***operacja tarczycy*** - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-23, 16:33   #1921
stella70
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Beata44 Pokaż wiadomość
Witajcie wszystkie dziewczyny !!!!!!
Dzięki za wsparcie i słowa otuchy i od razu przyznaję, że pytań to ja mam bardzo dużo. W piątek dostałam skierowanie do szpitala i mój endo... powiedział, że mam sobie teraz załatwić termin tam gdzie będę chciała. Może mi ktoś poradzi gdzie w
Poznaniu są dobrzy chirurdzy od tarczycy.
Najbardziej to boję się tych kłopotów z głosem i problemów z waga. W tej chwili to ja nie jestem okruszkiem i jak bym miała jeszcze się delikatnie mówiąc poprawić to wolę o tym nie myśleć no ale nie ma się co martwić na zapas teraz najważniejsze to załatwić sobie szpital.
Pozdrawiam Was wszystkie!!!!!

Beato witaj na forum
Ja byłam operowana w Poznaniu w szpitalu im.Raszei.Ogólnie opieka tam jest ok.Terminy też nie są długie. Niezależnie od wyboru szpitala radzę Ci dużo pytać i zbierać informacje na temat operacji. Ja trafiłam na forum po operacji i wiele ważnych rzeczy dowiedziałam się po fakcie, a lekarz też jak nie pytałam to za wiele nie mówił.
Nie zamartwiaj się, wszystko będzie dobrze. Jeśli chodzi o problemy z głosem to ja je miałam,ale muszę powiedzieć,że po rehabilitacji jest już wielka poprawa. Te kłopoty są rzeczywiście przejściowe. Na zapas nie masz co się martwić. Wśród wielu kobitek, które były ze mną to tylko mnie się zdarzyło.
Co do wagi to po operacji schudłam 3 kg, a teraz wróciłam do swojej normalnej wagi.Zobaczysz będzie dobrze.Dziewczyny na tym forum wspaniale się wspierają.Dobrze ,że tutaj trafiłaś.
Trzymaj się. Pozdrawiam wszystkich
stella70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 17:26   #1922
magmae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
Dot.: ***operacja tarczycy***

WITAM a szczególnie nową koleżankę.Nie tak dawno ja też stawiałam tutaj pierwsze kroki i byłam przyjęta cieplutko......Była m dziś na badaniu USG z oceną unaczynienia przepływu metodą KOLOR DOPPLER..(cokolwiek to znaczy_) W obu płatach mam liczne zlewające się normo i hypoechogeniczne guzki i rozsiane ogniska zwyrodnienia torbielowatego. Unaczynienie obwodowe,,przepływ jest nieco intensywniejszy niż zwykle. WNIOSKI; Wole guzkowe. Wskazane wykonanie BCI Mam w związku tym pytanko....Jak robiłam 10 miesięcy temu USG to miały one (guzki) takie wymiary : Prawy płat 65x30x26mm.....Płat lewy62x25x21mm..Po dzisiejszym badaniu :Prawy 79x31x25mm....Płat lewy 80x28x17mm..........Nie mam porównania czy one dużo urosły w tym czasie czy nie??
magmae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-24, 07:59   #1923
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez magmae Pokaż wiadomość
WITAM a szczególnie nową koleżankę.Nie tak dawno ja też stawiałam tutaj pierwsze kroki i byłam przyjęta cieplutko......Była m dziś na badaniu USG z oceną unaczynienia przepływu metodą KOLOR DOPPLER..(cokolwiek to znaczy_) W obu płatach mam liczne zlewające się normo i hypoechogeniczne guzki i rozsiane ogniska zwyrodnienia torbielowatego. Unaczynienie obwodowe,,przepływ jest nieco intensywniejszy niż zwykle. WNIOSKI; Wole guzkowe. Wskazane wykonanie BCI Mam w związku tym pytanko....Jak robiłam 10 miesięcy temu USG to miały one (guzki) takie wymiary : Prawy płat 65x30x26mm.....Płat lewy62x25x21mm..Po dzisiejszym badaniu :Prawy 79x31x25mm....Płat lewy 80x28x17mm..........Nie mam porównania czy one dużo urosły w tym czasie czy nie??
magmae;wiesz...,ja też tak miałam,tak samo kilka lat wstecz rozmiary płatów nieznacznie,ale jednak odbiegały od siebie zaledwie kilkoma centymetrami wzwyż,ale i jakimś tam centymetrem w dół.jednak mój endo,a później chirurg oznajmili mi,że te rozmiary rosną.jest możliwe,że za każdym takim odczytem,obraz usg może podać nieco różniące się rozmiary obu płatów,ale i rozmiary guzków,a nawet ich ilość-czego ja jestem żywym dowodem .po operacj ten obraz na żywo i w opisie już zupełnie odbiegał od wcześniejszej diagnozy,co wydaje się takie niewyobrażalne!
jednak myślę,że powinnaś rozwiać swoje wątpliwości podczas rozmowy ze specjalistą.pytaj o wszystko,nie wahaj się,w końcu to Twoje zdrowie i kto(?),jak nie Ty sama najlepiej się o nie zatroszczy.
pozdrawiam .
__________________
cucina

Edytowane przez cucina
Czas edycji: 2009-03-24 o 11:08
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-24, 13:05   #1924
Beata44
Przyczajenie
 
Avatar Beata44
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4
Dot.: ***operacja tarczycy***

WITAM bardzo serdecznie i jeszcze raz dziękuję za miłe przyjęcie. Mam prośbę może ktoś miał podobne wyniki biopsji i jest w stanie przetłumaczyć mi to na język bardziej zrozumiały bo mój endo... nie był zbyt rozmowny i na następną wizytę kazał mi przyjść po operacji. Wynik badania < rozmaz bogatokomórkowy, zawiera liczne płaty i grupy tyreocytów. W części z nich widoczne są bruzdy jądrowe> szczerze mówiąc niewiele wiem co to znaczy.
Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny !!!! jesteście naprawdę kochane i dzielne
Beata44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-24, 21:11   #1925
krakuska58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Drogie Koleżanki.
Powiedzcie mi Kochane co zrobiłybycie na moim miejscu. Otóż, zadzwoniła do mnie koleżanka , że prezes bardzo chce , żebym wróciła już do pracy, bo jest dużo spraw, w których moja obecność jest bardzo, ale to bardzo pożądana. Ja jestem na zwolnieniu od 11 lutego, 12 lutego miałam usuniętą tarczycę, zwolnienie na razie mam do końca marca. Jeszcze myślałam przedłużyć je do Swiąt, bo nie czuję się na siłach, jestem słaba, mam kołatania serca. I teraz się denerwuję, i nie wiem czy się zmusić i wracać za tydzień do pracy, czy zadbać o zdrówko i jeszcze podleczyć się trochę. Do endo idę dopiero 9 kwietnia, a pierwsze badanie Tsh mam zrobić przed tą właśnie wizytą. Co zrobiłybyście na moim miejscu. Aha, dodam tylko, że na L4 nie byłam przez ostatnich 10 lat. Leserem więc nie jestem. Zawsza praca była najważniejsza. Ale czy zawsze tak powinno być, że zdrowie na drugim miejscu? Szkoda tylko, że przełożeni nie zawsze o tym pamiętają. Pozdrawiam serdecznie
krakuska58 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-24, 21:13   #1926
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

do Heniutka !!!
wielkie gratulacje Pani magister wierzyłam w Ciebie !!!jeszcze raz gratuluję!
mówi się co zasiejesz to zbierzesz ....dla mnie byłaś ,jesteś oparciem w najtrudniejszych momentach mojego życia żadne dziekuję nie odda wdzięczności jaką do Ciebie czuję. staram sie byc odważna -ale nie jest łatwo .czasami mam wrażenie ,że jestem na pograniczu normalności na wskutek strachu i bólu jaki chwilami odczuwam.dzięki takim osobom jak Ty świat sie do mnie uśmiecha.
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-24, 22:40   #1927
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez krakuska58 Pokaż wiadomość
Drogie Koleżanki.
Powiedzcie mi Kochane co zrobiłybycie na moim miejscu. Otóż, zadzwoniła do mnie koleżanka , że prezes bardzo chce , żebym wróciła już do pracy, bo jest dużo spraw, w których moja obecność jest bardzo, ale to bardzo pożądana. Ja jestem na zwolnieniu od 11 lutego, 12 lutego miałam usuniętą tarczycę, zwolnienie na razie mam do końca marca. Jeszcze myślałam przedłużyć je do Swiąt, bo nie czuję się na siłach, jestem słaba, mam kołatania serca. I teraz się denerwuję, i nie wiem czy się zmusić i wracać za tydzień do pracy, czy zadbać o zdrówko i jeszcze podleczyć się trochę. Do endo idę dopiero 9 kwietnia, a pierwsze badanie Tsh mam zrobić przed tą właśnie wizytą. Co zrobiłybyście na moim miejscu. Aha, dodam tylko, że na L4 nie byłam przez ostatnich 10 lat. Leserem więc nie jestem. Zawsza praca była najważniejsza. Ale czy zawsze tak powinno być, że zdrowie na drugim miejscu? Szkoda tylko, że przełożeni nie zawsze o tym pamiętają. Pozdrawiam serdecznie
Witam! O tym czy wrócic do pracy czy nie musisz wiedziec sama,tylko ty najlepiej wiesz jak sie czujesz. Ja bym poczekała do zrobienia wyniku TSH i wizyty u endo aby miec dobrze ustawione tabletki.Idz do prezesa i powiedz mu jak sytuacja wygląda i że twoj powrót w tej chwili do pracy może dać wiecej strat niż zysku. Pracownik który ma złe samopoczucie jest mniej wydajny.Taka jest prawda. Przy podejmowaniu decyzji myśl wyłącznie o sobie. Pozdrawiam cię gorąco
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-24, 22:56   #1928
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Krakuska58,

zgadzam się z opinią 1969Joanity - musisz postawić swoje zdrowie na pierwszym miejscu. Wiem ,że to nie jest łatwe. Sama też zawsze byłam pracusiem. Niestety nasi przełożeni , nawet chwilę nam nie dają pochorować w spokoju. Idź koniecznie i porozmawiaj z szefem. Przedstaw mu spokojnie swoje racje. Zaoferuj swoją ewentualną pomoc w ważnych dla firmy sprawach, ale szanuj swoje zdrowie. Często tak bywa ,że organizm nie do końca zregenerowany potrzebuje później jeszcze więcej czasu ,aby wrócić w pełni do sił i zdrowia.
Trzymam kciuki i mam nadzieję ,że uda Ci się rozwiązać ten problem. Stres i problemy nie są przecież najlepszym "towarzystwem" dla osoby wracającej do zdrowia.
Buziaki
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-24, 23:26   #1929
krakuska58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

1969Joanita i Heniutka, dziękuję Wam bardzo za cenne rady. Oczywiście macie rację, tylko chciałam to usłyszeć czy raczej przeczytać od osób znających problem. Myślę, że przyszedł czas, żebym przewartościowała różne sprawy i na pierwszym miejscu postawiła zdrowie, bo od niepamiętnych czasów praca była dla mnie priorytetem. Potraktowanie serio zdrowia u mnie jest też o tyle ważne, że ja choruję również poważnie na jelito i jestem świeżo po kolonoskopii i pobraniu 8 wycinków do histopatologii. I tak naprawdę, to od tych wyników zależeć będzie moja przyszłość. I ta zawodowa i zdrowotnie/lecznicza. Bo jak będzie "coś" bardziej nie "tak" ,to czeka mnie operacja i długie , długie leczenie, potem powtórna operacja i myślę zawodowy klops. To może mnie czekać. Smutna perspektywa, ale wynika ona częściowo również z tego faktu, że nigdy zdrowia nie traktowałam poważnie. A takich zaniedbań nie da sie łatwo naprawić. Pozdrawiam Was serdecznie.
krakuska58 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 06:03   #1930
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Krakuska58,

życzę dobrych wyników . Będzie dobrze, Twoje zdrowie potrzebuje po prostu trochę czasu - nie myśl o najgorszych wariantach. Optymizm to ważny element w każdej sytuacji - pamiętaj o tym.Ja wróciłam do pracy po rocznej przerwie.Zregenerowałam się, czuję się dobrze - w pracy jest ok.
Miłego dnia dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 06:39   #1931
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam , podobno jest wszystko bardzo ładnie tak powiedział drPuch robiąc mi usg mojej grdyki ale podobno nie zaszkodzi jeszcze mały jod "hospitalizacja diagnostyczna 4 września na oddziale terapii izotopowej' .Wtedy muszę odstawic euthyrox na pięć tygodni przed przyjazdem a w zamian stosować Cynomel 25 który mi dano.Ostatnie 2 tygodnie bez hormonu. No i co jest grane dziewczyny? nie martwię się ale jestem zaciekawiona.A swoją drogą jestem pod wrazeniem dr Pucha-chyba nigdy nie spotkałam tak sympatycznego lekarza.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-25, 11:26   #1932
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Witam , podobno jest wszystko bardzo ładnie tak powiedział drPuch robiąc mi usg mojej grdyki ale podobno nie zaszkodzi jeszcze mały jod "hospitalizacja diagnostyczna 4 września na oddziale terapii izotopowej' .Wtedy muszę odstawic euthyrox na pięć tygodni przed przyjazdem a w zamian stosować Cynomel 25 który mi dano.Ostatnie 2 tygodnie bez hormonu. No i co jest grane dziewczyny? nie martwię się ale jestem zaciekawiona.A swoją drogą jestem pod wrazeniem dr Pucha-chyba nigdy nie spotkałam tak sympatycznego lekarza.
mnie też przypadł do gustu ten sam dr.,faktycznie bardzo sympatyczny i pomimo wieku niespotykany luzak.
graziaj,a powiedz mi,czy podczas usg dr.nie znalazł nic"podejrzanego",co mogłoby go zaniepokoić?bo wynika z tego,że ta"wypalanka"dodatkowym jodem ma dokończyć zadanie,według mnie oczyścić to miejsce od właśnie nieproszonych pozostałości,które być może jeszcze jakieś się w Tobie znajdują.
ale nie martw się,już wiesz jak smakuje jod .ja też miałam dwa razy podany jod,w kwietniu i w grudniu,być może to formalność,której my grzecznie musimy się poddawać .
dzięki za wieści,pozdrawiam serdecznie,pa....
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 13:42   #1933
edka27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Skała
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam po dłuższej przerwie. 31 marca idę do szpitala na usunięcie prawego płata tarczycy z guzem lub całej tarczycy (w zależności co lekarze zobaczą w środku w trakcie operacji). Jestem przerażona, bo dzisiaj miałam skończyć kompletowanie wszystkich badań, a sie okazało że EKG żle mi wychodzi (lekarka mówi coś o przeroście mięsnia sercowego) i na jutro jestem umówiona na ECHO SERCA. Czy ktos też to miał. Proszę o odpowiedzi. Do tego jeszcze zaczęło boleć mnie gardło i przytkało mi nos, lekarka przepisała mi Biseptol i Febrisan , ale koleżanka powiedziała mi że Biseptol ma zły wpływ na serce i lepiej zebym płukała gardło samą polopiryną S. Mam taki mętlik w głowie że sama już nie wiem co robić. Narazie dla uspokojenia zażywam VALIDOL bo mi nerwy puszczają i jestem tym wszystkim przerażona. Dodam jeszcze że mój guz ma juz ponad 4 centymetry i razem z płatem ma prawie 25 cm3 a zdrowy płat lewy ma tylko 3 cm3. Operowana będę w Narutowiczu w Krakowie.

Edytowane przez edka27
Czas edycji: 2009-03-25 o 13:45
edka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 13:55   #1934
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Odniosłam wrażenie jakby to było rutynowe,dodatkowe jodowanie.Jeżdżąc mi po szyi mówił bardzo ładnie co moim zdaniem może nie wszystko.Poza tym był zdziwiony,że ten młody mi nie wyznaczył wizyty po dużym jodowaniu.Wkażdym razie absolutnie mnie to nie martwi-naprawdę.Mam takie zaufanie do tych lekarzy ,że daję sobie jeszcze trochę czasu.Czytam na forum,że tę chorobę leczy się minimum rok więc o co mi chodzi-prawda? Książkę Kasiu kupiłam i przeczytałam zaraz po operacji.Ukazała się w księgarni chyba w odpowiednim czasie.Miłego popołudnia.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 14:11   #1935
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Odniosłam wrażenie jakby to było rutynowe,dodatkowe jodowanie.Jeżdżąc mi po szyi mówił bardzo ładnie co moim zdaniem może nie wszystko.Poza tym był zdziwiony,że ten młody mi nie wyznaczył wizyty po dużym jodowaniu.Wkażdym razie absolutnie mnie to nie martwi-naprawdę.Mam takie zaufanie do tych lekarzy ,że daję sobie jeszcze trochę czasu.Czytam na forum,że tę chorobę leczy się minimum rok więc o co mi chodzi-prawda? Książkę Kasiu kupiłam i przeczytałam zaraz po operacji.Ukazała się w księgarni chyba w odpowiednim czasie.Miłego popołudnia.

...tak trzymaj graziaj... miłego popołudnia
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 16:39   #1936
zosia04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cześć dziewczyny. Dawno nic nie pisałam, ale czytam w miarę na bieżąco. Chciałam się podzielić z wami dobra wiadomością. Otóż, najprawdopodobniej, 1 kwietnia będę znała termin mojej drugiej operacji. Strasznie się cieszę, bo szczerze mówiąc już nie mogłam się doczekać i zaczęłam wątpić czy wogóle o mnie jeszcze pamiętają w tym szpitalu. A tak na marginesie chciałam zapytać czy któraś z was może mi polecić dobrego endo w Warszawie, bo mój ostatnio mnie strasznie zirytował i zastanawiam sie nad zmianą. Pozdrawiam
zosia04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 17:08   #1937
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Graziaj,
i tak naprawdę nie masz się co martwić. Diagnostyka izotopowa to normalna procedura stosowana u osób , które miały raka tarczycy. Zwykle do pięciu lat po chorobie raz w roku ma się diagnostykę izotopową - czyli badania kontrolne. Po pięciu latach kontrole sa już rzadziej. Jod , który wtedy sie połyka to malutka dawka , która jest niezbędna , aby można było wykonać scyntygrafię. Dlatego też trzeba odstawić wtedy hormon.
Także głowa do góry - jesteśmy pod dobrą opieką.
Pozdrowionka , wracam do pracy
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-25, 19:06   #1938
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

No oczywiście dziewczyny, przecież we wrześniu będzie rok od chwili operacji.A Heniutka jak zwykle ma rację i człowiekowi wszystko dokładnie wytłumaczy jak ..... na granicy.Co my byśmy zrobiły bez tej skarbnicy wiedzy.Teraz jestem całkowicie spokojna
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 09:13   #1939
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

...ach tak...jak zwykle coś pomyliłam ,zdarza mi się to ostatnio dość często;
graziaj,faktycznie,Heniut ka ma rację,hospitalizacja diagnostyczna,to nic innego,jak tylko kontrolne badanie podczas której połyka się małą dawkę jodu do badania scyntygraficznego....
mnie takie badanie czeka 08.01.2010.
przepraszam za złą odpowiedź .
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-26, 10:21   #1940
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Wszystko w porządku Kasiu. Podobno idzie wiosna ,idę jej na przeciw -aż chce się żyć.Muszę sobie wymyślić zajęcie ,mam bardzo dużo czasu ,który tracę.I co tu robić Pomyślimy.Kiedyś myślałam,aby zaopiekować się dzieckiem w stosownym wieku 3-5 lat ,ale co by było jakbym się przyzwyczaiła?-przecież kiedyś pójdę do pracy.Człowiek jest jednak zwierzęciem stadnym i dobrze czuje się w gromadzie.Chyba mogłabym pracować co drugi dzień, byłoby wspaniale.....
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 15:17   #1941
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Zadam Wam bardzo ważne pytanie, czy zauważyłyście luki w pamięci?- pytam poważnie. Nigdy nie miałam rewelacyjnej pamięci ale to co się teraz dzieje martwi mnie.Nosze się z zamiarem kupienia '"czegoś" ale nie wiem czego.Czy ktoś może polecić jakąś rewelację.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 18:41   #1942
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam,

Oczywiście same ciepłe słowa dla Heniutki Specjalnie dla Ciebie mój ulubiony cytat kard. Wyszyńskiego,które mi od dawna towarzyszą, mysle ze bardzo pieknie oddaje to co przeżyłas przez ostatni rok a co wazniejsze, czego dokonałas. Gratulacje!

"każda rzecz wielka musi kosztować i musi być trudna.
Tylko rzeczy małe i liche są łatwe"

prawda ze piekne słowa i takie prawdziwe.......zawsze sie przy nich wzruszam...teraz tez

Dziekuje wszystkim za poraady w sprawie bliznowca, zakupiłam Dermatix i mam nadzieje, ze niedługo zobacze jakis efekt

Witam równiez wszystkie "nowe osóbki", zwłaszcza te "przed" bo wiem jaki to dla nich trudny okres.

Również wszystkiego dobrego dla Kasi i Graziaj- byle tak dalej

Pozdrawiam wszystkich

ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 21:34   #1943
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Zadam Wam bardzo ważne pytanie, czy zauważyłyście luki w pamięci?- pytam poważnie. Nigdy nie miałam rewelacyjnej pamięci ale to co się teraz dzieje martwi mnie.Nosze się z zamiarem kupienia '"czegoś" ale nie wiem czego.Czy ktoś może polecić jakąś rewelację.
Witam! Ja u siebie tez zauważyłam luki w pamięci,nie chce farmakologicznie się wspomagac,mysle ze to jeszcze nie ten wiekw tym roku mam 40. Jestem tym zaniepokojona,może która z was coś doradzi? Powiem szczerze ze wstydziłam się o tym pisac. Pozdrawiam
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 08:23   #1944
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Ja się tutaj niczego nie wstydzę i wiem na pewno,że ten hormon w moim przypadku robi co chce.W dalszym ciągu oczekuję pomocy a wiem ,że takową otrzymam od Was.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 08:28   #1945
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Zadam Wam bardzo ważne pytanie, czy zauważyłyście luki w pamięci?- pytam poważnie. Nigdy nie miałam rewelacyjnej pamięci ale to co się teraz dzieje martwi mnie.Nosze się z zamiarem kupienia '"czegoś" ale nie wiem czego.Czy ktoś może polecić jakąś rewelację.


wiesz graziaj...nie jesteś z tym sama;ale ja zaobserwowałam w sobie o wiele więcej zmian z którymi"walczę"na co dzień;
tak naprawdę,to myślałam,że to tylko ja tak mam,ale mam też nadzieję jakoś sobie z tym poradzić !!!
myślę,że poprzez te ostatnie,deszczowe i ponure miesiące,osobiście jestem zbyt mało dotleniona.jeśli chodzi o mnie,większość czasu przesiedziałam w domu i tylko praca-dom.
przez te"luki" nie wierzę samej sobie,staram się kontrolować i sprawdzać samą siebie,przez to szybko się denerwuję,zbyt emocjonalnie podchodzę do wszystkiego,stałam się nad wyraz drobiazgowa,coraz częściej o tym myślę ,co jest naprawdę męczące.
na dodatek stałam się bojaźliwa,np;mam ogromne obawy,co do zaproponowanego wyższego stanowiska w pracy,co wiąże się z nauką ,głębszą koncentracją no i odpowiedzialnością!zawsze marzyłam o zrobieniu prawa jazdy,ale coraz bardziej moje marzenia oddalają się ode mnie i to wielkimi krokami...
wczoraj,korzystając z uroków zaległego jeszcze urlopu wybrałam się na przejażdżkę rowerową,która chyba była trafem w "10-tkę",poczułam się tak,jakby nigdy nic,jak dawniej,poczułam się świetnie i zamierzam poddawać sie takim przejażdżkom w miarę możliwości częściej.
jednak nie zamierzam się poddawać tym wszystkim wspomnianym i tym ukrytym słabościom.może potrzebuję trochę więcej czasu,na powrót do normalności po przebytej chorobie,słońca i ruchu na świeżym powietrzu.
dodam jeszcze,że czasem jest tak,że nie wszyscy nam bliscy to rozumieją i nie potrafią nam pomóc stać się znów silną osobowością,co jest podwójnym obciążeniem...
no,to tyle ode mnie,rozpisałam się trochę,u nas nie pada,więc wskakuję za chwilę na rower i pędzę do urzędu oddać pity...
pozdrawiam wszystkie dziewczęta...
__________________
cucina

Edytowane przez cucina
Czas edycji: 2009-04-03 o 07:38
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 13:02   #1946
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez 1969joanita Pokaż wiadomość
Witam! Ja u siebie tez zauważyłam luki w pamięci,nie chce farmakologicznie się wspomagac,mysle ze to jeszcze nie ten wiekw tym roku mam 40. Jestem tym zaniepokojona,może która z was coś doradzi? Powiem szczerze ze wstydziłam się o tym pisac. Pozdrawiam
Jestem nowa w waszym gronie i to co przeczytałam to troczę mnie pokrzepiło.......... Luki w pamięci ?potrafię na sekundę odleciec i nie wiem gdzie . Jestem w ogólnym roztroju nerwowym . Szykuję się na operację i wiem o wszystkim co i grozi i co może się stać . Wiem że popełniłam wiele błędów , ale już zapóżno na zmiany . Jestem chora na SM i operacja może wszystko zepsuć . Płaczę na myśl o zabiegu i nie mogę się powstrzymać bo co będzie , jak odejmie mi nogi?Przeżyję swoje objawy złości , ale moje nogi to mój skarb i co mogę zrobić z swoją flustracją? Czy masz złoty środek na udrękę?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Przepraszam za roztrój nerwowy . Myślałam, że choć trochę zaczęłam nad sobą panować, ale okazało się, że sama myśl i próba napisania kilka słów była bardzo trudna . Nie chcę obarczać męża moją nader pobudzoną osobowością choć wiem, że mogę na niego liczyć . Tylko , jak wejść do gabinetu lekarza i nie płakać?................Ma cie na to sposób?Może łzy przy kompie mi pomogą
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:31   #1947
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

z całym otwartym sercem wspieram i życzę Ci adzia całe mnóstwo pozytywnej energii,a przede wszystkim przeogromnej siły jeszcze"przed" i już"po" operacji.
każda z nas pokonywała swój lęk przed zabiegiem.Ty masz podwojone obawy,jednak postaraj nie nastawiać się na"nie".
wierzę,że Twoje sytuacja jest bardzo dobrze przemyślana przez Ciebie samą,Twoją rodzinę i lekarzy.
nie znam żadnego złotego,czy cudownego środka na łzy które wylewamy z powodu choroby,jednak myślę,że każdy z nas ma jakiś swój system obronny,którym umacnia,czy pociesza się na swój własny sposób.
ja podczas ostatniego,jakże trudnego dla mnie roku,który był nieskończenie wielką niewiadomą,nabyłam dobre lekcje,które zapamiętam już na zawsze.przede wszystkim nawiązałam jakże potrzebne dla mnie znajomości i kontakty z ludźmi,którzy mi w tych trudnych chwilach przeogromnie pomogli i za co jestem im do dziś wdzięczna i bogatsza o tą niespotykaną przyjaźń.
może postaraj się wyszukać i dla siebie coś dobrego w tym,co Cię spotkało lub jeszcze czeka,musi coś być(!),"nic nie dzieje się bez przyczyny".
jeszcze raz życzę siły i powodzenia w walce z chorobą,pozdrawiam.
__________________
cucina

Edytowane przez cucina
Czas edycji: 2009-03-27 o 14:33
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:26   #1948
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Do Adzia- nawet nie wyobrażasz sobie jak dobrze trafiłaś ,że akurat jesteś na tym forum.Są tutaj tak wspaniałe kobiety,które będą potrafiły i twój przypadek wziąć pod lupę.Musisz zaufać bo wiadomo,że wiara czyni cuda.Na razie spróbuj skupić się nad tarczycą.Napisz w szczegółach o operacji, pisz dużo i płacz ,to będzie pomagać.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:46   #1949
bimz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 31
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Zadam Wam bardzo ważne pytanie, czy zauważyłyście luki w pamięci?- pytam poważnie. Nigdy nie miałam rewelacyjnej pamięci ale to co się teraz dzieje martwi mnie.Nosze się z zamiarem kupienia '"czegoś" ale nie wiem czego.Czy ktoś może polecić jakąś rewelację.
hej,graziaj!
brawo za odwagę ! poruszyłaś temat bardzo wazny,nie tylko dla mnie ,jak widze.
juz od jakiegoś czasu mam problem np. co było na obiad w poniedziałek?
lub co robiłam w zeszłą środę, itp
Na początek roku zakupiłam kalendarz w formie notesu, i zapisuję w nim po kilkazdań dziennie,co robiłam, gdzie byłam, i co gotowałam,dzięki temu mogę to jakoś ogarnąć.Nie wspomnę już o tym,że wszelkie wizyty, swoje, dzieci,ważne sprawy mam podwójnie zapisane, w komórce i w kalendarzu.
Czy macie jakiś sposób na ćwiczenie pamięci?
czasami,sporadycznie brakuje mi również jakiegoś słowa...
zmieniam temat,dzisiaj , po prawie 6 tyg, od operacji odebrałam wynik; obraz odpowiada rozpoznaniu: hyperplasia nodularis glandulae thyreoideae ,nie miałam możliwości zapytać lekarza,czy ten wynik jest w porządku,jesli coś wiecie na ten temat,to proszę o jakąś informację
Pozdrawiam was serdecznie,bardzo!

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Adzia! Rozumiem co przeżywasz,sama niedawno wariowałam na myśl o operacji,wiem, że ty przeżywasz to o wiele mocniej,masz więcej obaw,lęków. Masz do tego prawo, a łzy u lekarza, to nie koniec świata.Potrzebujesz wsparcia, i mam nadzieję,że znajdziesz je również tu.
Jestem z Tobą myslami, i napisz proszę coś więcej,czy masz juz termin operacji? Trzymaj się!
bimz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:57   #1950
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Kasiu prosze natychmiast przyjąć proponowane stanowisko i się nie wachać ,masz dawać wzór swojemu małemu chlopcu. Idż za ciosem i nie zwlekaj z prawem jazdy , nie ma co czekać-tylko miernoty się wachają.Wyobrażam sobie jak będziesz wyglądać za kierownicą kiedy rzucisz swoją burzą włosów.Poza tym wszystkie nowoczesne dziewczyny prowadzą auta. Sama mam od 25 lat prawo jazdy,ale nie stety nie mam predyspozycji.Byłabym zawalidrogą bo boję się szybkości-zdałam za pierwszym razem.Wystarczająco Ci nagadałam no- do roboty!
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.