Zapuszczanie włosów

[misiuuniaa]

d

[rockandrollqueen]

Napisane przez simcha

myślałam że mierzycie od czubka głowy do końca np czy coś takiego, ja mam wrażenie że różne pasma są różnej długości
moje włosy mają tylko 20cm?! są za ramiona, myślałam że mają trochę więcej długa droga przedemną

ja mierzę od czubka głowy aż do końca i nie wyobrażam sobie mierzyć inaczej. jeśli masz włosy za ramiona to mierzone od czubka powinny mieć co najmniej 35cm(mniej więcej).

[xXCinderellaXx5]

Też miałam ostatnio ochote zafarbowac włosy ale dobrze , że tego nie robiłam bo dziś w wannie znowu sie lekko załamałam. Zauważyłam , że włosy znów zaczęły mi wypadac i lamać się . Nie wiem czy to dlatego ,że jesień idzie czy co.. Musiałabym odstawić prostownice ale moje włosy sa straszne jak ich nie wyprostuje

[vacancy]

laudik a wrzucisz cos tu?

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez xXCinderellaXx5

Też miałam ostatnio ochote zafarbowac włosy ale dobrze , że tego nie robiłam bo dziś w wannie znowu sie lekko załamałam. Zauważyłam , że włosy znów zaczęły mi wypadac i lamać się . Nie wiem czy to dlatego ,że jesień idzie czy co.. Musiałabym odstawić prostownice ale moje włosy sa straszne jak ich nie wyprostuje

A nie myslalas, zeby caly czas je spinac w koczek? Oszczedziloby Ci to prostowania

[xXCinderellaXx5]

Własnie nie wiem jak to zrobić bo moje włosy sa krótkie a nie umiem podpiąć to tak spinkami , żeby to w miarę normalnie wyglądalo

[vacancy]

a ile Ty wlasciwie masz cm?

[sylvi300]

Napisane przez xXCinderellaXx5

Też miałam ostatnio ochote zafarbowac włosy ale dobrze , że tego nie robiłam bo dziś w wannie znowu sie lekko załamałam. Zauważyłam , że włosy znów zaczęły mi wypadac i lamać się . Nie wiem czy to dlatego ,że jesień idzie czy co.. Musiałabym odstawić prostownice ale moje włosy sa straszne jak ich nie wyprostuje

bez prostownicy da się żyć, moje też były straszne jak ich nie prostowałam, ale się powoli regenerują. Rzuciłam ją po tym jak zobaczyłam ile włosów mi wypada, były wszedzie dosłownie ;/

[xXCinderellaXx5]

Mi jak narazie aż tak dużo nie wypada. Ale boje się , że jak dalej bedę prostować to będzie jeszcze gorzej

[sylvi300]

Napisane przez xXCinderellaXx5

Mi jak narazie aż tak dużo nie wypada. Ale boje się , że jak dalej bedę prostować to będzie jeszcze gorzej

może ją rzuć po prostu albo ogranicz, nie prostuję 9 miesięcy i ani razu nie wyprostowałam ich całych, teraz chyba bym nie mogła im tego zrobić

[DMkAnia]

Napisane przez laudik

a to sie trzeba miec w znajomych

Poka nam, poka

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez vacancy

laudik a wrzucisz cos tu?

No właśnie...

[laudik]

hej, no wstawiam -
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=92559

to zdjecie z marca


a to z teraz

[xXCinderellaXx5]

Napisane przez vacancy

a ile Ty wlasciwie masz cm?

z 15

Napisane przez laudik

hej, no wstawiam -
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=92559

to zdjecie z marca


a to z teraz

Pierwszy link mi nie działa

[laudik]

Napisane przez xXCinderellaXx5

Własnie nie wiem jak to zrobić bo moje włosy sa krótkie a nie umiem podpiąć to tak spinkami , żeby to w miarę normalnie wyglądalo

ja mysle ze podpinanie nieco frustruje, lepiej przez pierwsze 8 miesiecy (jeszcze zalezy od jakiej dlugosci sie zapuszcza) nic nie robic.
ja zaczelam zapuszczac od zera wlasciwie w 2009 roku(pod koniec sierpnia) i bylo roznie ale dawalam rade. pierwsza glupota bylo rozpoczecie prostowania po roku - kiedy to moje wlosy byly juz 'wyprowadzone"i moglam zrobic kiteczke ze wszystkich wlosow.
i zamiast w tej kiteczce pozostac (mialabym dzis wlosy do polowy plecow) zaczelam kombinowac.
i skonczylam ze zniszczonymi wlosami ktore musialam poobcinac bo byly straszne - i wlasciwie w lutym musialam znow obciac na krotko i zaczac zapuszczac od nowa.stracilam rok, ale tym razem nie robi juz wlasciwie nic, nwet za bardzo sie nie czesze .
podpinam tylko tyl klamerka i grzywke(bo chce zapuscic) jedna spinka i tak chodze z balaganem na glowie

[laudik]

Załącznik 4237674wstawiam inne

[xXCinderellaXx5]

Napisane przez laudik

ja mysle ze podpinanie nieco frustruje, lepiej przez pierwsze 8 miesiecy (jeszcze zalezy od jakiej dlugosci sie zapuszcza) nic nie robic.
ja zaczelam zapuszczac od zera wlasciwie w 2009 roku(pod koniec sierpnia) i bylo roznie ale dawalam rade. pierwsza glupota bylo rozpoczecie prostowania po roku - kiedy to moje wlosy byly juz 'wyprowadzone"i moglam zrobic kiteczke ze wszystkich wlosow.
i zamiast w tej kiteczce pozostac (mialabym dzis wlosy do polowy plecow) zaczelam kombinowac.
i skonczylam ze zniszczonymi wlosami ktore musialam poobcinac bo byly straszne - i wlasciwie w lutym musialam znow obciac na krotko i zaczac zapuszczac od nowa.stracilam rok, ale tym razem nie robi juz wlasciwie nic, nwet za bardzo sie nie czesze .
podpinam tylko tyl klamerka i grzywke(bo chce zapuscic) jedna spinka i tak chodze z balaganem na glowie

Zapuszczałaś od 0 ? Dlaczego obcięłaś aż na takie krótkie?

[vacancy]

swietne te fale, no to gratuluje, bo widac ewidentnie postep w zapuszczaniu

xXCinderellaXx5 a we wszystkich miejscach taka sama dlugosc masz? czy przycinasz po bokach i na karczychu?

Mi spinanie wlosow strasznie pomoglo, inaczej z domu bym nie wyszla.. Ja mierzenie wlosow mam za 9 dni, mysle, ze bedzie te 14 cm..

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez xXCinderellaXx5

Zapuszczałaś od 0 ? Dlaczego obcięłaś aż na takie krótkie?

Ja tez zapuszczam praktycznie od zera, no dobra od 1 mm

[xXCinderellaXx5]

Napisane przez vacancy

swietne te fale, no to gratuluje, bo widac ewidentnie postep w zapuszczaniu

xXCinderellaXx5 a we wszystkich miejscach taka sama dlugosc masz? czy przycinasz po bokach i na karczychu?

Mi spinanie wlosow strasznie pomoglo, inaczej z domu bym nie wyszla.. Ja mierzenie wlosow mam za 9 dni, mysle, ze bedzie te 14 cm..

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------



Ja tez zapuszczam praktycznie od zera, no dobra od 1 mm

Chciałabym mieć wszędzie taką samą długość :P Włosy były cieniowane i niestety nie wyglada to dobrze Ostatnio byłam przyciać na karku

od 1 mm :O Nieźle.. I długo już zapuszczasz?

[laudik]

Napisane przez xXCinderellaXx5

Zapuszczałaś od 0 ? Dlaczego obcięłaś aż na takie krótkie?

bo takie fryzury mialam pzrez ostatnie 11 lat - po porstu
w takich krotkich sie zawsze czulam (i mysle ze wygladalam) najlepiej
ale mi sie zachcialo odmiany

[vacancy]

Napisane przez xXCinderellaXx5

Chciałabym mieć wszędzie taką samą długość :P Włosy były cieniowane i niestety nie wyglada to dobrze Ostatnio byłam przyciać na karku

od 1 mm :O Nieźle.. I długo już zapuszczasz?

Od pazdziernika 2010 r, nie bylam ani razu u fryzjera no i urosly te 14 cm

[xXCinderellaXx5]

Napisane przez laudik

bo takie fryzury mialam pzrez ostatnie 11 lat - po porstu
w takich krotkich sie zawsze czulam (i mysle ze wygladalam) najlepiej
ale mi sie zachcialo odmiany

Aaa Ja bym się chyba nie odważyła tak obciąć

Napisane przez vacancy

Od pazdziernika 2010 r, nie bylam ani razu u fryzjera no i urosly te 14 cm

No to ładnie Ja pewnie z pół roku jak nie wiecej jeszcze sie pomecze ,zeby te włosy już w miare normalnie wygladały

[vouge13]

Ja też miałam krótkie, takie na chłopaka i w pewnym momencie chciałam się opitolić maszynką, ale na szczęście tego nie zrobiłam
A prostownicę najlepiej odstawić. Ja też musiałam prostować przód, bo taki brzydki był, trochę się falował a jak odżywiłam włosy to są same z siebie proste

[vacancy]

z reszta laudik czemu prostowalas wlosy? takie swietne te fale..

Na poczatku bylam zalamana, ale przeszlam ten okres i z perspektywy czasu mysle, ze bylo to dosc ciekawe doswiadczenie

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez xXCinderellaXx5

Aaa Ja bym się chyba nie odważyła tak obciąć

tez tak myslalam

No to ładnie Ja pewnie z pół roku jak nie wiecej jeszcze sie pomecze ,zeby te włosy już w miare normalnie wygladały

dokladnie, ja tak do czerwca powinnam wygladac okay przetrzymamy, jakos, bo w koncu jestesmy na tym samym etapie

[xXCinderellaXx5]

Myślę , że jakoś damy radę

[laudik]

Napisane przez vacancy

z reszta laudik czemu prostowalas wlosy? takie swietne te fale..

Na poczatku bylam zalamana, ale przeszlam ten okres i z perspektywy czasu mysle, ze bylo to dosc ciekawe doswiadczenie

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------



dokladnie, ja tak do czerwca powinnam wygladac okay przetrzymamy, jakos, bo w koncu jestesmy na tym samym etapie

czemu prostowalam wlosy ?
no wlasnie, moze mi ktos powie czemu ?
moje wlosy sa mocno szopiaste i mocno falowane - to co jest teraz to juz jest po recznym prostowaniu z pomoca kremow wygladzajacych i naciaganiu po myciu .
ale tym razem nie posuwam sie ani kroku dalej

widocznie rok temu o tej porze musialam miec mala zawartosc mozgu w mozgu .
a ze mam wlosy rozjasniane (a loki + blond farba = suche i porowate wlosy) to prostownica zrobila robote

ale nic to - teraz juz wiem, nieprawdaz

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez xXCinderellaXx5

Myślę , że jakoś damy radę

damy damy.
tylko nie mozna obciac

[vacancy]

mala zawartosc mozgu wszystko tlumaczy

[xXCinderellaXx5]

Napisane przez laudik

czemu prostowalam wlosy ?
no wlasnie, moze mi ktos powie czemu ?
moje wlosy sa mocno szopiaste i mocno falowane - to co jest teraz to juz jest po recznym prostowaniu z pomoca kremow wygladzajacych i naciaganiu po myciu .
ale tym razem nie posuwam sie ani kroku dalej

widocznie rok temu o tej porze musialam miec mala zawartosc mozgu w mozgu .
a ze mam wlosy rozjasniane (a loki + blond farba = suche i porowate wlosy) to prostownica zrobila robote

ale nic to - teraz juz wiem, nieprawdaz

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------




damy damy.
tylko nie mozna obciac

Ja czasami mam takie głupie myśli ,żeby pójść do fryzjera i obciać te włosy . A Ale na szczęscie szybko przechodzą

[welvishia]

Ja mierzyłam włoski od czubka głowy do najdłuższego kosmyka ale nie mam wszystkich jednakowej długości, wierzchnia warstwa jest krótsza wolałabym mieć wszystkie jednakowej długości, ale one chyba się kruszą? albo to kwestia ,,lekkiego" cieniowania fryzjera w 2009 roku ;(

[laudik]

Napisane przez xXCinderellaXx5

Ja czasami mam takie głupie myśli ,żeby pójść do fryzjera i obciać te włosy . A Ale na szczęscie szybko przechodzą

Ja powiem szczerze non stop oglądam krótkie fryzurki. namiętnie można rzec. jednak to póki co tylko mój taki zaspokajacz- a jak mam "złe"myśli to szybko otwieram album ze zdjęciami z całego okresu zapuszczania i od razu mi mija 

[vouge13]

Napisane przez laudik

Ja powiem szczerze non stop oglądam krótkie fryzurki. namiętnie można rzec. jednak to póki co tylko mój taki zaspokajacz- a jak mam "złe"myśli to szybko otwieram album ze zdjęciami z całego okresu zapuszczania i od razu mi mija 

Nie oglądaj! Ja oglądałam, oglądałam i w końcu się opitoliłam ^^

[laudik]

Napisane przez vouge13

Nie oglądaj! Ja oglądałam, oglądałam i w końcu się opitoliłam ^^

o nie - ja juz za dlugo sie morduje z zapuszczaniem i w sumie pierwszy raz jestem na prostej