Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[klaudia87]

w sumie to mnie to nie uspokaja...chyba sobie test zrobie to bede pewna...hmmm...poczekam jeszcze troche...

[klusia]

witam chciala bym sie zapytac czy test to 99 % prawdy i czy zdazają sie pomylki ze jak wyszło tak a sie nie jest w ciązy bo mi wyszedł pozytywny a wcale sie nie czuje jakos inaczej w gruncie rzeczy to 2 tydz tak na moje wyliczenia czy mozecie mi rozwjesc moje wątpliwosci SORRKA ZE SIE WTRĄCIŁAM W POST

[klusia]

DZIEWCZYNKI PROZBA

[baska201]

Dziewczyny mam do was takie pytanko?? czy to mozliwe, ze jestem w ciazy jak dostalam okres?? ale w tym problem, ze trwal on niecale 2 dni a do tego krwawiene bylo bardzo slabe.. prosze o odp... bardzo mi zalerzy na tym... dziekuje Wam z gory

[redia]

tez sie dolaczam do tego watku ja tez sie zastanawiam czy nie jestem zmienilam ostatnio tabletki na te diane i nie wiem czy to czasem wplyt tej diany.. ale ciagle chodze zla na zmiane zmeczona siusiu ciagle robie ostatni okres mialam 2 dni... mdlo mi wieczorami i sama juz nie wiem co myslec czy moze to ciaza czy moze ktoras z was brala te diane i tez tak miala? hmmm

[klaudia87]

masakra dziewczyny to maja przekichane zycie szczerze boje sie wyniku tego testu...ale sama niewiem...najlepiej do ginekologa...

[klaudia87]

hmmm...moglabys mi cos jeszcze powiedziec....bo to jest chyba inaczej jak dziewczyna jest dziewica w porownaniu do tego ze nie jest(no ja juz nie jestem)....z tego co obliczylam to bylam 5 dni przed okresem..da sie jakos wyczuc objawy ciazy??

[klusia]

czyli nikt mi nie udzieli rady szkoda

[Be@ta 66]

Napisane przez klusia

witam chciala bym sie zapytac czy test to 99 % prawdy i czy zdazają sie pomylki ze jak wyszło tak a sie nie jest w ciązy bo mi wyszedł pozytywny a wcale sie nie czuje jakos inaczej w gruncie rzeczy to 2 tydz tak na moje wyliczenia czy mozecie mi rozwjesc moje wątpliwosci SORRKA ZE SIE WTRĄCIŁAM W POST

Test jest w 99% pewny.Właściwie to nie spotkałam się z przypadkiem wśród koleżanek, żeby wykazał ciążę , której nie ma.Wykonany za wcześnie mógł być negatywny(w sęsie -nie ma ciąży), ale jak już był pozytywny to pewność jest 100%-owa.

[klusia]

dziekuje za odpowiedz a wiec w czerwcu bede mamą

[baska201]

prosze odp mi co mam myslec o tym, bo naprawde nie wiem....a do tego jestem dziewnie senna, zemczona, boli mnie brzuch tak na dole , piersi mnie bola naprawde nie wiem juz nic dodam, ze kochalismy sie bez zabezpieczenia w dni plodne, ale moj facet nie zstal do konca??? czy to mozliwe, ze ejstem w ciazy (to bylo jakies 4-5yug temu) prosze o rade

[klusia]

DO BASKA201 kochana nie ma na co czekac biegiem do apteki mnie test wykazal juz w 2 tyg po stosunku ze bede mamą nie ma co gdybac choc ja nie mam zadnych obiawów i troszeczke schudłam

[paulinarc]

Mam problem,probuje sie z nim uporac juz od niecalych 3 miesiecy.tak wiec nie kochalam sie z chlopakiem,ale uprawialismy petting.Bylo to po koniec czerwca.nie jestem w stanie powiedziec czy mial wytrysk:/ nie bylo stycznosci moich narzadow rozrodczyc z jego,ale boje sie ze przez przypadek moglam swoimi rekoma wydzieline w penisa przeniesc w okolice pochwy.Wlasciwie dotslalam juz przez 2 miesiace okres(jeden mi sie zpoznil o 8 dni,ale bylam w pozdrozy i bardzo sie stresowalam,wiec to jest normalne)A drugi byl w normalnym terminie.Wprawdzie nie mam zadnych objawow,nic mi nie jest,ale zauwazylam ze przytylam...I brzuch mi sie zaokraglil(choc z drugiej strony...nic dziwnego bo bardzo lubie jesc,a szczegolne slodycze)Ale i tak sie boje ze moze sie okazac ze jestem w ciacy!Ratunku co robic.Ciagle od tych kilku miesiecy o tym mysle i chyba oszaleje((Pomocy

[Akane]

Czemu jeszcze nie zrobiłas testu? To chyba najlepszy sposób, żeby sprawdzić czy jest się w ciąży czy nie.

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez paulinarc

Mam problem,probuje sie z nim uporac juz od niecalych 3 miesiecy.tak wiec nie kochalam sie z chlopakiem,ale uprawialismy petting.Bylo to po koniec czerwca.nie jestem w stanie powiedziec czy mial wytrysk:/ nie bylo stycznosci moich narzadow rozrodczyc z jego,ale boje sie ze przez przypadek moglam swoimi rekoma wydzieline w penisa przeniesc w okolice pochwy.Wlasciwie dotslalam juz przez 2 miesiace okres(jeden mi sie zpoznil o 8 dni,ale bylam w pozdrozy i bardzo sie stresowalam,wiec to jest normalne)A drugi byl w normalnym terminie.Wprawdzie nie mam zadnych objawow,nic mi nie jest,ale zauwazylam ze przytylam...I brzuch mi sie zaokraglil(choc z drugiej strony...nic dziwnego bo bardzo lubie jesc,a szczegolne slodycze)Ale i tak sie boje ze moze sie okazac ze jestem w ciacy!Ratunku co robic.Ciagle od tych kilku miesiecy o tym mysle i chyba oszaleje((Pomocy

Skoro dostalas juz dwa razy okresu to nie jestes w ciazy a zaokraglony brzuszek to raczej wina slodyczy Nie martw sie Juz po 3 miesiacach mialabys objawy takie jak powiekszone piersi, BRAK OKRESU lub jedynie plamienie, mdlosci... Spokojnie

[Be@ta 66]

Napisane przez klusia

dziekuje za odpowiedz a wiec w czerwcu bede mamą

Bardzo serdecznie Ci gratuluję .I życzę wszystkiego naj, naj....

[paulinarc]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Skoro dostalas juz dwa razy okresu to nie jestes w ciazy a zaokraglony brzuszek to raczej wina slodyczy Nie martw sie Juz po 3 miesiacach mialabys objawy takie jak powiekszone piersi, BRAK OKRESU lub jedynie plamienie, mdlosci... Spokojnie

Nio tak tylko ja sie poprostu tym tak schizuje...Ze czasmi sama sobie to wmawiam i jeszcze doszukuje sie objawow,a nie zrobilam sobie testu,bo bardzo sie tego boje...Piersi mam powiekszone,tylko troszeczke,ale to jest wina tego ze przytylam(kiedy tyje zawsze najpierw zauwaze po wiekszych piersiach)Lecz nie sa one nabrzmiale ani bolace(nio moze tylko kilka dni przed okresem)Wszystkie staniki nie sa za male,odealnie pasujaTylko teraz akurat jestem przeziebiona i odczuwam jakby caly brzuch mi pusowal...Nie wiem dlaczego(moze to jakas choroba)Mosze dodac ze robilismy to w dni nieplodne,wiec mysle ze nie mam sie zbytnio czym martwic??Labo...((Ja kiedys chyba oszlaleje:/Wiem jestem glupia,nie powinnam sie niczym przejmowac,bo przeciez nie kochalam sie z nim w dodatku jestemn dziewica,ale taki juz mam chrakter i tego nie zmieniePrzed uprawianiem pettingu mialam okres 4 dniowy,nastepnie po mialam rowniez 4 dniowy,a teraz tzn.miesiac temu mialas 5 dniowy,wiec nie jest on krotszy od poprzednich zanim uprawialalm petting,wiec chyba nie mam sie czym stresowac??

[paulinarc]

Napisane przez Akane

Czemu jeszcze nie zrobiłas testu? To chyba najlepszy sposób, żeby sprawdzić czy jest się w ciąży czy nie.

Hm...gdyby to bylo takie proste...Boze jak ja sie boje zrobic ten test,bo jakby sie okazalo ze jestem w ciay to ja nie mam pojecia...Chyba bym sie pod pociag rzucilaNie wyobrazam to sobie,ze 18 letnia dzieczyna mogla by byc mamusia,a tym bardziej taka jak ja ktora lubi wolnosc,imprezy.Boze poprostu sobie tego nie wyobrazam((

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez paulinarc

Nio tak tylko ja sie poprostu tym tak schizuje...Ze czasmi sama sobie to wmawiam i jeszcze doszukuje sie objawow,a nie zrobilam sobie testu,bo bardzo sie tego boje...Piersi mam powiekszone,tylko troszeczke,ale to jest wina tego ze przytylam(kiedy tyje zawsze najpierw zauwaze po wiekszych piersiach)Lecz nie sa one nabrzmiale ani bolace(nio moze tylko kilka dni przed okresem)Wszystkie staniki nie sa za male,odealnie pasujaTylko teraz akurat jestem przeziebiona i odczuwam jakby caly brzuch mi pusowal...Nie wiem dlaczego(moze to jakas choroba)Mosze dodac ze robilismy to w dni nieplodne,wiec mysle ze nie mam sie zbytnio czym martwic??Labo...((Ja kiedys chyba oszlaleje:/Wiem jestem glupia,nie powinnam sie niczym przejmowac,bo przeciez nie kochalam sie z nim w dodatku jestemn dziewica,ale taki juz mam chrakter i tego nie zmieniePrzed uprawianiem pettingu mialam okres 4 dniowy,nastepnie po mialam rowniez 4 dniowy,a teraz tzn.miesiac temu mialas 5 dniowy,wiec nie jest on krotszy od poprzednich zanim uprawialalm petting,wiec chyba nie mam sie czym stresowac??

Spokojnie Jak dla mnie to na 100% nie jesteś w ciąży Sama też to kiedyś przerabiałam- kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia i potem wg mnie miałam wszystkie możliwe objawy chodziłam spanikowana, załamana i z nerwów bolał mnie brzuch (co oczywiście też tłumaczyłam sobie, jako kolejny objaw ciąży ). Oczywiście nie byłam w błogosławionym stanie naprawde Paulinko, nie martw sie,wypij meliske i nie panikuj

[paulinarc]

Chyba poradze sie ciebie...kiedy o tym nie mysle to jest poprostu za***iscie...W ogole sie nie denerwuje...Nic z tych rzeczy,ale kiedy zaczne to pozniej jest koniec;(Masakra:/Heh dobrze wiedziec ze jeszcze sa tutaj przyjazne dusze ktore zawsze pomoga w chwilach zwatpieniaAch...wlasn ie mi sie przypomnialo ze ostatnio jestem dosyc nerwowa...Od jakis 2-3 tygdni,ale wyadje mi sie ze to nie jest spowodowane rzadna ciaza...Bo gdyby tak bylo,to chyba bylabym nerowowa od poczatku,ale dopiero teraz:P!Ale wyczytalalam w internecie,ze ma sie wzdecia i zaparcia...Jak juz wczesniej pisalam zaprc nie mam ale mam zla przemiane materii,a jesli chodzi wzdecia,to ciagle mi sie odbija...Po wszystkim co zjem...I nie wiem jak to zwalczyc:/!Cos wymysleDziekuje jeszcze raz...Troszku mnie uspokoilas

[paulinarc]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Spokojnie Jak dla mnie to na 100% nie jesteś w ciąży Sama też to kiedyś przerabiałam- kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia i potem wg mnie miałam wszystkie możliwe objawy chodziłam spanikowana, załamana i z nerwów bolał mnie brzuch (co oczywiście też tłumaczyłam sobie, jako kolejny objaw ciąży ). Oczywiście nie byłam w błogosławionym stanie naprawde Paulinko, nie martw sie,wypij meliske i nie panikuj

Chyba poradze sie ciebie...kiedy o tym nie mysle to jest poprostu za***iscie...W ogole sie nie denerwuje...Nic z tych rzeczy,ale kiedy zaczne to pozniej jest koniec;(Masakra:/Heh dobrze wiedziec ze jeszcze sa tutaj przyjazne dusze ktore zawsze pomoga w chwilach zwatpieniaAch...wlasnie mi sie przypomnialo ze ostatnio jestem dosyc nerwowa...Od jakis 2-3 tygdni,ale wyadje mi sie ze to nie jest spowodowane rzadna ciaza...Bo gdyby tak bylo,to chyba bylabym nerowowa od poczatku,ale dopiero teraz:P!Ale wyczytalalam w internecie,ze ma sie wzdecia i zaparcia...Jak juz wczesniej pisalam zaprc nie mam ale mam zla przemiane materii,a jesli chodzi wzdecia,to ciagle mi sie odbija...Po wszystkim co zjem...I nie wiem jak to zwalczyc:/!Cos wymysleDziekuje jeszcze raz...Troszku mnie uspokoilas

[wioleczka]

Napisane przez redia

tez sie dolaczam do tego watku ja tez sie zastanawiam czy nie jestem zmienilam ostatnio tabletki na te diane i nie wiem czy to czasem wplyt tej diany.. ale ciagle chodze zla na zmiane zmeczona siusiu ciagle robie ostatni okres mialam 2 dni... mdlo mi wieczorami i sama juz nie wiem co myslec czy moze to ciaza czy moze ktoras z was brala te diane i tez tak miala? hmmm

Możliwe,że przyczyna jest zmiana tabletek(mdłości ,zły nastrój).Niestety moja koleżanka zaszła w ciążę biorac diene(brała ja ponieważ miała problem z cerą)Ale to oczywiście nic nie znaczy!!!Może idż do lekarza.Tzrymam kciuki żeby było ok, bo też biore pigułki(ale nie diane).[QUOTE]

[baska201]

a wiec zrobilam test i wyszlo mi ze, (chyba ) jestem w ciazy... chyba poniewaz jedna kreseczka jest widoczna na maxa a druga leciutko ale idzie ja dostrzec... czy to cos juz oznacza?? blagam szybko o odp, bo umieram ze strachy

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez baska201

a wiec zrobilam test i wyszlo mi ze, (chyba ) jestem w ciazy... chyba poniewaz jedna kreseczka jest widoczna na maxa a druga leciutko ale idzie ja dostrzec... czy to cos juz oznacza?? blagam szybko o odp, bo umieram ze strachy

Na moim magicznym tescie,ktorego kiedys zrobilam,pisalo, ze druga kreseczka gdy sie pojawia oznacza ciaze i ze czasami moze byc gorzej widoczna :/ Nie chce straszyc... ale lepiej zrob za tydzien jeszcze jeden test dla potwierdzenia i umow sie do lekarza. Trzymam kciuki!

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez paulinarc

Chyba poradze sie ciebie...kiedy o tym nie mysle to jest poprostu za***iscie...W ogole sie nie denerwuje...Nic z tych rzeczy,ale kiedy zaczne to pozniej jest koniec;(Masakra:/Heh dobrze wiedziec ze jeszcze sa tutaj przyjazne dusze ktore zawsze pomoga w chwilach zwatpieniaAch...wlasnie mi sie przypomnialo ze ostatnio jestem dosyc nerwowa...Od jakis 2-3 tygdni,ale wyadje mi sie ze to nie jest spowodowane rzadna ciaza...Bo gdyby tak bylo,to chyba bylabym nerowowa od poczatku,ale dopiero teraz:P!Ale wyczytalalam w internecie,ze ma sie wzdecia i zaparcia...Jak juz wczesniej pisalam zaprc nie mam ale mam zla przemiane materii,a jesli chodzi wzdecia,to ciagle mi sie odbija...Po wszystkim co zjem...I nie wiem jak to zwalczyc:/!Cos wymysleDziekuje jeszcze raz...Troszku mnie uspokoilas

Jesli masz problem, to zawsze sie do nas zwracaj Nie zostawimy Cie samej z problemami Moim zdaniem to wszystko to wina stresu i autosugestii ja sama dzien przed wykonaniem testu ciazowego dostalam nawet mdlosci a jak sie pozniej sprawdzilo- w ciazy nie bylam. Nie stresuj sie,nie przejmuj, bo ja sobie dam reke prawa uciac ze NIE JESTES w ciazy A zaparcia z tego co wiem, pojawiaja sie w pozniejszym etapie ciazy Spoookooojnie wdech- wydech (i powtorz to 10 razy )

[baska201]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Na moim magicznym tescie,ktorego kiedys zrobilam,pisalo, ze druga kreseczka gdy sie pojawia oznacza ciaze i ze czasami moze byc gorzej widoczna :/ Nie chce straszyc... ale lepiej zrob za tydzien jeszcze jeden test dla potwierdzenia i umow sie do lekarza. Trzymam kciuki!

czyli uwazasz, ze moge byc w ciazy wiesz zrobilam potem jeszcze jeden i wyszlo ze niby nie juz sie pogubilam naprawde, ktoremu testowi mam wierzyc, odp jesli mozesz to wiele dla mnie znaczy

[Dark_Kicia_Miau!]

Zalezy jak te dwa robilas i co to byly za testy. Farmaceuta mowil mi, ze najlepsze (najwiargodniejsze) są takie, gdzie "papierek"lakmusowy (czy jakis taki podobny do niego) przykladamy do strumienia moczu (czyli nie taki gdzie nakladamy jakaśkropelke na szkielko czy inne tego typu rzeczy).
Duzo zalezy tez od tego o kiedy robilas test. Najpewniejszy wynik dostaje się w dzien, gdy powinno sie dostac okresu, a on się spoznia (lub po prostu w tym czasie, gdy powinien juz okres przyjsc a go nie ma). Test powinien byc zrobiony przy urzyciu :P moczu, ktorego wydalamy zaraz po obudzeniu się rano. Wtedy hormony są najbardziej "skoncentrowane" i wynik jest najpewniejszy...
Jesli robilas test po poludniu to nie byla bym pewna czy jest wiarygodny :/ jesli masz mozliwosc, to lepiej kup jeszcze jeden i zrob go zaraz po przebudzeniu..

[baska201]

no mam zamiar kupic jutro jeszcze 2 nawet zeby miec pewnosc ojj ile strachu przy tym... a mialam wlasnie te testy co piszesz, mialam taki apierek, nie mialam testu plytkowego... tylko wiesz dziwi mnie ta rozbierznosc raz wyszlo tak a raz nie zobaczymy co sie okaze w srode rano... dzidzius mial byc dopiero za rok albo i dwa, no coz... dziekuje ze odp jestem Ci wdzieczna...

[klusia]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Zalezy jak te dwa robilas i co to byly za testy. Farmaceuta mowil mi, ze najlepsze (najwiargodniejsze) są takie, gdzie "papierek"lakmusowy (czy jakis taki podobny do niego) przykladamy do strumienia moczu (czyli nie taki gdzie nakladamy jakaśkropelke na szkielko czy inne tego typu rzeczy).
Duzo zalezy tez od tego o kiedy robilas test. Najpewniejszy wynik dostaje się w dzien, gdy powinno sie dostac okresu, a on się spoznia (lub po prostu w tym czasie, gdy powinien juz okres przyjsc a go nie ma). Test powinien byc zrobiony przy urzyciu :P moczu, ktorego wydalamy zaraz po obudzeniu się rano. Wtedy hormony są najbardziej "skoncentrowane" i wynik jest najpewniejszy...
Jesli robilas test po poludniu to nie byla bym pewna czy jest wiarygodny :/ jesli masz mozliwosc, to lepiej kup jeszcze jeden i zrob go zaraz po przebudzeniu..

mnie wyszła czerwona kreseczka tydz temu a dzis dostałam okres co mam robic bbuuuuuuuuuuuu

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez baska201

no mam zamiar kupic jutro jeszcze 2 nawet zeby miec pewnosc ojj ile strachu przy tym... a mialam wlasnie te testy co piszesz, mialam taki apierek, nie mialam testu plytkowego... tylko wiesz dziwi mnie ta rozbierznosc raz wyszlo tak a raz nie zobaczymy co sie okaze w srode rano... dzidzius mial byc dopiero za rok albo i dwa, no coz... dziekuje ze odp jestem Ci wdzieczna...

Nie dziekuj bo nie ma za co :P Ta rozbieznosc, moze wynikac z tego o jakiej porze dnia robilas ten test. To ma znaczenie na wynik, tak jak pisalam wczesniej.. Zrob jeszcze jeden, zaraz po przebudzeniu. Wtedy juz powinnas miec wiarygodny wynik.