Orbitrek

[makkapakka]

Napisane przez Ahtaga

a i le masz wzrostu? Nie odczuwasz, że to koło jest zbyt małe? Bo zastanwia mnie tylko to, że wszędzie czytam, że im większe koło tym lepiej a model x202 ma tylko 6kg.

Dużo na nim zrzuciłaś kg?

na orbim ćwiczę ja (1,63) i mój mąż (1,8). mam go od tygodnia więc trudno tu mówić o straconych kilogramach. model ten ma programy nawet dla wyczynowych sportowców więc myślę, że koło ma w porządku.
poczytaj opinie na necie jeśli masz wątpliwości.

sam orbitrek jest dość duży.

[oliwka__]

Witam,
wczoraj i dziś odpoczynek od orbiego ogólnie od wczoraj to bym ciągle spała wczoraj do prawie 24 ślęczałam nad papierami dziś od rana pełno roboty dopiero o 17 byłam w domu i obiad jadłam więc nic z ćwiczeń może później zmobilizuję się na sprzątanie to jutro będę dłużej ćwiczy

[Ahtaga]

No i kupiłam! Yorka x202. Składałam go sama od północy do 3 rano! Mąż nie chciał mi pomóc, bo mówił, że złoży rano, ale ja byłam tak ciekawa, że sama złożyłam Jeżeli będę na nim ćwiczyła z takim samym zapałem co składałam to będzie dobrze.

[jaszi2]

Gratuluję zakupu. Z czystej ciekawości spytam ile teraz kosztuje X202?

[Ahtaga]

Napisane przez jaszi2

Gratuluję zakupu. Z czystej ciekawości spytam ile teraz kosztuje X202?

w sklepie Gosport teraz są po 1499zł w promocji, a w Decathlonie 1699zł.

[jaszi2]

No to cena jest przystępna. Powodzenia w ćwiczeniach. Ja dzisiaj jechałam 45 minut.

[laisla]

Napisane przez Ahtaga

No i kupiłam! Yorka x202. Składałam go sama od północy do 3 rano! Mąż nie chciał mi pomóc, bo mówił, że złoży rano, ale ja byłam tak ciekawa, że sama złożyłam Jeżeli będę na nim ćwiczyła z takim samym zapałem co składałam to będzie dobrze.

Jesteś wielka normalnie mojego kupiłam już złożonego na szczęście bo chyba bym się poddała. A właśnie mam HMS, ktoś pytał, ale kilka lat temu tak więc starszy model

[makkapakka]

Napisane przez Ahtaga

No i kupiłam! Yorka x202. Składałam go sama od północy do 3 rano! Mąż nie chciał mi pomóc, bo mówił, że złoży rano, ale ja byłam tak ciekawa, że sama złożyłam Jeżeli będę na nim ćwiczyła z takim samym zapałem co składałam to będzie dobrze.

hahaha gratulacje. ja swojego wręcz kocham!

[oliwka__]

30 minutek = 10 km

[makkapakka]

ja dziś tylko 15 min. (5 km) bo słabo się czułam...

[megusiia]

ja dzis po okresie ide kupic karnet bo mi sie skonczyl
wiec znowu jadem :P

[laisla]

Ja zwiększyłam do godziny codziennie. To przez ten wilczy apetyt ostatnio, normalnie nie wiem co jest więc chociaż biegam dłużej aby dodatkowych kg nie nałapać

[oliwka__]

Napisane przez laisla

Ja zwiększyłam do godziny codziennie. To przez ten wilczy apetyt ostatnio, normalnie nie wiem co jest więc chociaż biegam dłużej aby dodatkowych kg nie nałapać

laisla zazdroszę zapału mi ciężko ujechać 30 minut tz nudzę się i mi się strasznie czas dłuży

dziś 33minutki i 40 sekund = 12 km

[laisla]

Napisane przez oliwka__

laisla zazdroszę zapału mi ciężko ujechać 30 minut tz nudzę się i mi się strasznie czas dłuży

dziś 33minutki i 40 sekund = 12 km

Ja nawet nie zauważam, że jadę, włączam sobie jakieś seriale zaległe..taka rutyna już Mogłabym dalej tak sobie biegać tylko przy dłuższym orbitkowaniu bolą mnie następnego dnia kolana a kiedyś dziewczyny mnie nastraszyły, że maź jakaś międzystawowa się wyciera i można uszkodzić sobie te kolana więc się hamuję

[oliwka__]

jejq a ja nie umiem się wciągnąć też oglądam słucham muzyki a i tak co minute 2 patrze na licznik

[megusiia]

walentynkowa silka zaliczona - orbi 3 km
obiegowka silowe rece nogi
rowreke 25 min
bieznia 25 min
:P
umieram

[oliwka__]

Napisane przez megusiia

walentynkowa silka zaliczona - orbi 3 km
obiegowka silowe rece nogi
rowreke 25 min
bieznia 25 min
:P
umieram

ja dziś 39 minutek = 13,5 km w sumie ostatnie 9 minutek to tak powoli w ramach odpoczynku

[megusiia]

oliwka ja robie w 15 minut 3 km hehe ;p wazne zeby tetno nie bylo wyzsze niz 135-140 ;p a u mnie kondycja slabaaa

[Ahtaga]

dziewczyny, przy jakim tętnie spala się najlepiej tłuszcz? Ja mam zwykle 130-140

[$ylwu$]

Napisane przez Ahtaga

dziewczyny, przy jakim tętnie spala się najlepiej tłuszcz? Ja mam zwykle 130-140

Dobre masz tętno Staraj się nie przekraczać 140 ud/min Tłuszcz najlepiej spala się w granicach 120-140 ud/min - uogólniając, bo każdy jest inny.

[Ahtaga]

Napisane przez $ylwu$

Dobre masz tętno Staraj się nie przekraczać 140 ud/min Tłuszcz najlepiej spala się w granicach 120-140 ud/min - uogólniając, bo każdy jest inny.

dyieki. Ja z reguly mam zawsze podwyzszone ok.90, no a przy wysiku to juz wogole.

[oliwka__]

Napisane przez megusiia

oliwka ja robie w 15 minut 3 km hehe ;p wazne zeby tetno nie bylo wyzsze niz 135-140 ;p a u mnie kondycja slabaaa

ja w 13 minut robię 5 km,

wczoraj dostałam takie kopa że szok od początku nowego roku nie widziałam pewnej osoby z mojego otoczenia i wczoraj ją zobaczyłam wiecie co ona w ciągu 1 miesiąca i15 dni schudła nie wiem z 10-15 kg? nie wiem nie pytałam się nic nie mówiłam tylko patrzyłam i z podziwu wyjść nie mogłam do tej pory nie mogę się pozbierać po tym widoku ta osóbka jest taka jak ja ale i chyba nawet już szczuplejsza niż ja masakra
jednak jak się ma motywację i zapał to dużo można zdziałać, a ja od listopada 4 kg schudnąć nie mogę co za beznadzieja
Nie wiem czy ona się czymś wspomagała czy nie ale takich efektów w takim czasie się nie spodziewałam ujrzeć.
Ale przyznam głośno rację, że wygląda obłędnie i ślicznie normalnie ślicznie aż zazdrość mnie wzięła

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Sylwuś możesz mi podać jeszcze raz linka do tego pulsometru co masz?? O ile dobrze pamiętam myślałam, że zapisałam gdzieś linka ale jednak nie. Muszę kupić sobie jak już postanowiłam ćwiczyć to zakupię

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

dziś 40 minutek = 14,3 km ( 10 km zrobiłam w 27 minut i bodajże 10 sekund)

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez oliwka__

ja w 13 minut robię 5 km,

wczoraj dostałam takie kopa że szok od początku nowego roku nie widziałam pewnej osoby z mojego otoczenia i wczoraj ją zobaczyłam wiecie co ona w ciągu 1 miesiąca i15 dni schudła nie wiem z 10-15 kg? nie wiem nie pytałam się nic nie mówiłam tylko patrzyłam i z podziwu wyjść nie mogłam do tej pory nie mogę się pozbierać po tym widoku ta osóbka jest taka jak ja ale i chyba nawet już szczuplejsza niż ja masakra
jednak jak się ma motywację i zapał to dużo można zdziałać, a ja od listopada 4 kg schudnąć nie mogę co za beznadzieja
Nie wiem czy ona się czymś wspomagała czy nie ale takich efektów w takim czasie się nie spodziewałam ujrzeć.
Ale przyznam głośno rację, że wygląda obłędnie i ślicznie normalnie ślicznie aż zazdrość mnie wzięła

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Sylwuś możesz mi podać jeszcze raz linka do tego pulsometru co masz?? O ile dobrze pamiętam myślałam, że zapisałam gdzieś linka ale jednak nie. Muszę kupić sobie jak już postanowiłam ćwiczyć to zakupię

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

dziś 40 minutek = 14,3 km ( 10 km zrobiłam w 27 minut i bodajże 10 sekund)

nie ma to jak dobra motywacja
u mnie na silowni też jest dziewczyna która dużo schudła i jak ją teraz widzę to normalnie ciasteczko ja też taka chcę być

[megusiia]

Napisane przez Ahtaga

dziewczyny, przy jakim tętnie spala się najlepiej tłuszcz? Ja mam zwykle 130-140

przu 125-135 max 140 po 20 minutach cwiczen zaczyna sie spalanie tluszczu

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

jesli nie byla mega otyla to chudnac 15 kg w ciagu miesiaca i paru dni musiala ostro ciac kalorie - wygladu mozesz pozazdroscic - ale pewnie efekty uboczne i uszczerbek na zdrowiu jej wyjdzie po czasie

Sluchajcie co do orbiego nie ma sensu pedzic jak oszalale - nie liczy sie ile km tylko zeby utrzymac stale tempo w okolicach 135 - wtedy tak samo sie spala niz przy 150 - a przy takim wysokim zaczyna sie palic miesnie
to taka uwaga odemnie bo mam jedna dziewczyne na silowni ktora parenascie km na orbim w 30 minut robi i schodzi z orbiego blada... ale jaki to ma sens? ze wiecej kalorii spala? przeciez mamy palic tluszcz a nie miesnie
no chyba ze ktos chce wygladac jak modelka-anorektyczka - bo one owszem sa sliczne i szczuple a wrecz chude ale zero miesni zarysowanych

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

a ja dzis
orbi - 3 km w 15 minut
silowe - obiegowka 35 minut
30 minut rowerek ...nie pamietam ile ale jakos 12 km plus
15 minut bieznia

[Ahtaga]

Napisane przez megusiia

przu 125-135 max 140 po 20 minutach cwiczen zaczyna sie spalanie tluszczu

-

no nie mów
Ja właśnie jechałam 35 minut, czyli spalania było tylko 15...

mój trening wygląda tak:
1) 2km na najniższych obrotach
2) 2km na programie weight loss
3) 2km interwały
4) 2 km na najniższych obrotach

i tak wychodzi mi łącznie 8 km i zajmuje mi to 30-35minut.
Moja prędkość to +/- 17km/h

[oliwka__]

Napisane przez megusiia

przu 125-135 max 140 po 20 minutach cwiczen zaczyna sie spalanie tluszczu

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

jesli nie byla mega otyla to chudnac 15 kg w ciagu miesiaca i paru dni musiala ostro ciac kalorie - wygladu mozesz pozazdroscic - ale pewnie efekty uboczne i uszczerbek na zdrowiu jej wyjdzie po czasie

Sluchajcie co do orbiego nie ma sensu pedzic jak oszalale - nie liczy sie ile km tylko zeby utrzymac stale tempo w okolicach 135 - wtedy tak samo sie spala niz przy 150 - a przy takim wysokim zaczyna sie palic miesnie
to taka uwaga odemnie bo mam jedna dziewczyne na silowni ktora parenascie km na orbim w 30 minut robi i schodzi z orbiego blada... ale jaki to ma sens? ze wiecej kalorii spala? przeciez mamy palic tluszcz a nie miesnie
no chyba ze ktos chce wygladac jak modelka-anorektyczka - bo one owszem sa sliczne i szczuple a wrecz chude ale zero miesni zarysowanych

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

a ja dzis
orbi - 3 km w 15 minut
silowe - obiegowka 35 minut
30 minut rowerek ...nie pamietam ile ale jakos 12 km plus
15 minut bieznia

ad 1 była otyła w sumie 1,5 roku po ciąży w której dość sporo przytyła ale i przed ciążą z 75-80 ważyła na oko a później jeszcze przytyła i to bardzo dużo. na jesień schudła coś koło 12 kg? a w ciągu ostatniego 1,5 z 10-15 kg serio na oko widać różnicę jak nic normalnie jak dwie inne osoby.
Nie powiem ale motywację to daje i to ogromną.
Myślę, że na pewno prócz ćwiczeń roboty przy dziecku czymś się wspiera ale i tak sukces... zresztą parę lat temu też zeszła do rozmiaru 36 a nawet 34 i też z rozmiaru chyba ze 42 jak i nie lepszego.


Co do palenia mięśni ja bym się nie obraziła jakby mi się spaliły mięśnie z łydek oj i tu chyba była bym najbardziej zadowolona bo po prostu obcas + moje łydki = tragedia
Ogólnie blada z orbitreka nie schodzę mam siłę a tętno nie wiem jakie mam bo ten głupi orbitrek to mi pokazuje max 80 parę na puls no chyba że to oznacza że mam 160? a 60 parę na początku choć ja puls mam niski więc sama nie wiem.
Muszę naprawdę zakupić ten pulsometr to będę wiedzieć dokładnie.
bo tak to mi źle wskazuje. Ogólnie kondycję mam lepszą już bo np. dziś już nie schodziłam nie wiadomo jak styrana raptem 5 minutek odpoczynku i doszłam do siebie oczywiście jeszcze po zejściu ze 20 skłonów co by mięśnie rozciągnąć

[$ylwu$]

Napisane przez oliwka__

ja w 13 minut robię 5 km,

wczoraj dostałam takie kopa że szok od początku nowego roku nie widziałam pewnej osoby z mojego otoczenia i wczoraj ją zobaczyłam wiecie co ona w ciągu 1 miesiąca i15 dni schudła nie wiem z 10-15 kg? nie wiem nie pytałam się nic nie mówiłam tylko patrzyłam i z podziwu wyjść nie mogłam do tej pory nie mogę się pozbierać po tym widoku ta osóbka jest taka jak ja ale i chyba nawet już szczuplejsza niż ja masakra
jednak jak się ma motywację i zapał to dużo można zdziałać, a ja od listopada 4 kg schudnąć nie mogę co za beznadzieja
Nie wiem czy ona się czymś wspomagała czy nie ale takich efektów w takim czasie się nie spodziewałam ujrzeć.
Ale przyznam głośno rację, że wygląda obłędnie i ślicznie normalnie ślicznie aż zazdrość mnie wzięła

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Sylwuś możesz mi podać jeszcze raz linka do tego pulsometru co masz?? O ile dobrze pamiętam myślałam, że zapisałam gdzieś linka ale jednak nie. Muszę kupić sobie jak już postanowiłam ćwiczyć to zakupię

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

dziś 40 minutek = 14,3 km ( 10 km zrobiłam w 27 minut i bodajże 10 sekund)

Nie wiem czy można tutaj wklejać linki z allegro. Ja mam pulsometr SIGMA PC-9 WOMAN, dokładnie kolor szaro - różowy. Jest ich dość sporo na allegro. Na pewno znajdziesz bez problemu

Co do Twojej znajomej, już widzę Twoje zdziwienie i zachwyt na jej widok. A tak swoją drogą... zazdroszczę. Bo ja od tak dawna próbuję zrzucić te 10 kg i jakoś mi nie wychodzi. I jak widać to tylko kwestia silnej woli. Bo wmawianie sobie tego że się nie da jest bez sensu - bzdury po prostu. Da się, jak widać!

[oliwka__]

Sylwuś dzięki
A tak poza tym to dziś tłusty czwartek który z pewnością sprzyja odchudzaniu i z pewnością nie zjem pączka ani jednego no nic kawał mi się udał już mi ślinka leci na samą myśl.

kupiłam na allegro

[megusiia]

Napisane przez Ahtaga

no nie mów
Ja właśnie jechałam 35 minut, czyli spalania było tylko 15...

mój trening wygląda tak:
1) 2km na najniższych obrotach
2) 2km na programie weight loss
3) 2km interwały
4) 2 km na najniższych obrotach

i tak wychodzi mi łącznie 8 km i zajmuje mi to 30-35minut.
Moja prędkość to +/- 17km/h

dobrze ze robisz interwaly tylko zwroc uwage na tetno :P
heheh to nie tak ze dopiero po 20 minutach zaczynaja sie dziac jakies efekty tylko ze w takim tetnie po 20 minutach zaczyna sie proces spalania tluszczu - ale to nie znaczy ze wczesniejsze 20 minut nic nie dalo

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez oliwka__

ad 1 była otyła w sumie 1,5 roku po ciąży w której dość sporo przytyła ale i przed ciążą z 75-80 ważyła na oko a później jeszcze przytyła i to bardzo dużo. na jesień schudła coś koło 12 kg? a w ciągu ostatniego 1,5 z 10-15 kg serio na oko widać różnicę jak nic normalnie jak dwie inne osoby.
Nie powiem ale motywację to daje i to ogromną.
Myślę, że na pewno prócz ćwiczeń roboty przy dziecku czymś się wspiera ale i tak sukces... zresztą parę lat temu też zeszła do rozmiaru 36 a nawet 34 i też z rozmiaru chyba ze 42 jak i nie lepszego.


Co do palenia mięśni ja bym się nie obraziła jakby mi się spaliły mięśnie z łydek oj i tu chyba była bym najbardziej zadowolona bo po prostu obcas + moje łydki = tragedia
Ogólnie blada z orbitreka nie schodzę mam siłę a tętno nie wiem jakie mam bo ten głupi orbitrek to mi pokazuje max 80 parę na puls no chyba że to oznacza że mam 160? a 60 parę na początku choć ja puls mam niski więc sama nie wiem.
Muszę naprawdę zakupić ten pulsometr to będę wiedzieć dokładnie.
bo tak to mi źle wskazuje. Ogólnie kondycję mam lepszą już bo np. dziś już nie schodziłam nie wiadomo jak styrana raptem 5 minutek odpoczynku i doszłam do siebie oczywiście jeszcze po zejściu ze 20 skłonów co by mięśnie rozciągnąć

no no no z 42 do 34 zesjc to naprawde wow - ale watpie zeby jej na zdrowie wyszly takie spadki wagi i tycie co jakis czas - no ale coz :P
omijajac kwestie jak do tego doszla i co uzywala jak jadla i co cwiczyla to fakt faktem ze poogladac takie efekty jest calkie calkiem milo i motywujaco :P ja sama lookam na dziewczyne u nas na silowni i sie slinie :P ... tylko ze ona jest modelka ma 180cm i jest szczuplutka i wysportowana ... ale o takiej figurze jak ona mog epomarzyc bo raz ze jak chudne to leci mi z piersi a dwa ze ona ma mega talie wcieta a ja nawte jak bylam szczuplutka to budowe mam taka ze wciecie male jest ;/

a co do palenia miesni - to nie tak ze spalisz miesnie na lydce hehe , palenie miesni jest najbardziej nieporzadana rzecza przy cwiczeniach - palisz je , zamiast tluszczu - a przeciez to tluszcz chcecy zbijac ? przeciez nie mowa tu o miesniach kulturysty caly szkielet jest podtrzymywany przez miesnie - nalezy je wzmacniac by organizm mogl wiecej i dluzej i byl silniejszy a nie je palic

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

jesli orbi zle ci mierzy puls to lepiej zainwestowac w jakis pulsometr niedrogi

smacznych paczusiow

[$ylwu$]

Napisane przez megusiia

dobrze ze robisz interwaly tylko zwroc uwage na tetno :P
heheh to nie tak ze dopiero po 20 minutach zaczynaja sie dziac jakies efekty tylko ze w takim tetnie po 20 minutach zaczyna sie proces spalania tluszczu - ale to nie znaczy ze wczesniejsze 20 minut nic nie dalo

Dla ścisłości - tłuszcz spala się cały czas, od pierwszego momentu zaczęcia aerobów, z tym że do 20 minut spala się w bardzo niewielkim stopniu, po 20 minucie ćwiczeń dość sporo zwiększa się % spalania w organizmie, a największy % spalania fatu osiągamy po 40 minucie. Podobno nie ma sensu ćwiczyć aeroby dłużej niż 60 minut, ale dlaczego - nie wiem. Jeśli ktoś wie, chętnie się dowiem

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

A dziś tłusty czwartek!!!!