OOBE i LD

[myszeńka_74]

Napisane przez Rock_Fanka

To masz LD bez ćwiczeń?

Tak właśnie mam.
Przeczytałam swoją poprzednią wypowiedź i doszłam do wniosku, że się nieprecyzyjnie wyraziłam. Nie chodzi o to, że nie wiedziałam, że coś takiego istnieje (bo skoro tego doświadczam to oznacza, że istnieje. Logiczne! ). Myślałam, że jest to swego rodzaju "dar", nie wiedziałam, że przypisanu temu zjawisku odrębną nazwę i dokładnie opisano, nie wiedziałam, że "świadome sny" można ćwiczyć!

[Rock_Fanka]

Rozumiem

[myszeńka_74]

Napisane przez anakonda

Świadome ld? A możesz rozwinąć?



Nie wiesz co tracisz.

Zgadzam się z Fifty50. Nikt nie powinien zajmować się tematyką paranormalną bez przygotowania. Wielu ludziom wydaje się, że to fajna zabawa ("o! otworzę sobie trzecie oko. Zobaczymy co z tego wyniknie. Może być niezła zabawa"), ale prawda jest taka, że wszelkie tego typu doświadczenia powinno się wykonywać posiadając bardzo dokładną wiedzę teoretyczną, mając do pomocy kogoś bardzo doświadczonego, a nie korzystając z weekendowych kursów. Naprawdę można sobie zaszkodzić. Jeśli kogoś interesują takie tematy - jasne, może sobie poczytać, dowiedzieć się czegoś, ale praktykować bym nie radziła...

[i_n_e_s]

Dziewczyny zadziwiacie mnie, Anakonda Ty już w szczególności. Dopiero czytając Straszny wątek przyszłam na ten, wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi.
O OOBE dowiedziałam się chyba pierwszy raz czytając książkę Paula Coelho "Weronika postanawia umrzeć' i tam było o wychodzeniu z ciała, ale bardziej mnie to niezinteresowało, nie wiedziałam nawet, że ktoś coś takiego robi.
A co do LD to miałam to chyba 2 razy, już tu kiedyś pisałam o tym, że wiedziałam, że to sen, nie chciałam się wybudzić, byłam ciekawa co się jeszcze zdarzy.
Ale świadomie nie będę ani tego ani tego robić i ćwiczyć, bo się boję, mimo, że zapewniacie że nic się stać nie może, ale się pewnie nie odważe .
Ale opiszcie jeszcze co robicie wychodząc z ciała , w ogóle Wasza rodzina albo znajomi o tym wiedzą?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja nie czytałam całego wątku, bo bym chyba do jutra nie skończyła, ale mam kilka pytań...
1. Czy podczas OOBE można obudzić się? Tzn. tak, że ciało astralne nie zdąży powrócić do tego realnego?
2. Czy w OOBE można znaleźć się nawet na drugiej półkuli Ziemi?
3. Czy można spotkać dusze zmarłych?

[Alatienka]

IMO:
1. Nie
2. Tak
3. Tak, ale tylko do pewnego czasu po ich odejściu.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Dziękuję

[Alatienka]

Nie ma za co

[Rock_Fanka]

To mnie właśnie dziwi Wystarczy sobie pomyśleć,że chcę lecieć np. do Las Vegas i tam polecę?

[anakonda]

Napisane przez i_n_e_s

Ale opiszcie jeszcze co robicie wychodząc z ciała , w ogóle Wasza rodzina albo znajomi o tym wiedzą?

Znajomi i rodzina to mnie wyśmieli, zresztą nie mówię o tym osobom 'nieupoważnionym' , które później robią sobie jaja...
A co robie w oobe? Wierz mi, jest ono tak krótkie, że trudno się tam rozkręcić, a jak poczuję wreszcie wolność to mnie wraca do ciała... Gdzieś wyczytałam, ze nawet mozna dowiedzieć się jak wyglada osoba, z którą rozmawialiśmy przez internet, co myślą o nas inni(ale to też mozna osiagnąc podczas medytacji - ja do tego nie doszłam, ale pracuję nad tym ).
A co do medytacji to polecam gorąco - kształtuje zdolność wyciszenia umysłu co pomaga w osiągnięciu oobe.

Napisane przez Alatienka

1. Nie
2. Tak
3. Tak, ale tylko do pewnego czasu po ich odejściu.

Drugie pytanie: jedni mówią, że mozna znaleźć się tam, gdzie nie bylismy, ale ja myślę, że jednak nie mozna, ponieważ astral buduje nasz umysł, tworzy myślokształty. W każdym razie mi nie udało się znaleźć w Afryce.

Co do spotykania umarłych to bodajże do 30 dnia po śmierci.

[Rock_Fanka]

A ja czytałam na forum,że ktoś wyobraził sobie ,że chce polecieć do swojego brata bodajże w Anglii i jak już tam był to ten brat spał i jak do niego coś powiedział to ten brat zaczął do niego gadać mimo tego że spał i mimo tego że miał usta zamknięte

[anakonda]

Napisane przez Rock_Fanka

A ja czytałam na forum,że ktoś wyobraził sobie ,że chce polecieć do swojego brata bodajże w Anglii i jak już tam był to ten brat spał i jak do niego coś powiedział to ten brat zaczął do niego gadać mimo tego że spał i mimo tego że miał usta zamknięte

Czyli ciała astralne braci nawiązały kontakt w jakis sposób.

[Ally83]

Dawno mnie tu nie było

Napisane przez anakonda

Co do znaków zodiaku to myślę, że największą 'tendencję' do ezoteryki mają ogólnie wodne znaki zodiaku.

Nie zgadzam się, jestem ognistym znakiem (Strzelec) i tez mnie ciągnie mocno .

A co do rodziny i znajomych, to ja się nie boję/wstydze o tym paplać . Najwyżej nie zrozumieja, ale to ich sprawa. Choć znam kilka osób żywo zainteresowanych obe i ld i je praktykujacymi.

[Rock_Fanka]

Ja nikomu nie mówię bo by mnie wysłali do szpitala psychiatrycznego

[Katiusia]

Ojj szkoda, ze dopiero teraz tu trafiłam.
Interesują mnie takie rzeczy
Co do oobe to kurcze bardzo mnie zaciekawiło i będe próbować, zobaczymy co z tego wyjdzie, bo znajac siebie, jak nie będzie mi wychodzić to zrezygnuje, a bardzo mnie ciekawi jakie to jest uczucie.
Fascynujące...

[anakonda]

Napisane przez Katiusia

Co do oobe to kurcze bardzo mnie zaciekawiło i będe próbować, zobaczymy co z tego wyjdzie, bo znajac siebie, jak nie będzie mi wychodzić to zrezygnuje, a bardzo mnie ciekawi jakie to jest uczucie.
Fascynujące...

Ja do oobe powróciłam po pół roku. A wiele mogłam się w tym czasie nauczyć.

[Rock_Fanka]

Ostatnio opuściłam się w ćwiczeniach Muszę zacząć znowu

[Katiusia]

Właśnie dziś mam zamiar zacząć ćwiczenie
Zobaczymy jak to będzie

[Tusio]

Napisane przez Katiusia

Właśnie dziś mam zamiar zacząć ćwiczenie
Zobaczymy jak to będzie

też planuję

[Leo$]

Obserwuje sobie Was....

p.s
ladnie sie watek rozwinal

[Katiusia]

Dziś nic, trudno się dziwić dopiero pierwszy trening
Ale będe próbować dalej, a nóż mi wyjdzie.
Miałam tylko wrażenie, że mi coś w głowie tak szumi, ale nie wiem czy to moja wyobraźnia, czy rzeczywiscie coś szumiało

[anakonda]

Napisane przez Katiusia

Dziś nic, trudno się dziwić dopiero pierwszy trening
Ale będe próbować dalej, a nóż mi wyjdzie.
Miałam tylko wrażenie, że mi coś w głowie tak szumi, ale nie wiem czy to moja wyobraźnia, czy rzeczywiscie coś szumiało

Nie ma się co dziwić. Ja za pierwszym(i nie tylko) razem zasnęłam. Trudno mi utrzymać się między jawą a snem...
A szum to pewnie hipnagogi, jak się nie mylę - miałaś trans?

[God_give_me_truth_in_me]

Hej,mozna się do was dołączyć ?
dziś odnalazlam straszny wątek;] czytalam,czytalam,opowies ci fajne,a nagle Anakonda wspomniala o OOBE , co mnie strasznie zaciekawilo
Bardzo chętnie wyproboje i to jest moj cel,by się udało.
Musi się udać..


Ja już kiedyś zauważylam u siebie takie objawy ,że np. leżę ,zasypiam, przed oczami widzę spadzistą drogę po której idę. Nagle potykam się do tyłu,tak dziwnie , i wtedy całe ciało mi drży.. dziwne uczucie,ale fajne..
Wiem,ze nie wszyscy tak mają,a ja mam tak często.

Mam też np takie "akcje",że niby śnię, bo widzę sen, ale mam otwarte oczy.
Trudno wytlumaczyc, o co mi chodzi.


...w każdym razie bardzo się zainteresowałam OOBE.

pozdrawiam..

[God_give_me_truth_in_me]

aha i zauwazylam u siebie kontrole nad snami.
Np. jak mi się śni,ze ktos ma mnie zaraz zamordowac,zgwalcic,zakat ować to mowię sobie w tym śnie " no to teraz się budzę"

... i się budzę,w rzeczywistosci.. podsumowując : jesli sni mi sie cos,co zagraza mojemu zyciu,we snie, to jak powiem "basta" czas się obudzic, to naprawdę się budzę.


Zawsze mnie to intrygowalo.

[Tusio]

Napisane przez anakonda

Nie ma się co dziwić. Ja za pierwszym(i nie tylko) razem zasnęłam. Trudno mi utrzymać się między jawą a snem...
A szum to pewnie hipnagogi, jak się nie mylę - miałaś trans?

anakondo,czy w czasie ćwiczeń trzeba tylko liczyć? czy trzeba też MYŚLEĆ np. "uda mi się" czy coś w stylu "chcę wyjść z siebie"?
wczoraj próbowałam,ale zasnęłam.
odkąd zaczęłam czytać ten wątek,zaczynam mieć jakieś schizy,że zaraz wyjdę z ciała

[Fudge]

No niesamowite !!! Ja od bardzo dawna mam kontrole nad swoimi snami !! i nigdy nie wiedziałam co to jest ... LD Rewelacyjny wątek zaraz bedę uczyc się OOBE Pozdrawiam!!

[Katiusia]

Napisane przez anakonda

Nie ma się co dziwić. Ja za pierwszym(i nie tylko) razem zasnęłam. Trudno mi utrzymać się między jawą a snem...
A szum to pewnie hipnagogi, jak się nie mylę - miałaś trans?

Tak mi się wydaje, ale pewna nie jestem, to było takie dziwne uczucie.
Cóż dziś spróbuję znów. Może wyjdzie

[God_give_me_truth_in_me]

Napisane przez God_give_me_truth_in_me

aha i zauwazylam u siebie kontrole nad snami.
Np. jak mi się śni,ze ktos ma mnie zaraz zamordowac,zgwalcic,zakat ować to mowię sobie w tym śnie " no to teraz się budzę"

... i się budzę,w rzeczywistosci.. podsumowując : jesli sni mi sie cos,co zagraza mojemu zyciu,we snie, to jak powiem "basta" czas się obudzic, to naprawdę się budzę.


Zawsze mnie to intrygowalo.

Czy to co tu opisałam to LD ?

[Rock_Fanka]

Znowu wczoraj zapomniałam
Muszę chyba na czole sobie zapisać żeby ćwiczyć
A chyba taka długa przerwa w ćwiczeniach dała efekt zerowy i jak zacznę ćwiczyć to tak jakbym to pierwszy raz robiła

[Katiusia]

Dziś też nic, ale nie zraża mnie to(jak narazie)
Ciągle po kilku minutach mam ten szum i czuje jakby się coś ze mną dzialo, ale nic się nei dzieje