Samoopalacze i kosmetyki brązujące

[saliimalii]

Z tego co ja kojarzę to niestety nie najładniej ...

[carolinascotties]

no wlasnie - ten smrodek samoopalajacych balsamow...

[Shee'naz]

Wszystkie samoopalacze smierdza w pewnym stopniu, gdyz zawieraja tez sam srodek samoopalajacy. Testowałam już sporo balsamow brazujacych i mleczko SunOzon ma najdelikatniejszy zapaszek samoopalaczowy, czasem w ogole go nie wyczuwam nazajutrz po aplikacji i nie ma tragedii gdy brak rano czasu na prysznic.

Dziewczyny czy u Was sa kremy SunOzon w tubce w wersji do ciemniejszej karnacji? Ja nie moge dostac

[saliimalii]

Jakiś miesiąc temu będąc w ross. zwróciłam uwagę na owy sunozon i krem był tylko w wersji do jasnej karnacji.

[Shee'naz]

Napisane przez saliimalii

Jakiś miesiąc temu będąc w ross. zwróciłam uwagę na owy sunozon i krem był tylko w wersji do jasnej karnacji.

zwiedzilam juz sporo rossmanow i wszedzie widze do jasnej karnacji
. Chyab go nie wycofali A z doswiadczneia wiem, ze takie kremy daja słabszy i bardziej zoltawy efekt... Albo w ogole nei widac ich działania. Radze, niezaleznie od karnacji inwestowac w wersje do ciemnej skóry

[saliimalii]

Właśnie zastanawiałam się czy jest a jeśli tak, to na czym polega różnica w wyglądzie (kolorze ) skóry posmarowanej kremem przeznaczonym do jasnej a tym do ciemnej karnacji.
Czyli różnica jest. Nie chce być pomarańczowa, chcę być lekko brązowa ...

[mysia m]

jak to wycofali?! no ja własnie używam tego do ciemnej i nie z tubki tylko z takiej dużej ciemnobrązowej butli.. kupowałam z pół roku temu, wzięłam wtedy dwa opakowania..

co do smrodku, no jest smrodek oczywiscie, kazdy samoopalacz go ma, jeden bardziej stłumiony jakąs perfumą a inny mniej. Ten ma taki cytrynowy jakby dosc rzeski zapach, który zaczyna byc czuc samoopalaczem po jakiejs godzinie. Po 3-4 godzinach mozna juz wziac prysznic i sie tego zapaszku pozbyc. Ja sie smaruje po południu/na wieczór, jak siedze w domu i akurat niewiele mam do roboty, bo wszystko zrobie wczesniej. Smaruje sie, pobawie z dzieckiem, połoze go spac, pośmierdze troszke i juz idę zmywac. Potem juz skóra nie śmierdzi. Jeśli to mozna akurat smrodem nazwac. Testowałam wieele samoopalaczy i kazdy faktycznie capił, ale ten jest zupełnie znosny.

[saliimalii]

mysia m my piszemy (przynajmniej ja) o kremie do twarzy a ty chyba o balsamie do ciała .

[mysia m]

aha faktycznie :P

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

ale ja ten do ciała stosuje na twarz również.

[Shee'naz]

tak, miałysmy na mysli krem w tubce A ja do twarzy uzywam chusteczek brazujacych SunOzon. Dwie sztuki za 1 zł z hakiem. a poniewaz sa duze, kazda dziele na 6 czesci i starczaja na 12 uzyc do twarzy

[saliimalii]

Napisane przez mysia m

aha faktycznie :P

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

ale ja ten do ciała stosuje na twarz również.

hmmm, może warto spróbować z tą twarzą, tyle że moja jest sucha i wrażliwa.
Myślisz że balsam mógłby jej zaszkodzić ???

[mysia m]

ja tez mam suchą i wrażliwą skórę twarzy, ale mam swój patent. Najpierw smaruję buzię kremem dla niemowląt oilatum - dostepny w aptekach za ok 15zł za tubkę, ale na długo wystarcza. Tylko zawiera lanolinę, więc jak jestes uczulona, to nie nadaje się A wiec smaruję sie tym kremem, czekam az się wchłonie a robi to szybciutko i na taką gładką skóre nakładam ten balsam opalający i jest świetnie. zadnych smug, żadnych odstającyh płatków skóry, co mi się zdarzało po uzyciu na gołą skórę. Mozesz tez połozyc na jakis zwykły krem, który stosujesz na dzien, ale zwykle mają taką konsystencję, ze po nałozeniu na to balsamu wszystko się maże. Ja czasem nakładałam po prostu nivee i odsączałm chusteczką.

[saliimalii]

Oilatum znamy i się lubimy , niestety mój syn odziedziczył po mnie skłonność do przesuszeń i dlatego nagminnie nim się natłuszczamy i nawilżamy.
Pomysł masz cikawy i też tak spróbuję zrobić tylko odwiedzę ross. w celu zakupu balsamu.
Niestety wczoraj skusiłam się na krem sunozon dla jasnej karnacji.
Posmarowałam nim twarz wieczorem i dziś jestem taka jaka nie chciałam być, czyli żółta. Od rana peeling i jest odrobinkę lepiej. Ale generalnie to odradzam, żółtość do potęgi!

[mysia m]

oo to mamy coś wspólnego :d mój synek tez ma skórkę skłonną do przesuszenia i atopowych zmian, szczególnie buzka i zewnętrzne strony rączek i ud. Od kiedy mu raz ten kremik podebrałam, tak musi się się dzielic z mamą

ja raz tez kiedys uzyłam sunozonu w tubce dla jasnej karnacji i wyszło żółto. tylko ten balsam do ciemnej wychodzi mi ładnie.

[nie pytaj]

dziewczyny a jakie macie dosiwadczenia z chusteczkami tymi z rossmana ?

[amfa333]

Hej dziewczyny Przychodzi wiosna, wiec szukam inspiracji do opalenia sie Niestety ja nie mam zadnych milych wspomnien z wszystkimi opalaczami ;/ juz nawet nie pamietam jakie uzywalam, ale kazy smierdzial, zostawial plamy, nie dalo sie potem ich zmyc ;/ Oczywiscie efekt na drugi dzien byl swietny brazowe nogi, itp a potem... plamy na kolanach, stopach...eh...A teraz sobie szukam jakiegos, zeby mi sluzyl przez cale lato

[Ineso]

Mnie to niepokoi od jakiegoś czasu myśl, że Bielenda znów coś namieszała w swoich seriach i wycofają balsam orzechowy z serii Piękna skóra. A jedynie z tym balsamem kojarzy mi się brak zapachu samoopalacza, łądne nawilżenie i naturalny kolor

[hercia22]

Dziewczyny kochane! Jak uzyskac odcień opalenizny Dody - oczywiście ten jak najbardziej aktualny .Bardzo podoba mi się taki 'biszkoptowy' kolor... Jestem dość blada i chciałabym uzyskać własnie taki kolor,a nie wchodzący w brąz, nawet jasny - zawsze to mniejsze ryzyko odkrycia przez innych jakiś niedociągniuęć w nakładaniu
Wklejam fotki:

[inc0rrect]

Napisane przez hercia22

Dziewczyny kochane! Jak uzyskac odcień opalenizny Dody - oczywiście ten jak najbardziej aktualny .Bardzo podoba mi się taki 'biszkoptowy' kolor... Jestem dość blada i chciałabym uzyskać własnie taki kolor,a nie wchodzący w brąz, nawet jasny - zawsze to mniejsze ryzyko odkrycia przez innych jakiś niedociągniuęć w nakładaniu
Wklejam fotki:

mi po wszystkim wychodzi taki, np dove summer albo krem brazujacy z soraya
a na twarz za żółty podkład, plus roz w odcieniu takiego jasnego swietlistego brązu


ja to bym chciala miec po kremie braz a nie taką żołta (zlota) skore

[hercia22]

up up

[amfa333]

Nie wiem dziewczyny, czy lepsze byloby dla mnie solarium, czy samoopalacz ;/

Jestem blondynka, bardzo jasna karnacja, wrazliwa, sucha skora (czyli chyba wszystko, co najgorsze, jesli chodzi o solarium), ale... samoopalacze, ktore mialam nie sprawdzily sie ;/ a robilam wszystko, co moglam, zeby nie bylo plam i smug ;/ smaruje zawsze CALE cialo i czasem nawet 2 godz vhodze nago po domu zeby tylko byla rowna opalenizna, no ale jak poloze sie spac to na drugi dzien mam kreski od pizamy Pozatym jak mam samoopalacz latem (wiadomo, ze wtedy czlowiek sie poci ) to zostaja mi biale slady od paskow od klapek, albo od stanika i wygladam jak brudas

Macie moze jakies sposoby, zeby tego unikac ? Czy moze lepiej zaryzykowac solarium ? Dodam, ze nie kupuje nigdy samoopalaczy drozszych niz 30 zł i moze to jst spowodowane ich jakosciam, choc byly one ze znanych firm, jak np nivea

Prosze pilnie o rade

[Shee'naz]

amfa - zrobisz jak zechcesz, ale gdy ja pomysle jakie katusze w solarium przezywa wrażliwa , jasna i sucha skóra to aż mam ciarki... Radziłabym Ci jeszcze poszukać dobrego dla Ciebie samoopalacza, uwierz, ze sa takie I wcale nie cena, ani znana firma tutaj gra role. Z mojego doswiadczenia własnie najgorzej sprawdziły sie te najbardziej znane (Garnier Holiday Skin , Nivea)

Natomiast moje ideały to:
1. Flos-Lek, Golden Skin Troszke trudno go dostac, ale można zamowic w ☠☠☠☠☠☠☠ (http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p13702-Flos...i_ciala_100_ml) (zamowienie musi byc na min. 20 zł i wtedy odbierasz za darmo z wybranej na stronie apteki)
konsystencja żelu jest tutaj bardzo pomocna, zwłaszcza jesli ktoś nie ma wprawy w nakładnaiu samoopalacza. I nadaje sie na twarz, żel nie spowoduje zapchania porów i wysypu.

2. Mleczko SunOzon bez problemu dostepne w każdym Rossmannie. Świetny, naturalny efekt. Smrodek samoopalaczowy niewielki w porownaniu z innymi.

Z rad dotyczacych aplikacji:

-Samoopalacz najlepiej kładz wieczorem
-Przed nałozeniem zrób peeling (najskuteczniejszy i najprzyjemniejszy jest domowy -kawowy ), a do spania włoż coś czarnego
-Pamietaj by nakładac i wsmarowywac rownomiernie cienką warstwe - nie bedzie mowy o smugach, czy odcisnietych śladach z ciuchow. By uzyskac głebszy efekt , nastepnym razem poprostu powtorzysz czynnosc , znow z cienka warstwą samoopalacza.
-Pomiedzy kolejnymi aplikacjami nawilżaj ciało chojnie odżywczym balsamem. Zwroc uwage czy Twoj obecny balsam dobrze spełnia te role. Ja na ten moment uzywam oliwkowego kremu isana. Wybieraj produkty np. z mocznikeim (urea), masłoszem (butyrospermum parkkii butter), soją (glycine soja oil), witaminami. Unikaj raczej parafiny, a juz wystrzegaj sie alkoholu w składzie.

Dzieki dobremu nawilżaniu przedluzysz trwałosc opalenizmy i nie bedzie schodzic plamami. Ja smaruje sie teraz saamopalaczem bez konieczności odczekiwania, az efekt poprzednich aplikacji zejdzie z ciała
Powodzenia!

[MadameButterfly6]

Napisane przez Shee'naz

amfa - zrobisz jak zechcesz, ale gdy ja pomysle jakie katusze w solarium przezywa wrażliwa , jasna i sucha skóra to aż mam ciarki... Radziłabym Ci jeszcze poszukać dobrego dla Ciebie samoopalacza, uwierz, ze sa takie I wcale nie cena, ani znana firma tutaj gra role. Z mojego doswiadczenia własnie najgorzej sprawdziły sie te najbardziej znane (Garnier Holiday Skin , Nivea)

Natomiast moje ideały to:
1. Flos-Lek, Golden Skin Troszke trudno go dostac, ale można zamowic w ☠☠☠☠☠☠☠ (http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p13702-Flos...i_ciala_100_ml) (zamowienie musi byc na min. 20 zł i wtedy odbierasz za darmo z wybranej na stronie apteki)
konsystencja żelu jest tutaj bardzo pomocna, zwłaszcza jesli ktoś nie ma wprawy w nakładnaiu samoopalacza. I nadaje sie na twarz, żel nie spowoduje zapchania porów i wysypu.

2. Mleczko SunOzon bez problemu dostepne w każdym Rossmannie. Świetny, naturalny efekt. Smrodek samoopalaczowy niewielki w porownaniu z innymi.

Z rad dotyczacych aplikacji:

-Samoopalacz najlepiej kładz wieczorem
-Przed nałozeniem zrób peeling (najskuteczniejszy i najprzyjemniejszy jest domowy -kawowy ), a do spania włoż coś czarnego
-Pamietaj by nakładac i wsmarowywac rownomiernie cienką warstwe - nie bedzie mowy o smugach, czy odcisnietych śladach z ciuchow. By uzyskac głebszy efekt , nastepnym razem poprostu powtorzysz czynnosc , znow z cienka warstwą samoopalacza.
-Pomiedzy kolejnymi aplikacjami nawilżaj ciało chojnie odżywczym balsamem. Zwroc uwage czy Twoj obecny balsam dobrze spełnia te role. Ja na ten moment uzywam oliwkowego kremu isana. Wybieraj produkty np. z mocznikeim (urea), masłoszem (butyrospermum parkkii butter), soją (glycine soja oil), witaminami. Unikaj raczej parafiny, a juz wystrzegaj sie alkoholu w składzie.

Dzieki dobremu nawilżaniu przedluzysz trwałosc opalenizmy i nie bedzie schodzic plamami. Ja smaruje sie teraz saamopalaczem bez konieczności odczekiwania, az efekt poprzednich aplikacji zejdzie z ciała

O ja tez mam ten samoopalacz z flos leku. Jest naprawde genialny i ma sliczne zlote drobinki Uzywalam go chyba z 2 razy dopiero.

Powiedz mi kochana jaka masz cere? Tez bym chciala go uzyc na twarz, ale sie boje, ze mnie zapcha, bo caly czas lecze tradzik i blizny po nim...

Co ile dni powtarzasz aplikacje samoopalaczem?

[Shee'naz]

Napisane przez MadameButterfly6

O ja tez mam ten samoopalacz z flos leku. Jest naprawde genialny i ma sliczne zlote drobinki Uzywalam go chyba z 2 razy dopiero.

Powiedz mi kochana jaka masz cere? Tez bym chciala go uzyc na twarz, ale sie boje, ze mnie zapcha, bo caly czas lecze tradzik i blizny po nim...

Co ile dni powtarzasz aplikacje samoopalaczem?

Mam mieszana cere, robiaca mi czesto niespodzianki na czole i skroniach (), dlatego szukałam czegoś lekkiego do twarzy, a wiadomo - kremy opalajace zazwyczaj pełne sa zapychaczy.
Dłuzszy czas z powodzeniem stosowałam chusteczki SunOzon, jedynie troszke meczyła mnie koneicznosc ich dodatkowego dzielenia na pare czesci, gdy stosuje tylko do twarzy i przechowywania w tej saszetce.

Znalazłam wiec Flos-Lek i musze Ci powiedziec, ze jest absolutnie bezpieczny dla twarzy, bez obaw możesz go zastosować

Na poczatku aplikuje samoopalacz na ciało 2-3 dni pod rząd, potem juz co dwa dni ( czyli trzeciego dnia aplikacja, w pozostałe dwa nawilzanie).
Czesciej nakładam na sama twarz i dekolt (około co drugi dzien, czasem codziennie) , bo od maseczek, tonizowania etc. jakoś szybciej blednie niż reszta
Nie jest też tak, ze sobie scisle wyliczam i przestrzegam co ile dni aplikacja xD. To wychodzi jakoś na czuja, naturalnie.

Peeling ciała standardowo przed pierwszym nałożeniem saamoopalacza, potem juz co kilka dni

[8fc2159fdb2bd9c27a8dfb949d06bd6ad91c9c61_60de4905781b1]

Jako obywatelka bladziocha zachciałam się ciutkę przyciemnić. Solarium raczej odpada, z wiadomych względów, więc padło na balsamy brązujące. Pierwszy był Dove Summer Glow. Potem Soraya Summer Slim brązujący.
Problem jest taki, że po stosowania obu na udach (i potem już na łydkach) porobiły mi się drobniutkie brązowe kropeczki. Uczulenie czy ki czort?? Miał ktoś taki problem?
Teraz chcę spróbować Sopotu Ziai. Zobaczymy...

[Lavanda]

Napisane przez Shee'naz

Znalazłam wiec Flos-Lek i musze Ci powiedziec, ze jest absolutnie bezpieczny dla twarzy, bez obaw możesz go zastosować

szukałam w sieci składu tego żelu, i tylko udało mi się znaleźć kremu i sprayu
pewnie źle szukam
ale czy możesz napisać mi skład tego żelu samoopalającego


ja do ciała lubię Loreala sublibronze do ciemnej karnacji, ale ostatnio strasznie ciężko było mi go dostać..
wersja do twarzy też jest ok, ale mam wrażenie, że mnie lekko zatyka..
dlatego szukam czegoś w lżejszej, np żelowej jak ten Flos Lek, konsystencji
do buźki lubię chusteczki la roche.. sun ozon u mnie się tak nie sprawdzają, dają efekt takiej jakby brudnej opalenizny, te la roche są lepsze

[Shee'naz]

Napisane przez Lavanda

szukałam w sieci składu tego żelu, i tylko udało mi się znaleźć kremu i sprayu
pewnie źle szukam
ale czy możesz napisać mi skład tego żelu samoopalającego

Troszke mnie zaniepokoił fakt, ze żel zniknal ze strony flos-leku. Oby nie zechcieli go wycofac.
A to skład znaleziony gdzies w necie i zgadza sie z tym co mam na tubce:

Ingredients (INCI): Aqua, Dihydroxyacetone, Propylene Glycol, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, PPG-26 Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Erythrulose, Parfum, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothizolinone, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Limonene, Alpha Isomethyl Ionone

[Lavanda]

Napisane przez Shee'naz

Troszke mnie zaniepokoił fakt, ze żel zniknal ze strony flos-leku. Oby nie zechcieli go wycofac.
A to skład znaleziony gdzies w necie i zgadza sie z tym co mam na tubce:

bardzo Ci dziękuję

ja własnie zaczęłam szukać od strony producenta, i nie było... muszę się pospieszyć z zakupem chyba

[Lavanda]

udało mi się kupić ten samoopalacz

użyłam dziś pierwszy raz - bosh! jaki on ma zapach cudny! w ogóle nie jak samoopalacz
i wydajność, wycisnęłam z tubki małą kropelkę, gdzie z innych kremów etc posmarowałabym może policzki, a ona na całą buźkę starczyła
ciekawa jestem jeszcze odcienia "opalenizny"
ale dopiero co niedawno posmarowałam

[Shee'naz]

rzeczywiscie - zapach i wydajnosc to też wielkie plusy tego produktu. Mam nadzieje, ze go nie wycofaja, bo jest najlepszy z tej opalajacej serii flosa składowo.