Olejek rycynowy do włosów

[aeronauta]

[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;11027147]wielkie dzieki z nieba mi spadłaś. ide nakładać [/quote]

Powodzenia .

Napisane przez CherieK

ja dzis kombinuje kokos, oliwa z oliwek, rycyna i miodek

dziewczyny aaa... jak czesto oleje mozna nakladac?

Wedle potrzeb. Ja nakładam mniej więcej co drugie mycie, bo bardzo to lubię. Najlepiej robić sobie taki zabieg raz w tygodniu. Ale są też wizażanki co olejują włosy przed każdym myciem, sama musisz zdecydować jak często twoje włosy tego potrzebują.

[Serendipity]

Dzisiaj był mój pierwszy raz
Odżywka ziaja plantica + podgrzany olejek.Zmywało się świetnie,a efekty zrelacjonuję jak wyschną włosy

[1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c]

hmm hmm hmm efekt. albo ubzdurałam albo włosy ajkieś takie... milsze? uhuhu

[Serendipity]

Hm moje takie jak na co dzień,także muszę jeszcze trochę porobić taką odżywkę

[thuskawa]

Ostatnio miałam złe doświadczenia z olejkiem..
Namoczyłam włosy, zrobiłam maseczkę z samej nafty i olejku.. TYLE ŻE w łazience spaliła mi się jedna żarówka i było ciemno i za dużo dodałam olejku.. No ale zostawiłam to na 15 minut, ale musiałam myć włosy 9 razy! Bo nie mogłam tego domyć! Najpierw umyłam szamponem 4 razy ale jak wyschły to były jakbym tonę oleju na nie wylała i znowu musiałam myć.. Jednak to mnie nie zraziło do olejku, poprostu za dużo mi się dolało, a włosy po nim są o niebo lepsze od tych maseczek sklepowych za 20-30zł

[Modraszka]

9 razy? Kurczę, to rzeczywiście nieprzyjemne doświadczenie.
Ja na szczęście nigdy nie miałam problemów ze zmyciem oleju, a daję go dosyć dużo, nie żałuję sobie Myję zawsze 2 razy, ale ten drugi raz tylko tak dla pewności

[Chatul]

Napisane przez thuskawa

Ostatnio miałam złe doświadczenia z olejkiem..
Namoczyłam włosy, zrobiłam maseczkę z samej nafty i olejku.. TYLE ŻE w łazience spaliła mi się jedna żarówka i było ciemno i za dużo dodałam olejku.. No ale zostawiłam to na 15 minut, ale musiałam myć włosy 9 razy! Bo nie mogłam tego domyć! Najpierw umyłam szamponem 4 razy ale jak wyschły to były jakbym tonę oleju na nie wylała i znowu musiałam myć.. Jednak to mnie nie zraziło do olejku, poprostu za dużo mi się dolało, a włosy po nim są o niebo lepsze od tych maseczek sklepowych za 20-30zł

Rany, ile Ty tego olejku nalałaś? xD Mam nadzieję, że po tym 9 umyciu było już dobrze (;

[WinlyEm]

dziewczyny a jak kładziecie go na noc, to wtedy sam olejek czy pomieszany z czymś? i jak wtedy, nie brudzi wam poduszki? ja chyba dzis spróbuję na noc i chyba zaplotę warkocza-to chyba najlepsza opcja

[Modraszka]

Ja nakładam sam olej.
W Rossmanie kupiłam czepek pod prysznic i zakładam go, kiedy "olejuję" włosy, więc nie brudzę poduszki

[aanika]

Napisane przez WinlyEm

dziewczyny a jak kładziecie go na noc, to wtedy sam olejek czy pomieszany z czymś? i jak wtedy, nie brudzi wam poduszki? ja chyba dzis spróbuję na noc i chyba zaplotę warkocza-to chyba najlepsza opcja

Zawsze możesz podłożyć ręcznik pod poduszkę, bo szkoda jej brudzić.

[aeronauta]

Napisane przez aanika

Zawsze możesz podłożyć ręcznik pod poduszkę, bo szkoda jej brudzić.

Faktycznie szkoda, tylko kładzenie ręcznika pod poduszkę chyba jej nie ochroni . Chyba, że to działa tak jak z wpadniętymi zębami mlecznymi - kładzie się je pod poduszką, a rano znajduje się monety czy coś tam. To tu może kładzie się ręcznik, a rano w lustrze podziwia się jedwabiste włosy do pasa
(sorry, że się nabijam, ale mnie to rozbawiło)

[ja85gusiek]

Napisane przez aeronauta

Faktycznie szkoda, tylko kładzenie ręcznika pod poduszkę chyba jej nie ochroni . Chyba, że to działa tak jak z wpadniętymi zębami mlecznymi - kładzie się je pod poduszką, a rano znajduje się monety czy coś tam. To tu może kładzie się ręcznik, a rano w lustrze podziwia się jedwabiste włosy do pasa
(sorry, że się nabijam, ale mnie to rozbawiło)

Na poduszkę...

[aeronauta]

Napisane przez ja85gusiek

Na poduszkę...

Wiem, sama stosuję tą ochronę na poduszkę. Po prostu nie mogłam oprzeć się skomentowaniu tego, mimo że wiem, że to przejęzyczenie (po prostu wychodzi ze mnie czasem takie złośliwe coś i jak już wyjdzie to rozrabia )

[aanika]

Boże, ale ze mnie głupek
Oczywiście chciałam napisać NA poduszkę

[ja85gusiek]

Napisane przez aeronauta

Wiem, sama stosuję tą ochronę na poduszkę. Po prostu nie mogłam oprzeć się skomentowaniu tego, mimo że wiem, że to przejęzyczenie (po prostu wychodzi ze mnie czasem takie złośliwe coś i jak już wyjdzie to rozrabia )

Jak to mówi moja mama- mały wredny robaczek

[aanika]

Hihi, aeronauto, ty mały wredny robaczku

A żeby już nie zbaczać z tematu, to powiem, że jakoś nie polubiłam się z olejkiem rycynowym na włosach ze względu ja jego "tępą" konsystencję. Będę go teraz używać tylko na końcówki, bez nakładania na skalp. Ale widzę efekty na rzęsach, wydaje mi się, że są dłuższe. Nakładam go też na paznokcie, całkiem dobrze nawilża.

[ja85gusiek]

Napisane przez aanika

A żeby już nie zbaczać z tematu, to powiem, że jakoś nie polubiłam się z olejkiem rycynowym na włosach ze względu ja jego "tępą" konsystencję. Będę go teraz używać tylko na końcówki, bez nakładania na skalp. Ale widzę efekty na rzęsach, wydaje mi się, że są dłuższe. Nakładam go też na paznokcie, całkiem dobrze nawilża.

A próbowałaś podgrzać olejek przed aplikacją? Ja też stosuję na rzęsy i widzę poprawę, są gęściejsze i ładniej się malują tuszem, ładnie się rozczesują szczoteczką, powstaje śliczny gęsty wachlarzyk

[WinlyEm]

Napisane przez Modraszka

Ja nakładam sam olej.
W Rossmanie kupiłam czepek pod prysznic i zakładam go, kiedy "olejuję" włosy, więc nie brudzę poduszki

dobry pomysł tylko nie wiem jak by to przyjął Tżet, gdybym się kładła przy nim z czepkiem na głowie musiałabym się chyba wynieść do innego pokoju

[aanika]

Napisane przez ja85gusiek

A próbowałaś podgrzać olejek przed aplikacją? Ja też stosuję na rzęsy i widzę poprawę, są gęściejsze i ładniej się malują tuszem, ładnie się rozczesują szczoteczką, powstaje śliczny gęsty wachlarzyk

Nie, nigdy nie chciało mi się bawić w podgrzewanie. Zawsze nakładałam wprost z buteleczki.

[ja85gusiek]

Napisane przez aanika

Nie, nigdy nie chciało mi się bawić w podgrzewanie. Zawsze nakładałam wprost z buteleczki.

To spróbuj lekko podgrzać, to nie jest aż takie ciężkie i pracochłonne, zobaczysz, że lepiej się olejek będzie rozprowadzał, bo zrobi się rzadszy...

[h2o0]

Dziewczyny zmieszałam resztki balsamu Mrs. Potter's moc bursztynu z olejkiem rycynowym i planowałam najpierw umyć włosy, potem nałożyć ten balsam z olejkiem i zmyć. Czy powinnam tak zrobić? Czy na suche nałożyć tą mieszankę i dopiero po jakimś czasie zmyć szamponem?

[Modraszka]

Napisane przez ja85gusiek

To spróbuj lekko podgrzać, to nie jest aż takie ciężkie i pracochłonne, zobaczysz, że lepiej się olejek będzie rozprowadzał, bo zrobi się rzadszy...

Właśnie, podgrzany olej ma fajniejszą konsystencję i łatwiej się go nakłada
Chociaż mi aż tak bardzo nie przeszkadza ta tępa konsystencja, więc przeważnie nie chce mi się go podgrzewać

Napisane przez h2o0

Dziewczyny zmieszałam resztki balsamu Mrs. Potter's moc bursztynu z olejkiem rycynowym i planowałam najpierw umyć włosy, potem nałożyć ten balsam z olejkiem i zmyć. Czy powinnam tak zrobić? Czy na suche nałożyć tą mieszankę i dopiero po jakimś czasie zmyć szamponem?

Olej trzeba zmyć szamponem, inaczej włosy będą obciążone. Dlatego lepiej nałożyć przed myciem, chyba że chcesz umyć włosy dwa razy

[ja85gusiek]

Napisane przez h2o0

Dziewczyny zmieszałam resztki balsamu Mrs. Potter's moc bursztynu z olejkiem rycynowym i planowałam najpierw umyć włosy, potem nałożyć ten balsam z olejkiem i zmyć. Czy powinnam tak zrobić? Czy na suche nałożyć tą mieszankę i dopiero po jakimś czasie zmyć szamponem?

Lepiej nałóż na suche włosy, bo będzie Ci zjeżdżało z włosów, jak nałożysz na mokre

[aeronauta]

Napisane przez ja85gusiek

Jak to mówi moja mama- mały wredny robaczek

Napisane przez aanika

Hihi, aeronauto, ty mały wredny robaczku

Jak następnym razem wyjdzie to nie krępujcie się i przywalcie mu

Napisane przez aanika

A żeby już nie zbaczać z tematu, to powiem, że jakoś nie polubiłam się z olejkiem rycynowym na włosach ze względu ja jego "tępą" konsystencję. Będę go teraz używać tylko na końcówki, bez nakładania na skalp. Ale widzę efekty na rzęsach, wydaje mi się, że są dłuższe. Nakładam go też na paznokcie, całkiem dobrze nawilża.

Ja też nie przepadam za olejami na skalpie, a sam rycynowy bez dodatków to już w ogóle tragedia. Ani nie daje się dobrze nałożyć, ciężko się zmywa, efektów jakiś szczególnych też nie ma

Napisane przez h2o0

Dziewczyny zmieszałam resztki balsamu Mrs. Potter's moc bursztynu z olejkiem rycynowym i planowałam najpierw umyć włosy, potem nałożyć ten balsam z olejkiem i zmyć. Czy powinnam tak zrobić? Czy na suche nałożyć tą mieszankę i dopiero po jakimś czasie zmyć szamponem?

Nałóż na suche przed myciem. Nie ma sensu wcześniej myć włosów, bo po olejku i tak będziesz musiała umyć je jeszcze raz, więc po co wysuszać je dodatkowym myciem. A brudne włosy nie przeszkadzają działać olejom.

[ja85gusiek]

Napisane przez aeronauta

Jak następnym razem wyjdzie to nie krępujcie się i przywalcie mu

To nie miało być obrażające

[aeronauta]

Napisane przez ja85gusiek

To nie miało być obrażające

wiem. I broń Boże nie czuję się obrażona, wręcz przeciwnie

[ja85gusiek]

Napisane przez aeronauta

wiem. I broń Boże nie czuję się obrażona, wręcz przeciwnie

To dobrze, bo odczułam, to jakbyś się obraziła.

[marmutita]

hmmm, piszecie o olejku rycynowym, nafcie itp.
Byłam dziś w zielarskim, nafty akurat nie było to poprosiłam o olejek rycynowy .
Po powrocie do domu wyjęłam buteleczkę (30 g) a tam na buteleczece jest napisane:
olej rycynowy (oleum ricini) FP, płyn doustny, lek przeczyszczający, wskazania: zaparcia.
Czy ja kupiłam dobry olejek

[ja85gusiek]

Napisane przez marmutita

hmmm, piszecie o olejku rycynowym, nafcie itp.
Byłam dziś w zielarskim, nafty akurat nie było to poprosiłam o olejek rycynowy .
Po powrocie do domu wyjęłam buteleczkę (30 g) a tam na buteleczece jest napisane:
olej rycynowy (oleum ricini) FP, płyn doustny, lek przeczyszczający, wskazania: zaparcia.
Czy ja kupiłam dobry olejek

Dobry
Mi dziś udało się mamę namówić na maseczkę i razem siedzimy z czepkami na głowie

[niquolle]

ja używam właśnie olejku rycynowego od ponad miesiąca.. włosy choć mam lekko kręcone to raczej zdrowe i póki co nie za bardzo go polubiły [no może jedynie końcówki].. choć z nakładaniem nie mam problemu [lekko podgrzewam w ciepłej wodzie], to jednak efekt końcowy nie jest powalający.. nawet wydaje mi się, że włosy, jakby bardziej się puszyły ;/
za to rewelacyjnie działa na moje rzęsy, które wprost go uwielbiają