Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb]

sorejna trzymam za Was mocno kciuki Kochana Nic się nie martw, na pewno będzie wszystko ok Ważne, że dzidzia dobrze rośnie

Katevalley szansa na ciążę jest spora Najlepiej jak zrobisz test. Oczywiście może wyjść negatywny, nawet jeśli będziesz w ciąży. Dlatego po teście (negatywnym), jeśli dalej nie będzie @ zrób badanie krwi. Wtedy powinnaś mieć pewność Napisz jaki wynik, jeśli będziesz mogła Życzę powodzenia

[ila85]

Cześć dziewczynki;-) Jestem tu nowa i mam wiele pytań.
Staramy się o dzidzię, okres spóźnia mi się już 5 dzień, gdzie zawsze (odkąd pamiętam, a spóźnia mi się 1 raz!!!) miałam regularny jak w zegarku. Ogólnie trochę dziwnie się czuję, mam nabrzmiałe piersi(tak jak przed okresem, ale go nie ma), bolą mnie bardzo nawet nie mogę się dotknąć, dziwnie boli mnie w podbrzuszu i wyczuwam takie kłucie jajników. Jestem też bardziej senna, jak nigdy. Współżyliśmy w dni płodne naturalnie, ale tyle się naczytałam o "urojonych" objawach ciąży, że sama już nie wiem co o tym myśleć. Dodam, że to nasz pierwszy miesiąc starań. Myślicie, że to ciąża???

[sorejna]

Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie ::

kamilla Gratulacje
katevalley daj znać co i jak
ila myślę, ze możesz być w ciąży. ale radze zrobić test lub badania krwi na beta hcg. nam tez się udało za pierwszym razem

[katevalley]

Nie mogę się już doczekać.
Mam pytanie. W którym tygodniu zaczęłyście miec mdłości i chodzić częściej do toalety??

[sorejna]

ja mdłości nie miałam i nie mam.
pielgrzymki do wc rozpoczęłam w dniu prawdopodobnego zagnieżdżenia się jajeczka w macicy czyli ok 5 dni po udanej próbie ale to w dzień, w nocy zaczęłam chodzić jak już byłam w 5, 6 tyg. i tak jest do teraz.
ale to nie jest regułą tak jak nie jest regułą, że wszystkie kobiety w ciąży mają mdłości czy zachcianki. to sprawa indywidualna i nie ma co się tym sugerować.
pozdrawiam

[ila85]

Dziękuję za odpowiedź. Jutro zrobię test. Zobaczymy, ale nie chcę się rozczarować...;-/Nie ma co zapeszać, dam znać...

[katevalley]

Aha bo ja jakos nie zauważyłam żebym częściej chodziła ;p może mam bardziej pojemny pęcherz ;p bo to pewnie tak z czasem co raz częściej się chodzi ;p
Ila trzymam kciuki że ci się udało

[kamilla123]

katevalley
Ja miałam podobnie. @ powinnam dostać tydzień temu w poniedziałek, ale już kilka dni wcześniej zaczęły dziać się pewne rzeczy. Otóż ok. czwartku zaczął boleć mnie brzuch (tak jak na okres) więc myślałam, że dostanę wcześniej. Zawsze brzuch bolał mnie tylko pierwszego dnia @, nigdy wcześniej. A tu bóle były, a okresu ani śladu. Poza tym piersi miałam powiększone, brodawki nabrzmiałe i wrażliwe. Zawsze przed okresem tak miałam i nie raz już widziałam w tym objaw "pewnej" ciąży. Ale tym razem było inaczej, tzn. piersi były jakby pełniejsze i w ogóle inne No i w ndz zrobiłam sobie test i wyszła bladziutka druga kreska którą w następnych dniach potwierdziłam dwukrotnie
No i w sumie od tamtego czasu minął tydzień. Wg moich obliczeń zaczynam 6 TC. I tak jak ostatnio cieszyłam się, że nie mam żadnych objawów, tak teraz zaczęłam się tym martwić Senna ani zmęczona nie jestem, do toalety zawsze chodziłam często ponieważ bardzo dużo piję więc różnicy nie widzę, brzuch mnie teraz w ogóle nie boli. Nie wiem co o tym myśleć.
A Tobie radzę test zrobić już jutro, sama jestem strasznie ciekawa!! Myślę, że masz duże szanse na zostanie mamą w tym cyklu czego Ci życzę!!

[katevalley]

No właśnie Kamila dziwi mnie to że już od dłuższego czasu mam powiększone piersi jakieś takie bardziej bolące sutki (w tamtym cyklu nie miałam tego w ogóle) i boli mnie brzuch nie non stop ale łapie mnie tak czasami że skręcam się i to już ponad tydzień. Nigdy nie miałam tak zawsze 1 dnia @ to bolał cholernie ale nie tak wcześnie.

[ila85]

A kiedy najlepiej zrobić test??? Rano czy np. teraz mogę? Testy kupiłam 2, wiec nie wiem... Strasznie sie denerwuje, a mój mąż już chce wiedzieć, tak czy nie. Jeśli nie działamy dalej....

[madmuazelle]

Napisane przez kamilla123

katevalley
Ja miałam podobnie. @ powinnam dostać tydzień temu w poniedziałek, ale już kilka dni wcześniej zaczęły dziać się pewne rzeczy. Otóż ok. czwartku zaczął boleć mnie brzuch (tak jak na okres) więc myślałam, że dostanę wcześniej. Zawsze brzuch bolał mnie tylko pierwszego dnia @, nigdy wcześniej. A tu bóle były, a okresu ani śladu. Poza tym piersi miałam powiększone, brodawki nabrzmiałe i wrażliwe. Zawsze przed okresem tak miałam i nie raz już widziałam w tym objaw "pewnej" ciąży. Ale tym razem było inaczej, tzn. piersi były jakby pełniejsze i w ogóle inne No i w ndz zrobiłam sobie test i wyszła bladziutka druga kreska którą w następnych dniach potwierdziłam dwukrotnie
No i w sumie od tamtego czasu minął tydzień. Wg moich obliczeń zaczynam 6 TC. I tak jak ostatnio cieszyłam się, że nie mam żadnych objawów, tak teraz zaczęłam się tym martwić Senna ani zmęczona nie jestem, do toalety zawsze chodziłam często ponieważ bardzo dużo piję więc różnicy nie widzę, brzuch mnie teraz w ogóle nie boli. Nie wiem co o tym myśleć.
A Tobie radzę test zrobić już jutro, sama jestem strasznie ciekawa!! Myślę, że masz duże szanse na zostanie mamą w tym cyklu czego Ci życzę!!

To,że nie masz żadnych "dziwnych" objawów nie oznacza,że z Tobą coś nie tak.Na Twoim miejscu bym się cieszyła,że nie meczy żadna cię zgaga,mdłości wymioty.

[bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb]

Napisane przez ila85

A kiedy najlepiej zrobić test??? Rano czy np. teraz mogę? Testy kupiłam 2, wiec nie wiem... Strasznie sie denerwuje, a mój mąż już chce wiedzieć, tak czy nie. Jeśli nie działamy dalej....

Najlepiej rano, będzie bardziej wiarygodny

[Sweet_21]

Ila85 test najlepiej robić rano, chociaż ja i tak robiłam po południu.
Kamilla123 byłaś u ginekologa?Te bóle były związane zapewne z zagnieżdżeniem się jajeczka, na początku też tak miałam, bóle podobne do okresowych,czasem myślałam, że już, już dostanę okres a tu nic.Zrobiłam test, wyszedł pozytywny, poszłam do gina i okazało się, że jestem w 6tc.Na jakiś czas miałam spokój z typowymi dolegliwościami ciążowymi, ale zaczęło się gdzieś tak od 9tc, o ile dobrze pamiętam.Zresztą już tu kiedyś o tym pisałam.
Mimo wszystko Kamilo, dolegliwości typowo ciążowesą indywidualną sprawą kobiety, jedna przechodzi bezproblemowo, a drugiej to spędza sen z powiek.Na to nie ma reguły.

[katevalley]

W którym tygodniu widać na USG płód?? niektóre dziewczyny piszą że w 6 inne że w 4-5. Jak to było u was??

[sorejna]

ja u gina byłam pod koniec 6 tyg. i już było widać 5,5 mm krewetkę z bijącym serduszkiem. za dwa dni miała już 12mm

a płód jest od 1o-11 tygodnia. wcześniej fasolka nazywana jest zarodkiem

kamilla ja też się na początku martwiłam, że nie mam żadnych szczególnych objawów. zaczęłam czytać o pustych jajeczkach itp. i na drugi dzień wylądowałam w szpitalu z powodu plamienia. więc lepiej nie wywołuj wilka z lasu i ciesz się ze swego stanu dziewczyno, a nie szukaj powodów do zmartwień!

[katevalley]

a no tak zarodka ;p hehe a w 5 tyg było by już coś widać?? jestem strasznie ciekawa. I nie mogę się doczekać tego testu i badań.

[sorejna]

w 5 tyg. Twoje dziecko ma z 2mm więc pewnie niewiele widać poza jajeczkiem ginekologiem nie jestem, ale może wprawiony z dobrym sprzętem już je wypatrzy

[maugoszatka]

Napisane przez katevalley

a no tak zarodka ;p hehe a w 5 tyg było by już coś widać?? jestem strasznie ciekawa. I nie mogę się doczekać tego testu i badań.

u mnie w 6 tc było widać już zarodek z bijącym sercem
w 5 też powinno;]

[katevalley]

Ila napisz jak tam test wypadł. jestem ciekawa

[Agape007]

Ja też Ila85 jestem ciekawa czy jesteś w ciąży??

[ila85]

Hej!!!;-)
Wczoraj robiłam test po południu i wyszły dwie grube kreski;-)To oznacza, że jestem w ciąży. Dziś rano dla pewności zrobiłam drugi i znów dwie grube krechy...hihihih Tak mi się coś wydaje, że to koniec 3 tygodnia. Udało się za pierwszym razem;-) Co teraz powinnam zrobić?? Oprócz tego, że się pochwalić rodzince Trochę się boję tego wszystkiego. To moja pierwsza ciąża, nie wiem co i jak, ale poczytam troche i może Wy mi coś powiecie...Moje objawy to:
- spóźniający się okres,
- kłucie jajników,
- taki tępy ból w podbrzuszu(tak jakby mi się macica rozrywała...sorki ale to moje odczucie),
-siusianie częste;-0
- senność, pojawia się już częściej.

Tak to narazie wszystko wygląda. Chcę żeby było wszystko okey z dzidzią. Pozdrawiam wszystkie przyszłe i jeszcze nie przyszłe mamusie;-)

[kamilla123]

Hej dziewczyny!!!
ILA85 moje gratulacje!!!
Ja byłam dzisiaj u gina (rejestrowałam się na początku stycznia, więc wtedy to jedynie mogłam sobie marzyć o ciąży). Tak się złożyło, że termin wizyty przypadł właśnie na początek 6 TC. Wybrałam lekarza, do którego od kliku lat chodziłam prywatnie i do którego miałam zaufanie i żadnych zastrzeżeń. Dopiero od zeszłego roku ta gin przyjmuje na NFZ więc cieszyłam się, że dostanę skierowania na badania i w ogóle nie mogłam się doczekać. A tymczasem ta wizyta okazała się moją najgorszą wizytą u gina na jakiej kiedykolwiek byłam. Jak wyszłam z przychodni to normalnie się poryczałam. Zachowywała się jakby siedziała tam za karę, ani razu na mnie nie spojrzała, nie zapytała nawet jak się czuję, jakie mam objawy, nie obliczyła żadnego terminu porodu. Nawet nie potwierdziła czy jestem w ciąży czy nie. Po prostu masakra! Samo badanie pozostawię bez komentarza. Normalnie zupełnie inna osoba, obrót o 180 stopni. Nawet żadnego pytania jej nie zadałam, bo po prostu nie zdążyłam... Szkoda gadać...
Jak wróciłam to poszperałam troche w necie i już jestem na jutro umówiona do innego gin, prywatnie. A tej pani to ja już więcej nie chcę widzieć.
Sory, musiałam się wyżalić...

[katevalley]

GRATULACJE ILA cieszę się razem z tobą
Ja jutro robię test. Rano. Boję się jak cholera. Z jednej strony chciałabym żeby wyszły 2 kreski a z drugiej nie. A jak wyjdzie jedna to będę zawiedziona. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać te kilka godzin. Moje objawy to ból podbrzusza jak na okres nie do wytrzymania czasami. Szczególnie jak za długo chodzę a potem usiądę i się rozluźnię. Tak łapie mnie 6-7 razy dziennie. , kłucie w jajnikach, bolące i powiększone piersi. Nie zauważyłam żebym częściej chodziła do łazienki. No i nie mam okresu a to 31 dc.

No i szyjka macicy jest dość wysoko zamknięta.

Dziewczyny powiedźcie mi co jest jestem załamana. Byłam w łazience i zauważyłam u siebie taki brązowy śluz. Szyjka macicy była zamknięta i twarda. I temp. 37,3 myślicie że mogę dostac jutro okres?? A tak bym nie chciała ;( jestem normalnie załamana. Brzuch boli jakbym miała mieć zaraz okres.

[katevalley]

No to ja dołączam do zafasolkowanych. właśnie zrobiłam test. Wyszły 2 grube różowe krechy.

[Agape007]

Ila85, katevalley dziewczyny gratuluję WAM!!! I jednocześnie trochę zazdroszczę. Tez juz chciałabym nosić w sobie Fasolkę dziś odstawiam tabletki i troche sie boję bo długo je brałam....

[pietrusia]

Napisane przez katevalley

No to ja dołączam do zafasolkowanych. właśnie zrobiłam test. Wyszły 2 grube różowe krechy.

Gratulacje i witamy w naszym gronie

[ila85]

Katevalley- Gratuluję Ci baaaaaardzo i również się bardzo cieszę. Super czyli jesteśmy prawie w tym samym tygodniu co?? Jesteśmy zafasolkowane... Ja już oznajmiłam, że jestem w ciąży, bardzo się wszyscy cieszą. Teraz mam nadzieję, że nasze fasolki będą się miały dobrze. Najważniejsze pierwsze trzy miesiące...

[nifa]

Ja też dołączam do szanownego grona niedawno się dowiedziałam że już prawie 3 miesiące mam w sobie małego "pasożyta" zdolniacha przez tyle czasu nie dawał żadnych oznak i dalej chyba nie ma zamiaru. Ciągle jeszcze w to nie wierzę, czekam do poniedziałku. Wtedy się już na pewno okaże na usg. Chociaż szczerze mówiąc to wolałabym, żeby nie... Dla większości z was to pewnie trudne do uwierzenia, no ale niektórzy tak mają... Pozdrawiam gorąco wszystkie mamusie=***
P.S. To nie żart

[Maria2008]

Napisane przez nifa

Ja też dołączam do szanownego grona niedawno się dowiedziałam że już prawie 3 miesiące mam w sobie małego "pasożyta" zdolniacha przez tyle czasu nie dawał żadnych oznak i dalej chyba nie ma zamiaru. Ciągle jeszcze w to nie wierzę, czekam do poniedziałku. Wtedy się już na pewno okaże na usg. Chociaż szczerze mówiąc to wolałabym, żeby nie... Dla większości z was to pewnie trudne do uwierzenia, no ale niektórzy tak mają... Pozdrawiam gorąco wszystkie mamusie=***
P.S. To nie żart

Gratulacje
3 miesiące ale niespodzianka
nic nie czułaś? miałaś okres przez te pare miesięcy?


Dużo Was zostało zafasolkowanych oczywiście gratulacje

[katevalley]

Ten marzec jakiś szczęśliwy ;p dla niektórych się starających. No tak Ila jedziemy mniej więcej tak samo. Ja narazie nic nie mówiłam. No koleżance ;p ale u mnie inna sytuacja. Ale cieszę się Na wizytę idę po świętach . Eh a myślałam ze trochę szybciej. A bynajmniej nie muszę na ten głupi wf chodzić dałam facetce zwolnienie, narazie na miesiąc. Mam nadzieję ze mi ginekolog przedłuży ;p Dziwnie się czuję;p nie mogę w to uwierzyć jak narazie. A to 3 miesiąc był. Styczeń i luty bardzo się staraliśmy ale nic nie wyszło. I kiedy stwierdziliśmy że poczekamy jeszcze to jakoś tak się zdarzyło że dwie kreski i brak okresu ;p