Największy Obciach Lub Największa Wpadka... - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-10-28, 00:55   #181
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

W sumie może to nie będzie takie śmieszne, ale wstydu się wtedy najadłam... To było podczas mojego pierwszego spotkania z TŻem - poznaliśmy się przez net, no i w końcu postanowiliśmy się poznać na żywo... No, oczywiście pojechałam po Niego na dworzec, było pięknie i w ogóle... Zajechaliśmy do mnie do domu, wszystko ładnie pięknie, zrobiłam Mu herbatki... A że całą drogę mnie uwierały buty, to w końcu chciałam pięknie i efektownie wskoczyć sobie na łóżko... Nie przewidziałam tylko jednej rzeczy - mianowicie kaloryfera... No i co...? Oczywiście z całej siły przywaliłam czołem o kaloryfer zasłonięty zwiniętym kocykiem i poduszkami... Ekhm... Zaczęłam naszą znajomość od ogromnego guza na czole... ^^
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-15, 14:11   #182
201707171013
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 053
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Up
201707171013 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-15, 18:12   #183
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

moja ostatnia może nie wpadka, ale śmieszna sytuacja: w marketach mój mąż pcha wózek a ja najczęściej po prostu wrzucam z impetem różne produkty, które lądują w wóżku z mniejszym lub większych hukiem. No i tak sobie swoim zwyczajem wrzuciałam całą kupę rzeczy naraz które nazbierałam najpierw w garść a oburzona babcia stojąca z boku tak patrzy z byka ,a mój mąż bardzo miłym tonem :kochanie to nie twój wózek
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-15, 19:57   #184
GraHamka
Raczkowanie
 
Avatar GraHamka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 103
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

To mi się ostatnio zdarzyło,że podczas pakowania zakupionych już towarów,trzymałam w ręku portfel,który nie zapiełam,tzn tą część w której trzyma się drobniaki.Noi mi się wszystkie monety rozsypały.A kasjerka na to,ojjjj się wysypało.
GraHamka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-15, 20:25   #185
Kachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Kachulec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
moja ostatnia może nie wpadka, ale śmieszna sytuacja: w marketach mój mąż pcha wózek a ja najczęściej po prostu wrzucam z impetem różne produkty, które lądują w wóżku z mniejszym lub większych hukiem. No i tak sobie swoim zwyczajem wrzuciałam całą kupę rzeczy naraz które nazbierałam najpierw w garść a oburzona babcia stojąca z boku tak patrzy z byka ,a mój mąż bardzo miłym tonem :kochanie to nie twój wózek
To tak jak ja któregos razu zostawiłam na chwilkę wózek z boczku i gdy wzięłam towar który chciałam i rozglądając się dalej sięgnęłam po wózek, który okazał się zupełnie nie moim a mojego ani widu ani słychu i zakupy od nowa
__________________


Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa




Kachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-28, 20:49   #186
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Dzisiaj...

Zegnamy się z tż w bramie,ja się odwracam,żeby wejść a tu wychodzi sąsiad.
Na co ja w krzyk,jakbym co najmniej mare zobaczyła.
Facet najpierw zbaraniał,a potem się zaczął śmiać.

Dzisiaj ubawiła mnie historia koleżanki której ciocia wjechała w rów,mąż kazał jej okłamać,że łoś w nią wszedł,a ona powiedziała policjantowi "bo mi łosoś wybiegł na ulicę !"
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-28, 22:12   #187
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

moja sytuacja zdarzyła się w miejskiej toalecie,poszłam siusiu do kibelka,ale.....zapomniał am podnieść klapy z sedesu.oczywiście siusiu leciało po nogach,kostkach i wleciało do butów.a ,że była późna jesień- nie poczułam dopóki nie zobaczyłam kałuży wokół kostek.kuzia noga spodnie mokre i śmierdzące.od tamtej pory zawsze sprawdzam klapę.
************************* ************************* **********************
wchodząc do sklepu potknęłam się i wyrżnęłam jak żaba
************************* ************************* **********************
na dykotece do koleżanki powiedziałam -ZOBACZ JAKI PASKUDNY CHŁOPAK a ona na to,ze to jej brat
************************* ************************* **********************
po imprezie zwróciłam kolację do łożka nie czując nic.od tamtej pory alkohol dawkuję z umiarem
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-28, 22:42   #188
diamentowa
Zakorzenienie
 
Avatar diamentowa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Może to nie wpadka ale śmieszna sytuacja :P
byłam z kumpelą na imprezie, a że ona ma do domu daleko i nie chciało jej się iść bo była lekko wstawiona postanowiłyśmy że przenocuje u mnie. Ale nie miała piżamy więc powiedziałam jej aby wzięła z łazienki tam wisi na sznurku taka moja niebieska. W czasie kiedy ona się myła ja po cichutku bo rodzice spali pościeliłam jej łóżko w pokoju siostry i poszłam spać. Rano wstaję i widzę że ona jeszcze śpi to nie chcąc jej budzić poszłam na śniadanko. Mama zrobiła, nakryła do stołu, siedzimy z tatą przy stole i nagle wparowuje kumpela w piżamie mojego taty. Był to lekki szok ale jak zaczęliśmy się śmiać to nie mogliśmy przestać. Ona zanim pojęła o co chodzi (oczywiście w nocy była pijana i wzięła nie tą piżamę) spaliła buraka ale potem sama się śmiała .
diamentowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-28, 22:49   #189
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

przypomniało mi sie,kiedy w szkole na przerwiepo szłam z koleżanką do ubikacji.ona weszła do kabiny :zamontować:podpaskę,a ja zagadywałam ją przez drzwi i nagle słyszę jak się drze...pomyliła się i przyłozyła podpaskę odwrotną stroną. **********************
na targu koleżanka sprzedaje spodnie damskie i męskie.miała końcówkę moro i pomieszałam dam.z mes.przyszedł młody chłopak i wżiął do przymierzalni spodnie damskie-biodrówki.siedział tam z pietnaście minut.w końcu kolezanka zapytała się czy w czymś pomóc,a on ze łżami w oczach,że wcięły mu się do zamka majtki.szrpali jakiś czas i nic-trzeba było wyrwać kawałek materiału.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-29, 00:48   #190
noemi_kh
Rozeznanie
 
Avatar noemi_kh
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 519
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Byłam na szkoleniu w pracy, na sali konferencyjnej 50 osób, wszyscy siedzą. Miałam akurat na sobie długą spódnicę zapinaną z tyłu na guzik i długi do połowy tyłka zameczek. Poszłam siusiu i oczywiście musiałam opuścić kieckę, bo była zbyt obszerna, żeby ja trzymać w górze. Ale gdy wychodziłam zapomniałam zapiąć zamka, tylko sam guzik. Bluzka sięgała tylko kawałeczek za pas :/ Przeparadowałam z gołym tyłkiem (jeno sznureczek między pośladkami) przez całą salę, dopiero jak siadałam kapnęłam się że cos nie gra Ale siara, widzieli to WSZYSCY
noemi_kh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 11:29   #191
nice6irl
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez diamentowa Pokaż wiadomość
Może to nie wpadka ale śmieszna sytuacja :P
byłam z kumpelą na imprezie, a że ona ma do domu daleko i nie chciało jej się iść bo była lekko wstawiona postanowiłyśmy że przenocuje u mnie. Ale nie miała piżamy więc powiedziałam jej aby wzięła z łazienki tam wisi na sznurku taka moja niebieska. W czasie kiedy ona się myła ja po cichutku bo rodzice spali pościeliłam jej łóżko w pokoju siostry i poszłam spać. Rano wstaję i widzę że ona jeszcze śpi to nie chcąc jej budzić poszłam na śniadanko. Mama zrobiła, nakryła do stołu, siedzimy z tatą przy stole i nagle wparowuje kumpela w piżamie mojego taty. Był to lekki szok ale jak zaczęliśmy się śmiać to nie mogliśmy przestać. Ona zanim pojęła o co chodzi (oczywiście w nocy była pijana i wzięła nie tą piżamę) spaliła buraka ale potem sama się śmiała .
Masakra


Mi się wspomniało jak to siedziałam z tż w domu u siebie w pokoju. Moi rodzice byli w pokoju obok i mieli akurat gości. Było mi gorąco, więc postanowiłam zamienić długie dresowe spodnie na krótkie. Nie miałam na sobie bielizny. W momencie, kiedy zaczęłam ściągać spodnie i cały tyłek był już na widoku- do pokoju weszła mama i spytała mojego tż czy nie jest głodny.
Ale musiała mieć minę widząc mój zadek Byłam obrócona, więc niestety nie miałam przyjemności tego zobaczyć.
__________________
znikam, ale...
wiecie, gdzie mnie szukać
nice6irl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-01, 14:39   #192
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

dziś były silne wiatry.byłam na targu z moim ojcem,mało ludzi, deszcz zacina.moj ojciec nie wziął chusteczki do nosa i chciał sobie z boku smarknąć,a wtym momencie zawiało i ... oflufał sobie kutreczkę.ALE MIAŁ ORDER
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-10, 17:32   #193
Arethaf
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
dziś były silne wiatry.byłam na targu z moim ojcem,mało ludzi, deszcz zacina.moj ojciec nie wziął chusteczki do nosa i chciał sobie z boku smarknąć,a wtym momencie zawiało i ... oflufał sobie kutreczkę.ALE MIAŁ ORDER
RATUNKU Ryczę ze śmiechu

W gimnazjum występowałam w akademii szkolnej na 11 listopada. W trakcie mówienia wiersza, zorientowałam się, że mam rozpięty ogromny rozporek w spódnicy (z przodu, bo to taka dziwna była)

Siedziałam kiedyś z kumplem na podwórku. On kopał piłkę, ja styropian Chciałam się popisać i rąbnąć w kawałek z impetem, tak żeby poleciał daleko. Niestety tak się złożyło, że w styropian nie trafiłam, ale za to spadłam tyłkiem na ziemię, a właściwie tak "klapnęłam". Nie muszę wspominać, jak kolega się śmiał

Ta sytuacja nie jest dla mnie do końca zrozumiała, ale zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy Jakieś 7-8 lat temu byłam z mamą w kościele na różańcu za zmarłych i jakoś tak się zamyśliłam, właściwie już nawet nie wiem o czym i głośno wyraziłam swą myśl, a konkretnie ryknęłam na cały kościół "TEN". Potem ściemniałam, że niby nie wiedziałam jaki koralik mam trzymać i chciałam spytać mamę Wszyscy ludzie się odwracali, ale wstyd.

Raz na korytarzu wygłupiałam się z koleżanką. W trakcie najlepszej zabawy, upadłam na ziemię wprost pod nogi najsurowszego nauczyciela w naszej szkole

A to z opowieści przyjaciółki, bo mnie akurat nie było (koniec roku szkolnego i straszny skwar- wyskoczyłam do sklepu po picie ) : Dziewczyna z klasy mojej siostry próbowała kokietować swojego kolegę. Ona szła do tyłu, i coś do niego mówiła, taki niewinny flircik. Nagle ktoś z mojej klasy podstawił jej haka i dziewczyna rąbnęła z hukiem na plecy Ponoć cały korytarz leżał i szczał ze śmiechu. Do dziś żałuję, że tego nie widziałam, to musiało być PRZEKOMICZNE.

Koleżanka z klasy została na matematyce wezwana do tablicy. Iza wstaje, idzie, idzie... i nagle jej nie ma Spadła plackiem na podłogę, po prostu wyrżnęła się jak długa. Jak dzisiaj o tym pomyślę, to pluję ze śmiechu
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg

Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły.
Czasami pękam, bo mnie przerywa
niecierpliwość życia.
Arethaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 20:10   #194
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Największy obciach lub największa wpadka...?

Hmmm... w razie czego ŁAJKA będzie wiedziała.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 21:21   #195
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

przypomniało mi się
było lato.wypuściła żółwia ,żeby polatał po pokoju i zamknęłam drzwi.
w tym czasie poszłam depilowac sobie hmmm,nogi i cos jeszcze.
coś potrzebowałam i weszłam do tego pokoju.zapomniałłam zamknąć drzwi.moj głóputki jamnik zainteresował się żółwiem.zaczął szczekać.weszłam do pokoju i zobaczyłam jak to bydle ogryza skrupe żółwia.
wystraszyłam się założyłam szybko spodnie bez majtek i pobiegłam do kliniki.na korytarzu u weterynarza wymacałam,że nie zapiełam zamka od spodni.
(dodam,że żółwia uratowałam)

gdzies to juz opisywałam na wizażu.jak zapomniałam w toalecie podnieść klapę od muszli kloozetowej.obsikałam sobie spodnie i całą podłoge w miejskim klozecie.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-10-03, 10:09   #196
jolla11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 851
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Kilka lat temu, moja mama zamieszkała ze swoim TZ-em, wpadłam ją odwiedzić, po jakimś czasie zachciało mi się do łazienki, szarpnęłam za klamkę i wpadłam z impetem do pomieszczenia - a tam dorosły syn TZ mojej mamy brał prysznic, w dodatku nie zasunął sobie drzwi kabiny Bardzo go lubiłam, ale po tym zdarzeniu długo głupio czułam się w jego obecności
jolla11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 16:31   #197
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

czytajac Wasze "opciachy" przypomnialy mi sie moje
dawno temu za czasow gima siedzialam na chemi i ze mi sie nudzilo chcialam sobie "pokorektorowac" w zeszycie.
Pozyczylam korektor w dlugopisie (taki miekki) i chce go otworzyc. Na nieszczescie mocno trzymal i zamiast zatyczki otworzylam caly korektor. Rezultat: bluzka, sweter i spodnie (do wyrzucenia) cale w korektorze i zła kolezanka bo nie miala juz korektora (caly byl na mnie)

Innym razem, juz w liceum, pozyczylam od kolezanki grzebien bo cos mi sie wlosy nieukladaly. Po rzeczonym przeczesaniu juz na lekcji kolezanka z lawki do mnie "a co ty masz we wlosach?" i zaczela sie chichrac. Ja mina typu "o so chozi?!". Okazalo sie ze mialam fluid (podklad) we wlosach z tylu. Najdziwniejsze to ze nie zauwazylam go na grzebeniu... pozniej mi kumpela (chichrajac sie niemilosiernie) husteczka czyscila wlosy a pani sie pytala "czy wszystko w porzadku" Myslalam ze zabije france za chichranie sie i zwracanie uwagi nauczyciela.

Nie wspomne juz ze ostatnio wysiadajac z autobusu wpadlam na kasownik (nie wiem jak ja to zrobilam)

jak cos mi sie jeszcze przypomni to napoisze
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 17:07   #198
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
To było rok temu, wracałam z Hecy 06 z Płocka Strasznie chciało mi się siusiu w autobusie, więc chcąc nie chcąc, musiałam z toalety skorzystać. Oczywiście zapomniałam przekręcić tego do blokowania drzwi, bo myślałam, że to coś na zasadzie drzwi lodówkowych- na magnes. Już ściągnęłam spodnie, przymierzam się do majtek, a autobus gwałtownie hamuje. Te genialne drzwi otwierają się, a ja ukazuję swe cudowne oblicze i majtki w gruszki kolesiowi siedzącemu naprzeciw. Ale siara! Zamknęłam te drzwi i zaczęłam przeklinać, a potem pędziłam na tył autobusu, aż się za mną kurzyło.
to w autobusach sa toalety? nie wiedzialam
czy masz n amysli autokar?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 18:50   #199
justkaost
Raczkowanie
 
Avatar justkaost
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: GLIWICE
Wiadomości: 241
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Przeczytałam cały wątek i szczerze mówiąc źle mi się pisze bo jedną ręką trzymam się za brzuch, który mnie ze śmiechu rozbolał

Ja już miałam w życiu tyle wpadek że głowa boli

Ostatnia : Miałam wolny dzień w pracy więc wymyśliłam sobie że będę dłuuugo spać więc nastawiłam budzik na godz. 10 :00.Jednak tak się złożyło że mąż mnie obudził ok. 8. Ja się ubrałam i szybciutko wypadłam z domu na tramwaj. Jadę sobie tramwajem .oczywiście tłum ludzi w środku .........i nagle mi dzwoni BUDZIK..................M yślicie sobie pewnie że to żaden obciach ale nic bardziej mylnego szczególnie jak mój mąż zrobił mi dowcip i ustawił melodyjkę.może ktoś zna : " wstawaj k****a, która godzina jest. Rusz tą wielką dupę i do roboty ........" i tak dalej i tak dalej. No myślałam że się pod ziemię zapadnę Jeszcze na dodatek w mojej przepastnej torebce nie mogłam za chiny znaleźć tel.
justkaost jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 19:36   #200
Lara Croft
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 307
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Po przeczytaniu tego forum zerultat jest taki, ze nie odkladam juz scierki do wycierania monitora na miejsce, bo nie chce mi sie co kilkanascie sekund wstawac po nia. Wlasnie jem kolacje i nie wiem czy w sumie z glodu nie umre, bo juz duza czesc wyladowala na monitorze wlasnie!
To moze ja opowiem swoja wpadke teraz.
To bylo z 7-8 lat temu mieszkala jeszcze w Pl, moj samochod oddalam do warsztatu, a ze strasznie bylo mi potrzebne auto moj brat zaoferowal mi swoja pomoc i pozyczyl mi swojego "malucha". No wiec pojechalam do niego po ten nabytek, akurat stal na dworze z kikloma kumplami. Wiec on mi mowi, ze tego samochodu nie odpala sie kluczykiem tylko miedzy siedzeniami byl zaplon i ssanie, mniej wiecej mi to wyjasnil wiec Hrabina wsiadla do tego "malucha" i ciagne ten zaplon jak nienormalna! A samochod tylko chrr i doopa blada! Wiec moj brat i jego koledzy ruszyli Damie na pomoc. Kazali mi wysiasc z auta i wsiadl moj brat i nagle krzyczy: ty moja inteligencjo szpagatowa, szkoda, ze ty tyle tych madrych szkol pokonczylas! Gdzie kluczyki?! Na to ja cichutko: w torebce, przeciez mowiles, ze kluczykiem nie odpale! Smiali sie wszyscy, a niektorzy nawet usiedli ze smiechu. Blagalam zeby sie ziemia podemna rozstapila!
__________________
Moze nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radze!
Lara Croft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 20:15   #201
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

a ja znow blondi bo nie czaje chyba
skoro powiedzial ze nie kluczykiem to jak?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 20:55   #202
Lara Croft
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 307
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
a ja znow blondi bo nie czaje chyba
skoro powiedzial ze nie kluczykiem to jak?
To byl jakis stary typ "malucha", wsadzalo sie kluczyk do stacyjki i przekrecalo, a odpalalo sie taka niewielka raczka, ktora byla miedzy siedzeniami. Inaczej nie umiem Tobie tego wytlumaczyc. Pierwszy i ostatni raz jechalam tym samochodem. Zapytaj sie kogos starszego to bedzie wiedzial o co chodzi.
__________________
Moze nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radze!
Lara Croft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 20:08   #203
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Odkopuję! Mój ulubiony wątek Piszcie, piszcie.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 20:18   #204
dusia139
Wtajemniczenie
 
Avatar dusia139
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: mój mały pokoik na drugim piętrze...
Wiadomości: 2 624
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

A wiele było wpadek Będę pisac jeśli przypomni mi się kilka. Póki co jedna z nich:

Chodziłam do 1 gimnazjum. Pewnego pięknego dnia wstałam, ubrałam moją grubą, zimową kurteczkę, której szczerze nie lubiłam, bo była ciężka i wyglądałam w niej jak "bambocha" :P i poszłam do szkoły.
Oczywiście kroki swe skierowałam ku szatni, by zdjąc tą kurtawkę. Niestety, okazało się, że tuż pod brodą zamek się zepsuł i ani drgnie Kombinowałam w pocie czoła, o czerwonych policzkach z gorąca. Ani to zdjąc przez głowę, ani nic. Kolega zaoferował mi pomoc- niestety zamek zepsuł się na dobre.
Co robic?
Naszczęście miałam komórkę, zadzwoniłam do taty, który idąc w stronę szkoły napotkał mnie wracającą do domu i rozprawił się z zamkiem Ile wstydu się wtedy najadłam..
A wracając popołudniu ze szkoły w mróz musiałam iśc rozpięta
__________________
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
dusia139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 20:32   #205
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
moja sytuacja zdarzyła się w miejskiej toalecie,poszłam siusiu do kibelka,ale.....zapomniał am podnieść klapy z sedesu.oczywiście siusiu leciało po nogach,kostkach i wleciało do butów.a ,że była późna jesień- nie poczułam dopóki nie zobaczyłam kałuży wokół kostek.kuzia noga spodnie mokre i śmierdzące.od tamtej pory zawsze sprawdzam klapę.
hehe zdarzyła mi się identyczna sytuacja tylko, że w restauracji, światło w łazience było trochę przyciemnione no i stało się
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 20:39   #206
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Przyniosłam cukierki do szkoły na godz. wychowawczą, bo miałam urodziny. Mam bardzo zachłanną klasę, więc dosłownie ostatni cukierek przypadł ostatniej osobie. I tak się zdarzyło, że przyszła pani dyrektor, a mój wycho musiał się oczywiście pochwalić, że "Agnieszka ma urodziny". Dyrektorka złożyła mi życzenia, a wycho "Zostało coś dla pani dyrektor?". Na co ja z taką wredną miną "NIE! ". Trochę mi wstyd było, no ale nie wyczaruję jej tego cuksa

Mój kumpel ma suczkę- cocker spaniela, a ja wypaliłam głaskając go "Jaki fajny- kundel czy rasowy?"

Kiedyś w autobusie nie mogłam skasować biletu, aż jakaś pani się nade mną ulitowała
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 20:52   #207
magsmy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Żory
Wiadomości: 22
Send a message via Skype™ to magsmy
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
Odkopuję! Mój ulubiony wątek Piszcie, piszcie.
I chwała ci za to że odkopujesz ten wątek! dopiero teraz na niego weszłam a juz mam śmiechu co nie miara!

Wpadek miałam wiele ale jak na złość nie mogę sobie żadnej przypomnieć, wiec może dodam coś średnio zabawnego : idę szkolnym korytarzem i zobaczyłam z daleka koleżankę przed którą stał mój anglista(bardzo zabawny gość z którego można się pośmiać) więc zawołałam do niej na cały głos cześć! a ten anglista mi odpowiada: o cześć. ja mu na to że to nie do niego, a on znowu a co to do własnego nauczyciela nie można cześć powiedzieć i się zagapiłam bo chciałam mu coś powiedzieć i wpadłam na drzwi
magsmy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 21:11   #208
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Ciekawy temat

Ja z 2-3 miesiące temu (dokładnie nie pamiętam ) zaliczyłam mega obciach.Mama poprosiła mnie abym po szkole zapłaciła rachunek za internet.Położyła mo go na stole,ja go schowałam do mojej książki od matmy.Po lekcjach idę do salonu Plusa zapłacić rachunek,przy kasie wygiągam podręcznik od matmy i szukam rachunku-po znalezieniu daję go pani w okienku.Po chwili szok.Kasjerka mówi że...nie potrzebuje douczać się angielskiego :O Nie wiedziałam o co chodzi.Po chwili okazało się że zamiast rachunku podałam jej...kserówkę z ćwiczeniami z angielskiego którą dziwnym trafem też miałam w książce od matmy...
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 21:21   #209
Honey_Girl
Zakorzenienie
 
Avatar Honey_Girl
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 7 808
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Moje :

*Kiedyś bardzo śpieszyłam na przystanek. Ubrałam się i wybiegłam z domu. Wychodzę z domu patrzę korek na ulicy, myślę a to pójdę na pasy szybciej mnie przepuszczą. Ale nawet tam nikt nie ustępował, po chwili jednak ktoś się nade mną zlitował. Idę przez tą ulicę ale coś mi dziwnie... nagle patrze jestem bez jednego buta, drugi mi się obcasem ,,wcisnął'' w kawałek asfaltu To ja szybko wracam ubieram buta i przechodzę.

*Innym razem (chyba jeszcze byłam w podstawówce) wpadłam na genialny plan, że porzucam sobie z koleżanką kołpakiem od auta no i tak się wspaniale bawimy, nagle rzuciłam mocniej i nie trafiłam do koleżanki ale w głowę jakiegoś pijanego staruszka krew się z niego lała strumieniami, ja z płaczem pobiegłam do mamy żeby mu pomogła, dzięki Bogu nic mu się nic poważnego nie stało

* Też będąc mała poszłam z psem na spacer. Oczywiście znowu wpadłam na pomysł, że porzucam mojemu pieskowi patyczki. Zapomniałam jednak, że trzymam go na smyczy. No i się tak zamachnęłam i rzuciłam, pies za patykiem a ja z nim, niestety nie dałam rady go utrzymać i wpadłam do kałuży cała w błocie wracałam do domu, mina ludzi - bezcenna.

Jak sobie przypomnę to dopiszę
__________________
____________
,,To, co dziś jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem ''






Honey_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 21:40   #210
Edsonka
Rozeznanie
 
Avatar Edsonka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Ja pamiętam jak chyba rok temu, w zimę, szłam do autobusu. jestem kawałek od przystanku i patrze jedzie mój autobus zaczęłam biec , a jak autobus sie zatrzymał to ja sie wyrżnęłam tak na ziemie na sniegu że całe spodnie miałam mokre. ale mi było głupio... :| kazdy to widział.
__________________
Edsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.