Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[liwlinea]

Napisane przez misia21k7

hehhe liwlinea ja najchętniej już dzisiaj zrobiłabym test gdybym go już miała a to dopiero 17 dcCo do tych badań to ja też z początku myślałam że czeste współżycie osłabia plemniki a tu natrafiłam na ten artykuł...potem znalazłam kilka innych stron na których opublikowane są te badania i dodatkowo 4 gin u których byłam z powodu mięśniaka potwierdziło że te badania to prawda i że czym częściej tym lepiej wiec korzystam na całego:pTrzymam kciuki żebyś miała fasolkeA może spróbujesz zrobić test ten bardziej czuły???W aptekach są tylko 25 mIU/ml a na necie są 10 mIU/ml i podobno wykrywają ciążę 3 dni po zagnieżdżeniu.Na allegro są po 1.45 a w aptekach niestety droższe bo apteki narzucają dużą marże(słowa mojej cioci szefowej apteki)Ja zamówiłam i zobaczymy co mi pokaże:pTrzymam kciuki i pozdrawiam gorąco

dziękuję Ci ślicznie
a ja mam tylko głęboką nadzieję, ze ta paskludna @ nie pojawi sie za kilka dni,,, a test był niewystarczająco czuły
Bo przecież zdarzają sie przypadki kiedy nie zfałszuje prawdziwy wynik... ciekawa tylko jestem tego jak często ma coś takiego miejsce

[misia21k7]

liwlinea a kiedy masz dostac @??

[liwlinea]

Napisane przez misia21k7

liwlinea a kiedy masz dostac @??

hmm teraz jestem w 30 dniu cyklu, @ powinnam dostać 28 bądź też 29 dnia.
Może ten czas sie opóźnia ze względu na jakieś inne nieznane mi czynniki... ale wiesz Misia, jak sie czegoś bardzo mocno chce, to potem - czasami nawet niepotrzebnie, człowiek doszukuje sie wszystkiego co mogłoby potwierdzić, zaistnienie oczekiwanego zjawiska

[adaikaka]

Droga liwlineo

Najlepszą drogą i najpewniejszym testem jest badanie z krwi BETA HCG on wykryje nawet niewielką ilość hormonu ciąży... . Może poczekaj jeszcze ze 3 dni i jak @ nie przyjdzie to idź do jakiegoś labolatorium i zrób to właśnie badanie

Faktycznie... w drugim cyklu starań stwierdziliśmy z meżem że co ma być to bedzie no i jest ...
Ale jest jeszcze jeden fakt... Nigdy nie przywiązywałam zbytniej wiary do modlitwy...
Jakimś cudem zaglądnęłam do książeczki z modlitwami i znalazłam tam modlitwę do Św. Judy Tadeusza... Patrona spraw beznadziejnych... Zaczęłam się modlić... codziennie modlitwa + zaczęłam nowennę którą odmówiłam 2 x (zaczęłam się modlić jak skończyła mi się ostatnia @)... BARDZO go BŁAGAŁAM żeby wstawił sie za nami do Boga i żeby obdarowali nas maleństwem... I teraz mam głębokie przeświadczenie, że to też przyczyniło się do tego, że mam to moje maleństwo

Co do mojego samopoczucia...
Jak na samym początku czułam się dobrze tak teraz mam OGROMNE mdłości, brak apetytu i generalnie pierwszy trymestr przechodzę nie za ciekawie... Ale czego się nie robi dla maleństwa Ważne żeby było zdrowe

Sweet_21 mnie też dość mocno bolało podbrzusze na początku... Mój lekarz kazał mi na to łykać ASPARGIN; najpierw przez 2 tyg łykałam 1 tabl 3 x dziennie,a teraz zależy... łykam 1-2 tabl dziennie i muszę powiedzieć że mi pomogło jeszcze czasem jest jakiś skurcz ale już naprawdę rzadko
Też teraz jestem w 6 tyg ( w czwartek skończę 7) i też mam nadzieję, że nie będę się tak czuć przez całą ciażę...

[Sweet_21]

Adaikaka mam podobnie, brak apetytu i do tego to zmęczenie...
Co do tych bóli, już troszkę przeszły.
Jeszcze nabawiłam się przeziębienia i kompletnie nie wiem co wziąć a czuje się beznadziejnie, dobrze, że jutro umówiłam się na wizytę do lekarza, bo kaszel nie daje mi spokoju..

[adaikaka]

Napisane przez Sweet_21

Adaikaka mam podobnie, brak apetytu i do tego to zmęczenie...
Co do tych bóli, już troszkę przeszły.
Jeszcze nabawiłam się przeziębienia i kompletnie nie wiem co wziąć a czuje się beznadziejnie, dobrze, że jutro umówiłam się na wizytę do lekarza, bo kaszel nie daje mi spokoju..

Mnie też chyba coś bierze ... kicham non stop i katar się pojawił... więc piję gorącą herbatę z sokiem malinowym, miodem i cytryną i zażywam co drugi dzień rutinoscorbin modląc się żeby mi przeszło

[serdel]

Z tymi plemnikami to ciekawe A mnie uczono inaczej No coż, wszysko w nauce się zmienia bardzo szybko. Raz kawa szkodzi, a innym razem jest cacy.

No to życzę miłych starań

[misia21k7]

Hehe serdel dokładnie wszystko się zmienia:pZwłaszcza w nauce bo raz mówią ze masło zdrowsze od margaryny a raz że margaryna od masła potem że nadmiar jajek szkodzi z powodu cholesterolu a raz że nie itp a teraz z tymi plemnikami:pI bądź tu człowieku mądry:PA gdzie cie uczyli że częsty sex osłabia plemniki???Co do starań to dzięki i wzajemniePozdrawiam

[adaikaka]

Napisane przez misia21k7

Hehe serdel dokładnie wszystko się zmienia:pZwłaszcza w nauce bo raz mówią ze masło zdrowsze od margaryny a raz że margaryna od masła potem że nadmiar jajek szkodzi z powodu cholesterolu a raz że nie itp a teraz z tymi plemnikami:pI bądź tu człowieku mądry:PA gdzie cie uczyli że częsty sex osłabia plemniki???Co do starań to dzięki i wzajemniePozdrawiam

Na logikę... Nie zauważyłaś, że ilość spermy po codziennym sexie a już w ogóle jak to jest kilka razy dziennie jest znacznie mniejsza niż po 2 dniach odpoczynku?
Plemniki też musza mieć czas się rozwinąć my właśnie przytulaliśmy się co 2 dni i mamy brzdaca u mnie w brzuszku

[misia21k7]

Widzisz adaikaka nie koniecznie bo myśmy się przytulali codziennie i to kiedyś po 3 razy dziennie i mam 3 letniego synka poczętego w 1 cyklu starań co do ilośći spermy to też nie zauważyłam żeby było jej mniej a zawsze jest jej tak samo dużo wiec zależy jak kto patrzy poza tym skoro mnie 4 ginów(dobrych ginów) potwierdzoło tą teorie i kazało mi się kochać jak najczęściej jeśli chce 2 dzidzi więc coś musi w tym być nie sądzisz???Ja lekarzem nie jestem ale oni tak a chyba znają się na swoim fachu...

[adaikaka]

Napisane przez misia21k7

Widzisz adaikaka nie koniecznie bo myśmy się przytulali codziennie i to kiedyś po 3 razy dziennie i mam 3 letniego synka poczętego w 1 cyklu starań co do ilośći spermy to też nie zauważyłam żeby było jej mniej a zawsze jest jej tak samo dużo wiec zależy jak kto patrzy poza tym skoro mnie 4 ginów(dobrych ginów) potwierdzoło tą teorie i kazało mi się kochać jak najczęściej jeśli chce 2 dzidzi więc coś musi w tym być nie sądzisz???Ja lekarzem nie jestem ale oni tak a chyba znają się na swoim fachu...

No to najwidoczniej masz MEGA zdrowego męża
A lekarze są różni i różne mają teorie... jeśli u Ciebie to zdało egzamin to szalejcie do woli

[misia21k7]

U nas jak najbardziej codzienny sex przyniósł porządane skutki za pierwszym razem wiec i teraz nie będe sobie żałowała hihi:pA czy m.jest mega zdrowy to nie wiem ale daje rade i oboje jesteśmy zadowolenipCo do lekarzy to zgadzam się że mają różne teorie ale jakoś nie chce mi się wierzyc że wszyscy 4 są jednago zdania mimo że 3 jest z mojego(byłego) miasta a jeden jest z nad morza mimo to teorie mają taką samą...zresztą co ma być to będziepA tobie gratuluje fasolkiJak to kiedyś ktoś powiedział"dzieci są cudem jedynym,wyjątkowym i niezastąpionym"a ja sie z tymi słowami w pełni zgadzamOki mykam miłych snów

[szyszuniaa83]

witajcie teraz kolej na mnie ostatni okres miałam 2.12 jeden raz z moim Tż kochalam sie bez zabezpieczenia do konca 11.12 zrobilam wtedy testy owulacyjne ktore wykazaly 2 kreski okolo 25.12 dostalam grzybicy ktorej wczesniej nie mialam od canajmniej 2 tygodni mam powiekszone piersi sa cale pokryte naczynkami zaczerwienione strasznie wrażliwe i bolesne sutki kilka razy bolal mnie mocno brzuch okolo 26.12 mialam kilka kropel krwi w śluzie teraz jest mleczny i jest go naprawde dużo temperature w pochwie mierze dopiero od ok 2 tygodni i wacha sie miedzy 36.9-37.2 test zrobilam przez miesiaczką negatywny kolejny dzień po terminie @ też negatywny chciała bym pojśc na bete ale w moim miasteczu chyba jej nie wykonują boje się zrobić kolejny test bo boje sie ze znów zobacze 1 kreske jak myślicie czy test po terminie miesiączki mógł się pomylić pozdrawiam

[jasiulek]

Napisane przez szyszuniaa83

witajcie teraz kolej na mnie ostatni okres miałam 2.12 jeden raz z moim Tż kochalam sie bez zabezpieczenia do konca 11.12 zrobilam wtedy testy owulacyjne ktore wykazaly 2 kreski okolo 25.12 dostalam grzybicy ktorej wczesniej nie mialam od canajmniej 2 tygodni mam powiekszone piersi sa cale pokryte naczynkami zaczerwienione strasznie wrażliwe i bolesne sutki kilka razy bolal mnie mocno brzuch okolo 26.12 mialam kilka kropel krwi w śluzie teraz jest mleczny i jest go naprawde dużo temperature w pochwie mierze dopiero od ok 2 tygodni i wacha sie miedzy 36.9-37.2 test zrobilam przez miesiaczką negatywny kolejny dzień po terminie @ też negatywny chciała bym pojśc na bete ale w moim miasteczu chyba jej nie wykonują boje się zrobić kolejny test bo boje sie ze znów zobacze 1 kreske jak myślicie czy test po terminie miesiączki mógł się pomylić pozdrawiam

Szyszuniu, witaj Objawy o których piszesz mogą świadczyc o ciąży, ale niekoniecznie... Tak to już jest, że kobieca psychika potrafi płatac figle... Sledząc ten wątek od początku możesz jednak przekonac się, że kilka dziewczyn miało podobne historie-nawet 4 testy robione po terminie @ i wychodziły z jedną krechą, a fasolka już byłą, czego i Tobie życzę Ja również jestem już po terminie @, śluz jest, powiększone i bolące piersi też, podobnie jak podwyższona temperatura... @ powinna byc w niedzielę, dziś dopiero wtorek, jeszcze troszkę dla pewności poczekam... Choc po cichu myślę, że to to Trzymam kciuki i daj znac jak będziesz wiedziec

[Justine1988]

Czesc laseczki. Dziś jest moj 19 dzien cyklu, od stosunku 5 dzien. Od wczorajszego wieczoru bolą mnie lekko piersi...sa takie jak przed okresem( a na to chyba za wczesnie, okres mam dostac 16/17 stycznia)...ale na objaw ciazy 5 dzien to chyba tez za wczesnie...czy moze ja juz fiksuje???Moze sama sobie cos urajam....na wszelki wypadek poprosilam tż zeby ocenil moje piersi...tez twierdzi ze sa twarde jak przed okresem....noi wieczorem pobolewal mnie brzuszek tak jak na okres ale delikatnie....co to moze oznaczac? Moze dopiero teraz mam owulacje i to bole brzucha owulacyjny, ale nigdy nie zaobserwowalam takich objawowo moj organizm przechodzil owulacje bez zadnych wskazowek dla mnie....a jak powinna byc temperatura po zaplodnieniu?? Czy tempka podwyrzsza sie dopiero po 7 dniach od zaplodnienia czyli zagniezdzenia jajeczka w macicy??? Wczoraj mialam normalna 36 i 4..odpiszcie prosze

[ula 87]

POMOCY
hej.jestem tu nowa. wasze posty czytam już od miesiąca ale dopiero teraz odważyłam sie napisac. dziewczyny pomózcie mi bo warjuje!! ostatnią @ miałam 07.12.2008 dodam ze moje cykle trwaja równo 28 dni i że od trzech miesięcy z mężem staramy sie o dzidziusia. do taraz jaszcze nie dostałam @ a moje objawy(mam nadzieje ze ciąży) to powiększenie piersi i sutki tak bardzo bolą,brzuch mnie boli jak na @, jestem ciągle ospała a zwłaszcza ok godz. 16.00 , temperatura nie spada ponizej 37 stopni, wydzielina mleczno biała i lepka. dziś rano robiłam test ale wyszedł negatywny . czy mogę byc w ciąży??? prosze odpiszcie

[jusali]

Heh Ja to się mogę pochwalić, że my się codziennie przytulaliśmy i była duża ilość nasienia Jednakże ja zaskoczyłam wtedy gdy mieliśmy 3-4 dniowe przerwy Tak jakos wyszło, wcale nie trzeba się mocno starać

Teraz się cieszę dobrym, a wręcz świetnym samopoczuciem...to już 13tc i 4 dni 4-ego stycznia minął pierwszy trymestr.

Mam nadzieję, że i wy doświadczycie tego cudownego stanu już wkrótce

[jusali]

Ula, możesz być w ciąży albo mieć urojoną ciążę...jeśli dzisiaj test nie wyszedł pozytywny to powtórz go pojutrze rano, z pierwszego moczu. Jeżeli znowu wyjdzie negatywny to idź na betę...
Ja swój pierwszy test zrbiłam rano, 6-ego dnia po terminie @ i wyszedł pozytywny. Dla pewności zrobiłam następnego dnia wieczorem (jeśli wieczorem będzie pozytyw to zdecydowanie ciążą jest) i znowu dwie kreski. Mnie się od razu pojawiły dwie równocześnie, gdy tylko wpuściłam krople moczu.
Co do objawów-ja miałam jak na @, nie bolałypiersi...teraz jedynie, bo rosną...ale u jednych kobiet jest tak a u drugich inaczej...

[Justine1988]

adaikaka mam pytanie do ciebie z racji tego ,że jesteś świeżo upieczoną pryszła mamusia. Kiedy miałaś pierwsze objawy...jakie one były..kiedy zrobilas test...podsumuj mi to prosze

[Justine1988]

Napisane przez jusali

Heh Ja to się mogę pochwalić, że my się codziennie przytulaliśmy i była duża ilość nasienia Jednakże ja zaskoczyłam wtedy gdy mieliśmy 3-4 dniowe przerwy Tak jakos wyszło, wcale nie trzeba się mocno starać

Teraz się cieszę dobrym, a wręcz świetnym samopoczuciem...to już 13tc i 4 dni 4-ego stycznia minął pierwszy trymestr.

Mam nadzieję, że i wy doświadczycie tego cudownego stanu już wkrótce

a co myslisz o mojej sytuacji....
ostatnia miesiaczke mialam 19 stycznia 1 stycznia doszlo do stosunku cykle mam 30 -32 dniowe...czy 1 stycznia wedlug ciebie mialam dni plodne...jakie mialas pierwsze objawy kiedy one sie pojawily chodzi mi o te naj naj naj wczesniejsze..bo ja troszke panikuje...mam piersi jak przed okresem i brzuch boli jak na okres a poza tym kuja jajniki od czasu do czasu temp. ciala 36 i 4 wczoraj wieczorem...okres mam dostac jakos 16/17 stycznia

[jusali]

Ja miałam ostatnią miesiączke 3 października, a koło 20 doszło u mnie do zapłodnienia, więc 17 dni po, a cykle miałam 31-dniowe.
Na początku wydzielinę miałam śliską i bezbarwną, przez prawie 5 tygodni od dnia ostatniej @ ... na tempce się nie znam, nie mierzyłam. Mogłaś mieć dni płodne, mimo długich cykli.

[ula 87]

jusali dzięki za szubką odpowiedz. mam nadzieje ze to nie wymyślona ciąża. ja chyba naprawde warjuje ,a mam humorki!! raz płacze a raz sie śmieje. jak sie odważe to w czwartek znowu zrobie test, oczywiście jak nie dostane @ ( oby nie!!). i oczywiście odezwe sie do Was. JAK NARAZIE CZEKAM NA CUD

[jusali]

No życzę powodzenia
Jak chcecie zobaczyć mój brzuszek to jest na wątkach mamusie lipcowo-sierpniowe 2009 lub na naszych zdjęciach ciążowych
Tylko się nie przestraszcie tego balonika, dosyć sporego jak na ten tydzień...

[aniolek124]

Cześć jestem tu nowa ale od paru dni czytam wasze wypowiedzi. Chciała bym się z wami podzielić moimi pierwszymi objawami. Rano zrobiłam test i wyszły dwie kreski chociaż jedna bardzo blada ledwo widoczna. Moimi pierwszymi objawami były bóle piersi ale tylko boki. Nie ukrywam że ciąża jest dla mnie zaskoczeniem. Drugim objawem były mdłości mimo to że jak sądze to dopiero jakiś 3-4 tydzień. A co najbardziej mnie zdziwiło to to że gdy kilka razy ścisnełam brodawkę to wyciekał z niej białawy płyn a ona@ spóznia sie dopiero drugi dzień. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i te które dopiero się starają. Życzę powodzenia.

[aniolek124]

Jusali chciałam zobaczyć twój brzuszek ale nie wiem gdzie trzeba wejść i mam pytanie w którym jesteś tygodniu.

[liwlinea]

Adakaiko dzisiaj mija 31 dzień cyklu z 28/29 dniowego mam zamiar jeszcze poczekać około 4-5 dni... jak nie nadejrdzie ta paskudna @ to wykonam ponownie test i mam nadzieję , zę już wtedy mnie nie zawiedzei
Co do modlitwy, wierze żę ma ona duże znaczenie jeśli naprawdę sei wierzy w jej wielką moc....Zawsze jak było mi źle to starałam sie o nią opierać i zawsze mi to pomagało. Co do ciąży to ejzscze sie nie odważyłam, ale jeśli @ nadejdzie to może w następnych staraniach i wniej poproszę o maleńswo.... kto wie

Adakaiko, powiedz mi jakie miałaś objawy bezpośrednio po zapłdnieniu, czy w ogóle takie były??
Ja czuję sie trochę tak, jakbym miała dostać @... od przeszło tyg czuję podoblewanie w brzuchu a także nie dają mi spokoju jajniki..... w połowie okresu bardzo bolały mnie piersi, teraz już mniej- dodam tylko, ze wcześniej w ogóle nie miałąm z nimi problemu....no zobaczymy czy @nadejdzie czy nie

Co do Twojego samopoczucia, to życzę Ci aby te nieprzyjemne objawy jak najszybciej ustąpiły, chociaż to też ma swoje pozytywne strony, ponieaż wiesz że czujesz sie jak kobieta w ciąży, a to o to między innymi nam tu wszystkicm chodzi

Pozdrawiem Cię gorąco Adakaiko

[serdel]

misia21k7 uczono mnie tak (że wystarczy i najlepiej co 2 dni) na studiach, na przykład. Poza tym poczytałam nieco w necie. Ja zauważam różnicę w ilości/jakości nasienia jeśli mamy przerwę. Nie napisałam, że to osłabia plemniki, tylko, że jest ich mniej. Poza tym plemniczki dojrzewają miesiąc, więc jeśli nawet przytulasz się 2x dziennie to nie zwiększysz prawdopodobieństwa :P No, chyba że tak lubisz poszaleć

My, podobnie jak adaikaka przytulaliśmy się co 2 dni i zaskoczyliśmy w 1 cyklu Więc dziękuję za życzenia, ale już jestem przyszłą mamusią (koniec 6 tc). Pozdrawiam!

[liwlinea]

Napisane przez ula 87

POMOCY
hej.jestem tu nowa. wasze posty czytam już od miesiąca ale dopiero teraz odważyłam sie napisac. dziewczyny pomózcie mi bo warjuje!! ostatnią @ miałam 07.12.2008 dodam ze moje cykle trwaja równo 28 dni i że od trzech miesięcy z mężem staramy sie o dzidziusia. do taraz jaszcze nie dostałam @ a moje objawy(mam nadzieje ze ciąży) to powiększenie piersi i sutki tak bardzo bolą,brzuch mnie boli jak na @, jestem ciągle ospała a zwłaszcza ok godz. 16.00 , temperatura nie spada ponizej 37 stopni, wydzielina mleczno biała i lepka. dziś rano robiłam test ale wyszedł negatywny . czy mogę byc w ciąży??? prosze odpiszcie

droga Ulo, wiedzę, ze masz podobne obajwy do mnie mnie również bolały piersi- bo już przesgtały, nie wiem dlaczego, brzuszek mnie od tyg boli tak jak na @ , na którą czekam od 2 dni.
Mój ostani okres rozpoczął sie 7 grudnia, a cykle trwają zwykle 28/29 dni... W dniu spodziewanej @ zrobiłam test ciąowy , ale wyszedł negatywnie. Nie weim co o tym myśleźć, wiem tylko tyle, że często zdarza sie tak ze nie wykazują ciąży ponieaż mojeś stężenie hormonu może być jezcze zbbyt niskie... no zobaczymy
KIbicuję i Tobie,, miejmy nadzeiję żę nie nadejdzie )

[liwlinea]

Napisane przez serdel

misia21k7 uczono mnie tak (że wystarczy i najlepiej co 2 dni) na studiach, na przykład. Poza tym poczytałam nieco w necie. Ja zauważam różnicę w ilości/jakości nasienia jeśli mamy przerwę. Nie napisałam, że to osłabia plemniki, tylko, że jest ich mniej. Poza tym plemniczki dojrzewają miesiąc, więc jeśli nawet przytulasz się 2x dziennie to nie zwiększysz prawdopodobieństwa :P No, chyba że tak lubisz poszaleć

My, podobnie jak adaikaka przytulaliśmy się co 2 dni i zaskoczyliśmy w 1 cyklu Więc dziękuję za życzenia, ale już jestem przyszłą mamusią (koniec 6 tc). Pozdrawiam!

Wielkie gratulacje !!! serdelku

[jasiulek]

Napisane przez liwlinea

droga Ulo, wiedzę, ze masz podobne obajwy do mnie mnie również bolały piersi- bo już przesgtały, nie wiem dlaczego, brzuszek mnie od tyg boli tak jak na @ , na którą czekam od 2 dni.
Mój ostani okres rozpoczął sie 7 grudnia, a cykle trwają zwykle 28/29 dni... W dniu spodziewanej @ zrobiłam test ciąowy , ale wyszedł negatywnie. Nie weim co o tym myśleźć, wiem tylko tyle, że często zdarza sie tak ze nie wykazują ciąży ponieaż mojeś stężenie hormonu może być jezcze zbbyt niskie... no zobaczymy
KIbicuję i Tobie,, miejmy nadzeiję żę nie nadejdzie )

liwlineo, idziemy "łeb w łeb" ja @ powinnam miec w minioną niedzielę, a na razie ani widu ani słychu.... nie testowałam jeszcze właśnie ze względu na to, żeby się niepotrzebnie nie nakręcac, że nie ma, a może jeszcze jest... dalej bolą mnie cyce, brzuszek od czasu do czasu... i w ogóle nie chce mi się jeśc... ale co to oznacza-zobaczymy trzymam kciuki za nas obydwie