Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[aaliyah]

Napisane przez justinak25

Dziewczyny mam pytanie, w środę tj 4.02 powinnam mieć @, niestety do dziś nie mam, w piątek robiłam test ciążowy i wynik negatywny, przecież było już po terminie miesiączki czy test się mógł pomylić

Test mogl nie wykryc tak wczesnej ciazy. Zalezy to od jego czulosci. Niektore testy wykrywaja ciaze nawet przed terminem miesiaczki. Inne w terminie, ale sa tez takie ktore pewny wynik daja dopiero 4 dni po terminie spodziewanego okresu. Radze Ci poczytac na temat testu, ktorego uzylas i w razie potrzeby powtorzyc test.

[poiglot91]

Napisane przez ja88

Nie wiem jak inne dziewczynki, ale też mam takie myśli ze dziecko może byc chore... ta myśl mnie przeraża, ale staram sie o tym nie myślec.. ciesze się że masz już lepsze wyniki i oby tak zostało aż do rozwiązania!!! a w którym jestes już tygodniu??? Bo o ilę dobrze pamiętam to chyba podobnie ze mną... ja prawie 5 tydzien bede zaczynac ;-)

nie myslec o takich rzeczach i o tym ze dzidzi moze byc chore!!

zycze spokojnej ciazy..
ale ten czas mija ja pamietam dokladnie swoj 5 tydzien ciazy..
a teraz to juz 28..
nim sie obejrze bede miala juz malenstwo na rekach..
nigdy mi tak szybko czas nie lecial jak teraz-w okresie ciazy

dbajcie o siebie mamusie

[liwlinea]

hey dziewczyny
kieruję do Was bardzo ważne (dla mnie pytanie)... a mianowicie: czy ginekolog zawsze po badaniu (rękoma) jest w stanie jasno określić czy ciąża jest czy nie??

ja jestem w 34 dniu cyklu w 29 byłam u lekarza i stwierdził, "ze ciąży to on tu raczej nie widzi".... mógł sie mylić??
dodam tylko że @ spóźnia mi sie 5 dzień... testu nie robiłam, bo boję sie rozczarowania...Objawy mam jak na @....

[aaliyah]

Napisane przez liwlinea

hey dziewczyny
kieruję do Was bardzo ważne (dla mnie pytanie)... a mianowicie: czy ginekolog zawsze po badaniu (rękoma) jest w stanie jasno określić czy ciąża jest czy nie??

ja jestem w 34 dniu cyklu w 29 byłam u lekarza i stwierdził, "ze ciąży to on tu raczej nie widzi".... mógł sie mylić??
dodam tylko że @ spóźnia mi sie 5 dzień... testu nie robiłam, bo boję sie rozczarowania...Objawy mam jak na @....

Tak wczesnie to lekarz przez badanie rekami ciazy nie wykryje. Nawet przy uzyciu usg. Powinien Ci dac skierowanie na badanie krwi.

[pakusia86]

Napisane przez liwlinea

hey dziewczyny
kieruję do Was bardzo ważne (dla mnie pytanie)... a mianowicie: czy ginekolog zawsze po badaniu (rękoma) jest w stanie jasno określić czy ciąża jest czy nie??

ja jestem w 34 dniu cyklu w 29 byłam u lekarza i stwierdził, "ze ciąży to on tu raczej nie widzi".... mógł sie mylić??
dodam tylko że @ spóźnia mi sie 5 dzień... testu nie robiłam, bo boję sie rozczarowania...Objawy mam jak na @....

no tak wczesnej ciazy to nie wykryje dzidzia jest wtedy bardzo malutka
radze zrobic test

[liwlinea]

Dziękuję ślicznie dziewczyny chyba napisałyście dokładnie to co chciałabym przeczytać jeśli w najbliższych dniach nie przyjdzie to w piątek zrobie teścik )
Trzymajcie się cieplutko

[liwlinea]

a dziewczyny jeszcze jedno pytanie.... a moze on po prostu badał stan szyjki macicy i na tej podstawie chcial dojść do tego czy prawdiodobnym jest zeby to maleństwo było????

[pakusia86]

Napisane przez liwlinea

a dziewczyny jeszcze jedno pytanie.... a moze on po prostu badał stan szyjki macicy i na tej podstawie chcial dojść do tego czy prawdiodobnym jest zeby to maleństwo było????

napewno sprawdzal stan szyjki... ale glownie szukal pecherzyku plodowego u mnie w 6 tc juz wyczul i powiedzial ze jest ciaza napewno... tylko nie powie dokladnie ile czasu... usg wykazalo 6tc

zrob sobie tescik i po problemie/... jak jestes 5 dni po @ to powinny wyjsc juz 2 krechy
trzymam kciuki

[karmel26]

Napisane przez ja88

Nie wiem jak inne dziewczynki, ale też mam takie myśli ze dziecko może byc chore... ta myśl mnie przeraża, ale staram sie o tym nie myślec.. ciesze się że masz już lepsze wyniki i oby tak zostało aż do rozwiązania!!! a w którym jestes już tygodniu??? Bo o ilę dobrze pamiętam to chyba podobnie ze mną... ja prawie 5 tydzien bede zaczynac ;-)

j zaczynam 6 tydzien termin na 8 października

[ja88]

Napisane przez karmel26

j zaczynam 6 tydzien termin na 8 października

Ja sama sobie obliczylam, ze termin porodu to 16 października ale zobaczymy co powie gienek i w ogole mam nadzieje, ze same pozytywne rzeczy... )

[pakusia86]

Napisane przez ja88

Ja sama sobie obliczylam, ze termin porodu to 16 października ale zobaczymy co powie gienek i w ogole mam nadzieje, ze same pozytywne rzeczy... )

napewno same pozytywne rzeczy

nie ma sie co stresowac dziewczyny... trzymam kciukasy

[sorejna]

dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was miała styczność z testem ciążowym KINDERTEST?
dwa dni temu go użyłam i wyszła jedna fioletowa kreska a druga bladoróżowa (taka zupełnie bladziutka) zastanawiam się czy ktoś miał styczność z tym testem i na ile było on wiarygodny?
i jakie testy polecacie?

ps. pomyliłam wątki ale jak możecie pomóc to z góry dziękuję

może i ja się niedługo wypowiem o moich pierwszych objawach, pozdrawiam

[poiglot91]

Napisane przez sorejna

dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was miała styczność z testem ciążowym KINDERTEST?
dwa dni temu go użyłam i wyszła jedna fioletowa kreska a druga bladoróżowa (taka zupełnie bladziutka) zastanawiam się czy ktoś miał styczność z tym testem i na ile było on wiarygodny?
i jakie testy polecacie?

ps. pomyliłam wątki ale jak możecie pomóc to z góry dziękuję

może i ja się niedługo wypowiem o moich pierwszych objawach, pozdrawiam

ja robilam co prawda inny test
ale wyszlo mi tak samo czyli.jedna wyrazna krecha a druga bladziutka kreseczka..
powtorzylam test i wyszly dwie czerwone linie..

[sorejna]

a po ilu dniach powtórzyłaś test?

[pakusia86]

Napisane przez poiglot91

ja robilam co prawda inny test
ale wyszlo mi tak samo czyli.jedna wyrazna krecha a druga bladziutka kreseczka..
powtorzylam test i wyszly dwie czerwone linie..

czy tylko ja mialam jakis kosmiczny test ????

ja nie mialam kreseczek
mialam kropeczki

[sorejna]

przyznam, że test z kropeczkiami to dla mnie jakaś nowość

ale w sumie co to za różnica, czy kreseczki czy kropeczki... ważne, żeby wyniki testu były wiarygodne.
a Tobie pakusia86 za pierwszym razem wyszedł test pozytywny?
bo ja na razie mam mętlik w głowie...bo ogólnie nic szczególnego nie czuje. oprócz ciągłego nacisku na pęcherz i wzdęty brzuszek, choć nic takiego nie jadłam. poczekam jeszcze parę dni i powtórzę test. ciekawa jestem czy wówczas wyjdą dwie wyraźne kreski

[angkorcz]

Napisane przez pakusia86

czy tylko ja mialam jakis kosmiczny test ????

ja nie mialam kreseczek
mialam kropeczki

wszystkie tesy sa inne ja mialam minusiki i plusiki heehemialam mocnego plusika slyszalam ze im grubsza kreska lub kropka lub plusik ciaza jest barzdiej zaawansowana moj plusik byl mocny i bylam w 4 tyg

[ja88]

Jednak jutro idę do gienka, ale dopiero o 19 ;/ mam nadzieje, ze potwierdzi ciąże i będzie wszystko dobrze!!! trzymajcie kciukasy za moją fasoleczke ciesze sie ze jednak w piątek nie ide bo akurat wypada trzynasty.. nie wierze w jakies takie przesądy, ale jesli chodzi o taką poważną sprawe jak moja dzidzia, to jakoś te zabobony mi sie wkręcają i wole nie ryzykowac... no ale wiadomo, ze co ma być to i będzie jutro!! No ale wierze, że wszystko wporządku

[pakusia86]

Napisane przez angkorcz

wszystkie tesy sa inne ja mialam minusiki i plusiki heehemialam mocnego plusika slyszalam ze im grubsza kreska lub kropka lub plusik ciaza jest barzdiej zaawansowana moj plusik byl mocny i bylam w 4 tyg

no ja mialam dwie duze kropy bylam w 6

[liwlinea]

Kochane dziewczyny...
dzisiaj jest mój 35 dzień cyklu.... nie mogłam jednak isę powstrzymać, zeby nie zrobić testu...-intuicyjnie coś nakazywało aby to było właśnie dzisiaj... wiec szybciutko po odebraniu wypłaty pognałam do apteki, a następnie do pracy aby tam czym prędzej go wykonać....
Kochane ...wyszły mi 2 grubaśne krechy jeszcze nikomu o tym nie mówiłam, także Wy jesteście pierwsze....
\bardzo sie ciesze ale jednocześnie się boję....
dzisiaj wiecdzorkiem przyjedzie mój Tz i mu to oznajmię.....ciekawa jestem jak zareaguje....
trzymajce sie cieplutko....a ja trzymam mocno kciuki aby i wam sie udało !!!!!!

[Madzialinda]

Napisane przez liwlinea

Kochane dziewczyny...
dzisiaj jest mój 35 dzień cyklu.... nie mogłam jednak isę powstrzymać, zeby nie zrobić testu...-intuicyjnie coś nakazywało aby to było właśnie dzisiaj... wiec szybciutko po odebraniu wypłaty pognałam do apteki, a następnie do pracy aby tam czym prędzej go wykonać....
Kochane ...wyszły mi 2 grubaśne krechy jeszcze nikomu o tym nie mówiłam, także Wy jesteście pierwsze....
\bardzo sie ciesze ale jednocześnie się boję....
dzisiaj wiecdzorkiem przyjedzie mój Tz i mu to oznajmię.....ciekawa jestem jak zareaguje....
trzymajce sie cieplutko....a ja trzymam mocno kciuki aby i wam sie udało !!!!!!

Moje gratulacje!!! Obserwuje ten watek i ciesze sie ze jest nas coraz wiecej ja jestem juz w 7 tc. Z objawów to strasznie bolace i wrazliwe piersi no i zaokragliły sie znaacznie, no i takze mecza mnie od jakiegos tygodnia straszne mdlości-lodówka stala sie moim wrogiem . Trzymajcie sie cieplo!

[ula 87]

Napisane przez liwlinea

Kochane dziewczyny...
dzisiaj jest mój 35 dzień cyklu.... nie mogłam jednak isę powstrzymać, zeby nie zrobić testu...-intuicyjnie coś nakazywało aby to było właśnie dzisiaj... wiec szybciutko po odebraniu wypłaty pognałam do apteki, a następnie do pracy aby tam czym prędzej go wykonać....
Kochane ...wyszły mi 2 grubaśne krechy jeszcze nikomu o tym nie mówiłam, także Wy jesteście pierwsze....
\bardzo sie ciesze ale jednocześnie się boję....
dzisiaj wiecdzorkiem przyjedzie mój Tz i mu to oznajmię.....ciekawa jestem jak zareaguje....
trzymajce sie cieplutko....a ja trzymam mocno kciuki aby i wam sie udało !!!!!!

kochana gratuluję Ci


dziś w nocy przylazła do mnie @ czyli zaczynam 5 cykl staranek

[pakusia86]

Napisane przez liwlinea

Kochane dziewczyny...
dzisiaj jest mój 35 dzień cyklu.... nie mogłam jednak isę powstrzymać, zeby nie zrobić testu...-intuicyjnie coś nakazywało aby to było właśnie dzisiaj... wiec szybciutko po odebraniu wypłaty pognałam do apteki, a następnie do pracy aby tam czym prędzej go wykonać....
Kochane ...wyszły mi 2 grubaśne krechy jeszcze nikomu o tym nie mówiłam, także Wy jesteście pierwsze....
\bardzo sie ciesze ale jednocześnie się boję....
dzisiaj wiecdzorkiem przyjedzie mój Tz i mu to oznajmię.....ciekawa jestem jak zareaguje....
trzymajce sie cieplutko....a ja trzymam mocno kciuki aby i wam sie udało !!!!!!

Gratuluje
Nic sie nie boj wsyzstko bedzie dobrze... na poczatku caly czas sa obawy, jak to bedzie czy bedzie wszystko okej jak tylko twoj szkrabek zacznie sie ruszac wszystkie zmartwienia odejda w dal.... bedziesz tylko myslala o tym zeby go szybko przytulic

Napisane przez ula 87

kochana gratuluję Ci


dziś w nocy przylazła do mnie @ czyli zaczynam 5 cykl staranek

ojej wspolczuje
trzymam kciuki ... 5 to moja szczesliwa liczba.... odstapie ci ja na ta chwilke uda sie napewno

[liwlinea]

Napisane przez ula 87

kochana gratuluję Ci


dziś w nocy przylazła do mnie @ czyli zaczynam 5 cykl staranek

Kochana Ulko.... tak mocno Ci kibicuję, ze w następnym miesiącu to już po prostu muuusi sie udać!!!! ja w to wierzę i też tak sobie sama powiedziałam- czułam to ze teraz to już musi być to, chociaż wątpliwości również napływały i to tez było normalne... niemniej jednak mnie się udało- i Tobie, a w zasadzie Wam też się uda!!! Trzymaj sie cieplusio Ulko....w tym mies będę przez cały czas trzymać kciuki, a Ty kochana odzywaj się w miarę często....
może w przyszłym bedziemy się wymieniać doświadczeniami )

[liwlinea]

Napisane przez pakusia86

Gratuluje
Nic sie nie boj wsyzstko bedzie dobrze... na poczatku caly czas sa obawy, jak to bedzie czy bedzie wszystko okej jak tylko twoj szkrabek zacznie sie ruszac wszystkie zmartwienia odejda w dal.... bedziesz tylko myslala o tym zeby go szybko przytulic



ojej wspolczuje
trzymam kciuki ... 5 to moja szczesliwa liczba.... odstapie ci ja na ta chwilke uda sie napewno

Ojjj Pakusia.. jestem po prostu w szoku.... ale pozytywnym .....ahhhhhhh musze sobie to wszystkjo uświadomić ) ehhehe
Trzymaj sie cieplutko

[ula 87]

Napisane przez liwlinea

Kochana Ulko.... tak mocno Ci kibicuję, ze w następnym miesiącu to już po prostu muuusi sie udać!!!! ja w to wierzę i też tak sobie sama powiedziałam- czułam to ze teraz to już musi być to, chociaż wątpliwości również napływały i to tez było normalne... niemniej jednak mnie się udało- i Tobie, a w zasadzie Wam też się uda!!! Trzymaj sie cieplusio Ulko....w tym mies będę przez cały czas trzymać kciuki, a Ty kochana odzywaj się w miarę często....
może w przyszłym bedziemy się wymieniać doświadczeniami )

dzięki kochana bede tu wpadac tak czesto jak to tylko możliwe
trzymajcie sie cieplutko

[ja88]

Cześć dziewczynki!!!!
Bylam u gienka i robil mi usg dopochwowe!! Jednak nie było za wczesnie.. widziałam na minitorku moje maleństwo!!!! dal mi na pamiątke "zdjęie" czy coś z moją kruszynką wiek płodu wyliczył na 3 tydzien, a wiek ciąży na 5 tygodni martwi mnie tylko jedno... zauważył jakiekoś torbielika w lewym jajnikui ślady jakiegoś płynu ale mam brać Luteine i ma być ok.. ale ja i tak sie martwie na następną wizyte mam przyjść za 2-3 tygodnie i jeżeli będzie wszystko dobrze, to założy mi już karte mam nadzięje ze będzie ok
pozdrawiam wszystkie dziewuszki z tego forum

[sorejna]

dziewczyny Gratuluję
ja cały czas czekam. obiecałam sobie, że test powtórzę 14 lutego, choć kusi mnie bardzo. trochę zaczynam się bać, że się zawiodę
ale @ ani słychu, ani dychu ... już powinnam plamić. cycuchy zaczęły pobolewać i do wc nadal często chodzę. jestem pełna nadziei.
ja88 będzie dobrze zobaczysz. torbilek się wchłonie, a dzidzia będzie rosła jak na drożdżach

[liwlinea]

Witajcie dziewczyny
Byłam dzisiaj rano u swojego ginekologa, zrobił mi usg dopochwowe i ponoć bąbelek ma przeszło pół centymetra... hehehe nie dużo, ale najważniejsze, że jest
Za dwa tygodnie mam kolejna wizytę i zobaczymy jak maleństwo bedzie dalek\j sie rozwijać
Wczoraj mialam powiedziec swojemu TZ o wyniku testu ciązowego jak do mnie przyjedzie, ale niestety musiał przygotować coś do pracy i spotkanie przesuneliśmy na dzisiaj....
wiem że tel nie jest dobrzym narzędziem do przekazywania tego typu informacji ale nie mogłam sie powstrzymać... także już wie ze będzie tatusiem
Wydawało mi isę że całkiem fajnie zareagował- choć wyczułam ze pomimo tego, ze maleństwo było planowane to był lekko zaskoczony zresztą tak jak ja
Dzisiaj się spotkamy i na spokojnie porozmawiamy na temat naszej małej fasolki
Dziewczyny, ja już teraz czuję , ze zaczyna sie wszystko zminiać...bardzo sie cieszę, ale troszkę sie boję tego czy oby na pewno sprostam...

[liwlinea]

Napisane przez ja88

Cześć dziewczynki!!!!
Bylam u gienka i robil mi usg dopochwowe!! Jednak nie było za wczesnie.. widziałam na minitorku moje maleństwo!!!! dal mi na pamiątke "zdjęie" czy coś z moją kruszynką wiek płodu wyliczył na 3 tydzien, a wiek ciąży na 5 tygodni martwi mnie tylko jedno... zauważył jakiekoś torbielika w lewym jajnikui ślady jakiegoś płynu ale mam brać Luteine i ma być ok.. ale ja i tak sie martwie na następną wizyte mam przyjść za 2-3 tygodnie i jeżeli będzie wszystko dobrze, to założy mi już karte mam nadzięje ze będzie ok
pozdrawiam wszystkie dziewuszki z tego forum

Ja88 oczywiście na samym poczxątku bardzo mocno gratuluję fasolki
Powiedz mi kochana, na jakiej podsawie ginekolog doszedł do tego ile ma maleństwo... tylkoo poprzez USG? Bo mnie powiedzsiał tylko tyle, ze ma przeszło pół cm, ale nic o tym ile ma tygodni....Czy skierował Cię na badanie krwi?
Pozdrawiam Cię cieoplutko