Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20265632]Jak masz za dużo kasy to wyślę Ci na PW moją wishlistę, ok? [/QUOTE]

Eee tam, od razu za dużo... Człowiek raz na jakiś czas sobie coś kupi i już mu cisną...

[Ketamina]

Napisane przez Zussska

Wakacje! Świadectwo ze średnią 5,29 i wzorowym odebrane.

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;20262107]
PS. Świadectwo dziś odebrane, średnia 5,28 jest (II klasa technikum turystycznego ) jesteście ze mnie dumne?[/QUOTE]

macie kujony!

i (jedna lampka! ) na osłodę

Napisane przez Zussska

Za tydzień idę na wesele (nie swoje), a później na dwa tygodnie do nimfomańskiego miasta - stolicy Małopolski.
Jak kształtują się Wasze plany na wakacje/urlopy?

Też bym poszła na jakieś wesele
Jeszcze nie wakacje ;( a potem praktyki..
co do konkretnego wypoczynku - na pewno się z BS-em wybierzemy w góry

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20265609]Wiadomo, dobre cycuszki nie są złe.
Chyba wolę oglądać gołe babki [/QUOTE]

Uff.. już się bałam, że jako jedyna takie lubię

Napisane przez Axaxax

Dziewczyny, dzisiaj odstawiłam kolejny spontan... Kupiłam sobie wypasiony ekspres do kawy
Załącznik 3212304

też chcę taki!

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

Eee tam, od razu za dużo... Człowiek raz na jakiś czas sobie coś kupi i już mu cisną...

Przecież nie cisnę Żartowałam tylko

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20265806]Przecież nie cisnę Żartowałam tylko [/QUOTE]

Wygłupiam się, wiem że żartujesz

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

Wygłupiam się, wiem że żartujesz

Już się przestraszyłam!

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20265862]Już się przestraszyłam! [/QUOTE]

No aż tak źle ze mną nie jest... Ale dzięki, że we mnie wierzysz

[Zussska]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20265420]Chiddy, Zussska, mam już na pazurkach 126 (obfocone, wrzucę jutro), ozdobione dodatkowo 'wzorkami' z 304 i Crazy me Też pokażę efekt na blogu po całej letniej serii. Obserwujecie bloga? Trochę brakuje do 50, czyli do loterii [/QUOTE]

Czy żeby obserwować trzeba mieć blogspota?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Zussska

Czy żeby obserwować trzeba mieć blogspota?

Konto na Google, są połączone.

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Ja już coś wspominałam, że morze i jeziorko. Miały być góry ale w tym roku raczej nic z tego nie wyjdzie

Jakie te dziewuchy na blogach mają ładne paznokcie, Orlica oczywiście też, ja mam bardzo małe dłonie i paznokcie też malusie a zapuszczać nie umiem, miałam kilka podejść i nie da rady, aż zębami zgrzytam jak są trochę dłuższe, mam ciarki na całym ciele. Dziwne ale jakoś tak mam


Baaardzo dawno nie widziałam Jemi
Aneszny z kilka dni i Lavi też

[Iwa844]

Napisane przez Labirynth

Iwa mogę iść z Tobą na zakupy??? Sama se nic nie kupie, ale przynajmniej popatrze z przyjemnością jak Ty trwonisz pieniądze na tak cudowna okazję

Chodź samotne zakupy to nie zakupy...
Jeszcze trochę mam do kupienia, bo na buty nie mogłam się zdecydować... Podobały mi się dwie pary białych sandałków, tylko problem w tym, że miały bardzo cienkie paseczki wokół kostki i przez to wydawały mi się strasznie niestabilne. Kupiłam za to 2 pary majteczek, pończochy (kolor naturalny) i 3 staniki (takie "zwyklaki" kołodomowe ).
Ale jak przymierzyłam ten zestaw co go sobie na noc poślubną skompletowałam, to stwierdziłam, że jednak do tego dokupię te białe pończochy... będzie się niesamowicie komponowało

[Zussska]

Racja, małe płytki paznokcia trochę ograniczają możliwości.
Za to można pozazdrościć małych rączek.
Ja natomiast mam długie i chude palce, które strasznie wyglądają.
Wgle mam dłonie jak 50-latka.
Paznokcie niby ok, ale te dłonie...

[madzia2306]

ja mam nie tyle małe co szczupłe paluszki i paznokcie też mam nie za duże aczkolwiek staram się dbać o nie i wyglądają nie najgorzej

[Zussska]

O paznokcie dbam jak się da, ale skóra dłoni nie jest ładna, mimo że nawilżam regularnie.

Dziewczyny, może Wy pomożecie. Mam taką dziwną cerę, że naskórek twarzy często mi się złuszcza (właściwie non stop taki jest), zostają takie brzydkie płatki suchego naskórka i okropnie to wygląda. Lekkie pocieranie gąbką i pilingi nie pomagają. Co robić?

[chiddy]

Napisane przez Axaxax

Dziewczyny, dzisiaj odstawiłam kolejny spontan... Kupiłam sobie wypasiony ekspres do kawy
Załącznik 3212304

a robi latte ?
bo ja uwielbiam, to się wproszę

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Iwa844

Chodź samotne zakupy to nie zakupy...
Jeszcze trochę mam do kupienia, bo na buty nie mogłam się zdecydować... Podobały mi się dwie pary białych sandałków, tylko problem w tym, że miały bardzo cienkie paseczki wokół kostki i przez to wydawały mi się strasznie niestabilne. Kupiłam za to 2 pary majteczek, pończochy (kolor naturalny) i 3 staniki (takie "zwyklaki" kołodomowe ).
Ale jak przymierzyłam ten zestaw co go sobie na noc poślubną skompletowałam, to stwierdziłam, że jednak do tego dokupię te białe pończochy... będzie się niesamowicie komponowało

mój bs choćbym nie wiem jaką bieliznę założyła to i tak powie, że woli mnie BEZ świnia

[Iwa844]

Napisane przez Zussska

O paznokcie dbam jak się da, ale skóra dłoni nie jest ładna, mimo że nawilżam regularnie.

Dziewczyny, może Wy pomożecie. Mam taką dziwną cerę, że naskórek twarzy często mi się złuszcza (właściwie non stop taki jest), zostają takie brzydkie płatki suchego naskórka i okropnie to wygląda. Lekkie pocieranie gąbką i pilingi nie pomagają. Co robić?

Kiedyś miałam świetne, naturalne, mocne paznokcie. Cóż, niestety w mojej pracy nie da się utrzymać ich w takim stanie... coś za coś. Krem do rąk zużywam litrami, ale paznokciom już chyba nic nie pomoże. A szkoda mi je doszczętnie niszczyć tipsami...
Co do Twojej skóry - myślę, że brak jej po prostu nawilżenia. Jeśli Ci się ciągle łuszczy, to wydaje mi się, że peelingiem tylko pogorszysz jej stan. Kup porządny krem nawilżający i stosuj regularnie. Mi często w zimie pojawiają się takie suche zadziorki na policzkach i brodzie i wtedy na te miejsca dodatkowo stosuję maść z witaminą A

Napisane przez chiddy

a robi latte ?
bo ja uwielbiam, to się wproszę

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------





mój bs choćbym nie wiem jaką bieliznę założyła to i tak powie, że woli mnie BEZ świnia

A mój uwielbia jak jestem ubrana w seksowną bieliznę... A jeszcze bardziej lubi ją ze mnie powoli zdejmować... Dlatego czasami robię mu taki seansik... Bo tak na codzień to osobiście wolę bieliznę w sportowym stylu - za aktywnie żyję i za dużo jestem w ruchu - koronki by mi się w tyłek wbijały. A i moje cycki potrzebują na co dzień solidnego rusztowania, a nie jakichś przezroczystych koronek.

Laski.... ale mam kryzys odnośnie celibatu Oboje mamy... jeszcze 57 dni... a dziś się z tego wszystkiego prawie poryczałam...

[Zussska]

Iwa polecasz jakąś konkretną maść z wit. A?

[black-bubu]

Napisane przez Axaxax

Dziewczyny, dzisiaj odstawiłam kolejny spontan... Kupiłam sobie wypasiony ekspres do kawy
Załącznik 3212304

Masz mnie na kawkę zaprosić :P

[Iwa844]

Napisane przez Zussska

Iwa polecasz jakąś konkretną maść z wit. A?

Ja mam taką najzwyklejszą za 3 zł
O tą http://www.vena-vita.pl/bzdjecia/Mas...t%20A%2025.jpg
Dla mnie jest super i na dokładkę pachnie jak landrynki cytrynowe. Najlepsza na noc, bo trochę tłusta.

[Axaxax]

Napisane przez chiddy

a robi latte ?
bo ja uwielbiam, to się wproszę

Tego jeszcze nie wiem...

Napisane przez black-bubu

Masz mnie na kawkę zaprosić :P

Wpadaj! Serio mówię. Idziesz na jogę jutro może?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Dziewczyny, czas na moje żale...
Mam kryzys. We wtorek i środę są te egzaminy BSa, które zdecydują, czy dostanie się do tej szkoły czy nie. Jakbym nie wiedziała, że to dla niego najlepsza opcja na przyszłość, przykułabym go do kaloryfera, byle nie jechał.
Nie chcę, żeby się dostał. Oznacza to dla nas MEGA próbę, czyli dwa lata rozłąki, z widywaniem się np. raz na miesiąc.
Nie chcę też, żeby się nie dostał. Oznaczałoby to z kolei, że nastąpi to samo, tylko rok później, i wszystko nam się o rok opóźni - zaręczyny, ślub, budowa domu...
Staram się go wspierać, ale on chyba nawet nie zdaje sobie w pełni sprawy, ile mnie to kosztuje.
Nawet nie chodzi o to, że boję się, że mnie zdradzi czy coś. Wiem, że mnie kocha i mu ufam. Boję się raczej tego, że pozna kogoś, w kim się zakocha, zwłaszcza, że nie będzie mnie przy nim. Oczywiście działa to w obie strony, bo ja też poznam masę nowych ludzi. Boję się. Bardzo. Im bliżej tych egzaminów tym większa rozpacz mnie ogarnia. Teraz jeszcze na kilka dni przed egzaminami BS się rozchorował. Nie wiem, jak to będzie, ale ja dziś już nie wyrabiam, co chwila się powstrzymuję od płaczu, nie mogę przestać o tym myśleć...

[Zussska]

Może sobie popłacz, to trochę nerwy spłyną ze łzami.
Rozumiem, że rozłąka przeraża. Mój własny BS stwierdził, że "przez rok wiele może się wydarzyć". Z nim rozłąka byłaby niemożliwa.
Jednakże rok... to dużo czasu na przemyślenia. Może tego potrzebujecie? Dystansu...
Będzie dobrze, nie ma co myśleć na zapas.
Ciesz się tym, że jeszcze go masz przy sobie

[Lavi92]

Lavi i Aneszna chwilowo na świnkowym wątku ^^
Ale wiesz co Reeva musze Ci powiedzieć, że jak czytam Twoje posty to stwierdzam, że mam baaardzo podobne pogląd do Twoich Ogólnie bardzo lubię kobiety takie jak Ty, z takim charakterem

[meggara]

Dziewuchy a ja sie pochwale. Ide jutro na DAYSPA
i w tym bede miala
45min fitnessu z (Fajnym) osobistym instruktorem (mam nadzieje ze bedzie )
jacuzzi 45min
zabieg kosmetyczny z maseczka i masazem twarzy, szyi i dekoltu
zabieg z polem magnetycznym
solarium
i masaż kregoslupa 35minutowy

[Zussska]

megg zazdroszczę!
Wszystkiego z wyj. solarium - tego nie toleruję.
Udanego wypoczynku i regeneracji sił.
Nie schrup instruktora przynajmniej nie od razu

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Zussska

Może sobie popłacz, to trochę nerwy spłyną ze łzami.
Rozumiem, że rozłąka przeraża. Mój własny BS stwierdził, że "przez rok wiele może się wydarzyć". Z nim rozłąka byłaby niemożliwa.
Jednakże rok... to dużo czasu na przemyślenia. Może tego potrzebujecie? Dystansu...
Będzie dobrze, nie ma co myśleć na zapas.
Ciesz się tym, że jeszcze go masz przy sobie

To dwa lata...
Nie wydaje mi się, żebyśmy potrzebowali czasu na przemyślenia... Układa się między nami bardzo dobrze, nie ma żadnych niedomówień, tajemnic, większych kłótni, ufamy sobie. Boję się, że jednak przez rozłąkę może nam coś odwalić i faktycznie mogą wejść jakieś niesłuszne przemyślenia, których normalnie by nie było, a które mogą doprowadzić do czegoś złego...
Boję się też, że nawet jeśli przetrwamy te dwa lata rozłąki, to nie poradzimy sobie razem, kiedy wróci. Że zbyt się od siebie odzwyczaimy i nauczymy żyć bez siebie.

[Iwa844]

Napisane przez meggara

Dziewuchy a ja sie pochwale. Ide jutro na DAYSPA
i w tym bede miala
45min fitnessu z (Fajnym) osobistym instruktorem (mam nadzieje ze bedzie )
jacuzzi 45min
zabieg kosmetyczny z maseczka i masazem twarzy, szyi i dekoltu
zabieg z polem magnetycznym
solarium
i masaż kregoslupa 35minutowy

Biedny instruktor Będzie trenował wyposzczoną Nimfę...
Masował też będzie facet? A może jacuzzi będzie koedukacyjne?
A maseczki na cycki nie będzie?

[meggara]

Napisane przez Zussska

megg zazdroszczę!
Wszystkiego z wyj. solarium - tego nie toleruję.
Udanego wypoczynku i regeneracji sił.
Nie schrup instruktora przynajmniej nie od razu

dobrze powiedziane
gorzej, jak z moich nadziei na przystojnego instruktora wyjda nici i dostaje jakiego starego grzyba

Orli nie martw sie na zapas

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Iwa844

Biedny instruktor Będzie trenował wyposzczoną Nimfę...
Masował też będzie facet? A może jacuzzi będzie koedukacyjne?
A maseczki na cycki nie będzie?

Podobno masuje kobieta i facet. Wcisne sie chocby na sile do tego faceta
jacuzzi nie wiem jakie jest
a maseczka tylko na ryjek w pakiecie jest

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Meg, obawiam się, że to już nie jest "na zapas"... Będę kłębkiem nerwów do środy, potem czekając na wyniki egzaminów też, a potem będę już tylko cieszyć się z BSem, a bez niego płakać po nocach

[chiddy]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20268679]To dwa lata...
Nie wydaje mi się, żebyśmy potrzebowali czasu na przemyślenia... Układa się między nami bardzo dobrze, nie ma żadnych niedomówień, tajemnic, większych kłótni, ufamy sobie. Boję się, że jednak przez rozłąkę może nam coś odwalić i faktycznie mogą wejść jakieś niesłuszne przemyślenia, których normalnie by nie było, a które mogą doprowadzić do czegoś złego...
Boję się też, że nawet jeśli przetrwamy te dwa lata rozłąki, to nie poradzimy sobie razem, kiedy wróci. Że zbyt się od siebie odzwyczaimy i nauczymy żyć bez siebie.[/QUOTE]

musicie wytrwać !
ale obawy rozumiem

mój ponad 3-letni związek rozleciał się po moim 1 roku na studiach, 10 miesięcy rozłąki zrobiło swoje..
ale teraz mam bs-a, który wiem że cokolwiek by się nie stało będzie przy mnie

[Labirynth]

A ja przed chwilą tak płakałam, aż spłakałam cały makijaż, caluśki, śladu po nim nie zostało... nic cero... płacz i histeria, rozpacz... zdarza się...



Iwa to ja pójde na te zakupy z Tobą...

Axa ja też chce latte!!! Choć nie pijam kawy... ostatnio muszę, inaczej nie wstanę...

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20269243]Meg, obawiam się, że to już nie jest "na zapas"... Będę kłębkiem nerwów do środy, potem czekając na wyniki egzaminów też, a potem będę już tylko cieszyć się z BSem, a bez niego płakać po nocach [/QUOTE]

Orli pocieszę Cię... ja z kolei mam do dziś kontakt z moim byłym BS, choc mamy dwa lata "rozłąki" i wiem, że gdybym była sama, chciałby spróbowac jecsze raz. Na nas rozłąka nie działa, jestesmy wielkimi przyjaciółmi.... jest tylko jedno ale, mój BS nie zdaje sobie sprawy z tego, że mam AZ TAK częsty kontakt z ex...

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez meggara

Dziewuchy a ja sie pochwale. Ide jutro na DAYSPA
i w tym bede miala
45min fitnessu z (Fajnym) osobistym instruktorem (mam nadzieje ze bedzie )
jacuzzi 45min
zabieg kosmetyczny z maseczka i masazem twarzy, szyi i dekoltu
zabieg z polem magnetycznym
solarium
i masaż kregoslupa 35minutowy

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

A mój kremik do rąk i paznokici działa cuda, jak zwykle w tak kryzysowych sytuacjach... paznokietki w końcu ślicznie rosną........ ja dla odmiany nie umiem miec krótkich, zawsze miałam dłuższe.... toteż bardzo się cieszę, że pieknie rossną silne i różowo bialutkie