Zapuszczanie włosów

[Agnieszka12o1]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2605710 7]ja mając niespełna 12 lat poprosiłam koleżankę żeby mi ufarbowała włosy i oczywiście wyszedł kurczak ścięłam na krótko i odrosły. Ładne, nie mój mysi blond tylko taki miodowy karmel

niestety nie mam motywacji do zapuszczania (nie zapuszczam do ślubu) więc już trochę miesięcy temu wymyśliłam zapuszczanie do 15. urodzin. Niestety i to się nie udało bo urodziny mam 8.04 a włosy nadal sięgają tylko łopatek.
brzydkie Twój nick idealnie odzwierciedla stan moich włosów[/QUOTE]
ja tez nie mam motywacji do zapuszczania byc moze to tylko moje lenistwo postaram sie dzis dac Waxa na włosy jak tego nie zrobie to..

mi okropnie krusza sie koncowki chociaz nie prostuje i nakladam duzo odzywek koszmar jakis, scinac na pewno nie bede ;D

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez ewulkamala16

garnier neril-polecam.przez 3 tyg stosowania wlosy urosly mi 2 cm.. co dla mnie jest sukcesem>! tymczsem poczytalam troche o wax-ie i postanowilam sprobowac.znalazam na allegro za 12 zl +przesylka 480ml.to chyba nie duzo:P a wy co myslicie o waxie?

jak dla mnie wax jest spoko , nieznacznie przyspieszyl porost wlosow jednak są po nim cudowne takie miekkie w dotyku i ogolnie ladne

[NelluSiIa]

W związku z tym że kilka postów wcześniej pisałam na temat maseczki domowej roboty która doprowadziła jedną dziewczynę do tego że teraz jest łysa pewna dziewczyna z wątku mi nie uwierzyła w związku z tym, że artykuł był ukazany 01.12.2008r. nie byłam w stanie udowodnić tego co napisałam ale dziś przechodząc po stronach internetowych natknęłam się przypadkiem na ten stary artykuł i postanowiłam go tu zamieścić na przestrogę dla dziewczyn które mogły by gdzieś ten przepis zdobyć i zastosować nie wiedząc do czego ona potrafi doprowadzić!
Oto link do strony
http://www.papilot.pl/historie-czyte...-sie-lysa.html

[Nolley]

Napisane przez NelluSiIa

W związku z tym że kilka postów wcześniej pisałam na temat maseczki domowej roboty która doprowadziła jedną dziewczynę do tego że teraz jest łysa pewna dziewczyna z wątku mi nie uwierzyła w związku z tym, że artykuł był ukazany 01.12.2008r. nie byłam w stanie udowodnić tego co napisałam ale dziś przechodząc po stronach internetowych natknęłam się przypadkiem na ten stary artykuł i postanowiłam go tu zamieścić na przestrogę dla dziewczyn które mogły by gdzieś ten przepis zdobyć i zastosować nie wiedząc do czego ona potrafi doprowadzić!
Oto link do strony
http://www.papilot.pl/historie-czyte...-sie-lysa.html

Cóż, nie dziwię się, że wypadły jej włosy. Pieprz kajeński?! Przecież to ostra przyprawa...w życiu nie nałożyłabym czegoś takiego na skórę. Masakra

[NelluSiIa]

Napisane przez Nolley

Cóż, nie dziwię się, że wypadły jej włosy. Pieprz kajeński?! Przecież to ostra przyprawa...w życiu nie nałożyłabym czegoś takiego na skórę. Masakra

Pieprz kajeński:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pieprz_cayenne


Nolley napisałam to po to aby przestrzec , niektóre dziewczyny w imie zapuszczania włosów wiele są w stanie zrobić na forach czytałam jak dziewczyny pisały mimo tego iż przeczytały ten artykuł postanowiły na sobie prubować... Bo bardzo ich cieszyło gdy czytały że dzięki temu pieprzowi=papryce włosy rosną 4 cm na miesiąc i być może ciebie nie dotyczy taka desperacja ale niektóre dziewczyny maja co innego w głowach a też się cieszę że znalazłam artykuł bo nie lubie być goło słowna a dzięki temu mogłam już spokojnie potwierdzić swoje słowa

[Nolley]

Napisane przez NelluSiIa

Pieprz kajeński:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pieprz_cayenne


Nolley napisałam to po to aby przestrzec , niektóre dziewczyny w imie zapuszczania włosów wiele są w stanie zrobić na forach czytałam jak dziewczyny pisały mimo tego iż przeczytały ten artykuł postanowiły na sobie prubować... Bo bardzo ich cieszyło gdy czytały że dzięki temu pieprzowi=papryce włosy rosną 4 cm na miesiąc i być może ciebie nie dotyczy taka desperacja ale niektóre dziewczyny maja co innego w głowach a też się cieszę że znalazłam artykuł bo nie lubie być goło słowna a dzięki temu mogłam już spokojnie potwierdzić swoje słowa

I bardzo dobrze że to napisałaś Dla mnie to głupota. Chodzi o to, że co innego, nakładać na głowę olejki, żółtka i tym podobne, a co innego pieprz, cynamon, które mają na skórę działanie drażniące...Na podstawie artykułu możemy też stwierdzić, że nie ma co eksperymentować, bo nigdy nie wiadomo, czy nie będziemy tym jednym na tysiące przypadków, który jest uczulony na dany składnik...

[majreg]

Kiedyś czytałam,że ten artykuł to nieprawda, ale mimo to również uważam,że niektórzy przesadzają z uzywaniem ostrych przypraw typu pieprz, gorczyca, papryka do włosów.
Ponadto zanim jakąś wcierkę z mazideł czy ekstraktów położe na głowę na wszelki wypadek maziam się tym trochę po ręku lub szyi. Wszystko może uczulić, nawet rumianek. Może uczulić też po jakimś czasie mimo,że pierwszy raz położone nie powodowało reakcji.

[NelluSiIa]

Ani ten artykul nie musi byc prawda ani mitem nikt tego do konca nie wie w kazdym badz razie ja widzialam tez forum na temat tej maseczki gdzie dziewczyny ja faktycznie stosowaly i sie zachwycaly dlatego napisalam nie wazne czy ta dziewczyna na 100% stracila wlosy czy nie bylo w ogole takiej sytuacji trzeba brac kazda rzecz pod uwage nawet ta ktora wydaje sie absurdalna dla nas samych jak znajde forum tez wkleje

[majreg]

Napisane przez NelluSiIa

Ani ten artykul nie musi byc prawda ani mitem nikt tego do konca nie wie w kazdym badz razie ja widzialam tez forum na temat tej maseczki gdzie dziewczyny ja faktycznie stosowaly i sie zachwycaly dlatego napisalam nie wazne czy ta dziewczyna na 100% stracila wlosy czy nie bylo w ogole takiej sytuacji trzeba brac kazda rzecz pod uwage nawet ta ktora wydaje sie absurdalna dla nas samych jak znajde forum tez wkleje

Ona mogła nawet nie mieć alergii tylko zbyt dużo tego pieprzu dodała i spaliło jej skórę.
Ja się w każdym razie boję tego typu wynalazków.

[NelluSiIa]

Napisane przez majreg

Ona mogła nawet nie mieć alergii tylko zbyt dużo tego pieprzu dodała i spaliło jej skórę.
Ja się w każdym razie boję tego typu wynalazków.

wiesz co ja na pocztaku przeczytalam wlasnie to na papilocie ... zaciekawil mnie ten temat na tyle zeby zobaczyc czy ktos naprawde cos z tym kombinowal ... i odrazu wyszukało mi sie forum ... i co dziwnego nie moglam uwierzyc w to co tam pisały dziewczyny ;/ czesc niewielka mowila ze to jest juz targniecie na zycie i na zdrowie a czesc traktowala ta odzywke bardzo powaznie ... im wiecej dziewczyny pisaly ze im rosna wlosy po 4cm na miesiac to tak te dziewczyny kazda po koleji prubowala ... i tez sobie tlumaczyly ze za duzo musiala dac ... ale ta papryka jest ostra wiec nawet niewielka ilosc moze zaszkodzic ...

[aam]

Już kiedyś czytałam ten artykuł, ale nawet jeśli jest nieprawdziwy, to w życiu bym nic pikantnego nie dała na skórę Ja już co do cynamonu mam obawy a co dopiero ostra papryka W każdym razie - warto najpierw się zastanowić nad takimi "naturalnymi" sposobami, a nie robić z siebie królika doświadczalnego.

[Agnieszka12o1]

Napisane przez aam

Już kiedyś czytałam ten artykuł, ale nawet jeśli jest nieprawdziwy, to w życiu bym nic pikantnego nie dała na skórę Ja już co do cynamonu mam obawy a co dopiero ostra papryka W każdym razie - warto najpierw się zastanowić nad takimi "naturalnymi" sposobami, a nie robić z siebie królika doświadczalnego.

tez to czytalam
troche przesada, sa lepsze sposoby na zdrowe i piekne wlosy
tak zgadzam sie, juz lepiej kupic kosmetyk testowany nic robic z siebie krolika

[rockandrollqueen]

Dziewczyny, mogę ponownie przyłączyć się do zapuszczania?
Myślałam, że w tym roku będę musiała sobie zapuszczanie odpuścić, ale mam już porządek z kolorem na głowie i wydaje mi się, że to jest naprawdę to ;-)

Miesiąc temu byłam u fryzjera, poprosiłam o podcięcie końcówek o tyle ile jest to potrzebne. Myślałam, że włosy będą o wiele krótsze, a jak wróciłam do domu i zmierzyłam to było jakieś 36cm (wcześniej niecałe 40). Czyli dużo nie straciłam, teraz pewnie jest już trochę więcej

Mierzycie włoski 6, czy 7?

[ojala]

To ja też, korzystając z okazji, przyłączam się do zapuszczających i czekam z utęsknieniem na moment, w którym moje włoski ponownie sięgną ramion )

[Redhaired Witch]

Ja zmierzę jutro

Zastanawia mnie olejowanie, jeśli mam powiedzmy 3 dni wolnego od wyglądania jak człowiek i mycia włosów to naolejować je pierwszego dnia i umyć trzeciego czy codziennie dowalać sobie oleju na głowę bo stara warstwa się wchłonęła? A może myć codziennie i nakładać na nowo (chociaż tak to mi się nie chce)? Ewentualnie może takie trzymanie oleju na głowie całymi dniami jest w jakiś sposób szkodliwe?

[Redhaired Witch]

Zmierzywszy. Jakieś głupoty mi wychodzą bo włosy falują a na dodatek nie są równej długości tj. od 54 do 58 cm. Ale mierząc przerzucone na biust jak robiłam to w marcu jest 56 - czyli urosły 2 cm
Oby to była prawda i tak się utrzymało to do grudnia może będzie 70

[Agnieszka12o1]

Redhaired - chodzi ci o olejek rycynowy ?
jezeli tak to nie radze dlugo go trzymac na glowie, max 2 godz .
i tak, to moze byc szkodliwe ..

[Nolley]

Napisane przez Redhaired Witch

Ja zmierzę jutro

Zastanawia mnie olejowanie, jeśli mam powiedzmy 3 dni wolnego od wyglądania jak człowiek i mycia włosów to naolejować je pierwszego dnia i umyć trzeciego czy codziennie dowalać sobie oleju na głowę bo stara warstwa się wchłonęła? A może myć codziennie i nakładać na nowo (chociaż tak to mi się nie chce)? Ewentualnie może takie trzymanie oleju na głowie całymi dniami jest w jakiś sposób szkodliwe?

Lepiej nałóż na 1 dzień, zmyj i nałóż jeszcze raz...Kiedyś byłam chora, olej siedział na włosach jakieś 3 dni, po umyciu miała okropne włosy, gumowate, zdecydowanie przekarmione...Długo wracały do siebie.

[Redhaired Witch]

Napisane przez Agnieszka12o1

Redhaired - chodzi ci o olejek rycynowy ?
jezeli tak to nie radze dlugo go trzymac na glowie, max 2 godz .
i tak, to moze byc szkodliwe ..

Dobrze wiedzieć Nie, akurat rycynowego nie mam tylko Amlę, kokosową Vatikę i oliwę z oliwek.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez Nolley

Lepiej nałóż na 1 dzień, zmyj i nałóż jeszcze raz...Kiedyś byłam chora, olej siedział na włosach jakieś 3 dni, po umyciu miała okropne włosy, gumowate, zdecydowanie przekarmione...Długo wracały do siebie.

To nie brzmi dobrze Ok, nie będę więc przeginać. Dzięki

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Agnieszka12o1

Redhaired - chodzi ci o olejek rycynowy ?
jezeli tak to nie radze dlugo go trzymac na glowie, max 2 godz .
i tak, to moze byc szkodliwe ..

A co jest szkodliwego w oleju rycynowym?
Ja go zawsze trzymam na głowie całą noc. Mieszam go zawsze z innym olejem, ale i tak tuż nad czołem daję rycynowy solo i jeszcze nigdy nic mi się nie stało. Za to wyrasta po nim masa nowych włosów.

[MalaArielka]

Napisane przez rockandrollqueen

Mierzycie włoski 6, czy 7?

Dzisiaj mierzenie... Ciekawe ile mi urosły, w tym miesiącu nie stosowałam wody brzozowej ani nie piłam pokrzywy ani nie stosowałam nic takiego... Ciekawe...

[Mocny Akcent]

A ja farbowałam włosy 16 marca i na dzień dzisiejszy lekko odbite od skóry nowe włosy. Odrost jest malutki...w takim tempie to ja osiwieję niż zapuszczę

[Kicia131]

Napisane przez Mocny Akcent

A ja farbowałam włosy 16 marca i na dzień dzisiejszy lekko odbite od skóry nowe włosy. Odrost jest malutki...w takim tempie to ja osiwieję niż zapuszczę

ja robiłam 19 marca i mam ze 3-4mm odrostu

[Agnieszka12o1]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;26193420]
A co jest szkodliwego w oleju rycynowym?
Ja go zawsze trzymam na głowie całą noc. Mieszam go zawsze z innym olejem, ale i tak tuż nad czołem daję rycynowy solo i jeszcze nigdy nic mi się nie stało. Za to wyrasta po nim masa nowych włosów.[/QUOTE]
dokładnie nie wiem, byc moze podraznia czy cos, jak tobie sluzy dlugie trzymanie to nie musisz rezygnowac tylko po prostu niektorzy mogą miec bardziej wrazliwą skóre glowy ..
ja sie na tym za bardzo nie znam takze moge sie mylic, dziewczyny z watku o olejku rycynowym będą wiedzialy wiecej

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Ja nawet ładuję olej rycynowy na rzęsy co drugi dzień. Dużo wpada mi do oczu i zupełnie nic się nie dzieje. Myślę, że ten olej może powodować jakieś podrażnienia tylko u skrajnych wrażliwców.

[Redhaired Witch]

Ja rozjaśniałam kilka pasemek 20-go i z pół cm odrostów jest Czyżby moc pokrzywy?

[aam]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;26200482]Ja nawet ładuję olej rycynowy na rzęsy co drugi dzień. Dużo wpada mi do oczu i zupełnie nic się nie dzieje. Myślę, że ten olej może powodować jakieś podrażnienia tylko u skrajnych wrażliwców.[/QUOTE]

Ja też daję na rzęsy (tzn 3 razy do tej pory tylko dałam, jakoś tak wyszło ). Ładnie się wchłania - rano ani śladu po nim nie było

[MalaArielka]

Zmierzyłam włosy i mają tylko 47, 1cm- czyli urosły tylko 4 mm.
Chyba muszę zakupić jednak wodę pokrzywową...

[rockandrollqueen]

Napisane przez MalaArielka

Zmierzyłam włosy i mają tylko 47, 1cm- czyli urosły tylko 4 mm.
Chyba muszę zakupić jednak wodę pokrzywową...

i tak ładnie, mnie by w zupełności zadowoliła Twoja długość

Też zmierzyłam i u mnie jest jakieś 38cm, ale moje włosy się ciężko mierzy, nawet na mokro, bo się podkręcają i są cieniowane. Także mam nadzieję, że to co wyszło to jest naprawdę

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

Zmierzywszy. Jakieś głupoty mi wychodzą bo włosy falują a na dodatek nie są równej długości tj. od 54 do 58 cm. Ale mierząc przerzucone na biust jak robiłam to w marcu jest 56 - czyli urosły 2 cm
Oby to była prawda i tak się utrzymało to do grudnia może będzie 70

ja sobie dziś zmierzyłam, to raz mi wyszło 66, a drugi 68 cm (najdłuższe końcówki )
Tak czy siak do wakacji dam radę do 70-tki

[Agnieszka12o1]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;26200482]Ja nawet ładuję olej rycynowy na rzęsy co drugi dzień. Dużo wpada mi do oczu i zupełnie nic się nie dzieje. Myślę, że ten olej może powodować jakieś podrażnienia tylko u skrajnych wrażliwców.[/QUOTE]
też kiedys dawałam na rzęsy bardzo pomoglo i chyba znow wroce

MalaArielka - powiesz cos więcej o tej wodzie? bo jak narazie uzywalam tylko brzozowej