Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[Bafi@Home]

Napisane przez Rzabba

To równie dobrze może byc plamienie implantacyjne, często sie pojawia kiedy zarodek się zagnieżdża

U mnie tak bylo na kilka dni przed spodziewnaym okresem zauwazylam u siebie taka plamke myslac oo okres sie zbliza - okres nie przyszedl a na tescie pojawily sie piękne bordowe dwie krechy ...

[płatek1]

Napisane przez sylwia-zuza

hej kobitki! Nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze, tych wymiotow zlego samopoczucia...i oczwiscie ciazy...Moja dzidzia zmarla w 12 tygodniu -rowno rok temu. A teraz cisza...Wlasnie sobie ciumkam pod jezykiem luteine, moze to cos pomoze,a od jutra czekam na okres a moze na dzidzie (tak bym chciala),ale czuje ze raczej na okres...
pozdrawiam

Sylwio to bardzo przykre doświadczenie, ale zobaczysz doczekasz się dzidziusia, musicie dać sobie troche czasu, a wszystko przyjdzie samo.
Jak pisałam wcześniej poroniłam pierwszą ciąże na samym początku i zaszłam ponownie dopiero po 3 latach mimo, że bardzo chciałm wcześniej .

[sylwia-zuza]

płatku, ja nie mam jeszcze zchizy z powodu braku ciazy, staram sie podchodzic do tego normalnie,mam jeszcze rok studiow, pisz prace mgr, ogolnie luz, ale po poronieniu mam problemy hormonalne, brak owulacji, sluzu itp.dlatego biore luteine. A Ty robilas jakies badania przez te 3 lata?

[płatek1]

Nie nie robiłam badań, bo to nie było tak że co miesiąc czekałam na ciąże. Było może tak na początku po poronieniu, później to już zostawiłam wszystko losowi. Mieliśmy z TŻ przejścowe problemy, więc było to nma zasadzie jak będe w ciąży to super jak nie to trudno . Ostro do pracy wzieliśmy się w zeszłe wakacje i jest już teraz z nami mały Mateusz .

[sylwia-zuza]

hej dziewczynki mam pytanko, boje sie ze za bardzo sie nakrecam, ale...
od 16 dnia cyklu biore luteinke, mam ja brac do dzis czyli 10 dni. w sobote bede miala 28 dzien cyklu. wczoraj miala faze na sledzie dzis mam faze na ogorki i do tego bolal mnie jajnik kilka dni temu, a dzis brzuch jak na okres. ale na taki bol jeszcze za wczesnie...ale z tego co pamietam to na poczatek ciazy czemu nie... i do tego temperaturka 37.3 . wiem ze to o jedzeniu to jeszcze za wczesnie ale ten brzuch co o tym myslicie/
Boj sie ze to moje urojenia , pozdrawiam

[płatek1]

Sylwio dlaczego myślisz, że na zachcianki jeszcze za wcześnie? Ja na początku ciąży jak jeszcze o niej nie wiedziałam miałam straszny apetyt na słodycze i objadałam się niesamowicie, później dopiero zrozumiałm dlaczego . Rzeczywiście brzuch boli jak na okres także trzymam kciuki .

[sylwia-zuza]

hej ciezko mi teraz sobie cos przypomniec z mojej pierwszej ciazy, byla nietypowa i skonczyla sie tak jak skonczyla. ale nie mialam apetytu, to pewne, urosly mi piersi (teraz tez mam wrazenie ze sa wieksze- ale to chyba te tabletki)a i sikalam co 5 minut. wczoraj wieczorem mialam mdlosci...bleee.
ale kazda ciaza moze przebiegac inaczej wiec czekam
temperaturka 37.2

[płatek1]

Sylwio może zrób jutro test, chociaż nie wiem czy nie za wcześnie, ale spróbować można .

[kuseczka]

Gdy zaszłam w ciążę,miałam 17 lat.Nie była planowana rzecz jasna...Tylko krok dzielił mnie od popełnienia największego błędu jaki mogłabym zrobić w całym moim życiu.Zastanawiałam się wtedy:Jak to jest,że ktoś kto nie planuje mieć dziecka-będzie je miał,a ktoś dla kogo najskrytszym marzeniem jest je mieć-często po wielu latach starań nie udaje się.Wtedy zrozumiałam że widocznie tak musiało być,że zostałam obdarzona najwiekszym skarbem w życiu kobiety. I mimo wielu cierpień i niepewności ,które przeszłam(poważna kłotnia z partnerem,pobyt w szpitalu na podtrzymaniu ciąży),dziś jeden uśmiech Adrianka rozwiewa każdą chmurę.Jestem szczęśliwa.I życzę takiego szczęścia każdej z Was

[marti86]

slodki maluszek tylko szkoda ze zdjeicie od tylu zrobione
ciesze sie Twoim szczesciem i wierze ze ja bede rownie szczesliwa

[płatek1]

Sylwio co u Ciebie, jak się czujesz ?

[sylwia-zuza]

hej platku ogolnie czuje sie ok. wczoraj muszalam sie zmuszac do jedzenia...apetytu zero.Testu jeszcze nie robie, uwazam ze za wczesnie. Piersi bola, mam wrazanie ze bardziej widac zylki(albo sobie tylko to wmawiam , podobnie z siusianiem nie wiem czy nie czesciej ale z powodu upalu, wkoncu wiecej sie pije)brzuszek pobolewa co jakis czas i przestaje. Nie znam sie ale uwaza ze po odstawieniu luteiny temperaturka powinn spasc a tu nadal ponad 37 .
Pozdrawiam
A co u Ciebie kochana?

[płatek1]

U nas wszystko dobrze dziękuje, właśnie zaraz wybieramy się do lekarza bo Mateusza wysypało na całym ciałku, ale mam nadzieje, że to tylko zwykła wysypka. Sylwio tylko się za bardzo nie wstawiaj na słonko bo wiesz, że pierwsze miesiące są najważniejsze, musisz o siebie dbać . Myślisz, że na test za wcześnie? Wydaje mi się, że po tygodniu już coś wskaże. Miłego dnia

[sylwia-zuza]

nie chce robic testu teraz bo sie boje ze wyjdzie negatywnie. poczekam i bede pewniejsza. Co do slonca to nie ma obaw mam mleczno biala skore i kazde opalenie zawsze sie konczy "raczkiem" i bolem glowy wiec dawno opalanie sobie odposcilam. W koncu bladosc jest modnaA co do Mateuszka to moze potowki? U mnie jest goraco straszliwie
buziaki pa

[sylwia-zuza]

hej co taka cisza zapanowala?

[marti86]

pogoda nadeszla wiec chyba dziewczyny spedzaja czas wolny na dworzu a nie przed komputerem

[sylwia-zuza]

moze cos w tym jest ja wlasnie wrocilam z wycieczki

[marti86]

a ja z grilla

[sylwia-zuza]

usnelo mi sie ciekawe co bede robic w nocy

[płatek1]

Cześć dziewczyny, ale macie fajnie jedna na grillu, a druga na wycieczce zazdroszcze Wam . Ja niestety tylko na stare miasto zrobić zakupy dla małego i rozejrzeć się za butami i do domu. Tak mam na okrągło . Też wybrałabym się z checią na jakiegoś grilla, a nie mam co zrobić z moją kochaną pchełką. Wcześniej jak miałam wolne i była taka pogoda to wiecznie gdzieś pędziłam w domu mnie nie było, teraz musimy poczekać aż mały podrośnie , ale i tak siedzenia z dzieckiem nie zamieniłabym na nic innego , nie potrafie bez niego już żyć .

Marti robisz już jakieś zakupy dla maleństwa?

[wenezja]

Aniad27, GRATULUJE! Wiedziałam, że się uda, bo inaczej być nie mogło! Dbaj o siebie i nie przemęczaj się. Czas szybko zleci, tak jak mi. 19 sierpnia mam termin i już się chora robię na samą myśl o szpitalu Boję się panicznie. A pomyśleć, że tak niedawno robiłam testy... Pozdrowienia!

[Siasiek]

Napisane przez płatek1

Cześć dziewczyny, ale macie fajnie jedna na grillu, a druga na wycieczce zazdroszcze Wam . Ja niestety tylko na stare miasto zrobić zakupy dla małego i rozejrzeć się za butami i do domu. Tak mam na okrągło . Też wybrałabym się z checią na jakiegoś grilla, a nie mam co zrobić z moją kochaną pchełką. Wcześniej jak miałam wolne i była taka pogoda to wiecznie gdzieś pędziłam w domu mnie nie było, teraz musimy poczekać aż mały podrośnie , ale i tak siedzenia z dzieckiem nie zamieniłabym na nic innego , nie potrafie bez niego już żyć .

Marti robisz już jakieś zakupy dla maleństwa?

Jak to jest podobno kupywanie rzeczy dla dziecka ktore sie jeszcze nie urodzilo przynosi "pecha", wszyscy krzycza ze tak sie nie robi i ze trzeba poczekac ze zakupy na samym koncu, a niektorzy poprostu nie umieja sie opanowac jak widza rozne sliczne malutkie ciuszki....

[płatek1]

Siasiek to są tylko przesądy . Ja kupowałam od szóstego miesiąca w ósmym kupiłam łóżeczko i wózek. W dziewiątym byłam juz tak zmęczona ciążą i spuchnięta, że nie miałam siły nawet na sprzątanie, a co dopiero miałabym latać po sklepach i robić zakupy dla dziecka. Jeszcze jakbym miała samochód to ok., ale nie jestem zmotoryzowana. Mam rodzine dość daleko i po porodzienie nie miałby kto zrobić nam tego typu zakupów, a wiezs jak to z facetami zawsze kupią nie to co trzeba, więc o wszystko wolałam wcześniej zadbać sama, ale oczywiście jest to indywidualna sprawa .

[marti86]

hej kochanedawnomnie nie bylo
juz odp
płatek wlasnie dlatego ze pozniej bede musiala siedziec w domku teraz wykorzystuje ten czas wolny ktory mi pozostalco do rzeczy ja rowniez nie wierze w te cale przesadyowszem rozgladam sie za wozkiem patrze na ciuszki(ale z nimi narazie pofolguje gdyz bratowa rodzi za 2 tyg no i kuzynka ma 6 msc coreczke wiec dostane w spadku wiele rzeczy)to co potrzebne napewno niebawem pokupuje ale najpierw chcialabym wiedziec co bedzie chlopiec czy dziewuszka
ale jak chodze i ogladam to az serce sie rwie do kupowaniaz reszta moja mama wczoraj wrocila i przywiozla dla maluszka mase ciuszkowjakie dresy dziewczyny normalnie poezjate ciuchy sa po prostu boskiea teraz uciekam bo jade sobie te wszytskie wyniki porobic bo w nastepnym tyg do lekarza musze iisc na nastepne usg.pozdrawiam

[sylwia-zuza]

hej dziewczyny zrobilam test- 2 kreski !!!!!!!!!!!!!!!!

[marti86]

no to gratulacje:wi nko:
witam w gronie mamusiek
napewno jestes bardzo szczesliwatak bardzo tego pragnelasto teraz migiem do lekarza potwierdzic

[sylwia-zuza]

dzieki Marti. Do gina ide w srode raniutko... Zobacze co powie pewnie dostane progesteron i zwolnienie.
Czekalam na to rok
Bedzie cos widac na usg?

[płatek1]

Gratulacje Sylwio wkońcu i Ty się doczekałaś swojej kruszynki .
Wiesz wszystko zależy, który to tydzień. Ja miałam robione pierwsze USG chyba w czwartm tygodniu to nie mógł potwierdzić, że ten pęcherzyk co się pojawił to na 100% zarodek i po miesiącu powtórzyliśmy USG gdzie było już wszystko wiadome, ale sprawdzić drugi raz nigdy nie zaszkodzi .

Kurcze super Sylwio .

[marti86]

ja dzis tez ogladalam usg z 4 tc mojej kuzynki i tylko taka kropka byla nic wieciej o srednicy 1mmtroszke poczekasz i zobaczysz fasolke

[marcelina73]

Dziewczyny, nie chcę zakładać tu nowego wątku - jeden istnieje już na plotkowym - może tam nie zaglądacie, więc pozwalam sobie tu zaapelować:
pomóżmy chorej Martnce - wsystarczy kilka razy kliknąć - namiary w moim podpisie.