Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[marti86]

ja tez jakos tak bede miala wizyte.i nie moge sie juz doczekac bo prawdopodobnie poznam plec maluszka

Olivko powodzonka zycze

[Olivka78]

Napisane przez marti86

ja tez jakos tak bede miala wizyte.i nie moge sie juz doczekac bo prawdopodobnie poznam plec maluszka

Olivko powodzonka zycze

jak już będziesz wiedziała to koniecznie napisz

[marti86]

jak juz bede wiedziala to caly wizaz sie dowie

[Olivka78]

Witam
Dziewczyny mam pytanie.
Przed chwila zmierzylam temperaturke i dzisiaj skoczyla temp.i sluz ktory sie tez dzisiaj pojawil jest taki jak owulacyjny czyli białko kurze.

Pytanie moje brzmi: czy juz jest po owulacji czy wlasnie teraz jest?
Przytulac sie zawsze przed skokiem temp i przed sluzem? czy wlasnie dzisiaj, jak sie pojawił?
Jak to jest?Bo ja juz sie pogubilam
pozdrawiam

[płatek1]

Marti żyje jeszcze . U nas jakoś leci, Mati zabiera coraz więcej czasu, rozbrykany i krzykliwy jak zawsze wygina się już na wszystkie strony i oczywiście przekręca więc oka z niego nie można spóścić. Ostatnio mam ciągle jakiś gości więc trochę odżyłam. Tak tylko z dzieckiem w domu , ale co Ci będe pisać niedługo sama to wszystko zasmakujesz. Jak się czujesz? Brzusio śliczny i Ty oczywiście też . Płeć Twojego dziecka oczywiście też chcę poznać. A jak czujesz? Bo ja czułam od począku, że to chłopczyk buziaczki .

Olivia nie mogę Ci pomóc, bo nigdy tego nie śledziłam i nie pilnowałam. U mnie było to tak chciałam mieć dziecko i tż też więc zaczeliśmy się starać i po jednym czy dwóch miesiącach już wiem o ciąży też Ci tego życzę.

Mój Mateusz kończy dzisiaj 5 miesięcy

[marti86]

to wszytskiego najlepszego dla Mateuszka z okazji jubileuszu<toast>
płatku ja czuje sie wysmienicie.prawie nic mi nie dolega.czasami cos tak pobolewa no i ostatnio zaczyna mnie swedziec skora na brzuszku ale to normalne bo sie rozciagai jeszczejak siedze to w miejscu zgeice(zmarszczki na brzuch)odczuwam takie pieczenie i musze siedziec wyprostowana.ale pozatymi drobnostkami wszytsko ok.maluszek wierci sie jak szalony.teraz spi ale nadranem to ja spac nie moglam tak mocno kopalja to sie smieje ze bedzie pilkarz po tatusiu
wierze Ci ze nie amsz na nic czasu.mialam okazje obcowac z ronymi dziecmi w roznym okresie wiekowym i te wlasnie 5 miesieczne i te ktore zaczynaja uczyc sie sztuki chodzenia wymagaja najwiekszego skupienia.Twoj maluszek juz pewnie chcialby sam siedziec a jeszcze za bardzo nie umie.lezenie zapewne juz mu nie odpowiada i ma chlopak "nerwa":P:
oj czeka mnie to czeka.ja za rok o tej porze bede miala takie rozterki jak Ty dzis
jesli chodzi o plec dziecka to ja jestem bardzo nastawiona na chlopca.takie mialam od poczatku przeczucie i calyczas zyje z myla ze to bedzie Onno ale zobaczymyjuz sie nie moge doczekac wizyty u lekarza.

a tak wogole to dziekuje za takmile slowamam nadzieje ze one sa wyrazem szczeroscia nie tylko uprzejmosci

Olivko ja tez nie pomoge Ci bo kompletnie sie na tym nie znam.ja tylko liczylam sobie orientacyjnie dni plodne.podczas cyklu w ktorym zaszlam w ciaze (w dniach plodnych)kochalismy sie z TŻ dwa razy dzien po dniu i w ciaze zaszlam od razu.takze do roboty.kochaj sie i jak jest sluz i jak go nie maprobuj probujpowodzonka

[Aniad27]

Czesc Wenezja jak tam u ciebie.Mam nadzieje,że juz urodziłaś,a jesli nie to życze Ci szybkiego i szczesliwego rozwiazania.U mnie juz 20 tydz nawet nie wiesz jaka jestem szczesliwa wszystko jest w jak najlepszym porzadku.jeszcze jedno tyle i tez bede sie cieszyla ta mala istotka.Jesli urodziłaś bardzo Cie prosze,abys sie odezwała wiem ze moze nie masz czasu,ale napisz mi przynajmniej co masz,bo ciekawośc to mnie zrzera i to nie wiesz jak.Życze Tobie-Wam wszystkiego najlepszego.Pozdrawiam i oczekuje na odpowiedz.Do usłyszenia

[wenezja]

Aniad27, już urodziłam!!!
Moja kochana Emilka przyszła na świat 14 sierpnia. Pospieszyła się troszkę, bo miała się pokazać 19. Ma śliczne, czarne włosy! Robła furrorę na oddziale. Poza tym jest naprawdę grzeczna. Daje znać, że chce jeść, ma mokro, lub coś jej przeszkadza. Wcale nie płacze No i wykapany tatuś z niej.
Co do porodu, to poszło szybko. Lekarz twierdził, że się pomęczę bo pierworódka, ale go zaskoczyłam! Samo wypychanie trwało 15 min. Psychicznie i fizycznie pomógł mi mąż. Nie odchodził na krok, masował mi plecy przy skurczach no i odciął pępowinę. Bez niego nie dałabym rady!
Bardzo się cieszę, że i u Ciebie wszystko gra! A czego się spodziewasz? Dziewuszka czy chłopaczek? Jakieś prognozy są już?

[Aniad27]

Witam Cie serdecznie i GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! niezle sie spisałas.Nie napisalas jeszcze jaka Emilka jest duża.U mnie jeszcze niewiadomo bo Nasz szkrab nie chce pokazac niestety ,ale mnie jest wszystko jedno ważne by było zdrowe.Ja mam termin na 13 stycznia wiec jeszcze troszke musze poczekac,ale pewnie teraz to juz zleci i tez najwazniejsze ze jest wszystko ok.Pozdrawiam Ciebie i Twoją Niunie bardzo goraco.Trzymajcie sie cieplutko.A jeśli kiedyś chciałabys coś skreslic to podaje meilla:AnnaDymarczyk@inte ria.pl Pozdrawiam i duzo zdrowka zycze.Do usłyszenia

[marti86]

dziewczeta a co tu taka cisza zapanowala??jak sie czujecie?baska odezwij sie i napisz co tam u Ciebie.pawiki Ci towarzysza czy sie obeszlo bez??a Ty Olivko?jak Twoje starania??
no i Ty płatku.co tam u Ciebie slychac??jak Mateuszek?
reszta dziewczyn??co to za milczenie??nie mam co czytac
pozdrawiam

[***luna]

Hej . Spac nie mozesz???
ja pospalam w dzien , bo padalam na twarz niestety i teraz nie czuje zmeczenia, ale za chwile bede musiala zalegnac, bo skoro swit jutro zrywam sie z lozka,bo ide do pracy...niestety.
a poza tym jakies przeziebienie mnie lapie, co mnie jakos tez martwi.
najbrdziej lubie przed zasnieciem jak czuje ze dzieciak mi w brzuchu tanczy. i wtedy jest jakby odwrotna sytuacja, to maluch klysze mnie do snu...

[marti86]

wlasnie ze nie moge...a powod...taki sam jak Twoj
wstalam o 7 (zwykle wstaje miedzy 9-10 wiec dzis wczesniej)pojechalam na pobor krwi wrocilam zdrzemnelam sie godzinke potem po obiedzie jeszcze2,5 i jestem zywa jak bumcykcyk
moj maluszek ma juz swoje pory.jak sie klade zawsze kopie i mowie do niego ze jest lobuziak bo nie da zasnac mamusion wogole jest cwany bo jak tylko sie poloze to zaraz zaczyna sie ruszac(czuje ze po porodzie bede musiala niezle bujac zeby spalo)bo widocznie mu nudno a ze nie ruszam sie i nie jest bujany to wstajeno i w nocy niezle daje a szczegolnie o 6 rano.jak spie na brzuszku to mnie budzicyba mu sie nie podobaale ja sie przewracam w nocy nieswiadomie z przyzwyczajenia.

a Ty cieplutko sie ubieraj.goraca herbatka z cytrynka i bedzie ok!!buziaki lece juz spac bo sie pozno zrobiloa rano znow musze wstac po wyniki jechac
dobranoc

[płatek1]

Dziewczyny miałam identycznie ja Wy chodziłam spać o 1.00 w nocy, a wstawałam o 10.00-11.00 rano, chyba, że szłam do pracy(a pracowałam do 6 mc) to o 8.00. Spać było cieżko, ale najciężej to dopiero w trzecim trzymestrze, ciężko znaleźć odpowiednia pozycję, ja miałam skurcze łydek potworny ból, ale nie będe Was straszyć to dla mnie te bicze .

U mnie i Mateuszka wszystko dobrze. Mati pochłania coraz więcej czasu. Właśnie woła przepraszam, ale muszę uciekać .

[marti86]

ja juz zaczynam coraz gorzej spac.no i rano zawsze sie przeciagam i lapia mnie te potworne skurcze lydeknaszczescia narazie nie sa takie mocne ale wiem ze bedzie gorzej.juz staram sie kontrolowac przeciagania ale czasami robie to w pol snie i nie wychodzi.a co to bedzie jak sie zacznie samiostnie tak dziaclece sie szykowac bo jade do miasta
Buzka dla Was a dla melgo mezczyzny w szczegolnosci

[baska201]

hej dziewczyny u mnie wszytsko ok jak narazie pawiki mi nie towarzysza na szczescie ciekawe jak dlugo.. tylko strasznie mi nie dobrze jak rano wstaje ze nawet z lozka sie podniesc nie umiem:/ ale mam nadzieje, ze to przejdzie..
do lekarza wybieram sie znowu po 1 wrzesnia bo sobie na urlop poszedl.. bylam i oczywiscie powiedzial ze nie moze stwierdzic jednoznacznie ze jestem w ciazy, wiec moze po tym 1 wrzesnia bede juz tak pewna na 100%
pozdrawiam

[płatek1]

Marti mi mój gin przepisał tabletki na skurcze, ale guła jestem bo nazwy nie pamiętam . Dużo śpij na lewym boku i między nogi podkładaj poduszkę to dobra pozycja dla Ciebie i maluszka jest lepiej dotlenione . Magnez też pomoże, łykaj witaminki .

Mati jest coraz fajniejszy, uczy się ciągle nowych rzeczy dla mnie to radocha go obserwować i oczywiście duma, że mam tak mądre dzieciątko , ale tak oczywiście przeżywa każda mama . Też uciekam na zakupki, buziaczki dla wszystkim przyszłych mamuś .

[marti86]

staram sie spac na lewym boku ale wkurza mnie bijace jak mlot serduchoi w zasadzie nie moge zasnac.ale odpoczywam zawsze kladac sie wlasnie na te strone.moj TŻ sobie przysnal.opierdzielilam go bo za pol godz zamykaja labolatorium.chyba bym mu glowe urwala jakby nie wstal.a dzwonilam od 9 rano i nic.dopiero sie ksieciunio obudzil.wrrrrrrrrrrrrrrrr

[karinaaa]

to i ja podziele sie moimi wrazeniami z poczatkow ciazy ostatni tydzien byl okropny ,straszne nudnosci ,sennosc ,zmeczenie ,w pracy ledwo siedze, od poludnia zaczynam pozerac i tylko mysle na co to teraz mam ochote az w pracy szefowa powiedziala ze ja to mam chyba dobra przemiane materii bo tyle jem a jestem szczupla(jeszcze ona niewie ) ,wracam do domu to najchetniej bym tylko spala ,do gina ide po niedzieli i juz sie nie moge doczekac Dziewczyny wy tez bylyscie tak mocno zmeczone na poczatku ciazy?

[Bafi@Home]

Napisane przez karinaaa

to i ja podziele sie moimi wrazeniami z poczatkow ciazy ostatni tydzien byl okropny ,straszne nudnosci ,sennosc ,zmeczenie ,w pracy ledwo siedze, od poludnia zaczynam pozerac i tylko mysle na co to teraz mam ochote az w pracy szefowa powiedziala ze ja to mam chyba dobra przemiane materii bo tyle jem a jestem szczupla(jeszcze ona niewie ) ,wracam do domu to najchetniej bym tylko spala ,do gina ide po niedzieli i juz sie nie moge doczekac Dziewczyny wy tez bylyscie tak mocno zmeczone na poczatku ciazy?

karinaaa i to jak - ja padalam na twarz juz o 18.30 - z reguly to byla moja pora wskakiwania do lozka spac i tak do 6 rano poki trzeba bylo wstac do pracy - to jest naturalne - nie mówiąc o strasznym leniwcu jaki mnie ogarnął nie miałam ochoty na nic - tylko spac i spac

[marti86]

podpisuje sie pod odopowiedza Bafi,nie masz sieczym przejmowacto normalnei spij ile i kiedy tylko mozeszto dobrze wplywa na rozwoj maluszka.nie zaluj sobie snu!!

[wenezja]

Faktycznie! Nie pochwaliłam się ile ważyła i mierzyła! Tak więc waga to 3400 a długa na 53 cm
Zobaczysz jak Ci czas zleci do stycznia. Ja sama pamiętam jak to po raz pierwszy test robiłam, jak się zastanawiałam nad wyglądem dzieciaczka... a tu już po wszystkim Teraz mi jakoś tego brzuszka brakuje mimo, że już pod koniec ciąży strasznie mi ciążył

[Mysz_ka]

Mam pytanko... Czy ból w dole brzucha kilka dni po owulacji (przy staraniu sie o dzidziusia) moze byc objawem ciazy?

[beata78]

Pewnie może, ale nie musi
Z tego co wiem, to co kobieta to inne objawy ciąży.
W każdym razie ja naprzykład pierwsze co, to poczułam oklepane juz mdłości i ogrooooomną chęć spania wszedzie i o każdej porze. Tylko, że to juz był ok. 6 tc, czyli juz wiedziałm

[***luna]

j.w.
Miałam takie bóle, ale nie kojarzyłam ich z ciąża, raczej z jakimś stanem chorobowym (hi) bo sie utrzymywaly dlużej niż zwykle. Okazało sie, że nie stan chorobowy tylko ciąża

[Mariqa]

Mysz_ka
Ja widzę, że Ty permanentnie unikasz kontaktu z wyszukiwarką forum
Proszę Cię, abyś oszczędziła mi bezsensownej pracy i raczyła zajrzeć do obszernego archiwum wizażu- bo
-po pierwsze primo: o ciąży dyskutujemy na poczekalni
-drugie primo- na poczekalni jest pięćdziesiąt wątków z objawami i bólem brzucha w roli głównej
-trzecie primo- na ginekologii jest pięćdziesiąt tysięcy wątków o ciąży, o tematyce mniej lub bardziej absurdalnmej, mniej lub bardziej poważnej
A oto ta dam: poznajcie się
WYSZUKIWARKA
Będę wdzięczna, jeśli moja prośba będzie potraktowana poważnie.

[buena]

Helo .
Jeszcze nie mam 100%pewności, że jestem w ciąży, ale wszystko za tym przemawia. Zrobiłam dwa testy, które wyszyły pozytywnie, mimo, że za drugimrazem kreska było słabowidoczna. Ide w piątek do lekarza, mam nadzieję, że potwierdzi fakt zaistnienia dzidzusia . Chociaż nie wiem, czy nie jest jeszcze za wcześnie.
Jeśli chodzi o moje samopoczucie, to ogólnie jest ok, gdyby nie to, co pisałyście, czyli straaaaasznie chce mi się spać i jestem tak zmęczona... Same dobrze wiecie.
Narazie nic innego się nie dzieje i mam nadzieje, że dalej tak będzie.
Trzymajcie kciuki za piątek .

[baska201]

buena gratuluje i trzymam kciuki za piątek nasze fasolki beda pewnie w podobnym tygodniu
pozdrawiam

[buena]

Nie dziękuję, żeby niezapeszyć

[marti86]

buena gratulacjatrzymam kciuki rowniez!!
Basiu a co u Ciebie?

[baska201]

Marti dziekuje, że pytasz u mnie, a raczej u nas wszytsko dobrze, tylko te poranne mdlosci sa juz nie do wytrzymania, mam nadzieje, ze mina szybko juz sie zaczelam przyzwyczajac do mysli, że bede mamusia chyba minal ten pierwszy szok teraz juz nie moge sie doczekac az moj gin wroci z tego urlopu i zobcze moja kruszynke mam nadzieje, że juz teraz stwierdzi cos na 100%
a Ty jak sie czujesz? jak maluszek?