Samoopalacze i kosmetyki brązujące

[amika79]

Napisane przez Vogue

Amika79 tak jak obiecalam przepisuje artykul:

Una spruzzata sul braccio e ti abbronzi subito
Uno spruzzo su un braccio permette di ottenere un'abbronzatura uniforme su tutto il corpo.
Il nuovo prodotto autoabbronzante, studiato dai laboratori dela Transdermal Technologies non è ancora in commercio, ma dato che i test alla Queen Mary University di Londra stanno andando bene, potrebbe essere in vendita già il prossimo anno.
Un solo spruzzo sul corpo permette agli agenti abbronzanti di essere assorbiti dalla pelle e transportati dal sangue in tutto il corpo, aumentando la produzione di melanina.
Sarà contenta la ex cantante Victoria Beckham che spende una fortuna per mantenere la sua pelle dorata tutto l'anno.


http://www.transdermaltechnologies.com/index.html to jest chyba link laboratorium ale nic nie znalazlam zeby bylo napisane

Dzięki wielkie!

[agatka-a]

Kate30 czy dla totalnego bladziocha wersja ciemna Dove bedzie dobra (nie da nienaturalnego efektu)? jakiej ty uzywasz?

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez Nati02

Zaryzykowałam wysmarowaniem sie dove przed randką

Pierwsze wrazenia:
- cudowny zapach
- wydajny
- ladnie sie rozprowadza

To mam nadzieje, ze nalezysz do szczesciar, na ktorych Dove nie smierdzi Ja niestety nie Uzylam go kilka razy na noc, bo na dzien sie dla mnie nie nadaje

[Nati02]

Napisane przez ~~~JOLA~~~

To mam nadzieje, ze nalezysz do szczesciar, na ktorych Dove nie smierdzi Ja niestety nie Uzylam go kilka razy na noc, bo na dzien sie dla mnie nie nadaje

Tez mam taką nadzieję...
Raczej nie chce śmierdziec

Mam pytanie: co to jest PEG? Dove do ciemnej ma wlasnie skladnik PEG 100, a moja ziajka miala bodajze PEG50. Czy to czasem to nie smierdzi?

[mckabi]

Napisane przez Nati02

Tez mam taką nadzieję...
Raczej nie chce śmierdziec

Mam pytanie: co to jest PEG? Dove do ciemnej ma wlasnie skladnik PEG 100, a moja ziajka miala bodajze PEG50. Czy to czasem to nie smierdzi?

Składnik, który powoduje ten uroczy smrodek to DHA

[Nati02]

Napisane przez mckabi

Składnik, który powoduje ten uroczy smrodek to DHA

Ups....

A jak jest dopisane Stearate?

I czym większa liczba tym bardziej smierdzi?

[mckabi]

Napisane przez Nati02

Ups....

A jak jest dopisane Stearate?

I czym większa liczba tym bardziej smierdzi?

Wszystkie PEG-i są to chyba emulgatory więc nie od nich zależy samoopalaczowy zapach

[Nati02]

Napisane przez mckabi

Wszystkie PEG-i są to chyba emulgatory więc nie od nich zależy samoopalaczowy zapach

To cos czuje, ze przed randką się drugi raz wykąpie... nie chce smierdziec

Aaa! Evelinka spa nie ma zadnego peg'u. Moze temu nie smierdzi?

[nell]

jak wy to robicie że u was ta sztuczna opalenizna tak długo sie utrzymuje?

[Kate30]

Agatko - ja używam tego dla ciemnej karnacji. Ale czytałam, że ten do jasnej też daje fajny efekt.
Wydaje mi się, że poprostu można zmniejszyć liczbę powtórzeń aplikacji i powinno być ok nawet z tym dla ciemnej. Po pierwszym użyciu nie ma jakiegoś szokująco mocnego efektu - ot delikatna opalenizna. Po drugim z dnia na dzień jest już bardziej konkretna.

[Kasia_L]

Napisane przez Kate30

Agatko - ja używam tego dla ciemnej karnacji. Ale czytałam, że ten do jasnej też daje fajny efekt.
Wydaje mi się, że poprostu można zmniejszyć liczbę powtórzeń aplikacji i powinno być ok nawet z tym dla ciemnej. Po pierwszym użyciu nie ma jakiegoś szokująco mocnego efektu - ot delikatna opalenizna. Po drugim z dnia na dzień jest już bardziej konkretna.

Potwierdzam . U mnie, średniego bladziocha, po drugiej aplikacji było świetnie - miałam ten do ciemnej karnacji.

[~~~JOLA~~~]

Nell, wydaje mi sie, ze wlasnie nakladanie kilku warstw jest powodem tego, ze po umyciu opalenizna szybko schodzi Tez kiedys tak robilam, bo chcialam szybciej zobaczyc efekty... Teraz wole odczekac kilka(nascie) godzin zanim naloze kolejna warstwe i efekty sa o wiele bardziej trwale
Jesli chcesz intensywnego efektu w krotkim czasie, to najlepsze beda samoopalacze A balsamy... przy regularnym stosowaniu mysle, ze po wiekszosci opisywanych tu przez Wizazanki bedzie mocniejszy i trwaly efekt. Ja jestem zadowolona z Dove oraz J&J Oba do normalnej karnacji. Juz po dwoch nalozeniach skora nabrala zdrowego, brzoskwiniowego odcienia A bladzioch ze mnie okropny...

[Nati02]

A ja sie pochwale, ze... dove nie smierdzi na mnie

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez Nati02

A ja sie pochwale, ze... dove nie smierdzi na mnie

Szczesciara

[Nati02]

Napisane przez ~~~JOLA~~~

Szczesciara

Sama nie moge sie temu nadziwic

[~~~JOLA~~~]

A ciekawa jestem od czego to zalezy, czy pojawi sie ten okropny zapach, czy nie

[Nati02]

Napisane przez ~~~JOLA~~~

A ciekawa jestem od czego to zalezy, czy pojawi sie ten okropny zapach, czy nie

Tez jestem ciekawa.
Ziajka na mnie przeokropnie smierdzi
Evelinka tez sie kryje przy dove- nic nie czuje, a tylko owoce.

[~~~JOLA~~~]

Sopot Ziaji to na mnie jest nie do zniesienia Dove tez dosc mocno smierdzi, za to J&J prawie wcale No i moje nowe odkrycie - samoopalacz w sprayu Solar... kompletny brak samoopalaczowego smrodku I sliczny, delikatny kolor

[Nati02]

Ja juz w ogole jestem ciemna wiec tych samoopalaczy na mnie nie widac bardzo
Mam nadzieje, ze dove jakoś mnie zabarwi. Sopot tez mnie ladnie koloruje- na noc sie smaruje, bo w dzien nie potrafie znieść tego.

[Kate30]

Nati - fajnie Na mnie też nie śmierdzi

[nell]

dziękuję ci Jolu ślicznie.

[Kasia_L]

Napisane przez Nati02

A ja sie pochwale, ze... dove nie smierdzi na mnie

Na mnie też nie i za to właśnie go lubię .

[Nati02]

Napisane przez Kasia_L

Na mnie też nie i za to właśnie go lubię .

Ja tez juz go polubilam

...ale wyszusza mnie. Od zawsze mam małe problemy dermatologiczne i już skóra mi mówi, ze wysusza... ale myśle, ze tylko wrażliwe miejsca na ciele. Ja mam takie na ramionach. Być może również jest to znów wina wody bieżącej, ale raczje nie.

Kate to nam sie udało
A co Ty o 4 nad ranem na wizazu robilas?

[agatka-a]

dzieki Kate za odpowiedź
boję sie, że ten do ciemnej karnacji będzie dla mnie za mocny, ale co tam raz sie żyje

[Nati02]

Napisane przez agatka-a

dzieki Kate za odpowiedź
boję sie, że ten do ciemnej karnacji będzie dla mnie za mocny, ale co tam raz sie żyje

Mysle, ze nie będzie dla Ciebie zbyt mocny.
Najwyżej będziesz stosować go raz w tygodniu

[charmider]

Napisane przez Kate30

No to tak:

Po testach, próbach i teścikach ułożyłam sobie program opalania optymalny dla mnie i moich ciuchów.

Po pierwsze Wojtusia . Chusteczki LRP dają prześliczną opaleniznę już po jednej aplikacji (jedna chusteczka na twarz, szyję i dekolt) - naprawdę to jedno przetarcie całkowicie mi wystarczy - przestałam straszyć bladością, cera jest ślicznie świeża, złocista, efekt wyraźny.

Łatwość aplikacji tych chusteczek jest nieporównywalna z żadnym samoopalaczem, ryzyko zapychania porów żadne. Przetarłam też oczy jest ok.
Opalenizna widoczna już po 1h - w ciągu dnia się pogłębia i jest naprawdę dość wyraźna. Po godzinie od przetarcia twarzy chusteczką nałożyłam active -c i filtr - opalenizna jest śliczna.
Opada też problem nocnego stosowania samoopalacza, można się rano przed filtrowanie pomiziać (jeśli ma się czas oczywiście).
Zapachu żadnego nie wyczułam.

Czyli do twarzy i dekoltu chusteczki górą - o zaciekach mowy nie ma.


Teraz dalej - ramiona - tu rządzi jednak samoopalacz Avene. Głównie ze względu na fakt, że opalenizna nim uzyskana nie brudzi ubrań i bielizny.
Opalenizna dove niestety przyżółciła mi ukochane białe koszulki w okolicy dekoltu (ręczniki też niestety).
Powtarzam - opalenizna nie produkt.

Nogi, tyłek, brzuch - dove - bo opala pięknie, podtrzymuję swój zachwyt, no i na dole mniejsze ryzyko upaćkania ciuchów.
O cenie i pojemności nie wspomnę.

Strasznie to samoopalanie skomplikowane, ale efekty daje ładne.
Po cichu liczę jednak na współpracę letniego słoneczka w uzyskaniu delikatnego koloru ładnie komponującego się z letnimi ciuchami.

To tyle ode mnie. Już chyba testy zakończę na czas jakiś.

Kate a czy jak sie użyje tylu róznych specyfików, to nie powstaną że tak powiem rózne odcienie kolorstyczne

[Kate30]

Charmiderku - wszystkie odcienie ładnie się ze sobą komponują. Nie opalam się mocno - raczej delikatnie - stąd różnic żadnych nie ma .

Agatko - powodzenia z Dove

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez nell

dziękuję ci Jolu ślicznie. dziś właśnie nałożę tylko jedna warstwe a jutro kolejną. Myślę że mój problem został rozwiązany

Nie ma za co Koniecznie napisz, czy lepsze rezultaty sa przy codziennym nakladaniu

[Beekeeper]

Że ja tego wątku wczęsniej nie zauwazyłam!!!
Dziewczyny, wytłumaczcie mi, na jakiej zasadzie działaja te wszystkie pianki i spreje brązujace, jak np nowość Sephory, Sun?? Czy to jest to samo, co samoopalacz, czy schodzi po umyciu buzi? I na ile jest to praktyczne?

[agnieska]

Sephorę wstrząsa się przed użyciem, w zależności od szczęścia wylatuje woda lub pianka która "gotuje się" na ręce daje delikatny, transparentny efekt, zero krycia, można kłaść na twarz, nogi - utrzymuje się do pierwszego mycia. Moim zdaniem nieco się lepi (leciutko) i może brudzić ubrania (wnioskuję na podstawie próby starcia jej z ręki - miałam brązowe palce). Moim zdaniem zbędny gadżet choć rzeczywiście - może szybko pomóc gdy mamy blady odwłok, a musimy wciągnąć kieckę