Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[kathy579]

Napisane przez agusiaki

kathy - ja tez czekam na zdjęcie tej kiecki, bo też nosze się z zamiarem kupna spódniczki

...i jeszcze wpadł mi w oko sweterek, długi rozpinany, dłuższy z tyłu - zamiast guzików tak jakby żabocik czy falbanka z tego samego materiału swetrowego, kolorki szary, czarny, bordo i zielony...
Jutro będą zakupyi mam nadzieję że mi spódnicy nie wykupili.
A na koronkowe spódnice to chyba jakaś moda jest teraz bo już dużo widziałam, do tego fajnie wyglądają długie kozaki. Wiecie co jeszcze mi chodzi po głowie rzęsy doczepiane - mamo!! jak to super wygląda (takie na stałe) właściwie nie trzeba się malować mamo ale kosz uf (280)to najtańsze jakie znalazłam.

[julianna-p]

Veronic czekamy na fotki

kathy sztuczne rzesy na stale?? marzenie, niby mam swoje dlugie, ale takiego efektu to nie da sie niczym innym uzyskac.
co do dlugich swetrow to mi sie udalo na poczatku pazdziernika upolowac w mango dlugi zielony kardigam, ktory teraz jest moim jesiennym plaszczem
a dlugie kozaki bym musiala kupic, bo wyciagnelam kilka dni temu te z zeszlego sezonu i sie okazalo, ze skorka sie rozwarstwila kocham ccc ( dla jasnosci jak odkladalam je na polke byly cale)

[agusiaki]

Napisane przez Veronic

"Farbnęłam" sobie dzisiaj włosy chantalem (mieszanka jasny tycjan i bardzo jasny tycjan, troche mixtonu) wyszło ładnie równo, absolutnie zero czerwieni, tylko miedź wyszło dosyć ciemno, ale to pewnie dlatego, że kładłam na bursztyn castinga. Jak będzie lepsze światło to zrobię zdjęcia i wrzucę fotki
troszkę więcej włosów mi wypadło podczas farbowania niż zwykle, ale to dla mnie nie problem, bo mam ich wręcz za dużo
Poza tym włosy miękkie, błyszczące

Jestem zadowolona

A w jakich proporcjach dałas? Mixtona trzeba dowalić zacnie. a poza tym mówiłam, że tycjany wychodzą ciemno

Napisane przez julianna-p

Veronic czekamy na fotki

a dlugie kozaki bym musiala kupic, bo wyciagnelam kilka dni temu te z zeszlego sezonu i sie okazalo, ze skorka sie rozwarstwila kocham ccc ( dla jasnosci jak odkladalam je na polke byly cale)

A masz paragon?? Ja zawsze trzymam wszystkie. W CCC są 2 lata gwarancji na buty. Z paragonem załatwisz sobie wymianę na nowe lub zwrot kasy Przetrenowane.

Napisane przez kathy579

Wiecie co jeszcze mi chodzi po głowie rzęsy doczepiane - mamo!! jak to super wygląda (takie na stałe) właściwie nie trzeba się malować mamo ale kosz uf (280)to najtańsze jakie znalazłam.

Ja miałam, szwagierka moja robi i robi cudnie
Jednak nie zostałam z nimi na stałe. Swoje mam bardzo długie i gęste, a te były jeszcze dłuższe i drażniło mnie to, że górne rzęsy mi się zaczepiały o dolne w czasie mrugania Wygoda to jest, prawda bo zapominasz o tuszach. Jednak zmywanie makijażu (powiek z cieni np) to meksyk. Waciki zaczeipały się o rzęsy, potem musiałam to wydłubywać pęsetą. Bleh. No i jak wypadają ( a wypadaja naturalnie, tak jak własne) to robię się brzydkie dziury.

[ssaarraa]

a ja polecam płomienną iskrę z joanny!! farba taniutka a efekty naprawdę super! powiem szczerze że z joanny byłam bardziej zadowolona niż z loreala (farbowałam się mango). farba z joanny jest trwała- nie spiera się, włosy po farbowaniu są miękkie i pachnące. naprawdę gorąco polecam!

[kathy579]

...no właśnie słyszałam jak jedna znajoma prawie nerwicy dostała jak co rano rzęski liczyła na poduszce, może lepiej było by zaopatrzyć się w kępki, ale w każdym razie wygląda to niesamowicie. Ja mam swoje no takie sobie nie za długie i nie za gęste, najlepiej jak je wytuszuję Max factor masterpiece max - z 5 minut jak nad nimi popracuję to też jest fanie, ale codziennie to mi się nie chce, szczególnie rano.

[julianna-p]

agusiaki wlasnie problem w tym, ze nie mam paragonu zginal gdzies po drodze bo wciaz sie przenosze

kathy a probowalas masterpiece i 2000 calorie razem??

w sumie te rzesy faktycznie wygladaja oblednie, ale jakbym miala co rano liczyc rzesy na poduszce bym sie chyba depresji nabawila. ostatnio co rano i tak sprawdzam czy nie wygladam na 100 lat jeszcze tak dodac, ze moglabym miec np dziure w rzesach to bym sie chyba zastrzelila

macie jakies sposoby na mega-jesiennego dola??

[kathy579]

Napisane przez julianna-p

agusiaki wlasnie problem w tym, ze nie mam paragonu zginal gdzies po drodze bo wciaz sie przenosze

kathy a probowalas masterpiece i 2000 calorie razem??

w sumie te rzesy faktycznie wygladaja oblednie, ale jakbym miala co rano liczyc rzesy na poduszce bym sie chyba depresji nabawila. ostatnio co rano i tak sprawdzam czy nie wygladam na 100 lat jeszcze tak dodac, ze moglabym miec np dziure w rzesach to bym sie chyba zastrzelila

macie jakies sposoby na mega-jesiennego dola??

Jak mam doła to idę sobie coś kupic i przy okazji na mega czekoladę do picia Wedla z szarlotką z bitą śmietaną i lodami - funduję sobie coś takiego zamiast obiadu i jestem tak zasłodzona że potem zapominam na długo o słodyczach. Fajnie też jest się dotlenić w parku na długim spacerze - dzisiaj dostałam mega komplement, który podniósł mnie na duchu!! Basen a potem kieliszek dobrego wina tez polecam. Albo poprostu dobrze się wyspac!!

Nie próbowałam jeszcze stosowc 2, master i 2000. Jak je stosujesz, mi bardzo odpowiada szczoteczka Master.

[agusiaki]

Ja bym się sama na to nie skusiła, bo swoje własne mam jak malowana lala. Tylko szwagierka mnie strasznie namawiała twierdząc, że na moich gęstych i długich będzie mega efekt. No i był, fakt. Zostałam reklamówką jej usług na fotkach
Sama jednak uznałam, że dłuższe jest wrogiem długiego ..... po namysle to tyczy sie tylko rzęs


Mi tylko sen pomaga na depreche jesienną.

[kathy579]

Napisane przez agusiaki

Ja bym się sama na to nie skusiła, bo swoje własne mam jak malowana lala. Tylko szwagierka mnie strasznie namawiała twierdząc, że na moich gęstych i długich będzie mega efekt. No i był, fakt. Zostałam reklamówką jej usług na fotkach
Sama jednak uznałam, że dłuższe jest wrogiem długiego ..... po namysle to tyczy sie tylko rzęs


Mi tylko sen pomaga na depreche jesienną.

właśnie trochę si e boję jak moje rzęsy wyglądały by po miesiącu? i ile by ich jeszcze zostało i czy wytrzymała bym 3 godziny podczas nakładania. Bardzo dawno temu miałam doczepiane długie warkoczyki - dziewczyna nakładała mi ponad 12 godzin

[agusiaki]

kathy - rzęs naturalnych to nie niszczy. Jednakże łatwo przy demjkijażu wyrwać sobie rzęsę (sztuczną wraz z własną), co nie zdarza mi się przy demakijażu moich naturalnych rzęs. chyba chodzi o to, że tamte są grubsze i sztywniejsze i łatwiej je pociągnąć niechcący wacikiem.
Niemniej szok jak już zdjełam to miałam niezły. Miałam wrażenie, że mam łyse oczy

[julianna-p]

Napisane przez agusiaki

Sama jednak uznałam, że dłuższe jest wrogiem długiego ..... po namysle to tyczy sie tylko rzęs

kathy szczoteczka od master jest wlasnie swietna bo ma sluszny rozmiar
a co do tego duetu to zaczelam tak stosowac jak w douglasie byla promocja, za 60 zl (chyba) bylo razem master i 2000 calorie. najpierw dawalam 2 warstwy master a potem jedna 2000 i wygladalo to swietnie
tylko musi przeschnac miedzy jedna a druga aplikacja i trzeba uzywac koniecznie zalotki ( ale pewnie z tymi Twoimi pieknymi kreconymi wlosami to i rzesy masz naturalnie podwiniete)

co do rad na depresje -> sen pomogl, na winko i basen sie umowilam - dziekuje no i pomoglo mi jeszcze bawienie sie bizuteria i tworzenie nowych zestawow

aaa ja w ten weekend robie sobie swoja odzywke na rzesy ze skladnikow z mazidel, ostatnio urosly mi po niej

[kathy579]

julianna
no to czekam na przepis odżywki na porost rzęs, ja próbowałam olej rycynowy ale szybko zaprzestałam - za tłuste i mi w oko wchodziło.

julianna/agusiaki
Byłam na zakupach no i niestety spódnicy nie kupiłam, dlatego że ma niestety grubą gumkę w pasie - nie wygląda to na mnie jakoś specjalnie, za to kupiona bluzka w stylu arabskim szara (trochę koronek przy szyi), długa i do tego sweterek też długi ciemny fiolet, fajnie to wygląda, jutro lecę jeszcze do sklepu po spodnie, takie ala leginsy, wyglądają jak jeansy z kieszeniami, biodrówki ale są z takiej grubszej bawełny - super wyglądają do długich kozaków, długich sweterków a przy okazji są bardzo wygodne. Jednym słowem zakupy udane

Agusiaki
widziałam fajne spódnice w Promode

p.s Jak już pisałam wcześniej smaruje łepetynę Radicalem - włosy zrobiły się takie niesforne, dlatego że trzeba dobrze preparat wetrzeć w skórę, więc muszę zrobić przedziałki co jest rezultatem rozplątania loczków i Puchu...czy macie inną szybką metodę wcierania?

[Migotka90]

Dziewczęta jako, że rude życie towarzyszy Wam już jakiś czas mam prośbę... Od jakiegos czasu farbuję się na rudo, przerobiłam już chyba wszystkie l'oreale, jednak wciąż poszukuję farby, która pomoże mi uzyskać wymarzony odcień. Czy którejś z Was udało się uzyskać taki jak na załączonym zdjęciu? Proszę o pomoc i słodkiego, rudego życia!

[agniuszka87]

mam juz fotke no to dodam dla zainteresowanych
jak juz wspominałam wcześniej Farba Marion odcień Miedź

[CocoPoznan]

Napisane przez agniuszka87

mam juz fotke no to dodam dla zainteresowanych
jak juz wspominałam wcześniej Farba Marion odcień Miedź

Piękny! Która to z Marionów?

[agniuszka87]

Farba czyli ten zielony
ten zolty to szampon

[kathy579]

Napisane przez agniuszka87

Farba czyli ten zielony
ten zolty to szampon

Jaki był twój kolor przed farbą Marion?

[agniuszka87]

Napisane przez kathy579

Jaki był twój kolor przed farbą Marion?

taki sam tylko spłowiały
bo wczesniej uzywalam szamponu tej firmy

[kathy579]

Napisane przez agniuszka87

taki sam tylko spłowiały
bo wczesniej uzywalam szamponu tej firmy

a odrost pewnie blond?

[julianna-p]

kathy uwielbiam takie bluzki, na pewno swietnie wyglada w polaczeniu z Twoimi rudymi wlosami, zreszta jesienny typ urody ma w sobie sporo egzotyki i takie bluzki, dodatki super wygladaja. czekamy zatem na zdjecia
fabre marion ja osobiscie odradzam bo mialam watpliwa przyjemnosc uzywac jej jeszcze jako nastolatka, moje wlosy osobiscie strasznie zniszczyla, a kolor znikl po tygodniu, przy czym odrostow rudych wtedy zupelnie nawet nie tknela (ale to oczywiscie moja opinia jedynie, poza tym mogli ulepszyc sklad)

agniuszka87 kolor bardzo interesujacy, ale jak wyzej mam spore watpliwosci co do tej farby, napiszesz cos o kondycji wlosow bo nie zawuazylam opinii( jesli przeoczylam- sorry)

Migotka90 nie uzywam farb drogeryjnych, ale z profesek podobny kolor uzyskiwalam allvaves. kolor na poziomie 7, rudosc mozna podkrecic jeszcze mixem, a sa tanie i wydajne wiec moze zastap loreale

a ja wlasnie szukam jakiejs fajnej fryzury na jesien i zupelnie nie wiem co wziac, mam mocno pocieniowane wlosy,prawie do lopatek( ale oczywiscie gorna wartswa zniszczona z lekka ciaglym farbowaniem)
jak znajde pomysl to sie podziele, wszelkiem pomysly mile widzianie, bo mimo tysiaca zdjec na dysku nic do mnie nie "przemawia", a wczoraj slicznie obcielam siostre na mega krociutko i teraz mnie korci

przepis na odzywke wyle na priva w przyszlym tygodniu jak bede robic sobie i mamie

[czekoladowoo]

Napisane przez agniuszka87

mam juz fotke no to dodam dla zainteresowanych
jak juz wspominałam wcześniej Farba Marion odcień Miedź

Super kolor!

Napisane przez julianna-p

Migotka90 nie uzywam farb drogeryjnych, ale z profesek podobny kolor uzyskiwalam allvaves. kolor na poziomie 7, rudosc mozna podkrecic jeszcze mixem, a sa tanie i wydajne wiec moze zastap loreale

a ja wlasnie szukam jakiejs fajnej fryzury na jesien i zupelnie nie wiem co wziac, mam mocno pocieniowane wlosy,prawie do lopatek( ale oczywiscie gorna wartswa zniszczona z lekka ciaglym farbowaniem)
jak znajde pomysl to sie podziele, wszelkiem pomysly mile widzianie, bo mimo tysiaca zdjec na dysku nic do mnie nie "przemawia", a wczoraj slicznie obcielam siostre na mega krociutko i teraz mnie korci

przepis na odzywke wyle na priva w przyszlym tygodniu jak bede robic sobie i mamie

Kochana powiedz mi którym Allwaves'em robiłaś na poziomie 7?? Wspominałaś że robiłaś 7.4 siostrze? Jak on mniej więcej wychodzi? Ja nadal nie moge sie zdecydować czy 7.4 czy 7.64 do tych moich zielonych gał i różowawych policzków Bo w teorii to 7.64 bo czerwień wychładza.

Co do fryzury zależy jak bardzo krótkie włosy chcesz mieć ;>

[kathy579]

Julianna

Ja dosłownie już od paru lat borykam się z tym samym problemem co ty - włoski podniszczone bardziej w górnej warstwie i dlatego za bardzo wycieniowane. Też myślę o zmianie od lat mam to samo, może podetnę sobie grzywkę z długiej na taką do brwi?..widziałam u kogoś fajnie to wygląda.

[aparusek]

witam jestem nowa i mam pytanie jako, że jesteście bardzo doświadczonymi rudzielcami:P ja z natury tez jestem rudzielcem ale moje włosy przeżyły już tysiące farb raczej drogeryjnych, w tym momencie mam sprany kolor ale moim marzeniem jest taki jak na zdjęciu. może podpowiecie jaka farba da mi taki odcień, gdyż wszystko co ostatnio testuje wychodzi na czerwono a nie o taki efekt mi chodzi!

[silje84]

ta Miedź firmy Marion w sumie nie wygląda jak miedź według mnie ;D
ale slicznie wygląda... podobnie do mojej "plomiennej czerwieni po 3-4myciach(po prostu na blondzie pojasniało ładnie)
i chyba tą farbą pofarbuje następny raz
pytanie tylko czy pod nią musze rozjaśnic odrosty ciemne najpier czy pokryje ladnie wlosy? ((tzn.czy zawiera rozjaśniacz tez? ; p

[agniuszka87]

Napisane przez kathy579

a odrost pewnie blond?

naturalnie mam cemny blond
a kondycja
w sumie nie zauwazylam aby wlosy byly gorsze niz zawsze
sa blyszczace miekkie
jak dla mnie taki sam efekt jak u fryzjera ale dosc tanszy

[meeedzik]

Napisane przez agniuszka87

mam juz fotke no to dodam dla zainteresowanych
jak juz wspominałam wcześniej Farba Marion odcień Miedź

Ale Ci ładny kolorek wyszedł ja w zeszłym tygodniu farbowałam tą szamponetką Mariona kolor miedź, ale niestety nie jestem z niej zadowolona. Trzymałam pół godziny a kolor mi wyszedł taki ciemno czerwony, coś takiego jak na opakowaniu farby. Dopiero po paru myciach zaczyna robić się rudy, ale włosy szorowałam dwa razy dziennie, żeby wreszcie się spłukał a naturalny mam ciemny blond. jednak zostanę przy płomiennej iskrze Widocznie każdemu wychodzi inaczej

[kathy579]

Napisane przez agniuszka87

naturalnie mam cemny blond
a kondycja
w sumie nie zauwazylam aby wlosy byly gorsze niz zawsze
sa blyszczace miekkie
jak dla mnie taki sam efekt jak u fryzjera ale dosc tanszy

Bardzo ładny kolor, też jestem zdania że u fryzjera to stracone pieniądze, tym bardziej że zawsze dodadzą od siebie 5 groszy...a potem płacz i zgrzytanie zębami. Pochwalę się że ja też dzisiaj walnęłam sobie kolorek- szamponetkę ,,Delię,, 2 x po 20 minut i kolorek fajniusi ,,Rudzielec,, do tego z długiej grzywki do brody - podcięłam na taką zakrywającą brwi - także jest coś innego a kobiety potrzebują zmian - poza tym wydaje mi się że ta grzywka dodaje rudawatości mojemu obliczu. I niech żaden fryzjer się lepiej do mnie nie zbliżatym bardziej ja do niego

[julianna-p]

kathy gratuluje zmian, i zazdroszcze bo ja dzisiaj chcialam sie skupic na swoich wlosach a przez wczorajsze ciecie dzisiaj znowu musialam farbowac i przycinac innym
no ta gorna wartswa jest najgorsza, niestety ja trik z grzywka do brwi mam prawie ciagle bo chyba lepiej w nij wygladam, fakt podkresla "rudosc"
zwlaszcza jak sie ladnie zetknie z moimi trojkolorowymi oczami. to co teraz mnie kusi to stworzenie nowego stylu bo od lat mam wlasnie za mocno pocieniowana gore, zanim eksperymentowalam z roznymi farbami bylo w miare ok, ale teraz znowu gora jest za krotka w dodatku taka hmm najbardziej marza mi sie loki w stylu lat 40 na wlosach do linii brody , niestety moje wlosy to typowe "druty"- grube jak 4 u innych i calkiem proste

co do farbowania u fryzjerow to ta ich " artystyczna wizja" jest z reguly koszmarna prosisz o cm sciecia - zetnie 30 cm ( moj przyklad), chcesz rudosci z miedzia a ta Cie widzi w kasztanie lub co gorsza jakims zimnym brazie bo ukryje piegi wrrrr -> jak widac nie lubie fryzjerow ( przynajmniej tych u ktorych bylam). najlepszy tekst uslyszalam kiedys od fryzjerki z wrocka ( swoja droga miala piekne rude wlosy robione podobno artego, ale uzywala ich odzywki o nazwie "cherry cytat " ja znajac umiejetnosci fryzjerow w zyciu bym nie dala nikomu dotknac moich wlosow"

czekoladowoo zimny odcien allvaves na poziomie 7 wychodzil naprawde chlodny i pieknie pokdreslal zimna urode mojej siostry. z tymze jej bialej cerze dodawal delikatnosci i wlasnie zdrowego kolorytu. mysle, ze to calkiem przyjazne farby, masz tez mozliwosc manipulacji z kolorem, mozesz dodac czerwonego mixa albo wymieszac kolorek na poczatku np z machoniem
z tymze jezeli naprawde nie masz widocznych pajaczkow itp to moim zdaniem rownie dobrze mozesz sprobowac cieplejszych barw,uwazam ze rozowe policzki sa urocze

agniuszka87 ja po tej farbie mialam biale koncowki, wiec podziwiam, ale najwazniejsze zeby Tobie kolorek sluzyl, w koncu kazdej z nas odpowiada co innego

aparusek mi taki kolor wychodzil po revlonie 7.34

jak krotkie bym chciala?? hmm tak jak wyzej marzy mi sie seksowny styl, ale potrzebowalabym chyba struktury wlosow kathy

[czekoladowoo]

Napisane przez julianna-p

czekoladowoo zimny odcien allvaves na poziomie 7 wychodzil naprawde chlodny i pieknie pokdreslal zimna urode mojej siostry. z tymze jej bialej cerze dodawal delikatnosci i wlasnie zdrowego kolorytu. mysle, ze to calkiem przyjazne farby, masz tez mozliwosc manipulacji z kolorem, mozesz dodac czerwonego mixa albo wymieszac kolorek na poczatku np z machoniem
z tymze jezeli naprawde nie masz widocznych pajaczkow itp to moim zdaniem rownie dobrze mozesz sprobowac cieplejszych barw,uwazam ze rozowe policzki sa urocze

Dziękuje za informacje Bede myśleć jeszcze, bo o ile te różowe policzki da sie wytrzymac to mam jeszcze problem z przebarwieniami po trądziku A i czesto nadal mi cos okresowo wyskakuje... W grudniu koncze kuracje i nie wiem czy nie bede miała nawrotu... I to mnie tez martwi.
Wszyscy mi radzą powrót do naturalnego brązu ale mnie tak ciągnie do tego rudego

A co do fryzur to mi sie szalenie podobają asymetrie Ale mi krótkie włoski nie pasuja

http://ikf.styl.fm/fryzury-krotkie/fryzura853059.htm - ta jest całkiem sympatyczna

[agusiaki]

Agniuszka - kolor piękny!! Idealnie komponuje się z Twoimi błękitnymi w nieskończoność oczami.

Ja połozyłam sobie chantala i niestety po tym co zrobiłam sobie matrixem nadal mam różnice pomiędzy odrostami i grzywką a długością włosów. I to pomimo zastosowania 6% wody na odrost, a 3% na długość. Farba nie chce mi chwycic intensywnością na długości. Momentami w sztucznym oświetleniu mam wrażenie, że kolor wpada w szaro-burą zieleń (sic!). Jestem wściekła na tego matrixa jak nie wiem. Rzucę sobie chyba color toucha na długośc, bo nie zdzierżę tej różnicy.... Też mam ostatnio ochotę obciąć włosy. Będe żałowała, bo lubię moje długie włosy, ale ta różnica w kolorze i podniszczenie długości mnie dobija.