Jestem w związku z obcokrajowcem

[Imagine]

kropko powiedz mi, czy Ty zalawialas jakies dokumenty dla Twojego tz w Polsce? Bo Graeme potrzebuje pesel (z pracy mu kazali zalatwic), dzis poszlam do urzedu miasta, gdzie niemila baba powiedziala mi, ze najpierw musi sobie ten moj zalatwic wize (wize pomiedzy krajami UE??), pozwolenie na pobyt w Polsce, zameldowanie i dopiero wtedy moze przyjsc po pesel (oczywiscie sam, bo jak to baba powiedziala chyba nie jestem jego mamusia zebym mogla dokumenty za niego zalatwic).
Daj mi znac czy tez musieliscie milion pozwolen zalatwiac i gdzie?

edit: i jeszcze mi powedziala, ze chlopak napewno peselu nie dostanie bo nie jest Polakiem.

[wenedka]

Nożesz ale menda, Imagine
Mam nadzieję, że jej odpysknełaś cos!

[Imagine]

zawsze trafiam na mendy :P Jak mi powiedziala, ze ja nic mu nie moge zalatwic bo nie jestem jego mamusia, to jej powiedzialam, ze: dobra sam sobie musi zalatwic, ale musze wiedziec gdzie i jak A wogole byla wielce zdziwiona jak to mozliwe ze moj chlopak nie ma peselu??

[wenedka]

Takie to normalnie tylko pozwalniać!
Wieszkosc urzedniczek, to mysli sobie ze jakies boskie maja dary i moga robic co im sie podoba
Kiedys jedna taka oswiadczyla mojej mamie, ze musi zaczekac, bo ona teraz pije kawe!

[kropka241]

imagine kobieta niemila ale miala racje. najpierw karta stalego pobytu. nie jest to trudno zalatwic. musisz wypelnic formularz dla tz. poza tym formularzem oczywiscie jest potrzebny paszport, dokument poswiadczajacy o ubezpieczeniu. (najlepiej by bylo - i najtaniej narazie- zeby tz mial ta europejska karte ubezpieczeniowa. dostaje ja kazdy obywatel jesli tylko zlozy aplikacje za darmo. to jest taka niebieska karta.) oraz zaswiadczenie o dochodach - u was to pewnie bedzie umowa o prace jaka dostal tz no i meldunek. musisz TZ u siebie zameldowac na 3 miesiace. wszystkie te dokumenty skladasz na ul. sebastiana (w 3 kopiach).
czas oczekiwania na karte pobytu to bedzie okolo 3 tygodnie. jak juz dostanie karte to wtedy musisz isc znow go zameldowac na dluzszy okres np. rok czy 2 lata i wtedy automatycznie zostanie mu nadany nr pesel z urzedu. dopiero kiedy bedzie mial pesel moze sie starac o nip. jakby bylo cos pomieszane to wysylam ci moj nr tel na pw.

[Imagine]

dzieki Kropka, zapisze sobie to wszystko i wpisze tel do mojej komorki jakbym cos wiecej chciala sie dowiedziec
Powiedz mi jeszcze, ta niebieska karta europejska - czy ja musze sie o nia starac nawet jezeli tz ma taka z UK?

[kropka241]

nie. jak juz ma ta karte to spoko. jedyne co musicie to wypelnic ten formularz:
http://www.wrotamalopolski.pl/NR/rdo...ajacegopra.pdf
i zalatwic meldunek na 3 miesiace, umowe z pracy 3 razy na ksero i do urzedu miejskiego na sebastiana na 1 pietrze
jak juz przyjdzie wam decyzja to odbior tego dokumentu kosztuje 1 zl

[Imagine]

ok super, dzieki za pomoc wydrukuje sobie ten formularz i zaczne zalatwiac reszte. 1 zl uff..na tyle jeszcze nas bedzie stac
A tak na marginesie, dzisiaj mamy spotkanie z fotografem na slub :P

[kropka241]

ciesze sie ze moglam pomoc.
my z TZ tez chcemy sie wybrac gdzies do dobrego fotografa zeby zrobil nam ladna rodzinna fotke z Adriankiem. tylko ja najpierw musze do fryzjera bo tak suche mam te koncowki.. nie ma za bardzo kiedy bo terrorysta nie bardzo lubi zostawac bez mamusi.

a ja mam we srode spotkanie z wizazankami z watku mamus czerwiec lipiec sierpien co prawda w katowicach ale jedna dziewczyna odbiera mnie z dworca wiec sie nie zgubie
ciekawe jak TZ da sobie rade sam na sam z naszym "little mister"

[Imagine]

Kropko moze poszukaj w internecie fryzjerek, ktore dojezdzaja do klientek. Ja kiedys sie u takiej obcinalam, wpadla na pol godziny, a cena w sumie czesto nizsza niz w salonach. Ja sama chce sie wybrac do fryzjera, bo chcialabym sobie grzywke zrobic. Juz od wielu lat czesze sie z przedzialkiem na bok i mam wrazenie ze niedlugo wszystkie wlosy z przodu mi wypadna! Dlatego chce sprobowac zrobic jakas grzywke, zeby przykrys lysinke

[szperrr]

Hej dziewczyny

Ostatnio pochlonely mnie przygotowania przedporodowe.. i sen Doslownie spiaczke mam jakas!!

Wlasnie wyczytalam na poczekalni, ze Lea jest w szpitalu i nie jest zbyt ciekawie.. nameczy sie biedactwo Oo.. widze ze juz wiecie, a wiecie cos wiecej ??????


Z tesciami na szczescie nie mam problemow.. mieszaja bardzo bliziutko, ale widujemy ich tylko wtedy, kiedy chcemy To chyba ich najwieksza zaleta. I generalnie, ojciec TZta to super gosciu

Tesciowa jest lekko odjechana, jakby zyla w innym swiecie (wg TZta urwala sie z naiwnej kreskowki) ale jest naprawde spoko.

Imagine, a jak sie Twemu TZ podoba w Polsce?? Pewnie za wczesnie na takie pytania, ale chcialby tam zostac na stale? Moglby??

[kropka241]

szperr niestety wiem tyle co pisaly dziewczyny na watku wrzesniowo pazdziernikowym.. trzymam kciuki zeby miala latwiej niz ja

[Mohini]

Napisane przez kropka241

imagine kobieta niemila ale miala racje. najpierw karta stalego pobytu. nie jest to trudno zalatwic.

zalezy komu niestety . Macie szczescie dziewczyny, ze Wasi faceci sa z Unii!!! Nie potrzebuja pozwolenia na prace itp.....

Mam tylko jedno pytanie Kropka.... chyba mialo byc Karta Czasowego Pobytu a nie Stalego????

Imagine, zycze powodzenia w formalnosciach

[kropka241]

Mohini tak to sie nazywa: czasowego pobytu ale po 5 latach pobytu w polsce dostaje sie karte stalego pobytu bez gadania.. wiec ta czasowego jest tylko formalnoscia w razie gdyby komus sie w polsce znudzilo i wyjechal i juz nie chcial tu mieszkac

[Malaja]

hej dziewczynki

Widze,że watek wrze :P
U mnie dobrze,tylko TŻ wraca 4-ego do domku :/
Teraz ide robić warzywka na patelnie z ryżkiem,tż gra w tenisa z moim bratem,nie wiem jak oni się porozumiewają no ale do gry nie trzeba chyba wiele
Byliśmy w sobote na weselu,TŻ zadowolony,mówi,że u nich troche inne zwyczaje weselne
Od tż dostałam dzis bukiet róż mówił.że idzie do sklepu kupić mi Lipton'a a wrócił z kwiatkami
Ja juz patrze na bilety i może się wybiorę za 3 tygodnie wkońcu na wymarzony urlop a nie do pracy :P
Cieszę się że u was wszytko dobrzeże wsyztkie jsteście ze swoimi TŻ'ami mimo tych cholernych kilometrów : ]

[Mohini]

Napisane przez kropka241

Mohini tak to sie nazywa: czasowego pobytu ale po 5 latach pobytu w polsce dostaje sie karte stalego pobytu bez gadania.. wiec ta czasowego jest tylko formalnoscia w razie gdyby komus sie w polsce znudzilo i wyjechal i juz nie chcial tu mieszkac

dobra juz mnie nie dobijaj Moj nawet jak bedzie mezem, bedzie mial szanse na karte max na 2 lata, ale moze dostac tez np na pol roku tylko... Bez bycia mezem, szanse w ogole nikle...

[wenedka]

Aj te cholerne kilometry
I ten Tż. Nie wiedziałam, że jest takim ciętym zazdrośnikiem
Opowiedziałam mu o tym znajomym (ha! chyba jutro wreszcie go złajam za to, ze sie nie odzywał!) i wspomniałam, że fajny(Tż rzecz jasna fajniejszy) jest i takie tam a on tylko "mnie wystarczy, że jest chłopakiem" I jeszcze fakt, że tanczyłam z nim na zabawie choinkowej w 2 klasie podstawowki(taaak, dzieci, dzieci) tez do chyba trochę wkurzył
Chyba się ograniczę do opowiadania mu o koleżankach


I historia czeka

[Olga.]

Mój też jest zazdrośnikiem
A Wenedko jaki poziom piszesz ? Rozszerzenie czy podstawa ?

[wenedka]

Rozszerzenie

[Zuziku]

fajny watek
u mnie troche podobna sytuacja, ale moze calkiem odwrotna TZ mieszka w polsce, ja od urodzenia wychowuje sie w czechach, wiec moze sprobuje niesmialo sie do Was dolaczyc?

[kropka241]

zuziku witaj pisz jak najczesciej

[Imagine]

Szperr tz narazie daje rade w Polsce :P Puki co jest ok, nie ma zadnych tragedii he he.. Z jego praca bywa roznie, raz wraca zadowolony, a innym razem jest zly, ze nikt mu nic nie mowi i nie tlumaczy a na zakonczenie dnia oklazuje sie, ze caly dzien robil wszystko zle. Tylko z formalnosciami mamy troche zawrot glowy, bo trzeba wszystkie pozwolenia i zameldowania i inne pesele pozalatwiac (a kazdy wie jacy niemili urzednicy u nas potrafia byc), a tu jeszcze formalnosci z weselem ledwo zaczete.

[szperrr]

Hej,

Imagine, wiec trzymajmy za niego kciuki I za Was oboje.

Wlasnie wyczytalam na poczekalni, ze Lea urodzila... chyba nie bylo zbyt dobrze Biedactwo..

[kropka241]

czekalam na ta wiadomosc z dusza na ramieniu. codziennie sprawdzalam jak tam nasza Lea.. ogromne gratulacje

[kropka241]

co tam u was dziewczyny?? cisza na watku jak makiem zasial

mnie cos chyba jakies chorobsko bedzie bralo

a wczoraj spotkalam sie z wizazankami i ich maluszkami w katowicach. huraaa.. bylo swietnie

[wenedka]

Cześć Kropka
U mnie ok, pomimo że Tż mnie wkurza... Nie wiem sama czemu. A to gada, że Kościól sieje propagandę, a to narzeka strasznie, kiedy ja po 6h dziennie w książkach leżę i że te studia takie wykańczające, ale na piłkę regularnie chodzi i na kolegów ma czas... Chyba po prostu jestem przemęczona. I znajomego wciąż nie odnalazłam. Szkoda, ale cóż poradzisz

[szien]

hej ho,
ja to w motylkach wyblagalam tutora o to by mnie puscil 3 tyg wczesniej. Czyli semestr koncze pod koniec listopada a nie kilka dni przed swietami jak reszta jade 30.11. do TZ'a. Spedze z nim swieta i sylwester. Na szczescie semestr wiosenny zaczyna sie 14.01. wiec nawet bede miala czas aby posiedziec w PL z jakis tydzien. Fajnie, ostatnio rodzine widzialam w sierpniu, po polrocznej nie obecnosci. No i dzis napisalam list do Solent Uni. z pytaniem czy moge sie do nich przeniesc. Mam nadzieje, ze tak, bo moja polibuda prowadzi z nimi wymiane studentow.

[kropka241]

Napisane przez szien

hej ho,
ja to w motylkach wyblagalam tutora o to by mnie puscil 3 tyg wczesniej. Czyli semestr koncze pod koniec listopada a nie kilka dni przed swietami jak reszta jade 30.11. do TZ'a. Spedze z nim swieta i sylwester. Na szczescie semestr wiosenny zaczyna sie 14.01. wiec nawet bede miala czas aby posiedziec w PL z jakis tydzien. Fajnie, ostatnio rodzine widzialam w sierpniu, po polrocznej nie obecnosci. No i dzis napisalam list do Solent Uni. z pytaniem czy moge sie do nich przeniesc. Mam nadzieje, ze tak, bo moja polibuda prowadzi z nimi wymiane studentow.

no to nareszcie dobre wiesci
mam nadzieje ze sie uda z ta wymiana. tylko bedziesz sie musiala postarac bardziej niz wszyscy pewnie.

[Imagine]

a ja dzis mialam jakies poranne mdlosci mam nadzieje, ze to mi kawa zaszkodzila..

[szien]

będziemy ciociami