***operacja tarczycy*** - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-24, 15:29   #1801
prenestina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6
Dot.: ***operacja tarczycy***

Skąd po 2 tyg wiedziałaś , że Twoj wynik jest zły , czy w szpitalu po zabiegu lekarz Ci to zasugerował???????????
Ja po operacji pytałam chiruga co myśli powiedział ,że wg niego powinno być ok ale wiem , że wynik histo dopiero pokaże jak jest naprawdę.
Żeby dzwonić do patomorfologa to muszę wiedzieć gdzie został odesłany mój wycinek a tego nie wiem i nie wiem gdzie o takie sprawy pytać.[/quote]


Moja historia-Chirurg powiedział, że zmiana wyglądała na łagodną. I w sumie miał racje... Mój rak miał 3 mm i on go nie mógł widzieć gołym okiem... Duże guzy były ok. Dodam, ze biopsja nie wykazała zmian nowotworowych.
Po 2 tyg zaczęłam sie denerwowac bo tyle miało wynosić oczekiwanie na wynik. Przez szpital nawiązałam kontakt z patomorfologiem. Juz wtedy powiedział mi, ze wycinek wymaga dokładnych badań. Podejrzewano pęcherzykowatego ale stanęło na brodawkowatym. Wynik poznałam przez telefon. Lekarz nie chciał mi go podać ale naciskałam, więc usłyszałam- ma pani raka. Dla mnie najważniejsze było jakiego? Na drugi dzień spojrzałam bestii prosto w oczy! Ogladałam go pod mikroskopem. Trafiłam na super patomorfologa. On mi dał nadzieję i siłę, wyciągnął pomocną dłoń. Gdyby nie on w ogóle mogłam nie wiedzieć, ze to we mnie było. wtedy nie poddałabym sie drugiej operacji, jodowaniu. Mój rak był bardzo mały ale agresywny bo naciekał już torebkę. Pozdrawiam
prenestina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 16:51   #1802
martique79
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez starababa Pokaż wiadomość
Manka jak przeczytałam co napisałaś to najnormalniej w świecie mnie poniosło
ok masz prawo myśleć w ten sposób ale wg mnie absurdalnie infantylne są teksty w stylu by lekarz nie "pojechał" po zmarszczce ze złosliwości bo mu nic nie dałaś!!!
Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Jak to dobrze,że zareagowałaś pierwsza na te brednie powyżej.Skąd w młodych ludziach tyle jadu.Zamiast być wdzięcznym ,że pomogli człowiekowi ,można sobie pozwolić na wstrętne oszczerstwa.Też mam nie pierwszej urody bliznę.I co z tego? czy blizna świadczy o człowieku? Zastanów się dziewczyno co klepiesz bo wielu się to nie podoba. Widać,że obrażanie ludzi jest twoją specjalnością.
No to dziewczyny pojechalyscie jak po rowni pochylej.
Jak to sie mowi: "zapomnial wol jak cieleciem byl".
Czy nie pamietacie juz tych dni niepewnosci zaraz po operacji, co bedzie dalej, jakie beda wyniki? Przeciez czlowiekowi wtedy rozne mysli przychodza do glowy, a wystarczy troche wyrozumialosci i cierpliwosci.
To forum chyba wlasnie ma temu sluzyc zeby sie wspierac wzajemnie i dzielic doswiadczeniami, a nie mieszac ludzi z blotem, chociaz po tych wypowiedziach mam watpliwosci.
Tak na przyszlosc to troche pomyslcie zanim cos napiszecie.
martique79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 19:09   #1803
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Manka3 Pokaż wiadomość
graziaj!!!!!!!!!
Zastanów sie co ty do mnie napisałaś,myślałam że na tym forum można sie zwierzać,powiedzieć co leży na sercu.
Co możesz o mnie wiedzieć po jednym zdaniu,które napisałam w momencie gdy nie miałam z kim pogadać,kiedy nie mam do kogo sie odezwać???????
Ja tylko zapytałam.......
Nie ma we mnie zadnego jadu,jestem młodą osobą(?),mam 35lat,pracuję z ludzmi starszymi,którym codziennie muszę mówić,że będzie dobrze,codziennie "przynosić im wiosnę",dlatego proszę,nie oceniaj mnie po jednej ,moze i głupiej wypowiedzi.

No a tak naprawdę,to chciałam się podzielić z wami wiadomością,że mam wynik i jest o.k.
Dziekuję za całe wsparcie w tym trudnym dla mnie okresie.Wszystkich których uraziłam przepraszam,pa!
Kochana mnie urazilas

Rozumiem dobrze jak to jest w stresie krzywa, taka blizna moze przepelnic szale goryczy. Moja blizne mam pol centymentra nad zmarszczka, ktora tez mnie irytuje
i lekko krzywa z jednej strony. To podobno zalezy czy chirurg kroi od prawej czy od lewej. A gdzie masz slad po drenie ja mam pod blizna ale niektorzy maja nad blizna.
Co do wyniku histo to czasem trwa to dlugo, ale raczej nic nie hoduja tylko
kroja na plasterki i dumaja co tez tam widza pod mikroskopem.

Co do lekarzy to wiadomo ze bywaja rozna. Ja jestem zadowolona ale najpierw
odbylam prywatna wizyte. Co do obslugi nie powien zlego slowa ale za dyzur pielegniarki zaplacilam 200 zk.

O tym czy lekarzowi sie placi mozna sie zazwyczaj dowiedziec sie od wspolpacjentow.Jesli mialas jakies informacje, sugestie ze lekasz potraktuje cie specjalnie po uiszczeniu oplaty zawsze mozesz umiescic swoja opinie na internetowej liscie opinii lekarzy, podbno taka jest.

cieple pozdrowienia

Kochane Panie nie denerwujmy sie kazdy z nas byl kiedys zdenerwowwany


Jolosinko

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Sorry mialo byc oczywiscie

Kochana mnie nie urazilas

Jedno slowko a jaka roznica

Trzymaj sie

Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 19:25   #1804
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

witam
ja po pierwszej operacji czekałam bardzo długo na wynik(tak mi się przynajmniej wydaje) bo około półtora miesiąca a nawet więcej .operację miałam na początku czerwca a wynik w sierpniu dokładnie nie pamietam którego.pamietam częste telefony z zapytaniem czy jest juz wynik.u mnie tak długo trwało bo wysyłali jeszcze ten wynik do innej kliniki.tłumaczono ,ze jest okres urlopowy ,dlatego tak długo to trwa.zapewniano mnie ,ze czas oczekiwania nie świadczy o tym ,ze jest cos nie tak .
niestety wynik nie był dla mnie pomyślny ale u was finał moze być zupełnie inny. tak więc trzymam kochani za was kciuki i wierzę ,ze wkrótce okaze sie ,ze jest wszystko w porządku.
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 19:31   #1805
ziola@buziaczek.pl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 15
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Klara38 Pokaż wiadomość
Witaj Mirka68!

Świetnie, że do nas dołączyłaś. Pisz śmiało i pytaj o wszystko, co Cię niepokoi. Jest tutaj mnóstwo życzliwych osób i zawsze znajdzie się ktoś, kto Ci odpowie.
Pozdrawiam!
Witam, może i mnie ktoś pomoże.
7 lat temu miałam operowaną tarczycę, usunięta w całości, szanowny pan doktor nawet nie raczył się pochwalic, że usunąl mi przytaczyce, w wypisie nawet nie ma słowa o tym.Na moje pytania zacżął kręcić, że były powrastane i 2 na pewno zostały ale moga być uszkodzone.Brałam przez te lata Calperos i Alfadiol ale teraz strasznie mi spadł poziom Ca, Mg.Zaczęły się niesmaowite bóle mięśni i kości.Czerkam już 3 m-ce na miejsce w szpitalu na Endokrynologii.Mam zlecony teraz Calperos 1000 4x4 i Alfadiol 4 x 1 mikrogram.Biorę Magnesol 3 x 150.Zaczęły mi robić obrzęki, skakać ciśnienie.Mam wymioty, odruxch wymiotny na widok leków. Czuję się okropnie. Może ktoś ma podobne doświadczenia albo ma namiary na jakiegoś dobrego specjaliste od przytarczyc.Błagam pomóżcie.
ziola@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 21:05   #1806
rene19671
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam
Czytam posty i utwierdzam się w moim przekonaniu , że tak długie czekanie na wynik nie kończy się dobrze.
Tym bardziej , że analizuję teraz przebieg mojej choroby i myślę , że bardzo ja lekceważyłam i długo zwlekałam z podjęciem decyzjii o usunięciu (15 lat).
Dużo bym dała , żeby można było cofnąć czas .
Jeszcze raz apeluję do wszystkich przed nie zwlekajcie , usunięcie tarczycy jest do przezycia , to jest raptem 4 dni w szpitalu a ile zmartwień można sobie oszczędzić!!!!!!!!!!!!!!


Ps Odebrałam dzisiaj wynik tsh i jest lepszy od tego sprzed 2 tyg. , który wynosił 15 a teraz 11, czyli mój organizm coraz lepiej reaguje na małą codzienną białą tableteczkę.

Edytowane przez rene19671
Czas edycji: 2009-02-24 o 21:08
rene19671 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 09:24   #1807
starababa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez rene19671 Pokaż wiadomość
Witam
Czytam posty i utwierdzam się w moim przekonaniu , że tak długie czekanie na wynik nie kończy się dobrze.
Tym bardziej , że analizuję teraz przebieg mojej choroby i myślę , że bardzo ja lekceważyłam i długo zwlekałam z podjęciem decyzjii o usunięciu (15 lat).
Dużo bym dała , żeby można było cofnąć czas .
Jeszcze raz apeluję do wszystkich przed nie zwlekajcie , usunięcie tarczycy jest do przezycia , to jest raptem 4 dni w szpitalu a ile zmartwień można sobie oszczędzić!!!!!!!!!!!!!!


Ps Odebrałam dzisiaj wynik tsh i jest lepszy od tego sprzed 2 tyg. , który wynosił 15 a teraz 11, czyli mój organizm coraz lepiej reaguje na małą codzienną białą tableteczkę.
zupełnie niepotrzebnie negatywnie się nakręcasz, podczas gdy nie masz żadnych po temu powodów a przyczyna zwłoki może być prozaiczna>np > już drugi tydzień w małopolsce trwają ferie zimowe a patomorfolog też człowiek który ma prawo do urlopu w tym czasie mniej ludzi w Zakładzie Patomorfologii =robota idzie wolniej
Cytat:
Napisane przez martique79 Pokaż wiadomość
No to dziewczyny pojechalyscie jak po rowni pochylej.
Jak to sie mowi: "zapomnial wol jak cieleciem byl".
Czy nie pamietacie juz tych dni niepewnosci zaraz po operacji, co bedzie dalej, jakie beda wyniki? Przeciez czlowiekowi wtedy rozne mysli przychodza do glowy, a wystarczy troche wyrozumialosci i cierpliwosci.
To forum chyba wlasnie ma temu sluzyc zeby sie wspierac wzajemnie i dzielic doswiadczeniami, a nie mieszac ludzi z blotem, chociaz po tych wypowiedziach mam watpliwosci.
Tak na przyszlosc to troche pomyslcie zanim cos napiszecie.
po 1 jak to leciało w tym powiedzeniu o kotle i garnku?
po 2 stres tłumaczy ale nie usprawiedliwia krzywdzących insynuacji w stosunku do lekarzy > jestem zdania że na absurdy należy reagować bo powtarzane po wielokroć urastają do rangi prawdy objawionej typu "lekarze są złośliwi jak nie dostają w łapę"
po 3 co do mieszania z błotem to to samo dotyczyć powinno autorki kontrowersyjnej wypowiedzi
po 4 doskonale pamiętam stres z zeszłego roku > 4 mczne wmawianie że mam raka, 6 mczne czekanie na telefoniczne info z konsylium patomorfologów w gliwicach a teraz już 3mczne oczekiwanie na potwierdzenie tego wyniku na papierze> tego się nie zapomina
po 5 i najważniejsze > odniosłam się do wypowiedzi autorki a nie do niej jako osoby > subtelna acz zasadnicza różnica
Na stres, jako skutek niewiedzy polecam lekturę nt choroby z dostępnych mediów /a odnoszę wrażenie że osoby zainteresowane, sądząc po zadawanych po wielokroć pytaniach nie pokusiły się nawet o przeczytanie tego wątku choć to marny wycinek tego co można zrobić by zredukować lęki , niepokoje i złe emocje/, konfrontację tego u lekarzy co do wiedzy merytorycznej i w sferze emocji rozmowę z bliskimi, psychologami czy duchownymi jak kto wierzy. Nie czarujmy się ale ta nieprofesjonalna, wybiórcza i doraźna pomoc na forum to za mało ... zwielokrotniony wysiłek powinien wychodzic od samych zainteresowanych...
EOT

pozdr
sb
__________________
6 III 2008 góra (ceramika)
26 XI 2008 dół (metal)

Edytowane przez starababa
Czas edycji: 2009-02-25 o 11:39
starababa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-25, 12:38   #1808
agakapela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkich serdecznie
Dawno mnie tutaj nie było
Przesyłam pozdrowienia dla wszystkich na forum.
Heniutka co u Ciebie i Cucinki?
Mam nadzieję że wszystko w porządku. Wróciłaś do pray?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez domelo008 Pokaż wiadomość
Drogie Panie. Niedługo nnajprawdopodobniej przechodzić będę zabieg jodoterapii. Jak się po nim zachować w domu. Jak ograniczać ? Moja synowa, miszkająca ze mną w jednym mieszkaniu jest w ciąży, już w 5 miesiącu. Czy może to zaszkodzić dziecku ? Proszę o poradę.
Witam
Moim zdaniem albo Pani albo synowa powienni sie wyprowadzić z domu na czas kwarantanny. Ja miałam 2 tygodnie. Mam małe dziecko (wtedy 2,5 roku) i wyjechałam do rodzinki, która nie ma dzieci.
To promieniowanie naprawde może zaszkodzić, przynajmniej takie są opinie i zalecenia specjalistów.
Pozdrawiam serdecznie
agakapela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 16:27   #1809
joan78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1
Dot.: ***operacja tarczycy***

witam
jestem na forum na moment ale moze uda mi się uzyskać odpowiedż na moje pytania Mam małe dzieci w domu (1,5 roku i 6tyg) i w maju czeka mnie operacja usuniecia guza na tarczycy, dlatego proszę o pomoc w uzyskaniu odpowiedzi. Jak dlugo lezy się w szpitalu? i jak dlugo dochodzi się do siebie? tzn przez jaki czas nie mozna nic dzwigać itp. Jest to dla mnie ważne ze względu na małe dziecko. Dzieki za odp
joan78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 17:49   #1810
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie,

Aga dzięki za pozdrowionka.
Tak wróciłam do pracy. Po 13 miesiącach w poniedziałek nadeszła ta chwila
Na razie jestem trochę oszołomiona i zmęczona.
Ale fajnie było wrócić. Pracownicy przyjęli mnie bardzo sympatycznie.
W sumie czuję się nieźle , ale wracam bardzo zmęczona, organizm przyzwyczaja się dopiero do zmian. Mam nadzieję ,że niebawem "zatrybię" na całego.

Pochwale Wam się jeszcze ,że przed powrotem do pracy udało mi się dokończyć pracę magisterską , której nie obroniłam w zeszłym roku, bo zaczęła się moja "przygoda" z raczyskiem- niedobrzyskiem. Praca została przyjęta i w marcu mam szansę na obronę.


Życzę wszystkim duuuuuuuuuuuuużo spokoju i pogody ducha. Będzie dobrze - wystarczy tylko chcieć
Pozdrawionka dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 19:18   #1811
magmae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkich bardzo gorąco) Już od kilku dni czytam to forum od początku. Mam nadczynność tarczycy , USG wykazało kilka guzków po obydwu stronach. Było to w kwietniu ubiegłego roku. Pierwszy wynik TSH to 0,004 , moja pani doktor kieruje mnie na operację tylko najpierw musimy wyrównać poziom TSH obecnie 0,116. Bardzo boję się że coś będzie nie tak.Mam 43 lata. Leczę się w poradni endo w Zabrzu.Swoją tarczycę hodowałam przez kilka lat nic o tym nie wiedząc..Nigdy nie miałam biopsji tylko USG i poziom hormonów.Piszecie tutaj że im szybciej tym lepiej...a u mnie nie wiem czemu terminy są takie odległe : na 23 marca mam USG w Katowicach, a do endo na 16 kwietnia...termin operacji jeszcze niaznany. Mam pytanie ..czy mogę sobie wybrac szpital w którym będę operowana czy też zależy to od lekarza kierującego??Pozdrawiam i dziękuję za dodanie mi troszkę odwagi że nie jestem sama i że jest spore grono ludzi którzy zmagają się z podobnym <schorzeniem >
magmae jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-25, 21:34   #1812
agakapela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez joan78 Pokaż wiadomość
witam
jestem na forum na moment ale moze uda mi się uzyskać odpowiedż na moje pytania Mam małe dzieci w domu (1,5 roku i 6tyg) i w maju czeka mnie operacja usuniecia guza na tarczycy, dlatego proszę o pomoc w uzyskaniu odpowiedzi. Jak dlugo lezy się w szpitalu? i jak dlugo dochodzi się do siebie? tzn przez jaki czas nie mozna nic dzwigać itp. Jest to dla mnie ważne ze względu na małe dziecko. Dzieki za odp
Witam
Ja miałam dwie operacje i w szpitalu leżałam pierwszy raz od środy do poniedziałku a przy drugiej od wtorku do poniedziałku. Obydwie operacje miałam w czwartki. Pewnie wyszłabym wcześniej 1 albo 2 dni, ale w soboty i niedziele nie ma wypisów. Operacje mialam w Gliwicach.
Moja lekarka w Gliwicach, która opiekowala sie mna po operacji powiedziala mi że po dwóch tygodniach mogę zacząć żyć normalnie. Po pierwszej operacji bardziej sie oszczedzalam, natomiast po drugiej już nie. Rana goiła sie ładnie i szybko. Też mam małe dziecko (wtedy 2,5 roku) i wymagało opieki i bez podnoszenia sie nie obyło. Żadnych komlikacji nie mialam, bardzo szybko wróciłam do formy, chociaż długo było uczucie ciągniecia w miejscu blizny, ale można było sie przyzwyczaić. Najlepiej wykonywac jakies ćwiczenia, ja troszke sie naciągałam, no i nie zaprzestałam chodzić na kursy tanca.
Natomiast nie można uogólniać, gdyż każdy organizm jest inny, każdy musi podejsc do siebie indywidualnie. Ale wydaje mi sie, że najgorsze to sie nad sobą użalać. Radzę w miarę możliwości fizycznych wrócić jak najszybciej do normalnego życia.
Pozdrawiam i jak masz jeszcze jakies pytania to po prostu pytaj.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Heniutka jeszcze raz wszystkiego dobrego, dużo zdrówka i szybkiego "zatrybienia" wszelkich nowości, jakie wprowadzono w pracy podczas Twojej nieobecności.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Cytat:
Napisane przez eleonora777 Pokaż wiadomość
Ja miałam opuchliznę przez kilka tygodni, moj lekarz oglądał ale nie wpadl jakoś w panikę, szybko zeszła i wróciło do normy, mimo wszystko mam zalecenie aby w przeciągu roku od operacji zrobić usg tarczycy oraz załatwić laryngologa.
Co do mycia to szare mydło jest super. Nie zawiera dodatków, jest naturalne więc i zdrowe dla nas
Popieram w 100% tylko mydło szare. Poza tym nie smarowałam niczym. Próbowałam przez kilka dni contrabuxem, ale nie pomagało.
agakapela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 22:04   #1813
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez magmae Pokaż wiadomość
Witam wszystkich bardzo gorąco) Już od kilku dni czytam to forum od początku. Mam nadczynność tarczycy , USG wykazało kilka guzków po obydwu stronach. Było to w kwietniu ubiegłego roku. Pierwszy wynik TSH to 0,004 , moja pani doktor kieruje mnie na operację tylko najpierw musimy wyrównać poziom TSH obecnie 0,116. Bardzo boję się że coś będzie nie tak.Mam 43 lata. Leczę się w poradni endo w Zabrzu.Swoją tarczycę hodowałam przez kilka lat nic o tym nie wiedząc..Nigdy nie miałam biopsji tylko USG i poziom hormonów.Piszecie tutaj że im szybciej tym lepiej...a u mnie nie wiem czemu terminy są takie odległe : na 23 marca mam USG w Katowicach, a do endo na 16 kwietnia...termin operacji jeszcze niaznany. Mam pytanie ..czy mogę sobie wybrac szpital w którym będę operowana czy też zależy to od lekarza kierującego??Pozdrawiam i dziękuję za dodanie mi troszkę odwagi że nie jestem sama i że jest spore grono ludzi którzy zmagają się z podobnym <schorzeniem >
Witam!Piszesz ze leczysz sie w Zabrzu i masz długie terminy na badania, ja tez lecze sie w Zabrzu u endokrynolog ktorego mogę ci polecic,leczę sie prywatnie,nie jest to duza kasa jak za wizyte u specialisty,jesli będziesz zainteresowana to napisz dam ci adres.Ja jestem 2 m-ce po operacji.Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Chciałam zapytac czy po operacji dostawałyscie zastrzyk do brzucha,przeciw zakrzepowy?Ja nie dostałam, rozmawiałam z Panią ktora twierdzi ze powinno się dostac.
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 07:01   #1814
eleonora777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez 1969joanita Pokaż wiadomość
Witam!Piszesz ze leczysz sie w Zabrzu i masz długie terminy na badania, ja tez lecze sie w Zabrzu u endokrynolog ktorego mogę ci polecic,leczę sie prywatnie,nie jest to duza kasa jak za wizyte u specialisty,jesli będziesz zainteresowana to napisz dam ci adres.Ja jestem 2 m-ce po operacji.Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Chciałam zapytac czy po operacji dostawałyscie zastrzyk do brzucha,przeciw zakrzepowy?Ja nie dostałam, rozmawiałam z Panią ktora twierdzi ze powinno się dostac.
miałam i to chyba nawet kilka zastrzyków przeciwzakrzepowych podczas mojego leżakowania w szpitalu ale w ramię, siniaki po nich zeszły mi dopiero po miesiącu.... ale może ja potrzebowałam więcej niz raz.

Joan78

leżałam w szpitalu trzy dni (przyjęta na oddział w niedzielę, w poniedziałek operacja, w środę przed południem w domu). Ale znam osobę, która leżała prawie tydzień, bo poziom wapna nie chciał sie unormować. Mimo wszystko radze tak na wszelki wypadek zarezerwować sobie 5 dni opieki nad dziećmi.

magmae

wybierz sobie taki szpital, który ci odpowiada, nie ma znaczenia, gdzie on sie znajduje. Też miałam nadczynność i guzki, a teraz mam juz tylko mała biała tableteczkę

No i zgadzam sie z agakapela nie wolno narzekać, trzeba walczyć, trzeba mieć nadzieję i wiarę, że wszystko będzie dobrze. Mnie stuka niedługo półroku po operacji, blizna robi sie co raz ładniejsza, moje samopoczucie o dziwo utrzymuje się nadal na radosnym poziomie i powiem wam, że jest mi dobrze. A kiedy jest mi gorzej - ide do kina, znajomych, z rodziną - wszystko byleby tylko się nie łamać.

Pozdrawiam.
eleonora777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 07:10   #1815
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

[quote
Chciałam zapytac czy po operacji dostawałyscie zastrzyk do brzucha,przeciw zakrzepowy?Ja nie dostałam, rozmawiałam z Panią ktora twierdzi ze powinno się dostac.[/quote]

1969joanita,

ja dostawałam zastrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch po każdej operacji. Nie pamietam , czy wszyscy je dostawali po operacji , ale wydaje mi się ,że nie.
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 11:30   #1816
magmae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
Dot.: ***operacja tarczycy***

Dziękuję WAM za odpowiedż na moje pytania 1969joanita raczej nie będę teraz zmieniać lekarza.Chodziło mi bardziej o to,że u Was wszystkich od chwili diagnozy że to tarczyca do operacji szło to bardzo szybko.U mnie będzie zaraz rok i dlatego zastanawiałam się czemu to tak długo trwa.Teraz wiem więcej o tej mojej tarczycy i bardzo chciałabym już się jej "pozbyć" ...ostatnio wydaje mi się że zaczyna mnie dusić,być może to tylko takie wrażenie-ale nie jet ono miłe.Pozdrawiam
magmae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 14:07   #1817
krakuska58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam serdecznie. Jestem tu "nowa", chociaż forum towarzyszy mi od dwóch tygodni i stanowi dla mnie ważne źródło informacji, których nie uzyskałam w miejscu najbardziej do tego predestynowanym czyli w szpitalu. Równo dwa tygodnie temu miałam "prawie" totalne wycięcie płatów tarczycy z powodu zmian guzowych, czyli taki standard. Zmiany okazały się łagodne, operacja przebiegła bez komplikacji, blizna była klejona, głos nie ucierpiał. Można powiedzieć pełnia szczęścia. Jedyne co mnie zaskoczyło i dziwi równocześnie, to totalny brak informacji. Przy wypisie nie udzielono mi informacji, których oczekiwałam obligatoryjnie. Nie powiedziano mi czy i co zażywać, czy robić kontrolne badania , a jeśli tak to czego i kiedy, jak postępować z blizną, czy myć, od kiedy, czym smarować, na jakie samopoczucie zwrócić uwagę (myślę o spadku poziomu np.wapnia, który miał miejsce jeszcze w szpitalu i dostałam kroplówkę), kiedy zgłosić się do endokrynologa itd, itd. Jedynie po kilku dniach, przy zdejmowaniu opatrunku i plasterków powiedziano mi, żeby niedługo zrobić TSH, FT3 i 4, ale skierowania nie dostałam. Na dodatek okazało się mój endokrynolog do przyszłego tygodnia ma urlop. W sumie i tak nie miałam siły nigdzie chodzić, bo od samego wyjścia ze szpitala, ponad tydzień, leżę i się kuruję z jakiejś paskudnej infekcji, zaziębienia, które mnie osłabiło totalnie. Cały czas suchy męczący, niekończący się kaszel, który dopiero dzisiaj faktycznie przechodzi. Zmęczyło to mnie i moją blizne, która mam nadzieję nie ucierpiała. Chciałam Was zapytać, czy mogę być tyle czasu bez leków i badań, czy jest możliwe, żeby te "odrobiny" tarczycy podjęły na tyle skuteczną pracę, że leki nie będą konieczne? Czuję się nieźle, chociaż jestem b. słaba i ciągle senna, co jest dla mnie nietypowe. I czy jest możliwy powrót do pracy w połowie marca, czy raczej wszyscy dłużej przebywają na zwolnieniu lekarskim? Kto ew. wystawia nastepne L4. Czy mycie blizny szarym mydłem i smarowanie Linomagiem jest wystarczające? Dziękuję za ewentualne wszystkie rady. Życzę zdrówka
krakuska58 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 17:01   #1818
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez krakuska58 Pokaż wiadomość
Witam serdecznie. Jestem tu "nowa", chociaż forum towarzyszy mi od dwóch tygodni i stanowi dla mnie ważne źródło informacji, których nie uzyskałam w miejscu najbardziej do tego predestynowanym czyli w szpitalu. Równo dwa tygodnie temu miałam "prawie" totalne wycięcie płatów tarczycy z powodu zmian guzowych, czyli taki standard. Zmiany okazały się łagodne, operacja przebiegła bez komplikacji, blizna była klejona, głos nie ucierpiał. Można powiedzieć pełnia szczęścia. Jedyne co mnie zaskoczyło i dziwi równocześnie, to totalny brak informacji. Przy wypisie nie udzielono mi informacji, których oczekiwałam obligatoryjnie. Nie powiedziano mi czy i co zażywać, czy robić kontrolne badania , a jeśli tak to czego i kiedy, jak postępować z blizną, czy myć, od kiedy, czym smarować, na jakie samopoczucie zwrócić uwagę (myślę o spadku poziomu np.wapnia, który miał miejsce jeszcze w szpitalu i dostałam kroplówkę), kiedy zgłosić się do endokrynologa itd, itd. Jedynie po kilku dniach, przy zdejmowaniu opatrunku i plasterków powiedziano mi, żeby niedługo zrobić TSH, FT3 i 4, ale skierowania nie dostałam. Na dodatek okazało się mój endokrynolog do przyszłego tygodnia ma urlop. W sumie i tak nie miałam siły nigdzie chodzić, bo od samego wyjścia ze szpitala, ponad tydzień, leżę i się kuruję z jakiejś paskudnej infekcji, zaziębienia, które mnie osłabiło totalnie. Cały czas suchy męczący, niekończący się kaszel, który dopiero dzisiaj faktycznie przechodzi. Zmęczyło to mnie i moją blizne, która mam nadzieję nie ucierpiała. Chciałam Was zapytać, czy mogę być tyle czasu bez leków i badań, czy jest możliwe, żeby te "odrobiny" tarczycy podjęły na tyle skuteczną pracę, że leki nie będą konieczne? Czuję się nieźle, chociaż jestem b. słaba i ciągle senna, co jest dla mnie nietypowe. I czy jest możliwy powrót do pracy w połowie marca, czy raczej wszyscy dłużej przebywają na zwolnieniu lekarskim? Kto ew. wystawia nastepne L4. Czy mycie blizny szarym mydłem i smarowanie Linomagiem jest wystarczające? Dziękuję za ewentualne wszystkie rady. Życzę zdrówka
Witam! Ja miałam operacje 17.12.08 w szpitalu byłam do 22.12 przy wypisie lekarz przepisał mi recepty na letrox 100 które miałam brac od 1.01.09,wyznaczył mi termin wizyty w poradni 3 tyg.po operacji,przepisal mi jeszcze wapno i tabletki ktore powinno się brac po operacji(nie pamiętam nazwy)Rane miałam myc szarym mydłem,spryskiwac LIPOHEP i smarowac ALTACET.Jak pojechałam do kontroli po tych 3 tyg to dopiero dostałam skierowanie na badaniaTSH,T3,T4.Teraz obecnie mam 3 zmiane dawek tabletek wysokie TSH.Ale powiedzial mi endo ze do 6 m-cy wsztstko sie unormujeCzuje się teraz dobrze ale były okropne dni. Pozdrawiam.
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 17:52   #1819
krakuska58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jestem ciekawa, czy usunęli Ci, 1969joanita, całą tarczycę czy jak mnie "prawie całą. I czy Letrox przyjmuje się w tych obydwu przypadkach? Sądząc z Twojej informacji, nie powinnam się specjalnie martwić, że jestem bez leków, bo może jescze troszkę mam czasu, skoro mija dopiero dwa tygodnie od operacji. Mam pytanie odnośnie wapnia, czy to chodzi o zwykłe , musujące wapno czy jakieś "specjalna"? I jeszcze jedno, jak długo byłaś 1969joanita na zwolnieniu lekarskim i czy to prowadzi endokrynolog czy lekarz pierwszego kontaktu? Pozdrawiam serdecznie
krakuska58 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 18:30   #1820
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez krakuska58 Pokaż wiadomość
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jestem ciekawa, czy usunęli Ci, 1969joanita, całą tarczycę czy jak mnie "prawie całą. I czy Letrox przyjmuje się w tych obydwu przypadkach? Sądząc z Twojej informacji, nie powinnam się specjalnie martwić, że jestem bez leków, bo może jescze troszkę mam czasu, skoro mija dopiero dwa tygodnie od operacji. Mam pytanie odnośnie wapnia, czy to chodzi o zwykłe , musujące wapno czy jakieś "specjalna"? I jeszcze jedno, jak długo byłaś 1969joanita na zwolnieniu lekarskim i czy to prowadzi endokrynolog czy lekarz pierwszego kontaktu? Pozdrawiam serdecznie
Ja mam usuniety cały prawy płat,częsc lewego i częsc tarczycy.Wapno to jest VITRUM CALCIUM brałam je przez 3 tyg po operacji.Byłam na 2-ch wizytach w poradni chirurgicznej tam gdzie miałam operacje ale juz wiecej nie pojade bo teraz bardziej potrzebuje endokrynologa niz chirurga a u endo leczę się prywatnie od 2 lat.Powiem ci ze u chirurga wizyta wygląda tak, 4 godziny w poczekalni a 3 minuty w gabinecie i nic się nie dowiesz.L4 nie mam,nie pracuje.Mysle ze ty musisz za nie dlugo brac tabletki. Ja od 1.01.09 brałam 100 Letroxu po miesiacu brałam 125Letrox a teraz po wizycie u endo biore 1 dzien 150Euthyrox 2 dzien 125Euthyrox i tak na przemian. Moje TSh miesiac po operacji było ponad 30 a teraz mam ponad 10. Znajdz sobie dobrego endokrynologa.Pozdrawiam: )
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 19:12   #1821
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

agakapela;Witam wszystkich serdecznie
Dawno mnie tutaj nie było
Przesyłam pozdrowienia dla wszystkich na forum.
Heniutka co u Ciebie i Cucinki?
Mam nadzieję że wszystko w porządku. Wróciłaś do pracy?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------



hej,hej
jestem,jestem,cały czas i na bieżąco śledzę wszystkie wypowiedzi .
tylko z tym czasem u mnie jest trochę kiepsko.
pracuję pełną parą.znów mam w sobie tyle energii -jestem taka zalatana ,a przy tym każdy nowy dzień jest dla mnie zbyt krótki.
ale przyznam się,że i z humorem u mnie jest różnie;nie wiem ,czy winę mam zwalić na siebie samą ,na pogodę,czy hormony,bo na menopauzę chyba jeszcze mam czas ???!!!
oprócz tego ze mną jest oki,ale zbliża się moja kontrola w gliwicach i znów zaczynam mieć pietra .
pozdrawiam wszystkich ,głowy do góry...
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:23   #1822
mala31hel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez krakuska58 Pokaż wiadomość
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jestem ciekawa, czy usunęli Ci, 1969joanita, całą tarczycę czy jak mnie "prawie całą. I czy Letrox przyjmuje się w tych obydwu przypadkach? Sądząc z Twojej informacji, nie powinnam się specjalnie martwić, że jestem bez leków, bo może jescze troszkę mam czasu, skoro mija dopiero dwa tygodnie od operacji. Mam pytanie odnośnie wapnia, czy to chodzi o zwykłe , musujące wapno czy jakieś "specjalna"? I jeszcze jedno, jak długo byłaś 1969joanita na zwolnieniu lekarskim i czy to prowadzi endokrynolog czy lekarz pierwszego kontaktu? Pozdrawiam serdecznie
Nie mam całego prawego i kawałka lewego płata. Operowana byłam 29-go grudnia, a już 21-go stycznia była na wizycie u endo z kompletem wyników, które nie były całkiem książkowe(mimo posiadania kawałka tarczycy nie minęła mnie niedoczynność). Zaczęłam brać Eltroxin 50, 50/75. Do tego wszystkiego muszę brać wapno -Calperos 1000 i magnez. Po około dwóch tygodniach zaczęłam się źle czuć i to był sygnał, że mój organizm potrzebuje brania hormonków. Moje zwolnienie trwało prawie dwa miesiące. Pierwsze miesięczne miałam ze szpitala, w którym mnie operowano, następne trzytygodniowe wypisał mi lekarz pierwszego kontaktu poniewż wizyta u endo wypadła mi jeszcze na poprzednim zwolnieniu i to endo napisała kartkę do lekarza pierwszego kontaktu o przedłużenie zwolnienia.
mala31hel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:58   #1823
krakuska58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez 1969joanita Pokaż wiadomość
Ja mam usuniety cały prawy płat,częsc lewego i częsc tarczycy.Wapno to jest VITRUM CALCIUM brałam je przez 3 tyg po operacji.Byłam na 2-ch wizytach w poradni chirurgicznej tam gdzie miałam operacje ale juz wiecej nie pojade bo teraz bardziej potrzebuje endokrynologa niz chirurga a u endo leczę się prywatnie od 2 lat.Powiem ci ze u chirurga wizyta wygląda tak, 4 godziny w poczekalni a 3 minuty w gabinecie i nic się nie dowiesz.L4 nie mam,nie pracuje.Mysle ze ty musisz za nie dlugo brac tabletki. Ja od 1.01.09 brałam 100 Letroxu po miesiacu brałam 125Letrox a teraz po wizycie u endo biore 1 dzien 150Euthyrox 2 dzien 125Euthyrox i tak na przemian. Moje TSh miesiac po operacji było ponad 30 a teraz mam ponad 10. Znajdz sobie dobrego endokrynologa.Pozdrawiam: )
Wielkie dzięki, 1969joanita, za szybką odpowiedź. Strasznie to miłe, że jest Ktoś kogo nasze wątpliwości i problemy interesują. Dzięki temu będę bardziej czujna i nie będę zwlekać z wizyta u endokrynologa. Szczerze powiedziawszy myślałam, że jak mam te resztki tarczycy, to Letroxy i Euthyroxy nie będą mnie dotyczyć. Teraz widzę, że się myliłam. Jeszcze raz wielkie dzięki

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez mala31hel Pokaż wiadomość
Nie mam całego prawego i kawałka lewego płata. Operowana byłam 29-go grudnia, a już 21-go stycznia była na wizycie u endo z kompletem wyników, które nie były całkiem książkowe(mimo posiadania kawałka tarczycy nie minęła mnie niedoczynność). Zaczęłam brać Eltroxin 50, 50/75. Do tego wszystkiego muszę brać wapno -Calperos 1000 i magnez. Po około dwóch tygodniach zaczęłam się źle czuć i to był sygnał, że mój organizm potrzebuje brania hormonków. Moje zwolnienie trwało prawie dwa miesiące. Pierwsze miesięczne miałam ze szpitala, w którym mnie operowano, następne trzytygodniowe wypisał mi lekarz pierwszego kontaktu poniewż wizyta u endo wypadła mi jeszcze na poprzednim zwolnieniu i to endo napisała kartkę do lekarza pierwszego kontaktu o przedłużenie zwolnienia.
Dziękuję bardzo, mala31hel. Każda odpowiedź jest dla mnie szalenie cenna. Łatwiej się znaleźć w nowej sytuacji i dzięki temu zadbać o swoje zdrowie. Dobrze, że możemy korzystać ze swoich doświadczeń, choć lepiej by było gdybyśmy nie musiały tracić zdrowia by to doświadczenie pozyskać.
Ale tak to już jest.
Pozdrawiam cieplutko
krakuska58 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 06:37   #1824
bimz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 31
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie drogie forumowiczki! Jestem już 2 tyg. po operacji.Ogólnie czuję się dobrze,nawet nie przysypiam wieczorem przy filmie,wytrzymuje do 23, co od lat mi sienie zdarzało
Mam takie pytanie do was,czy po opracji całkowitego usunięcie tarczycy , po niedługim czasie miałyście uczucie duszności,np. przy niewielkim wysiłku,czy wyjściu po schodach,albo nawet przy dłuższym mówieniu?Mam rażenie,że coś mi "siedzi" na klatce piersiowej i cięzko mi się oddycha,Czy to jest spowodowane samym zabiegiem i jest chwilowe? Czy któraś z was odczuwała podobnie? Zażywam Letrox 100,może to zadużą dawka?
Pozdrawiam was wszystkich gorąco!
Wyników histo jesczce nie ma,z braku lekarzy jak się dowiedziałam,sezon ferii,jeszcze musze poczekać.
Buziaczki!
bimz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 11:29   #1825
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

bimz,

też miała takie objawy po operacji - na szczęście już ustąpiły. Najgorsze były te "zadyszki" jak się z kimś rozgadałam i tyle jeszcze miałam do powiedzenia ,a tu niestety pojawiała się zadyszka jakbym przebiegła maraton. Proponuję na początek spacery , które pomogą wrócić do formy
Miłej niedzieli dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 16:18   #1826
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Miłe Panie, takie objawy jak Bimz mam do dzisiaj a minęło już 5 miesięcy po operacji.Moja pani doktor twierdzi że mam prawo tak się czuć .Byłam zdziwiona bo taki stan zmęczenia i zadyszki może trwać do roku czasu.Mam zmienioną dawkę letroxu ze 150 na125 -może jest odrobinę lepiej albo działa na mnie sugestia.Zbliża się wkrótce (20 marca) max.180 dni zwolnienia lekarskiego.Wypełniłam w pracy stosowny papier i teraz czekam na komisję lekarską ,która przedluży mi zwolnienie ,myślę że na jakieś trzy miesiące.Pozdrawiam.Kasiu ,przypomnij mi kiedy jedziesz do Gliwic. Ja mam wizytę 23 marca.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 19:48   #1827
mala31hel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

dziewczyny jak u Was z miesiączką po operacji? Powinnam już dostać, a tu nic.
mala31hel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 20:53   #1828
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Mnie po operacji miesiączka opóźniła się o 10 dni i cały cykl mi się przesunął na stałe o 10 dni. Ale poza tym nie miałam żadnych innych dolegliwości z "tymi" tematami
Może i u Ciebie będzie podobnie .
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 21:05   #1829
Rybcia1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
Dot.: ***operacja tarczycy***

Dziewczyny witam was , jestem nowa na forum ale atmosfrra tu panuje jak u najleprzych przyjaciółek. Właśnie jestem przed operacją tarczycy mam prawy płat zajety w 2/3 a na lewym kilka średnich ,własnie czekam na wynik z biopsji ale poeracje mam pewna teraz w piątek mam miec i wynik i termin operacji . Boje sie sie strasznie bo u endo nie bylam z 4 lata .Bo jak mnie wypuścili z kliniki bez żadnych lekarstw a stwierdzając liste nieprawidłowości to przepraszam ale szlak mnie trafil.lista:zespół-Loventhala oraz hiperprolaktynemią czynnościową, do tego policystyczne jajniki no i oczywiście tarczyce [hashimoto] ta nazwa mnie rozbraja . Oczywiście zrobiono mi biopsje i powiedziano że wynik dobry .I tak sie udalam do domu .Ale co nie robi czas ,nic mi nie dokuczało pozatym że strasznie przytyłam a teraz ma uczucie duszności .Jak pokazywałam wykaz z kliniki to każdy lekarz pytał jak z takimi wynikami można miec dzieci A NO ODPOWIADAM NA WĄTPLIWOŚC ŻE WSZYSTKO JEST MOŻLIWE .Mam dwie córeczki są zdrowe . A teraz te duszności zmusily mnie do ponownych badan . I wyrok pad POERACJA MUSOWA W TRYBIE SZYBKIM no teraz zobacze jaki to termin [ten szybki ] tylko czekam na wszystkie wyniki. Tak naprawde to śledze te forum przez jakiś czas i nie mialam odwagi napisac do was ale mamy wszystkie te same obawy i te problemy no i ta ATMOSFERA dzieki że jesteście i opdnoście na duchu .Boje sie strasznie . DZIEWCZYNY PISZCIE JAK NAJWIECEJ O OBAWACH I JAK IEST PO nie przestawajcie
Rybcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-01, 22:19   #1830
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam,
Jezeli chodzi o miesiaczke to po operacji wydłuzył mi sie cykl z 24 na 28 dni co mi sie bardzo podoba,ale jest regularna.
Ale ostatnio troche pojawiły mi sie własnie takie jakies zadyszki,permamentny bol głowy, endo kazała mi zbadac poziom naszego kochanego Tsh- jutro wyniki sama jestem czy to hormonki czy to nasza codziennie zmieniajaca pogoda.
Pozdrawiam wszystkic cieplutko.
ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.