Olejek rycynowy do włosów

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Nie, nie tylko, jeszcze parę osób się uskarżało.
Osobiście nie mam z tym problemów.

[syylwiaa0]

Mi podczas spłukiwania olejku wypada kilka włosów, ale nie jest to przesadna ilość. Olejek stosuje od marca. Przed myciem głowy, nie każdym, gdyż nie zawsze mam czas lub ochotę nakładać go na głowe (z wiadomych przyczyn, jest bardzo tłusty). W każdym razie nakładam go średnio dwa razy w tygodniu i.... do tej pory kilka osób zwróciło mi uwagę jak bardzo poprawił się stan moich włosów. Ja sama zauważam, że są dużo bardziej odżywione. Po zmyciu olejku włosy są bardzo nawilżone i miękkie ! takiego efektu nie dała mi do tej pory żadna odżywka. Oprócz olejku stosuję tabletki capivit piękne włosy + odżywki do włosów suchych i zniszczonych dostępne w sklepach, głównie z Loreal'a . Nadal walcze z gęstością włosów , ponieważ moje są stosunkowo rzadkie i już sama nie wiem co mam z tym zrobić. Za kilka dni mam wizytę u dermatologa, zobaczymy co to będzie

[201605090958]

Napisane przez syylwiaa0

Mi podczas spłukiwania olejku wypada kilka włosów, ale nie jest to przesadna ilość. Olejek stosuje od marca. Przed myciem głowy, nie każdym, gdyż nie zawsze mam czas lub ochotę nakładać go na głowe (z wiadomych przyczyn, jest bardzo tłusty). W każdym razie nakładam go średnio dwa razy w tygodniu i.... do tej pory kilka osób zwróciło mi uwagę jak bardzo poprawił się stan moich włosów. Ja sama zauważam, że są dużo bardziej odżywione. Po zmyciu olejku włosy są bardzo nawilżone i miękkie ! takiego efektu nie dała mi do tej pory żadna odżywka. Oprócz olejku stosuję tabletki capivit piękne włosy + odżywki do włosów suchych i zniszczonych dostępne w sklepach, głównie z Loreal'a . Nadal walcze z gęstością włosów , ponieważ moje są stosunkowo rzadkie i już sama nie wiem co mam z tym zrobić. Za kilka dni mam wizytę u dermatologa, zobaczymy co to będzie

Moja prywatna rada-zrezygnuj z produktów L'oreala, bez tej chemii naprawdę zobaczysz efekty.

[ladynath]

Olejek bardzo mi pomogl, mialam zniszczone wlosy i je obcielam, bo byly suche i porozdwajane, nic ich nie chcialo uratować. Obcielam do ramion, nadal byly suche i olejek zdzialal cuda zalowala, ze obcielam - ale - zuzylam jedna mala buteleczke i pol duzej (smarowalam przed kazdym myciem) i teraz moje wlosy po umyciu są jak wełna czyli juz sie przyzwyczaily... zastosowalam wax'a i sa bosko nawilzone z tym, ze wax'a tez trzeba stosowac raz na 2 tyg najlepiej. teraz bede stosowac na przemian olejek, jakies odzywki i waxa pozdrawiam

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ----------

Co do tabletek do wlosow, osoba ktora skonczyla stomatologie powiedziala mi, ze nie powinno sie kupowac tabletek typu 'centrum', bo i tak organizm przyswaja tylko 2 witaminy, a reszta jest wydalana... zauwazylam to juz wczesniej. jak bralam zwykla witamine A+E i wlosy rosly mi mega szybko. A bralam sporadycznie i wtedy kiedy mi sie chcialo, choc staralam sie coziennie. po dlugiej przerwie dzis kupilam sobie capivit a+e choc nie wiem czy te zwykle witaminy nie sa lepsze niz te przereklamowane. w kazdym razie polecam A+E na porost wlosow

[martusia15cc]

Napisane przez ladynath

Olejek bardzo mi pomogl, mialam zniszczone wlosy i je obcielam, bo byly suche i porozdwajane, nic ich nie chcialo uratować. Obcielam do ramion, nadal byly suche i olejek zdzialal cuda zalowala, ze obcielam - ale - zuzylam jedna mala buteleczke i pol duzej (smarowalam przed kazdym myciem) i teraz moje wlosy po umyciu są jak wełna czyli juz sie przyzwyczaily... zastosowalam wax'a i sa bosko nawilzone z tym, ze wax'a tez trzeba stosowac raz na 2 tyg najlepiej. teraz bede stosowac na przemian olejek, jakies odzywki i waxa pozdrawiam

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ----------

Co do tabletek do wlosow, osoba ktora skonczyla stomatologie powiedziala mi, ze nie powinno sie kupowac tabletek typu 'centrum', bo i tak organizm przyswaja tylko 2 witaminy, a reszta jest wydalana... zauwazylam to juz wczesniej. jak bralam zwykla witamine A+E i wlosy rosly mi mega szybko. A bralam sporadycznie i wtedy kiedy mi sie chcialo, choc staralam sie coziennie. po dlugiej przerwie dzis kupilam sobie capivit a+e choc nie wiem czy te zwykle witaminy nie sa lepsze niz te przereklamowane. w kazdym razie polecam A+E na porost wlosow

A ja studiuję farmację i ostanio profesor powiedział nam, że największą głupotą jest kupowanie capivit a+e, ponieważ w krajach europejskich nie ma prawie wogole przypadków niedoborów wit. A więc jej przyjmowanie w tabletkach nie ma wogole sensu. A nawet może zaszkodzic bo nadmiar tej witaminy powoduje hiperwitaminozę z poważnymi konsekwencjami dla zdrowia.

[ladynath]

A moja siostra jest farmaceutką i w ogole zabrania mi kupowania jakichkolwiek witamin, bo to sama chemia Ale musze jakos poprawic kondycje moich wełnopodobnych włosów i najlepsza byla wlasnie wit A+E W capivicie witaminy E jest 167% dziennego spozycia, a wit A 94%. Ale to chyba forum na temat olejku rycynowego ;D

[Magdalenka22]

Zadne tabletki nie sa tak wartosciowe jak zdrowe odzywianie,
dieta bogata w witaminy i mineraly

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Olejek rycynowy i nafte uzywam od lat jednak po dluzszym czasie olejek rycynowy przyciemnil mi z natury blond wlosy dlatego oszczedzam jego uzycie a czesciej stosuje sama nafte

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez martusia15cc

A ja studiuję farmację i ostanio profesor powiedział nam, że największą głupotą jest kupowanie capivit a+e, ponieważ w krajach europejskich nie ma prawie wogole przypadków niedoborów wit. A więc jej przyjmowanie w tabletkach nie ma wogole sensu. A nawet może zaszkodzic bo nadmiar tej witaminy powoduje awitaminozę z poważnymi konsekwencjami dla zdrowia.

A nie hiperwitaminozę?

[n924]

moje pierwsze starcie z tym olejkiem to było nałożenie maseczki olejek + żółtko + oliwa z oliwek . Trzymałam całą noc. Ledwo zmyłam ale jakoś się udało, najgorsze że mam problem z pozbyciem się tego zapachu! ;d Istna jajecznica !

[DarkChocolate666]

Napisane przez n924

moje pierwsze starcie z tym olejkiem to było nałożenie maseczki olejek + żółtko + oliwa z oliwek . Trzymałam całą noc. Ledwo zmyłam ale jakoś się udało, najgorsze że mam problem z pozbyciem się tego zapachu! ;d Istna jajecznica !

Ja też mam problem z zaakceptowaniem tego smrodku Ciągle wącham swoje włosy, aż w końcu wypsikałam je mgiełką Radical i teraz pachną, ale skrzypem

[201605090958]

Napisane przez martusia15cc

A ja studiuję farmację i ostanio profesor powiedział nam, że największą głupotą jest kupowanie capivit a+e, ponieważ w krajach europejskich nie ma prawie wogole przypadków niedoborów wit. A więc jej przyjmowanie w tabletkach nie ma wogole sensu. A nawet może zaszkodzic bo nadmiar tej witaminy powoduje awitaminozę z poważnymi konsekwencjami dla zdrowia.

Nadmiar witaminy to hiperwitaminoza, brak witaminy to awitaminoza.

[martusia15cc]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2692516 5]A nie hiperwitaminozę? [/QUOTE]

Napisane przez danusiaes

Nadmiar witaminy to hiperwitaminoza, brak witaminy to awitaminoza.

Tak, tak! Oczywiście macie racje! Już poprawiam i dziękuję za zwrócenie mi uwagi

[kocurzyca]

Kupiłam dziś wielką butlę olejku i znów zacznę się z nim przyjaźnić. Rzęsy już zaczęłam smarować

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kocurzyca

Kupiłam dziś wielką butlę olejku i znów zacznę się z nim przyjaźnić. Rzęsy już zaczęłam smarować

Wyprzedziłam Cię.
Już wczoraj wieczorem posmarowałam rzęsy.

[Olga72]

Ja kiedyś smarowałam olejkiem tylko rzęsy i do cytryny dodawałam na paznokcie Ale po tym co tu czytam chyba spróbuje na włosy ;D

[Ilonoslaw]

Napisane przez Olga72

Ja kiedyś smarowałam olejkiem tylko rzęsy i do cytryny dodawałam na paznokcie Ale po tym co tu czytam chyba spróbuje na włosy ;D

Ja ostatnio dodałam do szamponu kilka kropel i fajnie zmiękczył mi włoski a w dodatku przyciemnił odrost. Teraz już zawsze będę tak używać!

[lutka21]

zdaję relację po półtorej miesiaca stosowania olejku rycynowego:

-na rzęsy SUPER! to co wyrwałam w czasie snu razem ze sztucznymi odrosło szybciutko po 2 tygodniach mialam moje piekne rzesidła

-na pazurki tez rewelka! przestały sie rozdwajac, błyszczą sa twarde

-na włosach przez 3 pierwsze razy(olejuje 2razy w tyg) olej rycynowy sprawdzał się znakomicie, moje zniszczone włoski byly sprezyste, miekkie, błyszczace, nawet zaczely się kręcic bo po rozjasnianiu zrobila sie potargana sloma bez skretu a tu zaczely piękniec.... jednak później po 4 olejowaniu na noc... wlosy zaczęły byc tepe w dotyku, a końcówki jak siano i takie wełniaste, znowu zaczely sie lamac(igiełki w umywalce) :/
a dodaję że przestałam je suszyc i prostowac jakos miesiac temu....
w sumie stosuje jeszcze naftę raz w tygodniu wymieszana z odzywką Artist wzmacniajaca i sokiem z cytryny tak na godzinkę....
i nie wiem co zawinilo że moje wlosy znów wygladają jak po dekoloryzacji Jak spalone chemikaliami!

edit.
A dodaje że przerzuciłam się na szampon Seboradin z żeńszeniem do włosów zniszczonych, i do tego maske do wlosów Seboradin tez do zniszczonych i tonik bo włosy od poczatku roku urosły mi tylko 3cm od sylwestra nie farbuje to widze jaki mam odrost a i od półtora miesiaca biore Celebrin na włosy ze skrzypem.... jedno co mi sie poprawiło to paznokcie....

Jestem załamana! lepsze włosy juz miałam jak nic nie stosowałam i nic nie brałam tylko myłam szmponem nutri-ceramidy L-oreal i maska ta sama ....

Doradzcie cos Kochane BŁAGAM!

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ale tak całą pielęgnację na raz zmieniłaś, czy też np. z Seboradinem zaczęłaś później?
W takiej masowej zmianie jest jeden, acz duży minus - jak coś szkodzi, to ciężko dojść, który to konkretnie delikwent.

I odnośnie nafty - jak długo ją trzymasz i jak często stosujesz?

[lutka21]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2703377 6]Ale tak całą pielęgnację na raz zmieniłaś, czy też np. z Seboradinem zaczęłaś później?
W takiej masowej zmianie jest jeden, acz duży minus - jak coś szkodzi, to ciężko dojść, który to konkretnie delikwent.

I odnośnie nafty - jak długo ją trzymasz i jak często stosujesz?[/QUOTE]


wyrzuciłam wszystko co z silikonem i na raz zmienilam cala pielegnacje... na poczatku te piekne efekty tez byly z seria seboradinu.... w sumie nafte zaczelam stosowac pozniej.... niby raz na tydzien wychodzi bo kupilam nafte jakos przed wielkanoca doslownie to tak wychodzi bo tylko 3 razy ja uzylam .... na godzine ale 2 lyzki wymieszane z sokiem z calej cytryny i 4łyżki odzywki artist wzmacniajacej tylko do mieszania jej używam z innymi rzeczami...
Myslisz że to nafta psuje mi pielegnację? może za długo ja trzymam?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez lutka21

wyrzuciłam wszystko co z silikonem i na raz zmienilam cala pielegnacje... na poczatku te piekne efekty tez byly z seria seboradinu.... w sumie nafte zaczelam stosowac pozniej.... niby raz na tydzien wychodzi bo kupilam nafte jakos przed wielkanoca doslownie to tak wychodzi bo tylko 3 razy ja uzylam .... na godzine ale 2 lyzki wymieszane z sokiem z calej cytryny i 4łyżki odzywki artist wzmacniajacej tylko do mieszania jej używam z innymi rzeczami...
Myslisz że to nafta psuje mi pielegnację? może za długo ja trzymam?

Zdecydowanie za długo. Nafta naprawdę mocno działa, sama nie odważyłabym się jej trzymać przez godzinę.

[NinaSimone]

Czy nafta moze potegowac wypadanie?

[201605090958]

Napisane przez NinaSimone

Czy nafta moze potegowac wypadanie?

Może, stosowana za dlugo podrażnia skalp, a ten wyrzuca włosy.

[milusiaam]

Napisane przez lutka21

zdaję relację po półtorej miesiaca stosowania olejku rycynowego:

-na rzęsy SUPER! to co wyrwałam w czasie snu razem ze sztucznymi odrosło szybciutko po 2 tygodniach mialam moje piekne rzesidła

-na pazurki tez rewelka! przestały sie rozdwajac, błyszczą sa twarde

-na włosach przez 3 pierwsze razy(olejuje 2razy w tyg) olej rycynowy sprawdzał się znakomicie, moje zniszczone włoski byly sprezyste, miekkie, błyszczace, nawet zaczely się kręcic bo po rozjasnianiu zrobila sie potargana sloma bez skretu a tu zaczely piękniec.... jednak później po 4 olejowaniu na noc... wlosy zaczęły byc tepe w dotyku, a końcówki jak siano i takie wełniaste, znowu zaczely sie lamac(igiełki w umywalce) :/
a dodaję że przestałam je suszyc i prostowac jakos miesiac temu....
w sumie stosuje jeszcze naftę raz w tygodniu wymieszana z odzywką Artist wzmacniajaca i sokiem z cytryny tak na godzinkę....
i nie wiem co zawinilo że moje wlosy znów wygladają jak po dekoloryzacji Jak spalone chemikaliami!

edit.
A dodaje że przerzuciłam się na szampon Seboradin z żeńszeniem do włosów zniszczonych, i do tego maske do wlosów Seboradin tez do zniszczonych i tonik bo włosy od poczatku roku urosły mi tylko 3cm od sylwestra nie farbuje to widze jaki mam odrost a i od półtora miesiaca biore Celebrin na włosy ze skrzypem.... jedno co mi sie poprawiło to paznokcie....

Jestem załamana! lepsze włosy juz miałam jak nic nie stosowałam i nic nie brałam tylko myłam szmponem nutri-ceramidy L-oreal i maska ta sama ....

Doradzcie cos Kochane BŁAGAM!

z własnego doswiadczenia wiem ,ze to moze nie chodzic o pielegnacje.Ja po rozjasnianiu miałam wlosy w złej kondycji uratowalam je nafta rycyna i maseczkami na pewien okres,ale po pewnym czasie zaczeły wychodzic kolejne uszkodzenia z rozjaśniania.Po prostu włos po rozjasnieniu nie daje odrazu znac ,ze jest zniszczony tylko po pewnym czasie u mnie gdzies po 3 miesiacach moze to nie jest wina żadnego specyfiku

[lutka21]

Napisane przez milusiaam

z własnego doswiadczenia wiem ,ze to moze nie chodzic o pielegnacje.Ja po rozjasnianiu miałam wlosy w złej kondycji uratowalam je nafta rycyna i maseczkami na pewien okres,ale po pewnym czasie zaczeły wychodzic kolejne uszkodzenia z rozjaśniania.Po prostu włos po rozjasnieniu nie daje odrazu znac ,ze jest zniszczony tylko po pewnym czasie u mnie gdzies po 3 miesiacach moze to nie jest wina żadnego specyfiku

to nie tak, włosy dekoloryzowałam w sierpniu 2010!, wszystkie zniszczenia wyszly mi jesienia, farbowalam tylko farbami Casting bo wlosy byly okropne, a ostatni raz Castinga kładłam w Sylwestra! od tego czasu tylko dbam o wlosy w marcu obcięłam 15cm włosów tych spalonych koncówek.... i kłaki byly ok... nagle ta nafta chyba zepsula wszystko bo za długo ja trzymałam zreszta odzywka Artist wzmacniająca z Natury tez nie ma dobrych opini w KWC .... wiec przestaję stosować nafte i tą odzywke i bede pisac co dalej

[201605090958]

Napisane przez lutka21

to nie tak, włosy dekoloryzowałam w sierpniu 2010!, wszystkie zniszczenia wyszly mi jesienia, farbowalam tylko farbami Casting bo wlosy byly okropne, a ostatni raz Castinga kładłam w Sylwestra! od tego czasu tylko dbam o wlosy w marcu obcięłam 15cm włosów tych spalonych koncówek.... i kłaki byly ok... nagle ta nafta chyba zepsula wszystko bo za długo ja trzymałam zreszta odzywka Artist wzmacniająca z Natury tez nie ma dobrych opini w KWC .... wiec przestaję stosować nafte i tą odzywke i bede pisac co dalej

Prawdopodobnie spaliłaś rozjaśnianiem, dopóki nie zetniesz wszystkich rozjaśnionych włosów no niestety za piękne nie będą. Mozesz spróbować z proteinami-polecam keratynę z Mazidel. I odżywki na bazie miodu. Ale i tak prędzej czy później wszystkie spalone są do ścięcia

[lutka21]

Napisane przez danusiaes

Prawdopodobnie spaliłaś rozjaśnianiem, dopóki nie zetniesz wszystkich rozjaśnionych włosów no niestety za piękne nie będą. Mozesz spróbować z proteinami-polecam keratynę z Mazidel. I odżywki na bazie miodu. Ale i tak prędzej czy później wszystkie spalone są do ścięcia

nie spaliłam tylko mocno przesuszyłam bo mam z natury krecone włosy, już w tym roku włoski po obcięciu były w miarę zdrowe, jak olejowałam włoski to juz wogóle były piekne a nagle cos się stało nie tak.... w miód jakos nie wierze... u mnie usztywnia włosy i psuje loki, a keratyne z mazideł zamawiałam jak robiłam zabieg Encanto ale też bez większych rewelacji

[Luriencandysick]

Ja w ogóle zauważyłam, że najlepsze efekty widzę po godzinie trzymania olejku rycynowego z żółtkiem: )

a w ogóle znacie dziewczyny jakieś dobre odżywki bez silikonów?
czy maska dolce latte jest bez silikonów? : ))

[201605090958]

Napisane przez lutka21

nie spaliłam tylko mocno przesuszyłam bo mam z natury krecone włosy, już w tym roku włoski po obcięciu były w miarę zdrowe, jak olejowałam włoski to juz wogóle były piekne a nagle cos się stało nie tak.... w miód jakos nie wierze... u mnie usztywnia włosy i psuje loki, a keratyne z mazideł zamawiałam jak robiłam zabieg Encanto ale też bez większych rewelacji

A...masz kręcone, a to wszystko jasne. Jedyna rada experymentuj. Nie ma sprawdzonych sposobów. Podałam Ci to co u mnie zadziałało. W wątku dla kręconowłosych są specjalistki, mi pomogły-ich mozesz podpytać. Ale i tak parę hitów kręconowłosych-typu kallos, parachute, migdał czy oliwa z oliwek lub olej winogronowy, czy olej lniany u mnie sie nie sprawdziły. I sporawo odżywek też nie, zaczynając od nafty przez Joanny b/s, glicerynę, Hegron, etc

[DMkAnia]

Napisane przez danusiaes

A...masz kręcone, a to wszystko jasne. Jedyna rada experymentuj. Nie ma sprawdzonych sposobów. Podałam Ci to co u mnie zadziałało. W wątku dla kręconowłosych są specjalistki, mi pomogły-ich mozesz podpytać. Ale i tak parę hitów kręconowłosych-typu kallos, parachute, migdał czy oliwa z oliwek lub olej winogronowy, czy olej lniany u mnie sie nie sprawdziły. I sporawo odżywek też nie, zaczynając od nafty przez Joanny b/s, glicerynę, Hegron, etc

A że tak zapytam...co Tobie pasuje teraz do kręciołów?

[201605090958]

Napisane przez DMkAnia

A że tak zapytam...co Tobie pasuje teraz do kręciołów?

Amla /każda postać zwykła, jaśminowa czy plus/, rycyna, szampony Barwy, żel Cien z aloesem na podrażnienie skalpu, keratyna z Mazideł, odżywka Garnier avokado, Isana z Babassu, maska Revlon. Do tych mogę wracać i spokojnie używać.
Moje włosy są niesamowicie kapryśne, coś im się może podobać, za chwilę są oburzone, jak nakładam to samowpisałam Ci to, co przez rok rzeczywiście mi służyło niezależnie od pogody i co się utrzymalo w stosowaniu