***operacja tarczycy*** - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-27, 18:17   #1951
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez graziaj Pokaż wiadomość
Kasiu prosze natychmiast przyjąć proponowane stanowisko i się nie wachać ,masz dawać wzór swojemu małemu chlopcu. Idż za ciosem i nie zwlekaj z prawem jazdy , nie ma co czekać-tylko miernoty się wachają.Wyobrażam sobie jak będziesz wyglądać za kierownicą kiedy rzucisz swoją burzą włosów.Poza tym wszystkie nowoczesne dziewczyny prowadzą auta. Sama mam od 25 lat prawo jazdy,ale nie stety nie mam predyspozycji.Byłabym zawalidrogą bo boję się szybkości-zdałam za pierwszym razem.Wystarczająco Ci nagadałam no- do roboty!
no,no ...graziaj ,dałaś mi do wiwatu!
ale wiesz co,z moimi "predyspozycjami" do jazdy samochodem może być podobnie .
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 20:28   #1952
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam Wszystkich

Ja tez mam problemy emocjonalne z pamiecia i koncentracja.
Wrocilam do pracy po trzech miesiacach zwolnienie ale chyba lepiej
mi byla w niedoczynnosci niz nadczynnosci.

Poklocilam sie ze wszystkimi w pracy w tym powiedziam Dyrektorowi co o Nim sadze. Cale szczescie ze niczym w Niego nie cisnelam.
Klopoty z koncentracja to dla mnie ogromnnnny problem poniewaz
jestem naukowcem. Mam przed nazwiskiem dr hab.
a teraz nie moge odnalezc programow na moim wlasnym komputerze.
Co wiecej rzeczy proste wydaja mi sie takie trudneeee.
Czeka na mnie przygotowanie publikacji, referatow na konferencje zagraniczne , sprawozdan, opieka nad magistrantami.., przygotowanie projektow. A ja mam ochote powiedziec pas i plakac.
Do tego dom. Ja nie lubie gotowac itd. Ostatnio jajko mi sie zepsulo w lodowce i cala kuchnia cuchnela. Sterta nieuprasowanych rzeczy.
A tu kolejny stres ida Swieta i robi mi niedobrzeeee na mysl ze trzeba bedzie cos gotowac kupowac. Potzebna mi gosposia aha i jeszcze kierowca poniewaz ja tez jeszcze nie zrobilam prawa jazdy a na to mnie nie stac.
Prawde mowic zastanawiam sie czy isc do endo i zrobic pieklo
czy isc do psychiatry i zrobic pieklo W pracy juz zrobilam
Troche mi lzej ze Inni tez maja klopoty z pamiecia ale to mnie nie uspokaja. Mam zaproszenie do wygloszenia wykladu pod koniec sierpnia podczas konferencji w Buenos Aires w Argentynie ale chyba nie dam rady.
Do tego mam ochote na slodycze i tyje.

Ucalowania
Jolusinko





Jak widac nie zawsze nalezy spieszyc sie z powrotem do pracy.
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 21:29   #1953
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Ciucina,
Jesli jestes zdecydowana zrobic prawo jazdy to idz i zrób. Ja zrobiłam prawko 20 lat temu a siadłam za kołkiem w tamtym roku w lipcu,byłam głupia ze tyle lat zwlekałam aby prowadzic samochód.Dzis jestem nie zależna od męża.Pierwszy miesiąc jezdziłam z mężem ale to był dodatkowy stres(cały czas krzyczał)postanowiłam prowadzic bez zbędnego towarzystwa a teraz jak jadę z mężem to mi mówi że jest ze mnie dumny a ja sama z siebie teżPozdrawiam
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 09:48   #1954
edka27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Skała
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam. Czy przed operacją tarczycy konieczny jest RTG płuc, bo mi lekarz nic nie powiedział jak ustalałam termin operacji.
edka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 11:59   #1955
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez cucina Pokaż wiadomość
z całym otwartym sercem wspieram i życzę Ci adzia całe mnóstwo pozytywnej energii,a przede wszystkim przeogromnej siły jeszcze"przed" i już"po" operacji.
każda z nas pokonywała swój lęk przed zabiegiem.Ty masz podwojone obawy,jednak postaraj nie nastawiać się na"nie".
wierzę,że Twoje sytuacja jest bardzo dobrze przemyślana przez Ciebie samą,Twoją rodzinę i lekarzy.
nie znam żadnego złotego,czy cudownego środka na łzy które wylewamy z powodu choroby,jednak myślę,że każdy z nas ma jakiś swój system obronny,którym umacnia,czy pociesza się na swój własny sposób.
ja podczas ostatniego,jakże trudnego dla mnie roku,który był nieskończenie wielką niewiadomą,nabyłam dobre lekcje,które zapamiętam już na zawsze.przede wszystkim nawiązałam jakże potrzebne dla mnie znajomości i kontakty z ludźmi,którzy mi w tych trudnych chwilach przeogromnie pomogli i za co jestem im do dziś wdzięczna i bogatsza o tą niespotykaną przyjaźń.
może postaraj się wyszukać i dla siebie coś dobrego w tym,co Cię spotkało lub jeszcze czeka,musi coś być(!),"nic nie dzieje się bez przyczyny".
jeszcze raz życzę siły i powodzenia w walce z chorobą,pozdrawiam.
Jesteś niesamowita . Wasze Grono jest tak z sobą zżyte, że nie miałam pewności czy ktoś mnie zauważy.................t rudno jest przelewać swoje troski na rodzinę i tak są dość zmartwieni . Nie miałam żadnego wyobrażenia ile osób boryka się z podobnymi problemami. Dzięki za wsparcie.................

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Nie mam jeszcze terminu . Moja endo wyrównała mnie hormonalnie i poczułam się, jak za czasów młodości. Samopoczucie zupełnie inne . Pisałam o popełnionych błędach i yo jest bardzo ważne . Czasami strach odejmuje nam rozum i chwytamy się wszystkiego co się nawinie i ja to zrobiłam . Uciekło mi kilka lat i nastąpiło pogorszenie . Jestem z lubelskiego . W internecie możecie znależć fundację założoną przez dr nauk Żeniego . Na jego ślad naprowadziła mnie lekarka i to jest najśmieszniejsze bo jest lekarzem ani naukowcem . Byłam na 5 zabiegach nie tanich . Musiałam zrezygnować . Nie było mnie stać po upływie msc wszystko wróciło i wszybkim tempie rozrastało się . Recenzje o nom wydawały się pozytywne ale to o niczym nie świadczy .Można dużo stracić i mało zyskać . Więc stop głupocie i lękowi .......................

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Kochana ........musisz zacząć myśleć inaczej bo wszyscy będą cię omijać, a pozytyw w pracy jest potrzebny . Praca pomaga rozładować stres . Wtedy dużo gadam wręcz chcą mnie zakneblować.............. ..a ja nadaje i wyzwalam swoją energię . Inny sposób jest trudny dla otoczenia. mam pod swoją opieką mężczyzn a oni zawsze mówią o sexie i jakie mają ciężkie życie małżeńskie , a to wyzwala we mnie energię, żeby bronić żonki , które przynoszą ciepłe rosołki dla swoich pupili. W ten sposób się rozładowuję , a kiedy mnie tłucze w środku zaciskam zęby i myślę jakie życie jest piękne ............i jaki jest piękny mój 3 msc wnuk. naj gorsze są niestety łzy , ale same napisałyście , że warto płakać...........Znajdz własny sposób na wyciszenie . Może to być co kolwiek , ale sprawia ci przyjemność.............
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 12:08   #1956
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez adzia190566 Pokaż wiadomość
Jesteś niesamowita . Wasze Grono jest tak z sobą zżyte, że nie miałam pewności czy ktoś mnie zauważy.................t rudno jest przelewać swoje troski na rodzinę i tak są dość zmartwieni . Nie miałam żadnego wyobrażenia ile osób boryka się z podobnymi problemami. Dzięki za wsparcie.................

...to Ty adzia jesteś wyjątkową i czuję,że cieplutką osóbką ,
jak mogliśmy Cię nie zauważyć?jesteśmy dorosłymi ludźmi i poprzez nasze przejścia na tyle poważnymi,że zawsze,któraś z nas w miarę wolnego czasu odpowiedziałaby na Twój post.
sama odnalazłam tu wsparcie i wyjątkową przyjaźń.
to miejsce na forum jest odpowiednią terapią dla wszystkich chętnych i zainteresowanych tymi,czy podobnymi przypadkami.rozmowa,choć wirtualna,wymiana podobnych problemów napawa mnie siłą,ale i chęcią niesienia pomocy,choć ja sama jej często potrzebuję .
dlatego proszę,na pewno jesteś bardzo wystraszona całą tą sytuacją,pisz o wszystkich swoich wątpliwościach,obawach,o swoich uczuciach,czy przeżyciach,myślę,że zawsze ktoś Ci pomoże i nikt Cie z tym samą sobie nie zostawi-obiecuję .
życzę udanego,słonecznego weekendu,pa....

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez edka27 Pokaż wiadomość
Witam. Czy przed operacją tarczycy konieczny jest RTG płuc, bo mi lekarz nic nie powiedział jak ustalałam termin operacji.
hej,ja miałam 2 zabiegi i za pierwszym razem kazano mi donieść zdjęcie rtg,ponieważ robiłam je miesiąc wstecz,a po 8 miesiącach,przed kolejnym zabiegiem rentgen musiałam przejść ponownie.
pozdrawiam.
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 16:10   #1957
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Kasiu, chciałam tylko Cie zmobilizować.W codziennym pośpiechu nie zauważamy jak szybko czas leci. Na co dzień zapominamy o wielu rzeczach, jak już sobie przypomnimy to okazuje się ,że to daleka przeszłość.Trzeba kuć żelazo póki gorące.Sama jestem przykładem kobiety niezdecydowanej.Dzisiaj jest inaczej,wiem że czasu mam nie za wiele i odrabiam wszystko z nawiązką.Decyzja należy do Ciebie a wiesz do kogo świat należy?
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-29, 15:36   #1958
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

Co w naszym życiu może być ciekawe?to to czy potrafimy żyć .
mam43 lata , a zachowuję się, jakbym miała tylko 16. Śmieszą mnie dowcipy ale i potrafię śmiać się z samej siebie ......................... ....i to jest dobry sposób na życie. Kiedy przyszło załamanie czasem trudno jest się podnieść Przy pierwszym poście , który czytałam bardzo płakałam , ale teraz wracam do swojej formy i nabieram sił . Niedługo znowu będę się śmiała, że ktoś podetnie mi gardło. W radości kryje się wszystko : smutek , radość . miłość nawet nienawiść . Więc śmiejcie się z siebie i ze wszystkiego wokół..................Je śli nie masz ochoty do życia to daj sobie wielkiego kopa i zwlecz się z łóżka .................Przy SM zostawiono mnie na lodzie . Byłam zawzięta i bardzo dużo ćwiczyłam i pomagałam mężowi malować pokój Kiedy byłam zmęczona odpoczywałam i dalej pracowałam . Bez sanatorium zaczęłam dobrze chodzić . Dlatego proszę wszystkich, którzy nie mają siły niech się obudzą . Załamanie jest tragedją . Jeśli się zjawi niech będzie, krótkim gościem. zacznijcie kochać życie bo jest takie krótkie..................................
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 16:27   #1959
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez jolusinko Pokaż wiadomość
Witam Wszystkich

Ja tez mam problemy emocjonalne z pamiecia i koncentracja.
Wrocilam do pracy po trzech miesiacach zwolnienie ale chyba lepiej
mi byla w niedoczynnosci niz nadczynnosci.

Poklocilam sie ze wszystkimi w pracy w tym powiedziam Dyrektorowi co o Nim sadze. Cale szczescie ze niczym w Niego nie cisnelam.
Klopoty z koncentracja to dla mnie ogromnnnny problem poniewaz
jestem naukowcem. Mam przed nazwiskiem dr hab.
a teraz nie moge odnalezc programow na moim wlasnym komputerze.
Co wiecej rzeczy proste wydaja mi sie takie trudneeee.
Czeka na mnie przygotowanie publikacji, referatow na konferencje zagraniczne , sprawozdan, opieka nad magistrantami.., przygotowanie projektow. A ja mam ochote powiedziec pas i plakac.
Do tego dom. Ja nie lubie gotowac itd. Ostatnio jajko mi sie zepsulo w lodowce i cala kuchnia cuchnela. Sterta nieuprasowanych rzeczy.
A tu kolejny stres ida Swieta i robi mi niedobrzeeee na mysl ze trzeba bedzie cos gotowac kupowac. Potzebna mi gosposia aha i jeszcze kierowca poniewaz ja tez jeszcze nie zrobilam prawa jazdy a na to mnie nie stac.
Prawde mowic zastanawiam sie czy isc do endo i zrobic pieklo
czy isc do psychiatry i zrobic pieklo W pracy juz zrobilam
Troche mi lzej ze Inni tez maja klopoty z pamiecia ale to mnie nie uspokaja. Mam zaproszenie do wygloszenia wykladu pod koniec sierpnia podczas konferencji w Buenos Aires w Argentynie ale chyba nie dam rady.
Do tego mam ochote na slodycze i tyje.

Ucalowania
Jolusinko





Jak widac nie zawsze nalezy spieszyc sie z powrotem do pracy.
jak ja Cię lubię ,jesteś przecudownanie chodzi o to ,ze cieszę sie ,że pokłóciłaś się w pracy ale o to ,ze tak wiele "wspólnego" widzę w twoich relacjach z innymi ludźmi .jestem raczej spokojnym człowiekiem ale był okres w moim zyciu, w którym z wieloma osobami byłam w konflikcie i działo się to jakby niechcący,wszystko dosłownie wszystko wkurzało mnie prowadząc do kłótni lub płaczu .obecnie cześciej "lubię" sobie popłakać -uwalniam sie od złych emocji.takie oczyszczenie.z tego co piszesz jesteś tak kreatywną osobą ,że szybko sobie to poukładasz!!!!
zdrowie jest najwazniejsze i jezeli dojdziesz do wniosku ,ze jednak należy ci się odpoczynek to warto po prostu dać sobie troche luzu.pozdrawiam problem z tyciem ....skąd ja to znam ....moze warto sie trochę wziąć za siebie... przyrzekam sobie to codziennie .moze zaczne dzisiaj
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-30, 16:41   #1960
zosia04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cześć dziewczyny.
Zbliża się środa i chwila kiedy dowiem się o terminie operacji. Mimo, że to juz drugi raz i teoretycznie niczego nie powinnam się obawiać, to jednak czuję dziwny ucisk w żoładku. Sama dobrze wiem, że chcę mieć już to wszystko za sobą, ale jakoś to tłumaczenie nie pomaga. Mam nadzieję, że dożyję do środy i nie umrę ze strachu. trzymajcie za mnie kciuki. Strasznie się boję, ale nie leży to w mojej naturze żeby się do tego przyznać przed najbliższymi. w końcu to ja zawsze byłam od pocieszania, a poza tym głupio mi się żalić, bo przecież niektórzy mają większe problemy. Idę sobie jutro zrobić badania, ale też się boję, bo niecierpię pobierania krwi. Ciężki tydzien przede mną. Pozdrawiam wszystkich. odezwę się wkrótce.
zosia04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-30, 19:34   #1961
edka27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Skała
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Kobietki trzymać kciuki, jutro ide na operacje i w końcu pozbęde się tego cholerstwa ( guz ponad 4 cm). Ale się boję łałałałała !!!!!!!!!!!!!!! Napiszę jak będzie po wszystkim. A tak z ciekawości to ile trzymają w Narutowiczu w Krakowie po operacji ?
edka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-30, 19:37   #1962
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez zosia04 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Zbliża się środa i chwila kiedy dowiem się o terminie operacji. Mimo, że to juz drugi raz i teoretycznie niczego nie powinnam się obawiać, to jednak czuję dziwny ucisk w żoładku. Sama dobrze wiem, że chcę mieć już to wszystko za sobą, ale jakoś to tłumaczenie nie pomaga. Mam nadzieję, że dożyję do środy i nie umrę ze strachu. trzymajcie za mnie kciuki. Strasznie się boję, ale nie leży to w mojej naturze żeby się do tego przyznać przed najbliższymi. w końcu to ja zawsze byłam od pocieszania, a poza tym głupio mi się żalić, bo przecież niektórzy mają większe problemy. Idę sobie jutro zrobić badania, ale też się boję, bo niecierpię pobierania krwi. Ciężki tydzien przede mną. Pozdrawiam wszystkich. odezwę się wkrótce.
My kobiety zawsze jesteśmy silne choć nie zawsze w to wierzymy.Jeśli przebrnęłaś przez to raz to ten drugi to pikuś . Ślę ci moc buziaków i życzę dużo słońca w czwartek...............
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-30, 22:09   #1963
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Edka 27 i Zosia 04,
dziewczyny głowy do góry , piersi do przodu i do boju..............
Będzie dobrze - trzymamy kciuki

Andzia 190566,

Kochana moja - przed Tobą , Twoja siłą walki i optymizmem na przekór wszystkim przeciwnościom chylę głowę w ukłonie czapką do samiutkiej ziemi. I nic więcej nie napiszę , bo trudno ubrać w słowa mój podziw i wzruszenie.Dodam,że to wielki zaszczyt dla nas ,że zawitałaś na nasze forum. Życzę Ci , aby pokłady optymizmu nigdy się nie wyczerpały. A jeżeli pojawią się "chwilowe braki" pamiętaj o nas - postaramy się pomóc
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-31, 06:04   #1964
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

Edka 27 i Zosia 04, trzymajcie się dziewczyny...jesteśmy z Wami...Edka,koniecznie daj znać po powrocie ze szpitala, Zosia,nie wiem,czy Cię pocieszę tym,że ja też nie cierpię tych wszystkich ukłuć,ale nie mamy na to wpływu i musimy to przejść...
pozdrawiam...
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-31, 08:14   #1965
starababa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez edka27 Pokaż wiadomość
Kobietki trzymać kciuki, jutro ide na operacje i w końcu pozbęde się tego cholerstwa ( guz ponad 4 cm). Ale się boję łałałałała !!!!!!!!!!!!!!! Napiszę jak będzie po wszystkim. A tak z ciekawości to ile trzymają w Narutowiczu w Krakowie po operacji ?

jeśli wszystko będzie ok to po 48 h od operacji będziesz w domu
u mnie wyglądało to tak że w niedzielę po południu przyjęli mnie na oddział , o godz 10 w pon była operacja a w środę o 14 wypis i do domu. Tam nie trzymają długo bo i po co, wszystko w porządku to "wynocha do domu".
Będzie dobrze
__________________
6 III 2008 góra (ceramika)
26 XI 2008 dół (metal)
starababa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-01, 11:15   #1966
Rybcia1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie właśnie wróciłam cała .Wycieli mi prawy caly płat z cieśnią a lewy oczyścili z torbieli . Podobno nie było łatwo , ja jednak sie wszystko udało .Mam uśmiech na twarzy i na szyji na ściągniecie szwu ide po 10 dobie od zabiegu , ale co tam . Dałam rade i najwarzniejsze nie bujcie sie my kobiety pokonamy wszystko . narazie koncze bo jestem jeszcze slaba ale jestem i ciesze sie że mam to za sobą.
Rybcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-01, 16:45   #1967
zosia04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cześć dziewiczyny
Już wszystko wiem. Operację będę miała 14 kwietnia ( jak dobrze pójdzie0 Do szpitala idę 13, a więc w Lany Poniedziałek
zosia04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-01, 18:20   #1968
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Rybcia 1,
witam w grupie "po" i życzę szybkiego powrotu do pełni sił.

Zosia04,
zobaczysz wszystko pójdzie dobrze, pamiętaj optymizm to klucz do Twojego sukcesu
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-01, 20:42   #1969
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Dzieki Manetb

Troche mi trudno ale zdrowie jest najwazniejsze. Musze troche zwolnic az zrobie
porzadek z hormonami

Pozdrowienia dla wszystkich po..

Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-01, 21:39   #1970
zosia04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cześć.
To jeszcze raz ja. wróciłam z aerobiku i postanowiłam coś napisać. Dziękuję za miłe słowa otuchy.Wybieram się do szpitala na Banacha w Warszawie, a będzie mnie operowała dr Chudziński. Może któraś z was ma wiedzę na temat tego lekarza, albo sie z nim zetknęła. Będę wdzięczna za informację.
Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnej nocy.
Kolorowych snów.
zosia04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 00:10   #1971
manta99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 70
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam,
dłuższy czas nie zaglądałem na forum, temat mocno się rozwinął, a i samo forum zmieniło.
Pozdrawiam wszystkich przed, po i tych w trakcie.
Po powrocie do pracy wpadłem w potworny kołowrót i nie mam siły nawet poczytać. A zwłaszcza że już dość długo jadę "na głodzie" bo diagnostyka wyznaczona na 6 kwietnia, więc hormonu brać nie wolno.
Na pocieszenie dorzucę że mnie też "jakoś brakuje pamięci" -może to normalne z wiekiem a może przez nieobecność tarczycy na pokładzie.

Dzielnie na forum służą radą Heniutka i Cucina, które mimo powrotu do życia zawodowego znajdują czas i siły żeby coś napisać. Wiele osób już nie pisze. Pozdrawiam Was Dziewczyny, no i dołączam się do gratulacji z tytułu zaliczonej magisterki -Heniutka. Myślę że ewentualne złe wspomnienia z tego okresu zdążyłaś utopić w trunku a resztę zjadły luki w pamięci.
Pozdrawiam,
manta99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 07:26   #1972
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam , zapowiada się piękny dzień i chyba nie będzie brzydszy od wczorajszego.Dostałam list z wynikami z Gliwic i kicha .Moje TSH jest poniżej normy 0,0019 i natychmiast mam zmienić hormon ze 125 na 100.Zatelefonować za 6 tygodni i przekazać wynik badania.Pozostałe wyniki dobre. I cóż? troszkę mnie to wnerwiło.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 07:33   #1973
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Graziaj,
nie ma się co wnerwiać. Unormowanie hormonu trwa troche czasu, po to badamy TSH. Nic się nie przejmuj, może i pamięc sie poprawi jak unormujesz wyniki
Głowa do góry i na spacerek - mam nadzieję ,że i do Łodzi w końcu zawitała wiosna u mnie jest slicznie , ale ja niestety w pracy - na spacer przyjdzie czas po południu ( jak mi jeszcze sił starczy)
Miłego dnia dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-02, 07:44   #1974
cucina
Raczkowanie
 
Avatar cucina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 144
GG do cucina
Dot.: ***operacja tarczycy***

hej
a ja nie dostałam jeszcze wyników z gliwic,mimo,ze prosiłam,a nawet zostawiłam zaadresowaną kopertę ze znaczkiem???kurczę,martwi ę się,bo dawno juz nie widziałam swojego wyniku tsh....
u nas też przepiękna wiosna....
__________________
cucina
cucina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 12:02   #1975
kozula75
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: tychy
Wiadomości: 1
GG do kozula75
Dot.: ***operacja tarczycy***

...tak wiosna robi się przepiękna czytając wasze posty żałuję ze wcześniej nie zdecydowałam się na zabieg tylko teraz...co strach potrafi zdziałać...miejmy nadzieję że tak jak lekarze cuda.. ja stawić się mam 14 kwietnia ale dopiero tutaj oczywiście czytając Was dowiedziałam się większosci informacji ktore pewnie niejedną przed frapiły....najśmieszniejs ze ze jedna z moich obaw podstawowych to to czy się wogóle obudzę...a tu proszę ...obawy daleko idące. Niemniej bardzo pomogły mi pisane słowa otuchy pisane przez Was chociaż nie do mnie i za to bardzo Wam dziękuję
kozula75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 13:03   #1976
rene19671
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam i serdecznie pozdrawiam!!!
Mało sie teraz odzywam ale codziennie zaglądam na forum i śledzę co nowego.
Dzisiaj mam i ja pytanie , dostałam dzisiaj wezwanie z ZUS-u abym sie do nich zgłosiła.Jestem na zwolnieniu 3 miesiąc i zastanawiam się czy ktoś na forum też dostał wezwanie ???
Jeżeli tak to proszę o informacje co oni od nas chcą????
rene19671 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 13:53   #1977
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Kasiu brak wiadomosci to dobra wiadomość.Na pewno nic nie należy zmieniać więc co mają pisać. Spacerek był dość przyjemny , słoneczny ale chłodno.Dobrze by było aby od tsh pamięć się polepszyła ale trudno.Mam straszną ochotę na wino , oczywiście czerwone-lecę! Rene- to jest wizyta standartowa , widocznie musisz się pokazać i uwiarygodnić swoje samopoczucie .Od czasu do czasu tak bywa, panie z tego forum miewały takie wezwania.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-02, 14:52   #1978
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Rene 19671,
nic się nie martw. ZUS tak ma ,że spośród osób na L4 losowo wybiera "kandydatów" do sprawdzenia , czy aby nie chcą naciagnąć biednego ZUS-u.
Ty nie masz się czego obawiać, miałas operację i masz prawo do okresu rekonwalescencji. Szkoda tylko czasu , który trzeba stracić na tę wizytę.

Kozula 75,
witamy w naszym gronie i życzymy udanej operacji. Cóż to za bzudrki piszesz z tym "nieobudzeniem", wiosna sie zrobiła śliczna - nie ma czasu na spanie.
Biegnij do szpitala, pozbądż się czego trzeba i wracaj do nas z relacją,że dałaś radę.
Pozdrowionka
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 19:32   #1979
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Do Zosia04

Mnie operwal wlasnie dr Chudzinski.
Bardzo dobry chirurg a w szczegolnosci specjalista od przeszczepow przytarczyc.
Jako czlowiek bardzo mily, porozmawial ze mna przed operacja, wyjasnil co trzeba, po operacji zagladal i uspakajal.
Pielegniarki i salowe tez byly mile.

trzymaj sie
jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-02, 20:23   #1980
zosia04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez jolusinko Pokaż wiadomość
Do Zosia04

Mnie operwal wlasnie dr Chudzinski.
Bardzo dobry chirurg a w szczegolnosci specjalista od przeszczepow przytarczyc.
Jako czlowiek bardzo mily, porozmawial ze mna przed operacja, wyjasnil co trzeba, po operacji zagladal i uspakajal.
Pielegniarki i salowe tez byly mile.

trzymaj sie
jolusinko
Dzięki za informację, jest to bardzo pokrzepiające, że trafiłam do dobrego lekarza. Powiedz mi jak długo przed i po operacji byłaś w szpitalu? Operację mam zaplanowaną na 14 kwietnia i zgodnie z moimi wyliczeniami w tym terminie przypada mi pojawienie sie okresu i jestem pełna obaw, że to przesunie termin mojej operacji. A tak bardzo chcę mieć to w końcu za sobą.
Pozdrawiam ciepło.
Buziaki
zosia04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.