Bransoletki które mówią o Tobie (charms, pandora, lilou)

[sorina]

Napisane przez Sheyzi

Dzięki sorina

Jeszcze jedno: jak zamówię to z Verony to na karabińczyku będzie napis Yes?

A oni w tym jubiler onyx piszą kiedy coś jest z verony, a kiedy nie?

W żadnej firmie na karabińczykach ni episza nazwy firmy. Metka dopięta do charmsa jest z nazwą firmy i Na tych od nich było Onyx a na Veronie napis Verona. Na ich stronie nie pisze czy to ich czy z Verony ale wszystkie z Verony są na tej stronie którą Ci podałam Aż tak dużo tych charmsów tam nie ma więc można się zaorientowac co i jak Zawsze też można zadac pytanie sprzedawcy czy to wyrób Verony

[Mirell]

Dołączam do miłośniczek charmsów
Robię to w sumie przypadkiem, kilka dni temu miałam urodziny i dostałam od rodziców komplet bransoletę + 7 charmsów z Apart: czerwoną sukienkę, wieżę eiffla, czarną łezkę, panterkową torebeczkę, serduszko z cyrkoniami, żółtego pieska i różową kuleczkę z sserduszkami (te dwa akurat podobają mi się najmniej ale sobie wymienię )
Sama zdążyłam sobie juz jedną dokupić - kluczyki (jako symbol klucza do wiedzy za dobrze zdaną obronę ), chciałam koniczynkę, ale nie ma narazie , podobno są w Yes, ale jakoś nie lubię mieszać marek, niech te charmsiki będą w całości z Apart

Aaa, i dzisiaj dostałam jeszcze spóźniony prezent od TŻ : lokomotywę (to taka nasza mała wspólna pasja )

Ogólnie powiem Wam, że wcześniej również te charmsy wydawały mi się jakieś takie dziecinne, ale sama teraz widzę, jakie są świetne, jeśłi wybierze się odpowiednie
To co mnie wkurza, to to, że niby tyle tych charmsów mają, ale słabo u nich z symboliką - niby ładne, ale co ma symbolizować zakup kaczki, wspomnianej różowej kulki w serduszka, czy gwizdka w kwiatki? Od takich charmsów oczekiwałabym więcej symboliki, typu sowa, książki, ząb, walizki, flagi, tort urodzinowy, czy choćby serię z malutkim kamieniem szczęścia symbolizującym znak zodiaku Wiem, że można szukać po różnych firmach, ale jak mówię, jestem bardzo monogamiczna i od dużych salonów jak już robią takie rzeczy, to oczekiwałabym więcej kreatywności

Poza tym planuję rozpocząć kolekcjonowanie charmsów z Pandory - przepiękne są te ze szkła murano, długo sie powstrzymywałam i chyba ulegnę Szczególnie że u mnie obok salonu Apart jest odrazu Pandora, jak tam weszłam i zobaczyłam na żywo te koraliki to przepadłamChciała m juz TŻ w ramach urodzin namówić na zakup pierwszego, ale nie dał się, stwierdził że koniecznie musi być z Apart (biedak, chyba myśli, że przy Apart tylko zostanę i mnie od Pandory odciagnie ).
Tę z Apart mam zamiar traktować bardziej na codzień, zakładać tak dla poprawienia humoru, na wyjazd itp., natomiast tą z Pandory bardziej jako eleganckie cudo, bez specjalnej symboliki

Obecnie planuję zakupić samą bransoletkę bazową, z czasem pierwszy koralik, a potem tak powiedzmy co miesiąc kolejny
Mam więc pytanie: spodobała mi się bazowa z Pandory z czarnej skóry (za 209zł), srebrna jakoś tak sobie, ale zobaczyłam że podobno można na niej zawiesić tylko 5-7 koralików, to prawda? Czy spróbowała może któraś nosić po więcej i coś się z nimi stało? A srebrna najkrótsza to ile kosztuje? Bo w katalogu nie mogę znaleźć, a na stronie ciężko się połąpać (bo oni "trochę mówić polski" )
Pomóżcie, proszę

[paradiso]

Ja zaczynam moją zabawę z charmsami.Na razie dostałam w prezencie bransoletkę z wieżą Eiffla,a dziś dokupiłam sobie literkę "Z".Wszystko z Apartu.Następna chyba będzie kotwica i muszelka,bo znalazłam fajne na allegro

[sorina]

Mirell zgadzam się co do symboliki Ja noszę 9 takich właśnie które coś dla mnie znaczą.
BTW Moi rodzice tez mogliby wpaść na taki cudowny prezent

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Mirell , paradiso koniecznie musicie pochwalić się zdjęciami bransoletek

[zffazoffana]

Napisane przez sorina

A Ty koniecznie chcesz z apartu??

nie ale zauważyłam że w aparcie kosztuje 35zł a identyczna w yes ponad 50zł nie chodzi o firmę ale o oszczędność

[sorina]

Napisane przez zffazoffana

nie ale zauważyłam że w aparcie kosztuje 35zł a identyczna w yes ponad 50zł nie chodzi o firmę ale o oszczędność

Z onyxa kosztuje 24 zł

[pisula]

Pierwszy raz charms widziłam u niej http://www.theblondesalad.com/ od Tiffaniego, http://www.tiffany.com/shopping/cate...204&cid=287463 , ceny są przerażając, ale moim zdniem ich zawieszek nic nie pobije, potem miałam ochote na zawieszki z Aparta i Yes, a wczoraj na 20 urodziny w koncu dostałam komplet - obręcz + 10 srebrnych koralików typu pandora.

[gosiaczek6]

świetne są dobrze dobrane

[Ryfka]

Napisane przez Mirell

Dołączam do miłośniczek charmsów
Robię to w sumie przypadkiem, kilka dni temu miałam urodziny i dostałam od rodziców komplet bransoletę + 7 charmsów z Apart: czerwoną sukienkę, wieżę eiffla, czarną łezkę, panterkową torebeczkę, serduszko z cyrkoniami, żółtego pieska i różową kuleczkę z sserduszkami (te dwa akurat podobają mi się najmniej ale sobie wymienię )
Sama zdążyłam sobie juz jedną dokupić - kluczyki (jako symbol klucza do wiedzy za dobrze zdaną obronę ), chciałam koniczynkę, ale nie ma narazie , podobno są w Yes, ale jakoś nie lubię mieszać marek, niech te charmsiki będą w całości z Apart

Aaa, i dzisiaj dostałam jeszcze spóźniony prezent od TŻ : lokomotywę (to taka nasza mała wspólna pasja )

Ogólnie powiem Wam, że wcześniej również te charmsy wydawały mi się jakieś takie dziecinne, ale sama teraz widzę, jakie są świetne, jeśłi wybierze się odpowiednie
To co mnie wkurza, to to, że niby tyle tych charmsów mają, ale słabo u nich z symboliką - niby ładne, ale co ma symbolizować zakup kaczki, wspomnianej różowej kulki w serduszka, czy gwizdka w kwiatki? Od takich charmsów oczekiwałabym więcej symboliki, typu sowa, książki, ząb, walizki, flagi, tort urodzinowy, czy choćby serię z malutkim kamieniem szczęścia symbolizującym znak zodiaku Wiem, że można szukać po różnych firmach, ale jak mówię, jestem bardzo monogamiczna i od dużych salonów jak już robią takie rzeczy, to oczekiwałabym więcej kreatywności

Poza tym planuję rozpocząć kolekcjonowanie charmsów z Pandory - przepiękne są te ze szkła murano, długo sie powstrzymywałam i chyba ulegnę Szczególnie że u mnie obok salonu Apart jest odrazu Pandora, jak tam weszłam i zobaczyłam na żywo te koraliki to przepadłamChciała m juz TŻ w ramach urodzin namówić na zakup pierwszego, ale nie dał się, stwierdził że koniecznie musi być z Apart (biedak, chyba myśli, że przy Apart tylko zostanę i mnie od Pandory odciagnie ).
Tę z Apart mam zamiar traktować bardziej na codzień, zakładać tak dla poprawienia humoru, na wyjazd itp., natomiast tą z Pandory bardziej jako eleganckie cudo, bez specjalnej symboliki

Obecnie planuję zakupić samą bransoletkę bazową, z czasem pierwszy koralik, a potem tak powiedzmy co miesiąc kolejny
Mam więc pytanie: spodobała mi się bazowa z Pandory z czarnej skóry (za 209zł), srebrna jakoś tak sobie, ale zobaczyłam że podobno można na niej zawiesić tylko 5-7 koralików, to prawda? Czy spróbowała może któraś nosić po więcej i coś się z nimi stało? A srebrna najkrótsza to ile kosztuje? Bo w katalogu nie mogę znaleźć, a na stronie ciężko się połąpać (bo oni "trochę mówić polski" )
Pomóżcie, proszę

Ooo, ciesze się , że komuś też się podobają skórzane bransoletki z Pandory Ja planuje następną kupić plecioną taką podwójną ( chciałabym ze złotym zapięciem, ale kosztuje 1729 zł więc może innym razem ). W moim katalogu srebrny łańcuszek 16 cm w kolorze czarnym lub srebrnym ze srebrnym zapięciem kosztuje 299zł ( taka sama cena obowiązuje aż do długości 23cm).

Może rzeczywiście tak być, że na skórzanym paseczku można mieć tylko kilka koralików, jak przejrzałam katalog to chyba żadna modelka nie ma więcej koralików nawleczonych.

[Mirell]

Napisane przez sorina

Mirell zgadzam się co do symboliki Ja noszę 9 takich właśnie które coś dla mnie znaczą.
BTW Moi rodzice tez mogliby wpaść na taki cudowny prezent

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Mirell , paradiso koniecznie musicie pochwalić się zdjęciami bransoletek

Oj, fajny prezent, naprawdę, chociaż w pierwszej chwili pomyślałam "o matko jakie dziecinne", he he
Swego czasu wcześniej dostałam kilka koralików typu pandora + bransoletkę, niby ładne, ale jakość zupełnie nie ta co Pandora
Moja mama chciała zacząć zbierać złote z Pandory, ale się zraziłą po tym, jak kupiła na próbę jeden koralik, a po rozpakowaniu w domu przełamał sie na pół No cóż, zdarza się, mówiłam, by zareklamowała, ale zapodziała paragon, jak to ona
Teraz ma całą bransoletkę złotych z Apart, te dopiero są piękne, ta wieża eiffla!
Na szczęście postanowiła mnie wciagnąć obdarowując "chociaż" srebrnymi

A zdjęcia tak, na pewno pokażę ale dopiero za jakiś czas przy okazji zdjeć na zakupowym, a do tego czasu być może coś przybędzie

mademoisellejeanne, zffazoffana, teraz widzę, że same się wciągnęłyście, co ładnie tak zdradzać Zarę, pomyślcie ile za to byście mogły tam nakupić

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez Mirell

mademoisellejeanne, zffazoffana, teraz widzę, że same się wciągnęłyście, co ładnie tak zdradzać Zarę, pomyślcie ile za to byście mogły tam nakupić

Mirell, nasza kochana zaromaniaczko, po pierwsze witamy
Masz rację, ale z wyprzedaży co chciałam, to już kupiłam a z nowej kolekcji to chyba jednak za dużo bym za tą sumę nie kupiła
Co do tego, co napisałaś o zbieraniu zawieszek z jednej marki, to ja, straszna pedantka, też miałam na początku taki pomysł, ale zbyt dużo innych zawieszek mi się podoba I postanowiłam, że będę kupować też z innych firm ale w miarę logicznie je do siebie dobierając
Jutro mam w planach polowanie na ten srebrny pantofelek a la Chanel, a rano spodziewam się wizyty kuriera z moimi nabytkami z Yes

[Mirell]

Napisane przez Ryfka

Ooo, ciesze się , że komuś też się podobają skórzane bransoletki z Pandory Ja planuje następną kupić plecioną taką podwójną ( chciałabym ze złotym zapięciem, ale kosztuje 1729 zł więc może innym razem ). W moim katalogu srebrny łańcuszek 16 cm w kolorze czarnym lub srebrnym ze srebrnym zapięciem kosztuje 299zł ( taka sama cena obowiązuje aż do długości 23cm).

Może rzeczywiście tak być, że na skórzanym paseczku można mieć tylko kilka koralików, jak przejrzałam katalog to chyba żadna modelka nie ma więcej koralików nawleczonych.

Dziękuję za odpowiedź
Kurczę, jednak naprawdę bardziej podoba mi się czarna skórka, szczególnie że nie planuję zapełniać bransoletki szybko, przez co dość długo byłby "na wierzchu", a jakoś nie podoba mi się jak wystaje srebrny
Nie chciałabym jednak żeby mi te koraliki tak latały po niej, czytałam, że są na to jakieś klipsy czy coś, na jakiej zasadzie to działa, czy są gładkie bez wzorków i ile to kosztuje?

Wogóle to mąż narobił dziś mi trochę wiochy, oglądam sobie w Pandorze normalnie koraliki, on patrzy z zainteresowaniem na jakieś tam w kształcie piłki czy czegoć, pyta mnie ile to kosztuje, ja mówię, że "299zł", a on "coo!?" tak na cały sklep, aż się Panie za ladą dziwnie spojrzały, mówiąc wzrokiem "jak się nie podoba to nie sklep dla was", a on jak to facet poprostu pojąć nie mógł, że jak za taki mały srebrny koralik bez kryształków można chcieć tyle kasy
Tak mi teraz za niego głupio, że chyba pójdę do innego salonu
Bo tak czy siak, i tak to kupię

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez mademoiselle jeanne

Mirell, nasza kochana zaromaniaczko, po pierwsze witamy
Masz rację, ale z wyprzedaży co chciałam, to już kupiłam a z nowej kolekcji to chyba jednak za dużo bym za tą sumę nie kupiła
Co do tego, co napisałaś o zbieraniu zawieszek z jednej marki, to ja, straszna pedantka, też miałam na początku taki pomysł, ale zbyt dużo innych zawieszek mi się podoba I postanowiłam, że będę kupować też z innych firm ale w miarę logicznie je do siebie dobierając
Jutro mam w planach polowanie na ten srebrny pantofelek a la Chanel, a rano spodziewam się wizyty kuriera z moimi nabytkami z Yes

Ja na tych wyprzedażach nakupiłam dosć sporo, ale z Zary... jedną torebkę Miałam parę rzeczy, ale jednak pozwracałam, bo z tej kolekcji albo coś już miałam, albo miałam podobne, albo nie podobało mi się Chciałam jeszcze moze te spodnie z paskiem, ale niestety, tutaj ich nie było mi dane nawet przymierzyć

No, w sumie możesz mieć jeszcze całą bransoletkę z Apartu, Yes, Agathy, Pandory, Trolbeads i nosić na zmianę, czemu nie? Przecież nawet bransoletki bazowe te z Apart różnią się od Yes, mają taką małą mikro blaszkę z nazwą firmy doczepianą, trzeba mieć wszystkie, są przecież inne, też fajne! Wiem, że to może na chwilę obecną głupie, ale znając siebie, jak wyczerpię moje zawieszkowe możliwości, to za X lat wcielę w życie ten plan

A widziałam dzisiaj ten pantofelek, bardzo ładny, prawie go wzięłam ale jednak wolałam lokomotywkę Ale zapewne dokupię go później Chociaż teraz sie czaję na Pandorki ;>

[pisula]

Mam jeszcze bransoletkę z zawieszkami z Claires z Alicji w krainie czarów, jest o tyle fajna, że jest z jakiegoś ciemnego metalu i podobno jak sie nawet zaczyna scierac to nie wyglada to źle, ogoleni moje doświadczenia z claires sa poztywne, wszytskie 'srebrne' wisiorki chodz czesto nosze to trzeba bardzo dlugo nosic żeby zaczely się scierać

[mo1984]

No to skoro już doszłyśmy do tematu zużywania powiedzcie mi jak dbać o bransoletkę. Mam swoja od 1,5 miesiąca , przez pierwszy tydzień w ogóle jej nie zdejmowałam, potem zdejmowałam do spania i do kąpieli. Kupiłam oryginalną w Aparcie, próba 925 i, niestety, wygląda teraz tragicznie... ściemniała, stała się matowa... Co dziwne, zawieszka kupiona tego samego dnia, w tym samym sklepie i wykonana ze srebra tej samej próby wygląda jak nowa. Przecież nie będę wymieniać łańcuszków co 2 miesiące, ani trzymać bransoletki w szufladzie, bo nie po to kupuje się bizuterię. Reklamować? Czyścić? Jeśli czyścić, to jak? Wtpróbowałam już pastę do zębów, wodę z solą, wodę z proszkiem do pieczenia- wszystko bez efektu POMOCY!!!

[aako]

Mirell może popatrz na trollbeads. Mają tansze koraliki niż pandora a równei ładne.

Ja marze o złotej bransoletce.
Ale narazie bedzie srebrna.

[zffazoffana]

Napisane przez sorina

Z onyxa kosztuje 24 zł

oooo widzisz
no to zaraz zobaczę

[Mirell]

Napisane przez aako

Mirell może popatrz na trollbeads. Mają tansze koraliki niż pandora a równei ładne.

Ja marze o złotej bransoletce.
Ale narazie bedzie srebrna.

Sprawdzałam, sprawdzałam, ale świadomość posiadania kilku salonów Pandory, gdzie mogę obejrzeć je na żywo, jest silniejsza
A na trolliki się może zdecyduję, ale kiedyś

[aako]

Napisane przez Mirell

Sprawdzałam, sprawdzałam, ale świadomość posiadania kilku salonów Pandory, gdzie mogę obejrzeć je na żywo, jest silniejsza
A na trolliki się może zdecyduję, ale kiedyś

ja mam u siebie i trollbeads i pandore.
I w pandorze jest strasznie ekskluzywnie i jak weszłam tam w trampkach to aż sie głupio poczułam I zrezygnowałam. Do tego trollbeads wygrywa u mnie w zapięciach więc będe mu wierna - chociaż może kiedyś


No i ceny. Mój tż puka się w głowe jak widzi te koraliki. A jak uslyszal jak pierwszy raz kupiłam to tak sie zapowietrzył :d mowie wam - zawalu prawie dostał

[zffazoffana]

Napisane przez Mirell

Oj, fajny prezent, naprawdę, chociaż w pierwszej chwili pomyślałam "o matko jakie dziecinne", he he
Swego czasu wcześniej dostałam kilka koralików typu pandora + bransoletkę, niby ładne, ale jakość zupełnie nie ta co Pandora
Moja mama chciała zacząć zbierać złote z Pandory, ale się zraziłą po tym, jak kupiła na próbę jeden koralik, a po rozpakowaniu w domu przełamał sie na pół No cóż, zdarza się, mówiłam, by zareklamowała, ale zapodziała paragon, jak to ona
Teraz ma całą bransoletkę złotych z Apart, te dopiero są piękne, ta wieża eiffla!
Na szczęście postanowiła mnie wciagnąć obdarowując "chociaż" srebrnymi

A zdjęcia tak, na pewno pokażę ale dopiero za jakiś czas przy okazji zdjeć na zakupowym, a do tego czasu być może coś przybędzie

mademoisellejeanne, zffazoffana, teraz widzę, że same się wciągnęłyście, co ładnie tak zdradzać Zarę, pomyślcie ile za to byście mogły tam nakupić

heh ale to nie jest zdrada
w ten sposób uzupełniamy stroje i nowe nabytki zarowe


---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez mademoiselle jeanne

Mirell, nasza kochana zaromaniaczko, po pierwsze witamy
Masz rację, ale z wyprzedaży co chciałam, to już kupiłam a z nowej kolekcji to chyba jednak za dużo bym za tą sumę nie kupiła
Co do tego, co napisałaś o zbieraniu zawieszek z jednej marki, to ja, straszna pedantka, też miałam na początku taki pomysł, ale zbyt dużo innych zawieszek mi się podoba I postanowiłam, że będę kupować też z innych firm ale w miarę logicznie je do siebie dobierając
Jutro mam w planach polowanie na ten srebrny pantofelek a la Chanel, a rano spodziewam się wizyty kuriera z moimi nabytkami z Yes

ooo to jak dorwiesz gdzieś ten pantofelek to daj znać

[strawberry]

Napisane przez mo1984

No to skoro już doszłyśmy do tematu zużywania powiedzcie mi jak dbać o bransoletkę. Mam swoja od 1,5 miesiąca , przez pierwszy tydzień w ogóle jej nie zdejmowałam, potem zdejmowałam do spania i do kąpieli. Kupiłam oryginalną w Aparcie, próba 925 i, niestety, wygląda teraz tragicznie... ściemniała, stała się matowa... Co dziwne, zawieszka kupiona tego samego dnia, w tym samym sklepie i wykonana ze srebra tej samej próby wygląda jak nowa. Przecież nie będę wymieniać łańcuszków co 2 miesiące, ani trzymać bransoletki w szufladzie, bo nie po to kupuje się bizuterię. Reklamować? Czyścić? Jeśli czyścić, to jak? Wtpróbowałam już pastę do zębów, wodę z solą, wodę z proszkiem do pieczenia- wszystko bez efektu POMOCY!!!

moja również zaczyna ciemnieć... noszę ją... a ona ciemnieje... zdziwiłam się bo to przecież srebro... i to jeszcze kupione w Aparcie...

dziewczyny wracamy do tematu bransoletek

edit: nie wiedziałam, że na stronie Apartu wysyłka jest również darmowa :O powyżej 75zł pojawiły się na stronie nowe zawieszki można kupić

(a ja chora czekałam aż lepiej się poczuje i dam rade jechać do salonu)

[Mirell]

Napisane przez aako

No i ceny. Mój tż puka się w głowe jak widzi te koraliki. A jak uslyszal jak pierwszy raz kupiłam to tak sie zapowietrzył :d mowie wam - zawalu prawie dostał

Co do reakcji TŻ, to patrz mój post parę wyżej, faceci
Btw, a Trollbeads mają również jakieś salony u nas, czy tylko można zamawiać przez internet?

Napisane przez zffazoffana

heh ale to nie jest zdrada
w ten sposób uzupełniamy stroje i nowe nabytki zarowe

Ja ostatnio stwierdziłam, ze... nie mam czego już kupować, bo po co mi kolejna bluzka w paski, kropki, jeansy jak już mam pełną szafę W dodatku przywiązuję się do ubrań i nie potrafiłabym tak jak np. niektóre blogerki kupić ubrań, założyć tylko do sesji a potem odrazu sprzedać (może najlepiej jeszcze jako nowe), jak cos mi się podoba, to podoba, jest dla mnie jak dzieło sztuki i chcę nim cieszyć oko jakiś czas No, jedynie torebki i buty, tego nigdy za wiele, ale ostatnio kupione rzeczy to właśnie były 2 torebki i 3 pary butów, wiec też chwiliowo daruję, poczekam co się pojawi jak już będzie bliżej sezonu, tak we wrześniu
Póki co, to wciągnęły mnie charmsy

[aako]

Napisane przez Mirell

Btw, a Trollbeads mają również jakieś salony u nas, czy tylko można zamawiać przez internet?

http://www.trollbeads.com.pl/informacyjna-5.html
narazie tylko 3 takie stoiska.

[sorina]

Znalazłam fajny charms który przypomina mi serial Różow lata 70te

[strawberry]

Jak dbać o biżuterię

1. Nie należy zakładać biżuterii (zwłaszcza na dłonie) podczas prac domowych, aby nie narażać jej na uszkodzenia mechaniczne (porysowania), lub chemiczne (np. pęknięcia lutów pod wpływem niektórych detergentów).
2. Silnie zabrudzone łańcuszki, bransolety oraz biżuterię bez kamieni możemy pozostawić na kilka minut w kąpieli denaturowanej (woda z niewielką ilością denaturatu), a następnie wypłukać i przetrzeć miękką tkaniną (najlepiej stosować flanelę). Można również stosować kąpiel w ciepłej źródlanej wodzie z dodatkiem amoniaku lub soku z cytryny. Następnie osuszyć i polerować miękką tkaniną.
3. Biżuterię należy przechowywać w specjalnie do tego przeznaczonych, wyściełanych miękką tkaniną, zamykanych pudełkach. Pozwala to na ograniczenie dostępu powietrza do biżuterii i zmniejszenia możliwości powstawania na niej tlenków oraz zabezpiecza przed ewentualną deformacją splotu (w wypadku delikatnych łańcuszków). W salonach Apart znajdą Państwo szeroki wybór kuferków do przechowywania biżuterii.


Praktyczne porady – biżuteria srebrna
1. Biżuterii ze srebra oksydowanego nie poddaje się kąpielom czyszczącym, ponieważ może dojść do odbarwienia ciemnych powierzchni.
2. Nie należy stosować silnie działających kosmetyków (np. perfumy, dezodoranty itp.) na biżuterię, ponieważ srebro reaguje na czynniki chemiczne zmianą koloru.
3. Biżuteria srebrna nie może być narażona na kontakt z detergentami, gdyż niektóre środki chemiczne zawierają substancje mogące uszkodzić jej delikatną powierzchnię.

Źródło: apart.pl

czyli co 2 miesiące mam czyścić bransoletkę denaturatem? hahah dobre!

[Darling15]

aaa ja uwielbiam Trollbeads, mam kilka koralikow szklanych , ale szaleje za tym http://www.trollbeads.com.pl/Nowy_Cz...mplet-595.html. Sliczna, wakacyjna kompozycja, zwlaszcza jak sie nie planuje jechac na wakacje, miec cos tak soczystego na sobie )

[Ryfka]

Napisane przez Mirell

Dziękuję za odpowiedź
Kurczę, jednak naprawdę bardziej podoba mi się czarna skórka, szczególnie że nie planuję zapełniać bransoletki szybko, przez co dość długo byłby "na wierzchu", a jakoś nie podoba mi się jak wystaje srebrny
Nie chciałabym jednak żeby mi te koraliki tak latały po niej, czytałam, że są na to jakieś klipsy czy coś, na jakiej zasadzie to działa, czy są gładkie bez wzorków i ile to kosztuje?

Wogóle to mąż narobił dziś mi trochę wiochy, oglądam sobie w Pandorze normalnie koraliki, on patrzy z zainteresowaniem na jakieś tam w kształcie piłki czy czegoć, pyta mnie ile to kosztuje, ja mówię, że "299zł", a on "coo!?" tak na cały sklep, aż się Panie za ladą dziwnie spojrzały, mówiąc wzrokiem "jak się nie podoba to nie sklep dla was", a on jak to facet poprostu pojąć nie mógł, że jak za taki mały srebrny koralik bez kryształków można chcieć tyle kasy
Tak mi teraz za niego głupio, że chyba pójdę do innego salonu
Bo tak czy siak, i tak to kupię

Są klipsy, ale klipsy działają tylko na srebrnej/złotej bransoletce. Na skórzanej nie są tak dopasowane średnicą żeby unieruchamiać sekcję koralików. Srebrne kosztują od 119zł do 559zł i są różne modele- ze złotem, szafirami, diamentami. Ale ja mam np. taką bransoletkę z pojedynczego skórzanego rzemyka i ją się zgina na cztery. Wtedy koraliki nie latają, bo bransoletka jest grubsza. Te plecione też są całkiem grube, więc nie powinny się przesuwać. Najlepiej przymierzyć w Pandorze

[Mirell]

Napisane przez aako

http://www.trollbeads.com.pl/informacyjna-5.html
narazie tylko 3 takie stoiska.

Dziękuję
Z trollikami narazie poczekam aż się pojawi więcej salonów, narazie więc będą pandorki

Napisane przez Ryfka

Są klipsy, ale klipsy działają tylko na srebrnej/złotej bransoletce. Na skórzanej nie są tak dopasowane średnicą żeby unieruchamiać sekcję koralików. Srebrne kosztują od 119zł do 559zł i są różne modele- ze złotem, szafirami, diamentami. Ale ja mam np. taką bransoletkę z pojedynczego skórzanego rzemyka i ją się zgina na cztery. Wtedy koraliki nie latają, bo bransoletka jest grubsza. Te plecione też są całkiem grube, więc nie powinny się przesuwać. Najlepiej przymierzyć w Pandorze

Aaa, dziękuję bardzo za porady!
W sumie, to kombinowałam żeby u zwykłego jubilera wykombinować jakieś takie proste małe i nie rzucające się w oczy zaciski, jeszcze zobaczę

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez Mirell

Ja na tych wyprzedażach nakupiłam dosć sporo, ale z Zary... jedną torebkę Miałam parę rzeczy, ale jednak pozwracałam, bo z tej kolekcji albo coś już miałam, albo miałam podobne, albo nie podobało mi się Chciałam jeszcze moze te spodnie z paskiem, ale niestety, tutaj ich nie było mi dane nawet przymierzyć

No, w sumie możesz mieć jeszcze całą bransoletkę z Apartu, Yes, Agathy, Pandory, Trolbeads i nosić na zmianę, czemu nie? Przecież nawet bransoletki bazowe te z Apart różnią się od Yes, mają taką małą mikro blaszkę z nazwą firmy doczepianą, trzeba mieć wszystkie, są przecież inne, też fajne! Wiem, że to może na chwilę obecną głupie, ale znając siebie, jak wyczerpię moje zawieszkowe możliwości, to za X lat wcielę w życie ten plan

A widziałam dzisiaj ten pantofelek, bardzo ładny, prawie go wzięłam ale jednak wolałam lokomotywkę Ale zapewne dokupię go później Chociaż teraz sie czaję na Pandorki ;>

Ja właśnie nawet sporo kupiłam w Zarze, mimo iż kolekcji nie uważam za najbardziej udaną , ale były to rzeczy z mojej wish listy, z których zakupem dzielnie trzymałam się aż do wyprzedaży - głównie były to jedwabne bluzeczki i marynarki a więc rzeczy, które z założenia mają mi wystarczyć na dłużej Jednocześnie ich cena wyjściowa była odpowiednio wyższa także nawet niewielka obniżka była dla mnie satysfakcjonująca zwłaszcza, że miałam dużo czasu, żeby upewnić się w przekonaniu, że na pewno je chcę

Też nie umiałabym kupować rzeczy z myślą o jednym założeniu, za szybko się do nich przywiązuje

Teraz podobnie jak Ty mam w planach zaczekać na kolekcje jesienne więc póki co pozwalam sobie na małe szaleństwo z charmsami

Póki co chcę właśnie na jednej bransoletce mieszać zawieszki z tych trzech firm, głównie ze względu na to, że w każdej znajduję inne, mające dla mnie dosyć symboliczne znaczenie, charmsy i nie wyobrażam sobie, żeby na chwilę obecną skompletować ją na bazie np. tylko Apartu Chociaż gdyby ofertę mieli szerszą, to czemu nie?

A na polowanie na pantofelek się właśnie zbieram więc trzymajcie kciuki

Napisane przez pisula

Mam jeszcze bransoletkę z zawieszkami z Claires z Alicji w krainie czarów, jest o tyle fajna, że jest z jakiegoś ciemnego metalu i podobno jak sie nawet zaczyna scierac to nie wyglada to źle, ogoleni moje doświadczenia z claires sa poztywne, wszytskie 'srebrne' wisiorki chodz czesto nosze to trzeba bardzo dlugo nosic żeby zaczely się scierać

Fajny pomysł, tylko jak dla mnie ładniejsza by było w normalnym srebrze

Napisane przez zffazoffana

ooo to jak dorwiesz gdzieś ten pantofelek to daj znać

Dobrze, mam nadzieję, że gdzieś go znajdę

[Mirell]

Napisane przez mademoiselle jeanne

nie wyobrażam sobie, żeby na chwilę obecną skompletować ją na bazie np. tylko Apartu Chociaż gdyby ofertę mieli szerszą, to czemu nie?

Właśnie mam nadzieję, że za jakiś czas poszerzą i będę mogła sukcesywnie dokładać kolejne zawieszki. W sumie masz rację, ale dla mnie w tych bransoletkach właśnie fajne jest to, że nie mogę jej mieć kompletnej "na już", świadomość, że każdego dnia może się okazać, że dorobią niedługo jakiś nowy charmsik, który akurat bym chciała, wzbudza ten taki dreszczyk emocji Dlatego w międzyczasie będę się bawić w Pandorę

A na polowanie na pantofelek się właśnie zbieram więc trzymajcie kciuki

Jak byś nie znalazła to pisz, bo u mnie są a mam blisko więc mogę zakupić jakby co

[strawberry]

jaki pantofelek macie na myśli ?