę ich towarzystwo Tutaj z kolei jest wyjątkowo
|
|
|
|
|
#1007 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;21243919]Uuuu kogoś coś gryzie
![]() Zaś jak miałabym wymieniać wady obu płci, to chyba kobiety wypadłyby gorzej, tysiąc razy wspominałam, że lepiej rozumiem kolesi i wolę ich towarzystwo [/QUOTE] koledzy mogą sobie być jacy chcą i wiszą mi ich wady, natomiast mój facet z którym mam żyć na codzień jako człowiekiem, towarzyszem życia, a że jestem hetero więc jest to facet, musi mieć jakieś wazne cechy dla mnie jakbym była lesbą wielkie wymagania miałabym co do mojej partnerki życiowej wspominałam też już jak draznią mnie rozczulające się mamuśki nad swoimi synkami, i mój problem opera się na tej kwestii... facet musi czuć twarda reke , inaczej staje się ****usiem - znam to autopsii twarda reka, wcale w moim mniemaniu nie znaczy brutalna chodzi o stanowczośc, hardośc ducha, brak panikarstwa niestety jakem wolę towarzystwo męzczyzn, to mam tu na mysli MĘŻCZYZN, a nie kolesi, co to boją się zabić pająka, albo w ogóle boją się robactwa, albo kolesi co to liczą nałatwy szybki seks - bo nie znają słowa odpowiedzialność niecierpię babskich cech u facetów - takie jest krótkie zwięzłe streszczenie mojego postu akurat bycie prostakiem u faceta to zaleta, faceci sa z natury prości i mało domyślni boję się tych skomplkowanych i przewrażliwonych
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1008 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Kiciu, specjalnie dla Ciebie
http://lakieroholiczka.blogspot.com/...p-by-step.html
|
|
|
|
#1009 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
dodam jeszcze jedno:
każdy jest człowiekiem i zarówno kobieta jak i facet mamy prawo bać się choroby, śmierci, nie wiem poważnych kwesti, ale żeby facet bał się robaków??? bał się przeciwstawić innym, powiedzieć swoją rację, żeby facet brzydził się zabić karpia??? a przepraszam bardzo, żeby walnąć babę po pysku to taki się nie brzydzi??? bo przeważnie ci co zwierzątek nie krzywdzą, bo się "brzydzą", maja lekką rękę do bicia kobiet Hitler kochal zwierzęta, a co z ludźmi robił??? *ale poleciałam co??? hahah ![]() reeva wiesz ja zanim podziele ludzi na kobiety i mężczyzn, dzielę na mądrych i głupich
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-08-09 o 00:15 |
|
|
|
#1010 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1011 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Labi nie twierdzę, że chłopy są wspaniali, idealni ale właśnie podoba mi się ta ich prostota, olewczość, bo sama takimi cechami dysponuję
![]() Wiele rzeczy nie trawię u różnych osób: kobiet i mężczyzn. Jeżeli miałabym określić czego nie chciałabym u swojego, to na pewno nieporadności, "krzywych rąk", nieśmiałości i chowania się za kiecką mamuśki, więcej teraz nie wymyślę. Facet powinien być twardy - pewnie tak ale powinien też wiedzieć kiedy okazać czułość kobiecie. Nie oszukujmy się - coraz mniej jest facetów, którzy faktycznie posiadają cechy faceta. A kolesi błaznujących przy tzw panienkach/dupach (nienawidzę tych "określeń") nie trawię, tak samo chłopaczków zachowujących się gorzej niż baby... |
|
|
|
#1012 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;21244608]
Wiele rzeczy nie trawię u różnych osób: kobiet i mężczyzn. Jeżeli miałabym określić czego nie chciałabym u swojego, to na pewno nieporadności, "krzywych rąk", nieśmiałości i chowania się za kiecką mamuśki, więcej teraz nie wymyślę. Facet powinien być twardy - pewnie tak ale powinien też wiedzieć kiedy okazać czułość kobiecie. Nie oszukujmy się - coraz mniej jest facetów, którzy faktycznie posiadają cechy faceta. A kolesi błaznujących przy tzw panienkach/dupach (nienawidzę tych "określeń") nie trawię, tak samo chłopaczków zachowujących się gorzej niż baby...[/FONT][/QUOTE] właśnie o tym jest ten wiersz
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1013 |
|
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
ale miałam własnie rypanko
|
|
|
|
#1014 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;21244608]
Jeżeli miałabym określić czego nie chciałabym u swojego, to na pewno nieporadności, "krzywych rąk", nieśmiałości i chowania się za kiecką mamuśki, więcej teraz nie wymyślę. Facet powinien być twardy - pewnie tak ale powinien też wiedzieć kiedy okazać czułość kobiecie. tak samo chłopaczków zachowujących się gorzej niż baby...[/FONT][/QUOTE] facet przede wszytskim powinnien być mądry, a nie ciagle gadanie jakie słysze dookoła: a wiesz faceci, oni sa tacy dziecinni, dopóki wszyscy tak będa gadać, a zwłaszczca baby, to se takich dzieciaczków wychowają kobieta dziecinna zwykle zwana jest idiotką ---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ---------- no to opowiadaj
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1015 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
Skądś to wszystko się bierze. |
|
|
|
|
#1016 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
zarąbiste błędne koło, z którego ja wysiadam
---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ---------- Ja uważam, że tatusiowie sa bardziej winni niż mamusie... gdyby adam przypilnował ewę w raju, a nie pozwalała jej się szlajać, ta by jakiegoś dziwnego węża nie posłuchala....i nie zerwała jabłko, a ten co robił?? latał se po raju sam, bez niej, gdzies polazł, ona sama..... mało tego, nawet jak już te jabłko mu dawała, zamiast powiedziec NIE kobieto, bo to złe, to on wziął i zjadł.... no sory, ja wysiadam
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-08-09 o 00:55 |
|
|
|
#1017 |
|
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Mam opowiedzieć? Ok
![]() Oglądaliśmy wieczorem "Gotowe na wszystko", przytuleni, BS miły bo się wczoraj pokłóciliśmy ostro, więc postanowiłam to wykorzystać. Mówię "kochanie, zrób mi dobrze" Nie trzeba było mówić 2 razy. Od razu dobrał się do mnie, zjechał językiem nisko, zanurzył go w mojej dziurce. Uwielbiam ten jego zwinny język. Chwilkę później poczułam paluszek. Jeden, za chwilę drugi... Nie byłam w stanie wytrzymać i mówię "zerżnij mnie". Boże jak on mnie wczoraj rypał... Najpierw na misjonarza, mocno, przytrzymując się łóżka, wchodząc głęboko... Później od tyłu na pieska... Mmmm... Mocno, trzymając za biodra. Obrócił mnie na plecy i pozwolił dojść robiąc mi dobrze... Orgazm ogarnął każdy jeden mój mięsień. Ale nie minęła nawet minuta i znów mnie wziął. Kolejny orgazm... Tym razem dłużysz... Uwielbiam jak mnie bzyka... No i trzeci dostałam też językiem i paluszkiem. Od razu później poszliśmy spać. Spałam jak dziecko...kicccia i bubu - widzimy się u mnie w czwartek koło 17 (BS zrobi nam obiadek, dzisiaj się zaoferował )labi - dostałam paczuszkę Dziękuję Robię zamówienie z EDM, jeśli któraś coś chce to PW proszę (mam nadzieję na zniżkę co najmniej -25% lub -45%, więc BIGi i pędzle mile widziane) Edytowane przez Axaxax Czas edycji: 2010-08-09 o 10:26 |
|
|
|
#1018 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
Edytowane przez mww Czas edycji: 2010-08-09 o 10:34 |
|
|
|
|
#1019 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 526
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
No ja w czwartek miałam urodzinki 22 TŻa...zabraliśmy go ze znajomymi na bungee przy trasie Toruńskiej (90m
) i jak odwiązaliśmy mu oczy to było "Ja *******e, po***ało was..." i zaproponowałam, że skoczę z nim. Było meeega...wjechaliśmy na górę, byliśmy spięci takimi szelkami, caaałą Warszawę było widać z góry..no i 3...2...1...bungee i siup w dół uczucie nie do opisania, oczywiście bez krzyków się nie obeszło, w locie jeszcze daliśmy sobie buziaka Ogólnie BS zachwycony. Wieczorem kameralna posiadówa ze znajomymi, potem przebrałam się (wieczorkiem) w nowo zakupioną bieliznę (czarne koronkowe bokserki i stanik) i 12 cm szpilki, wyszłam w sukience (też nowej), patrzę na BSa a jemu już stoi no i poszło. Zdjął ze mnie sukienkę i zachwycił się bielizną, tak więc sssss był cudowny. Po wszystkim dałam mu urodzinowy medal ( kupiony w empiku) z logiem "Super Bzykacz" W sobotę też obchodziliśmy jego urodziny, tylko ze bardziej hucznie. Było ponad 10 osób, potem do klubu, rano poszliśmy na śniadanie do Lemona (taki klub, w którym rano wszyscy przychodzą na jedzonko) i potem do domu. W niedzielę poleżeliśmy troszkę w łóżku, a wieczorem jak już się położyliśmy w kime to weszłam na niego, pocałowałam i kazałam mu JĄ pocałować. Tak więc przeszłam nad jego twarz i się rozkoszowałam, po paru minutach przeszłam niżej, całowałam go, lizałam, parę minut dla niego i zmiana na plecy, dokończył to co zaczął a potem we mnie wszedł... cudowny ssss. Załączam zdjęcia
|
|
|
|
#1020 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Jemi szaleństwo... miłośc kwitnie...
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.






mam tak często po okresie albo po braniu antybiotyków. Sama ostatnio kupowałam Ecovag bo nie mogłam stać z tego pieczenia grrrr :/
[/QUOTE]
nie stresuję się że zapomniałam, że może nie zadziałąć, że utyję, nie wydaję masy kasy na tabletki, nie muszę pamiętać o łażeniu po recepty, ogółem nie mam talbetkowych problemów - nie jestem sucha, nie boli mnie głowa, mma ochotę. Nie prędko wrócę do tabletek.





, że niby coś pokombinuję, hahhha nawet suszarki nie mam 



