***operacja tarczycy***

[umwpozs]

Blizne bedzie sie czulo juz zawsze. Najoierw klucie, male szczypanie a po latach czasem zaswedzi. Ja mam kilka blizn, a nawet ta sprzed 20 lat po cesarce sie odzywa. Na zmiane pogody po prostu swedzi.Tym sie niech nikt nie przejmuje. Byleby tylko takie problemy byly, byloby super.

[Klara38]

Napisane przez manta99

DarkLilly,
ze względu na alfadiol i wapń 3x1g miałem zaleconą dietę bezmleczną.
Nie miałem dużych odstępstw od normy fosforanów, więc innych obostrzeń nie było.
Pozdrawiam,
J.

Ja biorę te same leki, ale nikt nie mówił mi, ze mam mieć dietę bezmleczną. Czy to konieczne?

[lidiagra]

Witam!Po operacji tarczycy przez miesiąc dostawałam jod,potem długo NIC,ale było to w 1976r.Obecnie mam niedoczynność i biorę Eutyrox 50 i to dożywotnio,ale można z tym żyć.Myślę,że medycyna poszła znacznie do przodu.Ja ślad po operacji mam prawie niewidoczny,może dlatego,że cięcie pooperacyjne miałam klejone,pomimo tak odległego czasu.Narazie wszystko jest OKJ!Bądż pod kontrolą Endokrynologa i powodzenia.Pozdrawiam.

[lidiagra]

Witam!Nie martw się otwór po drenażu się napewno zabliżni.Pozdrawiam.

[lidiagra]

Napisane przez jolusinko

A od kiedy masz te problemy i czym sie objawiaja?
Sprawdzili Ci ten tzw PTH hormon?

Jolusinko

Jolusienko!Niedoczynność może być dożywotnia,wszystko zależy od wyniku TSH,ja po zoperowaniu nadczynności mam niedoczynność i Eutyrox na dożywocie.Pozdrawiam.

[lidiagra]

Jolusienko!Moja niedoczynność objawiała się ogólnym złm samopoczuciem tzn.ospałość,niechęć do wszystkiegoi.t.p.i dlatego tabletki,żeby wspomóc tarczycę.

[dana30wrocek]

Witam,
Dzwoniłam dzisiaj do pielęgniarki w mojej firmie i uświadomiła mnie żeby przystąpic' do pracy musze iśc' dp lekarza medycyny pracy ,ale żeby do niego iśc' to musze miec' zaświadczenie od chirurga- endokrynologa o zakończeniu leczenia..... no i sie zdenerwowałam bo wizyte u swojego prowadzącego mam dopiero 11.12 a zwolnienie tylko do 01.12 tak już chciałam iśc' do pracy a tu lipa ,dalsze przymusowe zwolnienie... jestem zła

[manta99]

Dana30wrocek,
przy zwolnieniu dłuższym niż 30dni trzeba przejść badania kontrolne dopuszczające do pracy. Lekarz medycyny pracy wydaje dopuszczenie na podstawie odbytych badań (jak okresowych) i zaświadczenia od lekarza prowadzącego o ukończeniu leczenia. Bez takiego zaświadczenia nie wyda zgody na dopuszczenie do pracy.
Ja mam identyczny przypadek, wczoraj byłem po skierowanie na badanie kontrolne i dopiero teraz kadrowa mi uświadomiła że raczej nie przyjdę od 1-go bo nie mam zaświadczenia od endo. Wizytę miałem mieć 14go -udało mi się przesunąć na wcześniejszy termin, ale i tak muszę kilka dni przedłużyć L4.
Z drugiej strony trudno wymagać żeby lekarz dawał zaświadczenie na miesiąc naprzód.

[rene19671]

Witam! Tak jak wcześniej pisałam robię badania przed operacją .
Czy może mi ktoś powiedzieć jak wygląda badanie u laryngologa??????

[secret12]

Badanie u laryngologa jest bardzo proste. Ogląda struny głosowe za pomocą "lustereczka" (które niestety trochę głęboko wkłada do gardła) Sprawdza czy struny prawidłowo funkcjonują, czy niema nacisku tarczycy na struny, czy z krtanią wszystko ok. A wszystko po to , żeby po operacji laryngolog mogła stwierdzić czy w czasie zabiegu doszło do jakiś uszkodzeń czy wszystko wygląda tak jak przed operacją.

[secret12]

dana30wrocek
O procedurach badań lekarskich i powrotu do pracy pisałam ci wczoraj. Dzisiaj sama upewniłaś się że jest z tym trochę zachodu. Nie martw się dłuższe zwolnienie wyjdzie ci na zdrowie. Zastanawia mnie tylko, kto ci wystawił pierwsze zwolnienie, przypuszczam że tak jak w wielu przypadkach zrobił to szpital, wiec pani od rejestracji powinna była ustalić ci taki termin wizyty u endokrynologa zanim skończy ci się pierwsze zwolnienie. Nie wiem dlaczego tego nie zrobiła. W większości przypadków to endokrynolog prowadzi dalsze leczenie i decyduje o długości zwolnienia. Tak to przynajmniej wygląda u mnie. Jaki lekarz teraz wystawi ci zwolnienie na te dwa tygodnie (miedzy 01.12 a 11.12)? Czy zrobi to lekarz rodzinny?

[rene19671]

Napisane przez secret12

Badanie u laryngologa jest bardzo proste. Ogląda struny głosowe za pomocą "lustereczka" (które niestety trochę głęboko wkłada do gardła) Sprawdza czy struny prawidłowo funkcjonują, czy niema nacisku tarczycy na struny, czy z krtanią wszystko ok. A wszystko po to , żeby po operacji laryngolog mogła stwierdzić czy w czasie zabiegu doszło do jakiś uszkodzeń czy wszystko wygląda tak jak przed operacją.

Dziękuję za szybką odpowiedz.Przynajmniej się uspokoiłam bo ktoś mi powiedział , że do tego badania potrzeba jest sonda .

[umwpozs]

Faktycznie, troche to nie bardzo powiazane leczenie po szpitalu, wystawianie zwolnienia. Szpital mi wystawil na 19 dni, do 7 listopada. A wizyta u endo byla na 13 listopada. Wiec, zwolnienie mam od rodzinnego. Do 7 grudnia, a kolejna wizyta u endo 15 grudnia. Paranoja, prawda? Pewnie tez musze byc na chorobowym dluzej. Lekarz rodzinny zawsze da zwolnienie na przerozne rzeczy, z tym nie ma problemu. Aha, za tydzien bede na badaniu u foniatry, to ponoc nic przyjemnego.

[Klara38]

Napisane przez secret12

Badanie u laryngologa jest bardzo proste. Ogląda struny głosowe za pomocą "lustereczka" (które niestety trochę głęboko wkłada do gardła) Sprawdza czy struny prawidłowo funkcjonują, czy niema nacisku tarczycy na struny, czy z krtanią wszystko ok. A wszystko po to , żeby po operacji laryngolog mogła stwierdzić czy w czasie zabiegu doszło do jakiś uszkodzeń czy wszystko wygląda tak jak przed operacją.

Do rene19671
Nie wystrasz się , kiedy laryngolog takie właśnie lustereczko (podobne do dentystycznego, tylko z dłuższym uchwytem), przy Tobie „opali” nad płomieniem. Ono nie powinno być gorące, ale na tyle ciepłe, żeby nie zaparowało u Ciebie w gardziołku.
Aha, i musisz „pozwolić” lekarzowi złapać się za język.
Ja się cieszyłam , że byłam na czczo, ale nie jest to konieczne.

[stella70]

Witam
Wczoraj byłam u mojego endo.Odebrałam wynik TSH=0,508.Wynik jest dobry i przez najbliższe pół roku(wtedy mam wyznaczoną następną wizytę) mam brać Eutroxin 100.
Dzisiaj odwiedziłam chirurga.Zapewniał mnie,że moje kłopoty z głosem są przejściowe i to jest kwestia paru miesięcy ,nawet pół roku.Pocieszał mnie, że głos wróci.Przepisał mi następne 10 elektrostymulacji oraz 10 jonoforezy.Na jonoforezę mam kupić wapno,ale nie wiem po co .Powiedział,że z foniatrą mogę poczekać do 22.12.Jak wcześniej pisałam, bardzo boję się tego nieprzyjemnego badania.Może da się uniknąć tej kamerki w gardle.
Przy okazji dziękuję secret12 za wyjaśnienia

Pozdrawiam i życzę zdrówka

[jolusinko]

Witam

Stella a ja wolalam wizyte u foniatry. Dla mnie gorsze bylo to badanie z lustereczkiem.

Moze nawet jeszcze raz sie wybiore. Nigdy ladnie nie spiewalam myslicie
ze tymi elektrostymulacjami i zastrzykami mozna spowodowac zebym
przestala falszowac?

Bylam dzis na chwile w pracy. Ogladalam blizny u wszystkich ktorzy mieli operacje tarczycy.

pozdrowienia

Jolusinko

[jolusinko]

Jeszcze raz Witam

Ja tez bede miala klopot z oficjalnym powrotem do pracy.

Tak naprawde to ja nie mam lekarza prowadzacego
U mnie bylo tak do endo poszlam prywatnie, ta
wyslala mnie na biopsje, zmienilam endo na inna
tez prywatnie, ta wyslala na nowa biopsje prywatnie,
potem zalatwila szpital gdzie usunieto mi tarczyce,
wystawiono zwolnienie na 30 dni i przekazano mnie
na Ursynow. Tam przedluzyli mi zwolnienie do 30 pazdziernika zrobili
scyntygrafie i wyznaczyli termin jodowania az na 26 stycznia
2009. Ten termin mi sie nie podobal wiec dzieki mojej prywatnej
endo znalazlam wolny termin na Szaserow. Tam mnie jodowano
wydano zwolnienie do 1 grudnia.
Na ewentualne kontrolne badanie krwi mam sie zglosic
6 grudnia. Potem ustala wizyte u endo. Ale lekarz zaznaczyl- jesli
chce sie Pani dalej u nas leczyc.
To Kto jest moim prowadzacym

jolusinko

[cucina]

sorki,że tak nie do tematu,ale chciałam pozdrowić graziaj,która zapewne szykuje się na jod do gliwic...
trzymaj się kobitko,wkrótce do Ciebie dołączę...
pozdrawiam i za dobre wyniki...

[dana30wrocek]

Do jolusinko ,
A który z tych wszystkich lekarzy zna twoją sytuacje najlepiej ? -albo do którego masz największe zaufanie? U mnie też jest podobnie poniewarz 1 endo zleciła biopsie u profesora, tam na korytarzu rozmawiałam z babkami na tematy operacji i one poleciły mi dr W.B ,profesor od biopsii powiedział że trzeba to coś co mam w szyii usuną -więc zapytałam a kogo by mi pan polecił i powiedzial dr.WB więc się nie zastanawiałam i do niego poszłam ;on mnie zoperował i on widział co wycina i jak to wyglądało więc uważam go za prowadzącego i mam do niego pełne zaufanie (oczywiście w trakcie pobytu w szpitalu słyszałam same super opinie na temat mojego pana doktora ) i ja jestem z niego bardzo zadowolona ...więc jolusinko zastanów się czy i ty masz kogoś takiego ... pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko buziaczki...

[Heniutka]

Graziaj,

wiem ,że jedziesz 28.11. do Gliwic na terapie jodową . Dzwoniłam dzisiaj do Gliwic ,żeby dowiedzieć się co oznacza to tajemnicze rh TSH . Wybieram się do Kasi Cuciny w czasie jej pobytu na jodzie w Gliwicach 4.12 i musiałyśmy wiedzieć ,czy będzie cały czas w izolacji , czy spotkanie będzie w ogóle możliwe.
A więc przy terapii rh TSH nie ma potrzeby odstawiania na kilka tygodni hormonu ( jak to było praktykowane dotychczas ) tylko sprawę załatwiają zastrzyki , które dostaniecie przez dwa pierwsze dni pobytu. Dopiero w trzecim dniu ,po zbadaniu poziomu TSH dostaniecie dawkę jodu i zostaniecie zamknięci do izolatek. Po wyjściu po trzech dnia z izolatek będziecie mięli robione scyntygrafie szyi i całego ciała.
Czyli cała procedura się nie zmienia poza tym ,że omija was koszmar 6 tygodni bez hormonu. To super wiadomość ciekawe czy jak za rok będę miała kolejną diagnostykę izotopową też wystarczą tylko zastrzyki - oby tak było.
O tych zastrzykach pisała kiedyś na forum Jolusinko.
Graziaj życzę Ci oczywiście bardzo dobrych wyników i miłej towarzyszki w izolatce. Ja miałam wielkie szczęście , bo byłam w izolatce z Kasią Cuciną - mam nadzieję ,że i Ty trafisz na bratnią duszę.

Pozdrowionka i czekamy na dobre wiadomości

[umwpozs]

Dzis odebralam wynik badania histopatologicznego. Co to znaczy? Bo wedlug brzmien tych slow, to jest OK. Ale nie wiem, bo laciny nie znam. Napisano: nodulus hyperplasticus, macrofollicularis lobi dextri glandulae thyroideae.

[ReniaE]

Witam!

Agato791 z polecenia polecam))))) dr. Bolesława Stawnego, taka mam informacje od pielęgniarki, która pracuje na przybysza na endokrynologii, a ponadto sama ma usuniętą tarczyce. Teraz juz decyzja nalezy do Ciebie
Pozdrawiam

[rene19671]

Witam!
Dzisiaj byłam u internisty EKG -ok ciśnienie- ok i wogóle było by ok gdybym miała zdrowa tarczycę.
Im bliżej do mojego zabiegu tym mam więcej wątpliwości czy 2 guzki i torbiel to wystarczający powód do operacji?????????????????

[*Claire*]

Moja mama miała złosliwego guza tarczycy,wycieli jej i teraz ma sie w miare dobrze wiec wszystkie wizazanki glowa do gory

[Heniutka]

Napisane przez umwpozs

Dzis odebralam wynik badania histopatologicznego. Co to znaczy? Bo wedlug brzmien tych slow, to jest OK. Ale nie wiem, bo laciny nie znam. Napisano: nodulus hyperplasticus, macrofollicularis lobi dextri glandulae thyroideae.

umwpozs,
nodulus hyperplasticus, macrofollicularis lobi dextri glandulae thyroideae
oznacza :
guzek hyperplastyczny, wielkopęcherzykowy prawego płata gruczołu tarczowego
Wygląda na to ,że jest ok - guzki hyperplastyczne nie są złosliwe. Gratuluję oceny "slow wedlug brzmien bez znajomości laciny"

[graziaj]

Do Heniutki i Kasi.Dzięki bardzo za pamięć.Jesteście kochane i pamiętacie o mojej podróży.Mam nadzieję przebywać z jakąś fajną kobitką,mam szczęście do ludzi.Już jestem prawie mądra,bo wiem co mam wziąć i czego nie wolno mi ale moje kochane co z okularami?-a muszę ich mieć przy sobie 2 pary. Chyba dostanę kota,mam nerwy.Poza tym mam świetny nastrój i nadzieję ,że wyniki będą dobre.Trzymajcie się dziewczyny.Pozdrawiam.

[Heniutka]

Graziaj,

spokojnie możesz zabrać okulary. Ja bez okularów nie funkcjonuję i miałam je cały czas w izolatce i bez problemu zabrałam do domu.

pozdrowionka

[graziaj]

Heniutce bardzo dziekuję za informację o okularach.Spakowałam swój mały dobytek-resztki kremu,pasty do zębów ,jakieś majtosy i kapciochy i w drogę po zdrowie jadę.Wyjeżdżamy o godz.5 naczczo( to mi nie pasi) Ujawnię się natychmiast po przyjeżdzie.

[stella70]

graziaj trzymaj się

[ReniaE]

Graziaj trzymaj się i do miłego napisania))))))))