Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[virtual_luv]

Włosy farbowałam u fryzjera,byłam tak podekscytowana,że nawet nie spytałam co to za farba
Moja koleżanka miała podobny efekt po pomarańczowej farbie artego,ja pójdę następnym razem do fryzjera to spytam.

Niestety kolor wypłukuje się z prędkością światła
Dziewczyny które mają/miały podobny odcień rudości macie jakieś sprawdzone produkty odświeżające kolor,nie chce ich fabrować co trzy tygodnie

[CherieK]

Napisane przez virtual_luv

Włosy farbowałam u fryzjera,byłam tak podekscytowana,że nawet nie spytałam co to za farba
Moja koleżanka miała podobny efekt po pomarańczowej farbie artego,ja pójdę następnym razem do fryzjera to spytam.

Niestety kolor wypłukuje się z prędkością światła
Dziewczyny które mają/miały podobny odcień rudości macie jakieś sprawdzone produkty odświeżające kolor,nie chce ich fabrować co trzy tygodnie

mam ten sam problem u mnie farba trzyma sie 2 tygodnie
o wiele lepiej sie trzyma po plukaniu wlosow wodą z octem, polecam

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Z balsamami Venity jest tak, że kolory sklasyfikowane pod rudości najczęściej wychodzą czerwone, za to blondy - rude, bez śladu czerwieni.

[CherieK]

Napisane przez kathy579

julianna-p
delia szampon ,,rudy,, w saszetce wychodzi bardzo podobnie do 7.44 w majirelu - trochę mniej intensywny, taki bardziej stonowany, używałam z 4 razy u mnie do 2, 3 myc, na moich włosach ku wielkiemu zdziwieniu wychodzi bardzo równo - jednak aplikuję 2 x po 20 min tak jak polecają na saszetce

Delia jest super odświeza cudownie kolor ja trzymam ja po 40 min i kolor wychodzi intensywny i gleboki niestety spiera sie szybko szkoda ze nie zrobili takiej farby ciągle odczuwam niedosyt rudosci na rynku Garnier jest wg mnie wielka porażką, mango wychodzi u mnie rozowe.... nie wiem czego teraz probowac

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;21557784]Z balsamami Venity jest tak, że kolory sklasyfikowane pod rudości najczęściej wychodzą czerwone, za to blondy - rude, bez śladu czerwieni.[/QUOTE]
mimo wszystko na blond bym sie nie porwała

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

CherieK, możesz być spokojna. Venitą nie da się rozjaśnić włosów, nie ma tam utletaniacza ani amoniaku. Kiedyś używałam tego balsamu bardzo często, przerobiłam prawie wszystkie kolory, w tym blondy Teraz farbuję włosy henną (prawdziwą ziołową) i do odświeżenia koloru użyłam ostatnio koloru 'słoneczny blond'. Miałam wtedy już widoczne odrosty (jasny szary kolor) i one też zostały pokryte. Niestety te balsamy bardzo szybko się zmywają, ale jako doraźna pomoc sprawdzają się świetnie i nie niszczą włosów.

[kathy579]

u mnie też kolor wypłukuje się z prędkością światła, teraz obserwuje na moich włosach bez silikonów (odstawiłam je właśnie z powodu wypłukiwania) jak wypłuka się Revlon, ahh było sporo zachodu - ale teraz już obiecałam sobie że jak ten się wypłuka też tak szybko to już będę farbować tylko odrosty a reszta będzie sobie jaśnieć, albo zmienię kolor bo już nie mam siły i moje włosy też.

Niestety rudy jest piękny ale taki nietrwały, myślę że z domieszką brązu lub naturalnego koloru będzie trwalszy.

[CherieK]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;21558189]CherieK, możesz być spokojna. Venitą nie da się rozjaśnić włosów, nie ma tam utletaniacza ani amoniaku. Kiedyś używałam tego balsamu bardzo często, przerobiłam prawie wszystkie kolory, w tym blondy Teraz farbuję włosy henną (prawdziwą ziołową) i do odświeżenia koloru użyłam ostatnio koloru 'słoneczny blond'. Miałam wtedy już widoczne odrosty (jasny szary kolor) i one też zostały pokryte. Niestety te balsamy bardzo szybko się zmywają, ale jako doraźna pomoc sprawdzają się świetnie i nie niszczą włosów.[/QUOTE]
bardzo bym chciala farbowac wlosy henną... zastanawialam się, jaki efekt otrzymałabym mieszając henne czerwoną z czarną? próbowałaś? Boję się, ze chna naturalna te wyjdzie u mnie czerwona...

najbardziej do henny przyciąga mnie wlasnie to, ze jest naturalna a mam wlosy kręcone, podatne na przesuszanie, farba mocno je niszczy

[kathy579]

ja też mam kręcone włosy i puszące się (jeszcze jak) ale u mnie niestety henna się nie sprawdziła - włosy był bardzo nienaturalnie dziwnie sztywne i żadna odżywka nie chciała zadziałac, nie chciały się kręcić itd.. na szczęście to była Venita a nie farba w proszku więc w ciągu ok 2 tygodni wszystko się spłukało, ale pamiętam jedną koleżankę która miała włosy naturalne średni blond i właśnie farbowała henną w proszku - naprawdę miała super kolor taki trwały i nigdy nie wyblakły, z tego co wiem to trzymała na włosach tak jak odżywkę nawet i 3 godziny, włosy nie były zniszczone

ale bardziej czerwone niż rude

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

O hennie mogę dużo dobrego powiedzieć. Przede wszystkim nie nieszczy włosów, daje piękne kolory i jest bardzo trwała. Uzyskany kolor zależy od wielu czynników i jest trudny do przewidzenia, to może zniechęcać, ale moim zdaniem warto spróbować. Ja zdecydowałam się na ten sposób farbowania, ponieważ chcę mieć długie, rude i zdrowe włosy. Wiem, że nie osiągnę tego farbując chemicznie. Naturalnie mam dość jasne szare włosy, a ten kolor idealnie nadaje się do farbowania henną. Na początku, ze względu na łatwy dostęp, używałam Venity w wersji ziołowej (kolor Chna) ale nie była w pełni naturalna i wychodziła trochę zbyt nierówno i za czerwono. Czerwień potem zanikała ale to jednak nie było to. Ostatnie moje farbowanie to 100% henna Khadi.

CherieK, polecam ci lekturę wątku o farbowaniu henną, tam jest dużo informacji, których nie sposób przedstawić w jednym poście
Mogę ci za to powiedzieć, że henna czarna w zasadzie nie istnieje. Są różne rośliny barwiące włosy. Najważniejsze z nich to lawsonia i indygo. Lawsonia (czyli henna) daje kolor rudy/czerwony, idygo - granatowy, ale konkretne odcienie zależą w dużym stopniu od miejsca uprawy rośliny i sposobu przygotowania. Różne dodatki mogą znacznie zmienić kolor wyjściowy. Pomieszanie w odpowiednich proporcjach lawsonii z indygo daje przeróżne odcienie, od brązu przez kasztan po czerń. Do uzyskania czystego rudego potrzeba 100% lawsoni z dodatkiem soku z cytryny.

Pozwolę sobie wymienić też ewentualne wady:
-Nie da się pofarbować na rudo naturalnie ciemnych włosów, tylko najwyżej dodać refleksy.
-Kolor trudny do przewidzenia, jak już wspomniałam
-Po farbowaniu nie pownno sie myć włosów 2-3 dni, bo tyle czasu barwnik łączy się z włosami. Przez ten czas kolor z czasu tuż po farbowaniu ulega zmianie - trochę może ciemnieć i nabrać na intensywności
-Może być problem z farbowaniem chemicznym potem
-Przygotowanie i nakładanie farby może zniechęcać, zwłaszcza w przypadku czystej lawsonii. To czasochłonny proces, na pewni o wiele łatwiej pofarbować chemicznie.

ufff

[CherieK]

Napisane przez kathy579

ja też mam kręcone włosy i puszące się (jeszcze jak) ale u mnie niestety henna się nie sprawdziła - włosy był bardzo nienaturalnie dziwnie sztywne i żadna odżywka nie chciała zadziałac, nie chciały się kręcić itd.. na szczęście to była Venita a nie farba w proszku więc w ciągu ok 2 tygodni wszystko się spłukało, ale pamiętam jedną koleżankę która miała włosy naturalne średni blond i właśnie farbowała henną w proszku - naprawdę miała super kolor taki trwały i nigdy nie wyblakły, z tego co wiem to trzymała na włosach tak jak odżywkę nawet i 3 godziny, włosy nie były zniszczone

ale bardziej czerwone niż rude

po hennie wlosy zawsze są sztywne nie lubie tego uczucia wlosy kręcone często są miękkie jak u dziecka

sa dziewczyny ktore trzynają henne na włosach przez całą noc henna odzywia włosy a farbowanie to miły efekt uboczny

własnie tej czerwieni nie chce

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;21559227]O hennie mogę dużo dobrego powiedzieć. Przede wszystkim nie nieszczy włosów, daje piękne kolory i jest bardzo trwała. Uzyskany kolor zależy od wielu czynników i jest trudny do przewidzenia, to może zniechęcać, ale moim zdaniem warto spróbować. Ja zdecydowałam się na ten sposób farbowania, ponieważ chcę mieć długie, rude i zdrowe włosy. Wiem, że nie osiągnę tego farbując chemicznie. Naturalnie mam dość jasne szare włosy, a ten kolor idealnie nadaje się do farbowania henną. Na początku, ze względu na łatwy dostęp, używałam Venity w wersji ziołowej (kolor Chna) ale nie była w pełni naturalna i wychodziła trochę zbyt nierówno i za czerwono. Czerwień potem zanikała ale to jednak nie było to. Ostatnie moje farbowanie to 100% henna Khadi.

CherieK, polecam ci lekturę wątku o farbowaniu henną, tam jest dużo informacji, których nie sposób przedstawić w jednym poście
Mogę ci za to powiedzieć, że henna czarna w zasadzie nie istnieje. Są różne rośliny barwiące włosy. Najważniejsze z nich to lawsonia i indygo. Lawsonia (czyli henna) daje kolor rudy/czerwony, idygo - granatowy, ale konkretne odcienie zależą w dużym stopniu od miejsca uprawy rośliny i sposobu przygotowania. Różne dodatki mogą znacznie zmienić kolor wyjściowy. Pomieszanie w odpowiednich proporcjach lawsonii z indygo daje przeróżne odcienie, od brązu przez kasztan po czerń. Do uzyskania czystego rudego potrzeba 100% lawsoni z dodatkiem soku z cytryny.

Pozwolę sobie wymienić też ewentualne wady:
-Nie da się pofarbować na rudo naturalnie ciemnych włosów, tylko najwyżej dodać refleksy.
-Kolor trudny do przewidzenia, jak już wspomniałam
-Po farbowaniu nie pownno sie myć włosów 2-3 dni, bo tyle czasu barwnik łączy się z włosami. Przez ten czas kolor z czasu tuż po farbowaniu ulega zmianie - trochę może ciemnieć i nabrać na intensywności
-Może być problem z farbowaniem chemicznym potem
-Przygotowanie i nakładanie farby może zniechęcać, zwłaszcza w przypadku czystej lawsonii. To czasochłonny proces, na pewni o wiele łatwiej pofarbować chemicznie.

ufff [/QUOTE]

teraz poszukuję farby która da taki efekt jak na tych 2ch wygooglowanych zdjeciach lub moim i nie chodzi o henne do niej sie zrazilam moze kiedyyys

wiec jeszcze raz, kojarzycie ktora farba mogłaby dać odcień podobny do tego na tych zdjeciach?

co do wątku o hennie- na pewno poczytam a moze skusze sie kiedys?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Rzeczywiście po hennie włosy są sztywne. Mi to akurat nie przeszkadza, bo i tak mam naturalnie proste i sztywne. Efekt odżywienia jest i to znaczny

[martuska013]

ja farbowalam goldwell topchic 8KG jasna złota miedź , wlosy spłukały sie po tygodniu;/ jak myslicie to wina farby?

[julianna-p]

cherieK kolor , o ktorym mówisz ma właśnie revlonissimo , musisz tylko wybrac albo 6.43 albo 7.43. 7.43 to mój kolor naturalny, nie musiałam po nim farbowac odrostów bo nawet blisko 2miesiącach idealnie stapiały się z moimi. to są właśnie rudości mieszane z brązem

kathy jak drugie mycie?? kolor nadal się trzymał??

ja chyba jeszcze tym razem wykorzystam pozostałą ce-ce bo kolor był piękny, a ja już mam dość tego, ze na półce leży sobie 11 farb profesjonalnych i wykorzystam te, które lubię

[CherieK]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;21559671]Rzeczywiście po hennie włosy są sztywne. Mi to akurat nie przeszkadza, bo i tak mam naturalnie proste i sztywne. Efekt odżywienia jest i to znaczny [/QUOTE]
czyli masz takie wlosy, o jakich ja zawsze marzylam

Napisane przez martuska013

ja farbowalam goldwell topchic 8KG jasna złota miedź , wlosy spłukały sie po tygodniu;/ jak myslicie to wina farby?

moje wlosy na niektore farby tez tak reagują. Niektore splukują się po tygodniu, inne po dwoch, tylko wellaton trzymał się miesiąc nie wiem dlaczego tak jest

Napisane przez julianna-p

cherry kolor , o ktorym mówisz ma właśnie revlonissimo , musisz tylko wybrac albo 6.43 albo 7.43. 7.43 to mój kolor naturalny, nie musiałam po nim farbowac odrostów bo nawet blisko 2miesiącach idealnie stapiały się z moimi. to są właśnie rudości mieszane z brązem

kathy jak drugie mycie?? kolor nadal się trzymał??

ja chyba jeszcze tym razem wykorzystam pozostałą ce-ce bo kolor był piękny, a ja już mam dość tego, ze na półce leży sobie 11 farb profesjonalnych i wykorzystam te, które lubię

revlonissimo heh musze się o tym więcej dowiedziec(nie znalazlam ich na Allegro?? gdzie mogę je dostać?)
mi moj naturalny miedziany blond zupelnie nie pasował.. o wiele lepiej czuje się w ciemniejszych wlosach choc wiele osób prawiło mi komplementy po farbowaniu włosow na karmel.. dla mnie byl on za bardzo.. blondowaty? musisz miec piekne wlosy jest tu gdzieś zdjęcie?

cece?cece ma farby? kocham ich odzywke z jedwabiem

[Wioletta28]

co do henny, ja sie kiedys zachwycalam kolorami i wlosami po farowaniu henna do momentu, kiedy fryzjerka mi uswiadomila, ze z ta henna wcale nie jest tak rewelacyjnie. Nie wiem na ile to jest wiarygodne, ale pamietam, ze wytlumaczono mi, iz henna dlatego daje taki piekny efekt, bo barwnik tworzy jakby druga luska wlosa. otacza go tworzac druga warstwe,. Im dluzej stosuje sie henne tym wiecej warstw sie tworzy doprowadzajac do stanu, w ktorym wlosy sie same łamią, wypadaja, odpadaja itp. Poza tym, warstwa ta, uniemozliwia nakladanie farb chemicznych, gdyz trudno jest przewidziec reakcje wlosow... Od tego momentu zaprzestalam farbowania henna..

[kathy579]

CherieK:

Revlonissimo kupiłam w Warszawie w hurtowni fryzjerskiej za Hotelem Sobieskim. Jeśli chodzi o wellaton to ma niesamowite krycie, niedawno farbowałam kogoś kto miał bardzo dużo siwków właśnie wellatonem na kolor 3 - ciemny brąz - pokryło idealnie każdy siwek i dało piękny blask ale kolor zbliżony do czarnego, natomiast moja mama farbuje tylko tą farbą bo twierdzi że inna nie zadziała na włosy które są 90% siwe.
julianna-p
jutro dam znac, jakoś wytrzymuję 2 dniową przerwę między myciemstaram się, ce-ce to chyba dosyć mocna farba, też nie farbowałam

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Wioletta28

co do henny, ja sie kiedys zachwycalam kolorami i wlosami po farowaniu henna do momentu, kiedy fryzjerka mi uswiadomila, ze z ta henna wcale nie jest tak rewelacyjnie. Nie wiem na ile to jest wiarygodne, ale pamietam, ze wytlumaczono mi, iz henna dlatego daje taki piekny efekt, bo barwnik tworzy jakby druga luska wlosa. otacza go tworzac druga warstwe,. Im dluzej stosuje sie henne tym wiecej warstw sie tworzy doprowadzajac do stanu, w ktorym wlosy sie same łamią, wypadaja, odpadaja itp. Poza tym, warstwa ta, uniemozliwia nakladanie farb chemicznych, gdyz trudno jest przewidziec reakcje wlosow... Od tego momentu zaprzestalam farbowania henna..

To nie jest do końca prawda. Taka warstwa może i jest na początku, ale potem juz na pewno nie. Gdyby coś mi się osadzało na włosach przez dziesątki farbowań, które przeszłam, to miałabym włosy przy końcówkach 2 razy grubsze niż przy skórze. Naprawdę w hennie jest barwnik (załącznik) wnikający we włosy, a nie przyklejajacy się. Czasem robię przerwy w farbowaniu trwające kilka miesięcy i przez ten czas kolor zostaje taki sam. Żadna warstwa czegokolwiek nie wytrzymałaby tyle czasu na włosach
Dodam jeszcze, że włosy mam w dobrym stanie, długie, błyszczące. Nie sądze, abym mogła to osiągnąć farbując chemicznie. W ogóle sporo osób wynosi z salonu fryzjerskiego takie 'nowinki' na temat henny, że jakoby jest ona bardziej szkodliwa od utleniaczy i amoniaku (zresztą toksycznego)

[kathy579]

Lisbeth,

ciekawa jestem jak by zadziałała henna no moje rozjaśniane włosy od lat farbowane?
mam na myśli normalną henne w proszku

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez kathy579

Lisbeth,

ciekawa jestem jak by zadziałała henna no moje rozjaśniane włosy od lat farbowane?
mam na myśli normalną henne w proszku

Myślę, że z rozjaśnianych włosów by sie wypłukiwał kolor, bo rozjaśnianie trochę zmienia strukturę. Dokładnie to nie wiem co może się stać, nie mam z tym doświadczenia. Może na wątku hennie jest relacja osób, które tak robiły.
A za jakiś czas pofarbuję mojej mamie włosy z resztkami chemicznego blondu i będę obsewrować

[kathy579]

z obserwacji moich włosów wynika że tylko ,,rudy,, tak szybko się wypłukuje - może to prawda że rudy pigment jest wyjątkowo nietrwały
Lisbeth:
dziękuję, pisz obserwacje

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Jakby co to mam jedną udokumentowaną obserwację na temat trwałości henny Tu https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1280060414 wstawiałam kiedyś zdjęcie odrostu po prawie 4 miesiącach od farbowania. Jak widać ziółkowa rudość jest trwalsza od chemicznej

[CherieK]

Napisane przez kathy579

CherieK:

Revlonissimo kupiłam w Warszawie w hurtowni fryzjerskiej za Hotelem Sobieskim. Jeśli chodzi o wellaton to ma niesamowite krycie, niedawno farbowałam kogoś kto miał bardzo dużo siwków właśnie wellatonem na kolor 3 - ciemny brąz - pokryło idealnie każdy siwek i dało piękny blask ale kolor zbliżony do czarnego, natomiast moja mama farbuje tylko tą farbą bo twierdzi że inna nie zadziała na włosy które są 90% siwe.
julianna-p
jutro dam znac, jakoś wytrzymuję 2 dniową przerwę między myciemstaram się, ce-ce to chyba dosyć mocna farba, też nie farbowałam

o prosze, wiec nie tylko ja lubie wellaton? przy moich wlosach ktore nie tolerują farby tylko on trzyma sie miesiac, jak juz napisalam, a do tego nie niszczy wlosow co z tego skoro kolor wycofali

jakos ufam marce cece po ich produktach mam bardzo fajne wlosy jestem ciekawa tej farby

czy w hurtowni kosmetyki moze kupic kazdy? czy tylko kosmetyczka, fryzjerka itd?

[kathy579]

Napisane przez CherieK

o prosze, wiec nie tylko ja lubie wellaton? przy moich wlosach ktore nie tolerują farby tylko on trzyma sie miesiac, jak juz napisalam, a do tego nie niszczy wlosow co z tego skoro kolor wycofali

jakos ufam marce cece po ich produktach mam bardzo fajne wlosy jestem ciekawa tej farby

czy w hurtowni kosmetyki moze kupic kazdy? czy tylko kosmetyczka, fryzjerka itd?

Jeśli wycofali ten kolor może spróbuj z wella prof. (napewno będzie lepsza bo to kosmetyk prof.) - słyszałam bardzo dobre opinie, jeśli chodzi o ce ce to nigdy farb nie używałam - ponieważ są skrajne opinie na ten temat - może poczytaj.
Tak w tej hurtowni może kupic każdy ja akurat kupuje tam bo mam najbliżej, ale są też inne hurtownie np na Koszykowej (2)

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez julianna-p

cherieK kolor , o ktorym mówisz ma właśnie revlonissimo , musisz tylko wybrac albo 6.43 albo 7.43. 7.43 to mój kolor naturalny, nie musiałam po nim farbowac odrostów bo nawet blisko 2miesiącach idealnie stapiały się z moimi. to są właśnie rudości mieszane z brązem

kathy jak drugie mycie?? kolor nadal się trzymał??

ja chyba jeszcze tym razem wykorzystam pozostałą ce-ce bo kolor był piękny, a ja już mam dość tego, ze na półce leży sobie 11 farb profesjonalnych i wykorzystam te, które lubię

2 mycie: kolor zupełnie inny, mniej intensywny tak jakby bardziej naturalny od skóry odrobinę ciemniejszy - ogólnie jest ok - ale farba też się wypłukuje...cały czas obserwuję i zastanawiam się czy sobie nie odpuścić farbowania całych włosów, zamiast tego tylko odrost - na dobrą sprawę nie ma sęsu farbowac całych włosów - przeciez farbowałam 5 dni temu

[julianna-p]

hmmkathy zupelnie nie mam pomyslu co moze dobrze podzialac na Twoje wlosy, chyba jedynie henna mi przychodzi do glowy


o ce-ce mam dobre zdanie , tak jak o szamponie, odzywce. farba nadala moim wlosom piekny kolor. jedyne "ale" podniszczone koncowki, ale - farbowałam wlosy cale co 2 tygodnie trwalymi farbami z roznych marek, wiec po kilku miesiacach mogly sie rozdwoic niekoniecznie z powodu ce-ce

co do koszykowej odradzam kupowanie tam odzywek chi i w ogole odzywek, za maske do gestych wlosow zaplacilam 2 tyle co w necie i pol raza wiecej niz w poznaniu, farby tez drozsze o kilka zl, obsluga tez srednia i daleka od kontaktu z klientem

[kathy579]

julianna-p
wiesz co w internecie jest zawsze taniej ale można czasami trafic na podróbki (szczególnie trzeba uważać bo jest zalew podróbek Faruka) więc trzeba wiedzieć gdzie się kupuje, mam jeden naprawdę pewny sklep w necie i ceny naprawdę połowę tańsze no ale trzeba zrobić większe zakupy bo koszt przesyłki itp.
Jeśli chodzi o Koszykową to się zgadzam ale nie do końca tam są 2 sklepy i rzeczywiście tylko w jednym z nich jest miła obsługa to ten maleńki sklepik po schodkach. Aaa i jeszcze jedno u mnie tylko rudości tak się wypłukują zupełnie inaczej jest z brązami

ps. od odrostu ok. 15 cm jest fajny rudy kolor końcówki i refleksy natomiast dużo jaśniejsze, więc albo niech tak zostanie (mam tak od lat) abo bardzo obciąć włosy , lub doprowadzić do blondu)

[201604190949]

Dziewczyny, może jesteście w stanie mi pomóc. Do tej pory szukałam jak najbardziej 'pomarańczowej' rudości, płomiennej ale bez kropli czerwieni.
Teraz jednak zamarzyła mi się inna rudość, coś bardziej naturalnego, w stylu rudego blondy Nicole Kidman.
Chciałabym sama poeksperymentować ^^ Najwyżej przykryję to ciemnym rudym jak się nie uda
I teraz dwa pytania.
-Czy można zmieszać dwie farby o numerach 743 (złocisty miedziany blond) i 823 (jasny opalizujący blond)?
-Czy jest szansa, że uzyskam mniej więcej rudoblond kolor?

Załączam zdjęcia tych kolorów.

A! Naturalnie mam średni blond. Włosy są po dekolorze (wyciągałam czarny) i po wielokrotnym już farbowaniu rudym (Garnier 100%, Mango, saszetki Delii)

[julianna-p]

Napisane przez 1000days

Dziewczyny, może jesteście w stanie mi pomóc. Do tej pory szukałam jak najbardziej 'pomarańczowej' rudości, płomiennej ale bez kropli czerwieni.
Teraz jednak zamarzyła mi się inna rudość, coś bardziej naturalnego, w stylu rudego blondy Nicole Kidman.
Chciałabym sama poeksperymentować ^^ Najwyżej przykryję to ciemnym rudym jak się nie uda
I teraz dwa pytania.
-Czy można zmieszać dwie farby o numerach 743 (złocisty miedziany blond) i 823 (jasny opalizujący blond)?
-Czy jest szansa, że uzyskam mniej więcej rudoblond kolor?

Załączam zdjęcia tych kolorów.

A! Naturalnie mam średni blond. Włosy są po dekolorze (wyciągałam czarny) i po wielokrotnym już farbowaniu rudym (Garnier 100%, Mango, saszetki Delii)

slyszalam o takim eksperymencie i podobno wyszedl bardzo ladnie, widzialam to na wizazu chyba na tym wątku pt " poszukuję zdjęc dlugich, rudych włosów" , chyba jakoś tak, więc tam poszukaj


kathy dokladnie, miałam na myśli ten duży z odżywkami nail tek , obsługa hmm marna .
hmm mi się osobiście bardzo podoba rudy intensywniejszy przy głowie i mniej intensywny na końcówkach, ale wyłacznie właśnie na lokach
fanką blondów nie jestem, osobiście uważam, że mają wyjątkowo rzadko "wyjątkowy charakter" , chociaż to tylko moja opinia ( osoby, która ponad pół życia chciała byc blondynka)

[kathy579]

Napisane przez julianna-p

slyszalam o takim eksperymencie i podobno wyszedl bardzo ladnie, widzialam to na wizazu chyba na tym wątku pt " poszukuję zdjęc dlugich, rudych włosów" , chyba jakoś tak, więc tam poszukaj


kathy dokladnie, miałam na myśli ten duży z odżywkami nail tek , obsługa hmm marna .
hmm mi się osobiście bardzo podoba rudy intensywniejszy przy głowie i mniej intensywny na końcówkach, ale wyłacznie właśnie na lokach
fanką blondów nie jestem, osobiście uważam, że mają wyjątkowo rzadko "wyjątkowy charakter" , chociaż to tylko moja opinia ( osoby, która ponad pół życia chciała byc blondynka)

dobrze że nie tylko ja mam takie odczucia w tym dużym sklepie pracują nadąsane lalunie - wyczuwa się w powietrzu niemiłą atmosferę

[Valie]

Witam
Od dłuższego czasu chodzi za mną rudy kolor Naturalnie mam włosy w kolorze ciemnego blondu z lekkim rudym połyskiem. Obecnie są rozjaśnione. Czy mogłybyście mi doradzić jak uzyskać kolor podobny do tego, który jest w załączonym zdjęciu? Czy uda mi się tego dokonać farbą Majirel 7.44?

[kathy579]

Napisane przez Valie

Witam
Od dłuższego czasu chodzi za mną rudy kolor Naturalnie mam włosy w kolorze ciemnego blondu z lekkim rudym połyskiem. Obecnie są rozjaśnione. Czy mogłybyście mi doradzić jak uzyskać kolor podobny do tego, który jest w załączonym zdjęciu? Czy uda mi się tego dokonać farbą Majirel 7.44?

mysle ze 7.44 bedzie dobry