Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-26, 19:34   #2161
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Jezu, dziewczyny... Ja to mam pecha. Właśnie przed godziną zostałam napadnięta i złamałam kolesiowi nos w samoobronie. Uspokoję się i opowiem...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 19:41   #2162
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286026]Jezu, dziewczyny... Ja to mam pecha. Właśnie przed godziną zostałam napadnięta i złamałam kolesiowi nos w samoobronie. Uspokoję się i opowiem...[/QUOTE]

to brzmi groźnie....

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
labi po pierwsze - nie nastarczylabym z produkcja "zestawow kujona" dla ciebie wiec masz mini zestaw kujona:

__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 19:50   #2163
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286026]Jezu, dziewczyny... Ja to mam pecha. Właśnie przed godziną zostałam napadnięta i złamałam kolesiowi nos w samoobronie. Uspokoję się i opowiem...[/QUOTE]
dziewczyno pecha to dopiero bedziesz miec jak on cie oskarzy o naruszenie cielesnosci i wniesie sprawe do sadu o odszkodowanie za ten nos! A zdarzaly juz sie takie niedorzeczne sprawy...
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 19:53   #2164
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

OK, już jestem w miarę spokojna...

Wracałam do domu przez park i z naprzeciwka szło trzech kolesi, ok. 23 lata, takie dziane skejciki/dresiki, wszyscy nieźle wstawieni. Jeden z nich zastąpił mi drogę, stanął tak blisko, że się dotykaliśmy. Ja spokojnie powiedziałam "Przepraszam, chcę przejść", a ten tylko głupi uśmiech i zaczął mnie dotykać. Tzn. spróbował mnie objąć, chwycił mnie za tyłek, a ci dwaj pozostali stali ze 2m dalej i się cieszyli. Przestraszyłam się bardzo, bo w okolicy nikogo nie było. Chciałam się wyrwać, ale trzymał mnie mocno, a był troszeczkę ode mnie niższy, więc zupełnie odruchowo walnęłam mu z całej siły łokciem w twarz... Krew buchnęła, on się zwinął wyjąc, a ci dwaj się z niego śmieli, ja za to spokojnie poszłam dalej - nie chciałam uciekać biegiem, bo bałam się, że by mnie gonili. Ale nogi do tej pory mam jak z waty. Od razu zadzwoniłam do BSa, żeby to z siebie wyrzucić, on najpierw się wściekł, przestraszył, a potem dłuuugo mówił, jaki to on jest ze mnie dumny...

Meg, on był tak nawalony, że nawet mnie nie będzie pamiętał...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 19:54   #2165
Lavi92
Zakorzenienie
 
Avatar Lavi92
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286026]Jezu, dziewczyny... Ja to mam pecha. Właśnie przed godziną zostałam napadnięta i złamałam kolesiowi nos w samoobronie. Uspokoję się i opowiem...[/QUOTE]
O kurcze... Dobrze, że Tobie się nic nie stało!
__________________
...
Lavi92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 19:57   #2166
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
Bejbe bejbe bejbe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja Ciebie tez już uwieblbiam wręcz, ja jestem mistrzem lasagne i wiem co to znaczy,!!! Jak się za nią biore również nie wychodzę z kuchni wczesniej jak dwie godzinki!!! Gratulacje znam to uczucie!!!!!! A jaki smak??? mmmmmmmmmmm nieb w gębie
Nie, no 2 godzinki razem z pieczeniem i sprzątaniem kuchni pyyyszny smak, zaraz pójdę na dokładkę, u nas robimy taką zwykłą- bez szpinaku ani innych udziwnień.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286361]OK, już jestem w miarę spokojna...

Wracałam do domu przez park i z naprzeciwka szło trzech kolesi, ok. 23 lata, takie dziane skejciki/dresiki, wszyscy nieźle wstawieni. Jeden z nich zastąpił mi drogę, stanął tak blisko, że się dotykaliśmy. Ja spokojnie powiedziałam "Przepraszam, chcę przejść", a ten tylko głupi uśmiech i zaczął mnie dotykać. Tzn. spróbował mnie objąć, chwycił mnie za tyłek, a ci dwaj pozostali stali ze 2m dalej i się cieszyli. Przestraszyłam się bardzo, bo w okolicy nikogo nie było. Chciałam się wyrwać, ale trzymał mnie mocno, a był troszeczkę ode mnie niższy, więc zupełnie odruchowo walnęłam mu z całej siły łokciem w twarz... Krew buchnęła, on się zwinął wyjąc, a ci dwaj się z niego śmieli, ja za to spokojnie poszłam dalej - nie chciałam uciekać biegiem, bo bałam się, że by mnie gonili. Ale nogi do tej pory mam jak z waty. Od razu zadzwoniłam do BSa, żeby to z siebie wyrzucić, on najpierw się wściekł, przestraszył, a potem dłuuugo mówił, jaki to on jest ze mnie dumny...

Meg, on był tak nawalony, że nawet mnie nie będzie pamiętał...[/QUOTE]

ufff, dobrze, że nic Ci nie jest dobrze, że nie będzie pamiętał i Ty też postaraj się o tym zapomnieć.
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:00   #2167
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
Jakaś dziwna zbierzność ??? Ja wczoraj od 5.30 na nogach, najpierw do Zg dwie i pól h drogi, potem zaliczenie kolejne 3 h.... potem podróż wlekącym sie pociągiem do Wrooo kolejne 4 h , a potem dom (kolejne 2 h) Nysa... i co? też myślałam, że pójdziemy na piwko, na obiado kolacje, a tu taka kłótnia sie wywiązała, że hej... w sumie ja zaczęłam, ale tyle goryczy we mnie było, aż wylało i tym razem nie chodziło o pierdoły.... jest poważny kryzys, jesli wyjdziemy z niego cało - spoko, ale możliwe, że się rozleci, bo mi brak sił...

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------


Dama dawaj pikuj do mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

No... albo też siedź w tej wannie dobrze Ci zrobi, na mnie kapiel zawsze działa jakoś oczyszczająco.... gdy mam za dużo stresu, smutów idę się kapać, zupełnie jakbym miała zmyć te rzeczy z siebie... działa... różnie bywa, w zależności od stopnia smuta...
a) Labi, przemyśl na spokojnie, a najlepiej przyjedź jutro do Wro BS musi się uczyć, więc nawet lepiej, gdybym mu nie przeszkadzała
b)odp w pkt a
c)Siedziałam 2,5 h oglądnęłam film, zjadłam trochę chipsów, a zaraz idę coś w kuchni wykombinować. Osz f***!!! Nie zdążę już do pierdonki~!!!!!!!! nie chce iść do carrefoura!!!!!!!

pikowa, babo ogarnij się, co się z Tobą dzieje

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Chyba wszystkie się umówiłyśmy na to kąpanie, bo ja właśnie wyszłam z wanny. Takie długiej, cieplutkiej, pachnącej i odprężającej...
ja musiałam wodę dwa razy dolewać, bo wystygła i jestem cała pomarszczona

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Uch... właśnie teraz zaczyna się to robić straszne... do tej pory jakoś dawaliśmy radę... a teraz... BS chodzi z wiecznie stojącym a rączki nam same latają... Sami to sobie utrudniamy, na dokładkę śpimy nago, bo inaczej nie potrafimy, a to sprawy nie ułatwia... Wczoraj dotknął mnie leciutko w myszkę.... to musiałam poduszkę zagryźć, żeby nie jęknąć. BS na to "powiedz TAK, a sprawię Ci przyjemność..." ale nie powiedziałam... to by było nie fair... Seks nie polega dla mnie tylko na tym, żeby facet mi wsadził i żebyśmy mieli oprgazm... od tych wszystkich pieszczot tak trudno się powstrzymać... staramy się...ale jakie to trudne!


No właśnie trzyma mnie to, że już prawie z górki... Za dwa miesiące będę już mężatką... Pierwszą na nimfomanskim wątku
A co do Twojej pracy to masakra z tymi godzinami! Jeśli mogę spytać - ile płacą za tą masakrę?
A BS'a masz kochanego... uwielbiam facetów którzy potrafią się tak zachować... przytulić, pocieszyć... tak specjalnie, tak jak nikt inny nie potrafi
O, Staaara, Ty po Waszej nocy poślubnej na drugi dzień nie usiądziesz i będziesz chodzić a'la kałbojka powiem wam, że myśmy się nie kochali z tydzień i mam ochotę na coś między nogami

A płacą 6/h, do tego napiwki idą dla Ciebie, dajesz tylko 10% barmanom

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
Nie pakajjjj
Dla ciebie, SPECJALNY
zestaw kujona


Meg, dziękuję!!!
Musiałam usunąć pół Twojej wiadomości, bo pisało, że mój post jest przeładowany grafiką

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286026]Jezu, dziewczyny... Ja to mam pecha. Właśnie przed godziną zostałam napadnięta i złamałam kolesiowi nos w samoobronie. Uspokoję się i opowiem...[/QUOTE]

Orli to taka nasza wątkowa Xena!!!!!!
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:00   #2168
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286361]OK, już jestem w miarę spokojna...

Wracałam do domu przez park i z naprzeciwka szło trzech kolesi, ok. 23 lata, takie dziane skejciki/dresiki, wszyscy nieźle wstawieni. Jeden z nich zastąpił mi drogę, stanął tak blisko, że się dotykaliśmy. Ja spokojnie powiedziałam "Przepraszam, chcę przejść", a ten tylko głupi uśmiech i zaczął mnie dotykać. Tzn. spróbował mnie objąć, chwycił mnie za tyłek, a ci dwaj pozostali stali ze 2m dalej i się cieszyli. Przestraszyłam się bardzo, bo w okolicy nikogo nie było. Chciałam się wyrwać, ale trzymał mnie mocno, a był troszeczkę ode mnie niższy, więc zupełnie odruchowo walnęłam mu z całej siły łokciem w twarz... Krew buchnęła, on się zwinął wyjąc, a ci dwaj się z niego śmieli, ja za to spokojnie poszłam dalej - nie chciałam uciekać biegiem, bo bałam się, że by mnie gonili. Ale nogi do tej pory mam jak z waty. Od razu zadzwoniłam do BSa, żeby to z siebie wyrzucić, on najpierw się wściekł, przestraszył, a potem dłuuugo mówił, jaki to on jest ze mnie dumny...

Meg, on był tak nawalony, że nawet mnie nie będzie pamiętał...[/QUOTE]

Podziwiam. I gratuluję zimnej krwi Ja bym spanikowała. Bo że w stosunku do nawalonych kolesi włącza mi się wewnętrzny agresor to raz... a że jednocześnie się ich panicznie boję to dwa...

Damo ale Ty masz normalnie dzisiaj nastroje Normalnie coś Ci bije na rozczochraną

Że nie usiądę to pół biedy... gorzej jak mi do tego dodatkowo zęby powybija
__________________
Free mail
10 Minute mail

Edytowane przez Iwa844
Czas edycji: 2010-06-26 o 20:04
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:06   #2169
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286361]OK, już jestem w miarę spokojna...

Wracałam do domu przez park i z naprzeciwka szło trzech kolesi, ok. 23 lata, takie dziane skejciki/dresiki, wszyscy nieźle wstawieni. Jeden z nich zastąpił mi drogę, stanął tak blisko, że się dotykaliśmy. Ja spokojnie powiedziałam "Przepraszam, chcę przejść", a ten tylko głupi uśmiech i zaczął mnie dotykać. Tzn. spróbował mnie objąć, chwycił mnie za tyłek, a ci dwaj pozostali stali ze 2m dalej i się cieszyli. Przestraszyłam się bardzo, bo w okolicy nikogo nie było. Chciałam się wyrwać, ale trzymał mnie mocno, a był troszeczkę ode mnie niższy, więc zupełnie odruchowo walnęłam mu z całej siły łokciem w twarz... Krew buchnęła, on się zwinął wyjąc, a ci dwaj się z niego śmieli, ja za to spokojnie poszłam dalej - nie chciałam uciekać biegiem, bo bałam się, że by mnie gonili. Ale nogi do tej pory mam jak z waty. Od razu zadzwoniłam do BSa, żeby to z siebie wyrzucić, on najpierw się wściekł, przestraszył, a potem dłuuugo mówił, jaki to on jest ze mnie dumny...

Meg, on był tak nawalony, że nawet mnie nie będzie pamiętał...[/QUOTE]

Silna jesteś.... ale w takich nerwach ja chyba bym podobnie zareagowała....

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
Nie, no 2 godzinki razem z pieczeniem i sprzątaniem kuchni pyyyszny smak, zaraz pójdę na dokładkę, u nas robimy taką zwykłą- bez szpinaku ani innych udziwnień.[COLOR="Silver"]
.
Ja robię tez bez szpinaku, ale wsyztsko robię sama, wszytskie trzy sosy, makaron tylko kupuję..... dawno już nie robiłam.... mmmm chyba pora, bo smaka sobie narobiłam...
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:10   #2170
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Orli, przypomniało mi się, ze miałam raz też taką sytuację kilka lat temu tez trzech kolesi, też park, tylko, że nie byli nawaleni. Szłam z koleżanką i jeden najpierw rzucał do nas głupie teksty, a potem podszedł i mnie za tyłek złapał, na co ja się obróciłam i zarazem machnęłam ręką i trafiłam go porządnie z plaskacza. Ten się skulił, a tamci ciągle też się głupio cieszyli, a jak dostał ode mnie, to już go wyśmiali. I się bałam, czy się na mnie nie rzucą...

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Damo ale Ty masz normalnie dzisiaj nastroje Normalnie coś Ci bije na rozczochraną

Że nie usiądę to pół biedy... gorzej jak mi do tego dodatkowo zęby powybija
wiem ale dawno tak już nie miałam podczas md może to dlatego, że drugi raz pod rząd łączyłam dwa opakowanie tabsów

Ta, żeby nie zemdlał z tego przypływu krwi w jedno miejsce

dobra, idę się ubrać i do sklepu, bo siedzę przed Wami w stroju Ewy
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:12   #2171
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość


wiem ale dawno tak już nie miałam podczas md może to dlatego, że drugi raz pod rząd łączyłam dwa opakowanie tabsów

Ta, żeby nie zemdlał z tego przypływu krwi w jedno miejsce
dobra, idę się ubrać i do sklepu, bo siedzę przed Wami w stroju Ewy
Spoko, spoko, odpompuje się co nie co tylko że nie krwi
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:12   #2172
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
a) Labi, przemyśl na spokojnie, a najlepiej przyjedź jutro do Wro BS musi się uczyć, więc nawet lepiej, gdybym mu nie przeszkadzała
b)odp w pkt a
c)Siedziałam 2,5 h oglądnęłam film, zjadłam trochę chipsów, a zaraz idę coś w kuchni wykombinować. Osz f***!!! Nie zdążę już do pierdonki~!!!!!!!! nie chce iść do carrefoura!!!!!!!

pikowa, babo ogarnij się, co się z Tobą dzieje


ja musiałam wodę dwa razy dolewać, bo wystygła i jestem cała pomarszczona


nom
Znam ten stan ja mam takie fazy przed okresem, ż sama ze soba wytrzymać nie mogę, my kobiety mamy jednak prze****ne


Damuś nie mam tyle kasy, a w pon znowu jadę do domu i do ZG we wtorek... ale naprawde chętnie bym przyjechała, napiła sie zimnego piwka, kawki, herbatki, cokolwiek.... oderwała ...
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

Edytowane przez Labirynth
Czas edycji: 2010-06-26 o 20:26
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:14   #2173
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Ufff, dziewczyny, jestem jak z galarety nadal.
Nie wiedziałabym, co robić, gdyby nie nasze "zapasy" z BSem...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:18   #2174
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość

wiem ale dawno tak już nie miałam podczas md może to dlatego, że drugi raz pod rząd łączyłam dwa opakowanie tabsów

dobra, idę się ubrać i do sklepu, bo siedzę przed Wami w stroju Ewy
Podobno (nie wiem, gin nie jestem), różny stopień nasilenia PSM jest dlatego, że raz jajaeczkujemy z lewego jajnika a raz drugiego i dlatego czasem lekko przechodzimy okres, a czasem trudno. U mnie by sie zgadzało....


Idź idź.... nie wiem jakoś dziś mocno Ciebie rozumiem, przedwczoraj mi się nie chciało iśc do pierdony u mnie na wsi, nawet do apteki o 30 sekund drogi od domu nie miałąm siły iśc.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286834]Ufff, dziewczyny, jestem jak z galarety nadal.
Nie wiedziałabym, co robić, gdyby nie nasze "zapasy" z BSem...[/QUOTE]

Orli podwójna meliska, lawenda do wanny.... a tak wogóle, to współczuje, ja niecierpie takich akcji... boje się po prostu
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:23   #2175
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Idę na Strictly Sexual zobaczymy co to za film- ciekawe co BS na to.
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:32   #2176
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Spoko, spoko, odpompuje się co nie co tylko że nie krwi
Iwa Ty świntuchu!!

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
Podobno (nie wiem, gin nie jestem), różny stopień nasilenia PSM jest dlatego, że raz jajaeczkujemy z lewego jajnika a raz drugiego i dlatego czasem lekko przechodzimy okres, a czasem trudno. U mnie by sie zgadzało....


Idź idź.... nie wiem jakoś dziś mocno Ciebie rozumiem, przedwczoraj mi się nie chciało iśc do pierdony u mnie na wsi, nawet do apteki o 30 sekund drogi od domu nie miałąm siły iśc.
Stwierdziłam, ze nie idę... Mam spaghetti, mam sos 4 sery z brokułami, mam ser żółty, wkroję jakiegoś czocha i tym będzie się musiał zadowolić
Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
Znam ten stan ja mam takie fazy przed okresem, ż sama ze soba wytrzymać nie mogę, my kobiety mamy jednak prze****ne

Damuś nie mam tyle kasy, a w pon znowu jadę do domu i do ZG we wtorek... ale naprawde chętnie bym przyjechała, napiła sie zimnego piwka, kawki, herbatki, cokolwiek.... oderwała ...
Oj mamy i dlatego się cieszę, że BS jest taki wyrozumiały. Właśnie Iwa, co do
Cytat:
A BS'a masz kochanego... uwielbiam facetów którzy potrafią się tak zachować... przytulić, pocieszyć... tak specjalnie, tak jak nikt inny nie potrafi
. To na prawdę, jak mnie czasem niemiłosiernie wkurzy, to żeby ochłonąć, to przypominam sobie ile on dla mnie robi i jaki potrafi być niesamowicie kochany i wyrozumiały. On ostatnio stwierdził, już nie pamiętam przy jakiej okazji, że musi sobie założyć taki zeszycik, gdzie będzie pisał o tym, co robię specjalnie z myślą o nim i będzie tam zaglądał jak się pokłócimy

Labi! A w pon to znów tak rano?? a kiedy wracasz?? ja pracuję pon wt, pt, sob.

Orlik!! Już marsz do kąpieli i jakiś film sobie obejrzeć!!

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

O właśnie, oglądałyście Chłopiec w pasiastej piżamie, TransAmerica i Dogma??

Edytowane przez Dama_pikowa
Czas edycji: 2010-06-26 o 20:31
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:36   #2177
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Ja jadę później, ale z BS no chba, że Ci on nie będzie przeszkadzał a wracam nie wiem dokładnie kiedy, ale zrobię tak, żeby w środę i sama...

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
[/COLOR]O właśnie, oglądałyście Chłopiec w pasiastej piżamie, TransAmerica i Dogma??
Ja nie, al e słyszałam, że Dogma fajny...
mój BS lubi filmy takie nawalany, z Brucem Willisem i tym podobne... jakies sztuki walki, oj dawno nie widziałam dobrego kina...
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 20:49   #2178
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
Ja jadę później, ale z BS no chba, że Ci on nie będzie przeszkadzał a wracam nie wiem dokładnie kiedy, ale zrobię tak, żeby w środę i sama...

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------


Ja nie, al e słyszałam, że Dogma fajny...
mój BS lubi filmy takie nawalany, z Brucem Willisem i tym podobne... jakies sztuki walki, oj dawno nie widziałam dobrego kina...
W środę i sama!!!!
ja oglądałam właśnie Chłopca w pasiastej piżamie. Film dobry, ale dość ciężki i bez holyłódzkiego zakończenia...

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Właśnie chciałam obejrzeć Dogmę, ale coś mi się w kompie z dźwiękiem miesza. Przy odtwarzaniu DVD dźwięk się przerywa i obraz lekko też
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 21:03   #2179
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Damo ale Ty masz normalnie dzisiaj nastroje Normalnie coś Ci bije na rozczochraną
tą na górze, czy tą na dole?


a ja ogladnelam prince of percia i calkiem niezly, tylko wersje kiczowata mialam
Orli - jestem dumna niczym twoj BS!
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 21:07   #2180
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
tą na górze, czy tą na dole?


a ja ogladnelam prince of percia i calkiem niezly, tylko wersje kiczowata mialam
Orli - jestem dumna niczym twoj BS!
Możliwe że na obie, skoro pisała, że od tygodnia nic Z tym, że nie wiem, czy ta na dole rozczochrana jest
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 21:38   #2181
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
tą na górze, czy tą na dole?


a ja ogladnelam prince of percia i calkiem niezly, tylko wersje kiczowata mialam
Orli - jestem dumna niczym twoj BS!
Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Możliwe że na obie, skoro pisała, że od tygodnia nic Z tym, że nie wiem, czy ta na dole rozczochrana jest
Ej, ej, heloł! co to za obgadywania! Wy tam zaglądnijcie lepiej do swoich czochranych
Ta na górze jest akurat rozczochrana, ta na dole ładnie ufryzowana i czeka
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 21:45   #2182
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
Ej, ej, heloł! co to za obgadywania! Wy tam zaglądnijcie lepiej do swoich czochranych
Ta na górze jest akurat rozczochrana, ta na dole ładnie ufryzowana i czeka
Nie mam rozczochranej, właśnie zgoliłam bobra
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 22:03   #2183
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

A mi zarasta... mój bober jest zawsze odzwierciedleniem stanu ducha.... czyli duch zarasta
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 22:05   #2184
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
A mi zarasta... mój bober jest zawsze odzwierciedleniem stanu ducha.... czyli duch zarasta
Coś w tym jest.
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 22:32   #2185
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Nie mam rozczochranej, właśnie zgoliłam bobra
to ja się nie dziwię, że ten Twój ciągle ze stojącym chodzi, jak Ty takie zabiegi stosujesz
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 22:35   #2186
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
Hej Babole!!
Basia kujonico!! a masz w nagrodę
A dzisiaj dla odmiany mam straszne problemy egzystencjalne, wszystko mnie wkurza, mam md, nie mam co robić, a jak mam to mi się tego nie chce, wczoraj strasznie mało zarobiłam, mimo, że byłam 20h na nogach, cieszyłam się, że spędzę więcej czasu z BS, chciałam iść z nim na obiad do restauracji, zapomniałam, że on ma koncert dziś, właśnie pojechał, nie ma nic w domu do jedzenia, ja nie mam kasy, żeby iść na zakupy, boli mnie głowa, teraz ryczałam więc mnie jeszcze bardziej rozbolała i w ogóle jestem sfrustrowana i wszystko jest do
Już.
Oooo tak mi dobrze tak mi rób (w sensie bij hihi)
Oj... tak niestety mamy, przejdzie Ci, spraw sobie coś miłego Ja jeszcze mam tydzien spokoju ale juz mi sie zaczyna ten przedokresowy czas, kiedy to ciągle jest mi mokro i cały czas wkładki w ruch...

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
też myślałam, że pójdziemy na piwko, na obiado kolacje, a tu taka kłótnia sie wywiązała, że hej... w sumie ja zaczęłam, ale tyle goryczy we mnie było, aż wylało i tym razem nie chodziło o pierdoły.... jest poważny kryzys, jesli wyjdziemy z niego cało - spoko, ale możliwe, że się rozleci, bo mi brak sił...
oj piękna, nie martw się... na pewno się wam ułoży, jesteście zajedwabistą parką w chwilach gniewu zawsze człowiek ma takie myśli, ale jak ochłonie to inaczej

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20286361]OK, już jestem w miarę spokojna...

Wracałam do domu przez park i z naprzeciwka szło trzech kolesi, ok. 23 lata, takie dziane skejciki/dresiki, wszyscy nieźle wstawieni. Jeden z nich zastąpił mi drogę, stanął tak blisko, że się dotykaliśmy. Ja spokojnie powiedziałam "Przepraszam, chcę przejść", a ten tylko głupi uśmiech i zaczął mnie dotykać. Tzn. spróbował mnie objąć, chwycił mnie za tyłek, a ci dwaj pozostali stali ze 2m dalej i się cieszyli. Przestraszyłam się bardzo, bo w okolicy nikogo nie było. Chciałam się wyrwać, ale trzymał mnie mocno, a był troszeczkę ode mnie niższy, więc zupełnie odruchowo walnęłam mu z całej siły łokciem w twarz... Krew buchnęła, on się zwinął wyjąc, a ci dwaj się z niego śmieli, ja za to spokojnie poszłam dalej - nie chciałam uciekać biegiem, bo bałam się, że by mnie gonili. Ale nogi do tej pory mam jak z waty. Od razu zadzwoniłam do BSa, żeby to z siebie wyrzucić, on najpierw się wściekł, przestraszył, a potem dłuuugo mówił, jaki to on jest ze mnie dumny...

Meg, on był tak nawalony, że nawet mnie nie będzie pamiętał...[/QUOTE]

Boze dziewczyno dobrze ze Ci sie nic nie stalo ja bym miala kisiel w gaciach i by mnie zamurowalo tak bym spanikowala pewnie tylko drżącym głosem bym powiedziała i starała odepchnąć, nie wiem czy miałabym odwagę uderzyć...

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
dobra, idę się ubrać i do sklepu, bo siedzę przed Wami w stroju Ewy
Nie kuś

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
A mi zarasta... mój bober jest zawsze odzwierciedleniem stanu ducha.... czyli duch zarasta
mocne... rzeczywiscie cos w tym jest... ostatnio jak mialam małego dołka to... można powiedzieć że duch też zarósł jakos tak nie ma wtedy motywacji ... tym bardziej ze mi cholernie szybko włoski rosną wszędzie (chyba oprócz głowy ....... a chce zapuscic ....... ) i musialabym sie doslownie codziennie golic zeby jakos wygladac ale to bym miala takie podraznienia ze masakra
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 22:38   #2187
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
to ja się nie dziwię, że ten Twój ciągle ze stojącym chodzi, jak Ty takie zabiegi stosujesz
Ja latam dziś z goła pipką.... połozyłam się na chwilę koło BS... i on coś wstał i patrze a mu taki wielki pisior przez spodnie stoi .... i tak stał twardy bo sprawdzałam przez 5-7 minut.... i tak se staje co jakiś czas... BS mówi, że nie ma sił, ale jak widzi moją goła to sam se staje...

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

basiago dzięki za słowo pocieszenia
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

Edytowane przez Labirynth
Czas edycji: 2010-06-26 o 22:42
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 22:55   #2188
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Super, k%#&)_$, super. BS przyjechał, wszedł ze słowami "ała kur******, przytrzasnąłem sobie palca i już mój dobry humorek mi się popsuł". po czym obrażony na drzwi, wyniósł śmieci i zasiadł do przygotowanej specjalnie dla niego kolacji. Ani buzi, ani cześć ani pocałuj mnie w

Wnerwia mnie to, że jak uderzy się o coś, to ta rzecz musi dostać "za swoje" uderzeniem i od razu się obraża na cały świat.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

A na moje "tez się cieszę, ze Cię widzę" od razu postawa typu "masz coś?" i tekst że mi odwala...
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 23:01   #2189
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
bober jest zawsze odzwierciedleniem stanu ducha.... czyli duch zarasta
to sie nadaje do dekalogu Nimf!

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
i tak se staje co jakiś czas... BS mówi, że nie ma sił, ale jak widzi moją goła to sam se staje...
wiecie co? to musi byc straszne jak im tak stoi bez ich woli a oni nie chca/nie maja sily czy coś...
jakby mi cos tak bez mojej zgody stalo w spodniach jak se chce to bym byla delikatnie mowiac bardzo niepocieszona

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Damo a jak dziecko reaguje jak sie uderzy? Bije tą rzecz o ktora sie uderzylo i obraza (+płacz) na caly swiat. Co robi mama (narzeczona/zona/dziewczyna)? Całuje w bolące miejsce (opcjonalnie główkę, ale tę z mózgiem a nie tę z klejnotami u dolu) i mowi spokojnym glosem i z anielskim usmiechem, ze wszystko sie do wesela zagoi

ide nyny. Ciao!
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 23:01   #2190
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Opowiedziałam samo zakończenie dnia, a reszta też była ciekawa...

Byłam u kumpeli, pomóc jej w urodzinach jej 6letniego brata. Byłyśmy we trzy kontra 16 chłopców. Było fajnie, dopóki chłopcom nie odwaliło i nie zaczęli nam próbować dostać się do dekoltów Szybko ich poustawiałyśmy na szczęście.
A ja się dziś nasłuchałam komplementów, bo założyłam białą bluzeczkę, zwykłe jeansy, a zaszalałam kolorami w makijażu - tęczowe wręcz oczka, kolorowy wzorek na pazurkach (pokazać? ), kolorowe kolczyki. Wszystkie mamy, które przychodziły po swoje pociechy mnie komplementowały, kumpela składała niemoralne propozycje, a wszyscy znajomi (bo po tym kinderbalu poszłyśmy do miasta na pizzę z kolegami z klasy) byli bardzo pozytywnie zaskoczeni moją nową fryzurą, bo dla nich zawsze miałam długie kudły.
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.