Polecamy:

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:11

Cytat:

Napisane przez Labirynth

no jakas młoda
najpierw mi powiedział, ż ema faceta, potem go pytam, mówi, że nie...

nie widziałam jej z bliska, ale z daleko zwykła dziewczyna

A może tragizujesz? Labi ten Twój związek jest #@$^%$#, jeszcze lepszy niż mój... ehh...

Labirynth · 2010-10-12, 08:12

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619453]pewnie razem pracują- to się podwala-też etyczna katechetka...[/QUOTE]

właśnie to mam zamiar mu powiedzieć, ale uważam, że to jego wina, widac dał przyzwolenie lasce na telefony do niego, bo chyba nie jest taka głupia, żeby dzwonić do zajętego faceta

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:12

Cytat:

Napisane przez Labirynth

wczoraj mu powiedziałam
to gadał, ze mnie kocha, że tamta go nie intersuje, że by jej nie przeleciał
wiecie ja akurat mam w dupie czy by ją przelciał
to, że ją bardzo lubi to jest dla mnie za dużo i że laska dzwoniła do niego

kurde, ale się wkurzyłam

To powiedz mu jeszcze, że takie kontakty z nią Cię ranią. Powinien wtedy przestać się zadawać z nią.

Labirynth · 2010-10-12, 08:13

Cytat:

Napisane przez Axaxax

A może tragizujesz? Labi ten Twój związek jest #@$^%$#, jeszcze lepszy niż mój... ehh...

mam nadzieję, że tragizuje

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-10-12, 08:14

Cytat:

Napisane przez Axaxax

A może tragizujesz? Labi ten Twój związek jest #@$^%$#, jeszcze lepszy niż mój... ehh...

a to co sie stało?

Labirynth · 2010-10-12, 08:18

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619546]a to co sie stało?[/QUOTE]

a z czym?? komu???

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:20

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619546]a to co sie stało?[/QUOTE]

ja np. jestem bliska zostawieniu BS'a...

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-10-12, 08:23

Cytat:

Napisane przez Labirynth

a z czym?? komu???

AXUNI...

Cytat:

Napisane przez Axaxax

ja np. jestem bliska zostawieniu BS'a...

wiesz co ja myślę na temat kryzysów-może odpoczynek pomoże>....?

madzia2306 · 2010-10-12, 08:23

o matko ale się porobiło.. labi powiedz tak jak mówi axa że rani cie to że ma z tamtą kontakt może zrozumie chociaz może też powiedzieć że nie możesz jmu zabronić chyba że jest ugodowy
ja nie tak dawno miałam rozmowę z BSem bo przyjoł zaproszenie na nk od dziewczyny z którą obiecał mi że nie będzie miał żadnego kontaktu bo miałam powód... oczywiście jak to on rzucał się na początku ale obietnica to obietnica... i kazał mi usunąć jego nk przynajmniej mamy spokój
oj labi jakby do mojego jakaś dzwoniła to bym mu zaraz wprost wyjehała co mi na sercu leży taka jestem...

Chaigata · 2010-10-12, 08:24

O kurde, spokojnie babki...
Axa co się dzieje?

Labi aj, wypytać i szczera rozmowa. Ja też bym nie mogła olewać i czekać. Im szybciej tym lepiej. Powodzenia.

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:25

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619655]AXUNI...

wiesz co ja myślę na temat kryzysów-może odpoczynek pomoże>....?[/QUOTE]

Jak odejdę to już nie wrócę. Wiem to, znam siebie. Nie będę chciała wracać...

Cytat:

Napisane przez madzia2306

o matko ale się porobiło.. labi powiedz tak jak mówi axa że rani cie to że ma z tamtą kontakt może zrozumie chociaz może też powiedzieć że nie możesz jmu zabronić chyba że jest ugodowy
ja nie tak dawno miałam rozmowę z BSem bo przyjoł zaproszenie na nk od dziewczyny z którą obiecał mi że nie będzie miał żadnego kontaktu bo miałam powód... oczywiście jak to on rzucał się na początku ale obietnica to obietnica... i kazał mi usunąć jego nk przynajmniej mamy spokój
oj labi jakby do mojego jakaś dzwoniła to bym mu zaraz wprost wyjehała co mi na sercu leży taka jestem...

Madzia nie każdy facet jest taki jak Twój. Trochę Ci go nawet zazdroszczę...

Chaigata · 2010-10-12, 08:26

Cytat:

Napisane przez madzia2306

o matko ale się porobiło.. labi powiedz tak jak mówi axa że rani cie to że ma z tamtą kontakt może zrozumie chociaz może też powiedzieć że nie możesz jmu zabronić chyba że jest ugodowy
ja nie tak dawno miałam rozmowę z BSem bo przyjoł zaproszenie na nk od dziewczyny z którą obiecał mi że nie będzie miał żadnego kontaktu bo miałam powód... oczywiście jak to on rzucał się na początku ale obietnica to obietnica... i kazał mi usunąć jego nk przynajmniej mamy spokój
oj labi jakby do mojego jakaś dzwoniła to bym mu zaraz wprost wyjehała co mi na sercu leży taka jestem...

u mnie by była taka rozmowa, albo awatura.... aj, na to jestem najjjbardziej cięta. NA takie granie, zdrady, zmuszanie do dzieci, albo "udawanych katolików".... w dupę im lać za to. Związek to związek, i po co się w niego pchają skoro takie akcje dalej ciągną i nie mogą się w spokoju zająć tą jedyną.... no w dupsko lać i za jaja wieszać....

mww · 2010-10-12, 08:27

Cytat:

Napisane przez madzia2306

a po ile ta czpka była? zawsze mi się taka pilotka marzyła

39,99

Labi - porozmawiaj z nim

Labirynth · 2010-10-12, 08:28

Cytat:

Napisane przez Chaigata

Labi aj, wypytać i szczera rozmowa. Ja też bym nie mogła olewać i czekać. Im szybciej tym lepiej. Powodzenia.

eh

idę się uczyć

madzia2306 · 2010-10-12, 08:28

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Jak odejdę to już nie wrócę. Wiem to, znam siebie. Nie będę chciała wracać...

Madzia nie każdy facet jest taki jak Twój. Trochę Ci go nawet zazdroszczę...

widzisz mój często nie pamięta że cos mi obiecał ale ja mu to szybko przypominam bo wie jaka jestem jeśli chodzi o inne laski kręcące się koło niego...

Labirynth · 2010-10-12, 08:28

Cytat:

Napisane przez Chaigata

u mnie by była taka rozmowa, albo awatura.... aj, na to jestem najjjbardziej cięta. NA takie granie, zdrady, zmuszanie do dzieci, albo "udawanych katolików".... w dupę im lać za to. Związek to związek, i po co się w niego pchają skoro takie akcje dalej ciągną i nie mogą się w spokoju zająć tą jedyną.... no w dupsko lać i za jaja wieszać....

nno dokładnie

madzia2306 · 2010-10-12, 08:31

Cytat:

Napisane przez mww

39,99

Labi - porozmawiaj z nim

a byla solidna? czy taka sobie? i w jakich kolorkach były te czapeczki?

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Cytat:

Napisane przez Chaigata

u mnie by była taka rozmowa, albo awatura.... aj, na to jestem najjjbardziej cięta. NA takie granie, zdrady, zmuszanie do dzieci, albo "udawanych katolików".... w dupę im lać za to. Związek to związek, i po co się w niego pchają skoro takie akcje dalej ciągną i nie mogą się w spokoju zająć tą jedyną.... no w dupsko lać i za jaja wieszać....

hehe chai jak wyjechala z ppstem to hoho... ale u mnie jest już dobrze mam spokojne sumienie BS ma spokój bo w sumie ta nk go wkurzała... a naciekawsze jest to że miał zaznaczone w ustawieniach żeby jego profil nie wyskakiwał w wyszukiwarce... i jak ona go znalazła? szukała pewnie po znajomych... zawzięta

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:33

Cytat:

Napisane przez Chaigata

O kurde, spokojnie babki...
Axa co się dzieje?

Labi aj, wypytać i szczera rozmowa. Ja też bym nie mogła olewać i czekać. Im szybciej tym lepiej. Powodzenia.

Mam dość związku, jestem nim zmęczona, irytują mnie błahe rzeczy, wstrzynam kłotnie, nie ma dnia bez spięć, obrażania się, nie odzywania do siebie. Nie mogę liczyć na jego wsparcie, nie czuję się bezpieczna przy nim. Czuje się wręcz zagrożona. Nawet na sex nie mam ochoty, bo mnie brzydzi jego zachowanie.

Cytat:

Napisane przez madzia2306

widzisz mój często nie pamięta że cos mi obiecał ale ja mu to szybko przypominam bo wie jaka jestem jeśli chodzi o inne laski kręcące się koło niego...

Twój nie pamięta, a dla mojego to nieistotne. Kto jest w lepszej sytuacji?

Chaigata · 2010-10-12, 08:34

Cytat:

Napisane przez Labirynth

nno dokładnie

No Labi, poważnie, rozmowa i już. Głupio się bawić w zrób to samo co on, bo to się kółko kręci, a dodatkowo zniżasz się do jego poziomu. Takie coś za coś... eee. A tak to zobaczysz jaki on jest i czy warto dalej z nim być, bo skoro on coś ten, to głupio i co z tego wtedy, że Ty byś poszła w jego ślady a to by nie zmieniło raczej jego zachowania. Skoro chce się kręcić z inną to i tak będzie, najwyżej będzie ukrywał. Dlatego wybadaj dokładnie, wypytaj i obserwuj. Szkoda życia na takiego.... !@#$!@&.

Nie mniej życzę powodzenia, bo nienawidzę takich spraw.

Może pomoże prośba i jej coś powie, i nie będzie telefonów. Zależy od faceta. Ale za kłamstwo powinien i tak w du. dostać.

madzia2306 · 2010-10-12, 08:37

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Mam dość związku, jestem nim zmęczona, irytują mnie błahe rzeczy, wstrzynam kłotnie, nie ma dnia bez spięć, obrażania się, nie odzywania do siebie. Nie mogę liczyć na jego wsparcie, nie czuję się bezpieczna przy nim. Czuje się wręcz zagrożona. Nawet na sex nie mam ochoty, bo mnie brzydzi jego zachowanie.

Twój nie pamięta, a dla mojego to nieistotne. Kto jest w lepszej sytuacji?

nieistotne? no ładnie....

Chaigata · 2010-10-12, 08:39

Cytat:

Napisane przez madzia2306

a byla solidna? czy taka sobie? i w jakich kolorkach były te czapeczki?

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

hehe chai jak wyjechala z ppstem to hoho... ale u mnie jest już dobrze mam spokojne sumienie BS ma spokój bo w sumie ta nk go wkurzała... a naciekawsze jest to że miał zaznaczone w ustawieniach żeby jego profil nie wyskakiwał w wyszukiwarce... i jak ona go znalazła? szukała pewnie po znajomych... zawzięta

Bo tak... ja też czasem potrafię sie zagotować.

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Mam dość związku, jestem nim zmęczona, irytują mnie błahe rzeczy, wstrzynam kłotnie, nie ma dnia bez spięć, obrażania się, nie odzywania do siebie. Nie mogę liczyć na jego wsparcie, nie czuję się bezpieczna przy nim. Czuje się wręcz zagrożona. Nawet na sex nie mam ochoty, bo mnie brzydzi jego zachowanie.

Twój nie pamięta, a dla mojego to nieistotne. Kto jest w lepszej sytuacji?

Aj

a był rozmowy? Spokojne i poważne?
Bo ja wiem, że ja ciągle gadam, żeby rozmawiać, ale u mnie to pomaga. Wiem, że innym też może pomóc, mniej lub bardziej.
Ja jestem za tym, żeby ratować jak się da i jeśli jest co.
Myślę, że musicie sobie na spokojnie wyjaśnić pewne kwestie i przemyśleć to wszystko, ale razem. Tak bez większych emocji. Wtedy przynajmniej będziecie wiedzieli na czym teraz stoicie i dlaczego, co jest powodem/powodami takich a nie innych zachowań. Może masz taki czas po prostu, kiedy wszystko Cię wnerwia i irytuje i na nim się wywnętrzasz. Wiem o co chodzi

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:40

Cytat:

Napisane przez madzia2306

nieistotne? no ładnie....

Tyle obiecuje słyszałam w życiu. I nie pamiętam, żeby jakiekolwiek od początku do końca bylo dotrzymane...

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:

Napisane przez Chaigata

Bo tak... ja też czasem potrafię sie zagotować.

Aj

a był rozmowy? Spokojne i poważne?
Bo ja wiem, że ja ciągle gadam, żeby rozmawiać, ale u mnie to pomaga. Wiem, że innym też może pomóc, mniej lub bardziej.
Ja jestem za tym, żeby ratować jak się da i jeśli jest co.
Myślę, że musicie sobie na spokojnie wyjaśnić pewne kwestie i przemyśleć to wszystko, ale razem. Tak bez większych emocji. Wtedy przynajmniej będziecie wiedzieli na czym teraz stoicie i dlaczego, co jest powodem/powodami takich a nie innych zachowań. Może masz taki czas po prostu, kiedy wszystko Cię wnerwia i irytuje i na nim się wywnętrzasz. Wiem o co chodzi

Jak próbuje rozmawiać, to w odpowiedzi dostaje, że ciągle drąże tylko problemy, że morda mi się nie zamyka, itd...

Labirynth · 2010-10-12, 08:40

Cytat:

Napisane przez Chaigata

No Labi, poważnie, rozmowa i już. Głupio się bawić w zrób to samo co on, bo to się kółko kręci, a dodatkowo zniżasz się do jego poziomu. Takie coś za coś... eee. A tak to zobaczysz jaki on jest i czy warto dalej z nim być, bo skoro on coś ten, to głupio i co z tego wtedy, że Ty byś poszła w jego ślady a to by nie zmieniło raczej jego zachowania. Skoro chce się kręcić z inną to i tak będzie, najwyżej będzie ukrywał. Dlatego wybadaj dokładnie, wypytaj i obserwuj. Szkoda życia na takiego.... !@#$!@&.

Nie mniej życzę powodzenia, bo nienawidzę takich spraw.

Może pomoże prośba i jej coś powie, i nie będzie telefonów. Zależy od faceta. Ale za kłamstwo powinien i tak w du. dostać.

nie no, ona tylko raz zadzwoniła
ale wiecie jutro czy za 2 dni jest debilny dzień nauczyciela, a ja jade na obrone

madzia2306 · 2010-10-12, 08:41

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Tyle obiecuje słyszałam w życiu. I nie pamiętam, żeby jakiekolwiek od początku do końca bylo dotrzymane...

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Jak próbuje rozmawiać, to w odpowiedzi dostaje, że ciągle drąże tylko problemy, że morda mi się nie zamyka, itd...

morda? on tak do ciebie mówi?

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:42

Cytat:

Napisane przez madzia2306

morda? on tak do ciebie mówi?

Jak jest zły to zdarza mu się szmata, kretynka, debilka, idiotka, śmieć itd

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-10-12, 08:43

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Mam dość związku, jestem nim zmęczona, irytują mnie błahe rzeczy, wstrzynam kłotnie, nie ma dnia bez spięć, obrażania się, nie odzywania do siebie. Nie mogę liczyć na jego wsparcie, nie czuję się bezpieczna przy nim. Czuje się wręcz zagrożona. Nawet na sex nie mam ochoty, bo mnie brzydzi jego zachowanie.

Twój nie pamięta, a dla mojego to nieistotne. Kto jest w lepszej sytuacji?

no szok-ja bym chyba dawno odpuściła...

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Jak próbuje rozmawiać, to w odpowiedzi dostaje, że ciągle drąże tylko problemy, że morda mi się nie zamyka, itd...

że co...?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:

Napisane przez axaxax

jak jest zły to zdarza mu się szmata, kretynka, debilka, idiotka, śmieć itd

nie daj tak sobie mowic!

madzia2306 · 2010-10-12, 08:44

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Jak jest zły to zdarza mu się szmata, kretynka, debilka, idiotka, śmieć itd

wiesz co? tyle razy ja byłam zła na BSa tyle razy on był zły na mnie.. ale nigdy tak do siebie nie mówiliśmy.. nigdy... dla mnie to brak szacunku dla drugiej osoby

Chaigata · 2010-10-12, 08:44

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Jak jest zły to zdarza mu się szmata, kretynka, debilka, idiotka, śmieć itd

.... brak słów.
Wiesz? chyba nie potrzeba rozmowy...
Poradzisz sobie bez niego

Więc muszę się podłączyć tu Labiowymi słowami "rzuć go"...

**Axaxax** · 2010-10-12, 08:45

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22620054]no szok-ja bym chyba dawno odpuściła...

że co...?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

nie daj tak sobie mowic![/QUOTE]

Wiecie co? Ja sama nie jestem lepsza... Na co dzień też strasznie klnę... też go wyzywam... I tym nauczyłam go, że może tak do mnie mowić. Sama jestem sobie winna.

Chaigata · 2010-10-12, 08:45

Cytat:

Napisane przez madzia2306

wiesz co? tyle razy ja byłam zła na BSa tyle razy on był zły na mnie.. ale nigdy tak do siebie nie mówiliśmy.. nigdy... dla mnie to brak szacunku dla drugiej osoby

2010-10-12, 08:12	#2912
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619453]pewnie razem pracują- to się podwala-też etyczna katechetka...[/QUOTE] właśnie to mam zamiar mu powiedzieć, ale uważam, że to jego wina, widac dał przyzwolenie lasce na telefony do niego, bo chyba nie jest taka głupia, żeby dzwonić do zajętego faceta __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-10-12, 08:18	#2916
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619546]a to co sie stało?[/QUOTE] a z czym?? komu??? __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-10-12, 08:20	#2917
Axaxax BAN stały Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 258	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22619546]a to co sie stało?[/QUOTE] ja np. jestem bliska zostawieniu BS'a...

2010-10-12, 08:23	#2919
madzia2306 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 20 068	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI o matko ale się porobiło.. labi powiedz tak jak mówi axa że rani cie to że ma z tamtą kontakt może zrozumie chociaz może też powiedzieć że nie możesz jmu zabronić chyba że jest ugodowy ja nie tak dawno miałam rozmowę z BSem bo przyjoł zaproszenie na nk od dziewczyny z którą obiecał mi że nie będzie miał żadnego kontaktu bo miałam powód... oczywiście jak to on rzucał się na początku ale obietnica to obietnica... i kazał mi usunąć jego nk przynajmniej mamy spokój oj labi jakby do mojego jakaś dzwoniła to bym mu zaraz wprost wyjehała co mi na sercu leży taka jestem... __________________ 11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI JAKO ŻONA 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem

2010-10-12, 08:24	#2920
Chaigata Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 5 072	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI O kurde, spokojnie babki... Axa co się dzieje? Labi aj, wypytać i szczera rozmowa. Ja też bym nie mogła olewać i czekać. Im szybciej tym lepiej. Powodzenia. __________________

2010-10-12, 08:45	#2939
Axaxax BAN stały Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 258	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22620054]no szok-ja bym chyba dawno odpuściła... że co...? ---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- nie daj tak sobie mowic![/QUOTE] Wiecie co? Ja sama nie jestem lepsza... Na co dzień też strasznie klnę... też go wyzywam... I tym nauczyłam go, że może tak do mnie mowić. Sama jestem sobie winna.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)