![]() |
#2071 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
![]() zwracam sie do osób ,które mają problemy z pracą przytarczyc .inaczej mówiąc problemy z wapnem.proszę podzielcie sie swoimi odczuciami ,dawkowaniem leków itp.z góry bardzo dziekuję . ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2072 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
I owszem Rene ona się błyszczy i nie wchłania tak szybko jak piszą na ulotce, mimo, ze nie stosuję jakiejść wielkiej ilości. A co do biżuterii to ja też sie za nią rozglądałam, i tak sobie myślę że kupię jakis łańcuszek z blaszką akurat tak by mi ją ładnie zakryła. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2073 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Do Elpi:
Witam! Dziękuję za odpowiedź. Z tą pracą od 28 to chyba przesada. Zresztą nie czujesz się jeszcze silna. Przeczytałam wiele postów na tym forum i nikt nie był krócej na L4 niż 3 miesiące. Zastanów się, dla lekarzy to tylko zabieg , ale dla nas i naszego organizmu to operacja i to dość poważna. Zanim unormują nam hormony, to też minie trochę czasu. Lekarz rodzinny lub endokrynolog bez problemu wystawi zwolnienie. Z apetytem u mnie wszystko po staremu. Może dlatego , że już od dawna przyjmowałam hormony, tylko w mniejszej dawce? Staram się jednak nieco ograniczyć po 18. Pozdrawiam wiosennie i czekam na wiadomości po wizycie w CO. |
![]() ![]() |
![]() |
#2074 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
kochani witam
![]() ![]() czy ktos z was ma problem przytarczycami? prosze odezwijcie sie ![]() ktos tez prosił o namiary na dr Włocha. czy ktoś z was zna adres prywatnego gabinetu dr Włocha , nr telefonu ? wielkie dzieki .zycze miłego tygodnia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2075 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam was wszystkie
Mam jedno malutkie pytanko. Jak długo po operacji nosiłyście plasterki? Poprzednim razem miałam założone normalne szwy, wieć teraz mam dziwne wrażenie, że na tych plasterkach wszystko się za chwile rozpadnie. Tym bardziej, że moja poprzednia blizna była bardzo brzydka i teraz lekarz postanowił wyciąć mi tą skórę ze zrostami, żeby było pięknie, więc jak widzicie skóry na szyi też mam mniej. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź. |
![]() ![]() |
![]() |
#2076 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja miałam operację 31 marca 2009 r. tj. we wtorek nie miałam szwów tylko plasterki, które zdjęłam w niedzielę 5.04.2009 r. wieczorem dzisiaj mam tylko czerwono jasną kreseczkę i lekką opuchliznę od piątku tj. 17.04. smaruję żelem lioton 1000 i schodzi opuchlizna. Pozdrawiam Ela
|
![]() ![]() |
![]() |
#2077 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2078 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
czy ten lotion masz na opuchliznę czy tez na bliznę. Pytam bo ja miałam operację 29.01.09r. i nadal mam opuchliznę,pytałam lekarza rodzinnego co z tym robić to kazał czekać aż sama zejdzie. Ja tak jak Ty miałam ranę klejoną i jestem bardzo zadowolona , mam czerwoną kreseczkę która smaruję Dematixsem i bylo by wszystko ok jak by nie było opuchlizny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2079 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Liotion 1000 jest bardzo dobry na opuchliznę. W szpitalu , gdzie miałam operację smarowano nam Liotionem szyję wokół blizny już na następny dzień po operacji i później stosowałam go chyba z dwa miesiące po operacji . Smarowałam nie bliznę tylko wokół. Efekty były super - opuchlizna ładnie schodziła. Podobne działanie ma też taki środek w spreyu nazywa się LipoHep , czy coś takiego. Jagoda , Super pomysł z rowerem - najważniejsze ,żeby znaleźć sobie zajęcie będąc w domu i umieć korzystać z wolnego czasu i cieszyć się dobrym nastrojem Niby łatwe, ale czasami takie trudne- wiem coś o tym Miłego dnia dla wszystkich ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2080 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Heniutka
bardzo dziękuję za informację ,zaraz biegnę do apteki. Ale dlaczego mi żaden lekarz nie podpowiedział to nie wiem. Mogę tylko potwierdzić ,że forum jest niezawodne i oczywiście koleżanki ,które chociaż nie znam zawsze pomogą. Serdecznie pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#2081 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam...długo mnie nie było , ale złośliwy komputer nie chciał mnie zalogować, a ja oczywiście zapomniałam swoje hasło .Muszę się pochwalić . We wtorek odebrałam wynik z biopsji i jest bardzo dobry . Nadal chcę to usunąć, ale to moja indywidualna decyzja. Jak nie rak to po co ruszać? W ciągu 2 lat podwoiła swoją objętość i jest uczucie dławienia więc czy dobrze postępuję?Jeśli nie rak to może coś zostawią i mniej leków będę łykać. Nie wiem co powiedzieć ..................pomocy. ..................
---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ---------- W piątek jadę wpisać się w kolejkę na zabieg . Byłam przygotowana na wszystko, a teraz mam wątpliwości. Razem ze mną na zdjęcie szwów czekała młoda dziewczyna, która była tylko msc po zabiegu i już miała zamiar wracać do pracy. Młody organizm tak szybko się regeneruje i ja myślę o tym, żeby , jak najszybciej się zoperować i znowu biegać i głośno krzyczeć, ale decyduje się i nadal waham i co mam zrobić ze sobą? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2082 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Hej
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2083 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
hej.Adzia.Przed Tobą decyzja,trudna nie ukrywam,i cała masa wątpliwości.Wyniki mojej biopsji przed zabiegiem też miałam dobre, a mimo to moja endo,do której mam zaufanie, radziła usunąć tarczycę.Była dość duża, ok.32cm, i to miało wpływ na moją decyzję również.Trudno tu radzić,bo ja sama do samego końca miałam ogromne wątpliwości, i rozumiem , co przeżywasz.
Razem ze mną w szpitalu operowana była pani, której tarczyca też się rozrosła bardzo, i czywiście miała masę "korali",i z tego , co wiem,to im większa tarzcyca, tym dłuższy zabieg. To uczucie dławienia, o którym pisałaś,to też niezbyt miłe... Musisz wziąść wszystkie za i przeciw, i podjąć tą decyzję sama. Ze swej strony powiem,że dzięki temu forum i tym wszystkim wspaniałym kobietkom,ten czas przed zabiegiem i wogóle podjęcie decyzji, były dla mnie łatwiejsze,świadomość,że się nie jest samemu -jest bezcenna,jak również nieocenione są wszystkie te dobre i ciepłe słowa,i zwyczajne rady,takie ,o których od lekarza sie nie dowiemy. Trzymam kciuki za Ciebie! |
![]() ![]() |
![]() |
#2084 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
bimz.........dzięki za słowa, które bardzo pomagają i nawet nie wiesz jak. Kiedy spytałam mojego doktorka z którym pracuję czy podjęłam dobra decyzję otrzymałam kretyńska odpowiedz. Spytał się czy będę żyła krótko to zabieg się nie opłaca , a jeśli długo to tak . Wspaniałe wsparcie. Oczywiście jestem z zawodu pielęgniarką i wiem o wszystkich zagrożeniach i to jest najgorsze. Zawsze widzę wszystkie złe aspekty mojej decyzji . Dzięki wam moja deorech zniknęła . Mogę swobodnie mówić o operacji i to jest fantastyczne. Tego nie można uzyskać w innym miejscu . Kocham was za to . Cieszę się że tutaj zajżałam i jestem ze wszystkimi swoimi troskami . Dzięki za wszystko i trzymajcie za mnie kściuki.............:jupi :
|
![]() ![]() |
![]() |
#2085 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Andzia190566,
Na pewno nie jest łatwo zadecydować Ci co dalej. Trzymam mocno kciuki , aby była to najlepsza dla Ciebie decyzja. Objawy tarczycy o których piszesz utrudniają życie i mają wpływ na ogólny stan zdrowia -zresztą co ja się będę przed pielęgniarką mądrować ![]() Dużo buziaków ![]() Ps .Lekarzowi o którym piszesz tylko pogratulować :braku rozumu, kultury osobistej i mogłabym tak długo wymieniać. Głupców nie sieją , sami się rodzą - aż się nóż w kieszeni otwiera ![]() ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2086 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam Wszystkich! od wczoraj mam obłęd w oczach, bo na usg tarczycy (którą postanowiłam zbadać ot tak dla przebadania) znaleziono mi trzy guzki w prawym płacie. Dziś idę do lekarza internisty (bo to on mnie kierował) i dowiem się jakie są moje wyniki hormonów. Nic jeszcze nie wiem ale i tak jestem przerażona "guzkami". Naiwnie myślałam, że żadne guzki i inne choroby mnie nie dopadną.
![]() przeczytałam już trochę postów i widzę, że nie powinno być to takie straszne jak mi się wczoraj wydawało (nawet jak mi te guzki będą wycinać), jednak nie mogę o niczym innym myśleć. Zastanawiam się czy wszystkie guzki się wycina? czy blizny po operacji są bardzo widoczne i jakiej są wielkości? Jak długo po operacji jest się na zwolnieniu? Teraz pewnie będę stałą bywalczynią tego forum ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2087 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
w odpowiedzi na zaznaczone załączam foty mojej blizny po bez mała roku od operacji . Dodam , że smarowałam ją żelem sylikonowym intensywnie masując. Wygląda nie najpiękniej ale taki mój urok bo po prostu mam tendencję do bliznowców. Moja wcześniejsza blizna też tak wyglądała. Kropa po mojej lewej stronie to zbliznowacona pozostałość po drenie. Nie martw się będzie dobrze ![]() pozdr sb
__________________
6 III 2008 góra (ceramika) ![]() 26 XI 2008 dół (metal) ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2088 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witaj! Dzięki wielkie za zdjęcia! Kurcze nie jest taka duża jak myślałam! Miałam wizję blizny od jednego boku szyi do drugiego. Pocieszyło mnie to
![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#2089 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
![]() ![]() Blizna nie jest wielka bo wprawny chirurg rozciąga skórę całkiem konkretnie ![]() Niestety czasem konieczne są dwie operacje. Albo w odstępie kilku miesięcy albo jak u mnie po 10 latach, najpierw lewy płat , potem reszta. Też po wycięciu lewego prawy miałam czysty , bez guzów>ale do czasu ![]() ![]()
__________________
6 III 2008 góra (ceramika) ![]() 26 XI 2008 dół (metal) ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2090 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki za info
![]() No nic, w nast tyg idę do endokrynologa zobaczę co on na to. Poczekam na wyniki biopsji (bo pewnie będę ją miała ![]() ![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#2091 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Po oglądnięciu zdjęć już wiem ,,,,ze i ja mam bliznowca.
Cały czas moja blizna się mi nie podobała jestem 3 miesiąc po operacji i mam własnie takie białe zgrubienie do tej pory odsuwałam od siebie ta wiadomość. smaruje maścia silikonową dermatix słono za nia zapłaciłam bo 155 zl i na początku wydawało mi sie że jest lepiej ale teraz nie widzę poprawy. Mój chirurg proponował mi inna maść veraderm może jest lepsza. Jeżeli ktoś używa tej maści to proszę o swoje spostrzeżenia. Trochę mi to humor popsuło na weekend. |
![]() ![]() |
![]() |
#2092 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Alex33,
witamy w naszym gronie i na początek wielka prośba - wiem ,że się martwisz ,ale niepotrzebnie tak panikujesz i się zamartwiasz. Nie wszystkie osoby , które mają guzki od razu kierowane są na operację. Moja siostra tez ma guzki , leczy się u endokrynologa ( mamy wspólnego zresztą , bo porwałam ją na badania po moich przejściach z tarczycą ![]() ![]() Pozdrowionka dla wszystkich ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2093 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
pozdr sb
__________________
6 III 2008 góra (ceramika) ![]() 26 XI 2008 dół (metal) ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2094 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
starababa
Rzeczywiście słono zapłaciłaś za Dermatix. Ja płaciłam 90zł. Zanim zaczełam go używać sprawdzałam skład veradermu i dermatixu . W obu przypadkach jest prawie identyczny: polisiloksan a w D jeszcze dwutlenek krzemu. Jeśli masz możliwość przerzuć się na veraderm bo Twoja blizna jest świeża. pozdr Dziękuję za podpowiedź jutro bedę miała aparat to spróbuję pokazać zdjęcie. A wogóle pomysł ze zdjęciami mi się spodobał czy będzie jeszcze ktoś odwazny i pokaże swoją bliznę????? a tak na marginesie to mimo że masz bliznowca Twoja blizna źle nie wygląda i myslę że o tym wiesz Trzymam kciuki za odwagę. Edytowane przez rene19671 Czas edycji: 2009-04-25 o 16:53 |
![]() ![]() |
![]() |
#2095 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Mnie też się spodobał pomysł pokazania swoich blizn, może dzięki temu i ja zdam sobie sprawę, że nie jestem jedyna z takim uśmiechem?
Do dzieła dziewczyny ukazujcie swoje uśmiechy a oto moje po 7 miesiącach od operacji, która była we wrześniu, od stycznia Dermatix a od 3 dni No Scar Edytowane przez eleonora777 Czas edycji: 2009-04-25 o 18:37 Powód: d |
![]() ![]() |
![]() |
#2096 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Eleonora777
czy Ty tez masz bliznowca czy tak ma wyglądać nasza blizna??? Bo moja blizemka jest podobna do Twojej. A co to takiego ten No Scar?? Czy lekarz Ci podpowiedział żebyś stosowała czy sama gdzieś wyszukałaś że warto??? I jeszcze jedno czy pokazujecie swoje uśmiechy z makijażem czy bez??? Ja zaczełam troszkę nakładac makijaz jak gdzieś wychodzę i powiem wam że warto!!! |
![]() ![]() |
![]() |
#2097 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam,
pokazów szyjek ciąg dalszy ![]() Moje pierwsze zdjęcie było zrobione w zeszłym roku w sierpniu prawie dwa miesiące po drugiej operacji - wtedy zaczynałam walkę z bliznowcem. Z tym większą przyjemnością patrzę na kolejne dwa zdjęcia zrobione dzisiaj - czyli dziesięć miesięcy po drugiej operacji jest całkiem nieźle - zważając na to ,że w ciągu pięciu miesięcy miałam dwie operacje to jest ok ![]() Nadal stosuję dwa razy dziennie maść homeopatyczną Graphites 0,4 % i przynajmniej raz dziennie masuję gąbką z mydłem kremowym pod prysznic z kozim mlekiem firmy Ziaja. Wiadomo ,że blizna nie jest najważniejsza w całej mojej przygodzie z tarczycą - traktuje ją jako "pamiątkę" z moich bitew z raczyskiem- niedobrzyskiem i nie mam problemów z jej pokazywaniem światu ![]() Lepiej mieć bliznę , ale być zdrowym - i tego się trzymajmy Pozdrowionka ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2098 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie,świetny pomysł z tymi zdjęciami!Co innego opowiadać, a co innego widzieć;
Dołączam i swój uśmiech ,9 tygodni po operacji. ![]() Edytowane przez bimz Czas edycji: 2009-04-26 o 06:21 |
![]() ![]() |
![]() |
#2099 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
![]() ![]() JAKIE PIĘKNE UŚMIECHY MACIE ![]() Moja teściowa ma taki uśmiech jak Heniutka, prawie w ogóle niewidoczny. Rene, Twoja blizna jest świeżutka więc bez paniki. Swojej niczym nie maskuję. Jak wychodzę na słońce to smaruję kremem z blokerem 50 albo owijam się lnianym lub bawełnianym szalikiem/jak wczoraj naliczyłam mam ich w różnych kolorach już kilkanaście ![]() ![]() pozdrawiam wszystkich! /pokazujcie swe uśmiechy ![]()
__________________
6 III 2008 góra (ceramika) ![]() 26 XI 2008 dół (metal) ![]() ![]() Edytowane przez starababa Czas edycji: 2009-04-26 o 08:41 |
![]() ![]() |
![]() |
#2100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
[quote=Heniutka;12042556]Witam,
pokazów szyjek ciąg dalszy ![]() Moje pierwsze zdjęcie było zrobione w zeszłym roku w sierpniu prawie dwa miesiące po drugiej operacji - wtedy zaczynałam walkę z bliznowcem. Heniutka czyli jesteś przykładem że bliznowca można pokonać!!!! Teraz Twoja blizna wyglada rewelacyjnie. Ja chyba jestem na etapie Twojego pierwszego zdjęcia czyli zaczynam walkę z bliznowcem. Jak możesz podziel sie dobrymi radami . Chciałam wstawić swoje zdjęcie i nie potrafię . Prosze o pomoc!!!! Edytowane przez rene19671 Czas edycji: 2009-04-26 o 13:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:42.