![]() |
#481 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam serdecznie!!
Dziewiętnastego czerwca czyli przed niespełna dwoma tygodniami usunięto mi całą tarczycę. Operacja przebiegła bezproblemowo ale już po opuszczeniu szpitala wystąpił niedobór wapnia i w chwili obecnej połykam alfadiol i calcium gluconicum oraz, oczywiście, letrox 100. Na ogół chyba wszystko jest w porządku tyle, że wystąpiło jakieś takie, pojawiające się okresowo w ciągu dnia, zaczerwienienie skóry twarzy. Nie jest to, niestety, zbyt przyjemne. Czy ktoś się spotkał z czymś takim? |
![]() ![]() |
![]() |
#482 |
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam! Ostatnio długo się nie odzywałam mam pytanie do osób po operacji które już wróciły do pracy, czy wy też jesteście wykończone i nie macie siły na nic innego po pracy? Ja jak wracam do domu to odrazu zasypiam normalnie masakra jestem nie do życia troszkę mnie to przeraża mam nadzieję że to już niedługo wróci do normy bo jak na razie nie mam nic z dnia w ogóle szybciej się teraz męczę i dużo więcej śpię. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#483 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam...ja również jestem bardzo zmęczona po powrocie z pracy
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#484 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziewczyny ja również jestem po operacji tarczycy, miałam wycięty jeden z płatów, na którym był guz. Pierwsze dwa tygodnie po operacji były ciężkie tak jak wy byłam zmęczona na nic nie miałam siły. Ale ten okres szybko minął i później czułam się jak nowo narodzona!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
#485 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie!!!
Po raz czwarty zbieram się, żeby Wam odpisać i bardzo, bardzo serdecznie podziękować za dobre słowa i mobilizację (dzięki agakapela! ). Posłuchałam i wzięłam się za siebie. Jestem po wizycie u lekarza i w trakcie wykonywania zleconych przez niego badań. Zrobiłam już rtg płuc i usg, ale najgorsza była bipsja (miałam ją w sobotę). Wiedziałam jak to się odbywa, bo już miałam kiedyś wykonywaną, ale po badaniu byłam w kiepskim nastroju. Rozsypałam, rozkleiłam się zupełnie. ![]() Siedziałam pod gabinetem i czekałam na swoją kolej. Cztery osoby wychodziły przede mną, każda miała jedno wkłucie. Kiedy doszło do mnie, okazało się, ża będę ich miała 4 (dwa po prawej stronie i dwa po lewej), a i tak guzków jest dużo więcej, ale nie było sensu ich wszystkich nakłuwać. W czasie badania miałam wrażenie, jakby ktoś przez maleńką igiełkę wyciągał mi wszystko, co mam wewnątrz szyi. Do tej pory czuję miejsca skąd pobierany był materiał, są obolałe. Mam nadzieję, że to przejdzie. Powolutku zbieram się w całość, bo nie ma co ryczeć, tylko trzeba zebrać się w sobie i żyć. Od wczoraj biorę "Thyrozol 20" - obniża moją nadczynność, bez tego nie może być wykonana operacja. Kolejną wizytę mam po 10 sierpnia. Wtedy zapadnie decyzja dotycząca terminu operacji. Nie mogę doczekać się, kiedy będzie po, bo w tej chwili czekam jak na wyrok. Tym przyjemniej jest mi czytać Wasze pocieszające posty, że po operacji jest lepiej. Będę się tej myśli trzymała. Dzięki Dziewczyny!!! Heniutka, czy już wróciłaś do domu? Jak się czujesz? Cały czas trzymam za Ciebie kciuki i cieplutko myślę. ![]() muszelca - mam liczne zmiany w swojej tarczycy, w obu płatach. Zwlekałam z operacją bardzo długo, bo ponad rok. Bałam się. Teraz zresztą też się boję i to bardzo, ale jestem mądrzejsza i wiem, że zwlekanie nie pomaga. Nie czułam dolegliwości. Ale porównując wyniki badań wtedy i teraz, to widać jasno, że pogorszyło się. Zmiany rozrosły się, więc ... czas się tego pozbyć. balbina0904 - trzymam kciuki. Będzie dobrze, bo czemu miałoby nie być? ![]() Pozdrawiam wszystkich! Życzę Wam i sobie, abyśmy choć trochę zapomnieli o naszych choróbskach i na kilka dni uciekli na łono natury, z dala od zgiełku, smutków i zmartwień. I zabrali ze sobą koniecznie piękne i łaskawe słońce. Wszystkiego dobrego!
__________________
![]() ![]() Klara |
![]() ![]() |
![]() |
#486 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie gwiazdeczki kochane
dzisiaj wróciłam do domku - operacja była we wtorek 24 czerwca. Wszystko odbyła się bez większych komplikacji. Jestem szczęśliwa ,że mam to już za sobą. Jestem pełna wiary i wiem ,że mam w sobie siłę ,aby rozprawić się z tym skorupiakiem raz na zawsze. Dziękuje Wam za wsparcie. Jak trochę się zadomowię napiszę więcej szczegółów. Całuski i dużo siły , ale i uśmiechu ( pomaga ![]() ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#487 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witaj Heniutka,fajnie,że jesteś radosna i szczęśliwa no i w końcu w domu
![]() ![]()
__________________
cucina |
![]() ![]() |
![]() |
#488 |
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie dziewczyny
![]() Strasznie się cieszę Heniutka, że masz już to za sobą. Wprawdzie dawno się nie odzywałam ale na bieżąco śledziłam wasze posty. Ale może zacznę od początku. Wczoraj właśnie obroniłam swoją pracę magisterską, gdzie jeszcze dwa miesiące temu nie wiedziałam co ze mną będzie, nie mówiąc już o terminowym ukończeniu studiów. Cały świat na chwilę się zatrzymał, ale to chyba naturalna reakcja. Na szczęście po operacji wynik okazał się negatywny i po miesiącu mogłam wrócić do pracy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#489 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jaga ,
wielkie gratulacje PANI MAGISTER. ![]() Mam nadzieję ,że też będę mogła pochwalić się niebawem moją magisterką. Powinnam bronić się w marcu , ale niestety choroba pokrzyżowała moje plany. Bardzo chciałabym po wakacjach w końcu zakończyć moją "przygodę" z Wyższą Szkołą Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Uczelnia ta niestety zawiodła mnie w czasie choroby - zero zrozumienia - sztywne procedury - okropieństwo - najważniejsze dla nich są pieniążki za czesne.Myślą ,że jak zrobili windy dla niepełnosprawnych to mogą rościć sobie prawo nazywania się uczelnią przyjazną osobom niepełnosprawnym i chorym - nic bardziej mylącego. Marzę ,aby sie w końcu obronić i nie mieć z nimi nic wspólnego. Pozdrowionka dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#490 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jaga gratulacje!!!
Mam do Was pytanie. Ostatnio poraz kolejny robiłam badanie tsh i okazalo sie że spada. Jest coraz niższe. W lutym wynosiło 1.34 a teraz spadło do 0.99. Nie wiem czy coś to oznacza a na wizyte idę dopiero pod koniec lipca tuż przed operacją. Jeżeli ktoś może mnie jakoś uświadomić proszę o jakieś informacje. Pozdrawiam Heniutka życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
#491 |
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Wielkie dzięki
![]() Heniutka wiem, że niedługo też nam napiszesz o swojej obronie. Wiem jak ciężko jest się skupić na nauce gdy są problemy zdrowotne, ale wiem też, że jesteś silna i sobie poradzisz. Trzymam kciuki. Balbina jeśli bierzesz hormony to możesz mieć za wysoką dawkę, ale nie martw się bo ciągle jesteś jeszcze w normie. Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jaga
nie biorę żadnych tabletek bo moja tarczyca jest w takim stanie, że tabletki już nic nie pomogą. Gdybym je brała to tez pomyślałabym o złej dawce, ale ich nie biorę i dlatego nie wiem co jest grane. |
![]() ![]() |
![]() |
#493 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Balbina,
wyniku TSH nie trzeba łączyć tylko z przyjmowaniem hormonu w tabletkach. Przecież w Twoim organizmie cały czas naturalnie przebiega polityka hormonalna. W związku z tym ,że masz chorą tarczycę nie za bardzo "potrafi ona wykonać wszystkie swoje zadania " - stąd - wydaje mi się - wahania w wyniku. Najważniejsze ,że zdecydowałaś sie na operację. Po operacji lekarze dobiorą Ci taką dawkę leku , że będziesz mogła normalnie funkcjonować. Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#494 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie
Bardzo mi się podoba to forum i zaglądam tu już od dłuższego czasu. Pod koniec lipca mam zaplanowaną operacje usunięcia tarczycy. Czy jest na forum ktoś z usuniętą tarczyca przy chorobie Gravesa-Basedova? czy ktoś operował sie w Białymstoku? Z góry dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam Was serdecznie |
![]() ![]() |
![]() |
#495 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 689
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Hej moja babcia rowniez ma tarczyce powiekszona namawiali ja na operacje ale nie poszla czuje sie dobzre ma 80 lat , moi rodzice maja to samo ale tez nie ida , pozdrawiam
![]()
__________________
Razem od 7.01. 2004 ![]() W 7cs udało się Nasz Skarbek juz na swiecie http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png |
![]() ![]() |
![]() |
#496 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Byłam operowana właśnie w Białymstoku (Gigant, Chirurgia Ogólna i Endokrynologiczna). Całkowity czas pobytu w szpitalu - 4 (cztery) dni. Jestem bardzo, bardzo zadowolona chociaż pewne powikłania w postaci niedoboru wapnia wystąpiły już po powrocie do domu. Diagnoza przed zabiegiem - wole guzowate, usunięto oba płaty tarczycy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#497 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Wielkie dzięki. Cieszę się, że odnalazł się ktoś z Białegostoku. Ja też mam mieć operację w Gigancie. Słyszałam, że zdażają sie takie powikłania (niedobor wapnia). Ja najbardziej obawiam sie, że coś może mi się stac ze strunami głosowymi. Pozatym nigdy niemiałam operacji pod narkozą.
|
![]() ![]() |
![]() |
#498 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ten niedobór wapnia odczuwalny jest bardzo nieprzyjemnie. Jeśli, ale to już kilka dni po operacji, zauważysz jakieś takie "mrowienie" w palcach u dłoni i na policzkach to jest właśnie to. Najgorzej, że nikt mnie o możliwości wystąpienia takich objawów nie poinformował i dopiero kiedy wystąpiły i wykonałam telefon na Oddział dowiedziałam się, że należy udać się jak najszybciej na najbliższą szpitalną Izbę Przyjęć aby tam podano kroplówkę z odpowiednią ilością wapnia. Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania - napisz do mnie na adres: lesstan@epf.pl |
|
![]() ![]() |
![]() |
#499 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
A na jak długo przed operacją odstawiłyście leki?
|
![]() ![]() |
![]() |
#500 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Chodzi Ci o hormon tarczycy ?
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#501 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich!
Wczoraj trafiłam na to forum i musze powiedzieć, że dużo ciekawych rzeczy się dowiedziałam. Tydzień temu robiłam USG tarczycy (przypadkiem - bo nic złego nie odczuwam), które wykazało duże zmiany. Zmiany koloidalne oraz liczne guzy, z czego 1 prawie 3cm na prawym płacie, a 2 ponad 2cm na lewym płacie. Lekarz, który robił mi to USG nie potrafił mi dokładnie wyjaśnić co to oznacza, powiedział żebym dowiedziała się wczystkiego od endoktynologa bo on nie jest od tego. Po tej wizycie załamałam się trochę. Tym bardziej, że chcieliśmy z mężem starać się o dziudziusia, a teraz nie wiem czy jest to wskazane ze względu na zdrowie dziecka. Teraz szukam dobrego endokrynologa. Mam prośbę, czy mógłby któs polecić mi dobrego endokrynologa z Wrocławia lub okolic. Będę bardzo wdzięczna za informacje. Moja mama również ma w poniedziałek 14.07.08 operację wycięcia tarczycy, ponieważ ma tarczycę zamostkową z guzami. Potrzebuje znaleźć dobrego endokrynologa również dla niej. Wolałabym żeby któs kompetentny zajął się nią po operacji, ponieważ lekarz dotychczasowy chyba nie jest odpowiedni. Dzięki z góry. Również życzę dużo zdrówka dla wszystkich uczestników forum i ich rodzin. |
![]() ![]() |
![]() |
#502 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
"...endokrynologa z Wrocławia lub okolic...." witam dorag;mogę z całą odpowiedzialnością podać Ci namiary na doskonałego endokrynologa,chirurga z wrocławia,do którego właściwie trafiłam przypadkowo,ale zajął sie mną szybko, profesjonalnie i rzetelnie.dopiero w szpitalu dowiedziałam się ilu wśród pacjentów ma zwolenników.polecam przeczytać moje posty od początku.nazwisko,adres oraz nr telefonu lekarza mogę podać poprzez kontakt gg.pozdrawiam.
__________________
cucina |
![]() ![]() |
![]() |
#503 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam. Jestem pierwszy raz na forum. Szukałam czegoś o operacjach tarczycy i natknęłam się na to forum. Chciałam porozmawiać z kimś kto miał operację tarczycy w Białymstoku. Mam chorą tarczycę od 18 lat (teraz 36). Przez ten cały czas albo się leczyłam, albo nie były potrzebne leki, bo wyniki były w porządku. Mam wole na obu płatach tarczycy. Już dawno lekarz kierował mnie na operację, ale nie mogłam się zdecydować. Obecnie jestem po usg- wole powiększyły się. Do tego wyniki niedobre TSH i Ft4 - mam nadczynność. Mam przesuniętą i uciśniętą tchawicę. Miałam zdecydować się za rok, ale nie ma na co czekać, bo już i tak późno. Boję się, że zostanę z rurką w tchawicy. Czy ktoś słyszał o operacjach w Suwałkach, bo ponoć też jest dobrze. Jak jest po operacji? Ponoć strasznie. Czy się tyje? chociać to i tak chyba najmniej ważne.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#504 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 319
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Mam chyba głupie pytanie. Biorę tabletki antykoncepcyjne,a w najbliższym czasie mam mieć robione badanie krwi TSH na tarczycę i w niedługim czasie wybieram się do szpitala na operację.
Mam 17 lat i moja matka nic nie wie a tych tabletkach i chybaby mnie zabiła gdyby wiedziała,że ja JUŻ (jest dość staroświecka). I w związku z tym chciałabym się dowiedzieć,czy jest to istotne przy pobycie w szpitalu to,że biorę tabletki? Czy mogą one zmieniać wyniki TSH? Czy endokrynolog zobaczy,że je biorę i o to mnie zapyta? ( na każdą wizytę muszę iść z matką i panicznie bym nie chciała,żeby ona się dowiedziała o tabletkach anty). |
![]() ![]() |
![]() |
#505 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
kurczę,trudna sprawa,ale radziłabym porozmawiać jednak o tym najpierw z mamą,potem z lekarzem.w końcu te kapsułki to też hormony,po co komplikować sobie zdrowie....
__________________
cucina |
![]() ![]() |
![]() |
#506 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
jeżeli naprawdę nie jesteś gotowa na rozmowę z mamą na temat tabletek, spotkaj się z ginekologiem , który przepisuje Ci tabletki i poproś go o rozwianie Twoich wątpliwości. Może rozwiązaniem będzie odstawienie ich do czasu operacji. Wydaje mi się ,że tabletki anty nie powinny mieć wpływu na wynik TSH - ale to tylko moje przypuszczenia. Jednakże jak pójdziesz na operację to będziesz musiała powiedzieć o wszystkich lekach , które przyjmujesz. Jest to dla Twojego bezpieczeństwa. Radzę Ci jak najszybciej rozwiązać ten problem. Jak mówi przysłowie kłamstwo ma krótkie nogi i niestety wychodzi często na jaw w najgorszym momencie. Powodzenia ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#507 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Witam, Jestem jeszcze przed operacją. Juz niedługo będę operowana w Białymstoku. Ja również długo zwlekałam z podjęciem decyzji o operacji ale myśle, że to jest teraz najlepsze rozwiązanie. Powodzenia!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#508 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Czy brałyście leki do samej operacji? Chodzi mi o leki typu Propranolol lub Bisopromerck?
|
![]() ![]() |
![]() |
#509 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Najlepiej skontaktuj się z lekarzem. Ja biorę Polocard i okazało się ,że na 5 dni przed operacją trzeba go odstawić - nie wiedziałam o tym i miałam przez to opóźnioną operację. Pozdrawiam ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#510 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
darklilly ja bylam na tabsach antykoncepcyjnych jak mnie przyjmowali do szpitala, wczesniej rozmawialam o tym z endokrynologiem czy powinnam odstawic, powiedziala ze raczej nie ma potrzeby, bo sie moge rozregulowac przez to, ale na wszelki wypadek poradzila mi pojsc do ginekologa.Niestety nie poszlam, podczas wywiadu z anestezjol powiedzialam o nich, ale nie kazali mi ich odstawiac. Tak czy siak rozregulowalam sie- to byl tak duzy stres dla mnie, moze tez narkoza miala jakis wplyw, w kazdym badz razie dostalam plamien po operacji.Kiedy dostalam wypis i zobaczylam wyniki badan to zdecydowalam sie odstawic to swinstwo- okazalo sie ze mam przez nie skonnosc do zakrzepow, juz wczesniej zauwazylam ze strasznie pekaja mi naczynka na nogach i pojawiaja sie drobne zylaki. tabletek antykonepc nie wolno brac jesli planowana jest operacja a juz na pewno kiedy po niej jest sie przez jakis czas unieruchomionym w lozku.. ja na Twoim miejscu pogadalabym z ginekologiem, pozdrawiam
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:14.