Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[ruda parasolka]

Napisane przez siskath

Ruda Parasolka, ja farbuję Majirel 7,44 i jestem z niego bardzo zadowolona. Wychodzi mi jaśniej niż na tym zdjęciu (chyba, że to kwestia monitorów). Kilkakrotnie wrzucałam tu zdjęcia tuż po farbowaniu, więc może uda Ci się je znaleźć. Tylko, że ja mam naturalny jasny blond, więc na to też trzeba wziąć poprawkę.

Znalazłam te Twoje zdjęcia i ten kolor jest rzeczywiście rewelacyjny, zwłaszcza z tym mixem medzianym.
A powiedz mi jak długo się to trzyma (w sensie ile myć głowy, tak mniej więcej), bo ja myję łeb codziennie, więc to ekstremalnie ważne.
Ile się tego zużywasz na jedno farbowanie- całą czy pół tubki wystarczy na takie krótkie włosy? I jaki utleniacz- 3 czy 6%?

I najważniejsze- jak kolor z głowy ma się do koloru z firmowej palety? Bo zamierzam przed kupnem najpierw obejrzeć paletę w realu w jakimś sklepie, bo te internecie są do dupy. Wychodzi jaśniejszy czy ciemniejszy jak farby sklepowe?

I pytanie do ogółu: ogladałam z necie farby w komplecie z utleniaczem. Tylko,że te utleniacze są przelewane do takich pojemniczków jak się daje mocz do analizy ciekawie to nie wygląda, ale praktycznie każdy sprzedawca na alle tak pakuje. myślicie,że to jest bezpieczne? skąd mam wiedzieć,że zlali tam odp ilość. Kurczę, wolałabym sobie nie wylać jakiegoś szitu na głowę

[Fuzukatsu]

Napisane przez ruda parasolka

I pytanie do ogółu: ogladałam z necie farby w komplecie z utleniaczem. Tylko,że te utleniacze są przelewane do takich pojemniczków jak się daje mocz do analizy ciekawie to nie wygląda, ale praktycznie każdy sprzedawca na alle tak pakuje. myślicie,że to jest bezpieczne? skąd mam wiedzieć,że zlali tam odp ilość. Kurczę, wolałabym sobie nie wylać jakiegoś szitu na głowę

Myślę że jak narbardziej bezpieczne. Najważniejsze żeby oxydant nie wysechł Zwykle profesjonalne farby miesza się w stosunku 1:1, więc kupując tubkę kremu dostajesz też odpowiednią ilość utleniacza. Raczej nie powinnaś wątpić w uczciwość sprzedawców, bo jaki mieliby z tego zysk?

[kathy579]

Napisane przez Fuzukatsu

Myślę że jak narbardziej bezpieczne. Najważniejsze żeby oxydant nie wysechł Zwykle profesjonalne farby miesza się w stosunku 1:1, więc kupując tubkę kremu dostajesz też odpowiednią ilość utleniacza. Raczej nie powinnaś wątpić w uczciwość sprzedawców, bo jaki mieliby z tego zysk?

Moim zdaniem 1:1.5-Majirel, Vitality's, Londa, Revlon.itd

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez ruda parasolka

Znalazłam te Twoje zdjęcia i ten kolor jest rzeczywiście rewelacyjny, zwłaszcza z tym mixem medzianym.
A powiedz mi jak długo się to trzyma (w sensie ile myć głowy, tak mniej więcej), bo ja myję łeb codziennie, więc to ekstremalnie ważne.
Ile się tego zużywasz na jedno farbowanie- całą czy pół tubki wystarczy na takie krótkie włosy? I jaki utleniacz- 3 czy 6%?

I najważniejsze- jak kolor z głowy ma się do koloru z firmowej palety? Bo zamierzam przed kupnem najpierw obejrzeć paletę w realu w jakimś sklepie, bo te internecie są do dupy. Wychodzi jaśniejszy czy ciemniejszy jak farby sklepowe?

I pytanie do ogółu: ogladałam z necie farby w komplecie z utleniaczem. Tylko,że te utleniacze są przelewane do takich pojemniczków jak się daje mocz do analizy ciekawie to nie wygląda, ale praktycznie każdy sprzedawca na alle tak pakuje. myślicie,że to jest bezpieczne? skąd mam wiedzieć,że zlali tam odp ilość. Kurczę, wolałabym sobie nie wylać jakiegoś szitu na głowę

Też nie przepadam za przelewaniem, ale myślę że warto poczytać komentarze o sprzedawcy i zaryzykować. Są farby do których potrzebny jest oryginalny utleniacz - to te bez amoniaku, w innych przypadkach można użyć utleniacza nie firmowego np. Joanny w 100 ml butelkach.

[201709121022]

Napisane przez Martolek

Melina, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

Dziękuję bardzo

W mojej skacowanej głowie zrodziła się decyzja o dodaniu trochę 7/00 do następnego farbowania, co poparła koleżanka - fryzjerka w kontekście trwałości koloru. Znowu muszę zamawiać farbę... to przy okazji pewnie wezmę rudości... to przy okazji pewnie wydam pół premii TŻ... Bosz, co ten wątek ze mną robi

[kathy579]

Napisane przez milk

poproszę was o pomoc, mam nadzieję, że to nie problem bo widzę, że dużo dziewczyn się posiłkuje waszą znajomością tematu
włosy rozjaśniane z dużym odrostem ciemny blond ufarbowałam iskrą joanny. Kolor super, stan włosów o dziwo tez po farbowaniu bardzo fajny. Jednak ze względu na wcześniejsze rozjaśnianie kolor się strasznie wypłukuje, trzyma się za to odrostu co wygląda średnio. Podczytałam was troszkę i wygląda na to, że warto zainteresować się profesjonalnymi farbami. Nie chciałabym jednak strzelić babola i wylądować z jakąś czerwienią na głowie. Dlatego ośmielam się prosić was o radę. Wklejam zdjęcia 1 widać linię odrostu i wypłukaną część, na drugim tak samo. Trzecie to kolor jeszcze nie wypłukany, zależy mi właśnie na takim miedzianym odcieniu, coś jak płomienna iskra joanny, ładny wyrazisty miedziany, zdecydowanie nie żadna czerwień i niezbyt ciemny. Na sklepowych półkach ciężko znaleźć ładną rudość co jest kolejnym znakiem, że warto zainteresować się profesjonalnymi

To jest ,,typowy,, problem dotyczący włosów rozjaśnianych. Farbka ładnie się przyjęła na naturalnych włosach a na rozjaśnionych kolor jest matowy i jaśniejszy.
Trzeba zrobić prepigmentacje, pomoże również szamponetka Joanny na wyrównanie koloru.
Inną opcją będzie zrobienie delikatnych pasemek na kolorze przy odroście.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez Melina

Dziękuję bardzo

W mojej skacowanej głowie zrodziła się decyzja o dodaniu trochę 7/00 do następnego farbowania, co poparła koleżanka - fryzjerka w kontekście trwałości koloru. Znowu muszę zamawiać farbę... to przy okazji pewnie wezmę rudości... to przy okazji pewnie wydam pół premii TŻ... Bosz, co ten wątek ze mną robi

Wszystkiego Naj Naj Najlepszego

[Martolek]

Napisane przez Melina

Dziękuję bardzo

A nie ma za co
Weszłam w Twój profil z nadzieją, że Album ze zdjęciami będzie ogólnodostępny, o ja głupia
I rzuciła mi się data urodzenia w oczy

Napisane przez Melina

Znowu muszę zamawiać farbę... to przy okazji pewnie wezmę rudości... to przy okazji pewnie wydam pół premii TŻ...

[Moni@]

Napisane przez julianna-p

moni@ jak sie splukuje Twoje artego?? bo masz sliczny ten kolor, a moge kupic w sobote i tez go biore pod uwage (chyba, ze sie skusze i zrobie te pasemka z lechera jak znajde kogfos do pomocy przy wyznaczaniu sekcji)

Wiesz Julianna mi sie zdaje ze ten kolor sie nie wyplukał wcale...odrosty juz mam a kolor jakby pozostal ten sam...No moze troszke sa jasniejsze ale nie wypłukały sie do zółtego czy blondu sa nadal super...
Dzis farbuje 2 raz Artego zrobie fotke przed farbowaniem to ocenisz

A tu zdjecie jakies mi sie napatoczyło z pasemkami..moze nie do konca rudymi dosc ładne prawda??

[Moni@]

Napisane przez Melina

Agusiaki, Moni@ przyłączam się do pytania, co jest z Wami

Ja przepraszam za moja nieobecnosc, moj syn mial ospe i po prostu święta i kolejny tydz wyciete z życiorysu a jeszcze ucze sie bo 7 maja mam obrone nie wiem jak ja to zdam

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Wiesz Julianna mi sie zdaje ze ten kolor sie nie wyplukał wcale...odrosty juz mam a kolor jakby pozostal ten sam...No moze troszke sa jasniejsze ale nie wypłukały sie do zółtego czy blondu sa nadal super...
Dzis farbuje 2 raz Artego zrobie fotke przed farbowaniem to ocenisz

A tu zdjecie jakies mi sie napatoczyło z pasemkami..moze nie do konca rudymi dosc ładne prawda??

8.41...hmm
Daj koniecznie fotkę w jak najbardziej naturalnym świetle - bo ja też mam ochotę na niewielką zmianę

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

zerknijcie na 8.42 z Majirel - bardzo ładny (dla wielbicielek stonowanych kolorów)..i 7.34 z Vitalitys (Majirel wychodził u mnie jak piękny rudy brąz - nie mylcie tego koloru z 7.43 który wychodzi szarowato)

[vanilijka]

Polecam Mango - l'oreal lub joanna - płomienna iskra, piękny rudy wychodzi

[201709121022]

Napisane przez Martolek

A nie ma za co
Weszłam w Twój profil z nadzieją, że Album ze zdjęciami będzie ogólnodostępny, o ja głupia
I rzuciła mi się data urodzenia w oczy

Ogólnodostępny nie będzie, ale jeśli masz ochotę obejrzeć to zapraszam do grona moich rudych koleżanek

kathy Dziękuję

Moni@ nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci ten kolorek przypadł do gustu Mam nadzieję, że Twój mały mężczyzna już wydobrzał!

[milk]

Napisane przez kathy579

To jest ,,typowy,, problem dotyczący włosów rozjaśnianych. Farbka ładnie się przyjęła na naturalnych włosach a na rozjaśnionych kolor jest matowy i jaśniejszy.
Trzeba zrobić prepigmentacje, pomoże również szamponetka Joanny na wyrównanie koloru.
Inną opcją będzie zrobienie delikatnych pasemek na kolorze przy odroście.

Dzięki wielkie za odpowiedź, właśnie tak kombinowałam nad pasmami żeby to jakoś wyglądało. W prepigmentację chyba sama nie dam rady się bawić a póki co nie dam rady do fryzjera, kurza noga Ratuje się właśnie szamponetką joanny, włosy są po niej przyjemne i lepiej łapie od daliowej. Nie wiem czy to wpływa źle na kondycję włosów, na pewno jest upierdliwe. Chyba czeka mnie oszczędzanie na wizytę u fryzjera, pewnie trik z pasmami plus prepigmentacja byłaby najlepszym rozwiązaniem. Jeszcze dwa zdjęcia płomienna iskra joanny - odrost na mysi blond, reszta na rozjaśnione.

[201709121022]

Napisane przez milk

Dzięki wielkie za odpowiedź, właśnie tak kombinowałam nad pasmami żeby to jakoś wyglądało. W prepigmentację chyba sama nie dam rady się bawić a póki co nie dam rady do fryzjera, kurza noga Ratuje się właśnie szamponetką joanny, włosy są po niej przyjemne i lepiej łapie od daliowej. Nie wiem czy to wpływa źle na kondycję włosów, na pewno jest upierdliwe. Chyba czeka mnie oszczędzanie na wizytę u fryzjera, pewnie trik z pasmami plus prepigmentacja byłaby najlepszym rozwiązaniem. Jeszcze dwa zdjęcia płomienna iskra joanny - odrost na mysi blond, reszta na rozjaśnione.

Kilka miesięcy temu miałam podobny problem i również doradzam prepigmentację. Pozwolę sobie także dodać, że jest to zabieg banalnie prosty, którym w żaden sposób nie można sobie zrobić kuku i płacenie za to fryzjerowi uważam za wywalanie pieniędzy w próżnię. Jeśli masz wątpliwości co do tego, jak zrobić zabieg zajrzyj na blog kathy. Ja kilkakrotnie robiłam sama, możesz też poprosić o pomoc koleżankę/mamę/chłopaka - kogokolwiek To naprawdę łatwe i daje świetne efekty!

[Moni@]

Napisane przez kathy579

8.41...hmm
Daj koniecznie fotkę w jak najbardziej naturalnym świetle - bo ja też mam ochotę na niewielką zmianę

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

zerknijcie na 8.42 z Majirel - bardzo ładny (dla wielbicielek stonowanych kolorów)..i 7.34 z Vitalitys (Majirel wychodził u mnie jak piękny rudy brąz - nie mylcie tego koloru z 7.43 który wychodzi szarowato)

Zrobie Kathy i załączę ale niech mi wyschna troche i je wyprostuje bo mam szope na głowie cyt: "A mowią ze Kopernik nie zyje" nie cierpie tych wlosów

Widziałm tez 8,42 ale na palecie jest dosc ciemny a moje wlosy zdradzieckie sa i pewnie zaraz popiją sobie ciemna farbe i to 2x mocniej

Kathy a co sadzisz o Majirel 8,31 na palecie cudnie wygląda... taki złoty stonowany...i mam na niego chęć

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Melina

Moni@ nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci ten kolorek przypadł do gustu Mam nadzieję, że Twój mały mężczyzna już wydobrzał!

A bo ty Melina wiedziałaś czego mi do szczescia brakowało..

Kolor juz zrobilam czekam az wyschna znow jest cudny taki miedziany mniam mniam...

[kathy579]

Moni@
8.31 na palecie w komputerze wygląda jak mega jasny blond, za to 7.31 bardzo ładny brązik.
Milk
Prepigmentacja jest banalnie prosta, Melina ma racje sama poradzisz sobie poczytaj na blogu, większość dziewczyn tu na forum chyba to robiła.
Możesz też się poratować kosmetykami odbijającymi światło dla blondynek, nadają blasku i kolor wydaje się bardziej wyrazisty, mam na myśli spray i serum.
Dodam tylko że przed farbowaniem nie używamy takich rzeczy bo obklejają włoski.
9.04 z Majirel fajnie by się komponował na odroście z resztą włosów.

...ps ..za oknem sypie śnieg,tra la la la la

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Moni@
8.31 na palecie w komputerze wygląda jak mega jasny blond, za to 7.31 bardzo ładny brązik.

Na roznych paletach własnie roznie widac ja miałam ta palete
http://allegro.pl/loreal-majirel-maj...531630320.html

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Na roznych paletach własnie roznie widac ja miałam ta palete
http://allegro.pl/loreal-majirel-maj...531630320.html

Bardzo ładny

[Moni@]

Kathy miałam Cie pytać o taka rzecz...Otoz jak farbuje wlosy a grzywę mam na bok to cała wierzchnia strona jest zawsze jasniejsza, spod wlosów chwyta pieknie istna złota miedź a ta gora z zewnatrz jest ciagle jaby wyblaknieta...Przy tym farbowaniu zrobilam odrosty + ta własnie grzywe i trzymałam dłuzej ale dzis przy swietle widze ze nadal jest to samo...od czego moze to zalezec?

Na zdj ci zaznaczylam o jaki frgm wlosów mi chodzi...(zdj z Lechera wiec nie patrz na kolor)

A druga rzecz to taka : co polecasz zeby wlosy błyszczały były lśniące lejące ale nie tłuste? obciążone?

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Kathy miałam Cie pytać o taka rzecz...Otoz jak farbuje wlosy a grzywę mam na bok to cała wierzchnia strona jest zawsze jasniejsza, spod wlosów chwyta pieknie istna złota miedź a ta gora z zewnatrz jest ciagle jaby wyblaknieta...Przy tym farbowaniu zrobilam odrosty + ta własnie grzywe i trzymałam dłuzej ale dzis przy swietle widze ze nadal jest to samo...od czego moze to zalezec?

Na zdj ci zaznaczylam o jaki frgm wlosów mi chodzi...(zdj z Lechera wiec nie patrz na kolor)

A druga rzecz to taka : co polecasz zeby wlosy błyszczały były lśniące lejące ale nie tłuste? obciążone?

Też tak mam, wydaje mi sie że to zależy od tego że zaczynamy farbowac od tego miejsca,-następnym razem można to miejsce zafarbowac na końcu. Jesli chodzi o twoje 2 pytanie to jest seria Loreala expert ,,lumino contrast,, dla blondynek spray i serum które pieknie rozświetlają i nie obciążają, w sam raz dla osób rozjasniających włosy.

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Też tak mam, wydaje mi sie że to zależy od tego że zaczynamy farbowac od tego miejsca,-następnym razem można to miejsce zafarbowac na końcu. Jesli chodzi o twoje 2 pytanie to jest seria Loreala expert ,,lumino contrast,, dla blondynek spray i serum które pieknie rozświetlają i nie obciążają, w sam raz dla osób rozjasniających włosy.

Dzieki spróbuje, tylko tam piszą ze nalozyc "przed" prostowaniem a mi zalezalo zeby "po" bo po prostownicy sa takie oklejone i ciezkie...Mam z tigi podobny i z welli i to samo sie dzieje....chciałam wyprostowac i nalozyc cos na wloski by nie wyglądały jak siano...

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Dzieki spróbuje, tylko tam piszą ze nalozyc "przed" prostowaniem a mi zalezalo zeby "po" bo po prostownicy sa takie oklejone i ciezkie...Mam z tigi podobny i z welli i to samo sie dzieje....chciałam wyprostowac i nalozyc cos na wloski by nie wyglądały jak siano...

nie zwracaj uwage na to co napisane, nadaje sie jak najbardziej i nie obciążamam na myśli serum - bo spray to raczej na wilgotne. Sam a dzisiaj kupie sobie to serum bo inne obciążaja mi włosy np CHI, wczoraj miałam piekne po myciu a dzisiaj...ehhh;(

[Moni@]

No i obiecane zdjecia farbowane 3 maja Artego 8,41


Poprosze dzis kogos by mi zrobil całosci włosów na podwórku moze bedzie lepiej widac

[kathy579]

Moni@, nie kupuj tego serum na 2 miejscu w składzie alcohol dental - będzie wysuszał włosy(dopiero teraz widziałam skład).

[milk]

Napisane przez Melina

Kilka miesięcy temu miałam podobny problem i również doradzam prepigmentację. Pozwolę sobie także dodać, że jest to zabieg banalnie prosty, którym w żaden sposób nie można sobie zrobić kuku i płacenie za to fryzjerowi uważam za wywalanie pieniędzy w próżnię. Jeśli masz wątpliwości co do tego, jak zrobić zabieg zajrzyj na blog kathy. Ja kilkakrotnie robiłam sama, możesz też poprosić o pomoc koleżankę/mamę/chłopaka - kogokolwiek To naprawdę łatwe i daje świetne efekty!

bardzo Ci dziękuję, przejrzałam bloga, faktycznie płacenie fryzjerowi czasem się kompletnie nie opłaca muszę tylko jeszcze ogarnąć kolory bo im więcej czytam tym mniej wiem co powinnam wybrać...
Kathy579 wielkie dzięki za odp. także

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Moni@, nie kupuj tego serum na 2 miejscu w składzie alcohol dental - będzie wysuszał włosy(dopiero teraz widziałam skład).

ok dzieki

[Vanilka28]

Dziewczyny, a czy jak pofarbuję włosy, z których się jeszcze nie wypłukała szamponetka, to stracę na trwałości koloru czy coś? Nie wiem, czy farba np. szybciej się wypłucze czy nie ma to żadnego znaczenia..?

[kathy579]

Napisane przez Vanilka28

Dziewczyny, a czy jak pofarbuję włosy, z których się jeszcze nie wypłukała szamponetka, to stracę na trwałości koloru czy coś? Nie wiem, czy farba np. szybciej się wypłucze czy nie ma to żadnego znaczenia..?

Jeśli farba i szamponetka to ten sam odcień więc jest szansa że farba nawet lepiej będzie sie utrzymywac.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez Moni@

ok dzieki

..no właśnie ja juz też nie kupie, a tak sie fajnie zapowiadało - zostaja mi kryształki z Alfaparf.

[milk]

kathy579 mogłabym ukatrupić za takie włosy...https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3530 coś niesamowitego, ja nie umiem zadbać o to by moje się ładnie falowały.
jestem też pod wrażeniem pierwszego koloru https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4285 Grej.
Chciałabym wyrównać swój kolor do akiego jak ciemniejszy odrost https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1304433156 tylko muszę się ograniczyć do farb Goldwell, Revlon, Joanna...Któraś z nietestujących firm. Kathy https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1297004667 taki jest moim wymarzonym ale bałabym się, że wyjdzie u mnie czerwień, może goldwell ma jakiś odpowiednik?
Strasznie truję, wieeeem Dziewczyny stosujecie szamponetki kiedy chcecie? Myślałam o zmieszaniu joanny z szamponem i podkreślaniu taką mieszanką koloru co parę myć. Ale nie wiem na ile szamponetki niszczą włosy, różne słyszałam komentarze

[kathy579]

Napisane przez milk

kathy579 mogłabym ukatrupić za takie włosy...https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3530 coś niesamowitego, ja nie umiem zadbać o to by moje się ładnie falowały.
jestem też pod wrażeniem pierwszego koloru https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4285 Grej.
Chciałabym wyrównać swój kolor do akiego jak ciemniejszy odrost https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1304433156 tylko muszę się ograniczyć do farb Goldwell, Revlon, Joanna...Któraś z nietestujących firm. Kathy https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1297004667 taki jest moim wymarzonym ale bałabym się, że wyjdzie u mnie czerwień, może goldwell ma jakiś odpowiednik?
Strasznie truję, wieeeem Dziewczyny stosujecie szamponetki kiedy chcecie? Myślałam o zmieszaniu joanny z szamponem i podkreślaniu taką mieszanką koloru co parę myć. Ale nie wiem na ile szamponetki niszczą włosy, różne słyszałam komentarze

Revlon 8.44 z odrobiną 7.44 lub pół na pół był by fajny dal ciebie, goldwella nigdy nie uzywałam. Nie zauwazyłam zniszczeń na swoich wlosach po szamponetkach (Joanna, Delia), można tez nabyc maski z pigmentem - Revlon ma takie w różnych odcieniach rudości (bardzo żywo wychodzą).

[Vanilka28]

Dzięki Kathy C: