Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[Snowlove]

Nie chciałabym zachwalać czegos po 2 zastosowaniach, ale... Ten micelek Ziaji wydaje sie być bardzo fajny. Nie wiem jeszcze na ile zmywa makijaz, ale genialnie buzi rano twarz, zawsze musiałam lenią woda ja przemyć a dzisiaj przetarłam wacikiem, przetwarłam tez oczy bo można i już! Jakbym zimna wodą umyła

[climberka]

a ja mam problemy z dorwniem go niby mieszkam w duzym miescie eh, bylam w kilku drogeriach i 2 rossmanach.

Glyco-A sluzy mi swietni, buzka gladka, wydelikacona i jakby lepiej odzywiona. Stosuje na noc, wczoraj bardziej szczypalo, ale to chyba dlatego, ze niedokladnie osuszylam twarz.

Zainteresowala sie jeszcze sokiem z lopianu, mozna kupic w buteleczce z 5zl, dziala antybakteryjnie, reguluje wydzielanie loju, wspomaga przemiane materii, pije sie chyba przez 2 tygodnie, mozna przecierac miejscowo buzke. Pilyscie kiedys?

[cloche]

bety, tak sobie oglądałam mineralne pudry na KWC... i rozśmieszył mnie opis loreala

Sypki puder mineralny True Match Minerals wyrównuje koloryt cery jak fluid. Nadaje się do każdego rodzaju cery. Szczególnie wskazany jest do cer delikatnych i z tendencją do występowania niedoskonałości gdyż nie zatyka porów i nie zawiera tłuszczu. Bez dodatku środków zapachowych i konserwujących. Nie zawiera talku. Posiada filtr SPF 15, dostępny w 6 kolorach.

Skład: Zinc Oxide, Talc, Boron Nitride, Dimethicone, Carnauba / Carnauba Wax, Cetyl Dimethicone, Trimethylsiloxysilicate, Triisocetyl Citrate, Aloe Barbadensis / Aloe Barbadensis Leaf Juice, Tocopherol, Panthenol, [+/- May Contain: Ci 77163 / Bismuth Oxychloride, Ci77891 / Titanium Dioxide, Ci 77492, Ci 77499, Ci 77491 / Iron Oxides

ja tam nie mówię, że to źle... sama teraz mam puder z talkiem i super trzyma mat, no ale żeby tak kłamać do tego mała analiza:
zinc oxide to minerał i dobra rzecz.
talk to talk.
boron nitride - mineralna podstawa pudru,
carnauba - wosk z jakiejś palmy brazilijskiej, często stosowany do szminek, bo tworzy warstwę jak to woski,
cetyl dimethicone - no silikon, co tu dużo mówić, żaden minerał
trimethylsiloxysilicate - jakaś tam odżywcza substancja silikonowata
triisocetyl citrate - chyba jakiś emolient, w każdym razie znów coś odżywczego...
aloe... - no aloes
tocopherol - syntetyczna wit. E
panthenol - inaczej prowitaminka B5
CI... itp. to już zawarte w każdych pudrach mineralne barwniki (tak mi się zdaje, z tym że bismuth oxychloride to chemiczna substancja barwiąca i rozświetlająca, na którą wielu reaguje alergicznie ("gryzie" i swędzi). przy trądziku niepolecane, bo może zapychać i podkreślać pory, drażnić ropne pryszcze - to z jakiejś angielskiej strony promującej mineralne podkłady bez tej substancji, więc nie wiem na ile temu wierzyć)

cóż, całkiem mineralne to to nie jest, ale nie znaczy, że to jakieś złe - sukcesem jest brak konserwantów, co dla mojej cery jest zbawienne i ogólnie to gdybym miała potrzebę, to bym się skusiła. ale póki z mojego piachu i pureness na poprawki jestem zadowolona, to nie pcham łap do nowych wynalazków.

[cloche]

Napisane przez climberka

Zainteresowala sie jeszcze sokiem z lopianu, mozna kupic w buteleczce z 5zl, dziala antybakteryjnie, reguluje wydzielanie loju, wspomaga przemiane materii, pije sie chyba przez 2 tygodnie, mozna przecierac miejscowo buzke. Pilyscie kiedys?

a nie jest to jakoś z alkoholem? bo sok z pokrzywy np. to taka naleweczka

[Snowlove]

Hmmm tak się zastanawiam, czy po wprowadzeniue Effaclar, filtru, nawilzacza na noc...wystarczy mi puder? No bo niby buźka powinna sie wyrównać i oczyscić, więc może nie będzie co ukrywac tylko własnie jakims pudrem zmatowic. Coś mi sie wierzyc nie chcę ze podkład nie zapcha, ale może jeszcze nie wiem wszystkiego

[dojna komarzyca]

hej dziewczyny nie wiem czy Wam mówiłam ale za namową climberki napisałam pw do Justy z prośbą o polecenie mi jakiegoś kwasu i okazało się że są kosmetyki(co prawda malutko ale zawsze coś ) z kwasem pirogronowym jest go tam mało bo w jednym preparacie 1% ale chyba się zdecyduje na taki preparat i kupie nawilżacz avene jutro(najpierw spytam o próbki ale wiadomo jak to jest z próbkami duża część "bezpłatnych" próbek ląduje na allegro;/) a wogóle (wiem, wiem jestem chorobliwie niecierpliwa) nałożyłam wczoraj wieczorem na godzinke lysanel active na całą twarz ominełam ejdynie okolice gdzie mam zaczerwienienei od ŁZS a później zmyłam i nałożyłam samą oliwke HIPP na noc i...skóra bardzo gładziutka myślicie że przez godzinke jak trzymałam to nie za mało? może ułoże jakiś program lysanel+ ten preparat z pirogronowym tylko nie wiem czy one się nie gryzą pozdrawiam

[cloche]

Napisane przez Snowlove

Hmmm tak się zastanawiam, czy po wprowadzeniue Effaclar, filtru, nawilzacza na noc...wystarczy mi puder? No bo niby buźka powinna sie wyrównać i oczyscić, więc może nie będzie co ukrywac tylko własnie jakims pudrem zmatowic. Coś mi sie wierzyc nie chcę ze podkład nie zapcha, ale może jeszcze nie wiem wszystkiego

ja mam taki co nie zapycha i nie uczula i w ogóle... ale nie jest matujący. jednak ostatnio go nie potrzebuję. buźka się tak wygładziła, że spokojnie mogę wyjść tylko lekko przymatowiona pudrem. a mój podkład w razie przedmiesiączkowych niespodzianek stosuję punktowo.
zatem ogólnie warto jakiś podkład mieć pod ręką, szczególnie na okres przejsciowy (zanim ta skóra się wyrówna), ale faktycznie trzeba uważać, co się używa, żeby skórze nie utrudniać. jeśli jednak masz już w miarę ładną cerę, albo nie musisz wyglądać wyjściowo każdego dnia, to lepiej łapki precz od kolorówki dobry puder do matowienia też trochę kolor wyrówna i na tą porę roku jest znacznie bardziej wskazany, bo lekki...

[Snowlove]

No właśnie raczej podkładu nie używam. Jendak w puder jakis zainwestuje bo czółko moje trochę mnie drażni. Zamierzam niedługo zmienić fryzurkę -niestety na grzywnke. Trochę to pewnie utrudni sprawę z czołem, no ale cos za coś. W grzywce mi zdecydowanie lepiej

[lalaith]

Napisane przez dojna komarzyca

gdybyś miała ŁZS to na pewno byś to zauważyłą występuje na skórze twarzy bądź częsciej na skórze głowy w postaci łupieżu (jednak tu sie nie bede mądrzyc bo ja mam na twarzy) schorzenie niestety nie do uleczenia można jedynie załagodzić jego objawy u mnie ŁZS objawia się łuszczeniem i zaczerwienieniem na brodzie i w okolicach nosa stosuje maść od dermy jednak wydaje m isię że to przetłuszczanie mojej twarzy może być także jednym z objawów ŁZS kiedy poszłam do dermy ta poleciła m iserie zabiegów kwasem pirogronowym jednak jak już pisałąm po samym zabiegu było troszke lepiej jednak długofalowych efektów nie zauważyłąm podziałały te zabiegi ejdynie na zaskórniki ich mam o wiele mniej przejde jutro albo w poniedziałek do apteki i mam zamiar zakupić włąśnie nawilżacz avene włąśnie rozważam którą wersje czy legere czy riche ( raczej bardzo dużej tendencji do zapychania nie mam bo ten riche jak rozumiem mocno zapycha?) i wzięłąbym od razu jakiś kwas poczytam jeszcze o effaclarze i moze cleanance k avenki i przemyśle pozdrawiam

Riche nie jest wcale bardzo zapychający! Jest po prostu zbyt ciężki dla cery miesznej z większymi partiami które się przetłuszczają. Dla mieszanej w kierunku suchej, w dodatku mało podatnej na zapychanie i łuszczącej powinien być ok.

[lalaith]

Napisane przez cloche

maseczka z glinki zielonej na pewno nie zaszkodzi, dziewczyny pisały też o świetnym działaniu, jak się ją potrzyma dłużej spryskując w międzyczasie wodą termalną. z aspiryną bym teraz nie eksperymentowała - mi "wypaliła" brodę i leczyłam to przez miesiąc...
ja na effaclar trafiłam jeszcze przed wizażem i wówczas nie miałam pojęcia nawet o tym, że to jakiś kwas. i stosowałam jak zwykły krem uniwersalny - na dzień i na noc. i nic mi się nie stało - ale nie dość, że się nie opalałam, to w ogóle dnie całe spędzałam "w zamknięciu" więc może miałam po prostu więcej szczęścia niż rozumu... i też odporną skórę, bo mimo że blada jestem, to jeszcze się nie spiekłam ani razu...

Jak za parę, parenaście lat zaczną Ci się robić na skórze twarzy ciemne przebarwienia to wiedz że to przez to że stosowałaś kiedyś Effaclar bez filtra.

snowlove można się opalać przy Effaclarze, ale z bardzo wysokim filtrem. Nawet niektórzy dermatolodzy przepisują leki które o wile bardziej uwrażliwiają skórę na działanie słońca latem, oczywiście w duecie z wysokimi filtrami. A Effaclar to kosmetyk nie lek więc bym się tak nie obawiała. Zważywszy że nie mamy jakoś szczególnie gorącego lata.
A kremy które Ci polecałam to nie samoopalacze tylko tonery, które stopniowo przyciemniają skórę dając efekt delikatnej i naturalnej opalenizny, zero sztuczności!

[lalaith]

Napisane przez climberka

Dojna Komarzyco Cloche ma racje - jesli masz problem z LZS to trzymaj sie z dala od Vichy, Avene HOL lub HOR to bardzo dobry wybor, sa leciutkie i na pewno nie zapchaja, wez probki obu i zobacz, ktory Ci bardzij podpasuje. Jesli chodzi o Cleance K to jest on b tlusty, nadaje sie dobrze do wysuszonych pergaminowych wrecz cer, na Twoim miejscu bym sie wstrzymala i napisala prywatna wiadomosc na forum do Justy (sama sie jej radzilam ostatnio), sporo wie o kwasach, na pewno doradzi Ci ktory, bo przy Twoim schorzeniu nie mozna sobie strzelac. W miedzy czasie przejrzyj sobie watki o Glyco-A, Acne Dermie, Diacnealu, Lysanelu Active. Z tego co wiem na efekty Effaclaru trzeba czekac kilka miesiecy, reszta dziala po 3 tygodniach, najlepiej niech ekspert Justy doradzi.

Tak ale właśnie dlatego że Effaclar jest bardzo delikatny przez co najbardziej nadaje się na lato, na zimę mogłaby wypróbować coś z mocniejszych kwasów ale teraz nie radzę!

Napisane przez cloche

właśnie Oleniolek, póki nie ma hydreane w polsce, możesz spróbować z toleriane. tam nie ma absolutnie nic, co by mogło spowodować kolejne wysypki, pokrzywki itp. myślałam sama nad kremem z tej serii, ale skończyło się póki co na podkładzie, którego nie zamienię za nic w świecie na inny

Napisane przez cloche

ja mam taki co nie zapycha i nie uczula i w ogóle... ale nie jest matujący. jednak ostatnio go nie potrzebuję. buźka się tak wygładziła, że spokojnie mogę wyjść tylko lekko przymatowiona pudrem. a mój podkład w razie przedmiesiączkowych niespodzianek stosuję punktowo.
zatem ogólnie warto jakiś podkład mieć pod ręką, szczególnie na okres przejsciowy (zanim ta skóra się wyrówna), ale faktycznie trzeba uważać, co się używa, żeby skórze nie utrudniać. jeśli jednak masz już w miarę ładną cerę, albo nie musisz wyglądać wyjściowo każdego dnia, to lepiej łapki precz od kolorówki dobry puder do matowienia też trochę kolor wyrówna i na tą porę roku jest znacznie bardziej wskazany, bo lekki...

A możesz zdradzić co to za cuda??

Snowlove kosmetyki apteczne możesz sobie zamawiać taniej przez internet, a glinki są we wszystkich sklepikach naturalnych (z produktami eko) w Krakowie, więc na Śląsku też powinnaś je tam dostać! Nie jednorazówki ale zwykłe tubki jak inne maseczki.

[dojna komarzyca]

Napisane przez lalaith

Riche nie jest wcale bardzo zapychający! Jest po prostu zbyt ciężki dla cery miesznej z większymi partiami które się przetłuszczają. Dla mieszanej w kierunku suchej, w dodatku mało podatnej na zapychanie i łuszczącej powinien być ok.

wezme jutro próbki legere i riche(o ile będą) i zobacze który wole w sumie będę go kładła na noc to nie musi się wchłaniać do matu bo w dzień filtr mam na wykończeniu vichy 50 i właśnie musze się za czymś rozejrzeć moze iwostin chyba jest dosyć tani

[lalaith]

Napisane przez dojna komarzyca

wezme jutro próbki legere i riche(o ile będą) i zobacze który wole w sumie będę go kładła na noc to nie musi się wchłaniać do matu bo w dzień filtr mam na wykończeniu vichy 50 i właśnie musze się za czymś rozejrzeć moze iwostin chyba jest dosyć tani

32,80 kosztuje z dużą wodą termalną i kosmetyczką, ostatnio wyhaczyłam promocję

[dojna komarzyca]

Napisane przez lalaith

32,80 kosztuje z dużą wodą termalną i kosmetyczką, ostatnio wyhaczyłam promocję

ooooo bardzo przydatna informacja dzięki za uświadomienie a wody termalne lubie bardzo

[Snowlove]

Lalaith, effaclar i tak bede pewnie musiała kupić przez internet więc pewnie z tydzien mi zejdzie zanim zacznę go stosować do tego czasu tak co nieco sie chyba jednak opalę -musze wyrównać kolorek na dekoldzie bo mam "szelki" białe

Poza tym ceny w internecie sa jednak znacznie korzystniejsze z tego co widzę.

Udało mi się znaleźć na allegro glinkę w większym opakowaniu i chyba sie skuszę -najpierw jednak sprawdze jeden sklep zielarsko medyczny

[cloche]

Napisane przez lalaith

A możesz zdradzić co to za cuda??

Snowlove kosmetyki apteczne możesz sobie zamawiać taniej przez internet, a glinki są we wszystkich sklepikach naturalnych (z produktami eko) w Krakowie, więc na Śląsku też powinnaś je tam dostać! Nie jednorazówki ale zwykłe tubki jak inne maseczki.

to żadne cuda, tylko podkład toleriane. nie każdemu służy z tego co widać po opiniach (ale myślę, że tak naprawdę potrafią go docenić wrażliwcy). ja uważam, że nie ma nic lepszego. trzeba umiejętnie nałożyć i dobrać sobie odpowiedni kolor, a są i odpowiednie dla bladziochów

a propos tubek z glinkami... nie są one już z jakimiś dodatkami typu konserwanty? ja jak kupuję glinkę, to preferuję właśnie sam proszek.

[cloche]

Napisane przez lalaith

Jak za parę, parenaście lat zaczną Ci się robić na skórze twarzy ciemne przebarwienia to wiedz że to przez to że stosowałaś kiedyś Effaclar bez filtra.

snowlove można się opalać przy Effaclarze, ale z bardzo wysokim filtrem. Nawet niektórzy dermatolodzy przepisują leki które o wile bardziej uwrażliwiają skórę na działanie słońca latem, oczywiście w duecie z wysokimi filtrami. A Effaclar to kosmetyk nie lek więc bym się tak nie obawiała. Zważywszy że nie mamy jakoś szczególnie gorącego lata.
A kremy które Ci polecałam to nie samoopalacze tylko tonery, które stopniowo przyciemniają skórę dając efekt delikatnej i naturalnej opalenizny, zero sztuczności!

nie martw się, nie mam żadnych szkód po tym, była zima i słońce widziałam tylko przez okno (jak pisałam - więcej szczęścia niż rozumu). skóra badana profesjonalnie przez dermatologa - nie ma nawet plam niewidocznych
i snowlove chodziło o opalanie się ze skutkiem opalonej skóry, więc przyzwolenie na opalanie, ale z blokerem, nic jej nie da. dziewczyna ma wesele i nie chce się zlać z suknią chociaż podobno tak źle nie było, może obejdzie się i bez słoneczka

[bety2008]

Napisane przez cloche

mój mąż... hmm... wczoraj zobaczył reklamę tego garniera roll-on pod oczy... że z kofeiną... i dzisiaj po porannej kawce wyjął trochę papki fusowej z zaparzacza i pacnął sobie pod oczy cóż, na razie żyje... i twierdzi, że czuje się o 10 lat młodszy

to z niego aparat , ważne,że widzi efekty !!!!
Oby Tobie nie serwował takich kuracji
Trzymaj się cieplutko , mam nadzieję,że szybko wrócisz do siebie
pozdrawiam gorąco !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

[Martinad]

Hey Dziewczyny! To jakie filtry polecacie podczas stosowania Effaclar'u K?

[bety2008]

Napisane przez cloche

bety, tak sobie oglądałam mineralne pudry na KWC... i rozśmieszył mnie opis loreala

Sypki puder mineralny True Match Minerals wyrównuje koloryt cery jak fluid. Nadaje się do każdego rodzaju cery. Szczególnie wskazany jest do cer delikatnych i z tendencją do występowania niedoskonałości gdyż nie zatyka porów i nie zawiera tłuszczu. Bez dodatku środków zapachowych i konserwujących. Nie zawiera talku. Posiada filtr SPF 15, dostępny w 6 kolorach.

Skład: Zinc Oxide, Talc, Boron Nitride, Dimethicone, Carnauba / Carnauba Wax, Cetyl Dimethicone, Trimethylsiloxysilicate, Triisocetyl Citrate, Aloe Barbadensis / Aloe Barbadensis Leaf Juice, Tocopherol, Panthenol, [+/- May Contain: Ci 77163 / Bismuth Oxychloride, Ci77891 / Titanium Dioxide, Ci 77492, Ci 77499, Ci 77491 / Iron Oxides

ja tam nie mówię, że to źle... sama teraz mam puder z talkiem i super trzyma mat, no ale żeby tak kłamać do tego mała analiza:
zinc oxide to minerał i dobra rzecz.
talk to talk.
boron nitride - mineralna podstawa pudru,
carnauba - wosk z jakiejś palmy brazilijskiej, często stosowany do szminek, bo tworzy warstwę jak to woski,
cetyl dimethicone - no silikon, co tu dużo mówić, żaden minerał
trimethylsiloxysilicate - jakaś tam odżywcza substancja silikonowata
triisocetyl citrate - chyba jakiś emolient, w każdym razie znów coś odżywczego...
aloe... - no aloes
tocopherol - syntetyczna wit. E
panthenol - inaczej prowitaminka B5
CI... itp. to już zawarte w każdych pudrach mineralne barwniki (tak mi się zdaje, z tym że bismuth oxychloride to chemiczna substancja barwiąca i rozświetlająca, na którą wielu reaguje alergicznie ("gryzie" i swędzi). przy trądziku niepolecane, bo może zapychać i podkreślać pory, drażnić ropne pryszcze - to z jakiejś angielskiej strony promującej mineralne podkłady bez tej substancji, więc nie wiem na ile temu wierzyć)

cóż, całkiem mineralne to to nie jest, ale nie znaczy, że to jakieś złe - sukcesem jest brak konserwantów, co dla mojej cery jest zbawienne i ogólnie to gdybym miała potrzebę, to bym się skusiła. ale póki z mojego piachu i pureness na poprawki jestem zadowolona, to nie pcham łap do nowych wynalazków.

no,no ja widzę,że w tych składnikach to Ty sobie świetnie radzisz kobietko , brawo !!!!!!!!!!!

mam świadomość,że wszystkie kosmetyki pod nazwą " mineralne" produkowane przez takie firmy jak Loreal są mineralne przede wszystkim z nazwy, jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma i tego niestety muszę się trzymać.
Mam nadzieje,że jednak nie będzie tak źle z tymi puderkami .
wypróbuję i wtedy zobaczymy...

[cloche]

Napisane przez bety2008

to z niego aparat , ważne,że widzi efekty !!!!
Oby Tobie nie serwował takich kuracji
Trzymaj się cieplutko , mam nadzieję,że szybko wrócisz do siebie
pozdrawiam gorąco !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

ach dziękuję mąż póki co nie lata za mną z okładami kawowymi, może dlatego, że póki co zmarszczek nie mam... ale właśnie w ramach prewencji rozglądam się za filtrem... i tu dochodzimy znów do problemu odwiecznego...

Napisane przez Martinad

Hey Dziewczyny! To jakie filtry polecacie podczas stosowania Effaclar'u K?

hmmm... mi brakuje jednego kliknięcia do kupienia LRP anthelios W gel 40, bo ma dość wysokie PPD, nie ma konserwantów i nadaje się do sportu. niektórzy narzekają na alkohol, mnie on nie wysusza (nie w tych ilościach - próbowałam w aptece... zapach może przez to bardziej procentowy, bo nie ma substancji zapachowych, które mogłyby go przykryć). ale wiele dziewczyn bez 50tki z domu nie wyjdzie... ja już sama nie wiem, co mam zrobić myślę, że każdy musi zdecydować za siebie i przede wszystkim testować. kompletne blokery przy skórze bez alergii i niewystawianej jakoś specjalnie na słońce (czego i tak nie powinno się robić przesadnie) widzą niektórzy lekarze mniej pozytywnie. chodzi o witaminę D. organizm produkuje ją sam pod wpływem słońca... więc jeśli masz sytuację taką jak ja, że w dzień masz szansę max 10 minut na kontakt ze słońcem, to nie musisz mieć 50tki... a w dni, kiedy kontakt jest dłuższy... hmmm, testy i jeszcze raz testy

[maupka87]

dziewczeta! moze wprowadze off-topic i zamieszanie, ale wy tak sie ladnie na tych skladach znacie wiec zasiegne info.
Wrocilam z tropików i lekko spustoszona (na twarzy, mimo 50 LRP anthelios) zaczynam sie kwasowo rozgladac. zmienilam caly sposob pielegnacji i niestety na niewiele sie to zdalo ;/ Przeszlam na kosmetyki z BU, nawilzalam, nie katowalam tradzikowymi wysuszajacymi seriami i nic...
Skuszona dobrymi opiniami zastanawiam sie nad kupnem serii 3 krokow Clinique i konsekwentnym przy minimum 3 kosmetykach i wieczornym kwasie pozostaniu. Na ich stronce w tescie wyszlo mi, ze powinnam kupic 3.
Na stronie BU wlasnie tonik 3 jest porownywany do tego BHA 2%. Tylko, że o Clinique nikt nie mowi jak o kuracji kwasami natomiast na BU:" Tonik jest dość silnym produktem, należy go traktować jako kurację, a nie typowy tonik stosowany codziennie, po umyciu twarzy. Polecamy stosować tonik na noc"
Mogę to połączyć z lysanelem active? Czy sam krem wystarczy? Jak myślicie?

[lalaith]

Napisane przez cloche

to żadne cuda, tylko podkład toleriane. nie każdemu służy z tego co widać po opiniach (ale myślę, że tak naprawdę potrafią go docenić wrażliwcy). ja uważam, że nie ma nic lepszego. trzeba umiejętnie nałożyć i dobrać sobie odpowiedni kolor, a są i odpowiednie dla bladziochów

a propos tubek z glinkami... nie są one już z jakimiś dodatkami typu konserwanty? ja jak kupuję glinkę, to preferuję właśnie sam proszek.

Ale chyba jeszcze o jakimś puderku mówiłaś ?

Co do tubeczek nie patrzyłam, ale wydaje mi się że w sklepiku naturalnym większość kosmetyków ich nie ma..

Napisane przez cloche

i snowlove chodziło o opalanie się ze skutkiem opalonej skóry, więc przyzwolenie na opalanie, ale z blokerem, nic jej nie da. dziewczyna ma wesele i nie chce się zlać z suknią chociaż podobno tak źle nie było, może obejdzie się i bez słoneczka

Ale przecież stosując wysoki bloker też się opalasz... A dodatkowym atutem jest brak poparzeń więc opalenizna jest nawet ładniejsza, stopniowo nabywana i wzmacniana więc i trwalsza.
I podałam kilka fajnych brązerków którymi można wzmocnić efekt.

Napisane przez Martinad

Hey Dziewczyny! To jakie filtry polecacie podczas stosowania Effaclar'u K?

Iwostin emulsja 100ml i LRP Antek do tłustej i mieszanej

[cloche]

Napisane przez lalaith

Ale chyba jeszcze o jakimś puderku mówiłaś ?

Co do tubeczek nie patrzyłam, ale wydaje mi się że w sklepiku naturalnym większość kosmetyków ich nie ma..

Ale przecież stosując wysoki bloker też się opalasz... A dodatkowym atutem jest brak poparzeń więc opalenizna jest nawet ładniejsza, stopniowo nabywana i wzmacniana więc i trwalsza.
I podałam kilka fajnych brązerków którymi można wzmocnić efekt.

puder... hmmm... zamiast sypkiego pudru na podkład stosuję glinkę leczniczą, parę stron wcześniej wklejałam zdjęcie, taki w niemczech popularny specyfik do maseczek, jako cudo pudrujące to chyba tylko ja go odkryłam ale od tygodnia nakładam sam shiseido pureness, który dałam sobie wcisnąć w akcie desperacji... ma trochę inny skład niż na KWC, świetny kolor i o dziwo trzyma mat cały dzień. może inne też by dały radę, ale ten jest pierwszy, po którym nie dostaję wysypki (pokrzywka ), że też cholera musiała tyle kosztować no ale wydajny, to go ratuje.
czy stosując blokera się opala... sama nie wiem, na pewno po czasie coś się człowiek opali, ale nie przy dwóch seansach snowlove potrzebuje ekspresowego programu... jak to było... w tydzień troszkę się przykolorowić i potem zacząć z effaclarem i blokerami - chyba na tym stanęło ostatnio...

[Snowlove]

Cloche...no dkoładnie jak mówisz z tym opalaniem Że ja wczesniej się tym nie zajęłam!!! No nic o 12:00 mam przymiarke i zdecyduję, najwyżej jak będzie konieczność to w tym tygodniu trochę sie poopalam a od przyszłego zacznę effaclar-zanim go kupię i mi przyslą to troche czasu minie

W czoraj zrobiłam sobie maseczkę z glinki -fajny efekt, tylko koniecznie kremik nawilżający bo jednak troche wysuszyła. Zatem kolejna dopiero jak kupie dobry nawilzacz, od moje Granier Ultra Świeżośc to ja juz wolę daleko się trzymać

A dzisiaj to wszytsko mi się będzie układało super bo Polska wygrała z Rosją na olimpiadzie w siatkówce mężczyzn -hmmm takie dziwne małe moje zboczenie

[malinowa0]

Mam cerę.. trochę dziwną, jak połowa tutaj zgromadzonych myślę, że jest naturalnie sucha, ale przez kuracje antytrądzikowe stała się odwodniona.. przetłuszcza mi się teraz i w ogóle czy krem z biochemii urody klik http://www.biochemiaurody.com/sklep/cream-regen.html pomoże mi to wyrównać? jestem teraz na acne-dermie.. hmm, to też zawiera kwas, ale łagodzący no i teraz nie wiem, czekam na odzew.

[Snowlove]

Witaj malinowa0, mamy tu prawdziwe specjalistki w tej dziedzinie więc napewno ci pomogą

[kasjam25]

Napisane przez malinowa0

Mam cerę.. trochę dziwną, jak połowa tutaj zgromadzonych myślę, że jest naturalnie sucha, ale przez kuracje antytrądzikowe stała się odwodniona.. przetłuszcza mi się teraz i w ogóle czy krem z biochemii urody klik http://www.biochemiaurody.com/sklep/cream-regen.html pomoże mi to wyrównać? jestem teraz na acne-dermie.. hmm, to też zawiera kwas, ale łagodzący no i teraz nie wiem, czekam na odzew.

Witaj
jeśli szukasz czegoś na BU, to wydaje mi się (choć nie jestem pewna, ile masz lat, bo w profilu nie ma info), że ten będzie lepszy http://www.biochemiaurody.com/sklep/cream-sooth.html
on jest łagodzący, właśnie dla cer po kuracjach antytrądzikowych;
albo skorzystaj z propozycji wcześniej w tym wątku podanych;

bety - myślałam, że Ci pisałam już wcześniej o moim pudrze mineralnym , ale chyba nie (jakaś skleroza); zakupiłam mineralny kompakt w sephorze - odpowiada mi kolor; nauczyłam się nakładać go pędzlem, jak puder sypki; daje ładny efekt; nawet nieźle mi trzyma mat; a co do jego mineralności - taka jak i loreala ;
co prawda obecnie używam tylko sypkiego Hauschki i odrobinę różu albo brązera, żeby wymodelować twarz, ale jak się zrobi troszkę chłodniej, zapewne będę się mineralizować sephorą

[malinowa0]

Napisane przez kasjam25

Witaj
jeśli szukasz czegoś na BU, to wydaje mi się (choć nie jestem pewna, ile masz lat, bo w profilu nie ma info), że ten będzie lepszy http://www.biochemiaurody.com/sklep/cream-sooth.html
on jest łagodzący, właśnie dla cer po kuracjach antytrądzikowych;
albo skorzystaj z propozycji wcześniej w tym wątku podanych;

Dzięki, własnie zastanawiałam się który czy ten czy ten co Ty podałaś a jeśli chodzi o lata to nie przekroczyłam 20tki ale blisko mi do niej, więc chyba obojętnie

[Snowlove]

Napisane przez Snowlove

Cloche...no dkoładnie jak mówisz z tym opalaniem Że ja wczesniej się tym nie zajęłam!!! No nic o 12:00 mam przymiarke i zdecyduję, najwyżej jak będzie konieczność to w tym tygodniu trochę sie poopalam

No i klops, opalać sie będę chyba na złośc sobie samej -bo sie sobie w całości zupełnie nie podobam Wobec tego effaclar odstawiam tak na tydzień dwa. No w sumie to przesuwam nie odtsawiam, bo go jeszcze nie zakupiłam