Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[_Ewelka___]

Mam nadzieje ze ktos odpisze. Czytalam ze oleje nie zapychaja a tu wielkie ździwienie bo chyba jednak tak...
uzylam oleju z orzechow laskowych, do tego kwas hialuronowy i ten NMF i na calej buzi pelno malych czerwonych zakornikow + jakies duze. A tego nie mialam napewno.

o co chodzi?? czy oleje zapychaja. Mnie wszystko zapycha. Co za niesprawiedliwosc.

dziekuje jesli ktos przeczyta i pomoze

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez _Ewelka___

o co chodzi?? czy oleje zapychaja. Mnie wszystko zapycha. Co za niesprawiedliwosc.

Tak, niektóre oleje niektórych zapychają. Jakiś czas temu Limaria pisała w wątku mazidlanym, żeby osoby z tłustą i trądzikową cerą uważały na niektóre oleje, poszukaj Mnie np. zapycha olej ze słodkich migdałów, choć ma takie błogosławione właściwości.
Do olejów, które dają 0 w testach na komedogenność, należą, o ile pamiętam, np. słonecznikowy, z orzechów włoskich, z konopii. Mnie bardzo służy ostatnio jojoba - ale każdy musi przetestować wszystko na własnej skórze, niestety. Powodzenia!

[19katarina82]

Z olejami to różnie bywa, mnie np. buzia się czerwieni po oleju z orzechów laksowych mimo, że on działa ściągająco więc moje naczynka powinny się cieszyć
Poza tym, pragnę poiformować, że mam nowego przyjaciela ekstpresowe serum hialuronowe! Wczesniej uważałam, że jest beznadziejne bo ani mi ie nawilżało ani ni,c buzia była sucha jak papier w olej się nie wchałania. Okazło się, że po prostu olej z róży nie jest zupełnie dla mnie, mimo żem suchalec, nie wchłania mi się, musze go ścierać :/ ale odkąd dodaje jojobe, morele i kopelke laskowych...SUPER!!

[dhama]

Napisane przez sweet_white_chocolate

Napiszę krótko i zwięźle, żeby nie robić Ci zbędnego mętliku w głowie, hydroliza to nie to samo co rozpuszczanie, podczas hydrolizy zachodzi reakcja chemiczna, np. właśnie mocznika z wodą i powstaje coś nowego, rozpuszczanie to zjawisko fizyczne, czyli np. sól pozostaje solą tylko, że w wodzie w postaci jonów ;p

dzięki wielkie czyli tam był błąd, jednak ten kwas mlekowy jest potrzebny; zrobiłam zamówienie na mazidłach i już nie mogę się doczekać jak będę robić moje wynalazki; mam nadzieję że nic mi nie wybuchnie
a tak się zastanawiam, hydrolaty mam na wykończeniu, czy w serum do włosów zamiast hydrolatu można użyć wody destylowanej i kilku kropli olejku, np. mandarynkowego?

[ziuta.]

Napisane przez dhama

a ja mam pytanie do zaawansowanych w biochemii..jestem całkiem zielona z chemii i biologii
brakuje mi przepisów na coś lekkiego do stóp! no i wymyśliłam sobie taki spray z mocznikiem, kw. hialurun. czy innym nawilżaczem plus olejki jakie kto lubi antybakteryjne (wiadomo - basen itd.), dezodorujące i inne (herbaciany, manuka, miętowy, lawendowy, eukaliptusowy, cytronella (podobno bardzo dobrze hamuje pocenie), cytryna, szałwia itd;
ale sprawdziłam w mazidłach że mocznik ulega hydrolizie i trzeba go stabilizować kw. mlekowym (to nawet dobrze, kw. mlekowy też dobry do stóp!) tylko mam pytanie - bo przeczytałam że hydroliza to rozpuszczanie w wodzie, i jako przykład podano sól; no ale sól rozpuszcza się ale smak zostaje bo zrozumiałam że hydroliza to "unicestwienie" substancji czyli że mocznik rozpuszczony w wodzie traci swoje właściwości?? ale sól przecież nie?? proszę, pomóżcie

tez kiedys sie kiedys zastanawialam nad ta stabilizacja mocznika kwasem mlekowym, odpowiedz znalazlam tu:
http://mazidla.com/index.php?option=...d=44&Itemid=50
wiec jezeli zuzyjesz ten spray przed uplywem 3 m-cy nic sie nie powinno stac.

[dhama]

Napisane przez ziuta.

tez kiedys sie kiedys zastanawialam nad ta stabilizacja mocznika kwasem mlekowym, odpowiedz znalazlam tu:
http://mazidla.com/index.php?option=...d=44&Itemid=50
wiec jezeli zuzyjesz ten spray przed uplywem 3 m-cy nic sie nie powinno stac.

dzięki; ostatnio przeglądałam to forum, ale nie zauważyłam tego wątku; zamówiłam już kwas mlekowy no, ale to zrobię sobie tonik; podobno kwas mlekowy dobrze działa na mieszki włosowe, to będę też przecierać nogi - może coś da na wrastanie
wczoraj zrobiłam sobie serum z samą wit.c, bo nie mam emulgatora na razie;dałam 0,25 ml witaminy, 1,25ml kw.hialuronowego i odrobinę spirytu; wiem, że to mało witaminy ale mam bardzo wrażliwą skórę i chcę wypróbować jak ta wit. na mnie działa; ale to frajda mieszać tak samemu kosmetyki aż żałuję że to tak szybko się robi


wymyśliłam sposób na transport mazideł w gazetce SuperPharmu była promocja na "termoopakowanie Canpol" (7,99); młode mamy, proszę powiedzcie - czy te opakowania trzymają temperaturę przez kilka godzin?

[Tikitaka]

Świetny wątek (że też dopiero teraz go zauważyłam). Też mam zamiar wypróbować oleje, ale mam do was pytanie. Czy takie oleje moge zamówić tylko w necie, czy jest szansa że dostane je gdzieć na mieście? A jeśli tak to gdzie moge ich szukać?

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Tikitaka

Czy takie oleje moge zamówić tylko w necie, czy jest szansa że dostane je gdzieć na mieście? A jeśli tak to gdzie moge ich szukać?

Możesz szukać w sklepach zielarskich albo w sklepach firmowych producentów. Pollena Aroma, Fitomed czy Oleofarm bywają w sklepach ze zdrową żywnością, a niektóre oleje zimnotłoczone nawet w dobrych spożywczakach. Służę adresami warszawskimi, jakby co

[Tikitaka]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Możesz szukać w sklepach zielarskich albo w sklepach firmowych producentów. Pollena Aroma, Fitomed czy Oleofarm bywają w sklepach ze zdrową żywnością, a niektóre oleje zimnotłoczone nawet w dobrych spożywczakach. Służę adresami warszawskimi, jakby co

Dziękuję za odp. . U mnie znam tylko jeden taki sklep, w którym jest szansa że dostanę oleje. Jutro sprawdzę, a jeśli nie będzie tam to pozostaje mi chyba tylko zakup przez internet. Mi przydałyby się częstochowskie adresy, chociaż takich to pewnie nie ma

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Tikitaka

Mi przydałyby się częstochowskie adresy, chociaż takich to pewnie nie ma

Może nie doceniasz swojego miasta. Sprawdź zielarnie i sklepy ze zdrową żywnością. I powtarzam, sklepy spożywcze bywają zaskakujące... Powodzenia!

[kizia mizia]

Hej

Wczoraj zostałam "naturystką"
Złożyłam pierwsze zamówieniew ekospa( tylko dlaczego nie dają próbek)
Narazie bardzo asekuracyjnie 3 oleje ( laskowy , makadamia , arganowy), hydrolat różany i masło kakaowe

Na razie nie jestem jeszcze na tyle odważna zeby zacząc miksować własne kosmetyki . Te ktore kupiłam mam zamiar stosowac na razie solo.

Mam pytanie odnosnie szybkiego serum. Wystarczy dowolny olej i kwas hial.?( to naprawde takie proste?

Czy można zrobic sobie troche wiecej tego szybkiego serum i przetrzymywac je w lodówce? Jesli tak to jak długo?

I czy moge pomieszac olejek z czymś o takim składzie?-Aqua, Propylene Glycol, Aloe arborescens,Aloe leaf extract,Panthenol, Carbomer, Triethanolamine,Methylchl oroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.???

[19katarina82]

Napisane przez kizia mizia

Hej

Wczoraj zostałam "naturystką"
Złożyłam pierwsze zamówieniew ekospa( tylko dlaczego nie dają próbek)
Narazie bardzo asekuracyjnie 3 oleje ( laskowy , makadamia , arganowy), hydrolat różany i masło kakaowe

Mam pytanie odnosnie szybkiego serum. Wystarczy dowolny olej i kwas hial.?( to naprawde takie proste?

Czy można zrobic sobie troche wiecej tego szybkiego serum i przetrzymywac je w lodówce? Jesli tak to jak długo?

Gratuluje pierwszego zamówienia
W Ecospa dają próbki, tylko trzeba poprosić. Ja napisałam w formularzu na czym mi zależy do wypróbowania (ok.6 rzeczy) dostała 3 próbki - olej jojoba który obecnie jest moim ukochanym - GENIALNY! (30ml! ), olej ryzowy - dla mnie na twarz koszmarny ale do dłoni się sprawdza(10ml) i masło mango.

Oleje super nawilżając z kwasem h. w komplecie. Tylko trzeba znależć odpowiedni dla siebie olej, ja zaczynałam z różanym i byłam bardzo niezadowolona, bo miałam tylko tłustą buzie a rano suchalec ale odkąd jojaba zagościł u mnie... i takie tam tak więc nie bój się maziać i mieszać, nic Ci nie odpadnie

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez kizia mizia

Hej

Czy można zrobic sobie troche wiecej tego szybkiego serum i przetrzymywac je w lodówce? Jesli tak to jak długo?

Obawiam się, że . To jest serum ekspresowe i można je mieszać tylko przed nałożeniem.

Napisane przez kizia mizia

Hej
I czy moge pomieszac olejek z czymś o takim składzie?-Aqua, Propylene Glycol, Aloe arborescens,Aloe leaf extract,Panthenol, Carbomer, Triethanolamine,Methylchl oroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.???

[dhama]

chociaż nikt sie nie zainteresował moim genialnym wynalazkiem przewożenia mazideł, napiszę że w poniedziałek kupiłam sobie to opakowanie no i wrzuciłam do niego moje świetne plastikowe kostki lodu (od Becherovki ), będę je też wrzucać podczas transportu; i opakowanie trzyma temperaturę ok 3 godziny po czterech już były cieplejsze, ale mam nadzieję, że ten patent sprawdzi się podczas 3godzinnej podróży; akurat mieści się tam butelka z hydrolatem i różne mniejsze; można też wykorzystać wkład od depilatora, ale on zajmie gdzieś połowe opakowania;
zrobiłam sobie serum do włosów z wodą dest. i 2 kroplami mandarynkowego olejku; chyba działa tak samo, ale jednak będę robiła z hydrolatami (już niedługo będę miała)

[19katarina82]

Napisane przez kizia mizia

Czy można zrobic sobie troche wiecej tego szybkiego serum i przetrzymywac je w lodówce? Jesli tak to jak długo?

Oczywiście że można jest tylko ALE a mianowicie- to jest postawowa wersja serum tak żeby w 30 sekund walnąć sobie na buzkę i mieć z głowy więc nie ma emulgatora ktory połączy faze wodną (kwas h.) z olejem. Jednaj jeśli masz emulgator to spokojnie takie serum możesz trzymać w lodówce 2 tygodnie jak nic, jeśli nie masz bedziesz trzymać w lodówce pojemniczek z kwasem h. i olejem ktore się nie łączą wiec w sumie bez sensu gdybyś chiała trzymać dłużej serum połączone emulgatorem np. 3 miesiace to potrezbmy jest konserwant

dhama super że się przypomniałaś bo jakoś mi chodziło po głowie, że ktoś już przede mną zastanawiał się jak przewieść mazidła dzieki za patent!

[Tikitaka]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Może nie doceniasz swojego miasta. Sprawdź zielarnie i sklepy ze zdrową żywnością. I powtarzam, sklepy spożywcze bywają zaskakujące... Powodzenia!

Sklepów ze zdrową żywnością to chyba u mnie nie ma . Chyba, że na jakichś peryferiach miasta, ale nie słyszałam w każdym razie. Ale została mi jeszcze do sprawdzenie zielarnia - moja jedyna nadzieja w tej chwili.

Czy te oleje można mieszać? Np. gdybym chciała połączyć olej z jojoba z olejem z orzecha włoskiego? I jak myślicie które są najlepsze do cery trądzikowej? Bo czytałam na ten temat na różnych stronkach, ale wszędzie sugerują coś innego.

[kizia mizia]

Dziewczyny dziękuje za odzew
To wciąga
Btw to "coś" z czym chce pomieszc olej to żel aloesowy , flos lek ( jest świetny bardzo bardzo go lubie)

Zabieram się za tworzenie domowego laboratorium

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Tikitaka

Czy te oleje można mieszać? Np. gdybym chciała połączyć olej z jojoba z olejem z orzecha włoskiego? I jak myślicie które są najlepsze do cery trądzikowej? Bo czytałam na ten temat na różnych stronkach, ale wszędzie sugerują coś innego.

Oleje można mieszać, jojobę dobrze jest dodawać do olejów mało trwałych, bo przedłuża im życie . Co do olejów dobrych do Twojej skóry - powinnaś sama testować, ale Basia Kwiatkowska polecała podobno olej słonecznikowy, z orzechów włoskich, konopny, z krokosza. Na mnie (też mam kłopoty z cerą) dobrze działa np. jojoba i wiesiołek, a także orzech laskowy. Zresztą na mazidłach są informacje, jakiej cerze poszczególne oleje służą.

[kizia mizia]

Napisane przez 19katarina82

Oczywiście że można jest tylko ALE a mianowicie- to jest postawowa wersja serum tak żeby w 30 sekund walnąć sobie na buzkę i mieć z głowy więc nie ma emulgatora ktory połączy faze wodną (kwas h.) z olejem. Jednaj jeśli masz emulgator to spokojnie takie serum możesz trzymać w lodówce 2 tygodnie jak nic, jeśli nie masz bedziesz trzymać w lodówce pojemniczek z kwasem h. i olejem ktore się nie łączą wiec w sumie bez sensu gdybyś chiała trzymać dłużej serum połączone emulgatorem np. 3 miesiace to potrezbmy jest konserwant

dhama super że się przypomniałaś bo jakoś mi chodziło po głowie, że ktoś już przede mną zastanawiał się jak przewieść mazidła dzieki za patent!

Mam jeszcze pytanie
Jak to jest z tymi emulgatorami? Co moze posłużyc jako emulgator i ile trzeba go dodac?

Moja nastepne zamowinie bedzie juz troche bardziej zaawansowane. Chce kupic sprzet ( naczynka , pipetki itp) i składniki do wyrobu serum Chyba w mazidłach bo tam jest najwiekszy wybór

I jak to jest z tymi maceratami ? czym róznią sie od olejków?( tzn w użytkowaniu- bo info poczytam na stronie mazideł)i czy mozna mieszać maceraty i olejki?:/

I czy ktoras naturystka uzywała olejku z alg?(Jest na stronie ekospa)

Bardzo mi się spodobała ta naturalna pielęgnacja.I chyba zaczynam miec na tym punckie lekkiego fisia

[mrs.doubtfire]

Napisane przez kizia mizia

I jak to jest z tymi maceratami ? czym róznią sie od olejków?( tzn w użytkowaniu- bo info poczytam na stronie mazideł)i czy mozna mieszać maceraty i olejki?:/
Bardzo mi się spodobała ta naturalna pielęgnacja.I chyba zaczynam miec na tym punckie lekkiego fisia

Ja Ci moge tylko powiedziec na ten temat. Mialam macerat z nagietka, taki fajny zolty, uzywa sie tego jak oleju i wyglada identycznie jak olej taki tlusty plyn. Mozna maceraty mieszac z olejami. Ale Ty sie chyba pytasz czy mozna dodawac do maceratow olejkow aromatycznych? Tak wlasnie pomyslalam, olejkow tez mozna chyba podobnie jak do olejow.

[kizia mizia]

Mrr Doubtfire Chodziło mi o oleje. Wyraziłam sie niejasno . Jeszcze raczkuję w tej dziedzinie
Byłaś zadowolona z tego maceratu?I czy mozna dodac macerat do oleju i kwasu H w szybkim serum, albo zastąpić olej maceratem?

Olejki aromatyczne tez wkrótce wyprobuje ale musze jeszcze więcej się o nich dowiedziec
Dzięki za odp

[19katarina82]

Napisane przez kizia mizia

Mam jeszcze pytanie
Jak to jest z tymi emulgatorami? Co moze posłużyc jako emulgator i ile trzeba go dodac?

Moja nastepne zamowinie bedzie juz troche bardziej zaawansowane. Chce kupic sprzet ( naczynka , pipetki itp) i składniki do wyrobu serum Chyba w mazidłach bo tam jest najwiekszy wybór

Bardzo mi się spodobała ta naturalna pielęgnacja.I chyba zaczynam miec na tym punckie lekkiego fisia

Oj tak, na punkcie maziania można dostać fisia bardzo szybko Co do naczynek i pipetek- z doświadczenia wiem, że z poczatku kupuje się czesto niepotrzebne rzeczy Ja maziam się od 6 miesięcy i mam:
- pipetki ktore dostałam w zestawie z www.biochemiaurody.pl
- jedną zlewkę 50 ml (zlewki nie są za dobre do domierzania skłądników bo najczęściej mają tylko 2 podziałki)
- małe słoiczki w których mieszam i przechowuje mazidła
- kilka buleteczek z pipetkami
- wagę elekroniczną (kupiona na allego za 40-50zł) waży z dokładnością do 0.01g
I jak dla mnie to wystarczająco dużo, więc zanim kupisz coś pomyśl co Ci jest dokładnie potrzebne - coś do domierzania cieczy, stałych, czegoś gdzie to będziesz mieszać i coś do przechowywania.

Obowiązkowy wątek do maziania to:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189676 i
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=191490

Jeślo chodzi o emulgatory- ma je i Ecospa i Mazidła. Zależy do tego co chcesz zrobić - wodę w oleju czy olej w wodzie. Polecam kupienie lecytyny 4 i 7. pierwsza słuzy do zrobienia w/o, druga - o/w
http://mazidla.com/index.php?option=...d=10&Itemid=27

Powodzenia

[kizia mizia]

Dziękuje Katarino
W przyszłym tygodniu złoze pierwsze zamówienie w mazidłach . Musze tylko sobie przemyslec czego potrzebuje.
Chciałabym składniki do zrobienia serum , olejku do mycia twarzy , balsamu do ciała i serum do włosów...Tylko ze dostaje oczopląsu za każdym razem jak wchodze na mazidła

[dhama]

Napisane przez 19katarina82

Oczywiście że można jest tylko ALE a mianowicie- to jest postawowa wersja serum tak żeby w 30 sekund walnąć sobie na buzkę i mieć z głowy więc nie ma emulgatora ktory połączy faze wodną (kwas h.) z olejem. Jednaj jeśli masz emulgator to spokojnie takie serum możesz trzymać w lodówce 2 tygodnie jak nic, jeśli nie masz bedziesz trzymać w lodówce pojemniczek z kwasem h. i olejem ktore się nie łączą wiec w sumie bez sensu gdybyś chiała trzymać dłużej serum połączone emulgatorem np. 3 miesiace to potrezbmy jest konserwant

dhama super że się przypomniałaś bo jakoś mi chodziło po głowie, że ktoś już przede mną zastanawiał się jak przewieść mazidła dzieki za patent!

ja próbowałam robić 5ml serum z ekstensyną, bo nie mam tak małej miarki potrzebnej do jednorazowej porcji i wylewało mi się za dużo; ale szybko mi się popsuło

nie ma sprawy 19katarina82; swoją drogą, nie przypuszczałam, że mazidła zaprowadzą mnie do działu niemowlęcego moja mama zobaczyła to opakowanie i zaniepokoiła się trochę, że nie jest na bieżąco ze zmianami w moim życiu

[19katarina82]

Kizia mizia nie ma sprawy Żeby wątków już nie mylić odpowiedziałam Ci na tego posta w wątku o mazidłach na stronie 34

dhama wiesz co... żeby tak rodzicielkę straszyć

[dziuniaaa]

Przepraszam bardzo bardzo, zę tak się wtrącę, ale czytam ten watek i wypowiadają się osoby doświadczone już z tymi olejami itd. Zaintrygowały mnie bardzo Wasze zachwyty i ceny tych produktów.
Co to właściwie jest, używacie tego normalnie zamiast innych składników? Dlaczego?
Chciałabym też spróbować...

[niezamienna_juz_na_nic]

Dziuniaaa, ja nie jestem jakoś bardzo doświadczona z olejami, ale chętnie odpowiem, bo ich używam . Wymieniane tu oleje to naturalne, tłoczone na zimno preparaty uzyskiwane z rozmaitych roślin. Można z nich robić kosmetyki, np. kremy, balsamy, masła, można też stosowac solo albo w mieszankach - ja najbardziej lubię w mieszankach z olejkami eterycznymi (zob. wątek: Domowe laboratorium urody dla wybrednych). Dlaczego ich używamy? Ja mogę napisać o sobie - bo:
1. nie służy mi parafina w kremach;
2. lubię mieć wpływ na to, czym się smaruję;
3. ostatnio mam lekkiego hopla na punkcie naturalności;
4. uwielbiam mieszać i jestem "zosia samosia", więc mam satysfakcję, że coś sama zrobiłam i widzę efekty działania swoich mazideł.
Howgh (czy jak tam mawiali Indianie...)!

[dziuniaaa]

Dziękuję za odpowiedź i tytuł wątku, już szukam.
Strasznie mnie to zaciekawiło, bo takie normalne, sklepowe kosmetykinie działają na moją skórę zbyt dobrzeitak jak bym chciała...;/

[niezamienna_juz_na_nic]

Tym razem a propos hydrolatów
Spróbowałam lawendowego z mazideł i jestrem troszkę rozczarowana - zapachem, nie działaniem. Otóż hydrolat ten ma zapaszek... leśnych grzybków! Zdaje się, że któraś z Wizażanek już kiedyś o tym wspominała, ale ja przypomniałam sobie o tej uwadze dopiero teraz, kiedy wetknęłam w hydrolat swój nos z nadzieją, że poczuję wspaniały, kojący zapach lawendy (uwielbiam ją!). No cóż, grzybki i grzybobranie też lubię, ale nie aż tak...

[Smok]

Zapach lesnych grzybków kojarzony był na forum raczej z hydrolatem rumiankowym niz lawendowym