Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[Mylka]

Napisane przez Caterin17

i stalo sie ujrzalam dwie kreseczki,do pierwszych objawow co moge powiedziec napewno piersi troszke bolace zwlaszcza sutki, i takie wieksze sie zrobily i niemal non stop stojace, moze tez troszke ciemniejsze. W brzuszku takie dziwne uczucie ale calkiem przypominajace uczucie przed okresem.Moze nastroj bardziej nerwowy, wieksza wrazliwosc na zapachy,w sumie to mniej wiecej tyle jak na okolo 2,5 tydzien, no i oczywiscie brak okresu

Gratulacje! Dbaj o siebie i maleństwo

A ja łudziłam się nadzieją, że też zostanę mamusią. Miałam niezłe zawroty głowyi było mi słabo, więc poszłam do lekarza rodzinnego. Moja Pani doktor zasiała we mnie nadzieję, iż mogą być to objawy ciąży. Jednak dostałam planowo @ i czar prysł. Tylko zawroty zostały... Nie wiem co o tym myśleć.

[viviandarkbloom]

Dziewczyny, test zrobilam tydzien temu - dwie rozowe kreseczki a na drugim elektronicznym (takie cuda mamy w Stanach ;p) jak byk napis : PREGNANT!!! A wiec moje objawy byly nastepujace:
- mega potezne hustawki nastrojow (placz na wieczorynce, rzucanie TZ co dwa dni etc)
- bardzo wrazliwe i powiekszone piersi
- nieprzetluszczajace sie wlosy (szok - przed mylam codziennie!)
- lekki bol glowy i deliktne mdlosci (teraz ich nie ma hmmm)
- delikatny bol brzuszka jak na okres ale troszke inaczej
No i oczywiscie brak okresu
Powyzsze objawy mialam okolo tygodnia po upojnej nocy (choc u nas to byl akurat srodek dnia hehe)
Pozdrawiam wszystkie mamy i zycze zafasolkowania

[madziarkapl]

wczoraj zrobilam test i najpierw wyszla jedna kreska potem dlugo nic i potem chlopak zanurzyl pasek jeszcze raz i po jakims czasie wyszla druga bardzo blada kreska-moze za krotko trzymalam pasek w moczu?polecialam po drugi test tym razem plytkowy.wlalam 7 kropel.pojawila sie najpierw jedna kreska a po minucie zaczela sie pojawiac bardzo delikatnie druga no i po 5 minutach pomimo ze kazali czekac tylko 3 druga kreska byla troche silniejsza.no i tak nie jest tak mocna jak ta u gory ale jest.no i chyba jestem w ciazy?okresu nie mam od 2 dni ale i tak rano boli mnie strasznie brzuch jakbym miala zaraz dostac okres no i w ciagu dnia tez czasem?nie wiem,czy to normalne?czy napewno jestem w ciazy?

[madziarkapl]

powiedzcie mi czy to uczucie jak na okres jest normalne w ciazy??

[Caterin17]

wydaje mi sie ze skoro wyszla ta kreska druga to najprawdopodoniej jestes, najlepiej powtorz test za pare kolejnych dni najlepiej rano, w razie watpliwosci mozesz zrobic badanie krwi.Jesli pozytywnie wyjdzie to gratulacje dolaczysz do grona

[madziarkapl]

dzieki bardzo.moj chlopak strasznie sie cieszy i juz praktycznie wszyscy wiedza bo dzieli sie tym szczesciem.nie wiem mi sie tez wydaje ze to juz ostateczny wynik w koncu pokazaly to 2 testy pod rzad i dwa rozne no i do tego od czwartku nie mam okresu a tak powinnam dostac.

[madziarkapl]

patrze na te oba testy i widze 2 kreski nie mam bata jestem w ciazy tylko trzeba powiedziec rodzicom

[madziarkapl]

wlasciwie to nie wiem.ciesze sie ale nie moge uwierzyc ale czytalam ze objawy takie jak na okres sa normalne na poczatku podobno musi sie cos tam poprzestawiac ze tego okesu juz nie bedzie

[madziarkapl]

caterin a twoim zdaniem raczej jestem czy co jest nie tak?

[Caterin17]

Napisane przez madziarkapl

caterin a twoim zdaniem raczej jestem czy co jest nie tak?

moze z powiadamianiem o ciazy poczekajcie, wydaje mi sie ze jestes, na poczatku czasem trudno o jakies konkretne objawy,fakt jest sporo podobnie jak przed okresem, ale mnie np brzuch tak nie bolal, dla pewnosci zrob test za jakies 2 dni. Ja zrobilam akurat zrobilam w dniu spodziewanego okresu, wyszly wyrazne kreseczki, potem za dwa dni i test krwi pozytywny, ale ciagle mysle czy moja fasolka ciagle sie tam rozwija, pewnie to glupie mysli

[madziarkapl]

Napisane przez Caterin17

moze z powiadamianiem o ciazy poczekajcie, wydaje mi sie ze jestes, na poczatku czasem trudno o jakies konkretne objawy,fakt jest sporo podobnie jak przed okresem, ale mnie np brzuch tak nie bolal, dla pewnosci zrob test za jakies 2 dni. Ja zrobilam akurat zrobilam w dniu spodziewanego okresu, wyszly wyrazne kreseczki, potem za dwa dni i test krwi pozytywny, ale ciagle mysle czy moja fasolka ciagle sie tam rozwija, pewnie to glupie mysli

to nie jest glupie ja mam takie uczucie ze jestem w ciazy ze cos sie tam na dole dzieje ale nie moge poprsostu w to uwierzyc jestem przewrazliwiona i szukam glupich problemow czy jestem napewno czy tak to ma byc i wogole.to chyba normalne ze sie mysli czy napewno tam sie rozwija malenstwo i przede wszytkim jak sie rozwija.pozdrawiam

[Caterin17]

Napisane przez madziarkapl

to nie jest glupie ja mam takie uczucie ze jestem w ciazy ze cos sie tam na dole dzieje ale nie moge poprsostu w to uwierzyc jestem przewrazliwiona i szukam glupich problemow czy jestem napewno czy tak to ma byc i wogole.to chyba normalne ze sie mysli czy napewno tam sie rozwija malenstwo i przede wszytkim jak sie rozwija.pozdrawiam

mysle ze pewnie obie poczujemy sie pewniej jak zobaczymy to na usg i uslyszymy od lekarza ze wszystko jest ok

[karolakep]

Ja nie doszukiwalam sie objawow przed data spodziewanej miesiaczki bo staralam sie o dziecko pol roku i przezylam tyle rozczarowan i falszywych alarmow ze szok (urojona ciaza co m-c). Po kolejnym co m-cznym rozczarowaniu gdy dostalam okres przestalam miec nadzieje dalam sobie spokoj, zalapalam dola. I stalo sie zaszlam w ciaze moje pierwsze objawy to:
1. zwymiotowalam po papierosie (nalogowa palaczka od tamtej pory ma wstret do fajek)
2. brak miesiaczki
3. Bolace, nabrzmiale piersi
4.pozytywny wynik testu ciazowego
A potem pojawily sie poranne mdlosci, ogolne oslabienie, sennosc, ochota na kwasne.
Na podstawie moich doswiadczen radzilabym starajacym sie o dziecko nie doszukiwac sie objawowprzed terminem spodziewanej miesiaczki, wyluzowac i czekac na okres- jego brak + pozytywny wynik testu ciazowego sa najwiarygodniejsze i niepotrzebnie sie czlowiek nie nakreca. pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie

[Ana***]

Cześć dziewczyny Przepraszam, że wtrącam się w dyskusję, ale prześladuje mnie podobny problem jak, niektóre z was. Mianowicie od pewnego czas od ok. tygodnia lub półtora nie wiem z jakich względów ubzdurałam sobie coś, że mogę byc w ciąży. Nie wiem dlaczego sie tak stało, ale zaczełam wpisywać w wyszukiwarke internetową: "objawy ciąży" i trafiłam na tą strone, z czego się cieszę
Wracając do tematu.. Zauważam u siebie pewne dziwne objawy: nie piję kawy (ostatnio mi nie smakuję) i od pewnego czasu ma mdłości, a także dopadają mnie dziwne ataki głodu. W zasadzie to nie wiem, czy te objawy u mnie występują, czy też ja sobie je wmawiam? Dziwne byłoby gdybym była w ciąży, gdyż sotuję antykoncepcję (prezerwatywy) z moim TŻ pomimo, że nie daje one 100% bezpieczności, to i tak wydaję mi się to zbyt odległe, ponieważ dzieci nie biorą się z nikąd. Dzieciątko z pewnością nie byłoby planowane, ze względu na mój wiek i naukę (w tym roku matura), ale pomimo tego chyba bym się nawet ucieszyła dziwne, ale prawdziwe...(Czy to się nazywa instynkt?) O okresie nie pisze, gdyż odkąd pamiętam mam nieregularny. Napiszcie co sądzicie o mojej przypadłości

Ale się rozpisałam Pozdrawiam.

[amika79]

Ana, tu Ci nikt nie powie czy jesteś czy nie jesteś w ciąży. Nie można przez internet potwierdzić czy te objawy to sobie wmawiasz czy nie . W dniu spodziewanej miesiączki zrób test ciążowy. Kosztuje 10-15 PLN. Dla większej pewności możesz zrobić w prywatnym laboratorium test krwi. Ten już jest droższy, kosztuje w granicach 30-40 złotych.

Mnie mimo ciąży kawa dalej bardzo smakuje. W pierwszym tygodniu po zapłodnieniu spuchły mi strasznie piersi. Były tkliwe i pojawiła się na nich gęsta siateczka żył. Po kilku tygodniach pojawiła się wrażliwość na niektóre zapachy. Mdłości prawie w ogóle nie miałam. Co kobieta, to inne objawy.

[Ana***]

A więc zrobiłam dzisiaj test, WH Accu Test i wynik nie jest dla mnie zrozumiały.
Są możliwe takie rezultaty testu:
- jedna niebieska kreska (C)- negatywny
- jedna niebieska kreska (C), i jedna czerwona (T) - pozytywny - jedna czerwona kreska (T) - nierozsztrzygajacy

Gdzie:
C-control
T-test


A mi wyszła jedna czerwona kreseczka w polu C (control). Dodam, że test robiłam popołudniu.

[StruśPędziwiatr]

Ana wg mnie test wyszedł negatywny.
Ile spóźnia Ci się okres?
edit:dobra doczytałam że masz nieregularne miesiączki.
Jak długi masz ten cykl?

[amika79]

Napisane przez Ana***

A mi wyszła jedna czerwona kreseczka w polu C (control). Dodam, że test robiłam popołudniu.

A jest już po dniu spodziewanej miesiączki? Jeśli tak, to test jest negatywny.

Jeśli nie, to test został błędnie wykonany (przed dniem spodziewanej miesiączki poziom hormonu Beta Hcg jest bardzo niski w moczu i z tego powodu należy go robić rano z pierwszego siusiania). Tak dla 100% pewności, zrobiłabym go jeszcze raz z porannego moczu (jeśli jesteś przed dniem spodziewanej miesiączki).

Edycja: jeśli nie wiesz, kiedy ma wystąpić Twoja miesiączka, to powtórz test rano.

[Ana***]

A więc tak, test powtórzyłam dzisiaj rano (z tej samej firmy) i wyszedł taki sam wynik, co wczoraj popołudniu. Jeżeli już pytacie o okres, to ostatni raz miałam go pod koniec sierpnia. Byłam u p.ginekolog i ostatnio wyczytałam, na przepisanych mi tabletach, że kobiety niechcące być w ciąży, muszą stosować skuteczną antykoncepcję, gdyż wzmagają one płodność. Co o tym sądzicie? I czy stosując prezerwatywę, istnieje dużo prawdopodobieństwo ciąży?

Dziękuję za pomoc

[amika79]

Ana, podaję link ze wskaźnikiem Pearla dla poszczególnych metod antykoncepcji (żadna nie daje 100% pewności, ale są te mniej lub bardziej skuteczne):
http://www.narodziny.med.pl/pearl.htm

[Ana***]

Chciałam wam pokazać co ciekawego znalazłam, dotyczącego skuteczności prezerwatywy
Jakiś niewielki fragmencik:

"Zazwyczaj pojedynczy por w prezerwatywie ma średnicę wielkości 5 um (mikrometrów), czyli jest ona większa niż wielkość plemnika, bakterii czy wirusa HIV!"

" Plemnik ma w najszerszym miejscu 3 um, czyli o 2 um mniej od przeciętnego mikropora w prezerwatywie. Z tego powodu zdarza się, że plemnik przechodzi przez ten mały otwór. W sytuacji, kiedy kobieta znajduje się w okresie płodnym może dojść do poczęcia dziecka. Dane austriackie podają, że poczęcie w takim przypadku zdarza się 3 parom, a badania angielskie, że 6-19 parom na 100 par rocznie systematycznie stosujących prezerwatywy. Statystyczna zawodność kondomu jest tym większa, im młodsi ludzie go stosują.
Podsumowując - skuteczność antykoncepcyjna prezerwatywy jest mała."
Zainteresowanych zapraszam, tutaj:http://www.grabieniec.pl/pokaz_artyk...d_artykulu=559

Co o tym myślicie? Bo ja zaczynam się stresować

[naked21]

Ana***

ja w to absolutnie nie wierzę. ludzie latami stosują prezerwatywy i wszystko jest ok. co do chorób przenoszonych droga płciową to też jakoś mało wiarygone się to wydaje, myślę że gdyby wirus Hiv przedostawał się przez gumki, ludzi zarażonych byłoby od groma.

[Ana***]

No niby tak, ale może to ma jeszcze szersze powiązania, że niektórzy są odporni na wirusa hiv i choruje tylko co któryś człowiek? nie wiem, zgaduje.

Ale mnie tutaj bardziej interesuje przypadek "zaciążenia" w końcu skąś biorą się statystyki skuteczności prezerwatywy, wykluczając oczywiście pęknięcia i zsunięcia, kobiety i tak zachodzą w ciążę. Rozważając to, dochodzę do wniosku, że może rzeczywiście zawiera ona pory, ale przedostaje się przez nią niewielka część plemników i one w drodze do komórki jajowej i zapłodnienia -giną (a jak jest ich więcej są większe szanse, na znalezienie najlepszego), ewentualnie znajdzie się wśród nich taki jeden silny, który przeżyłby nawet wtedy gdyby było ich wiele więcej. Zakładam, że to wtedy może dojść do zapłodnienia.

Kurcze, ale zagmatwane, nie wiem czy ktoś zrozumie

[m@gd@len@]

dziwne to jest co cytujesz. wiem oczywiscie, że sobie tego nie wymyśliłaś. ale idąc tym tokiem rozumowania: to czy do prezerwatywy można nalać wody? nigdy osobiście tego nie robiła, ale ponoć można. skoro woda sie nie wylewa poprzez te mikropory to jak plemnik tamtędy przełazi:rolley es:

[Ana***]

Ja słyszałam o innym doświadczeniu. By nadmuchać prezerwatywę i zawiązać jak balonik i podobno na drugi dzien powietrze zejdzie, ale sama nie próbowałam więc nie ręcze

[Ana***]

A co do HIV:

"Badania niemieckie wykazały, że 100 nosicieli wirusa HIV używających kondom w ciągu roku zaraża 35 kobiet. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy."

[Anisia25]

Napisane przez Ana***

A więc tak, test powtórzyłam dzisiaj rano (z tej samej firmy) i wyszedł taki sam wynik, co wczoraj popołudniu. Jeżeli już pytacie o okres, to ostatni raz miałam go pod koniec sierpnia. Byłam u p.ginekolog i ostatnio wyczytałam, na przepisanych mi tabletach, że kobiety niechcące być w ciąży, muszą stosować skuteczną antykoncepcję, gdyż wzmagają one płodność. Co o tym sądzicie? I czy stosując prezerwatywę, istnieje dużo prawdopodobieństwo ciąży?

Dziękuję za pomoc

na moj gust nie jestes w ciazy.. jedna krecha na tescie znaczy brak ciazy... mysle ze masz urojona, bo naczytalas sie roznych dziwnych rzeczy i przypisalas ja sobie ludzki mozg mozna latwo oszukac, jesli nie planowalas potomstwa to mozesz spac spokojnie
pozdrawiam

[Anisia25]

Napisane przez Ana***

A co do HIV:

"Badania niemieckie wykazały, że 100 nosicieli wirusa HIV używających kondom w ciągu roku zaraża 35 kobiet. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy."

pod warunkiem ze ta prezerwatywa byla wlasciwie stosowana, a zaden niemiecki badacz nie moze tego na 100% poreczyc.. uwazam ze takie informacje trzeba tak polowicznie przyjmowac do siebie a nie w nie wierzyc

[emanuella84]

Hej

Więc i ja do Was dołącze

Ale od początku Mam 22 lata, mój chłopak 26. Jesteśmy razem ponad 5 lat
Ja bardzo chciałabym mieć juz Dzidziusia, On mówi, że jeszcze nie jest gotowy, ale gdyby "się trafiło" to cieszyłby się razem ze mną

Zazwyczaj cykle mam dość regularne 30-33 dni, przed ostatni 35 dni.

Wg moich obliczeń miesiączkę powinnam dostać ok 24 października, dziś jest 2 listopad a okresu nie ma...

Pomyślałam, że skoro ostatni cykl trochę sie wydłużył, to teraz tez okres przyjdzie troche później...

Już klika razy wydawało mi się, ze dostanę okres...miałam objawy jak przed @ ale nic sie nie dzieje...
( a może to dlatego, że teraz biorę cynk i piję herbatę z bratka sama juz nie wiem.....)

Ja nie wiem czy sobie wymyślam, czy to rzeczywiście mogą byc objawy ciąży... więc tak...piję jakbym codziennie miała kaca! Normalnie sucho mi w gardle... czasem nie piję, a do toalety latam tak często, że aż wstyd
Moje czoło to jeden wielki pryszcz...wcześniej nigdy czegoś takiego nie miałam... Ciągle jem i ciągle jestem głodna! Zmierzyłam dziś tem i 37 st, a przeziebiona raczej nie jestem...

Chciałabym zrobić test, ale się boję...że znów się rozczaruję...i tak czekam sobie i czekam...Pomyslałam, że poczekam jeszcze z tydzień i wtedy zrobie test...Ja nawet bałam się napisać tutaj na forum żeby nie zapeszyć... No nic, narazie będę siebie obserwować i zobaczymy co z tego wyjdzie

Pozdrawiam Was cieplutko i trzymam mocno za Was kciuki!

[rybkad]

No moja droga, jak nie zrobisz testu to się nie dowiesz
Trzymam kciuki