***operacja tarczycy*** - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-02, 21:35   #1021
Klara38
Raczkowanie
 
Avatar Klara38
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 43
GG do Klara38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez DarkLilly Pokaż wiadomość
To już pojutrze ide do Gliwic jak ten czas szybko minał
Trzymajcie kciuki,żeby wszystko było dobrze
Będzie wszystko dobrze! Trzymaj się cieplutko! Weź Sobie coś do czytania, jakieś krzyżówki i daj Sobie odpocząć. Teraz lekarze muszą się spiąć i zrobić to, co potrafią najlepiej.
Powodzenia!
Klara38 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 06:39   #1022
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Tak kochane dziewczynki. zawsze uwazalam, ze jakikolwiek zapelniacz czasu dziala pozytywnie. Czytac, spacerowac, uczyc sie czegos, do klubu fitness....Ale, powiedzcie mi, w jaki czas po operacji moge zaczac cwiczyc w studio fitnessu? Chodzilam tam trzy miesiace latem i z checia bym wrocila. Wiem, ze to na razie niemozliwe, bo dopiero dwa tygodnie po operacji. I ponoc z kwartal to niemozliwe, dopoki rana w srodku sie nie zagoi. masakra. jednak mamy troche ograniczen po tym. TRudno. Ale, jak sadzicie, moze juz za dwa miesiace moge troche pocwiczyc? Nie chce utyc, poza tym forme trzeba trzymac.
DZis zasuwam do laryngologa, ciekawe, co stwierdzi. jak jest przyczyna tych trudnosci z piciem i cichym glosem. CZytam,ze chirurg naposal mi w skierowaniu,ze mam chrype, ja zadnej chrypy nie mam. Ale, laryngolog zapewne zbada co trzeba.
umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 07:15   #1023
agata791
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkie dziewczyny!
Dziękuję Cucinie za odpowiedź.
Jestem w pracy i nie mogę sie skupić bo w głowie mam mętlik. wynik z biopsji dopiero 14.11.08. w domu też nic mi nie idzie, nie umiem sie wyłączyć.
Napiszcie jakieś opinie o leczeniu w Szczecinie. Zdecydowałam się na Szczecin bo w Gorzowie tragedia z leczeniem.
agata791 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 07:57   #1024
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

cześć agatka
dostałam namiary na panią doktor-endokrynolog,która przyjmuje właśnie w szczecinie.dr.Ada Dubinska- Walczak,a przyjmuje w przychodni wojskowej na Piotra Skargi.prawdopodobnie chirurgów,to ona już na miejscu poleci.
mam nadzieję,że choć trochę pomogłam...
pozdrawiam
__________________
cucina

Edytowane przez cucina
Czas edycji: 2008-11-03 o 09:10
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 08:59   #1025
manta99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 70
Dot.: ***operacja tarczycy***

Mogę potwierdzić to co napisała Agakapela odnośnie TSH
Podobnie mi wyjaśniła to endo jeszcze przed operacją.
TSH stymuluje pracę i rozrost tarczycy, więc po jej usunięciu należy dążyć do bardzo niskiego TSH aby pozostałe komórki (w tym możliwe rakowe) nie pracowały i się nie namnażały.
Prawdopodobnie dlatego też przed scyntygrafią odstawia się hormon żeby były aktywne i można je było łatwiej wykryć radiojodem. Komórki tarczycy (i raka tarczycy) wychwytują jod.
O ile dobrze pamiętam to do scyntygrafii zalecane jest TSH>40 (ja miałem 70,4).
manta99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 09:47   #1026
DarkLilly
Raczkowanie
 
Avatar DarkLilly
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 319
Dot.: ***operacja tarczycy***

Jej,jak ja się ciesze,że to forum istnieje własnie przechodzę mały moment załamania,wszystko wydaje mi się być bez sensu. Cieszę się,ża moge zawsze tu wejść i poczytać posty,które dodają mi otuchy dziękuję Wam
__________________
Moje życiowe plany?...

KOCHAć I BYć KOCHANYM!


DarkLilly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 14:28   #1027
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Prosze o porade. Te, ktore przez to przeszly. Bo sie bardzo zalamalam po wizycie u laryngologa. Porazenie nerwu krtaniowego. Moze ustapic, a moze tak pozostac, tak powiedziala lekarka. Ponoc jeszcze jest krotko po operacji, wiec duza nadzieja,ze bedzie OK. Na razie mam brac serie 20 zastrzykow. Jontoforeza dopiero od polowy grudnia. W niektorych przychodniach terminy juz maja na luty. To jest chory system i tyle. Ale, dziewczyny, powiedzcie, czy po czyms takim, jak mialyscie, doszlyscie do sprawnosci? To znaczy, czy Wasz glos zrobil sie silniejszy i mocniejszy. Ja mowie, bez chrypy nawet , tylko za cicho, za slabo. NO i to picie. na to ponoc lekarka nie znalazla laryngologicznego usprawiedliwienia. CO robic, jakie sa rokowania? Ja zwariuje. Musze miec nadzieje, bo inaczej nic tylko trumna chyba. Przesadzam, wiem. Ale, odezwijcie sie. Pozdrawiam.
umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 15:19   #1028
Manuela1
Przyczajenie
 
Avatar Manuela1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez DarkLilly Pokaż wiadomość
Jej,jak ja się ciesze,że to forum istnieje własnie przechodzę mały moment załamania,wszystko wydaje mi się być bez sensu. Cieszę się,ża moge zawsze tu wejść i poczytać posty,które dodają mi otuchy dziękuję Wam
Jestem dwa tygodnie po operacji. Jutro powinnam mieć wynik - z histopatologii.
Dziś dzień zmiennych nastrojów - z przewagą depresyjnych
Manuela1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 15:49   #1029
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

A wogóle to polecam wysiłek fizyczny na hormonalne chandry. naprawde dobrze robi. Ja zaczełam codziennie ćwiczyć 15 minut a raz lub 2 razy w tygodniu zasuwam do klubu fitnes na step i inne rzeczy przy muzyczce. Naprawde człowiekowi poprawia sie nastrój i chce się żyć i robić wiele rzeczy.
Heniutka myśle, że nawet pisanie pracy magisterskiej by wyszło po wykończeniu fizycznym.

Czołem!
tak tak z tym wysiłkiem fizycznym to najprawdziwsza prawda. Ja przed zabiegiem biegałam 2, 3 razy w tygodniu na aeorobic, to daje pełera. Stresy z człowieka schodza bo mięsnie rozluźnione, głowa jakas sprawniejsza bo dotleniona no a człowiek lepiej sie czyje bo smuklejszy Ja tylko czekam kiedy bede mogła wrócis na te zajecia, bo naprawde sa fajne. Oczywiscie boje sie ze po hormonkach utyje, wiec tym bardziej wysiłek jest wskazany.
Pozdrawiam
ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 15:52   #1030
Sonic2222
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam dziś byłam u swojej pani endo ,zleciła badania od A-Z i skierowała mnie do foniatry niestety wizyta w styczniu po pyzatym cały organizm mi się rozregulował cukier ciśnienie serducho kołacze dopiero będzie mi hormony dostosowywać jak będą wyniki .Na szczęście wynik z histo dobry można się cieszyć .Mam nadzieję że dojdę do siebie bo zarazie czuje się jak kupka nieszczęścia dziś nic nie robiłam tylko objechałam do lekarza odstałam 3 godzinki a jestem taka zmęczona jak bym się niewiem jak napracowała .L-4 do końca listopada pani doktor dała i kazała odpoczywać ,spacerować i być dobrej myśli .Pozdrawiam i mam pytanie jak długo Wy dohodziłyście do siebie by dobrze się czuć i muc wrócić do pracy.Pa.
Sonic2222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 16:18   #1031
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

Droga umwpozs

Moge sobie tylko wyobraźic co przezywasz, ale porazenie nerwu to jeszcze nie jego przerwanie. Jestęś 2 tygodnie po operacji, to świeża rana.
Mi w szpitalu chirurg mówił o takiej ewentualności ze może dojść do dysfagi-
tak sie medycznie nazywa porażenie nerwu krtaniowego. Mówił takze ze to zdarza sie dośc czesto, i w wiekszości wypadow po wszelkich zabiegach głos dochodzi do siebie, tylko trzeba wznocnić struny, to moze trwać od 3-6 miesiecy. . Twoje problemy z połykaniem sa objawem porazenia nerwu, dziwny jakiś ten laryngolog ze ci tego nie powiedział. Powinnas koniecznie wybrac sie jeszcze do foniatry, to jest specalista od głosu. Wierze ze wszystko bedzie dobrze tylko trzeba czasu i duzo duzo cierpliwości czego bardzo serdecznie życzę. Buziaki
ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-03, 18:22   #1032
aniaawm
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 23
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez umwpozs Pokaż wiadomość
Tak kochane dziewczynki. zawsze uwazalam, ze jakikolwiek zapelniacz czasu dziala pozytywnie. Czytac, spacerowac, uczyc sie czegos, do klubu fitness....Ale, powiedzcie mi, w jaki czas po operacji moge zaczac cwiczyc w studio fitnessu? Chodzilam tam trzy miesiace latem i z checia bym wrocila. Wiem, ze to na razie niemozliwe, bo dopiero dwa tygodnie po operacji. I ponoc z kwartal to niemozliwe, dopoki rana w srodku sie nie zagoi. masakra. jednak mamy troche ograniczen po tym. TRudno. Ale, jak sadzicie, moze juz za dwa miesiace moge troche pocwiczyc? Nie chce utyc, poza tym forme trzeba trzymac.
DZis zasuwam do laryngologa, ciekawe, co stwierdzi. jak jest przyczyna tych trudnosci z piciem i cichym glosem. CZytam,ze chirurg naposal mi w skierowaniu,ze mam chrype, ja zadnej chrypy nie mam. Ale, laryngolog zapewne zbada co trzeba.
Witam!jestem po operacji tarczycy.całkowite usuniecie.ja rowniez mialam problemy z głosem.miaŁam nieruchomą prawa strune głosową.dostawałam zastrzyki Nivalin.glos wrocił po miesiacu.takze bądz dobrej mysli.jeszcze wszystko jest obolale i spuchnięte.ile jesteś po operacji??
aniaawm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 18:37   #1033
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Do Ania i Renia.
Dzieki za krzepiace slowa. Jestem dwa tygodnie po operacji. mysle, ze to minie, bo to swieze i szybko zaczynam to zwalczac. Ma serie az 20 zastrzykow, a wogole to zdaje mi sie,ze stopniowo, co dzien ociupinke lepiej. Masa ludzi jednak uwaza,ze operacja tarczycy to jak wyciecie wrzoda. Nawet u mnie w pracy. Taka jedna szla na usuwanie kamieni i sadzila,ze to powazniejsze od tarczycy. Miala laparoskopowo i juz jest sprawna. My tak szybko nie dochodzimy do siebie. Jak to dobrze,ze jest to forum. Mozna wymienic opinie, podzielic sie rozterkami. Jeszcze raz serdeczne dzieki. Bede walczyc, bo musze wrocic do stanu sprzed jesli chodzi o glos i to picie.
Wiele serdecznosci dla Was wszystkich.

umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 20:58   #1034
agakapela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez umwpozs Pokaż wiadomość
Tak kochane dziewczynki. zawsze uwazalam, ze jakikolwiek zapelniacz czasu dziala pozytywnie. Czytac, spacerowac, uczyc sie czegos, do klubu fitness....Ale, powiedzcie mi, w jaki czas po operacji moge zaczac cwiczyc w studio fitnessu? Chodzilam tam trzy miesiace latem i z checia bym wrocila. Wiem, ze to na razie niemozliwe, bo dopiero dwa tygodnie po operacji. I ponoc z kwartal to niemozliwe, dopoki rana w srodku sie nie zagoi. masakra. jednak mamy troche ograniczen po tym. TRudno. Ale, jak sadzicie, moze juz za dwa miesiace moge troche pocwiczyc? Nie chce utyc, poza tym forme trzeba trzymac.
DZis zasuwam do laryngologa, ciekawe, co stwierdzi. jak jest przyczyna tych trudnosci z piciem i cichym glosem. CZytam,ze chirurg naposal mi w skierowaniu,ze mam chrype, ja zadnej chrypy nie mam. Ale, laryngolog zapewne zbada co trzeba.
Hej hej
Na dodanie otuchy powiem Ci, że ja z mężem chodziliśmy na zajęcia taneczne i po pierwszej operacji wróciłam do zajęć po miesiącu. Natomiast po drugiej już wystarczyły 2 tygodnie. Moim zdaniem człowiek szybciej dochodzi do siebie jak się trochę porusza, oczywiście bez przesady. Lekkie i odpowiednie fizyczne ćwiczenia nawet chirurdzy po operacji tarczycy zalecją-skręty głowy itd.
Jednak nie można zapominać, że każdy z nas jest innny i inaczej przechodzi pewne sprawy.
Ale myślę, że możesz nie bać się poruszać wykonując najpierw jakieś lekkie ćwiczenia w domu.
Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko i powodzenia u laryngologa
agakapela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-04, 07:18   #1035
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Tez jestem zwolenniczka poruszania sie. Od pierwszego dnia chodzilam na male spacerki. A teraz, dwa tygodnie po, maszeruje swobodnie jak kiedys. Bo cale zycie jestem zapalonym piechurem, nie korzystam w miescie z zadnej komunikacji. Gdyby nie szyja, bo jeszcze pobolewa, miesnie dokuczaja, szew ciagnie, te problemy laryngologiczne, to byloby super. Ale, wierze, ze to sie tez wyleczy. BO zdaje mi sie,ze i tak jakby lekko lepiej od tego stanu dzien, dwa, trzy po operacji.
Aha, ktoras z Was napisala, ze bierze zastrzyki NIvalin, czy jakos tak. Ja mam serie 20 zastrzykow cocarboxylasum z dodatkiem witaminy B1 i B12.
Pozdrawiam wszystkie kobietki, ktore tyle przeszly. Trzymajcie sie.
umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-04, 14:04   #1036
Nina2287
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8
Dot.: ***operacja tarczycy***

Hej wszystkim Ja juz po operacji Nigdy więcej mam nadzieję,ze nie będe musiała znowu to przeżywać. Wyniki wykazały ze mam nadczynnosć tarczycy i trzeba dalej sie leczyć. Ile człowiek musi się namęczyć by wyzdrowieć. Pozdrawiam i buziaki
Nina2287 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-04, 17:04   #1037
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Do Nina,
Masz nadczynnosc po operacji? To dziwne, bo zazwyczaj jest wtedy niedoczynnosc, jak usuna czesc tarczycy a jak cala to juz totalna niedoczynnosc. Moze TY mialas nadczynnosc jeszcze przed operacja. Albo bralas leki juz, ktore zwiekszaja poziom hormonu. BO miec nadczynnosc po usunieciu, to niemal ewenement. Czy inni tez tak sadza?pa.
umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-04, 21:31   #1038
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Manuela1 Pokaż wiadomość
Jestem dwa tygodnie po operacji. Jutro powinnam mieć wynik - z histopatologii.
Dziś dzień zmiennych nastrojów - z przewagą depresyjnych
Manuela 1,

jakie masz wieści ? Jak Twoje wyniki ?
Pozdrawiam gorąco . Trzymaj się kochana
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-04, 22:40   #1039
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam
dzisiaj byłam na kontroli u chirurga, wszystko ok
Jednak mam pytanie czy wy wszyscy robiliście badanie tsh po 6 tygodniac, bo mi endokrynolog nic nie mówiła, a chirurg tak. Moja endo powiedziała ze pierwsze wyniki po 3 miesiacach. Czuje sie dobrze, wiec sama nie wiem?

Witaj Heniutka, ciesze sie ze wróciłas do zdrowia
Buziaki
ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-04, 23:03   #1040
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez ReniaE Pokaż wiadomość
Witam
dzisiaj byłam na kontroli u chirurga, wszystko ok
Jednak mam pytanie czy wy wszyscy robiliście badanie tsh po 6 tygodniac, bo mi endokrynolog nic nie mówiła, a chirurg tak. Moja endo powiedziała ze pierwsze wyniki po 3 miesiacach. Czuje sie dobrze, wiec sama nie wiem?

Witaj Heniutka, ciesze sie ze wróciłas do zdrowia
Buziaki
ReniaE,

Co do badania TSH to ja zaraz po operacji też chyba nie robiłam TSH równo po 6 tygodniach. Te 6 tygodni to jest minimalny czas jaki jest potrzebny do analizy TSH - nie trzeba więc go wtedy koniecznie robić.Jeżeli się dobrze czujesz i miałaś przecież dobre wyniki histo - zrob badanie w/g zaleceń endo. Nie martw sie na zapas

Ja byłam dzisiaj na kontroli u internisty - moja infekcja została przegoniona
Mam nadzieję ,że już teraz będę bardziej na chodzie i będę mogła w końcu też trochę poćwiczyć. Oczywiście zgadzam się z opiniami Agikapeli ( witamy Cię gorąco na forum) i innych dziewczyn , że ruch powoduje zwiekszenie apetytu na życie

Pozdrawiam gorąco wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 02:59   #1041
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Do Reni.....
Ja tez bylam ciekwawa, czemu nie mam robic wynikow TSH. Tym bardziej,ze bedac w szpitalu wiekszosc kobiet po opoeracji mial wczesniejsze zalecenia,by zaraz po usunieciu tarczycy, czy jej czesci zaczac leki brac. Nie wytrzymalam i zapytalam ordynatora. Ten powiedzial,ze skoro ja nie mialam przed operacja nadczynnosci ani niedoczynnosci a usunieto mi tylko jeden plat, to dac trzeba czas, by sie poziom hormonu ustabilizowal po operacji. I dopiero miesiac, poltora po zrobic badania, by okreslic jak radzi sobie polowa tarczycy , wtedy ewentualnie leki w odpowiedniej dawce.
I tak dziewczyny, wiedze po sobie, im wiecej sie ruszam, wychodze, tym lepiej sie czuje. Siedzenie w domu non stop nie dziala na czlowieka za dobrze. Zaczelam znow chodzic na niemiecki. W sobote wybieram sie na mecz pilkarski.I juz nawet nie martwie sie tym slabszym glosem i piciem. TO minie, jestem przekonana. Juz chyba odrobinke jest lepiej. Papa.
umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 08:12   #1042
agakapela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkich
Do Reni i chyba wszystkich biorących hormonki. Te magiczne 6 tygodni to jest okres, w którym organizm przystosowuje się do danej dawki hormonu. Żeby stwierdzić czy dawka, którą się przyjmuję jest OK, trzeba brać przez 6 tygodni i dopiero robić wyniki. Wtedy są wiarygodne.
Pozdrawiam wszystkich
agakapela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 08:16   #1043
Nina2287
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8
Dot.: ***operacja tarczycy***

Miałam wycinany tylko sam guz bo reszta tarczycy jest zdrowa. Tabletek żadnych nie brałam wcześniej bo nic mi nie przepisywali. a tak wyszło na wyniku histopatologii. Mam wszystkie objawy co do nadczynności. To chyba zapoczątkowałam nowy nurt naukowy Do endo ide 21 listopada to wszystko dokładnie mi wyjaśni i co robimy z leczeniem, bo nie wiem jak to można wyleczyć?
Nina2287 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-05, 08:58   #1044
Manuela1
Przyczajenie
 
Avatar Manuela1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Heniutka Pokaż wiadomość
Manuela 1,

jakie masz wieści ? Jak Twoje wyniki ?
Pozdrawiam gorąco . Trzymaj się kochana
Heniutka - dzięki za pamięc!!!!

Wczoraj nie było wyniku - kazali mi zadzwonic w piątek. Więc znów oczekiwanie. Siedzę w domu - i czytam wszystko co znajdę w internecie - na ten temat.
Manuela1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 09:02   #1045
umwpozs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
Dot.: ***operacja tarczycy***

Nina, czy Tobie sie cos nie pokrecilo? Jak sie ma guza, to sie usuwa caly plat, albo cala tarczyce. Nie da sie z tarczycy usunac guza, zawsze wiaze sie to z wycieciem miminum jednago plata. ja milaam przeciez tez tarczce sprawana i guz w prawej czesci. Wycieto mi plat prawy. Juz mnie interesuje, kiedy bede miec pierwsze wyniki i jakie one beda. Slysze, ze za miesiac, poltora po operacji. W sumie to sie tych tabletek troche boje, skoro tyle Was po nich tyje i nie zadobrze sie czuje, kiedy bierze sie poczatkowo zaaplikowana dawke leku. Ale, nadzieje w tym,ze moze nie bedzie tak zle. I tak ciesze sie,ze ze calej tarczycy mi nie usuneli. Ze mowie, choc glos jeszcze nie taki. Ze nie mialm tezyczki.Milego dnia, papa.
umwpozs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 09:46   #1046
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Manuela1 Pokaż wiadomość
Heniutka - dzięki za pamięc!!!!

Wczoraj nie było wyniku - kazali mi zadzwonic w piątek. Więc znów oczekiwanie. Siedzę w domu - i czytam wszystko co znajdę w internecie - na ten temat.
Manuela 1,

kochana nie daj się zwariować. Nie czytaj już więcej w internecie na ten temat -
Proponuję spacer , spotkanie z przyjaciółką , małe zakupy - wszystko inne cokolwiek pozwoli Ci trochę odreagować.

Czyli co - głęboki oddech i na spacerek. Mam nadzieję ,że i u Ciebie tez jest dzisiaj piękna pogoda
Napisz nam wieczorkiem jak Ci minął dzień

Pozdrowionka dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 11:41   #1047
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

Hej!

Macie racje, jeżeli sie czuje dobrze to nie ma co na siłe nic robić. Biorę sobie leki i na razie jest ok. Chirurg mi dał jeszcze 3 tygodnie zwolnienia, wiec sobie brykam i zbijam przysłowiowe " bąki". Chociaz do pracy w sumie chetnie juz bym wróciła, no ale tak dla spokojności posiedze jeszcze troche w domku

Myślę sobie o Joliusinko, coś się nie odzywa, mam nadzieje ze nie złapała doła.
Może kilka słow?

Pozdrawiam
ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-05, 12:48   #1048
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez ReniaE Pokaż wiadomość
Hej!

Macie racje, jeżeli sie czuje dobrze to nie ma co na siłe nic robić. Biorę sobie leki i na razie jest ok. Chirurg mi dał jeszcze 3 tygodnie zwolnienia, wiec sobie brykam i zbijam przysłowiowe " bąki". Chociaz do pracy w sumie chetnie juz bym wróciła, no ale tak dla spokojności posiedze jeszcze troche w domku

Myślę sobie o Joliusinko, coś się nie odzywa, mam nadzieje ze nie złapała doła.
Może kilka słow?

Pozdrawiam
ReniaE,

Jolusinko od 2 listopada jest na terapii jodowej. Siedzi w zamknięciu i miejmy nadzieję ,że choć trochę za nami tęskni
Niebawem się pewnie odezwie.

Nie wiem jak u Was , ale u mnie dzisiaj piękna wiosna tej jesieni.
Byłam na spacerku - polecam- zdecydowanie poprawia samopoczucie

pa, pa
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 17:17   #1049
agata791
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Nina, jestem zaskoczona Twoją wypowiedzią. Dotychczas słyszałam o usuwaniu płata tarczycy z guzem. Napisz coś o tym prosze. Gdzie byłaś operowana?
agata791 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 17:35   #1050
stella70
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez agata791 Pokaż wiadomość
Nina, jestem zaskoczona Twoją wypowiedzią. Dotychczas słyszałam o usuwaniu płata tarczycy z guzem. Napisz coś o tym prosze. Gdzie byłaś operowana?
Dla mnie to też zaskoczenie.Mni e chirurg powiedział,że nie wycina się samego guzka,ale jeden lub dwa płaty tarczycy.
stella70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.