Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

[meggara]

Napisane przez kicccia

Akurat mam maść przed sobą i wybieram się do spania Dzięki

Prosze przewaznie najprostsze sposoby sa najlepsze i najskuteczniejsze oby tylko pomoglo
Wlasnie przypomnialo mi sie. Mozesz rowniez sprobowac olejku rycynowego. Rowniez jest za grosze

[afrodytta]

Witam Nową Nimfe
Wy to te paznokcie możecie ukryć pod lakierem,
U BS-ów tak sie nie da od razu widać jak chlopak dba o no własnie o całe dłonie i tu polecam neutrogene spelnia swoje zadanie

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Callanthe

Ale Ty przynajmniej nie pytałaś bezsensownie

Taka ot gra słowna, żarcik

[Iwa844]

Dzień Dobry.
Niech ktoś idzie za mnie do pracy Mam dość
Wrzuciłam zdjęcie z BS'em do albumu. Najaktualniejsze, bo on obecnie ciągle taki niedogolony. I z codziennym bałaganem za plecami

[sexysoul]

a za mnie na uczelnie
nic sie nie nauczylam na kolokwium

[Wizazanka5000]

Iwa wyglądacie na fajną parę Właśnie Was sobie wyobrażam na ślubnym kobiercu

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ale się wczoraj zbulwersowałam...
Dawno temu, jednocześnie z BSem, starał się o mnie pewien facet. Był sympatyczny, ale nawet nie patrzyłam na niego jak na samca, zresztą kiedy zaczął przesadzać z marudzeniem, żebym gdzieś z nim wyszła itd. (raz jeden gdzieś z nim poszłam, a jak odprowadził mnie do domu próbował mnie w drzwiach pocałować, co już zupełnie wyprowadziło mnie z równowagi) postawiłam przed nim sprawę jasno i niby odpuścił. To było prawie 4 lata temu, a on do tej pory pisze mi teksty typu "Nie mam pojęcia, czemu wybrałaś tamtego błazna zamiast mnie" Dopóki nie zaczyna schodzić na te tory, gada się z nim naprawdę fajnie, ale jak już zacznie, nie skończy dopóki znowu go nie zgaszę... Ale wczoraj przegiął konkretnie. Mam ostatnio hopsa na punkcie różnych herbat, o czym on wie. Napisał mi wczoraj wiadomość, że kupił specjalnie dla mnie pyszną herbatkę i że leży właśnie w szpitalu takim i takim, w sali takiej i takiej i czeka, żebym po nią przyszła. Przez te 4 lata próbował mnie gdzieś wyciągnąć na "niezobowiązujący spacerek", teraz wymyślił sobie, że skusi mnie herbatą i weźmie na litość, bo leży w szpitalu (migdałki )? No padłam jak to przeczytałam...

[Iwa844]

Napisane przez Wizazanka5000

Iwa wyglądacie na fajną parę Właśnie Was sobie wyobrażam na ślubnym kobiercu

Dzięki Mam nadzieję, że na ślub BS się ogoli Tzn, "dookoła", bo bródki to mu nie pozwolę ruszyć

Orli - szacun
Nie dość, że podryw na herbatę, to jeszcze randka w szpitalu Olej gościa.

[tusamolot]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18854537] Przez te 4 lata próbował mnie gdzieś wyciągnąć na "niezobowiązujący spacerek", teraz wymyślił sobie, że skusi mnie herbatą i weźmie na litość, bo leży w szpitalu (migdałki )? No padłam jak to przeczytałam...[/QUOTE]

Biegnij,biegnij,na pewno jest pod kroplówką i za pięć minut umrze,a jego ostatnie życzenie to wypicie herbatki z tobą

Ta,jak się tacy uczepią to udręka. Nic czasami do nich nie przemawia ... Ja za to wczoraj nieźle się uśmiałam - jakieś trzy lata temu byłam z chłopakiem który,jak się dowiedziałam,kręcił też na boku z taką G. , którą co gorsza,oboje znaliśmy - to samo,wtedy dość hermetyczne towarzystwo. Dowiedziałam się o tym chwilę po rozstaniu i byłam,nie tyle co smutna,co cholernie zła - i bardzo długi czas miałam też niesmak do tej dziewczyny,bo jednak znałyśmy się,widywałyśmy,na piwie,albo gdzieś - przecież wiedziała,że jestem.. A,że świat jest mały - mój dobry kumpel z którym pracowałam w wakacje jest teraz właśnie,już długi czas z tą G. Wczoraj przed moimi wykładami siedzieliśmy sobie na fajku i rozmawialiśmy o zdradach,więc ten temat wyniknął... Okazuje sie,że mój kumpel zna zupełnie inna wersje historii - to JA (będąc już piąty miesiąc w związku z Adamem) go uwiodłam i byłam tą na boku.. dobre I to dlatego wszyscy mają do mnie teraz wycofany stosunek,bo myślą,że jestem podłą,hm,pipą (ale głupie słowo)..

Zabawne Jestem przekonana,że to Adam wmawiał tej dziewczynie,że to moja wina. Nie mogę się doczekać aż kiedyś na siebie wpadniemy przypadkiem,żeby mu nieco sprostować wersję wydarzeń (i może nos,przy okazji). Co najgorsze,on do tej pory do mnie pisze z odzywkami w stylu 'rozwinąłem się i jestem teraz wspaniałym kochankiem,może chcesz się umówić?' 'tęsknię za seksem a nie chcę uprawiać go z kimś kogo nie szanuję,dlatego piszę do ciebie'... RANY. CO SIE DZIEJE CZASEM,ŻE BYWAMY TAKIE ŚLEPE ?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Tusamolot, ile masz lat, jeśli można wiedzieć? W profilu masz 18stkę, a piszesz o wykładach, zresztą wydajesz się osobą dojrzałą, niekoniecznie 18letnią

[tusamolot]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18854948]Tusamolot, ile masz lat, jeśli można wiedzieć? W profilu masz 18stkę, a piszesz o wykładach, zresztą wydajesz się osobą dojrzałą, niekoniecznie 18letnią [/QUOTE]

eeeeeej, brzmię staro ? Mam właśnie 18 a mówiąc 'wykłady' mam na myśli kursy na które chodzę - głównie do matury,ale też dla własnego poszerzenia wiedzy z wosu i historii

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez tusamolot

eeeeeej, brzmię staro ? Mam właśnie 18 a mówiąc 'wykłady' mam na myśli kursy na które chodzę - głównie do matury,ale też dla własnego poszerzenia wiedzy z wosu i historii

Nie staro, dojrzale Traktuj to jako komplement Czyli też tegoroczna maturzystka?

[tusamolot]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18855085]Nie staro, dojrzale Traktuj to jako komplement Czyli też tegoroczna maturzystka? [/QUOTE]

no niech będzie i dojrzale . taa,niestety. właśnie lecę do szkoły oddać zdjęcia do świadectwa i kupić zapas tigerów bo dzień maturzysty od 7.30 do 3 rano nad książkami jest ponad moje ludzkie siły..

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez tusamolot

no niech będzie i dojrzale . taa,niestety. właśnie lecę do szkoły oddać zdjęcia do świadectwa i kupić zapas tigerów bo dzień maturzysty od 7.30 do 3 rano nad książkami jest ponad moje ludzkie siły..

Gratuluję samozaparcia, ja się nie mogę wziąć do nauki, a siedzę w wyrze i się obijam

[tusamolot]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18855241]Gratuluję samozaparcia, ja się nie mogę wziąć do nauki, a siedzę w wyrze i się obijam [/QUOTE]

szkoda,że tydzień przed maturą to samozaparcie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez tusamolot

szkoda,że tydzień przed maturą to samozaparcie

Ja się wezmę dzień przed maturą, też dobrze

[asiaczek87]

Witajcie

Pamiętam że na maturę z polskiego dzień rzed czytałam, z angielskiego to korki przez rok bo poziom w liceum smiesnzy a zdawałam rozszerzoną.. natomiast do matury z geografii dwa ndi przed ^^ wiem fajne miałam podejście Codzien mówiłam sobie że muszę wreszcie się wziąć
Oczywiście potem z wyników angielskiego byłam zadowolona jedynie

[Jemi91]

A więc ja się pochwalę, że właśnie napisałam ponad pół strony a4 prezentacji maturalnej (chyba najwyższa pora) i siedzę obłożona stertą papierów, miazga...
A Tusamolot chodzi ze mną do klasy i nawet siedzi w ławce zazwyczaj
no i lepiej tydzień przed maturą niż w ogóle
Ja dzisiaj też zaplanowałam dzień z książkami, teraz polski a potem nieszczęsna matma :/ Na facebooku zrobiłam test 'ile procent szansy masz na zdanie egzaminu'....wyszło mi 1% !!! Bardzo motywujące no naprawdę.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Prezentację napisałam już dawno, ale ani razu jej nie przeczytałam na głos, nie wiem nawet, ile mi ona minut zajmie... Z matmy nie mam czego się uczyć, zresztą do niczego nie jest mi potrzebna. Do polskiego poczytam trochę streszczeń dzień wcześniej, na angielski powtórzę zwroty do listów formalnych itd, a tak naprawdę pouczyć się muszę tylko z geografii...

[Jemi91]

Mam taki sam plan Orli
Wyłączając geografię, gdyż jej nie zdaję.
a matmy się uczę bo chcę ją po prostu zaliczyć a to nie jest pewne w moim przypadku :P

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A jakie wybrałyście tematy prezentacji?
Ja mam: " Motywy mitologiczne w literaturze i sztuce. Porównaj ujęcia wybranych motywów w różnych dziełach."

[Jemi91]

"Ewolucja teatru na przestrzeni epok. Zaprezentuj temat na wybarnych przykładach"

I zaczynam żałować wyboru :P Temat bardzo ciekawy, ale cholera tak obszerny, że nie wiem o czym pisać, bo wszystko wydaje się ważne

[tusamolot]

Wampiry,upiory i demony. Omów funkcję motywu na wybranych przykładach.

tragedia,ambicja mi się rzuciła przy wybieraniu tematu na mózg,a teraz nie mam jeszcze nic poza książkami i bibliografią..ale może uporam się z planem ramowym na piątek

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez Jemi91

A Tusamolot chodzi ze mną do klasy i nawet siedzi w ławce zazwyczaj
.

z tą różnicą,że Jemi nie siedzi w ławce,tylko w niej śpi.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Oba Wasze tematy są mi bliskie, uwielbiam wszelką fantastykę, kocham teatr

A teraz mam taką niewyobrażalną chcicę, że tylko siedzę i piszę pikantne SMSy do BSa z nadzieją, że dokona cudu i znajdzie chwilkę, żeby do mnie wpaść i mnie zaspokoić

[sexysoul]

Ja do matury nic się nie przyłożyłam.
Pamiętam 4 maja był polski, a ja 2 maja drużbowałam a 3 lekko mówiąc wymiotowałam
Nic a nic się nie uczyłam, jakoś wtedy nie miałam na nic chęci a mimo to maturę zdałam bardzo dobrze nie licząc dodatkowej rozszerzonej chemii na której miałam 40% Ale ona i tak mi się do niczego nie przydała ;P
A prezentację maturalną ciągle w większej części pamiętam ;-)
Niby się stresowałam, ale jak poszłam na studia dopiero zobaczyłam co to są egzaminy a przede wszystkim nauka, bo całe liceum przebimbałam. Zawsze się dało ściągać, więc nie zaglądałam do książek.

[Jemi91]

Napisane przez tusamolot

Wampiry,upiory i demony. Omów funkcję motywu na wybranych przykładach.

tragedia,ambicja mi się rzuciła przy wybieraniu tematu na mózg,a teraz nie mam jeszcze nic poza książkami i bibliografią..ale może uporam się z planem ramowym na piątek

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------



z tą różnicą,że Jemi nie siedzi w ławce,tylko w niej śpi.

No już mogłaś pominąć ten szczegół
Moja wina, że lekcje są takie ciekawe ? :P

[Ketamina]

Oj, matura.. ja się przyłożyłam do prezentacji z polskiego - pamiętam, że fajnie mi się ją pisało Po wygłoszeniu zostałam podsumowana "cicha woda brzegi rwie" Mój temat dotyczył prowokacji w literaturze i sztuce - Lolita, "I Bóg stworzył kobietę", "Wszystko o mojej matce" Almodovara (uwielbiam!).. A komisja bardzo się zainteresowała reprodukcją obrazu "Dziewica zgwałcona przez rogi własnej cnoty"

[Jemi91]

Hah.. już jestem w połowie

[madzia2306]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18856457]A jakie wybrałyście tematy prezentacji?
Ja mam: " Motywy mitologiczne w literaturze i sztuce. Porównaj ujęcia wybranych motywów w różnych dziełach."
[/QUOTE]

a ja tam miałam bardzo prosty teamt jak pisałam maturę, przedstaw topos domu w literaturze polskiej na przykładzie róznych utworów literackich

[sexysoul]

Napisane przez madzia2306

a ja tam miałam bardzo prosty teamt jak pisałam maturę, przedstaw topos domu w literaturze polskiej na przykładzie róznych utworów literackich

u nas ten temat kazała przed maturą opracować i pytała z tego.

A ogólnie mój temat już ten właściwy był o obozach zagłady na wschodzie i zachodzie.