Nimfomanki ;), cz. 2

[eveline_26]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;16800544]witaj,

p.s. zamarzły[/QUOTE]


Haloooo

a może im tylko odmarzły?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Idę leczyć biednego BSa, rozchorował się i teraz siedzi biedny sam, samiutki prawie cały dzień... Trzeba się nim zaopiekować!

[FallenAnn]

Walentynki.. hmm. nie lubie, BS tez nie. strasznie komercyjne swieto! Kocham caly rok a nie tylko w jeden dzien!

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

a gdzie jest FALLinLOVE? znikła...

[Wizazanka5000]

Napisane przez eveline_26

..dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie. A w szczególności zrozumie, że gdy ją boli, to tak naprawdę nie boli. Gdy jej się chce, to tak naprawdę jej się nie chce, a gdy nie chce, to właśnie chce. Gdy płacze, to histeryzuje i jest niewdzięczna. Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna. Gdy się cieszy, to się wygłupia albo jest pijana. Gdy chce ładnie wyglądać, to się mizdrzy, a gdy kimś się zainteresuje, to się puszcza. Gdy się wstydzi, to jest głupia, a gdy się nie wstydzi, to jest bezwstydna. Gdy się przy czymś upiera, to przesadza, a gdy się nie upiera, to nie wie, czego chce. Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Gdy ma ochotę na seks, to jest suką, a gdy nie ma ochoty na seks, to też jest suką. Jeśli chce być kimś - to znaczy, że przewróciło jej się w głowie, a jak nie chce być kimś, to jest głupią kurą. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana..




Witajcie dziewczęta

Witaj

[eveline_26]

Napisane przez Wizazanka5000

Witaj

Halooooo

[Axaxax]

Napisane przez eveline_26

..dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie. A w szczególności zrozumie, że gdy ją boli, to tak naprawdę nie boli. Gdy jej się chce, to tak naprawdę jej się nie chce, a gdy nie chce, to właśnie chce. Gdy płacze, to histeryzuje i jest niewdzięczna. Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna. Gdy się cieszy, to się wygłupia albo jest pijana. Gdy chce ładnie wyglądać, to się mizdrzy, a gdy kimś się zainteresuje, to się puszcza. Gdy się wstydzi, to jest głupia, a gdy się nie wstydzi, to jest bezwstydna. Gdy się przy czymś upiera, to przesadza, a gdy się nie upiera, to nie wie, czego chce. Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Gdy ma ochotę na seks, to jest suką, a gdy nie ma ochoty na seks, to też jest suką. Jeśli chce być kimś - to znaczy, że przewróciło jej się w głowie, a jak nie chce być kimś, to jest głupią kurą. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana..

Witajcie dziewczęta

Helloł!

Myślicie czasem o zdradzeniu BS'a z jakimś nieznajomym?

[eveline_26]

:d

[Wizazanka5000]

Napisane przez Axaxax

Helloł!

Myślicie czasem o zdradzeniu BS'a z jakimś nieznajomym?

O kurde, aleś wyskoczyła To0 ja się pierwsza przyznam. Mam czasami myśli dotyczące innych facetów. Nie myślę o tym tak serio, że a może bym zdradziła BSa, ale czasami mam chęć "uwolnienia się" i szaleństwa. Bardzo lubię zabawę i nie mówię, że przy BSie nie mogę sie bawić, ale każda dziewczyna lubi pokokietować popodrywać, zabawić się i zostawić. I ja jestem teraz na tym właśnie etapie. 2,5 roku związku robi swoje i wiem, że to chwilowe zachwiania, ale jednak.. Także przyznaję.. Myślę o innych facetach.

[Dama_pikowa]

Napisane przez kicccia

Pocieszyć Was pływaczki? Ja w ogóle nie umiem pływać umiałam jak byłam w podstawówce i zapomniałam muszę się nauczyć...

świetny tekst! ja tak średnio umiem- najlepiej na plecach ruszając tylko nogami

Napisane przez Ravissante

dziewczyny jak myslicie zmienic kolor wlosow ? zdj moje sa w moim profilu wiec jak nie pamietacie jak wygladam to odsylam tam
chcialabym cos zmienic ale sama nie wiem na co sie zdecydowac moze wy mi cos poradzicie?

Napisane przez Ravissante

a nie mozesz mnie schrupac jako kobiety ? mmm i tak słodko mnie nazywasz ze sie rozplywam

Ravi!! Tak jak to jedna z dziewczyn napisała: powinnaś być nielegalna!! a ja mogę??

Napisane przez Callanthe

A co robicie dla swoich BSów w Walentynki? Macie już jakieś koncepcje?

My jedziemy sobie 11-14 w góry na narciochy

eveline_26 witaj ta cyferka to Twój wiek?

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez Wizazanka5000

O kurde, aleś wyskoczyła To0 ja się pierwsza przyznam. Mam czasami myśli dotyczące innych facetów. Nie myślę o tym tak serio, że a może bym zdradziła BSa, ale czasami mam chęć "uwolnienia się" i szaleństwa. Bardzo lubię zabawę i nie mówię, że przy BSie nie mogę sie bawić, ale każda dziewczyna lubi pokokietować popodrywać, zabawić się i zostawić. I ja jestem teraz na tym właśnie etapie. 2,5 roku związku robi swoje i wiem, że to chwilowe zachwiania, ale jednak.. Także przyznaję.. Myślę o innych facetach.

Wizazanko, mam podobnie właśnie ta chęć uwolnienia i szaleństwa. Nawet kiedyś mi przeszło przez myśl, że może jeszcze nie wyszalałam się dostatecznie i może nie jestem gotowa na stały związek... Nawet jak kiedyś BS wyjechał, to umówiłam się z kolegą, żeby iść do klubu i zobaczyć ilu facetów by do mnie podbiło, a ten mój kolega po prostu byłby taką moją ochroną. Ale oczywiście wtedy żaden S by nie wchodził w grę!!

[FallenAnn]

Ojjj zaraz wychodze na okropne zaliczenie, gdzie wykladowca i cwiczeniowiec sa na tyle zryci ze nie wiem jak sie ma stan mojej wiedzy... trzymajcie kciuki bo sie strasznie boje!

[Dama_pikowa]

Napisane przez FallenAnn

Ojjj zaraz wychodze na okropne zaliczenie, gdzie wykladowca i cwiczeniowiec sa na tyle zryci ze nie wiem jak sie ma stan mojej wiedzy... trzymajcie kciuki bo sie strasznie boje!

powodzenia!! będzie dobrze i zdasz tak ładnie jak kicccia i ja wczoraj

[Callanthe]

Napisane przez Axaxax

Helloł!

Myślicie czasem o zdradzeniu BS'a z jakimś nieznajomym?

tak. mojego niewidzialnego BSa z jakimś innym facetem

Napisane przez FallenAnn

Ojjj zaraz wychodze na okropne zaliczenie, gdzie wykladowca i cwiczeniowiec sa na tyle zryci ze nie wiem jak sie ma stan mojej wiedzy... trzymajcie kciuki bo sie strasznie boje!

cimam, cimam!

[eveline_26]

Napisane przez FallenAnn

Ojjj zaraz wychodze na okropne zaliczenie, gdzie wykladowca i cwiczeniowiec sa na tyle zryci ze nie wiem jak sie ma stan mojej wiedzy... trzymajcie kciuki bo sie strasznie boje!

Będzie dobrze!!!!

[meggara]

Napisane przez eveline_26

Witajcie dziewczęta

Witam!

Napisane przez Ravissante

a nie mozesz mnie schrupac jako kobiety ? mmm i tak słodko mnie nazywasz ze sie rozplywam

jesli pozwalasz to moge!!!!
Widac nie tylko ja mam na Ciebie apetyt

Napisane przez kicccia

No właśnie, co robicie na WALENTYNKI?

Napisane przez FallenAnn

Walentynki.. hmm. nie lubie, BS tez nie. strasznie komercyjne swieto! Kocham caly rok a nie tylko w jeden dzien!

a gdzie jest FALLinLOVE? znikła...

NIE LUBIE walentynek! To swieto jest przesiakniete komercja! Poza tym powinno sie kochac i obdarowywac ukochane osoby na codzien a nie tylko w ten jeden dzien! Dlatego bede siedziec w domu zeby nie widziec tych wszystkich serduszek, piorek, miśkow i par, ktore sobie nagle sobie przypomnialy ze nalezy publicznie okazywac jak to oni sie nie kochaja...

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;16800544]
p.s. zamarzły[/QUOTE]

Napisane przez FallenAnn

Ojjj zaraz wychodze na okropne zaliczenie, gdzie wykladowca i cwiczeniowiec sa na tyle zryci ze nie wiem jak sie ma stan mojej wiedzy... trzymajcie kciuki bo sie strasznie boje!

Trzymamy mocno!!!!!

[eveline_26]

Halo meggara

[Callanthe]

Napisane przez madzia2306

no to poszalałaś ze zdjęciami hehe ja mam tylko jedno i tyle niech wystarczy... wiadomo jak wyglądam

jak wyglądasz? wyglądasz ślicznie, co Ty chcesz od siebie A nie myślałaś na prostą grzywką? Bo chyba masz na skos ściętą nie?!

[Axaxax]

Napisane przez Wizazanka5000

O kurde, aleś wyskoczyła To0 ja się pierwsza przyznam. Mam czasami myśli dotyczące innych facetów. Nie myślę o tym tak serio, że a może bym zdradziła BSa, ale czasami mam chęć "uwolnienia się" i szaleństwa. Bardzo lubię zabawę i nie mówię, że przy BSie nie mogę sie bawić, ale każda dziewczyna lubi pokokietować popodrywać, zabawić się i zostawić. I ja jestem teraz na tym właśnie etapie. 2,5 roku związku robi swoje i wiem, że to chwilowe zachwiania, ale jednak.. Także przyznaję.. Myślę o innych facetach.

Czyli tak jak ja. Ostatnio myślę o tym więcej, dlatego chciałam się dowiedzieć jak jest u Was
Jestem ze swoim BS'em już 4,5 roku i jakoś tak dużo myślę o skoku w bok. Ale tak jednorazowo... Wiem, jestem okropna

[kakafoniaa]

Napisane przez Axaxax

Czyli tak jak ja. Ostatnio myślę o tym więcej, dlatego chciałam się dowiedzieć jak jest u Was
Jestem ze swoim BS'em już 4,5 roku i jakoś tak dużo myślę o skoku w bok. Ale tak jednorazowo... Wiem, jestem okropna

ja mam za krótki staż żeby myśleć o skakaniu w bok

[Dama_pikowa]

Napisane przez kakafoniaa

ja mam za krótki staż żeby myśleć o skakaniu w bok

Czyli ile jesteście ze sobą?

[meggara]

Napisane przez Axaxax

Czyli tak jak ja. Ostatnio myślę o tym więcej, dlatego chciałam się dowiedzieć jak jest u Was
Jestem ze swoim BS'em już 4,5 roku i jakoś tak dużo myślę o skoku w bok. Ale tak jednorazowo... Wiem, jestem okropna

nieeee jestes najzupelniej normalna Kazdej przychodza takie mysli... predzej, czy pozniej....
Pytanie to juz wczesniej padlo i chyba Kmee do niego napisala, ze jak sie juz o tym naprawde duzo mysli, to znak ze nalezy konczyc zwiazek. Oczywiscie nie sugeruj sie moimi bredniami! To zdanie juz pedlo dawno dawno temu. Czasy sie zmienily

[Dama_pikowa]

Napisane przez meggara

nieeee jestes najzupelniej normalna Kazdej przychodza takie mysli... predzej, czy pozniej....
Pytanie to juz wczesniej padlo i chyba Kmee do niego napisala, ze jak sie juz o tym naprawde duzo mysli, to znak ze nalezy konczyc zwiazek. Oczywiscie nie sugeruj sie moimi bredniami! To zdanie juz pedlo dawno dawno temu. Czasy sie zmienily

Ale coś jest w tych "bredniach". Takie myśli przychodzą i od nas zależy czy traktujemy to poważnie czy nie i czy widzimy konsekwencje takiego skoku w bok: czy będziemy mogły normalnie funkcjonować w związku, czy ma być o tylko pretekst do zakończenia.

[meggara]

Napisane przez Dama_pikowa

Ale coś jest w tych "bredniach". Takie myśli przychodzą i od nas zależy czy traktujemy to poważnie czy nie i czy widzimy konsekwencje takiego skoku w bok: czy będziemy mogły normalnie funkcjonować w związku, czy ma być o tylko pretekst do zakończenia.

to bylby chyba najgorszy pretekst do zakonczenia zwiazku!
Juz wolalabym sie rozstac a pozniej skakac sobie w bok ile dusza zapragnie. Wtedy juz legalnie Uwazam zdrade za zbyt wielka krzywde dla drugiej strony aby ot, tak sobie na nia pozwolic.

[Dama_pikowa]

Napisane przez meggara

Pytanie to juz wczesniej padlo i chyba Kmee do niego napisala, ze jak sie juz o tym naprawde duzo mysli, to znak ze nalezy konczyc zwiazek.

Nawiązuję do tej myśli. wiesz, meggara- różne są sytuacje i różne zachowania ludzi. Ostatnio czytałam na interii artykuł o facecie, który ma żonę, a zdradził ją z kolegą z pracy. I tak nagle, po kilku latach małżeństwa odkrył, że woli chłopców... Dla mnie to jest nie do pomyślenia i po prostu to, co o takiej sytuacji myślę, to tego nie da się wyrazic slowami...

[Axaxax]

Napisane przez meggara

nieeee jestes najzupelniej normalna Kazdej przychodza takie mysli... predzej, czy pozniej....
Pytanie to juz wczesniej padlo i chyba Kmee do niego napisala, ze jak sie juz o tym naprawde duzo mysli, to znak ze nalezy konczyc zwiazek. Oczywiscie nie sugeruj sie moimi bredniami! To zdanie juz pedlo dawno dawno temu. Czasy sie zmienily

Ale ja go kocham, naprawdę. Więc to nie tak, że chcę kończyć związek. Po prostu chciałabym spróbować jak jest z kimś innym. Z nikim konkretnym. Potrzebuję po prostu penisa przymocowanego do faceta

[meggara]

Napisane przez Axaxax

Ale ja go kocham, naprawdę. Więc to nie tak, że chcę kończyć związek. Po prostu chciałabym spróbować jak jest z kimś innym. Z nikim konkretnym. Potrzebuję po prostu penisa przymocowanego do faceta

[eveline_26]

[QUOTE=Dama_pikowa;1680292 1]

eveline_26 witaj ta cyferka to Twój wiek?

Niestety.. niedawno mi strzeliła 26-tka.. echh...

[Wizazanka5000]

Napisane przez Axaxax

Ale ja go kocham, naprawdę. Więc to nie tak, że chcę kończyć związek. Po prostu chciałabym spróbować jak jest z kimś innym. Z nikim konkretnym. Potrzebuję po prostu penisa przymocowanego do faceta

To BS jest Twoim jedynym do tej pory?

[asiaczek87]

Witajcie
przyznam się że też mam takie myśli BS jest moim pierwszym łóżkowym partnerem no i też się czasami zastanawiałam jak to by było z innym,nikim konkretnym,ale innym facetem. Co nie oznacza ze chcę go zdradzić, będzie moim pierwszym i mam nadzieję jedynym dogłębnym partnerem no ale są takie odchyły czasami,jestesmy ze sobą prawie 4 lata więc i sama sie sobie nie dziwię ;p

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez asiaczek87

Witajcie
przyznam się że też mam takie myśli BS jest moim pierwszym łóżkowym partnerem no i też się czasami zastanawiałam jak to by było z innym,nikim konkretnym,ale innym facetem. Co nie oznacza ze chcę go zdradzić, będzie moim pierwszym i mam nadzieję jedynym dogłębnym partnerem no ale są takie odchyły czasami,jestesmy ze sobą prawie 4 lata więc i sama sie sobie nie dziwię ;p

dziewczyny jak macie taką ochote-zrobcie to
ale zapewniam seksx bez milosci smakuje jak zepsute jedzenie, nie nadaje sie do spozycia

[Axaxax]

Napisane przez Wizazanka5000

To BS jest Twoim jedynym do tej pory?

Nie do końca. Mieliśmy z BS'em przerwę po jakiś 3 latach i zrobiłam to 2x z innymi facetami. Ale już nawet nie pamiętam jak było