Oleje i olejki do włosów - kontynuacja

[weegirl]

Napisane przez kocurzyca

Co do tych buteleczek to wydaje mi sie, ze sa produkowane obie. Nie wiem dlaczego, ale u mnie w sklepach sa tylko te jasne okragle. A terminy maja caly czas bardzo odlegle. I mimo nowych dostaw, pojawiania sie nowych produktow, ta buteleczka w UK (w sklepach do ktorych ja chodze) jest caly czas ta sama. Moze na rozne rynki produkuja rozne buteleczki.

Wydaje mi się, że masz rację. Sama zresztą byłam ostatnio w Deesis i tam były i te małe, ciemnozielone buteleczki, i te jasnozielone. Wszystkie miały odległą datę ważności.

Napisane przez sylvia_doll

Nie miałam przyjemności użyć niczego na parafinie [oprócz nafty kosmetycznej, ale to chyba inna bajka....] ale spróbuję tej Amli Gold i Vatiki kokosowej... chociaż! dziewczyny na kosmetycznym mnie zniechęciły nieco do amli jako, że im nie służyła

Nafta nie jest na bazie parafiny...

[sylvia_doll]

Dziewczęta, tom się pomyliła tzn nie było tego oleju https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=20230&next =1 wiec wzielam : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=31360&next =1

Czy on również się nadaje do wiadomych celów? skład przecież podobny jak na razie do ciała świetny.
PS. cóż do niego dodajecie? z mazideł?
robię właśnie zamówienie i chcę coś uniwersalnego raczej, np. wit. B3 - nadaje się i do kremów i do olejku do włosów...

[alex-no]

Czy olejek kokosowy da się kupić w Poznaniu w sklepie fryzjerskim/eko (jeśli tak, to gdzie?), czy jedynym wyjściem jest zamawianie z allegro? To dosyć pilna sprawa, ostatnie farbowanie okazało się bombą z opóźnionym zapłonem - mimo, że co mycie kładę na włosy wax, wyglądają z dnia na dzień coraz gorzej, wolałabym nie czekać na przesyłkę aż zamienię się w kobietę-miotłę

[elinka92]

Napisane przez Narek

Najlepiej i to i to, skoro to ma być regeneracja bardzo zniszczonych włosów Zależy też jaki to Wax- czy zagraniczny, czy polski Biovax.
Ja bym wybrała oleje- silniej działają, bardziej regenerują, ale też sam proces jest dłuższy i nie widać efektów po jednym zastosowaniu

Napisane przez Namietne_Usta

Chodzi Ci o zagraniczny Wax, czy Polski Biovax?

Ja mimo wszystko stawiam na oleje

A najlepiej - i to i to

Dziękuje za odpowiedzi
Miałam na myśli Biovax (podobno zagraniczny Wax jest gorszy?). W sumie liczę się z tym, że odbudowa moich kudełków będzie długotrwała - niestety tak to jest, jak się nie dba od początku, więc chyba zdecyduje się na same oleje. Kokosowy, rycynowy i może z pestek z winogron na początek?

[xxxJuanaxxx]

Witam
uff... nareszcie dobrnęłam do ostatniego postu trochę czasu zajęło mi przeczytanie całości, ale mam nadzieję, że było warto więc nieśmiało pytam, czy mogę do Was dołączyć?
Od prawie miesiąca (dzięki wizażowi) bawię się w olejowanie włosów
jak narazie używałam tylko oleju rycynowego, kokosowego (efavit) i oliwy z oliwek i chyba powoli zaczyna mnie to wciągać...
Dziś byłam w sklepie zielarskim w moim mieście i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jest tam mnóstwo różnych olei... Dziś kupiłam tylko kokosowy i ze słodkich migdałów mam nadzieję, że ten drugi spodoba się moim włoskom
I mam do Was pytanie. Wiecie może, czy oleje firmy profarm nadają się do włosków? i czy są rafinowane czy nie? Bo niestety nie znalazłam takiej informacji....
Z góry dziękuję za odp

[Narek]

Napisane przez alex-no

Czy olejek kokosowy da się kupić w Poznaniu w sklepie fryzjerskim/eko (jeśli tak, to gdzie?), czy jedynym wyjściem jest zamawianie z allegro? To dosyć pilna sprawa, ostatnie farbowanie okazało się bombą z opóźnionym zapłonem - mimo, że co mycie kładę na włosy wax, wyglądają z dnia na dzień coraz gorzej, wolałabym nie czekać na przesyłkę aż zamienię się w kobietę-miotłę

Jak Poznań, to Efavit( www.efavit.pl ) Nie jestem pewna, ale chyba firma ta zapewnia transport na terenie Poznania i okolic za darmo, ale musisz poczytać o tym

Napisane przez elinka92

Dziękuje za odpowiedzi
Miałam na myśli Biovax (podobno zagraniczny Wax jest gorszy?). W sumie liczę się z tym, że odbudowa moich kudełków będzie długotrwała - niestety tak to jest, jak się nie dba od początku, więc chyba zdecyduje się na same oleje. Kokosowy, rycynowy i może z pestek z winogron na początek?

Ja bym brała kokosa, bo go wprost uwielbiam Jeżeli masz fundusze, to kupiłabym też winogronowy na pierwsze olejowania. Rycyna jest dosyć gęsta i klejąca, ciężko się zmywa i mogłabyś zniechęcić się szybko do olejów

Napisane przez xxxJuanaxxx

I mam do Was pytanie. Wiecie może, czy oleje firmy profarm nadają się do włosków? i czy są rafinowane czy nie? Bo niestety nie znalazłam takiej informacji....
Z góry dziękuję za odp

Oleje firmy Profarm są jak najbardziej ok

[majreg]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Witam
uff... nareszcie dobrnęłam do ostatniego postu trochę czasu zajęło mi przeczytanie całości, ale mam nadzieję, że było warto więc nieśmiało pytam, czy mogę do Was dołączyć?
Od prawie miesiąca (dzięki wizażowi) bawię się w olejowanie włosów
jak narazie używałam tylko oleju rycynowego, kokosowego (efavit) i oliwy z oliwek i chyba powoli zaczyna mnie to wciągać...
Dziś byłam w sklepie zielarskim w moim mieście i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jest tam mnóstwo różnych olei... Dziś kupiłam tylko kokosowy i ze słodkich migdałów mam nadzieję, że ten drugi spodoba się moim włoskom
I mam do Was pytanie. Wiecie może, czy oleje firmy profarm nadają się do włosków? i czy są rafinowane czy nie? Bo niestety nie znalazłam takiej informacji....
Z góry dziękuję za odp

Witamy serdecznie.

[Maria Elena]

rowniez witam

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

O, ileż kolejnych przyszłych nałogowiczek tu zawitało.. aż miło, witam na wątku!

Napisane przez elinka92

Myślicie, że do bardzo zniszczonych włosów (farbowanie, suszenie itp) lepszy będzie Wax czy olej kokosowy i rycynowy?

Oleje.
Z resztą co to za pytanie na tym wątku, gdyby któraś odpowiedziała przeciwnie, uznałabym to za sabotaż!

Napisane przez Maylina

Można nakładac olej na skalp?Bardzo przetłuszcza?

Jasne, że można, czemu niby nie?

Napisane przez dirty_diana58

oo, nie wiedzialam, ze on nadaje sie do wlosow.
to najpierw wykoncze moje ✂✂✂✂✂✂✂ki do wlosow, i potem go zakupie.
i przy okazji wstapie do biedronki

Jestem ciekawa, coś napisała, że Ci wizaż ocenzurował..

Napisane przez alex-no

Czy olejek kokosowy da się kupić w Poznaniu w sklepie fryzjerskim/eko (jeśli tak, to gdzie?), czy jedynym wyjściem jest zamawianie z allegro? To dosyć pilna sprawa, ostatnie farbowanie okazało się bombą z opóźnionym zapłonem - mimo, że co mycie kładę na włosy wax, wyglądają z dnia na dzień coraz gorzej, wolałabym nie czekać na przesyłkę aż zamienię się w kobietę-miotłę

Bierz z Efavitu, to poznańska firma.
Tyle że dostawa w Poznaniu kosztuje 10zł, aż o 1zł mniej niż pocztą. Chyba że uzbierasz zamówienie na minimum 50zł, może jakieś zbiorowe ze znajomymi?

[gabisun]

Dziewczyny a z czym można zmieszać naftę? z jaką odżywką? chodzi mi o taką maseczkę na dłużej, dziewczyny pisały juz o Kallosie mlecznym, a jakieś inne pasują?

miód i jajko u mnie odpadają, bo włosy są osłabione po ciąży więc ciężko mi będzie taki zaschnięty mix zmyć

podejrzewam, że odżywka pantene się nie nada?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez gabisun

Dziewczyny a z czym można zmieszać naftę? z jaką odżywką? chodzi mi o taką maseczkę na dłużej, dziewczyny pisały juz o Kallosie mlecznym, a jakieś inne pasują?

Nie trzymaj zbyt długo nafty, bo może Ci zaszkodzić zwyczajnie.
Chyba że porządnie rozcieńczoną, w bardziej śladowych ilościach, np. 1 łyżka nafty na 5 łyżek oleju.

[gabisun]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2656699 1]Nie trzymaj zbyt długo nafty, bo może Ci zaszkodzić zwyczajnie.
Chyba że porządnie rozcieńczoną, w bardziej śladowych ilościach, np. 1 łyżka nafty na 5 łyżek oleju.[/QUOTE]

no właśnie tak chcę zrobić...na razie zmieszałam z oliwką Hipp i tym nieszczęsnym pantenem, tylko nie wiem czy on się nadaje w jego właściwości odżywcze to ja nie wierzę, ale chciałam coś jaką bazę do tej mikstury

nie chcę z nafty całkiem zrezygnować, bo są po niej efekty w postaci nowych włosów

trzymałam pół godziny i chyba tyle wystarczy

[DMkAnia]

Napisane przez alex-no

Czy olejek kokosowy da się kupić w Poznaniu w sklepie fryzjerskim/eko (jeśli tak, to gdzie?), czy jedynym wyjściem jest zamawianie z allegro? To dosyć pilna sprawa, ostatnie farbowanie okazało się bombą z opóźnionym zapłonem - mimo, że co mycie kładę na włosy wax, wyglądają z dnia na dzień coraz gorzej, wolałabym nie czekać na przesyłkę aż zamienię się w kobietę-miotłę

Napisz do nich [www.efavit.pl], kilka miesięcy temu można było się umówić na odbiór osobisty, nie wiem jak teraz to wygląda...

[alex-no]

dziękuję dziewczyny, udało mi się upolować ich olej. Gdyby ktoś z Poznania i okolic jeszcze kiedyś szukał - sklep eko na Wrocławskiej, 2 metry od przystanku

[DMkAnia]

Napisane przez alex-no

dziękuję dziewczyny, udało mi się upolować ich olej. Gdyby ktoś z Poznania i okolic jeszcze kiedyś szukał - sklep eko na Wrocławskiej, 2 metry od przystanku

Ooo, dobrze wiedzieć a jaka cena?

[alex-no]

Napisane przez DMkAnia

Ooo, dobrze wiedzieć a jaka cena?

13 zł / 200g

[elinka92]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2656166 9]O, ileż kolejnych przyszłych nałogowiczek tu zawitało.. aż miło, witam na wątku!

Oleje.
Z resztą co to za pytanie na tym wątku, gdyby któraś odpowiedziała przeciwnie, uznałabym to za sabotaż!
[/QUOTE]

Oj tam, oj tam

Może jest tutaj jakaś Wizażanka z Grudziądza? Bo nie wiem, gdzie można kupić olej kokosowy, w miarę rozsądnej cenie, bo byłam w sklepie ze zdrową żywnością na Sienkiewicza i mnie zaskoczyli - ponad 20zł za op. 200g a czytam, że i za 13 kupujecie

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez elinka92

Oj tam, oj tam

Może jest tutaj jakaś Wizażanka z Grudziądza? Bo nie wiem, gdzie można kupić olej kokosowy, w miarę rozsądnej cenie, bo byłam w sklepie ze zdrową żywnością na Sienkiewicza i mnie zaskoczyli - ponad 20zł za op. 200g a czytam, że i za 13 kupujecie

Za 12-14zł kupowałam jak miałam dobre kontakty z moją chodzącą zniżką. Ale zniżka mnie spławiła i teraz stacjonarnie kupując wychodzi mi po 16-17zł za sztukę.

W pierwszym odruchu pomyliłam Grudziądz z Goniądzem. No cóż, nie wiem, gdzie możesz dostać taniej olej u siebie.

[KaRaa xD]

Dziewczyny, widziałam dzisiaj w biedronce olej lniany ale pewnie z nim coś nie tak

[immortal_soul]

Słuchajcie, dziewczyny, co mi się dziś przydarzyło! Trzeba być naprawdę mną, żeby zrobić coś takiego...

Wczoraj wieczorkiem umyłam głowę i postanowiłam jako 'szybką regenerację' () nałożyć troszkę olejku rycynowego i nafty. Wg opinii wielu wizażanek olejek rycynowy trudno się zmywa, a mi zwykle łatwo, więc stwierdziłam, że z naftą nie będzie gorzej. Jakże się pomyliłam, kiedy obudziłam się o 5 z kawałkiem, a tu na głowie istny koszmar! jakbym z tydzień głowy nie myła! Przecież nie mogłam się tak pokazać w szkole. Myślałam na początku, że może jeszcze nie wyschły do końca, ale nagle wyskoczyłam jak z procy z łóżka i zamiast pospać jeszcze z 1,5 godzinki szorowałam tę moją biedną głowę wszystkim, czym się dało, byle by tylko zeszło chociaż nie powiem, włosy od razu miększe! Ale następnym razem będę eksperymentować w dni wolne, żeby znów nie narobić sobie biedy... ależ jestem głupia

ps. kupiłam dziś olej z pestek winogron

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez KaRaa xD

Dziewczyny, widziałam dzisiaj w biedronce olej lniany ale pewnie z nim coś nie tak

Raczej..
Kilka pytań na początek - był przetrzymywany w lodówce? Był nierafinowany?
Rafinowanie tego oleju pozbawia go ogromnej części kwasów z serii omega (-3, -6, -9), za które przecież jest tak bardzo ceniony. Nieodpowiednie przetrzymywanie (eksponowanie na świetle, przejrzyste butelki, w zbyt ciepłej temperaturze) robi praktycznie to samo.

Napisane przez immortal_soul

Słuchajcie, dziewczyny, co mi się dziś przydarzyło! Trzeba być naprawdę mną, żeby zrobić coś takiego...

Z całej tej historii zrozumiałam mniej więcej tyle..
Zamiast przed myciem naolejowałaś włosy po myciu i dziwisz się, że były tłuste, tak? I nie dość tego próbowałaś nałożyć naftę kosmetyczną na całą noc?
Ja bym się nie przyznawała.
Kolejnym razem może przeczytaj chociaż etykietkę swojej nafty, pewnie tam zaznaczono, aby nie trzymać jej dłużej jak 15-20 minut.

[kamoszka]

Witam Was serdecznie można się przyłączyć ?

ponad 2 tygodnie zajęło mi przeczytanie całego wątku zarówno I cześci jak i kontynuacji ale dałam radę, ufff

olejuję włosy od jakichś 2 lat - ostatnio bardzo często a to pewnie i Wasza zasługa hehe

-mam cienkie proste włosy farbowane henną, końcówki się podkręcają a skalp szybko przetłuszcza.
-jak dotąd używałam olejów: kokosowy, oliwa z oliwek, z pestek winogron, amla dabur, czosnkowy, henaara oraz olejki eteryczne na bazie kokosowego.
-do gustu przypadł mi kokos i henaara normalnie kocham ją i jej zapach
oliwa z oliwek się sprawdza ale tylko na godzinę przed myciem, po sesji całonocnej masakra - napuszone, bez wyrazu
-oleje zmywam szamponem z SLES zwykle o prostym składzie
-bardzo często hmm 4-5 razy w tygodniu
-zwykle zostawiam na całą noc ale czasem w ciągu dnia jeśli mam wolne i żadnych planów

teraz czaję się na konopny za dużo dobrego się o nim naczytałam i na arganowy ( a w planach awokado, shea, jojoba, z laskowych, z włoskich, palmowy... hmm hehe po prostu przetestować każdy z możliwych )

[immortal_soul]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2658187 0]
Z całej tej historii zrozumiałam mniej więcej tyle..
Zamiast przed myciem naolejowałaś włosy po myciu i dziwisz się, że były tłuste, tak? I nie dość tego próbowałaś nałożyć naftę kosmetyczną na całą noc?
Ja bym się nie przyznawała.
Kolejnym razem może przeczytaj chociaż etykietkę swojej nafty, pewnie tam zaznaczono, aby nie trzymać jej dłużej jak 15-20 minut.[/QUOTE]

Chyba trochę źle się wyraziłam. Naolejowałam przed myciem, to oczywiste. Nałożyłam na 20 minut i później umyłam szamponem. I po prostu wygląda na to, że nie dokładnie spłukałam - taaadaam!

[sylvia_doll]

Ojojo, kamoszka cicha wielbicielka olei witaaaj
mnie tu za często widać chyba - patrząc na to ile olei stosowałam [kuchenny z oliwy, kokosik, pestki winogron, babydream fur mama]. jeszcze nie mam swojego faworyta, ale sklaniam sie ku parachute

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez immortal_soul

Chyba trochę źle się wyraziłam. Naolejowałam przed myciem, to oczywiste. Nałożyłam na 20 minut i później umyłam szamponem. I po prostu wygląda na to, że nie dokładnie spłukałam - taaadaam!

Dobrze, że się poprawiłaś, bo to rzeczywiście lekko niechronologicznie było napisane.
Najpierw piszesz, że umyłaś głowę, później dopiero, że naolejowałaś, a na końcu, że budzisz się z tłustą głową. Dla mnie to było dosyć jednoznaczne.

[Namietne_Usta]

Ja właśnie sobie nałożyłam na włosy olej awokado i siedzę w ponętnym czepku foliowym

[immortal_soul]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2658995 3]Dobrze, że się poprawiłaś, bo to rzeczywiście lekko niechronologicznie było napisane.
Najpierw piszesz, że umyłaś głowę, później dopiero, że naolejowałaś, a na końcu, że budzisz się z tłustą głową. Dla mnie to było dosyć jednoznaczne. [/QUOTE]

Wiem, wiem, właśnie się zorientowałam po przeczytaniu mojego postu przepraszam za komplikacje

[phenomena]

Kupiłam dzisiaj pierwszy raz kokos z Efavitu. Zapłaciłam za niego prawie 17zł.. Może któraś z was widziała go w Białymstoku w niższej cenie?

Chciałabym zapytać jak przechowujecie olej kokosowy? W lodówce?

I jak doprowadzacie go do płynności przed zastosowaniem? I na ile czasu słoik 200g wam wystarcza?

[Namietne_Usta]

Napisane przez phenomena

Kupiłam dzisiaj pierwszy raz kokos z Efavitu. Zapłaciłam za niego prawie 17zł.. Może któraś z was widziała go w Białymstoku w niższej cenie?

Chciałabym zapytać jak przechowujecie olej kokosowy? W lodówce?

I jak doprowadzacie go do płynności przed zastosowaniem? I na ile czasu słoik 200g wam wystarcza?

1.Przechowuję w temperaturze pokojowej.
2.Doprowadzam go do płynności wyjmując ze słoiczka i rozgrzewając w dłoniach
3.Ja używam kokosa na zmianę z innymi olejami, wobec tego taki słoik wystarcza mi na długo

[kamoszka]

Napisane przez sylvia_doll

Ojojo, kamoszka cicha wielbicielka olei witaaaj

zauważyłam, że odkąd używam henaary to mam czerwone refleksy pewnie zasługa hibiskusa, podoba mi się to
hmm zawsze jak Was czytam mam ochotę od razu iść do łazienki olej nałożyć hehe dzisiaj pewnie amla, chociaż strasznie mi włosy obciąża ale trzeba zużyć nic nie może się zmarnować