Czym zmywacie makijaż i filtry? Wszystko o demakijażu - ZBIORCZY

[Kate30]

Napisane przez Maggie-79

ja rowniez te mega . Moze winie go zreszta nieslusznie bo ostatnio wiekszosc "zmywaczy" podraznia mi twarz. Na plus ma u mnie brak specyficznego zapachu, ktorego nie moglam zniesc przy Sensibio.

Ze zmywaniem oczu radzi sobie świetnie, super odświeża i jest tańszy.
Daj mu jeszcze szansę.

[madziarra]

Dziewczyny, Sephorowa woda jak na razie spisuje się świetnie

Zabieram ją jutro na wyjazd, po powrocie zdam relacje jak się spisywała!

Buziaki !

[Kate30]

Ale interes zrobiłam
Szukałam czegoś tańszego od sensibio do zmywania oczek i kupiłam wodę sephory - 125ml za 18 zł - czyli dokładnie połowę sensibio - oj blondynka

[Erato]

Napisane przez Maggie-79

ja rowniez te mega . Moze winie go zreszta nieslusznie bo ostatnio wiekszosc "zmywaczy" podraznia mi twarz. Na plus ma u mnie brak specyficznego zapachu, ktorego nie moglam zniesc przy Sensibio.

Nie, no serio czujesz jakiś zapach w Sensibio? Ja jakbym go nie miała w butelce z napisem, to nie odróżniłabym od wody Bezbarwny i bez zapachu...
Sensibio u mnie rulez zdecydowanie Męczę Aknorm Plante System, na szczęście już prawie dno widać z tej wielkiej butli Męczę ja jego, a on mnie Szczypie skubaniec po Zoraku. A Sensibio nie Leżą u mnie dwie flaszki zachomikowane w superpharmowej promocji

[mimbi]

Napisane przez madziarra

Dziewczyny, Sephorowa woda jak na razie spisuje się świetnie

Zabieram ją jutro na wyjazd, po powrocie zdam relacje jak się spisywała!

Buziaki !

Napisane przez Kate30

Ale interes zrobiłam
Szukałam czegoś tańszego od sensibio do zmywania oczek i kupiłam wodę sephory - 125ml za 18 zł - czyli dokładnie połowę sensibio - oj blondynka

Dziewczyny ta woda to micel?

[Kate30]

Napisane przez mimbi

Dziewczyny ta woda to micel?

Raczej nie - zmywa raczej opornie
Przy biodermie nie może stanąć.

[Bonsaii]

dlugo mialam ten problem. Makijaz nie chcial schodzic, ja kladlam sie spac poddenerwowana. Wtedy najlepiej mi sluzyl Nivea-zwykly krem.
Po poszukiwaniach w sklepach, po rozmowach z kolezankami kupilam Plyn do demakijazu Lirene.

goraco go polecam!
Jest naprawde swietny. Uzywam go na zmianie z plynem 2fazowym eveline. Ten jest dosc tlusty wiec po zmyciu makijazu twarz przemywam tonikiem..

moze i Tobie sie spodoba?

[Maggie-79]

Napisane przez Erato

Nie, no serio czujesz jakiś zapach w Sensibio? Ja jakbym go nie miała w butelce z napisem, to nie odróżniłabym od wody Bezbarwny i bez zapachu...
Sensibio u mnie rulez zdecydowanie Męczę Aknorm Plante System, na szczęście już prawie dno widać z tej wielkiej butli Męczę ja jego, a on mnie Szczypie skubaniec po Zoraku. A Sensibio nie Leżą u mnie dwie flaszki zachomikowane w superpharmowej promocji

czuje niestety i przeszkadza mi on do tego stopnia, ze nie zdecydowalam sie kupic go ponownie, mimo ze fajny - tzn. dobrze sobie radzi z makijazem i nie podraznia

[201804040907]

Cześć dziewczyny,
Macie może jakieś pomysły na własnej roboty kosmetyki/mleczka do demakijażu?
Mile widziane przepisy
Z góry wielkie dzięki za oświecenie

[Olilcia]

Witaj,
Dla mnie najlepszym środkiem do zmycia makijażu jest olej z pestek winogron, radzi sobie nawet z wodoodpornym tuszem.
Pozdrawiam

[201804040907]

A jaka po nim jest skóra?
Ja mam cerę mieszaną i martwi mnie szczególnie strefa T...

[iziaczek]

Napisane przez olno

A jaka po nim jest skóra?
Ja mam cerę mieszaną i martwi mnie szczególnie strefa T...

Faktycznie moze troszke za tłuste to jest,dlatego warto dodac troszke jakiegos łagodnego żelu lub peg-7.Podaje linka do wątku gdzie to jest lepiej opisane:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=detergentu

[L_V]

Łączę.

[201804040907]

Napisane przez L_V

Łączę.

Dzięki,
Tak chyba jest lepiej

[MonalisaG]

a znacie jakas dobra oliwke do zmywania makijazu, zawierajaca naturalne oleje roślinne? bez parafiny??

[arba]

Napisane przez MonalisaG

a znacie jakas dobra oliwke do zmywania makijazu, zawierajaca naturalne oleje roślinne? bez parafiny??

Na przykład oliwka Hip. Wystarczy dodać emulgator i super myje. Albo jakiś mazidłowy olej. Marianna kiedyś podawała proporcje: na 9 części oliwki 1 część emulgatora (ja chyba dawałam więcej emulgatora ale to każdy sam musi potestować). Co do proporcji na mazidłach jest kilka przepisów na olejki do mycia twarzy, można samemu pokombinować.

[Morunda]

Makijaż najlepiej i najtaniej zmywa się kosmetykami z Ziaji. Super jest płyn do demakijazu oczu, zmywa kazdy tusz... Co do mleczka to wszyskie są do siebie podobne, toniki tez, ale polecam ogórkowy i nagietkowy.. nie ma co inwestowac w środki do zmywania makijazu poniewaz kontakt ich ze skorą jest bardzo krótki..za to lepiej kupic lepszy krem.. Tylko nalezy pamietać równiez o tym zeby raz na jakiś czas umyć twarz wodą...przynajmniej raz w tygodniu..pozdrawiam!!

[mimbi]

Napisane przez Morunda

Tylko nalezy pamietać równiez o tym zeby raz na jakiś czas umyć twarz wodą...przynajmniej raz w tygodniu..pozdrawiam!!

No ja akurat teraz nie moge myc twarzy woda, wiec nie robie tego w ogole od okolo 2 tygodni.

[L_V]

Napisane przez mimbi

No ja akurat teraz nie moge myc twarzy woda, wiec nie robie tego w ogole od okolo 2 tygodni.

A co sie dzieje z buzią, mimbi?

[201804040907]

Mnie akurat kosmetyki Ziaji uczuliły. Szczególnie ogórkowe mleczko do demakijażu. Skóra aż mnie paliła i bardzo była czerwona...

[L_V]

Napisane przez olno

Mnie akurat kosmetyki Ziaji uczuliły. Szczególnie ogórkowe mleczko do demakijażu. Skóra aż mnie paliła i bardzo była czerwona...

Miałam identyczne doświadczenia z kosmetykami ziaji. Piekły mnie mleczka: ogórkowe i nagietkowe oraz toniki: nagietkowy, ogórkowy i różany. Lubie jedynie serię oliwkową, serię Calma oraz płyn do demakijazu oczu i te mogę z czystym sumieniem polecic.

[mimbi]

Napisane przez L_V

A co sie dzieje z buzią, mimbi?

Co sie dzieje po niemyciu woda czy co sie dzialo ze musialam przestac uzywac wody?

[L_V]

Napisane przez mimbi

Co sie dzieje po niemyciu woda czy co sie dzialo ze musialam przestac uzywac wody?

Oczywiscie co sie takiego dzieje z buzią, ze woda działa podrazniajaco, bo wnioskuje ze tak sie właśnie dzieje....?

[mimbi]

Zaczelo sie od tego, ze wydawalo mi sie, ze mialam rozowe placki na policzkach, ale z racji tego, ze swiatlo w lazience mam do niczego - zbagatelizowalam problem. Nalozylam na to City Matt Lirene, wieczorem zmylam go zelem kojacym Lirene. Buzia byla coraz bardziej czerwona. Rano umylam twarz zelem oliwkowym Ziaja, skora calej twarzy byla juz w kolorze buraka, piekla mnie, ciagnela i byla bardzo ciepla. Wybralam sie do dermatologa, okazalo sie ze to wyprysk skorny zimowy (az mam dreszcze jak slysze te nazwe) i ze mam go nie tylko na twarzy, ale na calym ciele.
Teraz ograniczylam pielegnacje do minimum - z kolorowki maluje tylko oczy, skore zostawiam w spokoju. Twarz zmywam emulsja Phisiogel, woda termalna i nakladam krem Topialyse Sensitive. Podkladow i pudrow nie uzywam glownie dlatego, ze Phisiogel slabo sobie z nimi radzi, a na razie przynajmniej wole nie ryzykowac z woda.

[201804040907]

...O cholerka.....
Co może być powodem takiego wyprysku?

[agatka-a]

ja też musialam zrezygnować z wody i żelu, ten mój wysusz i jak pisałam w innym wątku skorupa na twarzy zamienily się w suche, piekące placki, doslownie twarz aż bolala, tak jakby cos mnie gryzło...
od dwóch dni nie myję twarzy wodą i moja skóra już się nie łuszczy! nie wiem jak to możliwe, ale nie widziałam od dwóch dni suchych skórek

[201804040907]

Ja rano nie myję twarzy wcale , tylko przecieram hydrolatem oczarowym. Chociaż musze przyznać, że jak wieczorem zabieram się za mycie twarzy wodą to odczuwam niemiłe pieczenie...

[mimbi]

Napisane przez olno

...O cholerka.....
Co może być powodem takiego wyprysku?

Pani dermatolog powiedziala, ze za slabo nawilzalam skore. W kwestii ciala moge sie zgodzic, bo nienawidze stosowac balsamow i tego nie robilam, a oliwka pod prysznicem okazala sie za slaba. Do tego lubie dlugie kapiele w cieplej wodzie, a to podobno zabojstwo dla lipidow w skorze. Ale jesli chodzi o twarz, to dwa razy dziennie ja oczyszczalam i nawilzalam/odzywialam, wiec nie wiem, czy tutaj tez chodzi o sucha skore - byc moze odzywialam ja za slabo.

[L_V]

Napisane przez mimbi

Pani dermatolog powiedziala, ze za slabo nawilzalam skore. W kwestii ciala moge sie zgodzic, bo nienawidze stosowac balsamow i tego nie robilam, a oliwka pod prysznicem okazala sie za slaba. Do tego lubie dlugie kapiele w cieplej wodzie, a to podobno zabojstwo dla lipidow w skorze. Ale jesli chodzi o twarz, to dwa razy dziennie ja oczyszczalam i nawilzalam/odzywialam, wiec nie wiem, czy tutaj tez chodzi o sucha skore - byc moze odzywialam ja za slabo.

Jednak coś w tym jest. Odkąd ograniczyłam mycie twarzy woda do 1 razu dziennie, zauważyam, ze mam mniejsze problemy z przetłuszczaniem/ zapychaniem. Teorię o zmywaniu naturalnego płaszcza lipidowego sprawdziłam na własnej skorze.

A co do ciala - przesusz mam juz od 2 m0cy i zaden balsam sobnie z tym nei radzie póki co, oliwki tez. Chyba sięgnę po broń ostateczna, czyli Xerialine albo Lipikara.

[mimbi]

Napisane przez L_V

Jednak coś w tym jest. Odkąd ograniczyłam mycie twarzy woda do 1 razu dziennie, zauważyam, ze mam mniejsze problemy z przetłuszczaniem/ zapychaniem. Teorię o zmywaniu naturalnego płaszcza lipidowego sprawdziłam na własnej skorze.

A co do ciala - przesusz mam juz od 2 m0cy i zaden balsam sobnie z tym nei radzie póki co, oliwki tez. Chyba sięgnę po broń ostateczna, czyli Xerialine albo Lipikara.

Jesli chodzi o twarz to dzisiaj nawet moj TŻ powiedzial, ze od czasu moje ostatniej wizyty u dermatologa mam ladniejsza cere "Taka gladziuchna". A zmywam sie Phisiogelem, na to termalka i Topialyse Sensitive. Cialo myje albo szybko zelem Emolium albo emulsja Oilatum i tez Topialyse. Widac znaczna poprawe, ale jak wykoncze pollitrowa butle Topialyse mam zamiar przerzucic sie na mleczko do ciala Bubchen, bardzo jestem spragniona czegos pachnacego.