Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[Kajulecka]

Napisane przez belunia1985

Cześc dziewczyny, ja równiez odzywam sie na tym forum po raz pierwszy, ale śledziłam go namietnie od jakiegos czasu
Okres spóxnia mi sie juz dwa tygodnie, dwa dni temu robilam test - wyszedl negatywny (robilam go poznym popoludniem.
ale okresu nadal ani widu ani słychu...juz sama nie wiem co myslec, poza tym zadnych objawów ciązy, tylko równo te dwa tygodnie codziennie rano i czasami w ciagu dnia boli mnie brzuch jak na okres.
dodam że staramy sie z mężem już drugi miesiąc, więc bardzo chcielibysmy zeby to bylo juz czy ktoraś z was tak miała? chyba powtórze test, tylko rano...aha, okres nigdy tak dlugo mi sie jeszcze nie spóxniał. pozdrawiam Was

Witaj Belunia, ja tak miałam we wrześniu zeszłego roku. Termin @ minął po starankach wakacyjnych, tydzień po terminie test pokazał jedną kreseczkę, kolejny tydzień minął i znowu tak samo, następny dzień rano (więc po 15 dniach od spodziewanej @) pojawiły się BARDZO mocne dwie grubaśne krechy.
Niestety wtedy się nie udało, bo tydzień później wylądowałam w szpitalu. Ale staramy się znów
Moja kuzynka, kilka lat temu, robiła testy co 3 dni, pozytywny wynik uzyskała dopiero w 3 miesiącu (jak już kilkakrotnie oglądąła dzidzię na USG)... więc nic nie jest przesądzone.

[belunia1985]

Napisane przez Kajulecka

Witaj Belunia, ja tak miałam we wrześniu zeszłego roku. Termin @ minął po starankach wakacyjnych, tydzień po terminie test pokazał jedną kreseczkę, kolejny tydzień minął i znowu tak samo, następny dzień rano (więc po 15 dniach od spodziewanej @) pojawiły się BARDZO mocne dwie grubaśne krechy.
Niestety wtedy się nie udało, bo tydzień później wylądowałam w szpitalu. Ale staramy się znów
Moja kuzynka, kilka lat temu, robiła testy co 3 dni, pozytywny wynik uzyskała dopiero w 3 miesiącu (jak już kilkakrotnie oglądąła dzidzię na USG)... więc nic nie jest przesądzone.

Kajkulecka, dzieki za odp.
ja sie nie chce nakręcać ale na sto procent w ciagu kilku najblizszych dni zrobie drugi test, tyle że rano. I zobaczymy. ale co najdziwniejsze, wcale nie mam ochoty na kawę (wczesniej nie mogłam zyc bez porannej mocnej) i na papierosy, nie pale rowne dwa tygodnie i czuje sie jakbym nigdy nie palila, wcale mi sie nie chce...

[haydee]

Ja pierwszy test zrobiłam rano 4 dni po dacie spodziewanej @ i wyszedł negatywny. Następny test zrobiłam 3 dni póżniej, też rano i już był wynik "Pregnant", bo akurat byłam w Stanach. Jeszcze żeby się upewnić zrobiłam jeden test po godzinie 23 i też był pozytywny. Jeśli ciąża jest już trochę większa, to poziom hormonów jest wyższy i nawet wieczorem test wychodzi. A co do bólu brzucha, to fakt, że to macica się powiększa, i troche boli, ale nie zapomnijcie wspomnieć o tym lekarzowi. Mój lekarz nie bagatelizował tego bólu, przepisał duphaston, w małej dawce, i po kilku dniach nie miałam już żadnych bóli brzucha. Podobno taki ból oznacza, że organizm nie produkuje wystarczająco dużo progesteronu..

[Stara Panna]

Dzień dobry wszystkim...
U mnie nadal brak @ i jakichkolwiek objawów jej nadciągania... Dziś 30 dc, a od stycznia najdłuższy miałam 29 dni i spowodowane było to ogromnym stresem... Brzuch boli, ale wcale nie okresowo tylko kłująco, jakby ktoś igły wbijał... Mam bardzo dużo białego, ciągnącego śluzu... Jakieś wogóle wszystko zaczerwienione tam na ole ( aż myślałam, że się odparzyłam, ale po kremach na odparzenia się nie poprawiło, więc to chyba nie to )... Kręgosłup dalej boli i przestałąm się dopinać w ukochanych spodniach Zaczęły mnie za to boleć piersi i są jakby cięższe... Dziś rano zrobiło mi się tak niedobrze po łyku kawy, ze już myślałam, że nie pójdę do pracy... zresztą teraz też mnie lekko mdli. Gula w gardle powróciła... I słabo mi się robi... Jakieś takie "kołatanie" serca mnie dopada... Z nowości to jeszcze nogi zaczęły mi puchnąć ( ale to może od ciśnienia, bo mam chore żyły... ). Ot i tyle...
Co ja mam robić miłe moje... ? Test jutro rano ?

[marecka88]

Napisane przez Stara Panna

Dzień dobry wszystkim...
U mnie nadal brak @ i jakichkolwiek objawów jej nadciągania... Dziś 30 dc, a od stycznia najdłuższy miałam 29 dni i spowodowane było to ogromnym stresem... Brzuch boli, ale wcale nie okresowo tylko kłująco, jakby ktoś igły wbijał... Mam bardzo dużo białego, ciągnącego śluzu... Jakieś wogóle wszystko zaczerwienione tam na ole ( aż myślałam, że się odparzyłam, ale po kremach na odparzenia się nie poprawiło, więc to chyba nie to )... Kręgosłup dalej boli i przestałąm się dopinać w ukochanych spodniach Zaczęły mnie za to boleć piersi i są jakby cięższe... Dziś rano zrobiło mi się tak niedobrze po łyku kawy, ze już myślałam, że nie pójdę do pracy... zresztą teraz też mnie lekko mdli. Gula w gardle powróciła... I słabo mi się robi... Jakieś takie "kołatanie" serca mnie dopada... Z nowości to jeszcze nogi zaczęły mi puchnąć ( ale to może od ciśnienia, bo mam chore żyły... ). Ot i tyle...
Co ja mam robić miłe moje... ? Test jutro rano ?

Ja bym zrobila... Duze prawdopodobienstwo ze zobaczysz na nim dwie krechy Daj koniecznie znac co wyszlo!!!

[gosbaj]

Hej dziewczyny właśnie wróciłam od lekarza z tymi wynikami moczu. No i pani doktor powiedziała ze żadnych zmian nie widzi(fakt, że już mnie nie boli przy siusianiu tylko tak leciutko na samym końcu).W razie co dała mi skierowanie na USG jamy brzusznej, pójdę i zobaczymy.No ale ja to tak mam, jak już trzeba iść do lekarza to zawsze zdrowieje i nigdy sie nie dowiaduje co mi było....Niestety moje badanie moczu nie obejmowało obecności ciąży. A co do moich objawów to dzisiaj mnie strasznie mdli tak z niczego, nie po jedzeniu tylko tak nagle nachodzą mnie mdłości. Gula w gardle dziś jest taka że masakra no i boli mnie podbrzusze jak na @ tylko że ten ból to akurat może byc na @ bo w poniedziałek powinna być.mam nadzieję że nie i strasznie mnie męczy tak "niby"kreska na teście......zostało mi czekanie do poniedziałku...trzymajcie kciuki

[Kicia8425]

Hej dziewczyny
Witam nowe wizazanki
Ehh ja juz coraz bardziej nastawiam sie na brak dzidziusia No ale trudno,chyba jeszcze nie moj czas
Dzis znow zaczelam plamic Tym razem na blado rozowo,i tak sie juz sama staram nastawiac zebym pozniej nie byla w szoku jak mi lekarz powie ze nici z dzidzi
Ale dalej trzymam za Was kciuki,zeby Wam sie udalo i zeby wszystko bylo dobrze
Hmm Gosbaj moze na tym usg jamy brzusznej bedzie cos widac A jak nie no to najlepiej poczekaj do poniedzialku Moze kup tescik i zrob sobie jeszcze raz w poniedzialek rano,i zobaczysz co wyjdzie Napewno bedzie dobrze
Stara Panna proponuje tescik jutro rano,bo wszystkie objawy wskazuja na ciaze,ale z tymi objawami to juz nic nie wiadomo...Jak zrobisz tescik rano to daj znac co i jak Pozdrowionka Kobietki

[karlosaga]

Stara Panna ja jestem pewna że Ci sie udalo bo z pierwszym dzieckiem własnie miałam kucie na środku no i co wazne a nikt tu o tym nie pisze ze pierwszymi objawami ciąży jest zasinienie narz. rodnych!!!!moje gratulacje

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

...... a jesli chodzi o mnie to dziś 5 dzień po termin @ i nie wiem co robic bo własnie obserwuje od paru cykli codziennie narz.rod.i mam duże zasinienie ,temp.37 utrzymuje sie długo już..........ale juz jak pisałam wczoraj dostałam żółtawy sluz a dzis bardziej brunatny ale bardzo mało i nie zawsze ...kręgosłup na dole nadal boli i kłuje czasami po środku ale jajniki czasami także pobolewaja .....no i dodam że jakiegos pauera dostałam ale na zmiane z sennoscią i bólem głowy..........dziewczynk i te zaciążone czy obserwowałyscie pochwe jak z zasinieniem czy u was takze jest?
Pozdrowionka i życze wszystkim fasolek!!!)

[Asiuulka89]

Karlosaga a moze juz czas na tescik?? cos gdzies tam slyszalam ze czasami moze siniec tam na dole :P:P twoje objawy sa bardzo pawdopodbne do zaciazenia dlatego nie zwlekja z tescikiem :P zrob go i sie nam pochwal :P>:P pozdtrawiam

[karlosaga]

Asiulka poczekam do jutra jak przez noc @sie nie pojawi to pomykam do apteki po tescik.........oby to była fasolka.......bo jesli nie to zaprzestane starań !!!!ale powiem wam że sniło mi sie ze zrobiłam tescik i wyszły piekne 2 kreseczki........

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

......i piersi mnie pieką i ciążą.....oraz liczne zyłki sie pojawiły

[gosbaj]

Moje objawy dalej nie ustępują, gula w gardle jest, piersi bolą tak jak brzuch ale obawiam się że to na @.kurcze juz bym chciała żeby nam się wszystkim udało.obiecywałam sobie ze w tym miesiacu nie bede sie nakrecac i prawie mi sie udalo.....prawie bo brakuje 3 dni do spodziewanej @ i juz o niczym innym nie mysle jak o tym zeby nie przyszła.chyba bedzie mi przykro jak teraz nie wyjdzie.ja taka raczej niecerpliwa jestem wiec chcialabym zeby to bylo juz i teraz i choc wiem ze tak dobrze nie ma to jednak zawsze jest nadzieja.trzymam kciuki za nas wszystkie te starajace sie i te zafasolkowane.....trzymaj cie sie dziewczyny w koncu kazdej z nas sie uda....

[Stara Panna]

Karlosaga - chyba nie masz czego gratulować... Nie żebym @ dostała... nawet mnie tak brzuch nie boli jak powinien tylko właśnie kłuje... Jak zdejmę stanik to piesi tylko przy ucisku po bokach bolą... Ale jakieś takie ciężkawe się zrobiły... I jakby kształt zmieniły...:confused : Po pierwszej ciąży miałam dużo rozstępów na piersiach właśnie, a teraz są one jakby mniej widoczne... . Kłuje mnie głównie lewy jajnik i znów bolą plecy... na samym dole... Pozatym jakoś mi dziś dziwnie słabo cały dzień było. Weszłam na trzecie dość wysokie piętro i ... mroczki przed oczami... . Kupiłam test i jutro rano zrobię... Co ma byc to będzie... Oby II kreseczki się pojawiły... Trzymajcie kciuki !

[falbala]

Stara Panna - trzymamy, trzymamy Ty za nas również!!

[Stara Panna]

A jakżebym śmiała inaczej !!! Trzymam z sił całych i dopóki wszystkie nie pochwalą się dwoma kreskami trzymac będę... !

A co do zasinienia to nie wiem czy aż tak można to nazwać... poprostu wszystko nie jest jak zawsze różowiutkie tylko bardziej czerwone... . A przy okazji siedzenia przy komputerze odkryłam, ze strasznie mnie ciągnie po lewej stronie na wysokości jajnika... Tak jakby od środka przez bok podbrzusza do biodra... Boli nawet pachwina... Idę się położyć, bo tylko wtedy mniej boli...

I co Wy na to wszystko...

[Stara Panna]

Witajcie z samego rana...

Zrobiłam test... Odczekałam trzy minuty i niestety tylko jedna kreseczka... Wyszłam z łazienki, ale coś mnie tknęło i po siedmiu minutach od zrobienia spojrzałam na niego jeszcze raz... I w miejscu gdzie powinna byc druga kreska... pojawił sie cień, o pół tonu ciemniejszy niż tło...

To co ? Dwie keseczki czy jedna ?

Teraz dziesięć minut po zrobieniu... Jest jeszcze ciut ciemniejszy, ale i tak niewiele widoczny...

[Kajulecka]

Napisane przez Stara Panna

Witajcie z samego rana...

Zrobiłam test... Odczekałam trzy minuty i niestety tylko jedna kreseczka... Wyszłam z łazienki, ale coś mnie tknęło i po siedmiu minutach od zrobienia spojrzałam na niego jeszcze raz... I w miejscu gdzie powinna byc druga kreska... pojawił sie cień, o pół tonu ciemniejszy niż tło...

To co ? Dwie keseczki czy jedna ?

Teraz dziesięć minut po zrobieniu... Jest jeszcze ciut ciemniejszy, ale i tak niewiele widoczny...

Witaj Stara Panna, Proponuję powtórzyć teścik za kilka dni, może stężenie hormonu jest jeszcze zbyt niskie i dlatego po kilku minutach dłużej pojawia się ślad kreseczki. Twoje objawy wskazują, że jest duuuuuża szansa, że nosisz fasolinkę Tego Ci z całego serca życzę i trzymam kciuki. Daj znac za kilka dni jak powtórzysz test.
A ja dzisiaj? Hmmm rwie mnie jajnik, co prawda do terminu @ jeszcze 7 dni i pewnie za wcześnie na jakiekolwiek objawy, ale inaczej się czuję. Oby oby Miłego weekendziku dla wszystkich!

[Stara Panna]

No właśnie mnie też strasznie kłuje ... W nocy miałam takie uczucie jakby mi ktoś za przeproszeniem "wzgórek łonowy" wyrywał... Mocne ciągnięcie i kłucie na środku brzucha. @ nadal nie ma, objawów przed @ też... A wogóle to sprawdzałam szyjke macicy i jest strasznie wysoko i bardzo, bardzo miękka... Nie wiem co to może oznaczać...

Chyba pójdę w poniedziałek na BHcG...

[Kajulecka]

Wiesz, chyba faktycznie leć na bHCG, najszybciej, najpewniej I daj znac koniecznie!

[Stara Panna]

Dam, dam... Lecę do roboty... Miłej soboty Wam życzę...

[Pepus]

Napisane przez Stara Panna

Witajcie z samego rana...

Zrobiłam test... Odczekałam trzy minuty i niestety tylko jedna kreseczka... Wyszłam z łazienki, ale coś mnie tknęło i po siedmiu minutach od zrobienia spojrzałam na niego jeszcze raz... I w miejscu gdzie powinna byc druga kreska... pojawił sie cień, o pół tonu ciemniejszy niż tło...

To co ? Dwie keseczki czy jedna ?

Teraz dziesięć minut po zrobieniu... Jest jeszcze ciut ciemniejszy, ale i tak niewiele widoczny...

Moim zdaniem to dwie kreseczki Zrób drugi test np. za dwa dni i wtedy będziesz wiedziała. Myślę jednak, że jesteś lecz nie chcę cię nakręcać.
Trzymam kciuki

[ziaaa]

Napisane przez Kajulecka

Witaj Stara Panna, Proponuję powtórzyć teścik za kilka dni, może stężenie hormonu jest jeszcze zbyt niskie i dlatego po kilku minutach dłużej pojawia się ślad kreseczki. Twoje objawy wskazują, że jest duuuuuża szansa, że nosisz fasolinkę Tego Ci z całego serca życzę i trzymam kciuki. Daj znac za kilka dni jak powtórzysz test.
A ja dzisiaj? Hmmm rwie mnie jajnik, co prawda do terminu @ jeszcze 7 dni i pewnie za wcześnie na jakiekolwiek objawy, ale inaczej się czuję. Oby oby Miłego weekendziku dla wszystkich!

ja objawy na okres miałam zawyczaj już koło 10dni przed. a to dlatego ze ta moja nieszczesna piers wyłapuje wczesniej. A mój śluz? jest go malutko od paru dni, jest biały, strasznie gęsty, i nie jest lepki.
Na ten czas - 9dni do okresu- nie mam żadnych objawów.

Stara Panna, Kajulecka dobrze mówi, stężenie hormonu może być zbyt niskie jeszcze dlatego druga jasniutka kreseczka z opóźnieniem.

Trzymamy kciuki

[unia49]

Witam wszystkie kobietki ))

Do tej pory tylko czytałam..... i śledziłam Wasze radości i smutki ...teraz dołączę .
Na początku marca w 7 tygodniu poroniłam pierwszą ciążę ...teraz podobnie jak większość z Was czekam na dwie kreseczki .W poprzedniej ciąży pierwszym objawem co dziwne było odbijanie co kilkanaście minut..... czułam się jak świnka Poza tym senność i zgaga od 3 tygodnia .W następnym tygodniu powinna nadejść @ ale mam nadzieje , że nie nadejdzie i zapomni o mnie na 9 miesięcy ....

[marecka88]

Dostalam @... Idealnie w terminie. Z jednej strony sie ciesze, bo jeszcze calkiem niedawno mialam problem z nieregularnymi miesiaczkami no ale z drugiej... Szkoda, szkoda... Teraz tylko strasznie boli mnie brzusio i powiem szczerze, ze bylam od samego rana pewna ze za moment @ dostane. Bo juz czulam ten bol podbrzusza, taki konkretniejszy. No coz... Innym razem.

Ale za Was dziewczyny trzymam mocno kciuki i na pewno bede sledzila ten watek na biezaco

Stara Panna czekam na wiesci z jutrzejszego testowania

Milej soboty kochane

[Kicia8425]

Hejka kochane
Witam nowe wizazanki
Stara Panna kochana nie pozostaje nic innego jak poczekac jeszcze 2-3 dni i powtorzyc tescik I trzymam mocno kciuki za mocne 2 krechy czego z calego serducha Ci zycze
Slonko nie chce Cie dolowac,bo wierze ze przy nastepnym tesciku beda te 2 krechy mocne,ale zobacz jeszcze po jakim czasie od zrobienia testu wynik jest wazny...na moim jest zawsze 20 min...
Hihi kolejny raz zostaniemy wirtualnymi ciociami I oby jak najwiecej przybywalo nam fasolek

A u mnie dzis hmm w miare spokojnie,sloneczko swieci,nareszcie Jedyne co mnie meczy to dziwny bol brzucha troche przypominajacy jak na @,tyle tylko ze boli mnie tak na srodku,a jajniki tak dziwnie rwa na zmiane,noo i bola mnie piersi po bokach,ale tylko przy doktyku...i stanik mnie troche uwiera...ale ogolnie jest ok
Trzymam za nas wszystkie kciuki,oby sie nam udalo !!! Milutkiej soboty Slonka

[joanna2912]

Napisane przez Kicia8425

Hejka kochane
Witam nowe wizazanki
Stara Panna kochana nie pozostaje nic innego jak poczekac jeszcze 2-3 dni i powtorzyc tescik I trzymam mocno kciuki za mocne 2 krechy czego z calego serducha Ci zycze
Slonko nie chce Cie dolowac,bo wierze ze przy nastepnym tesciku beda te 2 krechy mocne,ale zobacz jeszcze po jakim czasie od zrobienia testu wynik jest wazny...na moim jest zawsze 20 min...
Hihi kolejny raz zostaniemy wirtualnymi ciociami I oby jak najwiecej przybywalo nam fasolek

A u mnie dzis hmm w miare spokojnie,sloneczko swieci,nareszcie Jedyne co mnie meczy to dziwny bol brzucha troche przypominajacy jak na @,tyle tylko ze boli mnie tak na srodku,a jajniki tak dziwnie rwa na zmiane,noo i bola mnie piersi po bokach,ale tylko przy doktyku...i stanik mnie troche uwiera...ale ogolnie jest ok
Trzymam za nas wszystkie kciuki,oby sie nam udalo !!! Milutkiej soboty Slonka

Chciałam Ci powiedzieć,że ja mam identyczne objawy jak Ty tylko, że dodatkowo piersi mnie bolą jeszcze od strony wewnętrznej i powtórzyłam dzisiaj 2 teściki i wyszło pozytywnie a co do Twojego różowego plamienia to też tak miałam i moja Pani ginekolog powiedziała mi przez telefon,że dzieje się tak wtedy jak fasolka znajduje sobie odpowiednie miejsce ;-) tylko,że u mnie nie wiadomo czy się utrzyma wszystko na miejscu bo jestem po konizacji :-( ale trzeba być dobrej myśli,także życze wszystkim powodzonka i trzymam kciuki miłej soboty

[agnieszka09]

czesc kochane znowu mam zaleglosci...


witam nowe dziewczyny...


kochane ja dostalam wczoraj @...alez mi szmutno bylo...dzis juz jest lepiej...nowy cykl nowa szansa...takze czekam az wredna @ pojdzie i biore sie z moim kochaniem do roboty

[Asiuulka89]

Napisane przez agnieszka09

czesc kochane znowu mam zaleglosci...


witam nowe dziewczyny...


kochane ja dostalam wczoraj @...alez mi szmutno bylo...dzis juz jest lepiej...nowy cykl nowa szansa...takze czekam az wredna @ pojdzie i biore sie z moim kochaniem do roboty

Bedzie dobrze... teraz napewno sie uda ja tez nie licze zbytnio na fasolke... raczej za 3 dni dostane @... niestety ... tez bede dalej korzystac :P:P z dobroci natury pozdrawiam

[agnieszka09]

Napisane przez Asiuulka89

Bedzie dobrze... teraz napewno sie uda ja tez nie licze zbytnio na fasolke... raczej za 3 dni dostane @... niestety ... tez bede dalej korzystac :P:P z dobroci natury pozdrawiam

kochana zdrowe podejscie.grunt to sie nie zalamywac i nie poddawac sie.to byl moj pierwszy cykl staranek i wcale sie za bardzo nie nakrecalam,ze odrazu mi sie uda...szkodatylko,ze poltora tyg mi sie spoznial,bo byly nadzieje duze a teraz dluzej musze czekac...ale juz dzis jest dobrze,mam dosc dobry humorek i jak narazie to bede trzymac kciuki za starajace sie

[Kicia8425]

Joanna2912 no to dodalas mi otuchy,i juz przestaje sie juz martwic
A tez tak masz ze jednego dnia masz objawy a drugie nie masz albo masz lzejsze??? Bo dzis zaczelo mnie to zastanawiac,np wczoraj nie mialam mdlosci i dzis przez prawie pol dnia tez nie,a jak zrobilam na obiad udka dzisiaj i jak otworzylam piekarnik to tak mnie odzucilo ze masakra

Agnieszka09 ohh szkoda ze przyszla @ ,a juz myslalam ze sie udalo,no ale to trzymam kciuki za nastepny cykl i wierze ze sie uda to teraz znow sama czekam na zrobienie testu
I masz racje najlepiej sie nie nakrecac za bardzo,bo to tylko niszczy psyche Choc ehh ja tez sobie mowie ze nie bede sie nakrecac i staram sie trzymac a jak zrobilam 1 tescik to za mi lezki polecialy ze jest tylko jedna krecha No bo jak tu sie nie nakrecac jak sa objawy,i jeszcze @ albo nie ma wcale u niektorych dziewczyn (tak jak to Twoje spoznienie) albo leca jakies resztki(tak jak to bylo u mnie),wrr jak sobie z tym radzic Ale musimy byc silne,i musimy wierzyc ze sie uda,wkoncu kiedys musi !!!!
Buziaczki dziewczynki i spokojniutkiego weekendu

[Asiuulka89]

Kicia nieprawda jezcze ja zostalam nie pamietasz?? do wtorku :P:P buziaki